Zobacz pełną wersję : Podbitka z paneli PCV
kabietka
25-06-2007, 19:57
Proszę o opinię posiadaczy takowych podbitek.
Szczególnie proszę o sugestie odnośnie wyboru producenta podbitki PCV która po kilku latach nie zmieni zabarwienia :O)
Czy aby takowe są dostepne w sprzedaży :O)
Pozdrawiam:O)
gogo5660
25-06-2007, 20:49
Wsio zal od koloru ja mam brazowa ale podobno po 5 latach zaczynaja wylazic biale plamy :evil: dowiedzialem sie o tym po jej kupnie. Jak beda Ci ja zakladali to pamietaj o tym zeby dobrze przypilnowac majstrow bo potem jak beda wiatry zeby nie spadlo to w jasna cholere.
Reasumujac moja wypowiedz i moje doswiadczenia z podbitka PVC... lepiej zrobic deskowanie
pawelurb
26-06-2007, 08:59
nie wiem jak będzie po paru latach, ale załozyłem miesiąc temu panele z firmy gamrat, wygląda ok , robiło sie też dosyć przyjemnie i łatwo.
Darek Rz
26-06-2007, 10:53
Witam
Taka podbitka to tandeta najwyższej klasy . Wiotkie to to i miekkie jak .... nie powiem co . Jest to badziewiasty plastik wyginający sie we wszystkie strony ,wybrzuszający się i odbarwiający od słońca ,a cena tego ...czegoś jest porażająca . Na podbitkę średniej wielkości trzeba wydać minimum 2 tyś zł a dostajemy produkt który nie przedstawia żadnej wartości . W mojej okolicy po silnych wichurach wiatr pozrywał ludziom takie podbitki -fruwały wszędzie ( tylko niech zaraz ktoś nie napisze że wszystkie zerwane podbitki były nieprawidłowo zamontowane :lol: ) .Swego czasu jak byłem na etapie podbitki zbadałem materiał wszystkich producentów . Nie warto inwestować w taki kiepski materiał . Poza tym kolorystyka jest bardzo uboga . W grę wchodzi tylko kilka brzydkich kolorów . Ja chciałem coś co przypominało by drewno .... nie znalazłem nic . O przepraszam była jedna ,firmy nie pamiętam ,pamiętam natomiasy cenę jaką ci żartownisie chcieli za plastik w kolorze złoty dąb .............ponad 100 zł za metr kwadratowy !!.
Ja osobiście nie polecam takiego produktu ......no chyba ze po 10 zł za metr kw.
pawelurb
26-06-2007, 11:16
Witam
Taka podbitka to tandeta najwyższej klasy . Wiotkie to to i miekkie jak .... nie powiem co . Jest to badziewiasty plastik wyginający sie we wszystkie strony ,wybrzuszający się i odbarwiający od słońca ,a cena tego ...czegoś jest porażająca . Na podbitkę średniej wielkości trzeba wydać minimum 2 tyś zł a dostajemy produkt który nie przedstawia żadnej wartości . W mojej okolicy po silnych wichurach wiatr pozrywał ludziom takie podbitki -fruwały wszędzie ( tylko niech zaraz ktoś nie napisze że wszystkie zerwane podbitki były nieprawidłowo zamontowane :lol: ) .Swego czasu jak byłem na etapie podbitki zbadałem materiał wszystkich producentów . Nie warto inwestować w taki kiepski materiał . Poza tym kolorystyka jest bardzo uboga . W grę wchodzi tylko kilka brzydkich kolorów . Ja chciałem coś co przypominało by drewno .... nie znalazłem nic . O przepraszam była jedna ,firmy nie pamiętam ,pamiętam natomiasy cenę jaką ci żartownisie chcieli za plastik w kolorze złoty dąb .............ponad 100 zł za metr kwadratowy !!.
Ja osobiście nie polecam takiego produktu ......no chyba ze po 10 zł za metr kw.
zdecydowałem się na to z kilku powodów, mam szeroki okap ( 1 metr ) , drewna byłaby cała masa i cała konstrukcja wraz z masywnym stelażem byłaby bardzo ciężka, to że panele się wyginają w rękach nie znaczy że będa się wyginac pod dachem, są zamocowane na bokach w listwach , a po środku przykręcone wkrętem , każdy jest wpięty w sąsiedni , i raczej nie widze możliwości żeby to wiatr zerwał , bo tworzą razem całość , okap jest zawsze w cieniu , więc nie są wystawione na słońce nie powinny tracić koloru. Mają wielką zaletę, że nie trzeba ich po paru latach tak jak drewna malować i odnawiać , nie wyobrażam sobie malowania drewnianej podbitki mając np. zrobioną na gotowo elewacje domu, nie ma siły musi sie cos pochlapać. To wszystko zdecydowało o wyborze tych plastików.
oczywiście najlepsza jest podbitka drewniana zaimpregnowana drewnochronem. wtedy to wytrzyma dłuuugie lata.
Marek30022
26-06-2007, 12:00
Ja mam też z PCV, nie dlatego że tak mi się bardzo podoba ale ze względu na koszty drewnianej, np. z modrzewiu. Przy ograniczonych funduszach zawsze trzeba dokonywać jakiś wyborów. Np. czy wykończyć dom do końca nawet kosztem użycia mniej estetycznych matreiałów, czy też mieszkać w niewykończonym domu z myślą, że kiedyś będą środki na wykończenie go zgodnie ze swoimi upodobaniami.
Listwy PCV nie są wcale takie miękkie, przynajmniej moje.
Darek Rz
26-06-2007, 12:06
Witam
No nie przesadzajmy z tym odnawianiem i malowaniem co kilka lat . Tak było moze 20 lat temu kiedy był tylko jeden rodzaj lakieru lub bejcy na rynku . Myślę że przy dzisiejszych impregnatach konserwacja co 5-7 lat w zupełności wystarczy.Podbitka z PCV po 7-10 latach bedzie do wymiany ..............no chyba ze ktos lubi powybrzuszaną i odbarwioną . Nie bez powodu żaden producent Podbitki z PCV nie daje gwarancji na kolor :D . Poza tym znam kilka osób które mają taką podbitkę i wszyscy twierdzą że drugi raz by jej nie kupili ,a to o czymś świadczy .
pozdrawiam
ja zrobiłem sobie taki test : Po wykonaniu podbitki drewnianej zaimpregnowałem ją impregnatem koloryzyjącym z woskiem 2x ,ale edną deskę położyłem sobie po prostu na zewnątrz i tak sobie leżała od pażdziernika do wiosny na deszczu i śniegu . Zupełnie nic sie z nią nie stało .Wygląda tak samo jak po zaimpregnowaniu .
pozdrawiam
Czy ktoś zna wykonawę podbitki z okolic Wrocławia i moę go polecić?
nie wiem jak będzie po paru latach, ale załozyłem miesiąc temu panele z firmy gamrat, wygląda ok , robiło sie też dosyć przyjemnie i łatwo.
Pisałeś o tej podbitce juz ładnych par lat temu, napisz proszę jak te panele teraz wyglądają po takim czasie?
nie wiem jak będzie po paru latach, ale załozyłem miesiąc temu panele z firmy gamrat, wygląda ok , robiło sie też dosyć przyjemnie i łatwo.
Też byłbym zainteresowany jak spisuje się podbitka PCV po kilku burzliwych latach.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin