PDA

Zobacz pełną wersję : No wreszcie!!!



Joannka
27-06-2007, 13:01
Wreszcie ruszył Nasz dom! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Od 5 lat szukaliśmy swojego miejsca na ziemi. Raz były to okolice Warszawy, następnie Częstochowy, póżniej Wrocławia aż skończyło się na tym, że ponownie wylądowaliśmy w Warszawie. No i ok. :wink:

Malownicza okolica wsi podwarszawskiej. Walczyliśmy o podział gruntu od tamtego roku i udało się nam kupić w tym , w styczniu. :evil:

Jako że projekt miałam w głowie od paru lat ,pozostawało tylko dopasować go do stron świata i przenieść na papier. Szczęśliwie się składa ,że moja koleżanka jest architektem i to ona przelała wszystko na papier i uwierzcie za całkiem przyzwoitą cenę. Grażynko wielkie dzięki :P :P

Jako ,że" budujemy się od paru ładnych lat" materiał leżał sobie 3 lata no i doczekał się. Także jeśli chodzi o ceny to w tym przypadku jesteśmy do przodu

Prawdziwa budowa zaczeła się 20 czerwca 2007.

a i zapomniałam dodać,że ekipę murarzy mieliśmy też od 3 lat zamówioną , także wyjazdy zagraniczne mnie omineły. :wink:

Jak znajdę możliwość przelania mojego projektu to oczywiście niezwłocznie się nim pochwalę :wink:

Na dziś etap budowy jest taki ,że mamy wylane ławy i chłopaki budują ściany fundamentowe. Wszystko po staremu czyli ściany fund. i dalej będą 3-warstwowe. Do cementu zdecydowaliśmy dawać wapno lasowane a nie jakieś tam plastyfikatory no i ogólnie jakoś tak po "bożemu" :roll:

Chyba za bardzo talentu pisarskiego to nie mam :oops: , ale jak nikt mnie nie będzie czytał to sobie sama poczytam-----kiedyś :lol:

no to narazie tyle
Joannka

Joannka
28-06-2007, 00:07
straszne bazgroły ale co tam :roll:

Domek miał być średni czyli ok 160-180 m2. Niestety wyszedł większy. :(
Dodałam mu garaż i pom. gosp. , a i szkoda było nie wykorzystać metrażu nad nimi, no i mamy domek-----270 m2. Pow. po podłodze bez garażu i tego pom gos będzie wynosić 230 m2. No cóż jak ma się duże wymagania to się teraz będzie płacić frycowe.

Dach dwuspadowy naczółkowy z lukarną i balkonem-lukarną.
Ogólnie dość prosty. Z tyłu nawet powiedziałabym że będzie wyglądać jak stodoła :lol:

dobra idę spać

Joannka
28-06-2007, 13:18
ciąg dalszy :D

Na dole mamy wiatrołap, hol, łazienkę, gabinet( będzie służył też jako pokój gościnny a i może zamieszka w nim tata Arka) salon, kuchnia, spiżartka, kotłownia(na gaz z butli)
Oprócz tego na tym poziomie będzie garaż i pom gos z weściem z zew

Na górze będzie nasza sypialnia z łazienką(a co!!) i garderobą .To są pomieszczenia nad garażem więc troszkę niżej niż reszta, takie półpiętro.
Dalej trzy-pokoje dla naszej trójki maluchów , dwie garderoby, łazienka i pralnio-suszarnia z jedynym balkonem(co by nie latać z praniem na zewnątrz a żeby sobie ładnie pachniało)

No i oczywiście wielki taras i co najważniejsze(i było początkiem projektowania domu) w y j ś c i e na taras z kuchni. Od zawsze tzn od kiedy w wieku nastoletnim byłam z moimi we Francji i zobaczyłam u znajomych kuchnię z takim wyjściem wiedzialam że tak będzie w moim domku . no i będzie.
:P

OczywiScie tak jak wszyscy po wykopaniu fundamentów mjałam wrażenie że jakiś taki mały a on ma 16x11 ogrom hmm :wink:

Zgodnie ze zwyczajem kamień węgielny został zatopiony w fundamencie tzn. butelka z naszymi zdjęciami i krótkim tekścikiem no i ze świętymi obrazeczkami wybranymi przez naszą Zuzię i Bartka, bo Ania jeszcze cośkolwiek za mała co by nas i nasz domek miała Góra w opiece.
:lol:

No więc mamy fundament lany w grunt(podobno nic ma się nie dziać ,zobaczymy) bez foli , zbrojenie na cegłówkach- z ziemią się nie stykało, ok
Dalej idą bloczki betonowe od środka i od zewnątrz a w środek styropian i beton lany co by mniej wyszło bloczków. Wszystko jest kotwione więc mam nadzieję że się nie rozlezie.

A i jeszcze wymyśliłam że będą od razu cokół murować z klinkiera albo z cegły ręcznie formowanej. Co Wy na to? :-?

Właśnie dzwonił główny majster co by się pospieszyć z dostawami . Kurde mają takie tempo, że nawet nie mogę na spokojnie niczego przemyśleć.

A i mam jeszcze pytanie gdzie umieszcza się wlot i rurę powietrza do kominka , na jakiej wysokości?

I co najśmieszniejsze a raczej tragiczne - ledwo coś tam wyłazi z ziemi a już poszło dosłownie 35 tys. I to nie licząc bloczków betonowych. Ale z papierologią. Koszmar :evil: :evil:

To na tyle . Jutro chłopaki zbierają się do domu. Fundamenty odpoczywają.
8)

Joannka
29-06-2007, 12:08
Chłopaki pojechali do domu i w związku z tym nic się nie dzieje na budowie.

Dziś przyjechał cement -po upustach wyszło nie co ponad 400 zł za tonę oczywiście II gat, a i na wapnie lasowanym dostaliśmy upust , a podobno nie można było-- hmmm. :wink:
a po za tym transport jedzie z betonitami dziś , a jutro z maxem i wełną mineralną.
Także niby nic a jednak coś :)

Czy ktoś słyszał o tynkach wapienno-glinianych. Jakoś takie mi się zamarzyły a robione przez firmę są drogie.
Od poniedziałku ruszmy z dalszą robotą.
Miłego weekendu. 8)

Joannka
30-06-2007, 22:19
Miałam nie zaglądać ,a już o pisaniu to nawet nie mialo być mowy. :x

No ,ale cóż jak nałóg to nałóg. :roll:

ANAOR jak miło ,że ktoś się odezwał. Już mi smutno było. A jeśli chodzi o odpoczywanie fundamentow to u nas będą odpoczywać całe 3 dni i to tylko dlatego, że zabrakło materiałów i nam się chłopaki zeźliły. Niby powinny ,ale czy ktokolwiek to robi ? Na pewno nie, gdy ma się ekipę, a oni terminy.
W związku z fundamentami to się nawet cieszyłam na tą przerwę, bo sobie myślałam ,że trochę przeschną fundamenty przed pomalowaniem dysperbitem, ale słyszę ,że pada więc klops.

Przyszły transporty z materiałem (te o którch pisałam wcześniej)
Ogólnie ok. Ale niestety mamy a raczej mieliśmy lokatorów w wełnie do ocieplania ścian no i mamy straty. Po za tym palety w niektórych paczkach przegniły i troszku się rozwaliły. :cry:
Ale nic to. Straty nie są powalające. :wink:
Powalające za to są terminy na wełnę. W związku ,że powiększyliśmy domek od tego zaplanowanego i pogrubiliśmy ocieplenie do całych 20 cm, będziemy musieli dokupić i to sporo a tu czas oczekiwania 3 miesiące. Żarty czy co?
:evil:
Teraz jestem na etapie wymyślania gadzie będą stały urządzenia które będą potrzebowały kanalizy. Trochę marna to robota , biorąc pod uwagę że koncepcje mogą się zmienić jeszcze z 10 razy. Zobaczymy jak tam u mnie wyobraźnia przestrzenna.

Chyba czas na spanie bo a nóż mój mały bąbelek będzie znów kombinował w nocy.
Pa :D

Joannka
02-07-2007, 15:06
No,nasze fachury są już na budowie i idzie im jak burza. Niestety w trójkę, gdyż jeden tak zabalował, że rano jak byliśmy na budowie to ledwie na oczy patrzył. :roll:
Ale myślę ,że szybko będzie musiał dojść do siebie. Majster mu nie daruje. Dobrze ,że to wybryki weekendowe. :wink:
Dziś główny ma nam wyliczyć pozostały materiał na budowę , gdyż chcemy wybrać się na wakacyjny wypad pod namiot i w związku z tym musimy im wszystko dowieść.
A w związku z tym wypadem musimy kupić namiot , bo w starym się nie mieścimy :evil:

Joannka
03-07-2007, 23:27
Przeczytałam poprzedni wpis i wiecie co --- nie chwali się dnia przed zachodem słońca.
Jako , że wczoraj byliśmy na budowie rano, stwierdziliśmy, że popołudniu nie pojedziemy, tylko na następny dzień po pracy czyli dziś.
I jakie było nasze zdziwienie ( fajnie musieliśmy wyglądać) :o o takie gały wywaliliśmy, gdy okazało się ,że na budowie nie ma nikogo. Nie no był gość który przywiózł nam 10 wywrotek piasku. :-?
I co się okazało? Ano panowie najprawdopodobniej się pokłócili . O co? Myślimy że o alkohol. Pisałam, że jednego przywieżli zalanego i że nie mógł na drugi dzień dojść do siebie. Pewnikiem chciał podleczyć kaca a majster nie pozwolił, to się dwóch uniosło honorem i pojechali autobusem do domu . A majster podobno dziś pojechał po pomoc , bo we dwóch to nie robota. :evil:
No i nasza polska rzeczywistość budowlana.
Ale wierzcie mi ubaw mieliśmy po pachy. Po zasłyszanych perypetiach na różnych budowach mamy stosunek humorystyczny. Chociaż pewnie gdyby panowie postawili krzywo to by nas krew zalała. :roll:
Nic to. Jutro nasz przyjaciel przywozi namioty szt 2 do obejrzenia i do zakupienia 1 z nich. Także niedługo wakacje a mury niech się pną do góry. 8)

Joannka
05-07-2007, 14:00
Witam
I ponownie zmiana
Panowie już są ---od około 11 godziny :lol:
Okazało się ,że koledzy od autobusu wrócili- jednego to nawet mama przywiozła do majstra. :roll:
Także ekipa ta sama i mieli przywieźć jeszcze jednego, ale to się okaże jak dziś pojedziemy na budowę.
A i jeszcze rozstawiłam namiot w pokoju -4,80x2,10 .W drzwiach stoi namiot jak i na całej powierzchni pokoju,ale dzieci mają radochę , a ja na campingu będę wiedziała jak to ustawić.

Joannka
06-07-2007, 11:50
Chłopaki się zastanawiają :o
Majstra cholera poniosła :o
Jedyny pozostały na placu boju odpowiada na każde pytanie i jakąkolwiek uwagą z naszej strony cytuję: tak , taaa, tak. :roll:
Tak było wczoraj wieczorem , dziś jedziemy i zobaczymy czy chłopaki się zdecydowały pracować, czy do mamy na garnuszek (30-40 letnie) :-?

Joannka
06-07-2007, 21:47
Kap ,kap płyną łzy :cry:
Dosłownie i w przenośni
Ciągle pada-tatarata :evil:
Nic zgoła nic się nie dzieje. Jutro następna dostawa i niedługo pola zabraknie na materiał, a tu nic. :evil:
Chłopaki zabijają czas. Jak -się spytacie? Możecie sobie sami odpowiedzieć.
A tak wogóle to jest bardzo ciekawe , że kobiety znalazłyby ze 100 ,no może z 10 sposobów na wypełnienie czasu między konkretną robotą, a oni znajdują tylko jeden. Ciekawe, nie. :-?

Joannka
10-07-2007, 00:07
Idzie do przodu ,ale strasznie powoli.
Ściany fundamentowe prawie wszystkie i pomalowane dysperbitem tyż.
Ale że pogoda do luftu to ta robota idzie jak krew z nosa.
W związku z tym pobawię się w księgową.
-mapka do celów projektowych-650 zł(biorąc pod uwagę że pani sobie to skserowała )
-plan i konstrukcja-3500 zł
-zebranie humusu-500 zł
-garaż-1650 zł
-studnia-650 zł
-pompka-140 zł
-przyczepa kempingowa-2900 zł
-stal-2400 zł
-kierbud-850 zł
-cement 1400kg-630zł
-różne różności-220 zł
-transport z rozładunkiem-1310 zł
-bednarka-97 zł
-plastyfikator-58 zł(i więcej nie będzie)
-beton B-20-(26m3)-6900 zł
-styropian do fund.-1200 zł
drut ocynk.(kotwy na cały dom)-1350 zł
-folia- 330 zł
-wapno lasowane-540 zł
-żwir-430 zł
-piasek-400 zł
-cement-1250 zł
-dysperbit-1200 zł
-murarze-5000 zł
-piach do środka-(10 wyw)-2000 zł
-koszt kredytu-800 zł
I to na razie (chyba ) tyle

Joannka
11-07-2007, 00:04
no a dziś piach wsypany do środka, ubity, zlany wodą- z nieba. :wink:
Hydraulik przyjechał zrobił kanalizację, przypilnował chłopaków co by mu nie poprzesuwali rułek i pojechał. Fachowiec-rzadko spotykany okaz.
I zaczyna to już jakoś wyglądać. Jutro mają robić chudziak z betoniarki , bo na beton z gruchy musielibyśmy czekać do poniedziedziałku.
Jutro także mamy kolejny transport z materiałem.
A dziś poznaliśmy naszych sąsiadów. Baaardzo sympatyczni. :wink:
A chłopaki po zrobieniu chudziaka uciekają do domu. Także robota ruszy dopiero w poniedziałek i mam nadzieję , że trochę się poprawi pogoda.
Dobranoc dla czytających dziś w nocy i dobradzień dla czytających w dzień.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Joannka
11-07-2007, 00:08
zapomniał o bardzo istotnej sprawie
jak tak sobie patrzyliśmy na nasz powstający domek, nagle przyszedł taki malutki kapuśniaczek i wyjrzało słoneczko-i co mieliśmy .....piękną podwójną tęczę, ślicznai optymistyczna.
Pa

Joannka
14-07-2007, 00:22
ale mi się spadło!!! :lol:
A budowa na dziś wygląda tak:
-wylany chudziak- niestety pan majster mówi że się go wylewa równo ze ścianami i w związku z tym około 8 cm poszło się bujać-na planie miał poniżej, z tym pomysł pana majstra aby domek podwyższyć o te centymetry. Raczej nie pójdziemy na to, trzeba zabrać ze ściany kolankowej- całe szczęście ,że ma 140 cm
-no i rosną mury, nawet mogę sobie wejść przez drzwi- cokolwiek niskie jeszcze, ale
-a i oczywiście oblewanie , bo przecież to już mury. Jak mi powiedzieli co się kiedyś oblewało to się dziwię że tyle domów powstało- toż to murowanie to nieustanna balanga była :roll:
A sąsiedzi po cichu mówią tak:
Pani jak im się robota pali, zapierniczają(miało być chyba mocniej, ale wewnętrzna kultura nie pozwoliła sąsiadom)
A jednego mają takiego harpagana, który ponad 100 taczek nawiózł ziemi coby wyrównać przt ścianie fundamentowej. :o
widzi mi się, że się chłopaki dotrą. Nie uwierzycie jeden, chyba jeśli chodzi o alkohol ,mocarz , powiedział, że przez 4 miesiące nie będzie pił. :o :o :o
Oby dotrzymał!!!!! :wink:

Joannka
16-07-2007, 14:39
A może ktoś wie gdzie na terenie Wawy można kupić system kominowy Presto SPS od ręki. Pilnie potrzebuję!!!!! :roll:

Joannka
17-07-2007, 14:07
Ale upał! Chłopaki z budowy pewnie nad zalewem, blisko mają. :-?
Zobaczymy jak pojedziemy.
Wiecie co się wczoraj dowiedziałam??????(poniekąd to coś tam czytałam, że do ceramiki dodaje się odpady z różnych elektrociepłowni, ale....)
Taka historia: Gość z cegielni (właściciel) opowiedział jak to on produkuje cegły. Do popiołów dodaje różne lepiszcza, plastyfikatory i co ?....barwnik ,który podobno zrobił mu jakiś chemik za niezłe pieniądze.Z jednej strony szare, a z pieca piękne ceglaste. Gość podobno stwierdził, że z gliny mu się nie opłaca, bo najpierw musi kupić pole, póżniej porobić odwierty, odkopać, sprzętem wywieżć. I tak cegła , która powinna być z gliny , na oczy jej nie widziała. Wierzyć czy nie? Facet wydawał się być sensowny.
Dobra nie ma co smucić , ja też mam z ceramiki. :wink:

Joannka
29-08-2007, 23:17
ŁaŁ ale długo nie pisałam
My już jesteśmy na etapie więźby , ale szczegóły później , bo teraz pora spać.

Joannka
15-12-2007, 22:37
szok
już grudzień a ja się ostro zapomniałam ale trzebaby podskoczyć trochę wyżej
u mnie na ten czas budowa zakończona
etap - stan surowy otwarty, dach pokryty deskami i opapowany
mam nadzieję że wreszcie uda mi się wkleić jakieś zdjęcie

Joannka
03-01-2008, 22:55
http://images28.fotosik.pl/26/8d8a794e2f80deffm.jpg

wiecie co -jestem w szoku jakie to łatwe
mam tylko nadzieję ,że rozmiary zdjęcia są dobre i że nie będzie żadnych problemów
no to start

Joannka
03-01-2008, 23:09
aż z przejęcia zapomniałam napisać że to wygląd działki na początku drogi
niestety ciemny bo po primo cimno po secundo komóra no i małe
w oddali widać cieplarnie
dobra to jak mi tak dobrze poszło to spróbuję dalej tym bardziej że u mnie ze zdjęciami jak na lekarstwo

http://images26.fotosik.pl/26/d04c5f9a4143d799med.jpg

tutaj mamy ustawianie pierwszej budowli czyli blaszany garaż i w tle asystująca rodzina sąsiada( niekompletna), :D


http://images28.fotosik.pl/26/2fd4c1503df07758med.jpg




tutaj cały okaz i oczywiście w tle domek sąsiadów :wink:

Joannka
03-01-2008, 23:19
no może jeszcze raz pierwsze zdjęcie trochę większe

http://images28.fotosik.pl/26/8d8a794e2f80deffmed.jpg

Joannka
03-01-2008, 23:51
A więc tak -gdzieś wcieło mi zdjęcia z komputera, więc będą te które mam
jest to stan na 5.10.2007
jeśli chodzi o strony świata to mamy je prawie idealnie na rogach budynku
część frontowa, po prawej wschód a po lewej południe
http://images32.fotosik.pl/96/20f44de0f2f44b5bmed.jpg

część stodołowata ,po prawej zachód a po lewej północ
http://images29.fotosik.pl/134/19a6a5bec7e62242med.jpg

część stodołowata z innego kąta
http://images34.fotosik.pl/96/aa356385ca9fc115med.jpg

część garażowa, po prawej północ a po lewej wschód
http://images33.fotosik.pl/96/bad6f6dff8947519med.jpg

i strona tarasowa, po prawej południe a po lewej zachód (oj będzie gorąco, dlatego chcemy połowę tarasu zadaszyć)
http://images26.fotosik.pl/135/e0cd7a4106d1cfecmed.jpg

no i zobaczymy czy się wszystko przyjmie

Joannka
03-01-2008, 23:55
w tej chwili nie wiele się zmieniło
poprostu mamy zakończone ocieplanie i warstwę osłonową i tyle
ma się przesuszyć , trochę osiąść i trochę dopłynąć gotówki :roll:
pa idę spać, obowiązek obywatelski spełniony
faktycznie bez zdjęć to trochę jałowy był ten dziennik
ale pierwsze koty za płoty :wink: :wink:

Joannka
05-02-2008, 23:15
Od poniedziałku ma przyjść ekipa od elektryki
no i może być problem bo zapowiadali przymrozki , a my nie mamy okien
Ale zobaczymy.
Potem tynki - przełom lutego - marca, a następnie pan od hydrauliki.
i oczywiście wylewki , tylko że mam problem bo mam przewidziane 20 cm ocieplenia a boję się że mi to padnie-- i co z tym fantem zrobić??? :-?

Joannka
03-04-2008, 13:43
no i fakt byli panowie od elektryki ale tak nam spartaczyli robotę że chyba będę wyła do księżyca, dzisiaj właśnie rozmawiałam z panem i tak mnie wkurzył że jeszcze się nie mogę otrząsnąć. Fakt nie zapłacone- tylko co z tego jak musi przyjść drugi tamto zwalić i zrobić nowe. Większy koszt
Tynkarze się wypieli , mamy drugich-zobaczymy jak będzie.
Teraz robią nam taras
Czyli robota wre- he he he

Joannka
08-04-2008, 10:56
Pogoda dziś pod psem a nawet dwoma. :-?
Elektryk był , stwierdził że skasuje nas na jakieś 3,5 tys. :evil: i pojechał bo tak u nas piii...... wieje.
Panowie od tarasu siedzą w budzie(oczywiście kampingowej) i wcale im się nie dziwię.
Widzieliśmy pracę naszego przyszłego tynkarza- wygląda obiecująco.
Co najśmieszniejsze to brakuje nam kasy żeby wyciągnąć ostatnią ratę-hahaha

Joannka
12-05-2008, 00:00
no i elektryk już dawno poszedł skasował 3.7 i wszyscy zadowoleni
był pan od alarmów kabelki położył skasował co miał skasować i mamy się spotkać w lipcu.
panowie od tarasu i ogrodzenia zrobili słupki pod legary , postawili konstrukcję nad przyszłym tarasem co by było zacienione, zrobili z dwóch stron ogrodzenie i pomurowali słupki z cegły ręcznie formowanej ( a jak narzekali na te jej nierówności)
Mój ukochany z naszymi ojcami wylali fundament pod ogrodzenie i ustawili słupki-został jeszcze jeden bok do ogrodzenia
Tynkarze od soboty tynkują no i kasa popłynie
i oczywiście cały czas sprzątamy. :wink:

Joannka
10-06-2008, 22:54
Wiecie co można się wkurzyć na te głupie komputery
Napisałam sie, napisałam i co i ...
Dobra jeszcze raz
Tynkarze przyszli, zrobili tynki na dole( ale bez części garażowej) i co -stanęło , z tej to przyczyny , że sąsiedzi mają weselicho(niby wiedzieliśmy że u nich będą robić, ale nie sądziłam ,że u nas roboty będą się równać zero)
Ale co by nie powiedzieć tynki mamy cem-wap, ale wszystkim się podobają. jak u mnie skończą to mam nadzieję że z czystym sumieniem będę mogła ich polecić.
ale z tymi terminami to może być problem bo na 1 lipca mamy umówionego hydraulika, na 9 wylewkarzy. Zobaczymy , ale cos to czarno widzę.

na okna przedpłata- będą drzewniane, widzieliśmy u szwagra -pięknie zrobione

drzwi zewnętrzne też już mamy zamówione u stolarza( firma chciała za podobne 9.5 tys. a on zrobi nam za 3,5 - mam tylko nadzieję że zrobi je dobrze, niby jest gość z polecenia)
i to na razie tyle z placu boju

zaczynamy się zastanawiać nad podłogami- mają być drewniane na legarach i mamy problem czy robić z sosny- miękka, choć sam rysunek i kolor mi się podobają no i ta cena, czy z jesionu -twardy, drogi i tak naprawdę nie widziałam go na zywca na dużej powierzchni
no to tyle
pa :wink:

Joannka
23-07-2008, 22:04
jak zawsze sporo czasu mnie nie było a prace powoli do przodu
tynki ukończone ( prawie , zostały jeszcze w garażu)
hydraulika skończona, wylewki wylane,drzwi wejściowe zamontowane, okna zamontowane a dalej nie mamy pomysłu

Joannka
26-01-2009, 16:31
Prace powoli do przodu
Mamy już prąd, gaz, wodę . Brakuje nam niestety najistotniejszego-miejsca na gromadzenie g... Nie możemy się zdecydować czy szambo czy oczyszczalnię - brak kasy ,a chcialoby sie najlepsze.
Mamy zamiar wprowadzić się za jakieś 2 miesiące. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
A teraz trochę zdjęć.
Front domu. Jak widać wszystkie elementy drewniane są w innych kolorach, chcemy to oczywiście ujednolicić :wink: http://images43.fotosik.pl/53/cfdc42521a699e58med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Balustrada z bliska- będzie jakiś ciemniejszy kolorek
http://images40.fotosik.pl/53/79d3b660ae1efc37med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Korytarz na górze - cegiełka i sufit z sosny malowany na biało, beleczki na gwożdziach i też pomalowane na biało( już są ale nie mam aktualniejszego zdjęcia)
http://images34.fotosik.pl/445/2cc3edbf25d37a83med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Sypialnia , też cegła i sufit drewniany
http://images31.fotosik.pl/445/71643e25ebcad8f3med.jpg (http://www.fotosik.pl)

A druga ściana w sypialni też z cegły - zastanawiam się czy nie za dużo, zobaczymy
http://images32.fotosik.pl/444/58b77553c6ec0e69med.jpg (http://www.fotosik.pl)

pokój najmłodszej , za ścianą ceglaną garderoba wspólna z drugą dziewczyną, sufit z desek
http://images49.fotosik.pl/53/b3bcfc6c56f78c1bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Łazienka dzieci - będzie z wanną
http://images46.fotosik.pl/53/ba079b3322bd21d6med.jpg (http://www.fotosik.pl)

No i na razie tyle[/img]

Joannka
05-02-2009, 23:32
Mam kryzys , mam dooooooła budowlanego
Nic mi się nie chce. Najchętniej to bym to w pierony rzuciła.
Mam doooooooooooooość wszystkich fachowców tych dobrych i tych złych
I to na tyle :evil: :-? :evil: :-? :evil: :evil:

Joannka
14-05-2009, 00:59
No i mieszkamy, a raczej sprzątamy od 26 kwietnia.
Mam pytanie czy bezpośrednio z komórki można zgrać zdjęcia , czy tylko przez jakiś ala fotosik? Trochę bym pokazała , ale jak myślę ile z tym roboty to mi się nie chce .
Dobra idę spać
Dobranoc 8)