PDA

Zobacz pełną wersję : max czy porotherm kolejny raz



AGA ZALESIE
07-07-2003, 21:16
czy ktoś moze mi powiedziec ile kosztowało go postawienie 1 m 2 ściany z maxa + 15 ster. ( chodzi o koszt całkowity czyli max, zaprawa, fachowiec itp) .
to samo pytanie kieruje do wielbiciali Porothermu.

Dzięki za odp

07-07-2003, 21:24
Zaraz wielbicieli...

Marcinp
08-07-2003, 22:02
Aga zależy od wielu czynników.
Tego nie da sie obliczyć w prosty sposób, musisz wiedzieć po ile kupisz, jak sie dogadasz z "fachowcami"itp.
Odradzam Porotherm
Marcin

dobrzykowice
09-07-2003, 08:41
jeżeli chlopie cos komuś odradzasz to poprzyj to jakimiś argumentami (nie plotkami)
jeżeli takowych nie masz to się powstrzymaj proszę od odradzania ....

dociak
09-07-2003, 15:11
Marcinp - jeśli chcesz naprawdę pomóc dziewczynie to nie pisz: Odradzam Porotherm. Jak ktoś szuka pomocy to chyba po to żeby usłyszeć (przeczytać) coś konstruktywnego a nie takie ble, ble, ble...

KrasnaLL
09-07-2003, 20:32
Ja buduję z Jopka 25 P+W i nie narzekam. Często robi promocje i teraz znowu dokupuję tanio pustaki na poddasze. Jakości ch jest moim zdaniem zadowalajaca. Trochę szare ale kumpel miał praktyki w fabryce wiennienberga ( mogłem sie pomylić w nazwie) i do porothermu do masy dodają barwnika i dlatego są takie ładne. :roll:

KrasnaLL
09-07-2003, 20:35
Za metr Jopka 25 P+W płacę 40zł/m2 brutto. Wydaje mi się że to nie jest tak drogo.

Marcinp
09-07-2003, 21:52
Marcinp - jeśli chcesz naprawdę pomóc dziewczynie to nie pisz: Odradzam Porotherm. Jak ktoś szuka pomocy to chyba po to żeby usłyszeć (przeczytać) coś konstruktywnego a nie takie ble, ble, ble...
:) Jeżeli przeliczysz sobie kalkulacje porothermu i maxa ta chyba ci wyjdzie dosć jasne rozwiazanie a tak na prawde to jeszcze nikt nie wymyslił najlepszego wyjścia , bo go nie ma pozdrawiam
Marcin

dociak
10-07-2003, 11:08
No właśnie: kalkulacja.
W moim przypadku udało mi się wytargować spory rabat na porotherm i za m.kw. wyszło 41 zł, a za metr kw. maxa od 48 do 53 zł :)

ckwadrat
10-07-2003, 12:31
No więc właśnie - kalkulacja. Mitem jest, że Porotherm jest drogi, na pewno nie 30-ka. Nie pamiętam już dokładnych cen - budowałem w zeszłym roku. Ale różnica za m2 ściany wychodziła minimalnie (niecałe 10 %) na niekorzyść dla Porothermu 30 P+W w stosunku do cieńszego Maxa. Ale Porotherm jest sporo cieplejszy, więc i tak wychodzi się na plus.

PS. No i oszczędność (zaprawy, robocizny) na braku pionowej spoiny.

McLim
10-07-2003, 14:02
A co z mrozoodpornością? Słyszałem że wszystkie cegły poryzowane cienko z tym stoją??

11-07-2003, 20:49
Bardzo cienko. Wystarczy zostawić cegłę poryzowaną pod chmurką przez jedną zimę - będzie widać.

paj^
12-07-2003, 08:05
gosciu przestan chrzanic ...
zostala mi odkryta paleta porothermu, przetrwala cala zime, wiosne i czesc lata, to moje takie male laboratorium, nic sie nie dzieje, a moze to czary???

12-07-2003, 08:10
ciiiii,.....
pacjent w transie.....
to przejdzie.

art63
12-07-2003, 08:31
No właśnie: kalkulacja.
W moim przypadku udało mi się wytargować spory rabat na porotherm i za m.kw. wyszło 41 zł, a za metr kw. maxa od 48 do 53 zł :)

Liczę , liczę i nijak mi to nie wychodzi.
Czy mógłbyś podać jak to wyliczyłeś zakładając że max brutto kosztuje
1,65 ( nawet 1,6 ale wole te pewne) , a porotherm ?? + jakie spoiny?

agamon
12-07-2003, 12:50
Buduję z PTH 30 P+W jestem zadowolony. Planowałem z Maxa ale po otrzymaniu donrego upustu wyszedł PTH taniej :). ale kupowałem PTH w kwietniu. Nie znam dzisiejszych upustów.Pozdrawiam

12-07-2003, 19:34
Stały Bywalcu paj...

Wstaw tą paletę do muzeum.

Z powazaniem Murarz

paj^
13-07-2003, 17:34
no to nie napisze jaki z Ciebie MuraŻ :)

13-07-2003, 20:47
Proszę, napisz.

Japan
13-07-2003, 21:22
Witam zwolenników jak i przeciwników porothermu. Przed wyborem porothermu na mój dom wykonałem takie doświadczenie. Trzy-do ośmiu godzinne moczenie porothermu w wannie a następnie zamrażanie. Cykl powtarzałem 15 razy. Po tych próbach wybrałem porotherm. Zachował się bez zarzutu. Moja kalkulacja kosztów ściany 3-warstwowej maxa i porothermu myszła zbliżona.Życzę wszystkim trafnych wyborów materiałów i oby wszystkie domy wybudowane przez forumowiczów stały najmniej przez 100 lat!! (bez względu na rodzaj zastosowanego materiału :lol: ).
Pozdrawiam Japan.

ketiso
13-07-2003, 21:54
Ja buduję z Jopka 25 P+W i nie narzekam. Często robi promocje i teraz znowu dokupuję tanio pustaki na poddasze. Jakości ch jest moim zdaniem zadowalajaca. Trochę szare ale kumpel miał praktyki w fabryce wiennienberga ( mogłem sie pomylić w nazwie) i do porothermu do masy dodają barwnika i dlatego są takie ładne. :roll:
Kiedyś bardzo dawno temu gdy bylem mały moja siostra cioteczna opowiadała mi jak jej kolega (też wówczas mały) trafiał kamieniem do tarczy z 10 km.Wówczas wierzyłem.
Ach,zapomniałem o jednej ważnej rzeczy jej ojciec był wojskowym i bywała z nim na strzelnicy.
Ta historia jest autentyczna.
HEJ!

13-07-2003, 22:11
A ja miałam koleżankę,która opowiadała rożne ciekawe rzeczy.
Np. kiedyś stała przy przejściu dla pieszych i obok stała starsza pani.Nagle tej pani...wypadło oko.Ale spokojnie,oko było na żyłce i włożyła je sobie z powrotem (oko było oczywiście prawdziwe-najprawdziwsze-bo oczy dyndają sobie na żyłkach-uświadamiała nam koleżanka)
:-?

ketiso
13-07-2003, 22:30
Opal tak mnie ta Twoja historia rozbawiła,że chyba nie zasnę ze śmiechu.
HEJ!

Wowka
14-07-2003, 08:10
Skoro już przeszliscie z tematu budowlanego na "protetyczny" to i ja coś opowiem.

Dawno temu. w latach mojej młodosci :wink: jechałem tramwajem. Na przeciwko mnie siedział starszy meżczyzna który jak to wtramwaju beznamiętnie "gapił" się przed siebie. W penym momencie przeciągle ziewnął..... , szeroko otworzył usta... a zęby zostały nadal zaciśniete....... .
Po chwili wykonał kilka energicznych ruchów żuchwą i szczęki wskoczyły na swoje miejsze.
Niemniej wrażenie było naprawde jednorazowe..... :o :o :o :o

art63
14-07-2003, 08:20
Hej ! , widzę że nikt nie może nikogo przekonać do swojego ,
dlatego zamiast się obrażać lepiej pośmiać , ale przypominam że jest też
temat z dowcipami.

14-07-2003, 09:03
art,
to nie dowcip.Tak było naprawdę.
:roll:

rafałek
14-07-2003, 09:14
To zaczyna przypominać paranoję... (chodzi mi o poroterm i maxa)
Jeśli PH jest tak beznadziejny to czemu ludzie z niego budują? Mnie przestrzegano w ten sam sposób przed Ytongiem i mówił to murarz z długim starzem, potem się dowiedziałem, że stawtał Ytong na zaprawę...

Octavian
14-07-2003, 11:26
Witam

Wydaje mi się, że należy najpierw się bardzo dobrze zastanowić z czego budować ściany (i nie tylko) bo potem może być kłopot. I do tego służy to forum.

pzdr
Hej

rafałek
14-07-2003, 11:43
Tak zgadzam się z tym, tylko pewne stwierdzenia są conajmniej dziwne - np. zamakanie jednego czy innego materiału i potem co? Skoro PH na palecie i chyba zafoliowany czyli nie zmoknie jest wrażliwy na deszcz to dom z takowego jeśli się nie otynkuje i zabezpieczy powinien się zawalić. Nikt z nasz raczej nie bierze pod uwagę że wszystko leży rok pod niebem...
Osobiście znałem budowę gdzie wyciągnięto ściany z U-220 i tak zostawiono. To że teraz się rozpadają nie jest sprawą złego materiału. Pozostawienie muru z czegokolwiek pod gołym niebem i liczenie na to, że nieucierpi jest lekko mówiąc naiwnością.
Forum ma służyć pomocą, tylko, że wybór ma polegać na faktach a nie na mitach lub skrajnych przypadkach. Nikt rozsądny nie pozostawi materiałów na budowie niezabezpieczonych, jednak czy "cegła" jest w murze stanu surowego czy na przykrytej palece nie robi różnicy, wilgoć z powietrza chłonie tak samo i tak samo przesycha, no a że ktoś zostawi bez zabezpieczenia to już tylko kwestia czasu, po dłuższym nawet pełna cegła zaczyna się poddawać.

agamon
14-07-2003, 16:45
Sąsiedzi budują domy , jeden z BK24 a drugi z PTH44 P+W. Jeden i drugi do zimy w ub. roku zdąrzyli zalać stropy. Próbowali zabezpieczyć budynki folią , ale pierwsze silne wiatry jesienne pozrywały folie i poniosły chen na las :) Były mrozy, roztopy , itp. Do wiosny nic się nie stało budują dalej :)
Pozdrawiam

14-07-2003, 20:10
rafałek..
są materiały, które możesz pozostawić na wiele lat pod gołym niebem i nic im się nie stanie. Nie będę tu wypisywał jakie, bo zaraz pomyślą, że nimi handluję. Wystarczy, że poczytasz jakiś podręcznik budowlany albo zapytaj kogoś starszego jak to drzewiej bywało.

14-07-2003, 20:13
agamon..
Zadawala Cię trwłość jednego roku?

paj^
14-07-2003, 20:14
uwazam, ze nasz gosc, to nie gosc a poltora goscia ..... :D

agamon
14-07-2003, 21:27
Poprostu zweryfikowałem niektóre wypowiedzi które mówiły o rozpadaniu się się ścian niezabezpieczonych po okresie zimy.

14-07-2003, 21:40
Nie dajcie się podpuszczać.
Ile można?

rafałek
15-07-2003, 06:17
Po pierwsze rozmowy z "gośćmi" są lekko skomplikowane - nigdy nie wiadomo który jest który przez co tracą na wiarygodności - niska odpowiedzialność. Co do moich wywodów to chodzi mi tylko o to by nie demonizować cech materiałów. Wyżej skrytykowano PH za to że chłonie wodę i po zimie na budowie nie nadaje się do użytku, chodzi mi po prostu o to, że wiele wypowiedzi to mity lub przypadki skrajne. Sam podałem wiele skrajności i chodziło ni tylko o to, że nie można krytykować PH skoro mur z U-220 po tym jak niezabezpieczony zaliczył kilka zim też się rozpada. Chodziło mi tylko o to, że nie wierzę w to by pozostawiony PH na budowie nie nadawał się do użytku. Koniec

marek1967
15-07-2003, 23:29
:evil: macie racje wszystko sz...trafi

rafałek
16-07-2003, 12:08
Ale Marku o co ci chodzi ?

FREDY
16-07-2003, 22:22
Porotherm jest bardziej równy, ściana po wybudowaniu ładniej wygląda ( jest mniej zabrudzona zaprawą - brak pionowej spoiny), jest cieplejszy szczególnie przy grubości 30 w górę. Jednak nic za darmo. Jest bardziej napowietrzany przez co jest lżejszy i słabszy od tradycyjnej ceramiki.
Ja buduję z Uni 220 parter a piętro do ścian kolankowych użyłem Poro30. Ponieważ ścianka była na półtora pustaka musiano jedną warstwę przycinać. Ponieważ była to końcówka budowy i chciałem zużyć wszystko zatem była to warstwa mieszana. Po całodniowym cięciu piłą elektryczną kilkudziesięciu pustaków murarze poznali wyraźnie róznice w wytrzymałości.
Wybór jest trudny. Cena jest prównywalna. Porotherm wcale nie musi być droższy bo na jednostkę objętości idzie mniej gliny , energii i kosztów transportów. Cena jest sztucznie podnoszona aby następnie można było ją obniżyć.
Uważam że przy ociepleniach ok. 12cm lub więcej lepiej wybrać materiał mocniejszy mechanicznie i cięższy ( większa bezwładność termiczna i wilgotnościowa domu).
Proponuję wykonać prosty test. Kupić poro i maxa, zamocować kołek i sprawdzić jak się będzie trzymać w jednym i drugim.

FREDY
16-07-2003, 22:26
I jeszcze jedno: czy brak pionowej spoiny jest zawsze zaletą. Czy ściana z pustaków które mają luzy między sobą nie jest bardziej wrażliwa na pękanie?

ckwadrat
17-07-2003, 22:58
Nie. Spoina spełnia właśnie funkcję "luzów".

FREDY
21-07-2003, 15:09
Nie rozumiem. Wydaje mi się że brak tej spoiny powoduje że jest mniejsza wytrzymałość na ściskanie w poziomie. Tzn każdy fragment muru tworzy rodzaj belki . W przypadku gdy górna część tej "belki" jest narażona na ściskanie to pojawią się rysy .
Uważam że jeśli budujemy ściany jednowarstwowe to Porotherm jest super, ale dla ścian cieńszych ( grubość mniejsza niż 30cm) gdzie parametry cieplne przejmuje głównie ocieplenie lepsza jest mocna, ciężka tradycyjna ceramika.

Avatar
28-07-2003, 22:47
Fredy,
budujesz dom, czy bunkier ? Jakie znaczenie ma parametr wytrzymalosci mechanicznej przy budowie domu jednorodzinnego ?!?!?!
Ja buduje z Porothermu i nie planuje rozbudowy do wiezowca, dlatego wytrzymalosc jest dla mnie parametrem nieistotnym.

FREDY
29-07-2003, 13:55
Nie chodzi mi o wytrzymałość na ściskanie. Zrozumiesz o czym mówię ( raczej pisze ) dopiero gdy zaczniesz montować okna, drzwi antywłamaniowe, kaloryfery czy szafki kuchenne.

paj^
29-07-2003, 19:26
mimo wszystko nie rozumie, mam juz troche rzeczy zamontowanych a wlasciwie 90% wymienionych przez Ciebie i nic sie nie dzieje ....

29-07-2003, 19:58
Fredy,
ok, pewnie w takim znaczeniu wytrzymalosc jest mniejsza, ale nie uwazasz, ze miesci sie w granicach tolerancji ? Mam kilku sasiadow budujacych tak jak ja z Porothermu, niektorzy sie juz nawet wprowadzili. I nikt nie narzeka, wszyscy sa zadowoleni. Aczkolwiek zasiales we mnie ziarno niepokoju ...

30-07-2003, 14:09
No chyba nikt się nie spodziewa, że mu się zawali ściana po roku!
Pytanie co będzie za 20 czy 40 lat?

To samo dotyczy np. folii dachowych.

I z tego powodu nie wybrałem PTH (mimo, że bywa tańszy), ani folii.

(lukabuka)

paj^
30-07-2003, 20:57
to co wybrales???
zaraz znajdziemy paragraf:) wszystkiego mozna sie czepiac bez konca .....

Pracownik
31-07-2003, 17:31
Jestem pracownikiem Wienerbergera (jednym z 800 w Polsce) i chciałbym jednoznacznie stwierdzić, że:

1. Do cegieł nie jest dodawany żaden barwnik. Kolor cegły zależy od złoża gliny, a jednorodność koloru od jakości mieszanki (glina + trociny, ew. piasek). Każdy zakład Wienerbergera produkuje cegły o innym kolorze i nie ma między nimi różnic we właściwościach mechanicznych.

2. Wienerberger ma najnowocześniejszy w Polsce system kontroli jakości produktów. Jak u każdego producenta, zdarzają się reklamacje, ale stanowią one PROMILE od całości produkcji. Glina jest produktem naturalnym, złoża nigdzie nie są jednorodne i nawet przy najdoskonalszej kontroli przygotowania mieszanki nie da się uniknąć wpadek.

3. Zdecydowana większość reklamacji to uszkodzenia transportowe, wynikające ze złego zamocowania palet, niedbałego rozładunku - a i te reklamacje załatwiane są pozytywnie.

4. Aby budowac z Porothermu niezbędny jest pewien poziom kultury technicznej wykonawcy. Dużo łatwiej jest wziąć Maxa albo U, położyć byle jak, wyrównać zaprawą i "finito". Dociepli się "dziesiątką styropianu", otynkuje i nie będzie nic widać! Tylko czy będziecie z takiego domu zadowoleni?

5. W Polsce Wienerberger jest obecny od 8 lat, wybudowano już sz naszych materiałów setki tysięcy domów, które stoją i stać będą. Zapewniam!

A jeśli ktoś woli Maxa, polecam ten od Wienerbergera!

31-07-2003, 23:46
Jezeli jesteś pracownikiem Wienerbergera to czy mógłbyś napisać, które cegielnie dodają popioły i w jakich proporcjach.

Pracownik
01-08-2003, 11:58
Nie wiem, o co "Gościowi" chodzi.

Dokładna receptura stanowi tajemnicę technologiczną każdego producenta. W każdej cegielni (nie tylko WB) jest ona inna i zależy od właściwości złoża gliny.

Do mieszanki nie są dodawane żadne składniki poza naturalnymi. Nie ma mowy o stosowaniu materiałów niebezpiecznych, radioaktywnych itp.

Wyroby poddawane są regularnym badaniom w laboratoriach zewnętrznych i wewnętrznych i posiadają odpowiednie certyfikaty bezpieczeństwa.

01-08-2003, 15:58
Nie mam ni przeciw popiołom. Przecież to materiał naturalny.
Chciałbym po prostu wiedzieć czy doniesienia prasowe o proekologicznej działalności cegielni, między innymi Wienerbergera, polegającej na utylizacji popiołów elektrociepłownianych są prawdą i jaka to jest skala. Do gliny od dawna dodawane są popioły i nie jest to rzadną tajemnicą, ani wadą. Są technologie pozwalające na 60% dodatek popiołów a nawet większy, a widziałem w "Gazecie Wyborczej" w czasie rozruchu cegielni w Dobrem artykół pod tytułem "Interes na glinie i popiołach" gdzie napisano że ta cegielnia zużyje ogromne ilości popiołów dzięki recepturze 60% popioły, 40% glina. Zutylizowanie takiej ilości popiołów to z pewnością działalność jak najbardziej pożądana - gratuluję.

02-08-2003, 10:06
Nie mam ni przeciw popiołom. Przecież to materiał naturalny.
Chciałbym po prostu wiedzieć czy doniesienia prasowe o proekologicznej działalności cegielni, między innymi Wienerbergera, polegającej na utylizacji popiołów elektrociepłownianych są prawdą i jaka to jest skala. Do gliny od dawna dodawane są popioły i nie jest to rzadną tajemnicą, ani wadą. Są technologie pozwalające na 60% dodatek popiołów a nawet większy, a widziałem w "Gazecie Wyborczej" w czasie rozruchu cegielni w Dobrem artykół pod tytułem "Interes na glinie i popiołach" gdzie napisano że ta cegielnia zużyje ogromne ilości popiołów dzięki recepturze 60% popioły, 40% glina. Zutylizowanie takiej ilości popiołów to z pewnością działalność jak najbardziej pożądana - gratuluję.

Możesz podać nr. Gazety (rok, miesiąc wydania) w której ukazał się ten artykuł.
Dzięki :D

dadarek
08-08-2003, 22:13
Nie wiem, o co "Gościowi" chodzi.

Dokładna receptura stanowi tajemnicę technologiczną każdego producenta. W każdej cegielni (nie tylko WB) jest ona inna i zależy od właściwości złoża gliny.

Do mieszanki nie są dodawane żadne składniki poza naturalnymi. Nie ma mowy o stosowaniu materiałów niebezpiecznych, radioaktywnych itp.

Wyroby poddawane są regularnym badaniom w laboratoriach zewnętrznych i wewnętrznych i posiadają odpowiednie certyfikaty bezpieczeństwa.
Jakos nie moge sie doczytac odpowiedzi na pytanie dotyczace ilosci popiolow dodawanych do ceramiki przez firme Wienerbergera.A chcialbym by podobnie jak przy zakupie zywnosci, przy kazdym materiale budowlanym byl podany sklad procentowy, jesli glina to tyle %, jesli popioly to tyle itp.Chcialbym miec mozliwosc i prawo wyboru.