PDA

Zobacz pełną wersję : Okna w dachu "troszkę" inaczej niż na projekcie



edytan
05-07-2007, 18:12
Witam wszystkich

piszę tego posta ponieważ mam wielki zgryz związany z budowanym dla nas domem.
Nasz bliźniak jest budowany przez developera. Zbliża się termin odbioru i znaleźliśmy pewne odstępstwo od projektu.
Polega ono na tym, że okna w dachu na półpiętrze wchodzą pod dach pierwszego piętra.

Zastanawiam się, czy takie umieszczenie okien jest/będzie powodem jakiś problemów w użytkowaniu pomieszczeń na półpiętrze? Czy ew. kapanie z dachu nie będzie miało negatywnego wpływu na okno (może szybciej się zużyje)? A może spotkają mnie inne przykrości z tym związane?

Proszę Was o Wasze opinie w tej sprawie.

Podaję link do albumu ze zdjęciami okien oraz plan elewacji domu. Chodzi o pomieszczenie widoczne na pierwszym zdjęciu po prawej stronie (dach nad drzwiami i małym oknem).
http://edytanna.fotosik.pl/albumy/222191.html

iwonaszczytno
05-07-2007, 20:21
Nic nie będzie się działo, tam jest tak ciasno,że inaczej nie wyda :wink: , najwyżej troszkę mniej światła padnie, co do zużycia się przedwczesnego to spoko , wszak jak sama nazwa wskazuje , jest to okno dachowe, więc do tego przeznaczone

Andrzej Wilhelmi
06-07-2007, 01:30
Oczywiście takie ulokowanie okien to błąd projektanta! Należy sprawdzić czy to okno da się obrócić! Co do spraw montażowych to niewłaściwie wyprofilowany kołnierz. Deweloper zmniejszył koszty stosując obróbkę blacharską szczytu zamiast dachówek szczytowych. Przy takim rozwiązaniu można było skrócić połać i nie byłoby problemu. Pozdrawiam.

edytan
06-07-2007, 07:54
Niestety okna nie da się obrócić. W któryms momencie natrafia na dach i koniec, dalej nie pojedzie.

Co do spraw montażowych to niewłaściwie wyprofilowany kołnierz.
Co się może dziać w wyniku złego wyprofilowania?

Przy takim rozwiązaniu można było skrócić połać i nie byłoby problemu.
Chodzi o połać dachu na I piętrze, tak?

Żeby poprawić ten błąd, to co należy zrobić (poza skracaniem połaci)?

Andrzej Wilhelmi
06-07-2007, 17:04
Niemożliwość obrotu skrzydła o 180* to bardzo poważny błąd świadczący o totalnym braku wiedzy u projektanta, kierownika budowy i dekarza. Nie ma możliwości wyjęcia skrzydła i konserwacji zawiasów, wystąpią trudności z umyciem okna. Praktycznie nie możliwe jest pomalowanie skrzydła i ramy.
Nie właściwie wyprofilowany dolny kołnierz to pewne zawiewanie śniegu.
Poprawka polegałaby na tym, że należy wyciąć krokiew, wstawić dwa wymiany i przesunąć okna w stronę komina. Inne rozwiązanie to jedno większe okno np. 114x140 lub 134x98 lub 134x98 podwójnie jedno nad drugim. Pozdrawiam.

edytan
08-07-2007, 09:05
Wykonawca powiedział, że developer zrobił poprawkę w projekcie domu (usunięcie murku ogniotrwałego między bliźniakami), a więc firma budująca musiał odsunąć okna od "granicy" z sąsiadami aby spełnić wymagania przepisów przeciwpożarowych.

Proszę pomóżcie mi znaleźć te przepisy.

Andrzej Wilhelmi
08-07-2007, 09:50
A co ma posadowienie okien połaciowych do przepisów przeciwpożarowych??? Pozdrawiam.

edytan
08-07-2007, 09:54
A co ma posadowienie okien połaciowych do przepisów przeciwpożarowych???
no właśnie nie wiem, ale takimi przepisami broni się wykonawca

Andrzej Wilhelmi
08-07-2007, 10:30
On się nie broni przepisami tylko sloganami! Należy zwrócić się do niego pisemnie i zażądać pisemnego uzasadnienia. Pozdrawiam.

KJN
10-07-2007, 07:54
Co do spraw montażowych to niewłaściwie wyprofilowany kołnierz. Deweloper zmniejszył koszty stosując obróbkę blacharską szczytu zamiast dachówek szczytowych. Przy takim rozwiązaniu można było skrócić połać i nie byłoby problemu.
Nie właściwie wyprofilowany dolny kołnierz to pewne zawiewanie śniegu.

Andrzej,
czy okna są źle obsadzone, na górze (szczyt) i na dole (kołnierz)?
Czy możesz rozwinąć swoją odpowiedź?
Gdzie można "zobaczyć" w sieci przykład dobrze osadzonego okna połaciowego?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Andrzej Wilhelmi
10-07-2007, 20:36
Velux zastosował w dolnej części kołnierza w miejsce karbowanej taśmy ołowianej dość grubą karbowaną taśmę aluminiową. Sprawia ona wiele trudności w dokładnym spasowaniu jej z pokryciem dachu. Przed montażem dolny kołnierz należy wstępnie przegiąć. Wprawny dekarz sobie z tym poradzi. Na prezentowanych w tym wątku zdjęciach wyraźnie widać, że dolny kołnierz odstaje od dachówki. Pozdrawiam.

iwonaszczytno
10-07-2007, 20:46
Odstaje najprawdopodobniej bo , okno jest zamocowane zza blisko w stosunku do rzędu dachówek i najprawdopodobniej nie są pościnane fale dachówek pod ołowiem :wink:

Andrzej Wilhelmi
10-07-2007, 20:55
Odstaje bo to nie ołów tyko aluminium. Pozdrawiam.

iwonaszczytno
10-07-2007, 21:25
Ołów czy aluminium nie istotne, ale napewno można to zamontować bardziej dokładnie, choć przy prawidłowo obrobionym oknie (pod kołnierzem) nawet jeżeli dostanie się tam śnieg to niewiele zdziała, chyba zgodzi się pan ze mną ?

Andrzej Wilhelmi
10-07-2007, 23:11
Zgadzam się całkowicie! Pozdrawiam.

KJN
11-07-2007, 08:04
Dziękuję za Wasze odpowiedzi :D

Jak zrozumiałem dolny kołnierz w naszym przypadku aluminiowy w oknach Velux, powinien lepiej dopasowany do normalnych dachówek, w których górna cześć "fal" powinna być w jakiejś części ścięta, aby złagodzić nierówności do dopasowania przy pomocy kołnierza.
Czy w obecnym stanie dopasowanie kołnierza do dachówek może jeszcze nastąpić, np. poprzez umiejętne "pobijanie" młotkiem gumowym, albo jakoś inaczej? Jak?


przy prawidłowo obrobionym oknie (pod kołnierzem)Jak sprawdzić czy takie okno pod kołnierzem jest prawidłowo obrobione? Na co należy zwrócić uwagę?


Deweloper zmniejszył koszty stosując obróbkę blacharską szczytu zamiast dachówek szczytowych. Przy takim rozwiązaniu można było skrócić połać i nie byłoby problemu.Czy chodzi o to, że pod oknem Deweloper zamiast normalnych dachówek, powinien zastosować specjalne (inaczej wyprofilowane) dachówki szczytowe?

Pozdrawiam

Andrzej Wilhelmi
11-07-2007, 11:20
Czy w obecnym stanie dopasowanie kołnierza do dachówek może jeszcze nastąpić, np. poprzez umiejętne "pobijanie" młotkiem gumowym, albo jakoś inaczej? Jak sprawdzić czy takie okno pod kołnierzem jest prawidłowo obrobione? Na co należy zwrócić uwagę?


Deweloper zmniejszył koszty stosując obróbkę blacharską szczytu zamiast dachówek szczytowych. Przy takim rozwiązaniu można było skrócić połać i nie byłoby problemu.Czy chodzi o to, że pod oknem Deweloper zamiast normalnych dachówek, powinien zastosować specjalne (inaczej wyprofilowane) dachówki szczytowe?

Wklepywanie gumowym młotkiem nic nie da (kołnierz będzie sprężynował). Należy zdemontować tą część kołnierza odpowiednio przegiąć i ponownie zamontować formując gumowym młotkiem. Po zdjęciu kołnierza będzie można stwierdzić czy okno zostało poprawnie obłożone folią.
Pisząc o dachówkach szczytowych (specjalne dachówki zamykające połać dachu i schodzące na krokiew) miałem na myśli górny dach wystający na oknem. Pozdrawiam.

KJN
11-07-2007, 11:38
Dziękuję za bardzo wyczerpujące wyjaśnienia. :D
Jak widać ładny dach, to nie wszystko :-?

Na wykonane prace mamy trzy lata gwarancji. Czy w tym czasie ewentualne niedoróbki naszego Wykonawcy przy oknach i dachówkach ujawnią się?

iwonaszczytno
11-07-2007, 15:59
Lepiej aby się nie ujawniały :wink: ale to wystarczający czas aby zweryfikować poprawność montażu