PDA

Zobacz pełną wersję : Kuchenka gazowa czy elektryczna??



Puszka
08-07-2007, 12:04
Witam
mam dom do remontu w który wkladam ciezko zarobione pieniadze.
mam takie pytanko.

Czy oplaca mi sie placic za przylacze gazowe dla samej kuchenki gazowej??
Czy lepiej podlaczyc kuchenke elektryczna?
Niewiem jakie sa ceny przylacza ale gaz mam doprowadzony do samego domu.
Czy jest sens??
Jaka jest roznica w cenie miedzy gotowaniem na gazie a na energi elektrycznej??
Wazne jest dla mnie tez zagadnienie wazenia piwa na tych typach kuchenek ale
to juz napewno nie ta grupa ;)

Pozdrawiam

Puszka

retrofood
08-07-2007, 12:32
Z lewj strony pod twoim nickiem pisze: WITAJ, zanim zapytasz, poszukaj odpowiedzi". Przecież to dobra rada. Temat był przerabiany kilkadziesiąt razy.
Np. tu:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=106429
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=64951&highlight=gazowa+elektryczna

a najlepiej wpisz w wyszukiwarkę "gazowa czy elektryczna". Dostaniesz kilkadziesiąt miejsc, gdzie to wszystko jest przedyskutowane.

cover5s
14-07-2007, 02:22
wITAM,
obecnie mieszkamy w dwoch mieszkaniach w bloku, w jednym jest gaz a w drugim kuchenka elektryczna, mam 3 osobowa rodzine, lecz sporo gotujemy....bo kochamy jeśc.... WNIOSKI:
1. Róznica w opłatach jest spora, prąd in plusokolo 50%
2. Na gazie gotuje sie szybciej i "elastycznie", nad kuchnią elektryczna musisz stac i pilnowac
3.tanie kuchnie ele. nie maja zabezpieczen przed dziecmi
4 spore roznice w cenie zakupu k.ele i k. gazowej

ardziu
14-07-2007, 08:43
wITAM,
obecnie mieszkamy w dwoch mieszkaniach w bloku, w jednym jest gaz a w drugim kuchenka elektryczna, mam 3 osobowa rodzine, lecz sporo gotujemy....bo kochamy jeśc.... WNIOSKI:
1. Róznica w opłatach jest spora, prąd in plusokolo 50%
2. Na gazie gotuje sie szybciej i "elastycznie", nad kuchnią elektryczna musisz stac i pilnowac
3.tanie kuchnie ele. nie maja zabezpieczen przed dziecmi
4 spore roznice w cenie zakupu k.ele i k. gazowej

1. masz osobny licznik na gaz ? wiele osób mieszkających w mieszkaniach za gaz płaci ryczałtem.
2. stać i pilnować to musisz kuchenki elektrycznej za 300 zł
3. przy tego rodzaju sprawach jak kuchenka chyba nikt nie chce oszczędzać kilkuset, czy nawet tysiąca złotych.
4. elektryczne indukcyjne są znacznie bardziej energooszczędne niż jakiekolwiek gazowe, a innych moim zdanie nie ma sensu kupować.

do autora wątku.

radziłbym ci nie ciągnąć gazu do domu - pieniądze te przeznacz na zakup płyty indukcyjnej - ma same zalety w stosunku do gazowej.

btw, ja również dużo gotuję w domu - żeby nie było że się nie znam. a w domu miałem gazową, teram mam płytę indukcyjną. Biedny licznik od gazu teraz wisi i nic przezeń nie przepływa :) .

cover5s
15-07-2007, 08:07
sorry ardziu,
ale widze ze nie wiesz o czym mowisz.

elutek
15-07-2007, 08:40
u mnie góra jest na gaz, a piekarnik na prąd
osobiście wolałabym piekarnik też mieć na gaz -
dość często wyłączają u mnie prąd i niejedno
ciasto /a piekę sporo / wylądowało w śmietniku :(

beton44
15-07-2007, 08:57
ja może na temat:

a z jakim rodzajem kuchenek miałaś/eś

do czynienia do tej pory


jak z gazowymi, to będzie trudno przesiąść się na prąd...

gaz IMHO wygodniejszy do gotowania ...

może gaz w butlach ?????


a i ogrzewanie na gaz CO dosyć jest wygodne może do tego warto podłączyć...

cover5s
15-07-2007, 09:24
A tu sie z tobą zgadzam beton44, tanszy i wygodniejszy jest gaz w butli, jesli do samego gotowania.

ganimed
15-07-2007, 11:54
Przesiedliśmy się na kuchnię elektryczną wiele lat temu i jesteśmy b. zadowoleni.
Zalety:
- bardzo łatwo utrzymać ją w czystości
- brak spalin
- piekarnik (w elektyrycznym zawsze wszystko się udaje, przynajmniej tak jest u nas)
- możliwość wcześniejszego zaprogramowania gotowania czy pieczenia
Wady:
- jednak ta energia nieco więcej kosztuje
- duża bezwładność cieplna (trzeba się przyzwyczaić do trochę innego gotowania)
Wybierając kuchnię elektryczną moim zdaniem nie warto inwestować w sondy temperaturowe czy w samooczyszczające się ścianki i tym podobne bajery, za to konieczny jest termoobieg w piekarniku.
To tyle, mam nadzieję, że pomogłem (aha u nas b. rzadko wyłączają prąd)

irysy
15-07-2007, 13:21
My od sześciu lat korzystamy z kuchenki elektrycznej i jesteśmy bardzo zadowoleni. W naszym nowym domu (budowa rusza pod koniec sierpnia) też będziemy mieli tylko prąd (ogrzewanie eko-groszek). Argumenty za "tak" jak we wcześniejszym poście. Dodatkowym argumentem jest także większe bezpieczeństwo domu bez gazu. Jeżeli chodzi o ekonomię to rachunki za dwa miesiące przy 4-osobowej rodzinie rzędu 150 PLN nie są chyba wysokie (rachunek dotyczy obecnego mieszkania 48 m.kw.)

cover5s
15-07-2007, 13:43
1.widac, ze nie korzystacie z kuchni czesto
2. za ten okres gaz kosztuje 50 zł.
3. bezwładnosc kuchni ele. jest niedoprzyjecia!

cover5s
15-07-2007, 13:52
A co do bezpieczenstwa, to wejdz na raport policyjny za 2006r i sprawdz ile domow sie spaliło z uszkodzen instalacji elektrycznej a ile w wyniku wybuchyu gazu. I głupot nie bedziesz pisał.
_________________

Edybre
15-07-2007, 14:22
1.widac, ze nie korzystacie z kuchni czesto
2. za ten okres gaz kosztuje 50 zł.
3. bezwładnosc kuchni ele. jest niedoprzyjecia!

Widzę, że koniecznie chcesz udowodnić wyższość kuchenki gazowej nad elektryczną i jesteś trochę nieobiektywna bo:
1. co to znaczy nie korzystacie z kuchni często? skąd wiesz
2. przecież te 150 zł za prąd to nie tylko gotowanie ale i cała reszta urządzeń, niewiadomo ile z tego to kuchenka
3. do bezwładności można się przyzwyczaić

Moim zdaniem nie do przyjęcia jest tłusty nalot na szafkach, którego przy kuchence elektrycznej nie ma a jest to istotne przy kuchni otwartej.
Dla każdego co innego jest dobrego. I tak jest OK. :D

cover5s
15-07-2007, 14:29
Pewnie, ze dla kazdego co innego jest fajne.

Ale.....pamietaj, ze w zadnej zawodowej knajpie nie ma kuchni elek. bo nikt nie potrafi wytłumaczyc zeby głodny klient przyzwyczaił sie do czekania, bo kuchnia ma bezwładnosc.
pozdro.

Edybre
15-07-2007, 14:46
Ja na szczęście nie jestem zawodową kucharką :D

cover5s
15-07-2007, 14:48
a ja jestem gotujacym lekarzem i uwielbiam pichcic.

irysy
15-07-2007, 16:27
A co do bezpieczenstwa, to wejdz na raport policyjny za 2006r i sprawdz ile domow sie spaliło z uszkodzen instalacji elektrycznej a ile w wyniku wybuchyu gazu. I głupot nie bedziesz pisał.
_________________
W takim razie podaj proszę link do strony, na której znalazłeś ten raport. Nawet gdyby to była prawda to jest to w miarę logiczne gdyż gro urządzeń zasilanych jest prądem, a nie gazem. Zatem jest tylko kwestia proporcji.
A tak na marginesie to jeżeli ktoś ma inne zdanie niż Ty nie twierdź, że wypisuje głupoty. Takie "wstawki" zaniżają poziom dyskusji :-?

cover5s
15-07-2007, 16:35
Wybacz, ale podajac argument bezpieczenstwa pradu nad gazem obnizylas poziom dyskusji. Trzeba wiedziec o czym sie mowi.

ardziu
15-07-2007, 17:00
Wybacz, ale podajac argument bezpieczenstwa pradu nad gazem obnizylas poziom dyskusji. Trzeba wiedziec o czym sie mowi.

proszę cię , o wielki, najmądrzejszy, cos tam jeszcze góró uchyl rąbka swej mądrości, abyśmy my, maluczcy również wiedzieli jako i ty wiesz najlepiej. Errr.. przepraszam - zawsze i nieomylnie najlepiej.

A teraz bez sarkazmu to samo, tyle że w skrócie. Jeśli masz lepszy argument to użyj go, stwierdzenie "ja wiem lepiej ale nie powiem, a twoje argumenty i tak są be" raczej do nikogo nie trafiają.

btw. wiem co mówię - ale ty i tak zapewne wiesz lepiej.
co do kosztów - za prąd + gaz wychodziło mi jakieś 30-40 więcej niż teraz za sam prąd.
czystość - pociągnięcie szmatką po płycie i brak klejącego się osadu jest nie do przebicia.
bezwładność - przy indukcyjnej ? to nie kawał żeliwa z grzałką w środku.
regulacja mocy - nie ma z tym problemu - patrz wyżej

jabko
15-07-2007, 17:48
Do zalet elektrycznej dodam jeszcze kompletny brak wrażliwosci na przeciągi (gazówkę miałem blisko okna i zdarzało się jej zgasnąć (oczywiście zabezpieczenia przeciwwypłyowowe były)).
No i tłusty nalot przy gazówce jest nie tylko na szafkach ale takze na płytkach i na garnkach.

Jednak jeśli elektryczna to tylko indukcja

irysy
15-07-2007, 18:00
Wybacz, ale podajac argument bezpieczenstwa pradu nad gazem obnizylas poziom dyskusji. Trzeba wiedziec o czym sie mowi.
Doczekamy sie tego linku do wspomnianego raportu.
A propos nie zwracaj się do mnie jak do kobiety(obniżyłaś ?) . Jestem facetem...

gosciu01
15-07-2007, 22:50
mam dwa domki, w jednym kuchenkę gazową, w drugim elektryczną z płytą ceramiczną. Co prawda ja prawie nie gotuję, ale ponieważ będziemy burzyć stary dom ( ten z kuchnią gazową ) zapytałem swego czasu małżonkę jaką kuchnię chce mieć w przyszłym domu ?

i powiedziała mi, że jest jej wszystko jedno !
oprócz chińszczyzny z woka, tego nie da zrobić się na elektrycznej.
Każda z nich ma swoje zalety i wady.
Sądzę, że zdecydujemy się jednak na elektryczną ( indukcyjną ).

Jeśli chodzi o koszty, nie można jednoznacznie stwierdzić, który sposób gotowania jest droższy.
Zależy jakie macie taryfy i ile gotujecie. W niektórych przypadkach, gaz może wychodzić drożej od pradu !