PDA

Zobacz pełną wersję : Przyczepa - czy warto kupić ?



Leszek Borkowski
11-07-2003, 07:28
No właśnie. W sierpniu zaczynam budowę. Wczoraj oglądałem kontener budowlany i właściciel namawiał mnie również na kupno przyczepki do przewozu materiałów. Dlatego pytanie do tych co budują lub już zbudowali swoje domy, czy taka przyczepka przydaje się w trakcie budowy ?

tczarek
11-07-2003, 07:38
Oczywiście, że przyda się w czasie budowy. Zawsze będzie tak, że trzeba by coś dowieźć a nie ma transportu. Ja mam taką przyczepkę i wiem, że bardzo się przydaje coś takiego. Jadna bardzo ważna uwaga. Taka przyczepa musi być zarejestrowana i ubezpieczona OC. Bez takich dokumentów nie wiem czy opłaca się to kupić. Rejestracja kosztuje kilkaset złotych. A niezarejestrowną przyczepą nie wolno wyjeżdżać bo można sobie narobić dużo kłopotów. W razie jakiegoś zdarzenia drogowego trzeba będzie zapłacić za całość szkody no i jeszcze kolegium ITP.

pirat
11-07-2003, 08:15
Przyczepka pewnie że się przyda, zawsze cos tam jest do przewiezienia ... zabraknie ci kilka worków cementu zaczepiasz przyczepke i dawaj do hurtownii (przekonałem się ze hurtownie niechętnie dowożą własnym transportem małe ilości - dowiozą ale trzeba dłuuuuuuuuuuuuuugo czekać) ... tak jak pisze tczarek musi byc zarejestrowana i z OC ....

remx
11-07-2003, 09:06
Chyba w prawie jazdy trzeba mieć jakąś wkładkę pozwalającą na pilotowanie przyczepki. Ale może ktoś to skomentuje.

Serwiz
11-07-2003, 09:53
Chyba w prawie jazdy trzeba mieć jakąś wkładkę pozwalającą na pilotowanie przyczepki. Ale może ktoś to skomentuje.
W dowodzie rejestracyjnym samochodu musi być adnotacja o zamontowanym haku, w PJ nie trzeba żadnych adnotacji no chyba że ktoś jeździ STAR'em z przyczepą to wtedy E w PJ :)

Pozdrowienia

kasiek
11-07-2003, 11:41
Prawo jazdy B uprawnia do kierowania samochodem z przyczepą o ile masa całkowita zestawu nie przekracza 3,5 tony. Masa całkowita przyczepy nie może być większa od masy samochodu (inaczej jest też niebezpiecznie). Praktycznie jeśli jeździ się samochodem osbowym z nie za dużą przyczepą, to wystarcza B. Jeśli nie, to można dorobić kategorię np. B+E (ale to chyba tylko z powodu budowy jest już nieopłacalne).

Arkadly
11-07-2003, 12:43
A może ktoś podać, jaka jest cena takiej przyczepy, i może jeszcze jaka jest cena haka z montażem?

Leszek Borkowski
11-07-2003, 12:57
Ja mam możliwość kupna takiej przyczepki za 800 zł (zarejestrowana), pewnie coś się jeszcze uda utargować. Co do cen haków to zależy to w dużej mierze od marki samochodu. Ja w swojej Nubirze zapłaciłem 400 zł + badania techniczne (około 100 zł). Ale to było dwa lata temu.

Zbigniew Rudnicki
12-07-2003, 00:07
Jeśli nie zdobędziemy się na kupno przyczepy, to warto kupić bagażnik dachowy do przewozu dłużycy (rury, deski itp).
Kupiłem taki łatwo demontowalny (dwie oddzielne belki).

kgadzina
12-07-2003, 09:12
Albo z innej beczki:

Nowa przyczepka kosztuje ok. 1800 - 2500 zł. Do tego hak (400 - 1200 zł w zależności od samochodu). Oczywiście rejestracja, ubezpieczenie - jeszcze kilkaset złotych.

Ja rozważałem dwie możliwości: Albo za te pieniądze kupić starego 125p lub poloneza i mieć auto do tłuczenia na budowie, ładować cement, deski, gwoździe i co się tylko da i wozić, a potem sprzedać następnemu budującemu dom,

albo wypożyczać przyczepę w razie konieczności - oczywiście jeśli wypożyczalnia jest pod nosem. Ja wybrałem ten drugi przypadek, bo wypożyczalnia była dokładnie pod nosem i godziny otwarcia od 7:00 do 20:00. Ale gdyby jej nie było to kupiłbym jakiegoś trupa na chodzie, aby tylko jeździł...

zbyszekP
13-07-2003, 18:39
Popieram kgadzinę. Rozpoczynając budowę też zastanawialem się nad kupnem przyczepki. Jednak rachunek byl oczywisty. Większość z hurtowni dostarcza material za darmo. Hurtownia, z ktora ja "robie interesy" dostarcza mi nawet pojedyczny worek, gdy jest taka potrzeba ( w zamian oczekuje, że bede u nich możliwie wszystko kupowal co też robię) Do tej pory zdarzylo mi sie tylko kilka razy potrzebować transportu dla drobnej ilosci materialu, ktorego oni nie mieli.
Niech przyczepa+dodatki kosztuje 2000 zl. Musialbym wykonac 100 kursow, aby mi sie zwrocila (do tego powinienem doliczyc jeszcze cenę benzyny, więc będzie tego więcej). Do tego dochodzi problem co z nia robic. Zostawic na dzialce, to kusic zlodzieja.
Moim zdaniem lepiej jest wypożyczać od czasu do czasu.

Drozdek
14-07-2003, 16:40
moim zdaniem jakaś buda musi być... ja kupiłem budę z ROBURA, wraz z transportem z autozłomu wyniosło mnie jakieś 400 zł.....