PDA

Zobacz pełną wersję : Co się bardziej opłaca?



agnieszkakusi
24-07-2007, 08:46
Mamy 200 litrowy zasobnik ciepłej wody i ...dylemat. Czy w okresie letnim grzać wodę prądem czy drzewem pozostałym po budowie? Drzewo to trzeba pociąć na pile, która również "trochę" prądu zjada. Co jest bardziej opłacalne? Wodę grzejemy raz na dobę.

glowac
24-07-2007, 09:15
drewno po budowie jest zapewne iglaste i chcesz nim palić w kominku bo masz płaszcz wodny - tak?
jeżlei tak to średni jak dla mnie pomysł bo - prąd do pociącia to małe koszty, ale drewno iglaste posiada żywicę, która przy spalaniu zabrudzi Ci przewody i szybkę i trudno to bedize doczyścić, ale gdy masz komin zakończony wentylatorem, lub "takim czymś" co poprawia ciag i się obraca to łożysko może skorodować troszke szybciej niż normalnie

generalnie to chyba nie polecam.

agnieszkakusi
24-07-2007, 09:23
nie, chcę palić w piecu miałowo-węglowym. Drzewo z szalunków, palety...

piotru7
24-07-2007, 09:49
nie, chcę palić w piecu miałowo-węglowym. Drzewo z szalunków, palety...
Nie wiem nad czym tu się zastanawiać..... palić.
Prawie wszyscy tak robią, a tym bardziej w takich piecach na wszystko :)

agnieszkakusi
24-07-2007, 09:51
tak, ale mi chodzi o koszty użycia piły (stołowa- czy jakoś tak). Jest możliwość wyliczenia tego ile prądu pójdzie na pocięcie drzewa, a ile na ogrzanie wody prądem?

piotru7
24-07-2007, 09:59
Ale Ty masz problemy :)
Na pewno o wiele mniej prądu niż na podgrzanie wody bojlerem
np potniesz kilka kubików w 5 godz to zużyjesz na pile 10 KW,
te 10 KW ci wystarczy na podgrzanie 2 bojlerów, a drewna wystarczy
na 2 miesiące, chyba jest oszczędność :lol:

agnieszkakusi
24-07-2007, 10:01
No i widzisz jak ładnie to rozpisałeś....o to mi chodziło. Dziękuję.

glowac
24-07-2007, 10:06
jak taki piec to zdecydowanie taniej bedzie palić pozostałości po budowie - bez dwóch zdań.
nie ma co się zastanawiać!

glowac
24-07-2007, 10:07
jeżlei kasowo podchodzisz do tematu to palety możesz sprzedać 15-17 pln za sztukę.

agnieszkakusi
24-07-2007, 10:13
nie, nie chcę sprzedawać. Mamy dużo odpadów i chcę to zużyć. Dodatkowo teść załatwia nam co chwilę jakies rozwalone palety itp rzeczy.

jajmar
24-07-2007, 10:28
tak, ale mi chodzi o koszty użycia piły (stołowa- czy jakoś tak).

Sa tez ręczne piły :) Ciekawe co mąż na to powie.

24-07-2007, 10:38
ja bym mu kupił siekiere
niech rąbie - będzie taniej ...

agnieszkakusi
24-07-2007, 10:41
siekierę dostał na urodziny :wink:

24-07-2007, 11:03
bardzo dobry prezent :D

piotrulex
24-07-2007, 11:42
w piecu bym palil ty drenem.w koncu cos tez trzeba z nim zrobic zanim kornik wszystko zje.

kolega sobie robi na lato grzalke elektryczna w bojler a piec non stoper wylaczony