Zobacz pełną wersję : Jaką macie wysokość okien w domu?
Pytanie jak w temacie, właśnie dochodzimy do 12 warstwy bloczków i muszę podjąć decyzję, czy otwór okienny ma mieć wysokość 140 czy 160 cm (bloczki wysokość 20 cm) . Boję się, czy okna w otworze 140 cm nie będę za małe (niskie)?
Pytanie jak w temacie, właśnie dochodzimy do 12 warstwy bloczków i muszę podjąć decyzję, czy otwór okienny ma mieć wysokość 140 czy 160 cm (bloczki wysokość 20 cm) . Boję się, czy okna w otworze 140 cm nie będę za małe (niskie)?
A nie można dociąc, I zrobić typowe 150 ?
Myślałam o tym, ale jak będziemy ciąć w wymurowanych już bloczkach to istnieje ryzyko, że zrobimy to krzywo :-? Zresztą nie wiem czy tak można, bo znowu okno obniży się o 10 cm.
jeżeli bez rolety to zostaw wymiar 150cm (na okno 144-146) lub 170cm (na 164-166). Nie pakuj się w inne wymiary
Myślałam o tym, ale jak będziemy ciąć w wymurowanych już bloczkach to istnieje ryzyko, że zrobimy to krzywo :-? Zresztą nie wiem czy tak można, bo znowu okno obniży się o 10 cm.
Jak w wymurownych? Parapet robi sie na wysokosci 85-90cm od podłogi góra okna wychodzi na 240. Na ile masz wymurowny dól okna? Dlaczego murarz nie trzyma sie projektu tylko zadaje inwestorowi durne pytania wpuszczając go poniekąd w maliny? Bo Pani nie trzeba nic ciąc - to znaczy nie mniej ni wiecej ze mu sie nie chce wykonać należycie swojej pracy.
Hmmm... bloczków mamy 5 warstw pod oknami czyli wychodzi 1m (ale odejdzie ok 15 cm na posadzkę itp.czyli pozostaje 85 cm) i teraz kolejne wartstwy mają dać - 7 -140 cm, a 8 -160 cm. Murarz który nam budował dom od początku rozpił się i musielismy się rozstać, a ja musiałam wziąć ekipę jaka była bo w sezonie cięzko kogoś znaleźć, w sumie nie moge narzekać, ale za to mam takie dylematy...
Nawet jak zrobisz otwory na okna na siłe na 7 czy 8 warsw to nie sądza aby udało Ci sie wszystki w ten sposób wykonać na wielokrotnosc pustaka.......
Wykonaj 7 warsw i "poł" moze np z cegły pod nadprożami. Co to za pustaki na 20 cm ?
Nieszczęsny Ytong i to mnie przeraża, że teraz cięzko do tego cokolwiek dopasować, a może oni majaczą? :wink:
Ech a strone producenta oglądnełas?
Poradnik - Murowanie z YTONGa - strona 25 moze to Ci cos podpowie.
http://www.xella.pl/html/pol/pl/ytong_downloads.php?area_code=2
Jeżeli nie to mozesz zrobic okno na 8 warsw a na dole po wstawieniu okna typowego podmurujesz tylko ze bedziez miec kolo 95cm do parapetu.
Ma być zgodnie z projektem! Chyba, że Ty jako inwestor chcesz inaczej. Cięcie bloczków to żaden problem. U mnie jest co prawda tak, że nadproże ma wysokość wwynikająca z wielokrotności Ytongów. Robiliśmy to celem ułatwienia murowania ,ale nie zaburzyło to w istotny sposób projektu.Poziom nadprża jest zgodny z bloczkami, a dołem domurowane ok. 1/2 bloczka, aby wielkość otworu okiennego była zgodna z projektem. Ale zwroć też uwagę, zeby wysokość nadproża była odpowiednia do poziomu posadzki na gotowo - nie tylko od chudziaka. U mnie tak akurat pasowało i ułatwiło to murowanie, bo cięli nie całą warstwę, a tylko, to co dokładali na dole w otworze okiennym. Na ogół należy doliczyć 10 cm ocieplenie, a jeśli jest przewidziana podłogówka to jeszcze ok. 8 cm - razem 18. Według mnie 140 cm to zdecydowanie za mało. Sprawdź ile w projekcie ma wysokość nadproży i lepiej nawet troszeczkę wyższe, a potem wyrównać od dołu.
A do Ytonga to właśnie najłatwiej wymiary i kształty dopasować, więc niech nie ściemniają!!!
No własnie mi chodzi o te nieszczęsne pół bloczka od dołu otworu okiennego, bo jakbysmy pomysleli wcześniej to od razu przy murowaniu docięłoby się, a tak trochę ryzykowne wycinać teraz te pół jak to wszystko takie równiusie. :roll: Zobaczymy co na to kierownik, najwyżej zamiast wycinac to dokleimy pół bloczka.
Ale naprawdę nikt nie ma mniejszych okien, bo gdzieś widziałam wymiary nawet 1165?
Ale co za problem dociąć te pół bloczka i domurować!!! A wyciąć też żaden problem. Tnie się równiutko piłą, a przy obsadzeniu okna i parapetu i tak tego nie widzisz! Przecież też cięli bloczki w ścianach, nie wierzę, że wielkość budynku była idealnie do wymairu bloczków. W każdym razie to żaden problem, sama byś przecięła równo piłką ręczną lub elektryczną ,są nawet specjalne do Ytonga, to się tnie jak masło!!!
wycinasz u góry okna - na nadproże
mam /m.in/ okno 1,20 x 1,20
/ale czy Ci to cokolwiek da ... :-? /
laspalmas
25-07-2007, 06:34
Jeśli teraz ułatwisz prace murażom bo im się nie chce przeciąć paru bloczków to przy wybieraniu okien zapalą ci się kontrolki, 140 i 160 to są wymiary niestandardowe i trzeba za nie dopłacić.
agnieszkakusi
25-07-2007, 06:47
u mnie sa okna wysokie na 180 cm
Przestańcie proszę gmatwać sprawę bo to proste jak drut.
Dolna wysokość otworu okiennego dobierasz sobie tak jak Ci pasuje pamiętając że w kuchni najlepiej mieć pomiędzy 85-90 cm. To jest wysokość spodu parapetu najczęściej wykonywanego z blatu kuchennego. Tyle poprostu mają szafki. Oczywiście ta wysokość musi być powiekszona w momencie murowania o wszystkie warstwy posadzkowe łącznie z terakotą. Jeśli będziesz miał pod oknem zmywarkę to musisz tego pilnować bo tego sprzętu nie mozna regulować no może w granicach -3 mm i 85 to najmniej jak musi być. Pamiętaj też aby pod ostatnią warstwą Ytonga dali Ci pręty zbrojeniowe wystające po kilkanaście cm poza otwór okienny.
Górę ograniczasz nadprożem pamiętając o podniesieniu go o 20 cm. na skrzynkę roletową.
Szerokość okna to już pełna dowolność.
Wiem że wszyscy mówią o oknach standardowych ale to jakoś nie tak. Każde okno wykonuje się ściśle pod zamówienie a nie jak sugerują niektórzy standardowo. Owszem okna nietypowe o łukach, kosmicznych krztałtach mają i kosmiczne ceny ale te klasycznie kwadratowo-prostokątne nie są znacząco droższe od "niby standardowych". Więcej zapłacisz za ozdobne klamki, jakieś okucia, ruchome słupki, uchyły niż za nietypowy wymiar.
Poprostu wymyśl sobie okna a potem zrób odpowiednie otwory okienne i może tylko przy jakiś mega wielkich oknach skonsultuj się z dostawcą okien.
A i pamiętaj jeszcze, że okna łukowe osadza się bardzo głęboko w otworze okiennym, bo potem się zdziwisz. :o Bedziesz miał ogromny parapet zewnętrzny a mały wewnętrzny.
Przestańcie proszę gmatwać sprawę bo to proste jak drut.
Dolna wysokość otworu okiennego dobierasz sobie tak jak Ci pasuje pamiętając że w kuchni najlepiej mieć pomiędzy 85-90 cm. To jest wysokość spodu parapetu najczęściej wykonywanego z blatu kuchennego. Tyle poprostu mają szafki. Oczywiście ta wysokość musi być powiekszona w momencie murowania o wszystkie warstwy posadzkowe łącznie z terakotą. Jeśli będziesz miał pod oknem zmywarkę to musisz tego pilnować bo tego sprzętu nie mozna regulować no może w granicach -3 mm i 85 to najmniej jak musi być. Pamiętaj też aby pod ostatnią warstwą Ytonga dali Ci pręty zbrojeniowe wystające po kilkanaście cm poza otwór okienny.
Górę ograniczasz nadprożem pamiętając o podniesieniu go o 20 cm. na skrzynkę roletową.
Szerokość okna to już pełna dowolność.
Wiem że wszyscy mówią o oknach standardowych ale to jakoś nie tak. Każde okno wykonuje się ściśle pod zamówienie a nie jak sugerują niektórzy standardowo. Owszem okna nietypowe o łukach, kosmicznych krztałtach mają i kosmiczne ceny ale te klasycznie kwadratowo-prostokątne nie są znacząco droższe od "niby standardowych". Więcej zapłacisz za ozdobne klamki, jakieś okucia, ruchome słupki, uchyły niż za nietypowy wymiar.
Poprostu wymyśl sobie okna a potem zrób odpowiednie otwory okienne i może tylko przy jakiś mega wielkich oknach skonsultuj się z dostawcą okien.
A i pamiętaj jeszcze, że okna łukowe osadza się bardzo głęboko w otworze okiennym, bo potem się zdziwisz. :o Bedziesz miał ogromny parapet zewnętrzny a mały wewnętrzny.
Wielkością o
Jeżeli do Ytonga bierzesz przypadkowych dla których wycięcie bloczka jest problemem to czarno widzę to budowanie, no chyba że sam przestudiujesz zeszyty tech. Ytonga i będziesz obecny na budowie cały czas patrząc się "specjalistom" na ręce. Jeżeli są to młodzi ludzie to jeszcze czegoś mogą się nauczyć ale pokolenie starych murarzy nie bardzo się nadaje do murowania a właściwie klejenia na cienką warstwę (choć oczywiście zdarzają się wyjątki). Podstawa to odpowiednie narzędzia, minimum to gumowy młotek, zdzieraki do szlifowania, piłka i kielnia dla Ytonga. Cięcie bloczków jest banalnie proste, można to bardzo dokładnie zrobić bez specjalnych przyrządów - rysujesz ołówkiem po dwóch stronach i tniesz na przemian to z jednej to z drugiej strony. Pamiętaj aby kleić spoiny pionowe na narożnikach i wszędzie tam gdzie nie ma połączenia pióro-wpust oraz na wszystkich "słupkach" czyli np. pomiędzy blisko położonymi oknami.
Pozdrowienia
Dariusz Mikołajczyk
Jeżeli chodzi o wys. okna to ja miałem standardowo 150cm, 8 warstw, ostatnia wycięta na nadproże, obecnie różnica w cenie pomiędzy oknami "niewymiarowymi" a standardowymi jest niewielka lub wcale jej nie ma.
carringtontomas
25-07-2007, 12:49
Pytanie jak w temacie, właśnie dochodzimy do 12 warstwy bloczków i muszę podjąć decyzję, czy otwór okienny ma mieć wysokość 140 czy 160 cm (bloczki wysokość 20 cm) . Boję się, czy okna w otworze 140 cm nie będę za małe (niskie)?
Ja mam w pokojach dziecięcych okna 150x150 a w kuchni niższe - 120x150 ze względu na wysokośc blatu roboczego w kuchni.
mynia_pynia
25-07-2007, 13:10
Mam w domu wszystkie okan nie standardowe (oprócz dachowych) i przy adaptacji projektu mówiłam żeby mi pozmieniali do standardów, bo co to jest kilka cm.
Odpowiedź padła, że teraz nie ma okien standardowych i wszystkie robia na wymiar.
Dzwonie do firmy zajmującej się oknami i tam mi też powiedziano że nie mają standardów i robią wszystkie na wymiar :)
Świetnie - tylko dlaczego jak poszłam dopytać się o terminy realizacji i model to mi pani każe płacić dopłate bo okno jest szersze, dłuższe o 5-7 cm !!!
Nosz KURWA !!!
Jeśli mogę to podłączę się do pytania :oops:
Jestem w trakcie zamawiania okien, otwory mam 120/150, ale zastanawiam się czy ich trochę nie wydłużyć. Teraz mam mieć parapety na 80cm (oczywiśce już po doliczeniu wylewek itp), a jeśli wydłużę okna ze 150 na 170 to moje parapety będą na ok 60 cm - trochę sie boję, że wyjdzie kaszana. Moja chęć wydłuzenia wynika z tego, że okap dachu jest duży i będzie zasłaniał słoneczko. :-? Co Wy na to????
Nie zastanawiam się już teraz czy to dobrze czy źle, bo nie da się czasami zrobić tak, aby wszystko grało tzn. budynek z oknami na zewnątrz wyglądał dobrze, w środku okna nie fruwały czyli były na tych samych wysokościach, parapety nie za nisko i nie za wysoko - i najgorzej w ocenie mają niskie kobietki takie jak ja, a mojemu mężowi wszystko gra :D
Wysokość moich okien to 150 cm; od dołu licząc mam 4 warstwy bloczków + 2 cegły - i zaczyna się okno wysokie na 150 cm, nad nim nadproże i jedna cegła i wieniec na jakieś 12 cm i strop. :roll:
Jak odliczę podłogę na gotowo czyli 17 cm to mam pomieszczenie 283 cm wysokie a parapety, żeby w środku okna z salonu, kuchni i jadalni ładnie " siedziały" - są na jednakowej wysokości 97 cm.
Jak coś nagmatwałam niezrozumiale to zapraszam do zdjęć. :wink:
I jeszcze tylko dodam, że drzwi balkonowe będą na 243 cm - aż sprawdziłam
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Jakoś zapomniało mi się, że w kuchni okno nie może być niżej niż blat. :oops: Dzięki za przypomnienie.
Na szczęście wszystko się dobrze skończyło, zanim pojechałam na budowę, to murarze zrobili tak jak trzeba - jest 8 warstw - okna będą miały 150 cm uffff.. :D
Nawiązując do ekipy, to ja tą budowę też widzę czarno :D - od samego początku budowy mamy pod górkę - wszystkiego bym spodziewała się, ale nie tego że murarz - niby zaufany człowiek - w środku sezonu zawiedzie. A jeśli chodzi o radosną twórczość budowlaną fachowców to już tyle nasłuchałam się od znajomych, że jak nawet najlepsze, polecane ekipy potrafią "ułatwić" sobie życie. Jak wspomniałam ekipę mam z łapanki, więc chcę przynajmniej na początku konsultować wykonanie.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin