Pomysły na cwu i drugą taryfę

[jkrzyz]

Witam, mam ogrzewanie kumulacyjne prądem na nocną taryfę i w zasadzie logiczne jest żeby przy okazji grzać nocą cwu.
Przy zwykłym bojlerze jest taki minus, że za dnia woda w nim staje się coraz zimniejsza, na skutek dolewania zimnej na miejsce wykorzystanej ciepłej.
Pewnym rozwiązaniem jest zawór termostatyczny mieszający + duży bojler.
Ma ono jednak swoje wady. Duże bojlery są drogie w zakupie i eksploatacji, a w efekcie dysponujemy jedynie około połową pojemności takiego bojlera, tzn o stabilnej temperaturze wody.
Czy są jeszcze inne rozwiązania pozbawione tych wad?

[adam_mk]

Jedno tonowy bufor wodny z zatopioną rurką przepływowej CWU.
Grzany prądem nocą w taniej taryfie.
Można mu dołożyć wężowniczkę do solarków.
Adam M.

[jkrzyz]

Jedno tonowy bufor wodny z zatopioną rurką przepływowej CWU.
Grzany prądem nocą w taniej taryfie.
Można mu dołożyć wężowniczkę do solarków.
Adam M.

A może jedno tonowy bojler? Jakby prościej...

[adam_mk]

No to powieś to na ścianie i opowiedz nam, jak Ci wyszła ta robota.
Jak powiesisz - to masz bojler.
Jak stoi o własnych siłach - to bufor.
Jak zwał- tak zwał, ale zawsze to jakaś tona wody....
Adam M.

[ardziu]

sam napisałeś że są drogie w zakupie i eksploatacji.

jest trochę tu wątków o akumulatorze ciepła, poczytaj zamiast od razu sarkazmem rzucać. Adam dobrze radzi.

[jkrzyz]

No to powieś to na ścianie i opowiedz nam, jak Ci wyszła ta robota.
Jak powiesisz - to masz bojler.
Jak stoi o własnych siłach - to bufor.
Jak zwał- tak zwał, ale zawsze to jakaś tona wody....
Adam M.

Coś mi się zdaje że ta klasyfikacja jest... dziwna.
Znaczy że bojler nie może stać, a bufor wisieć? Czy może coś mi umknęło?
Tona wody toną wody, ale jakby nie patrzeć, bojler nieco mniej skomplikowany jest. Choćby o wymiennik. Co nie znaczy, że bufor nie ma zalet, trwalszy i nie każdy go ma ;)

[adam_mk]

Każdy problem można rozwiązywać na sto sposobów. Ale tylko kilka lub jedynie jeden, są właściwe.
Są też problemy nierozwiązywalne (tu - nie dotyczy).
Niecelowe jest stosowanie drogiego podejścia uproszczonego, jak można za te same pieniądze zrobić to dobrze.
Adam M.

[fotograf]

Witam, mam ogrzewanie kumulacyjne prądem na nocną taryfę i w zasadzie logiczne jest żeby przy okazji grzać nocą cwu.
Przy zwykłym bojlerze jest taki minus, że za dnia woda w nim staje się coraz zimniejsza, na skutek dolewania zimnej na miejsce wykorzystanej ciepłej.
Pewnym rozwiązaniem jest zawór termostatyczny mieszający + duży bojler.
Ma ono jednak swoje wady. Duże bojlery są drogie w zakupie i eksploatacji, a w efekcie dysponujemy jedynie około połową pojemności takiego bojlera, tzn o stabilnej temperaturze wody.
Czy są jeszcze inne rozwiązania pozbawione tych wad?

ja kupiłem 200 litrowy bojler ariston - dociepliłem go troszke, i zawór mieszający
bojler grzeje wode tylko w drugiej taryfie tak do 70 stopni, na wyjściu ciepłej wody z bojlera mam zawór mieszający ustawiony na 45stopni i jeszcze mi ciepłej wody nie zabrakło

Pozdrawiam

[jkrzyz]

Ok, nie dostrzegłem więc, dlaczego bufor jest "dobrze" a bojler nie.
Poproszę o wyjaśnienia.

[jkrzyz]

ja kupiłem 200 litrowy bojler ariston - dociepliłem go troszke, i zawór mieszający
bojler grzeje wode tylko w drugiej taryfie tak do 70 stopni, na wyjściu ciepłej wody z bojlera mam zawór mieszający ustawiony na 45stopni i jeszcze mi ciepłej wody nie zabrakło

Pozdrawiam

Czy mogę jeszcze poprosić o informację, ile osób korzysta z wody? I czy zdarzało się, żeby na koniec dnia temp. wody na wyjściu spadała poniżej tych 45 stopni?