PDA

Zobacz pełną wersję : Obsypywanie fundamentów - czym?



DZ
13-07-2003, 21:49
Witam wszystkich, i proszę o radę:

Sytuacja:
Grunt >>gliniasty<<.
Ściany fundamentowe zaizolowane i gotowe do zasypania.

Problem:
Czym obsypać fundament z zewnątrz?

Rozwiązania:
1. Obsypać gliną pozostałą z wykopu.
Plus moim zdaniem jest taki, że glina jest raczej nieprzepuszczalna dla wody
i np. deszczówka będzie spływała na ogród a nie wsiąkała w okolice domu.
Minus to, że glina zatrzymuje wilgoć i fundament praktycznie zawsze będzie w
mokrym otoczeniu.

2. Obsypać nawiezionym piaskiem.
Problem tylko, że dalej wokół i tak będzie glina, co może spowodować, że
woda będzie spływała z gliny i zalegała w piasku.
Plusem jest to, że piasek schnie szybciej niż glina.

Zaznaczam, że z powodu braku kanalizacji deszczowej jest problem z
położeniem drenażu opaskowego.

Co Wy na to? Macie jakieś doświadczenia?

Dzięki za opinie, pozdrawiam
D.

woreczek
13-07-2003, 22:12
Wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem będzie jednak glina, jeżeli nie masz możliwości zrobienia drenażu opaskowego i odprowadzenia wody na zewnątrz. Jeżeli zasypiesz piachem to według mnie piasek będzie pełnił rolę drenażu ale nie dla budynku, tylko dla ogrodu, co w konsekwencji będzie powodować wręcz zalewanie budynku. Ja mam podobną sytuację, ale mam możliwość odprowadzenia wody, dlatego zasypię piachem. Dodatkowo przewidziałem obsypać teren dookoła gliną aby stworzyć coś w rodzaju wału ochronnego z gruntu nieprzepuszczalnego na którym po obsypaniu humusem będzie można coś posadzić. Nad zasypanym wykopem piachem ułożę jakąś nawierzchnie typu kształtka, albo coś innego jeszcze nie wiem
pozdrawiam

greg98
14-07-2003, 08:25
A ja bym dał piasek, lub jesli miałbym więcej kasy, to keramzyt luzem.
Taka opaska ma za zadanie odprowadzic wodę poniżej ław fundamentowych, bo masz przecież izolację poziomą. Faktycznym problemem może byc połozenie domu u stóp wzniesienia, ale nawet wtedy woda powinna napotkać na piasek i wsiąkać poniżej ław. Przecież po to robi się tego typu opaski. Na glinie będzie po prostu spływac i zatrzyma się na ścianie budynku. Opaska spowoduje, że nie ściana nie będzie tamą ;-)
Grzegorz

Marcin Grabiec
14-07-2003, 09:21
A ja bym w tym przypadku jednak radził zasypac gliną. Obsypka filtracyjna, czy drenaż to doskonałe rozwiązanie ale tylko w przypadku gdy jest możliwość odprowadzenia nadmiaru wody gdzies na zewnątrz.
Powody są dwa:
1. [TEORETYCZNY] Zawartość wody w glinach to zazwyczaj około 15 -20 %, z tego około połowy to tzw. woda wolna z którą mamy na codzień do czynienia. Otóż nawet tą wodę wolną dość trudno jest "wywabić" z gliny w warunkach naturalnych. Jeżeli nawet glina jest wilgotna w swojej masie to na skutek niskiej przepuszczalności i odsączalności słabo "eksportuje" wodę na zewnątrz.
Mówiąc normalnym językiem: tak jak słabo glina wodę przyjmuje tak samo słabo oddaje.
2. [PRAKTYCZNY] Był sobie domek położony na lekko nachylonym zboczu, posadowiony na glinie, fundamenty porzadnie zaizolowane i obsypane piaskiem. I co? Otóż po jakichś 2 latach zaczęła się pokazywać woda w piwnicy. Okazało się że w zasypce wykopu fundamentowego gromadzi się woda i na skutek wytworzonego ciśnienia (słup wody w obsypce) następuje przebicie hydrauliczne pod fundamentem i woda pomyka przez posadzkę. (BTW właściciel zrobił jedną z większych głupot o jakich słyszałem: zalał mianowicie piwnice betonem!!!)

HenoK
14-07-2003, 09:41
...BTW właściciel zrobił jedną z większych głupot o jakich słyszałem: zalał mianowicie piwnice betonem!!!
Całe piwnice zalał betonem ? Coś mi się nie chce wierzyć :-? .
Pytanie do DZ : czy chodzi tylko o fundamenty, czy również o podpiwniczenie ? Do każdego przypadku trzeba podejść indywidualnie.

YEYO
14-07-2003, 09:54
To jest tak. Jeżeli masz nachylony grunt i nie zrobisz drenażu woda opadowa wejdzie ci do nasypanego gruntu obojętnie czy będzie to piasek czy też glina. Jeżeli masz glinę i zasypiesz piaskiem to zrobisz sobie "dom w wannie". Drenaż musi być. Jeżeli nie ma "burzówki" w ulicy to trzeba wykopać studnię chłonną. Czy robiłeś badanie geologiczne gruntu. Ja w najniższym miejscu działki po 4m miałem już piasek więc zrobiłem studnię na 7 kręgów. Rura drenażowa wchodzi do 4 kręgu. Jeżeli obsypiesz gliną to jak wejdzie woda to będzie cały czas mokro jak sam napisałeś. Zrób koniecznie drenaż zanim zawalisz wykop. Ja nie zrobiłem bo wody gruntowej nie miałem a glinę tak przesuszoną że koparka dęba stawała, ale zrobiła się "wanienka" i musiałem odkopać fundamen na 2.5 m, a to jest straszne.

Marcin Grabiec
14-07-2003, 10:00
[/quote]
Całe piwnice zalał betonem ? Coś mi się nie chce wierzyć :-? .
[/quote]

Tez nie wierzyłem póki nie zobaczyłem :o :o :o

DZ
14-07-2003, 12:16
Pytanie do DZ : czy chodzi tylko o fundamenty, czy również o podpiwniczenie ? Do każdego przypadku trzeba podejść indywidualnie.[/quote]

Chodzi tylko o fundamenty. Dom jest niepodpiwniczony.
Skłaniam się powoli w kierunku gliny... ale czekam na dalsze cenne sugestie.

Dzięki i pozdrawiam, D.

HenoK
14-07-2003, 13:17
Jeżeli budynek jest niepodpiwniczony, to radziłbym przy samym budynku dać warstwę gruntu dobrze przepuszczalnego np. ok. 50 cm, dalej lepiej żeby grunt był słaboprzepuszczalny.
Warstwy te można oddzielić warstwą o pośrednich właściwościach, tworząc tzw. filtr odwrotny, zapobiegający przenikaniem cząsteczek gliny do piasku i stopniowemu, jego zamulaniu.
Znaczenie tych warstw jest następujące : piasek ma słabsze właściwości podciągania kapilarnego wody i w jego warstwie poziom wody ustabilizuje się podobnie wzdłuż całego fundamentu.
Grunt słabo przepuszczalny będzie stanowił skuteczną ochronę przed napływem wody gruntowej z okolicznego terenu, ale jego bezpośredni styk ze ścianą fundamentową nie jest wskazany, ze względu na w/w właściwosci podciągania kapilarnego wody gruntowej.
Przy samym budynku teren należy ukształtować ze spadkiem od budynku, co zapobiegnie gromadzeniu się wody przy samym fundamencie.
Radykalnie sprawę poprawiłby drenaż, ale przy dobrze zrobionej izolacji przeciwwilgociowej nie jest on niezbędny.

Zbigniew Rudnicki
14-07-2003, 16:23
Ścianę fundamentową zamierzam osłonić specjalną folią kubełkową (ma ogrągłe wytłoczone wypustki) w części nadziemnej i około 40 cm w części podziemnej, co zapewni suszenie ściany przez szparę poniżej pierwszej warstwy cegieł.
Dopiero na tą folię przykołkuję styropian.

kowalski_jan
17-07-2003, 21:13
U mnie na fundamencie od strony północnej pojawił się mech. Dlatego wykopałem ziemię "organiczną" i fundament obsypałem piaskiem i żwirem. Rozpędziłem się i zrobiłem tak wokół całego domu. Z Waszych wypowiedzi wynika, że chyba jednak nie zrobiłem nic dobrego. Czy zrobienie opaski betonowej może poprawić czy może pogorszyc sprawę (nie moge wrócić do stanu poprzedniego bo "czarna" ziemia pojechała już do znajomego...)

HenoK
18-07-2003, 10:00
U mnie na fundamencie od strony północnej pojawił się mech. Dlatego wykopałem ziemię "organiczną" i fundament obsypałem piaskiem i żwirem. Rozpędziłem się i zrobiłem tak wokół całego domu. Z Waszych wypowiedzi wynika, że chyba jednak nie zrobiłem nic dobrego. Czy zrobienie opaski betonowej może poprawić czy może pogorszyc sprawę (nie moge wrócić do stanu poprzedniego bo "czarna" ziemia pojechała już do znajomego...)
Na odległość naprawdę trudno stwierdzić, czy dobrze zrobiłeś. W poprzednich postach w tym wątku masz kilka informacji od czego to zależy : poziomu wody gruntowej przepuszczalnosci gruntu, mozliwości wykonania drenażu, istnienia piwnicy lub jej braku, itp.
Proponuję nie podejmować w tej chwili pochopnych decyzji, tylko poobserwować, co dalej będzie się ze ściana działo. To że pojawia się mech niekoniecznie musi świadczyć o zawilgoceniu fundamentów.

IKA
18-07-2003, 10:56
Mam prośbę do HenoK o udzielenie fachowej informacji jak prawidłowo wykonać drenaż przy domu na terenie o wysokim poziomie w od gruntowych i glinie + żyły ilaste na głebokości 0,90 - 1 m. Fundamenty niestety sa nie zaizolowane pionowo .IKA

YEYO
18-07-2003, 11:31
Informacje na temat drenażu opaskowego możesz uzyskać w internecie wpisująć hasło "drenaż opaskowy" np. w wyszukiwarce http://www.google.com

HenoK
18-07-2003, 12:34
Mam prośbę do HenoK o udzielenie fachowej informacji jak prawidłowo wykonać drenaż przy domu na terenie o wysokim poziomie w od gruntowych i glinie + żyły ilaste na głebokości 0,90 - 1 m. Fundamenty niestety sa nie zaizolowane pionowo .IKA
Pare pytań, na które najpierw trzeba odpowiedzieć :
1) Jak wysoki poziom wód gruntowych ?
2) Czy jest możliwość odprowadzenia wód z drenażu ?
3) Jaki jest charakter występowania wody gruntowej i jej pochodzenie (zwierciadło napięte, statyczne, czy tylko wody pojawiające się okresowo) ?
Opisane grunty (jeżeli pokrywają się z rzeczywistością) należą do trudno przepuszczalnych i ze zdrenowaniem nie powinno być problemów, ale nie wiem czy jesteś w stanie odpowiedzieć na postawieone wyżej pytania.
Moim zdaniem, jeżeli chcaesz to zrobić prawidłowo potrzebna Ci opinia geotechnika, który na podstawie odwiertów i znajaomosci terenu powinien postawić precyzyjną diagnozę.

Szaruś
18-07-2003, 12:58
Całe piwnice zalał betonem ? Coś mi się nie chce wierzyć :-? .



Tez nie wierzyłem póki nie zobaczyłem :o :o :o

Nie rozumiem. Zrobił sobie ściany piwnicy z lanego betonu zamiast bloczków?

HenoK
18-07-2003, 13:23
Całe piwnice zalał betonem ? Coś mi się nie chce wierzyć :-? .



Tez nie wierzyłem póki nie zobaczyłem :o :o :o

Nie rozumiem. Zrobił sobie ściany piwnicy z lanego betonu zamiast bloczków?
Z tego co zrozumiałem to ten ktoś miał piwnice i je w całości zalał betonem :lol: . Też mi się to wydawało absurdalne :o .

Marcin Grabiec
18-07-2003, 16:31
Całe piwnice zalał betonem ? Coś mi się nie chce wierzyć :-? .



Tez nie wierzyłem póki nie zobaczyłem :o :o :o

Nie rozumiem. Zrobił sobie ściany piwnicy z lanego betonu zamiast bloczków?
Z tego co zrozumiałem to ten ktoś miał piwnice i je w całości zalał betonem :lol: . Też mi się to wydawało absurdalne :o .

Wyglada jak opowieść z bajki, ale potwierdzam - całe piwnice zalane betonem! Podobno gostek miał dojście na jakiejś większej budowie gdzie było dużo betonowania i jak ekipka nie zdążyła przygotować szalunków czy czego tam to zamówiony na budowe beton jechał do spryciarza do piwnicy...