PDA

Zobacz pełną wersję : Kielichem w którą stronę ?



T-rex
31-07-2007, 19:15
Mam pytanie odnośnie wkładu kominowego stalowego - w ktora storne nalezy montowac kielichy na rurach ?

1. czy kielichem do gory - tak wydaje sie byc prawidlowo dla spalin
2. kielichem w dol - tak wydaje sie byc prawidlowo ze wgledu na ew. wykraplajaco sie wode na rurze

?

hes
31-07-2007, 19:24
Ważniejsze są skropliny, szczeliny dla spalin same sie zasklepią.
Nawiasem mówiąc, coś z tym kierunkiem góra-dół pomieszałeś.
Jeszcze raz: dla skroplin musi być kielichem do góry (patrząc od dołu).

T-rex
31-07-2007, 19:43
czy w piecu na gaz - aby napewno te polaczenia same sie uszczelnia ??

- skoro tak to po co daje sie w popekany komin wklad ? - tez sie niby powinien sam uszczelnic ? :)

hes
31-07-2007, 19:57
Nic nie pisałeś o gazie. Ssanie w kominie, nawet popękanym, odbywa
sie od dołu do góry. Jeżeli nawet trochę zassa, czy lekko dmuchnie
(właściwie to rury na łączeniach są dośc szczelne), to nic się nie stanie.

Ktoś kiedyś wymyślił bajkę o tym, że spaliny wydobywają się ze szczelin
w pękniętym kominie i wszyscy to powtarzają. Po to jest ciąg, żeby
wszystko, nawet powietrze przez szczeliny wyciągnąć w górę komina.
Najwyżej w samym piecu będzie trochę mniej ssało. Po co daje się
wkład w popękany komin ?. Nie wiem, ja bym ten komin pokleił.

ewoo
31-07-2007, 20:05
Wkład jest po to żeby skropliny nie wnikały w ścianę. Nie myśl za dużo nad tym czy się zasklepi czy nie bo to samo w sobie nie rodzi problemu. Problem będzie wtedy gdy dasz kielichy w dół i na każdym łączeniu rur przemoknie Ci komin co zaskutkuje powstaniem pięknych wykwitów na ścianie łącznie z odpadającą farbą, a wtedy na pewno nie pomyślisz o spalinach.

T-rex
31-07-2007, 20:56
z tym ze ja mam komin popekany ... i wlasnie spaliny czuc obecnie w domu ! :evil:

i po to wklad ... by ich nie czuc, i nie pruc pionu kominowego w calej chlaupie :wink:

ewoo
31-07-2007, 21:05
Czy jest popękany czy nie montaż wkładu tylko kielichami do góry bo inaczej problem ze skroplinami jak pisałem. Jeśli naprawdę przeraża cię nieszczelność dla spalin na kielichach to może zastosuj wkład 'jednolity" bez łączeń. Jest to wkład do spalin w formie jednolitej giętkiej rury którą kupujesz w długości jaka jest Ci potrzebna i ładujesz w komin. Montowałem takie coś i pchałem to od dołu do góry, potrzebne jest tyklo rozprucie komina na długości ok. 1 metr. Nie masz przy tym typie łączeń. Cena była wtedy wyższa o 100 zł od tego z elementów. Pozdrawiam.

T-rex
31-07-2007, 21:08
tylko mam juz rury :)


moze jakis silikon zaroodporny ?

ewoo
31-07-2007, 21:10
nie kombinuj hes Ci już napisał że "ciąg" nie przepuści spalin przez kielichy

jareko
31-07-2007, 21:12
za namowa "fachowca" rury żeliwne tworzące komin spalinowy przy piecu gazowym połączyłem kielichem w dol
efekt?
Skropliny zeżarły tynk w piwnicy - tuz przy piecu
Juz po kłopocie gdyż "Była" wykorzystała przy remoncie kanał wentylacyjny i w nim kwasowke wstawiła już odpowiednio łącząc - czyli kielichem do góry

T-rex
01-08-2007, 08:34
jak ciag przepuszczal przez popekany komin - to nie mam zaufanai ze nie przpusci przez kielichy :P

hes
01-08-2007, 08:41
Jesteś pewien, że to przechodził dym ? A może po prostu śmierdzą z
komina osady które sie tam wydzieliły ? Masz jakieś zacieki na tym kominie ?
Nic nie piszesz o tym, w czym dotychczas palileś. Czy cały czas gazem ?
Bez wkładu kominowego ? Moze napisz coś więcej o tym.
Z czego jest zrobiony ten komin ?

T-rex
01-08-2007, 08:53
komin z cegly - a ze to bylo murowane z ... 40 lat temu, to ta cegla jest rozna, murowane na zaprawe wapienna. Palone gazem lub drzewo/wegiel. - przedtem to wszytsko szlo do jednego komina - teraz beda dwa wklady.

NIedawno sie zapalil, popekal - az trzeba bylo go gasic. Efektem byly popekane sciany wewnatrz, po wystygnieciu sie zeszly troche - no ale peknie cia zostaly. Co smierdzialo nie wiem - ale cos smierdzialo, bo czuc wyraznie jak sie pali i stanie kolo komina

zbigmor
01-08-2007, 08:58
Oczywiście kielichami do góry. To, że czuć spaliny wynikać może z kilku czynników i nieszczelność na kielichach jest najmniej ważnym z nich. Komin w środku nie pachnie różami i jeśli zdarzy się ciąg wsteczny (latem) to może być czuć nawet bez palenia. Komin może być za mały itp. Oczywiście komin powinien być szczelny ze względów bezpieczeństwa.

hes
01-08-2007, 09:08
Większośc problemów z kominem zaczyna sie od złej techniki palenia, czasami
paskudnego pieca. Każdy komin można tak załatwić. Cała rzecz w tym, żeby nie
dopuścic do tego. To nie komin jest zly, to ludzie żle go traktuja... Tak mnie naszlo.

Włóz ten wkład, tak jak Ci podpowiadamy, mam nadzieję, ze śmierdzieć będzie coraz mniej.

T-rex
01-08-2007, 10:35
ok, bedzie jak mowicie - kielichami w gore :)

dzieki za porady.