PDA

Zobacz pełną wersję : czy warto zamykać stan surowy na zimę oknami....



olivka28
03-08-2007, 07:53
....... i ocieplać gazem w domu bez tynków, wylewek i ocieplenia zewnętrznego rzecz jasna?

nasz wykonawca doradza nam żeby do stanu surowego wstawić drzwi, okna i ogrzewać go gazem przez zimę żeby szybciej wysechł, ale nie spotkałam się do tej pory z takim rozwiązaniem, zazwyczaj stan surowy stoi otwarty przez zimę i się suszy....

boję się, że po pierwsze ukradną okna i drzwi, a po drugie po co ponosić koszty ogrzewania...

pozdrawiam

olivka28
03-08-2007, 07:55
dodam, że dach będzie wykończony z końcem września

Barbossa
03-08-2007, 07:56
bez sensu
otwory jako tako zabezpieczyć, żeby nie wwiewało za bardzo śniegu lub deszczu
zimą (ale tą normalną) powietrze jest bardziej suche i odbierze wilgoć z chałupy

carringtontomas
03-08-2007, 08:19
....... i ocieplać gazem w domu bez tynków, wylewek i ocieplenia zewnętrznego rzecz jasna?

nasz wykonawca doradza nam żeby do stanu surowego wstawić drzwi, okna i ogrzewać go gazem przez zimę żeby szybciej wysechł, ale nie spotkałam się do tej pory z takim rozwiązaniem, zazwyczaj stan surowy stoi otwarty przez zimę i się suszy....

boję się, że po pierwsze ukradną okna i drzwi, a po drugie po co ponosić koszty ogrzewania...

pozdrawiam

Jelsi nei masz zamiaru wykańczać wnętrza podczas zimy to zbytecznym wydatkiem będą okna i ogrzewanie.
Ja w najbliższym czasie montuję okna i drzwi zewn. ale zaraz po tym ocieplam styropianem a na strop przychodzi wełna mineralna - potem prtzez zimę będę wykańczał wnętrze.

Graczyk
03-08-2007, 09:00
Jak zwykle Barbossa Pięknie i zwięźle wyłożył sprawę.
Podpowiem że ja miałem otwory zabezpieczone okienkami z demobilu otrzymanymi od firmy okiennej. Poszukaj w okolicy a na 100% znajdziesz. Każde podwójne skrzydło rozmontowujesz na pojedyncze szyby i zasłaniasz okna. Tylko nic nie pianuj a wilgoć wyjdzie szparami. Na wiosnę jak mrozik zejdzie wstawisz kozę i możesz zacząć kłaść elektrykę a jak wstawią okna docelowe to Ci majstry za 50 zl. zabiorą stare okna.

d5620s
03-08-2007, 09:24
nie ma sensu marnowanie energii...okna z demobilu faktycznie można dostać bez problemu-problem jest z nietypowymi otworami-u nas murarze zrobili okienne prowizorium z desek (ramy) i gubej folii-sprawdziło się w stu procentach

Samurai_Jack
03-08-2007, 12:21
witam,
od developera kupiłem w zimie segment surowy zamknięty (okna i drzwi)

całą zimę mogłem:
- rozprowadzić wełnę na dachu + paraizolację
- zrobić podłogę (OSB3) na poddaszu
- położyć elektrykę

na wiosnę byłem gotowy...

ogrzewanie - kupiona koza (około 100 PLN)

Lili Lili
03-08-2007, 14:48
Jeśli nie masz zamiaru wykańczać przez zimę to nie ma sensu. Okna na parterze zabić dechami, na górze ramy z desek obciągnięte czarną folią budowlaną. Dechy zabezpieczają przed nasypaniem śniegu do środka i jednocześnie dają wentylację, wiatr hula i pięknie schnie. Przy takim zabezpieczeniu spoko w cieplejsze dni zimą można kłaść instalacje. Przed założeniem okien koniecznie musi zadziaać alarm.

kolia
03-08-2007, 15:09
Zgadzam się w 100% z przedmówcami, jak nie masz zamiaru nic robić w środku, to bez sensu wstawiać okna i kisić wilgoć w środku.

kapusta
03-08-2007, 15:54
mozna i wskazane jest wstawić okna przed zimą tylko w wypadku gdy nasz wykonawca potrzebuje zarobić wstawiając te okna a na dodatek przyjśc w nocy i je zdemontowac czyli pod...pierdolić je

a grzać nalezy tylko w wypadku gdy w naszym domku koczuje grupa bezdomnych

powtórzę za Barbossą - nic nie osusza lepiej budynku jak mrożne powietrze

olivka28
03-08-2007, 16:01
podobno ta wilgoć ma wyjść przez kominy wentylacyjne :lol:

jeszcze raz rozmawiałam z wykonawcą i faktycznie ma to sens tylko jeśli coś się będzie w domku działo zimą... no , gdyby była taka jak w zeszłym roku to faktycznie może warto :D

a jaki czas jest tym minimum od postawienia ścian do zamknięcia stanu surowego?

domek na działce obok (budowany na sprzedaż :roll: ) nie miał żadnego minimum czasowego, wszystko szło taśmowo, zaczął się budować zimą i już jest zamknięty, ocieplony, pomalowany, nie wiem tylko jak w środku ale na pewno gotowy do sprzedaży :roll:

olivka28
03-08-2007, 16:12
przyznaję, że myślę dokładnie jak kapusta :lol: , ale jeszcze się waham.... kusi mnie wstawienie okienek i kontynuowanowanie prac zimą

a ile czasu zajmuje wykończeniówka? 2-3 m-ce? będziemy wprowadzać się z dzidzią więc wszystko musi być dograne i dopiete na ostatni guzik

miras.z
03-08-2007, 17:19
Ja zatkalem okna paletami i na to przybilem folie nie bylo tragicznie w najwieksze mrozy majstry nie robily ale gdy bulo od 0 w gore to robota szla ku przodowi

kapusta
03-08-2007, 21:25
wietrzenie budynku to bardzo ważna rzecz - w okresie zimowym nie nalezy wykonywac robót wykończeniowych w cyklu mokrym w szczelnie zamknietych pomieszczeniach i na dodatek ogrzewanych - wietrzenie budynku daje lepszy efekt niz marnowanie opału na ogrzanie ekipy budowlańców

Nalezy takze odróżnic gdzie leży interes wykonawcy a gdzie nasz własny - to że wykonawca usiłuje sobie zapewnić front robót na zime w komfortowych warunkach nie znaczy że powinien to robić naszym kosztem

Witolo
04-08-2007, 23:45
a jeżeli jest włączona wentylacja mechaniczna to czy wtedy takie rozwiazanie ma sens? mam na mysli okna, grzanie i roboty wewnątrz budynku w okresie zimy.

zbyszek_731
05-08-2007, 20:07
Dokładnie tak.Ja też skończyłem budowę w roku 2006 we wrześniu i na zimę pozabijałem otwory deskami i folią.

aka z Ina
13-09-2007, 23:19
Jeśli nie masz zamiaru wykańczać przez zimę to nie ma sensu. Okna na parterze zabić dechami, na górze ramy z desek obciągnięte czarną folią budowlaną. Dechy zabezpieczają przed nasypaniem śniegu do środka i jednocześnie dają wentylację, wiatr hula i pięknie schnie. Przy takim zabezpieczeniu spoko w cieplejsze dni zimą można kłaść instalacje. Przed założeniem okien koniecznie musi zadziaać alarm.

i ja chyba tak zrobię!!!!!!dzięki za poradę :D

edit-blondi
14-09-2007, 07:22
a ja mam pytanie takie....
właśnie kończą mi dach w tym roku planujemy jeszcze instalacje, tynki i wylewki. Czy w takim wypadku wskazane jest wstawienie okien czy też można zabic dechami i poczekać do wiosny (w zimie okna mozna kupić dużo taniej :wink: )

jacekp71
14-09-2007, 10:39
zeby ci nie wypruli tych instalek w czasie dlugich zimowych nocy ;-)

Grzegorz Saczek
14-09-2007, 10:52
zeby ci nie wypruli tych instalek w czasie dlugich zimowych nocy ;-)
wraz z oknami...

radomik
14-09-2007, 11:40
a jak się zachowa woda co i cwu w rurach w domu nieogrzewanym, w stanie surowym zamkniętym? rozsadzi czy nie?
Rury są w otulinie, pod styropianem na styku z chudziakiem.
Czy ciepło ziemi i styropian wystarczy do zabezpieczenia?

Grzegorz Saczek
14-09-2007, 12:35
a jak się zachowa woda co i cwu w rurach w domu nieogrzewanym, w stanie surowym zamkniętym? rozsadzi czy nie?
Rury są w otulinie, pod styropianem na styku z chudziakiem.
Czy ciepło ziemi i styropian wystarczy do zabezpieczenia?
poważnie pytasz?
temp w takim pomieszczeniu jak dom w stanie surowym otwartym = temp. otoczenia

radomik
14-09-2007, 13:02
jednak jakieś tam ciepło z ziemii się wydobywa - ok.8 st.C

Grzegorz Saczek
14-09-2007, 13:07
Mhhh... to skąd mróz w zimie? ;-)
No - powiedzmy że ta temperatura będzie wewnątrz przy bezwietrznej pogodzie 1-2st większa. Przy słonecznej pogodzie więcej. Ale zaraz potem noc i ...

KaWo
14-09-2007, 13:14
a jak się zachowa woda co i cwu w rurach w domu nieogrzewanym, w stanie surowym zamkniętym? rozsadzi czy nie?
Rury są w otulinie, pod styropianem na styku z chudziakiem.
Czy ciepło ziemi i styropian wystarczy do zabezpieczenia?

woda zachowa się typowo jak woda:
w warunkach normalnych zamarznie w temp. 0 st. C zwiększając przy tym swoją objętość
dzięki otulinie i styropianowi będzie dłużej rozmarzać na wiosnę

pozdro

Grzegorz Saczek
17-09-2007, 05:43
a jak się zachowa woda co i cwu w rurach w domu nieogrzewanym, w stanie surowym zamkniętym? rozsadzi czy nie?
Rury są w otulinie, pod styropianem na styku z chudziakiem.
Czy ciepło ziemi i styropian wystarczy do zabezpieczenia?

woda zachowa się typowo jak woda:

pozdro

A rury też typowo ;-)

Sylwia1667
26-10-2007, 09:47
Dokładnie tak.Ja też skończyłem budowę w roku 2006 we wrześniu i na zimę pozabijałem otwory deskami i folią.

Rozumiem, że przez zimę domek miał przeschnąć, a po co była ta folia?