PDA

Zobacz pełną wersję : projekt RÓZIA pracownia ARCHIPELAG



anna lt
03-08-2007, 10:38
Podoba nam sie ten domek
http://www.archipelag.pl/projekty-domow/rozia-g2/?Kind=1&Name=r%C3%B3zia
co prawda mielibyśmy trochę uwag
konieczne zmiany adaptacyjne itd
ale proszę Was o komentarze
zawsze cudze oko wyłapie lepiej
niż to moje zakochane w domku
wszelkie błędy, niedociągnięcia itp
pozdrawiam

stach_past
03-08-2007, 21:00
długo szukałem
wady dwie: duży metraż do ogrzania (po wykończeniu strychu) oraz brak widoku na część frontową z jakiegokolwiek pomieszczenia
zalety: olbrzymi salon, dwa garaże (a może wiata, wtedy zniknęłaby wada nr 2).

życzę powodzenia

xlr8
11-08-2007, 17:50
Długo szukaliśmy projektu, stanęło na Rózi G2 odbicie lustrzane. Niestety będą przeróbki.
Dom z zewnątrz przypomina Klementynkę a tą widzieliśmy z żoną osobiście.
Co do przeprojektowania:
- wejście główne przesunięte na równi ze ścianą nośną,
- przesunięte drzwi pom. gospodarczego, na równi z wejściowymi do garażu,
- zamiast trzech pokoi, dwa oraz dwie łazienki (jedna z wejściem z "dużej" sypialni),
- kuchnia - salon, pozostają filary, pomiędzy nimi ażurowy regał,
- zamiast kibelka pod schodami, garderoba,
- prawdopodobnie wydłużymy garaż o 1,5m i dołożymy pomieszczenie gospodarcze na ścianie garaż-kuchnia,
- kominek przestawiony w róg salonu, z drugiej strony grill (jak w Klementynce),
- piętro: 3 pokoje plus łazienka.
- rezygnujemy z kominów wentylacyjnych, wentylacja mechanicza + reku
Pracujemy w kooperacji z dobrym architektem więc zmiany jeszcze będą (to dopiero plany zmian).
Jednego czego brakuje w oryginale to duże pomieszczenie gospodarcze na zbiornik, pralnię etc.

Z dziką radościa pogłębię temat niedociągnięć/przeróbek w Rózi.
Pozdrawiam przyszłych mieszkańców !

anna lt
13-08-2007, 07:19
Czy przymierzaliście się do kosztu budowy?
Trochę w tym projekcie martwo nas, że wyjdzie bardzo drogo budowa tego domku.
W końcu po adaptacji poddasza dom ma około190 m2 powierzchni użytkowej... :o(
Nie wiem też jak to będzie z ogrzaniem takiego dużego metrażu...O:(
Wasze zmiany są są bardzo ciekawe, nie wiem czy nie wykorzystamy u nas niektórych...:o)
Jeśli macie orietacyjny koszt budowy i o ile to nie tajemnica to podajcie proszę...:o)
I napiszcie skąd jesteście (jaki region Polski).
My jesteśmy z Lublina.

pozdrawiamy
Ania i Daniel

anna lt
13-08-2007, 07:23
Bo są trzy w Polsce
1. Pod Zieloną Górą
2. Pod Rzeszowem
3. W połowie drogi pomiędzy Lublinem i Łodzią?

:o)

xlr8
14-08-2007, 16:18
Głogów, dolny śląsk. Co do kosztorysu jeszcze go nie mamy, optymistycznie zakładamy, że w 400tys. PLN się zmieścimy (do zamieszkania!). Działka to prawie 80ar więc koszty będą grubo wyższe.

Wracając do tematu "przeróbek", prawdopodobnie jednak wydłużymy garaż, zdecydowanie brakuje dużego pomieszczenie gospodarczego.
Co do ogrzewania: pompa ciepła i podłogówka, wentylacja mechaniczna z reku.


Tutaj nasze wstępne zmiany:
http://www.barbaralipnicka.master.pl/budowa/przymiarka.jpg

Pozdrawiamy!

anna lt
14-08-2007, 18:26
My mamy działeczkę tylko 34 ary
ale i tak miejsca jest dość
mamy osobny budynek z podpiwniczeniem (który stoi już na działce) - taki warsztat czy cuś.
Zastanawiamy się właśnie czy nie zrezygnować z garażu w rózi i nie dobudować garażu osobno od domu, właśnie w tym warsztacie...?

Dzięki za info

proszę jak tylko będziecie mieli kosztorys to napiszcie orietacyjnie chociaż ile?

Z tymi 400 tys to chyba z Was optymiści, ale my też taką mamy nadzieję, bo budynek jest prosty
tylko koszta eksploatacji mnie trochę przerażają...

pozdrawiamy

zielonooka
14-08-2007, 19:53
długo szukałem
wady dwie: duży metraż do ogrzania (po wykończeniu strychu) oraz brak widoku na część frontową z jakiegokolwiek pomieszczenia
zalety: olbrzymi salon, dwa garaże (a może wiata, wtedy zniknęłaby wada nr 2).

życzę powodzenia

nie za bardzo rozumiem w twojej wypowiedzi (chodzi o wytluszczony fragment) ?
"duży metraz " - rzecz względna :) (dla kogos moze byc to niewielki:)) , a "widok na czesc frontowa" jest chyba jest z pom nr 5 i 10 (chyba ze nie zrozumialam przekazu - co jest mozliwe)

btw. projekt ma wg. mnie sporo innych bledow i nie grzeszy pieknoscia, ot taka "stodoła z ambicjami" o bardzo przecietnie rozwiazanym wnetrzu :-/
natomiast nie wiem czy autor(ka) watku jest zainteresowana moim zdaniem
jak tak - niech da znac (bo jak nie to mam lenia i nie bede bez sensu stukac w klawisze :))

pomijam juz tradycyjny apel zeby opisac troche dom na dzialce (np. wzgledem stron swiata) napisac ciut o osobach ktore beda mieszkac (ilosc , wiek itp)
Bez takich totalnie podstawowych informacji jak w ogole mozna formuowac opinie typu czy dom jest dla konkretnego uzytkownika odpowiedni?
:-?

xlr8
14-08-2007, 20:39
Zielonooka, jeśli masz pod ręką projekt podobny do rózi, właśnie taką wiejską chałupę bez polotu z dużym garażem (na 2 samochody, nie na 1,5 :)), daj znać.
Nie szukam pałacu a typowego, prostego domu wiejskego dla rozwijającej się rodziny.

Co do rozmieszczenia domu na działce, jeden z najgorszych scanariuszy, postaram się dołączyć jutro fotke na serwer. Droga asfaltowa przebiega z południowego wschodu na północny zachód, po drugiej stronie działki rzeczka (bieg taki sam jak drogi). Dużo by pisać, jutro wkleję link z fotką.

Zapomniałbym dodać, część materiałów mam już zgromadzonych :) kolektor i pompę ciepła robię sam, automatykę oświetlenia i wentylacji również, stąd te optymistyczne 400tys. Do zamieszkania, znaczy jedynie dużo pracy w zamieszkałym domu :)

Pozdrawiam

xlr8
15-08-2007, 16:55
poniżej linki do mapki ziemi:

http://www.barbaralipnicka.master.pl/budowa/mapa_mala.jpg

stach_past
16-08-2007, 15:41
długo szukałem
wady dwie: duży metraż do ogrzania (po wykończeniu strychu) oraz brak widoku na część frontową z jakiegokolwiek pomieszczenia
zalety: olbrzymi salon, dwa garaże (a może wiata, wtedy zniknęłaby wada nr 2).

życzę powodzenia

nie za bardzo rozumiem w twojej wypowiedzi (chodzi o wytluszczony fragment) ?
"duży metraz " - rzecz względna :) (dla kogos moze byc to niewielki:)) , a "widok na czesc frontowa" jest chyba jest z pom nr 5 i 10 (chyba ze nie zrozumialam przekazu - co jest mozliwe)....?
ten za duży metraż tylko ostrzegawczo (kilkoro moich znajomych oraz moja Rodzicielka zbudowali za duże i cierpią z powodu kosztu ogrzewania pustych metrów) - walczę ze stereotypem "dom musi być duży"
druga sprawa: widok na stronę frontową i ogrodową powinien być łatwy i wygodny (według mnie) u mnie salon z kuchnią jest na "przestrzał" i widzę jak się dzieci bawią w ogrodzie i na kogo "Fazi" ujada od frontu.

xlr8
20-08-2007, 15:13
Jutro mamy wizytę u architekta, jeśli coś się da z tej "stodoły" zrobić to super, jeśli nie, robimy projekt indywidualny wyglądem przypominający wiejskie klimaty.Jeśli będzie indywidualny to w stylu Klementynki/Rózi.
Tak szczerze, ciężko zrobić cokolwiek z Rózią, brak dużego pomieszczenia gospodarczego zaczyna ten projekt dyskwalifikować (nia da się na 3m2 zrobić kotłowni i pralni...)
Postaram się wkleić jakiś szkic pomieszczeń po uzgodnieniach (może komuś się przyda).

Pozdrawiam

v460
21-08-2007, 10:02
A mi się ten projekt podoba ;) Budujemy się na obrzeżach Warszawy (Wiązowna, Malcanów) - krajobraz wiejski, mazowiecki więc "stodoła" bardziej tam pasuje niż nowoczesna willa, pseudo pałacyk czy niby dworek szlachecki... nie wspominam już nawet o góralskiej chacie.

Myślę, że ten projekt jest bardzo ciekawy. Nie wiem jak wasze 'style życia', ale ja 90% czasu w domu (nie licząc snu) spędzam w salonie... tak więc ponad 40 metrowy salon ma dla mnie bardzo duże znaczenie.

Rzeczywiście są pewne mankamenty w tym projekcie i na pewno nie obejdzie się bez przeróbek, ale ogólnie idea mi się podoba. Braliśmy pod uwagę Klementynkę, ale Róźnia po pierwsze ma garaż na dwa auta, po drugie jest bardziej funkcjonalna (dla nas).

Na początku zamierzamy wykończyć tylko z zewnątrz i cały dół. Górę zostawimy na później - jak dzieci dorosną i jak będzie potrzebne więcej miejsca.

Pozdrowienia
Kuba

xlr8
21-08-2007, 18:56
Z późniejszym wykańczaniem góry poważnie bym się zastanowił, to jak mieszkanie na budowie, cały budowlany bałagan kilkakrotnie wnoszony do już zamieszkanego parteru. Użyj wyobraźni :)

Początkowo też chcieliśmy górę czasowo przesunąć, stanęło jednak na surowych ścianach (zaadaptowane poddasze), koszt nie jest aż tak tragiczny a później będzie lżej :).

Co do salonu, widziałem osobiście/namacalnie salon Klementynki, fajny ale większy byłby lepszy :)))
Garaż jak najbardziej duży. Może wygram w totka i kupię większy samochód/y :).
Jesteśmy po pierwszych rozmowach z architektem. Nie ukrywam, zburzył nasz cały ład koncepcyjny, może i lepiej, może zaproponuje coś ciekawszego. Tak czy inaczej ma być to dom wiejski.

Projektu jeszcze nie ma a ja już gromadzę materiał :lol:

Btw. ciekwawe kiedy i ja założę forumowy dziennik budowy...

v460
22-08-2007, 09:48
Z późniejszym wykańczaniem góry poważnie bym się zastanowił, to jak mieszkanie na budowie, cały budowlany bałagan kilkakrotnie wnoszony do już zamieszkanego parteru. Użyj wyobraźni :)

Hehehe, staram sie od czasu do czasu ;)
Ja mialem na mysli bardzo duze przesuniecie w czasie - pewnie kolo 5 lat.
Poczatkowo chyba bede chcial zamaskowac dziure nad parterem i w ogole tam nie wchodzic. Nie chce tez montowac schodow.

Ale wszystko okaze sie w praniu - zobaczymy po prostu na ile wystarczy kasy. Jedno jest pewne: nie bede na sile konczyl poddasza, np. kosztem elewacji zewnetrznej. W Polsce jest wiele domow zamieszkanych przez lata, ktore strasza nieotynkowanym murem! Nienawidze takiego postepowania i takiego lekcewazenia ludzi, ktorzy przez lata musza patrzec na takie >>coś<<.

xlr8
22-08-2007, 15:24
ja już wiem, że kasy bankowo NIE wystarczy :D
ale siedzenie z założonymi rencyma to nie dla mnie :)
bo skoro inni dają radę to dlaczego nie ja ?

v460
31-08-2007, 08:56
Witam,
no to budowanie Rozi staje sie raczej nieodwolalne - zakupilem projekt "Rozia G2" i rozpoczynam prace ;)

xlr8
31-08-2007, 17:59
Nic, tylko pogratulować !

My, niestety, czekamy na wstępne opracowania architekta.
Ale jak wspominałem, projekt będzie "róziowato-klementynkowaty" :)

Ps: v460... kawał chałupy macie do wybudowania :)

v460
03-09-2007, 08:16
No tak jak Wy ;)
Pozdrawiam i zycze powodzeni!