Zobacz pełną wersję : Kreskówki
Niejako, że jesteśmy wielkimi dziećmi.. a mężczyźni to już całkiem wielkie dzieci tylko z drogimi zabawkami :)
Zakładam wątek dla tych co lubią kreskówki, bajki i inne takie.
A wiem że my jako dużaki lubimy ze swoimi pociechami je oglądać.
Opowiedzcie swoje ulubione, podajcie swoją ulubioną postać bajkową, może jakieś historie związane z oglądaniem kreskówek...
Dowolność wypowiedzi
A gdzie Scobby Doo i Jaskiniowcy (to z tego co pamiętam Hanna Barbera) :lol: :lol:
Ja głosuję na Reksia - za grafikę, ciepło i humor :D Mimo upływu czasu Reksio jest też ulubioną bajką mojej córki - kazała sobie kupić kasety :lol:
Dla mnie - Żwirek i Muchomorek.
Moje dzieci teraz to oglądają, a ja razem z nimi. Oglądałam te bajki jako dziecko, oczywiście, ale dopiero teraz widzę, ile humoru dla dorosłych w nich przemycono! :D
Ja też głosowałam na Żwirka! Niezapomniany klimat, muzyka, no i humor, o którym pisała Magmi.... :D
wilk i zająć, bolek i lolek , struś pędziwiatr, królik bugs, ogólnie wszystkie Looney Toons, no i Johny Bravo, ale to nie zawsze dla dzieci ;-)))))
Jest taka kreskówka Pomysłowy Dobromir. Jedna z moich ulubionych. Ostatnio dowiedziałam się, że scenariusz od niej pisał pan Adam Słodowy. Ku mojej radości moje dzieci też gdzieś ją obejrzały i zaczęły się zachwycać jaka fajna.... Jeszcze był Zaczarowany ołówek. I pewnie już mało kto pamięta: Barbapapa. Kreskówka, która mignęła w telewizji, musiała zrobić na mnie wrażenie, bo pamiętam ją do dziś. Nigdy później się na nią nie natknęłam... No i jeszcze Krecik, jego urok doceniłam, gdy moje szkraby zaczynały oglądać dobranocki. No cóż, tym razem nie zagłosuję :( .
wiecie co ja to nawet miałam w domu gdziesik książeczkę z Barbapapą !!!
Trzeba się będzie na stryszek wybrać ... koniecznie....
A co do Pomysłowego Dobromira i Zaczarowanego Ołówka to sama byłam nimi zachwycona :)
oj przydałby się taki ołówek na budowie... :D
Wahałam się między Reksiem a Bolkiem i Lolkiem. Zagłosowałam jednak na Reksia, przyczyniła sie do tego fascynacja mojej 4-letniej córki ta bajką. Ma też kasetę z Bolkiem, ale Reksia każe puszczać sobie znacznie częściej :D , czasem za często :roll:
Maluszek
16-07-2003, 10:20
Głosowałam za Żwirkiem i Muchomorkiem.
Była jeszcze taka bajka: Delfin Um. Zawsze jak była w telewizji podwórko natychmiast robiło się puste, żadnego dzieciaka - wszyscy biegliśmy do najbliższego domu, żeby tylko się nie spóźnić :D
A Zaczarowny Ołówek?
:D
Nie z kreskówek Colargol,przez którego notorycznie wylewałam łzy.
Pamiętacie jak dawał występ i zaczął padać deszcz? :cry:
ponury63
16-07-2003, 11:26
Opal, oj to to, to to!!!
Przed wakacjami MUSIAŁEM zacząć środę od Colargola w TVP 1... i też czasem ryczałem jak bóbr... to chyba nienormalne?
A ja uwielbialam Wilka i Zajaca :P Dla mnie to juz kultowe scenki: np. jak zajaczek w sklepie z telewizorami spiewal O sole mio :lol: No i te slynne: Zajac, nu pagadi! albo : Zajac, ty mnie slyszysz? Slyszu, slyszu :lol:
ponury,
No nie wiem.
Ja to myślę,że to było pastwienie się nad dziećmi.
:-?
Ok, juz wiem :)
A co do Wilka i Zajaca przypomniala mi sie jeszcze scena, jak wilk w wielkiej misce zjezdzal po ruchomych schodach i wpadla na niego chyba hipopotamica :lol:
A czy ktos pamieta Sindbada Zeglarza i ta okropna czarownice Tabaze?
Maluszek
16-07-2003, 16:32
Ja pamiętam :D
ponury63
17-07-2003, 16:35
ponury,
No nie wiem.
Ja to myślę,że to było pastwienie się nad dziećmi.
:-?
Ale dzieci nie płaczą na Colrgolu, tylko takie stare zramolałe byki jak ja!!!
Pies Huckleberry i jeszcze kiedyś, kiedy co niedzielę rano przed telerankiem był program antena, na końcu był emitowany odcinek o takim ludziku rysowanym jedną kreską, a i jeszcze Oto szadoki
Tomek
A Krecik naszych południowych sąsiadów oraz motyl Emil i Makowa Panienka
ponury,
wciąż płaczesz? :o
Ja sobie wytłumaczyłam i już nie płaczę.
:wink:
Krecik-ten też niezły-pamiętacie jak szył spodenki? Z kiesznią?
Teraz dziecko na nim hoduję i nawet zakupiłam sobie książkę z odcinkiem o tych spodenkach.Sobie kupiłam. :P
I też ciągle zaryczany,doprowadzał człowieka do łeż tym głosikiem...
Makowa panienka i motylek-bardzo eteryczni-może za dużo maku??
:D
Arabelę pamietacie.Super!!
W ogóle czeskie filmy super.
:D
Arabela - o tak, to byl "kultowy" film, jeszcze pamietam, jak sie balam Rumburaka :)
A pamietacie taki czeski film "Nikogo nie ma w domu", lecial jakos tak po Pankracym.
A jeszcze przypomnialam sobie z kreskowek Rumcajsa oraz W wiklinowej zatoce, i byla jeszcze taka angielska bajka o krecie i szczurze, ale nie rysunkowa.
A najwieksze stresy przezywalam na pszczolce Mai, bardzo sie balam szerszeni i tej okropnej ropuchy, brrr...
ta angielska bajka to było "o czym szumią wierzby", którą wycofano ponieważ podobno dzieci bały się postaci z filmu
O, dokladnie tak, TommyT, ten tytul. Rzeczywiscie te postaci mogly przestraszyc dzieci, ale mi sie bardzo ta bajka podobala, przekazywala tez rozne madre tresci :), ktorych troche brak we wspolczesnych bajkach.
ponury63
21-07-2003, 15:25
ponury,
wciąż płaczesz? :o
Ja sobie wytłumaczyłam i już nie płaczę.
:wink:
Nie wciąż, tylko wtedy kiedy mi łzy lecą [z oczu szeroko zamkniętych :D "Tears of Stanley Kubrick" :D:D:D]
Krecik szył spodenki z KIESZENIAMI!!! mój ulubiony odcinek :wink:
A Kiwaczka pamiętacie ? [chociaż to nie kreskówka]; pisali o nim w ostatniej "Telewizyjnej" GW...
http://www2.gazeta.pl/telewizja/1,34855,1572832.html
Ja lubiłam wiele bajek, najbardziej chyba "Rumcajsa"
A moja córka uwielbia "Misia Uszatka" i ja jako osoba odpowiedzialna za jej wychowanie w pełni ten wybór popieram :) .
A w ogóle to dlaczego teraz się nie robi takich wspaniałych kreskówek jak te stare PRL-wskie made by "Semafor" ??
Mis Uszatek byl jedna z moich ulubionych bajek :)
A przypomnila mi sie kolejna bajka Piaskowy dziadek. A czy ktos pamieta Bajarza? To wlasciwie nie byla dobranocka, ale z animowanymi postaciami i te historie ... po prostu super!
Maluszek
24-07-2003, 19:59
Kiwaczek był de beściak :D (jak mówią co niektórzy)
To chyba był tekst kiwaczka: "budowaliśmy, budowaliśmy aż wybudowaliśmy"
jprzedworski
24-07-2003, 23:31
... przed telerankiem był program antena, na końcu był emitowany odcinek o takim ludziku rysowanym jedną kreską, ...
Tomek
To chyba chodzi o "La Linea". Genialna sprawa, ale utrupiła to nasza telefonia komórkowa (Plus) w reklamie. A chętnie bym to sobie znów obejrzał.
Maluszek
25-07-2003, 10:05
Ten człowieczek nazwyał się Gustek
jprzedworski
25-07-2003, 10:13
Tego nie znałem. A La Linea chodzi za mną do dziś.
A co powiecie o Sąsiadach lub inaczej Pat i Mat to była kutowa dobranocka jak chodziłem do szkoły średniej.
A jak dla nas też dobra bo budowlana bajka.
A Tom i Jerry? To dla mnie tez jedna z lepszych kreskowek, a z disneyowskich to najbardziej mi utkwila w pamieci bajka o misiu Baloo, glownie ze wzgledu na swietne tlumaczenie i dialogi.
JAskiniowcy !!! jak bylem mały to kreskówki Disneya czy Hanna Barbera praktycznie pokazywali tylko z okazji świąt, jakie to było oczekiwanie na to co pokaże telewizja, pamietam jak co poniedziałek po Zwierzyńcu, albo w trakcie leciał pies Huckleberry
ponury63
26-08-2003, 09:54
Oraz miś Yogi i jego kumpel - maluch Bubu... :lol: Najbardziej pamiętam odcinek, kiedy miś, jako Brązowy Fantom, wykradał wczasowiczom w parku Yellowstone żarełko.. :D i ganiał go szeryf :D
A goryl Magilla???
I jeszcze Struś Pędziwiatr... Kwi kwi... [czyt. kłi kłi :D ] z milionem pomysłów zdekapitowania go przez Kojota 8)
Aby odświeżyć pamięć.
http://www.first.waw.pl/pol/old/images/cartoon/filmy/yogi/yobehind.jpghttp://www.first.waw.pl/pol/old/images/cartoon/filmy/yogi/yosig01.jpghttp://www.first.waw.pl/pol/old/images/cartoon/filmy/yogi/yosig02.jpghttp://www.first.waw.pl/pol/old/images/cartoon/filmy/yogi/yosig03.jpg
Kto jest?
Ja, jako stary "kóń" oglądam ANIMKI, strasznie mi się podoba ich surrealistyczny dowci, oprócz tego Bugs Bunny, też Warnera z tego samego powodu
Krystian
29-10-2003, 03:25
Jak zobaczyłem listę kandydatów to trochę się uniosłem,
ale po przeczytaniu postów widzę, że nie jestem jedynym
wielbicielem ach youuuuuuu... :wink: ,
KRTKA
Nina Mirgos
30-10-2003, 16:28
A co powiecie o Sąsiadach
O jejku... :lol:
Ostatnio niechcący trafiłam w telewizji na Sąsiadów i ... zrywałam boki, tak mnie rozpięli psychicznie :) Jak mała dziewczynka patrzyłam na zawarty w bajce czarny humor i płakałam ze śmiechu... bo chłopcy akurat trzepali dywan :)
Może być i Reksio, ale nie zapominajmy o Zaczarowanym ołówku - bardzo przydatnym dla budujących ;)
A o kocie Filemonie? Eh...
ponury63
05-12-2003, 19:48
Dnia 5 grudnia 1901 roku urodził się Walt Disney (właśc. Walter Elias Disney, zm. 1966), amerykański reżyser i producent filmów rysunkowych. Zanim rozpoczął pracę w filmie, był m.in. roznosicielem gazet, wolontariuszem Czerwonego Krzyża, kierowcą ambulansu sanitarnego w czasie I wojny światowej, a następnie rysownikiem. W 1923 r. zaczął realizować seryjne kreskówki dla dzieci, a po pięciu latach odniósł olbrzymi sukces filmami animowanymi o przygodach Myszki Miki (Mickey Mouse). Wkrótce udźwiękowione kreskówki Disneya stały się znane na całym świecie. Do Myszki Miki dołączyli wówczas Kaczor Donald, Pies Pluto i wiele innych popularnych postaci. Założona przez braci Walta i Roya Disneyów wytwórnia wyprodukowała w 1937 r. pierwszy pełnometrażowy film animowany "Królewna Śnieżka", nagrodzony w 1938 r. Oscarem. W wytwórni tej wyprodukowano dla kina i telewizji niezliczoną liczbę kreskówek i filmów fabularnych, które za życia Disneya nagrodzono w sumie 29 Oscarami. W 1955 r. otwarto ponadto pierwszy Disneyland - olbrzymi park rozrywki w Kalifornii, w którym wykorzystano wizerunki postaci wykreowanych w wytwórni Disneya
http://www.phil-sears.com/Folder%202/Bambi-ldg03.jpg
http://www.ara-animation.com/library/disney_312/wd1062.jpghttp://www.fantasticempire.ch/A-Z%20Disney/230852_disney.jpg
http://www.merlin.com.pl/images/11/5903978790919.jpgMoja kaseta "Wilk i zając" ma już 14 lat i trzyma formę :D
A ja od zawsze marzę o zaczarowanym ołówku, ale by się przydał. Chyba to jedno marzenie mi się nie spełni, bo reszta w mniejszym lub większym stopniu w końcu się spełnia. :D
ja ostatnio oglądałam z córką "Żwirek i muchomorek" ale czerstwizna. ale kidyś to było coś :D
kasiakey
05-02-2004, 14:19
A ja uwielbiam "Oggy i karaluchy"!! Jest rewelacyjna, a poza tym Johny Bravo mnie czasem ubawi, a ze starych napewno "Sąsiedzi" :)
Choc przyznjae ze Wilk i Zając , Pszczółka, Reksio i Bolek i lolek to bajki bez których nie mogłam sie obejść w dzieciństwie
Ponoć Żwirek i Muchomorek są ten tego ... no wiecie.
Master14
01-08-2004, 13:26
Najlepszy jest "Świat według Ludwiczka" leci na fox kids
Super były chyba węgierskie kreskówki "Gustaw" czy coś w tym stylu.
No i "Sąsiedzi".
Moje dziecko zachwycone jest krecikiem, sasiadami i reksiem, no i oczywiscie FRAGLESAMI, a z nowych bajek to: Ludwiczek i Wyscigi nascar :lol:
Jak ogladalismy Coralgola, to patrzyl na mnie troszke dziwinie :oops: , jak mi lezki lecialy, woli Bolka i Lolka - zwlaszcza te mowione wersje.
Zwirek i muchomorek go calkowicie nie rusza :o .
Za to pelnometrazowe wersje Disneya - zwlaszcza te starsze: Zakochany kundel, 101 dalmatynczykow, Krolewna uwielbia (ma to chyba po mamusi :lol: ) i razem przy nich placzemy, on krzyczy:"nie idz tam, uwazaj!!!", bardzo je przezywa..
oj, wstyd sie przyznac bo moja ulubiona to krowa i kurczak dla niewtajemniczonych zapodaję kadr z kreskówki,
(ale wiecie - ja zawsze byłam zdeczko pokręcona :oops: ):
http://members.lycos.nl/cownchicken/graphics/kitchen1.jpg
dla wtajemniczonych: el resca te !!!
ale moje dzieci bedą do 7 roku życia oglądać bolka i lolka, krecika i misia uszatka (jedna wariayk a w domu wystarczy :wink: )
Oczywiście o ile wczesniej ktoś ich nie nauczy jak obejść blokade kanałów w TV :wink:
Mój tata uwielbiał kreskówki za komuny.
Mówił, że tylko tutaj podają prawdę :)
Ja kocham smerfy,ale ostatnio z moim synkiem 3 lata , oglądamy to co jemu się podoba :scuby i wiele innych
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin