Korek we wnętrzach, na ścianach, ściany z korka [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : Korek we wnętrzach, na ścianach, ściany z korka

godul1

15-07-2003, 12:41

troche było o korku, troszeczkę nawet o korku w łazience ale nie znalazłem zadnych konkretów. Co sadzicie o pomyśle wyłożenia korkiem łazienki? Za i przeciw. Nie chce polegać jedynie na opiniach sprzedawców.

Bartt

15-07-2003, 20:46

Tak, sam widziałem taką. Kolega by zapewnić nas o jej walorach każdemu na parapetówie pokazywał jak polewa ją mocnym strumieniem prysznica, a gości było sporo :)

Nie wiem tylko jak to będzie za 10 lat.

EDZIA

15-07-2003, 22:21

U mnie w łazience były dwa rodzaje korka - w miejscach mniej narażonych na bezpośredni kontakt z wodą były płytki z tzw. korka surowego, niczym niezabezpieczanego, nad wanną i przy umywalce korek laminowany. Użytkowałam 4 lata i kiedy przyszło mi się zmienić mieszkanie a nowa właścicielka nie była zainteresowana takim rozwiązaniem łazienki, wszystkie płytki odkleiłam i ponownie zastosowałam w kuchni / w łazience były już kafelki/- laminowane nad blatem , zlewozmywakiem i piecem, a w części jadalnej surowe. Nikt nie poznał,że wszystkie płytki są z odzysku.

godul1

16-07-2003, 07:40

A wiecie moż gdzie można kupić korek laminowany? Ja znalazłem tylko korek woskowany ewentualnie laminowane panele podłogowe.

EDZIA

16-07-2003, 07:54

Ja kupowałm w Krakowie w "Dom korkowy" czy coś w tym stylu, ale obecnie i u nas pojawiło się stoisko z płytkami korkowymi chyba jakiś punkt sprzedaży. Spróbuj się, może z nimi skontaktować mieli swoją siedzibę na ul. Lea.
Widziałam też w którymś z marketów chyba w Castoramie.

Becik

16-07-2003, 09:13

Godul, Ty zdaje się mieszkasz gdzieś na zachód od W-wy więc odpowiadam, bo też interesowałam się tematem. Dom Korkowy ma swoje przedstawicielstwo w Warszawie przy ulicy Żurawiej, ale ich produkty znalazłam też w Pruszkowie :). Tam gdzie kiedyś była Rema, tylko kilka metrów dalej w kier W-wy jest taki punkt z panelami podłogowymi i z korkiem. Nie pamiętam jak to się nazywa, ale jest na nim taki wielki napis "Korek ścienny i podłogowy" czy coś w tym rodzaju. Wyroby z korka produkuje też firma Witex: http://www.witex.com.pl/produkty/korek/korek.htm, tu jest ich lista przedstawicieli: http://www.witex.com.pl/kontakt/kontakt.htm i nie wiem czy ci z Pruszkowa to nie są ci sami ;). Tylko warto się upewnić którzy z nich sprzedają korek, a którzy tylko zwykłe panele.
To tyle co ja wiem. Gdybyś zrobił jakieś rozeznanie, to chętnie się też dowiem, gdyż chcę położyć korek w kuchni na podłodze.
Pozdr. B.

godul1

16-07-2003, 09:25

Dzieki Becik. Dzis sprawdzę ten punkt koło Remy. Znalazłem punkt sprzedaży korka w Milanówku ale ceny tam to zupełny kosmos.
Dzieki Edzia,
W Castoramie w Wawie nie ma laminowanego korka - jest tylko woskowany. Zreszta moja żona znalazła tanie panele woskowane na bartyckiej. Co do woskowanego to mam go na ścianach w kuchni i wygląda super.

Maluszek

16-07-2003, 09:49

Godul1 - Dom Korkowy jest też na Bartyckiej.

godul1

16-07-2003, 10:15

Dzieki Maluszku,
Byłem na bartyckiej ale wtedy nie myślałem o korku w łazience. Mam pytanie: czy korek laminowany do wnętrza kabiny to te same panele co panele podłogowe czy jakieś specjalne?

maxclaudiuss

02-08-2004, 21:13

Czy ktoś z szanownych Forumowiczów miał blizsze kontakty z korkiem na ścianie? Gdzie kupić? Czy warto? jak kleić? Czy trzeba go jakoś konserwować, a - Boże broń - sprzątać???? Nie pęka? Nie kruszy się? Nie odpada całymi płatami? Czy klejenie to wielka filozofia, czy tez dla każdego lajkonika? A moze ktoś dopłaci za wzięcie jego korka?

Heniek

07-08-2004, 22:46

Mam korek od 5 (?) lat. Jestem bardzo zadowolony. Kupiłem w takiej sieci sklepów "Dom korka" (chyba tak to się nazywa). Sam kleiłem. Zdecydowałem się na klej podobny do butaprenu. Śmierdział okrutnie, ale trzyma wspaniale. Jakoś jestem uprzedzony do ekologicznych po moich doświadczeniach z lakierem do parkietu :(
Ściany muszą być równe, mocne. Jak się postarasz, to połączenia arkuszy będą widoczne tylko z bliska. Korek się świetnie obrabia. Do konserwowania są woski (ja woskowałem tylko szlifowane rogi - reszta była zakonserwowana fabrycznie).
W domu który wykańczam (albo on mnie) też będę chciał mieć trochę korka (myślę o podłodze w sypialni). Widziałem nawet taki, który mi odpowiadał - nie cierpię tych lakierowanych. Wyglądają jak płytki PCV. Chcę kupić naturalny woskowany.
Pozdrawiam, Heniek

Zbigniew Rudnicki

08-08-2004, 07:37

Uwaga na koty !
Mogą sobie ostrzyć pazury na ścianie pokrytej korkiem.

08-01-2006, 22:03

Dropsiak

09-01-2006, 14:44

Ja w obecnym mieszkaniu mam korek na scianie w kuchni. Mąz sam go "korkował" do sciany /nie musi byc idealnie równa/.
Po 7 latach nie widze wad eksploatacyjnych. Może troche blaknie w miejscach nasłonecznionych,, ale niewiele.
W nowej kuchni tez planuje /zobaczymy co z tego wyjdzie/ na scianach korek, ale niebieski, jak tu
http://www.domkorkowy.com.pl/pk_pkw_wic2000.php
Nie zdecydowałam sie jnatomiast na podłogi z paneli korkowych winylowanych, choć miałam ochotę :lol: bo jednak wzory sa mało urozmaicone a boje się że płytki korkowe mogłyby byc mało trwałe na podłogach.
pozdrawiam

Dropsiak

09-01-2006, 14:50

http://www.domkorkowy.com.pl/boazerie_gw_impressions.php
kolekcja impessions

2112wojtek

09-01-2006, 15:36

Nie zdecydowałam sie jnatomiast na podłogi z paneli korkowych winylowanych, choć miałam ochotę :lol: bo jednak wzory sa mało urozmaicone a boje się że płytki korkowe mogłyby byc mało trwałe na podłogach.

Korkowe plytki i panele winylowane maja trwalosc plytek ceramicznych mniej wiecej II nawet III kl scieralnosci.W pewnym tez zakresie korek taki mozna poddawac renowacji. Widzialem kilkudziesiecioletnie parkiety korkowe, ktore wygladaly jak niedawno polozone.

11-01-2006, 22:11

Serdeczne dzięki!
Pozdrawiam

11-01-2006, 22:17

Witam jeszcze raz!
A jak wygląda sytuacja finansowa?
Porównując zakup i położenie (usługę) paneli lub płytek z korka do zakupu i położenia płytek ceramicznych. Nie mogę znaleźć cenników.
Pozdrawiam
Hanna

Dropsiak

18-01-2006, 18:58

Jeśli chodzi o płyki korkowe na scianę to myslę, że wychodzi podobnie lub taniej. Mój mąz sam korkował kuchnię, poza tym jak pisałam sciany nie musza byc idealnie równe.
Natomiast podłoga z korka winylowanego /najtrwalszego/trochę sobie kosztuje....
http://www.domkorkowy.com.pl/pk.html
na tej stronie są ceny, sama zobacz. :D
pozdrawiam

martta

18-01-2006, 19:41

Swego czasu napaliłam sie na panele korkowe do pokoju syna, znalazłam śliczny wzorek malutkie ciemne dinozaury na nieco jaśniejszym tle......
ALE CENA OK 200ZŁ za mkw :o podziałała jak zimny prysznic.
Położyłam parkiet

18-01-2006, 21:54

Inezka

18-01-2006, 22:34

Hmmmmm, ja zastanawiam sie nad polozeniem korka na parapety lastriko - pomysl kogos z tego forum :)
Nie sadzilam, ze moze byc taki sliczny korek, ciekawe czy nadaje sie na parapety.
http://hoffmanowska.pl/Wnetrza/lusitania%20dark%20green.jpg

19-01-2006, 00:02

Widziałam u znajomych coś takiego ale oni zastosowali tapetę korkową bo bali się, że płytka w czasie obróbki nie da się odpowiednio powyginać i w końcu popęka.
Chyba, że chcesz tylko położyć korek na " górną stronę".

Inezka

19-01-2006, 08:47

Tylko na wierzchu nie mialoby sensu :-? Myslalam raczej o przycieciu na brzegach i rowniutkim podklejeniu, chociaz tak naprawde nie wiem czy to w ogole by wyszlo. A tapeta mi sie nie podoba :-?

krzysztofh

19-01-2006, 13:59

Gdzieś na Forum czytałem czyjś post o tym, że korek potrafi nieźle cuchnąć. Przyznam, że z korkiem nie miałem do czynienia i troche mnie ta informacja zdziwiła, ale skoro ktoś się z tym zetknął sygnalizuję.

Dropsiak

19-01-2006, 15:04

Faktycznie - "zimny prysznic". :cry: (choć pewnie ta cena za wzorek)
Na stronie "Domkorkowy" znalazłam ceny:
- za tradycyjne płytki ok. 27 - 40 zł + Vat (za mkw) - do wykończenia farbą akrylową,
- inne ok.50 zł + Vat (za mkw) do wykończenia woskiem.
Wymiar płytki 600x300x3mm.
Ceny porównywalne z płytkami ceramicznymi (kafelkami).
Ciekawe czy zwykły laik położyłby takie płytki korkowe?
Chyba z kafelkami jest trochę więcej pracy?
Pozdrawiam
Hanna
Mój mąż był w korkowaniu zwykłym laikiem.
Trzymaja się już siódmy rok!!!
Tylko sam klej trochę smierdzi,więc lepiej kleić jak jeszcze nie mieszkacie, zeby tego nie wdychac. Sam korek jest bezzapachowy. I jak pisałam nie sprawia kłopotu
:D :D

śmieszek

20-01-2006, 10:30

Mój mąż był w korkowaniu zwykłym laikiem.
Trzymaja się już siódmy rok!!!
Tylko sam klej trochę smierdzi,więc lepiej kleić jak jeszcze nie mieszkacie, zeby tego nie wdychac. Sam korek jest bezzapachowy. I jak pisałam nie sprawia kłopotu
:D :D
To podobnie jak mój - laik w tej sparwie, ale korek ślicznie leży i po 4 latach wygląda jak nowy.
Poza tym w nowym domu w przedpokoju również na ścianach będziemy mieć korek. Tym razem klejony przez ekipę. Mąż sie zaparł, że już takiej roboty nie chce, bo fakt klej śmierdzi, no i trzeba go precyzyjnie przyklejać, bo się szybko "łapie" ściany ;)

Dorota_71

20-01-2006, 11:03

Mam korek na ścianach w przedpokoju około 10 lat. sprawuje się super, nie brudzi, nie kurzy i mam wrażenie, ze ''zjada kurz'' (remont 3 lata temu, robilismy sciany na gladko...cekol itd... wszędzie ogrom kurzu a korek po tym remonciku, lekko przypylony, przetarlam raz wilgotną sciereczką i po problemie).
Natomiast gorzej jest z listwami wykończeniowymi, są jaśniejsze i ząb czasu widać.
Sami naklejaliśmy, odrobina precyzji i do dzieła.
Dopasowanie wzoru arkuszy bywa klopotliwe ale jak sie trochę pobawi to wychodzi jak z jednej calości.
Korek jest OK.

Galja

21-01-2006, 10:01

Korek, chyba najlepsza rzecz zmywalna, jeżeli chodzi o ściany. Mam i tapete natryskową, i w niektórzych pomieszczeniach zmywalnego beckersa, ale korek jest bezkonkurencyjny.
Mam psa, ślini sie mocno, pluje ryżem, a korek na ścianie od lat, jak nowy:-) Więc polecam!

22-01-2006, 11:16

Kochani!
Wszystko ładnie, pięknie... ale jeśli dam np. w przedpokoju korek to:
1) na całej ścianie (od góry do dołu? - nie będzie za ciemno?) :(
2) a co na podłogę - terakota, mozajka parkietowa?
Podpowiedzcie proszę!
Hania

Dropsiak

22-01-2006, 11:55

Moja szwagierka ma w przedpokoju korek ciekawie powycinany górą /tak gdzies 1/2 do 1/3 wysokosci/ a powyzej farba ton jasnijesza niz zielonkawe wstawki w korku . Całosc wygląda bardzo efektownie. I inspirujaco.
Cos w tym stylu planuję w swojej nowej kuchni w kaciku jadalnym. Mysle nad tym.
W swojej obecnej mam dwa rodzaje: taki jak wkleiła Inezka tylko z wstawkami białymi/zamiast zielonych/ i całkiem biały. Z tych dwóch ułozony jest deseń, który miał optycznie poszerzyć wąską kuchnie. Powyżej na ścianie farba /korek do wysokosci 2/3/
Tak że możliwości jest wiele.
pozdrawiam.

22-01-2006, 16:39

Dropsiaczku
fajny ten pomysł z powycinanym korkiem + farba, to optycznie chyba poszerza przedpokój? :)
Bałam się korka w stylu "lamperia" ale to wycinanie jest pomysłowe. Tylko pewnie robił to fachowiec?
Ale co jest na podłodze - mozajka parkietowa, terkota czy może panele podłogowe?
Hania

22-01-2006, 16:44

Dropsiak

22-01-2006, 17:00

Fakt poszerza. A na podłodze w przedpokoju szwagierka ma kafle. Z tym ze i tak przykryte dywanikiem :D , zeby było cieplej. Korek wycinał jej i kleił fachowiec ale jak dobrze pomysle to moze sobie sama kacik zaprojektuję :) /korek sie łatwo tnie, wazne będze wyrysowanie szablonu/ Też bym na to sama nie wpadła, wcześniej widywałam tylko całe sciany pokryte korkiem albo pasy z korka.

U mnie w kuchni obecnej : sciana klej korek. A nad korkiem gładź i farba.
pozdrawiam

23-01-2006, 16:05

Czytając o tylu zaletach korka poważnie zastanawiam sie nad płytkami lub panelami korkowymi na podłogę zamiast mozajki parkietowej, która jest zimna.
A koszty podobne.
Boję się jednak sama (z mężusiem) kłaść taką podłogę choć ponele mają system "clik - clik". Może ktoś już kładł taką podłogę?
Da się samemu? czy potrzeba fachowca?

Dorota_71

23-01-2006, 23:14

Doroto_71
czy kładliście coś pod korek czy na "gołe" ściany klej i korek.
Czy też robiliście gładź + farba nad korkiem?
No i co jest na podłodze - ja na razie nie mam koncepcji. Mój mąż chce terakotę ale ja nie jestem przekonana do tego (będzie zimno w nogi a mam małe dziecko).
Pozdrawiam!
Hania
cześć
Na scianach wczesniej była jakaś farba emulsyjna, zmyłam kurz. woda z mydłem, wyschło, klej i korek, trzyma się super po tylu latach, nawet rura dość gruba doprowadzajaca gaz z klatki schodowej do kuchni która ''dekoracyjnie'' jest 10 cm. od sufitu została oklejona korkiem (w kółeczko) czyli i na emali klej trzyma korek.
Mam oklejone drzwi szafy(płyta nielaminowana).
Na podłodze mam terakotę, ocienie brązu.
W przedpokoju, jest dość ciemno.
Pozdrawiam.
Dorota

24-01-2006, 14:58

Właśnie boję się "przedobrzenia": korek na ścianie , korek na podłodze.
Chyba wybiorę korek na podłogach, (jeśli starczy finansów z kredytu to może na prawie całości? hm... ok.70 mkw - duuużo) a płytki na ściance w aneksie kuchennym między szafkami. Muszę jeszcze pomyślec o kolorach.
Zaraz jadę do spółdzielni mieszkaniowej sprawdzić czy zaakceptują moje poprawki w planie budowy mieszkania (łączę ze sobą dwie kawalerki). Ale o tym innym razem.
Pozdrawiam. Hania

martta

25-01-2006, 18:13

to korek który mi sie podobał ,odstraszyła cena
http://www.egen.pl/sklep/images/fullsize/korpodlog/dino_mono.jpg

2112wojtek

25-01-2006, 18:34

Właśnie boję się "przedobrzenia": korek na ścianie , korek na podłodze.

Sluszne obawy. W nieduzych pomieszczeniach nalezy ostroznie dawkowac korek, poniewaz koncowy efekt moze byc taki, ze pomieszczenie bedzie wygladalo jak wnetrze kartonowego pudelka. Poniewaz korek ma powierzchnie w calosci zmywalna najlepiej na scianie polozyc go w miejscach niezbednych /o ile oczywiscie ma spelniac funkcje takze ochronna a nie tylko zdobiaca/ . W niewielkich pomieszczeniach dobrze jest korek zestawic z jakas inna faktura , materialem np. tynk, szklo(lustro), metal, laminat, cegla . Korek to material , ktory niezwykle dobrze zestawia sie z kazdym innym materialem /oprocz moze korka :lol: z ktorym dobrze wyglada jedynie w zamierzonych kompozycjach plastycznych/

31-01-2006, 12:28

31-01-2006, 12:30

2112wojtek

31-01-2006, 17:30

A jak jest z ciepłotą paneli (płytek) podłogowych z korka.
Czy czasem po lakierowaniu podłoga korkowa nie stanie się zimiejsza?
Podobno to lakier na parkiecie, mozaice parkietowej czy na korku zmienia ich ciepłotę (tak mi mówili w sklepie).
A jeśli nie polakieruję to wytrzymałość korkowej podłogi będzie bardzo mała.
Pozdrawiam
Hania

Podlogi korkowej sie nie lakieruje. Ona jest juz polakierowana firmowo. Surowy korek /z niczym niewykonczona powierzchnia/ to najczesciej korek techniczny lub scienny /w zasadzie woskowany/ nie nadajacy sie na podloge.
Korek podlogowy wystepuje w 2 rodzajach wykonczen.
Satynowy - pokryty lakierem winylowym, jest to parkiet o duzej odpornosci na sicieranie.
Drugi rodzaj wykonczenia to korek/panel pokryty lakierem blyszczacym(zywicznym, uretanowym akrylowym w kazdym razie musi elastycznym :lol: /. Ten rodzaj powierzchni nadaje sie do sypialni , pokoi na poddaszu dla dzieci a wiec tam gdzie natezenie ruchu jest niewielkie i chodzi sie raczej w miekkim obuwiu bez piachu.
Warstewka lakieru nie wplywa znaczaco na wlasnosci cieplne parkietu :lol: chociaz parametry cieplne obu materialow z pewnoscia sie roznia. Ot spece sklepowi :P .
pozdrw

01-02-2006, 16:05

Wojtek! Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Panowie w "Komforcie" twierdzą, że powinno się dodatkowo polakierować gotowe, lakierowane panele bo to je wzmocni - uodporni na ścieranie i wggniecenia.
Hania

Dropsiak

01-02-2006, 16:34

A ja kombinuję czy w kuchni korkować takim
http://www.domkorkowy.com.pl/produkty/mini/1087585281.jpg
czy takim
http://www.domkorkowy.com.pl/produkty/mini/1088692217.jpg
/szafki w kolorze jasnej sosny, podłoga kremowo beżowa/ :-? :-? :-?

2112wojtek

01-02-2006, 17:33

Panowie w "Komforcie" twierdzą, że powinno się dodatkowo polakierować gotowe, lakierowane panele bo to je wzmocni - uodporni na ścieranie i wggniecenia.
Hania

Z pewnoscia panowie wiedza czym handluja i maja racje :lol: :lol: Co 2 kufajki to nie jedna, zeby sie tylko nie spocic :P :P .
A powaznie, nie znam paneli z "Komfortu" , jakos zawsze trafialy mi sie te z Domu Korkowego.

Dropsiak glupia sprawa - pasuja oba :lol: .
Wszystko zalezy co chcesz osiagnac i jaka duza masz kuchnie :wink: .

Dropsiak

01-02-2006, 17:45

:lol: wiem, że oba :)
Tak sobie marudzę, bo od razu człowiekowi lżej :lol: :lol: :lol:
A i tak wybrać muszę sama :-?
pozdrawiam

02-02-2006, 10:52

Ten korek na całą ścianę czy między szafkami chcesz położyć?
Osobiście wolę cieplejsze kolory - czyli stawiam na ten pierwszy.
W poprzednim mieszkaniu miałam błękitną łazienkę (lubię błękity i granaty) niestety i czułam się w niej "lodowato". Dlatego w obecnym mieszkanku mam same ciepłe kolory + dodatki granatu.
Nawet podłogi "zaścieliłam" piękną wykładziną koloru ciemnego koralowego (coś między pomarańczem a brązem). Niestety w salonie po sezonie letnim słońce w niektórych miejścach, blisko okna odbarwiło mi tą wykładzinę. :cry: :cry:
Hania

02-02-2006, 11:01

A tak na marginesie czy słonko nie odbarwi mi czasem korka?

Nie jestem pewna w 100% czy starczy mi pieniędzy na podłogę korkową ale jak Ty (Drosiaku) położę (i chyba sama...) korek w kuchni między szafkami górnymi i dolnymi.
Muszę wybrać odcień-kolor albo naturę. Mam szafki z MDF - grusza i nie chciałabym by ich kolor "zlewał" się z kolorem korka na ścianie.
Hm... a może zmienię blaty szafek na jakiś zdecydowany kolor?
Zabieram te szafki ze sobą na nowe "lokum" :) a tam zaplanowałam połączenie kuchni z salonem.
I tu będzie problem zdecydowanie podkreślić "granice" kuchni czy zrobić kuchnię i salon w jednej tonacji kolorystycznej...
Pozdrawiam.
Hania

Dropsiak

02-02-2006, 13:50

Chcę połozyć korek pomiędzy górnymi i dolnymi szafkami i jakoś ciekawie wykorkowac ściany w kaciku jadalnym. Myslę, ze cos powycinam, górą pomaluję /sciany nad korkiem/ Własnie tego wrażenia "zimna"sie obawiam /chociaż planowałam intensywne kolorystycznie dodatki :) / i chyba zdecyduje sie na ten pierwszy :D
Co do słońca: jak pisałam mam w kuchni korek /kolor korkowy z białym/ http://www.domkorkowy.com.pl/produkty/mini/1087585552.jpg
i stwierdzam, że faktycznie nieco blaknie /8 lat/ Nie wygląda to źle ani nienaturalnie, tym niemniej pod wpływem twego pytania zaczynam się zastanawiać jak będzie blaknął kolor inny od korkowego. :-?
pozdrawiam

03-02-2006, 10:49

Dropsiak
Orientowałaś się ile kosztuje taki barwiony korek?
Jak on się nazywa?
Będziesz stosowała jakieś listwy wykańczające czy to niepotrzebny wydatek?
Jak powycinam brzeg w np. falę to ciężko ją zakończyć listwą.
Pozdrowionka
Hania

Dropsiak

03-02-2006, 12:01

Na stronie do której dałam linka są ceny netto. W sklepach róznie od 40 - 50+ za barwiony /ten korkowy w kolorze tańszy/. Ale zalezy to chyba równiez od sklepu i sprzedawcy./w sklepie PSB cena 54/m ale jak wyraziłam zainteresowanie zaczeli kusić upustami :)/
Teraz mam listwy górą na jednej scianie /i jak ktos wyżej zauwazył faktycznie po listawch widac upływ czasu/. Ale przy wycinaniu sa chyba zbędne, bo nie ma jak ich przykleić. Chyba, że teraz sa jakieś nowosci w listwach :D bo na razie nie zwracałam na nie uwagi :D
Problemem dla mnie będzie tez dobór koloru farby :cry: :cry: z wyobraźnia plastyczna u mnie kiepsciutko :cry: :cry: :wink:
pozdrawiam.[/img]

fortunata

11-02-2007, 17:43

Myślę o położeniu w łazience podkładu korkowego z rolki (grubość 2 mm) - dwie, może trzy warstwy - i pokryciu tego olejem podłogowym (typu Golvolja). Co sądzicie o takim rozwiążaniu? Olej miałby za zadanie utwardzić powierzchnię, uodpornić ją na uszkodzenia mechaniczne i dodatkowo zaimpregnować przeciwwilgociowo (chociaż czytam, że korek jest wodoodporny).
Czy to wg was ma sens?
pozdrawiam,
Marcin

rafcio i madzia

14-11-2007, 20:49

To może ja przedstawię jak to jest u nas w domu(u rodziców), korek na ścianie i suficie w gabinecie.
http://images31.fotosik.pl/44/2aa52a106946f4b6.jpg (www.fotosik.pl)
Korek jest naprawdę miły, ciepły i trwały.
Pozdrawiamy
PS. Jak ktoś chciałby więcej fotek to pisać, to zamieszczę.

ata-a

28-12-2008, 20:39

chciałabym rozpocząć nowy wątek na forum w dziale „wykańczanie wnętrz – podłogi i ściany”.

od 5 miesięcy jestem użytkownikiem podłogi korkowej – panele korkowe Wicanders oraz ściany korkowej – płyty korkowe dekwall Wicanders, których producentem jest firma Amorim, a dystrybutorem Dom Korkowy Sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie (dystrybucja w całej Polsce).

Ścianę korkową z płyt korkowych dekwall Wicanders – POLECAM
Podłogę korkową z paneli korkowych Wicanders – ODRADZAM (w to miejsce można wybrać inny rodzaj płyt korkowych, które po położeniu pokrywa się lakierem; taką podłogę mają od lat w kuchni moi rodzice i jest odporna na wszelką eksploatację; my wybraliśmy panele jako łatwiejsze rozwiązanie ale to był błąd)

moje spostrzeżenia nt podłogi z paneli korkowych Wicanders:
ZALETY:
* łatwa do mycia – podłoga nie wchłania wody, szybko schnie, nie pozostają ślady gdy chodzi się po podłodze zaraz po myciu, nie ma śladów jak wejdzie się do domu z dworu w mokrych butach, pod tym względem podłoga rewelacyjna do kuchni, łazienki, przedpokoju;
* ciepła, można chodzić na boso, rewelacyjna w porównaniu z zimną terakotą;
* łatwy montaż - panele na pióra, bez konieczności klejenia, podłogę kładzie się szybko i bez większego bałaganu, panele łatwe do wycinania przy wielu zakamarkach w ścianach;
* wbrew opisom na stronach www, podłoga wcale nie jest „pływająca”, mimo iż nie jest przyklejana do podłoża, nie jest też montowana od ściany do ściany (wymagane ok. 2 cm odstępu od ścian z każdej strony);

WADY:
* wymaga równej powierzchni (robiliśmy wylewkę ale w/w panele wymagają powierzchni niemal idealnie prostej, co w praktyce jest mało realne), klasyczne panele nie wymagają aż tak równego podkładu;
* wg opinii producenta, podłoga świetna dla alergików, bo łatwa w utrzymaniu w czystości. ALE: korek ma właściwości antystatyczne (nie przyciąga cząsteczek kurzu) - w teorii brzmi dobrze ale w praktyce oznacza, że kurz nie osiada na podłodze, tylko przy chodzeniu nieustannie wzbija się w powietrze… wolałabym po prostu odkurzyć i umyć podłogę, zamiast ciągłego ścierania wszystkiego wokół, nie tylko mebli, bo teraz kurz „lata” dosłownie wszędzie, przenosi się do pokoi gdzie tworzą się „koty” a nie sposób codziennie myć podłogi…
* wg informacji sprzedawcy i producenta, panele korkowe są pokryte super-twardym i wytrzymałym lakierem poliuretanowym, ale w praktyce to fikcja. panele są nieodporne na wszelkie zadarcia i zadrapania, wystarczy przesunięcie np. stołu (zanim podkleiliśmy nóżki filcem) żeby na podłodze powstały zadrapania. na dzień dzisiejszy w kilkunastu miejscach mamy zadartą wierzchnią warstwę paneli, w wielu miejscach podłoga ma dziury tak jakby wykruszały się drobinki korka, jest dużo uszczerbków na łączeniach paneli, mimo że jak napisałam wyżej-robiliśmy wylewkę dla wyrównania posadzki. zastanawialiśmy się nad pokryciem położonej już podłogi dodatkową warstwą lakieru, ale odradzono nam to, gdyż nowy lakier mógłby wejść w reakcję z tym, który już jest na tych panelach i mógłby się kruszyć. nie zaryzykowaliśmy. jak na użytkowanie podłogi przez 5 m-cy, bez małych dzieci które eksploatowałyby podłogę np. ostrymi zabawkami, bez chodzenia po domu w butach, szpilkach (tylko w miękkich kapciach) to jej stan oceniam jako TRAGICZNY. myślę, że podłoga za bagatela 2.500,-PLN wytrzyma góra 2 lata, bo później w całości będzie wymagała przykrycia dywanem/wykładziną ze wzgl. na swój wygląd. dla porównania w pokojach mam najzwyklejsze panele, które już od kilku lat sprawują się bez zarzutu. jako bardziej odporne na zniszczenia, przesuwanie mebli itp. uważam panele z malutkimi rowkami (nie te całkiem gładkie), w ogóle nie widać na nich zarysowań, nie wyszczerbiają się ani w środku paneli, ani na łączeniach (podłoże było w miarę równe ale nie idealnie proste), dobrze się myją, można chodzić zaraz po myciu bez zostawiania śladów, nie widać śladów z mokrych butów.
* wysoka cena ok. 120,-/m2 za same panele.

moje spostrzeżenia nt ściany z płyt korkowych dekwall Wicanders:
ZALETY:
* oryginalny wygląd ściany;
* łatwa do mycia – korek mamy jako „fartuch” pomiędzy szafkami w kuchni, przy kuchence gazowej i zlewie; nie widać kropel wody przy zlewie, ani śladów tłuszczu od smażenia, myję co jakiś czas po prostu ściereczką z płynem;
* ściana odporna na temperaturę (przy kuchence), na wodę i na parę wodną (przy zlewie i przy kuchence), ściana nie wypacza się, nie odkształca, nie nasiąka wodą;
* łatwy i szybki montaż – płyty korkowe przykleja się na klej do korka, który dość szybko schnie, ale trzeba sobie przygotować miejsce pracy i bez trudu można sobie poradzić; trzeba tylko uważać przy montażu bo płyty łatwo się łamią;

WADY:
* uwaga – przy kupnie płyt trzeba zwrócić szczególną uwagę na nr serii, bo w naszym zamówieniu każda z paczek miała inną serię i inny kolor; płyty korkowe nie są identyczne, mają różne odcienie ale w naszych paczkach wyraźnie było widać różne tonacje kolorystyczne właściwe dla danej paczki; w ramach tej samej paczki odcień poszczególnych płytek był taki sam; nasz sprzedawca nie zwrócił na to uwagi przy realizacji zamówienia i chciał nam potem „wcisnąć” różne serie;

Elfir

29-12-2008, 08:26

darmowa reklama? :D

ata-a

29-12-2008, 17:52

jarekkur

29-12-2008, 22:32

nie reklama tylko prv opinia.nie mam powodu żeby reklamować ani produktu, ani dystrybutora. zresztą o dystrybutorze od którego kupowałam materiał (szczecin-turzyn),to mam jak najgorszą opinię... a każdy z forum'owiczów zrobi z tą opinią co zechce-albo wykorzysta, albo zaryzykuje i sam sprawdzi...

Potwierdzam, co napisano o korku.
Dodam, że posadzki korkowe można regenerowac. Do tego jednak trzeba mie sprzęt i doświadczenie. Zalezy to też od warstwy wierzchniej korka.
Krawędzie wam sie wyszczerbiły przy chodzeniu. Ostre krawędzie to najsłabsze punkty w panelach laminowanych i korkowych.

Lakierowac dodatkowo można i wasz korek. Trafiliscie na niedoświadczonych lub niedokładnie pracujących doradców. Zresztą takie ich zachowanie jaka ich na ten temat wiedza. Jeżeli lakier nie schodzi to wiesz jak i czym lakierowac. Będzie odwrotnie to problem który rozwiaże producent.
Po pierwsze w takich sprawach rozmawiam z producentem a jeżeli to za granicą to po angielsku lub niemiecku. Rozwiazanie przychodzi w kilka dni lub od ręki per e-mail. Jezeli nawet nie jesteś w stanie tego zrobic to dystrybutor powinien na piśmie przekazac ci informację na temat lakieru.
A na razie wygląda to tak: lakier syntetyczny (rozpuszczalnikowy) można kryc lakierem wodorozcieńczalnym po uprzednim dokładnym zmatowieniu warstwy starego lakieru. Lakier wodorozcieńczalny fabrycznie nałożony podobnie bez wiekszych problemów lakierem wodorozcieńczalnym.
Napewno nie powinno sie kłaśc lakieru syntetycznego na lakier wodorozcieńczalny.
Mozesz wykonac próbę: weż wełnę stalową nr3 lub 4 (castorama) i zmatuj jakiś mało widoczny fragment. Odkurz i umyj wilgotną ściereczką. Po wyschnięciu polakieruj lakierem poliuretanowym stosowanym w obiektach o dużym ruchu pieszym np. Firma Berger- Seidle (castorama), Loba, Pallman, Bona itp.
Po 3-5 dniach spróbuj lakier usunąc kantem monety lekko dociskajac monetę do polakierowanego fragmentu posadzki.

EZS

18-01-2009, 21:44

EZS

20-01-2009, 13:25

muszę podciągnąć ten mój post do góry, dziś zamawiam płyty a nadal nie wiem, czy dobrze robię...

jarekkur

20-01-2009, 22:20

Fajnie
właśnie planuję korek do łazienki na podłogę. Zamierzam kupić techniczny korek 5mm i polakierować go czymś twardym. Wodnym czy rozpuszczalnikowym??? I jak uszczelnić połączenia płyt, żeby woda pod niego nie wpływała???

uszczelnic płyty możesz sika flex 11fc jasny albo ciemny brąz. To mniej więcej kolor korka. Nalezy przy tej pracy oklei płyty korka taśmą malarską szeroką. Inaczej zaplamisz korek. Po nałożeniu natychmiast równo szpachelką z plastiku obciągnąc nadmiar uszczelnienia.

jarekkur

20-01-2009, 22:23

Fajnie
właśnie planuję korek do łazienki na podłogę. Zamierzam kupić techniczny korek 5mm i polakierować go czymś twardym. Wodnym czy rozpuszczalnikowym??? I jak uszczelnić połączenia płyt, żeby woda pod niego nie wpływała???

Lakier rozpuszczalnikowy typu DD np. firma Loba DD-6000 trzy warstwy. Lakier ten jest odporniejszy na wodę ale mniej odporny na ścieranie niż wodorozcieńczalny poliuretan. W łazience jednak z zasady chodzi się w papciach lub na boso.

EZS

21-01-2009, 07:48

dzięki
zamówiłam :D
,
a lakier jachtowy? Wodoodporny w pełni (wiem, mam nim malowane blaty w kuchni) tylko nie wiem, czy "sprężysty" dość

EZS

21-01-2009, 07:53

jarekkur

21-01-2009, 11:14

[quote=EZS]uszzczelnic płyty możesz sika flex 11fc jasny albo ciemny brąz. To mniej więcej kolor korka. Nalezy przy tej pracy oklei płyty korka taśmą malarską szeroką. Inaczej zaplamisz korek. Po nałożeniu natychmiast równo szpachelką z plastiku obciągnąc nadmiar uszczelnienia.

czyli kłaść na kołki dystansowe, żeby fuga była a nie na styk? I fugę wypełnić?

Korek 5mm pod naciskiem (chodzeniem) zacznie się wydłużac. Dylatacje wkoło po obwodzie nie pozwolą na zwiększenie powierzchni korka. Korek zacznie się wybrzuszac. Korek powinnas przykleic do podłoża specjalnym klejem do korka w pomieszczeniach wilgotnych. Zachowywac się zgodnie z instrukcją producenta kleju. Nie zapomnij o wylewce aby była w miarę równa. Możesz również wykleic klejem poliuretanowym 1-składnikowym.
Lakier jachtowy może byc jest wystarczająco elastyczny ale śmierdzi paskudnie. Lakiery matowe łatwiej wchłaniają wodę niż te na wysoki połysk.
3 warstwy lakieru syntetycznego połysk skutkują jak folia. Zatrzymują wodę prawie w 100%. Wodę należy jednak ścierac. Pozostawiona na lakierze stopniowo go uszkadza.

EZS

21-01-2009, 12:21

jarekkur

21-01-2009, 12:37

Ło matko, nie rozumiem. Korek zacznie się wydłużać. To co, robić te dylatacje czy nie???? Może by tak bardziej łopatologicznie :roll:

Wylewkę mam równą
Biorę korek i klej... jaki? Mam do wyboru Multifix - nim się smaruje cienko albo Superprofi - ten się nakłada szpachlą i grubiej. Jeszcze znalazłam Decorex do korka ale tego nie wiem jak stosować, Fix All Ultra Power - o tym nic nie wiem, Wakol D3540 ??? ColaCork odpada, podobno koszmarnie śmierdzi,
Kleje te mają różne ceny, różne pojemności a ja muszę jakiś kupić, najlepiej najtaniej :roll:
Kleję ściśle płyta przy płycie czy z krzyżykami?
potem te spoiny wypełniam czymś?
Na koniec maluję. tu już na szczęście wiem jak i co.

Pomóż, zgłupiałam już zupełnie...

jezeli przykleisz do podłoza a powierzchnia nie jest zbyt duza np. 25m2 to bedzie dobrrze.
Podłoże (wylewka) usi byc sucha maksymalnie 2% wilgotności mierzona metodą CM.
Klej zastosuj tylko ten który nadaje sie do pomieszczeń wilgotnych. Jednym z nich są kleje poliuretanowe np.firmy Wakol.
Każdy klej musi miec opis jak i gdzie go stosowac. Płyty korkowe układaj na cegiełkę. Czyli na przemianlegle. Staraj się aby spody korka były wyklejone w 100% powierzchni. Musisz uzy szpachelki B3 zapytaj w sklepie z parkietami. Ewentualnie weź szpachelkę do kafelek o ząbkach 3x5mm.

ninjacorps

25-01-2009, 20:31

Chciałabym położyć korek na ściany wiatrołapu i przy ścianie schodów - widziałam na necie , że kładzie się płyty korkowe albo tapety korkowe. Czy te drugie się sprawdzają? Bo wydają mi się dużo mniej trwałe.
A jeśli kłaść płyty korkowe, to jakiej grubości i w jaki sposób? Jaka jest ich trwałość (dziecięce łapki przy ścianie schodów, ocierający się pies)?

Będę wdzięczna za podpowiedzi...

Mad73

29-01-2009, 13:41

Witajcie,
fajnie że ktoś o to pyta, bo właśnie rozpatruję opcję obicia ścian w salonie (przynajmniej do wysokości 1 m od podłogi) korkiem.
Mam ten sam problem co ninjacorps- po domu biega kudłaty leonberger i 2 dzieciaków (czemu one zawsze ręce wycierają w ściany??). Na ściany coś koniecznie trzeba dać, bo malowanie wystarcza na 2 lata... Wolałabym, żeby to nie była klasyczna boazeria. Tylko zastanawiam się, czy ten korek na ścianach wytrzyma? Bo trzeba założyć, że będzie testowany ostro przez psiura i dzieci :roll: Czytałam wcześniej, że podłoga jest jednak delikatna, i stosunkowo szybko się niszczy, czy ktoś ma jakieś doświadczenia z korkiem na ścianach?
Ewentualnie czy ktoś ma jakieś ciekawe pomysły, co tam jeszcze można dać? Moze być jakaś forma boazerii, byle nie klasyczne listeweczki w rządku, macie jakieś pomysły? Oczywiście wszelkie panele z tworzyw odpadają.
Będę wdzięczna za informacje :D

EZS

29-01-2009, 20:58

ja własnie jestem na etapie kładzenia korka na ściane
Kupiliśmy na allegro takie "płytki" korkowe z fajną fakturą, ale... one do specjalnie trwałych raczej nie należą. Na pewno nie wytrzymają psa ani dzieci. Co do zmywania, ro wydaje się, że się myją, te nasze są woskowane, ale jak bedzie w praniu....

Na dzieci lepsza dobra farba lateksowa półmat. Dobrze się ściera i byle co jej nie zniszczy. Ale dobra to mam na myśli z tych około 70-80 za litr :roll:

A propos korka. kupiłam do niego klej Multifix - jakie to świństwo. Normalny butapren w markowym opakowaniu. Śmierdzący...

Czy jest jakiś ekologiczny klej do korka ???

EZS

30-01-2009, 18:09

chyba jarekkur przestał to zaglądać. Idę do wymiany doświadczeń

pasie

30-01-2009, 21:06

a ja wymyśliłam sobie korek w naszej sypialni, która jest nad garażem pewnie zimniej tam będzie więc myślę, że podłoga z korka troszku ociepli ten pokoik :lol:
wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli się mylę :roll:

EZS

30-01-2009, 22:07

ociepli, tylko zależy jaki gruby. Są panele - MDF i cieniutki korek, ocieplają. Są ładne płyty z korka - ale cieniutkie. Jest jeszcze korek techniczny, możesz kupić nawet 10 cm, wizualnie gorszy ale da ciepło :lol:

ninjacorps

01-02-2009, 18:30

I jaką grubość korka dać na ściany?

Czy te płyty ścienne dodatkowo się lakieruje (tzn. czy są surowe czy polakierowane)?

EZS

01-02-2009, 21:26

popatrz na allegro. Własnie niedawno kupiłam płyty korkowe - wygląda coś jak płytki, duże, z fakturą i woskowane. Ładne są. Takich nie trzeba już impregnować. Ceny od 25 do nawet 50 zł/m2

EZS

13-02-2009, 16:00

no, mogę podzielić się doświadczeniem męża z klejenia korka.
1. Korek najlepiej na butapren. Albo multifix (klej podobny) czy colacork. Niestety wszystkie smierdzą. Z wymienionych najkrócej śmierdzi (ok 2 dni) multifix a najtaniej wychodzi zwykły butapren. Kola cork do banii - drogi, śmierdzi i ma n-heksan (bardzo szkodliwy). Samo klejenie to pestka, trzeba sobie poprzycinać, dołożyć i już.
2. Są kleje bezrozpuszczalnikowe. Saudala (są w marketach) za rzadki, kapie, rozmazuje się. może być na podłogę. Jes za to najtanższy i ciemny. Wicandersa W-151 jest najlepszy - gęstość w sam raz, dość jasny kolor (zależy jaki kolor korka się kładzie - wada lub zaleta). Kleiliśmy też na sufice - na razie nie odpada. Do kupienia w zasadzie w necie albo domu korka. Jest jeszcze odpowiednik w Castoramie corkwall - to jest w151 przelany w inne pudełko i sprzedany przez dom korka trochę drożej, niż wicanders.
Póki co ten W151 się sprawdza.
Jest jeszcze wikol ale cena jest odlotowa i nie próbowałam.
To tyle. W każdym razie pomijając kłopoty z zakupem kleju - kłaść korek samemu jest łatwo i przyjemnie.

andy1972

05-01-2010, 22:28

reflexes

06-01-2010, 07:41

Witam
Czy ktoś z użytkuje korek w postaci przyklejanych płytek (600x300x6mm)? oczywiście przez dłuższy czas. Rozmowiałem z dwiema osobami, które mają po kilka miesięcy. Jak na razie są zadowolene.
pozdrawiam
Ja mam takie płyty od prawie 3 lat. Wydaje mi się, że wyglądają identycznie jak po przyklejeniu. Nawet nad zlewem czy w okolicach kuchenki (mam tym oklejąną całą przestrzeń między szafkami a blatem). Jeden plaster doklejony został po około roku a kolejnych kilka (w związku z lekkim przemeblowaniem)jakiś miesiąc temu i daje głowie, że nikt nie rozpozna które kiedy zostały przyklejone.

EZS

06-01-2010, 09:50

no to też dołożę
na ścianach mam właśnie płytki korkowe powlekane (tzn wszystkie "na gotowo" sa czymś powleczone). Zmywam szmatką, nie widać brudu. Ponieważ mam oklejoną wnękę na drzwi, to tam na brzegach widać, że korek odrobinę się przez rok zniszczył. Jednak jakieś listwy kiedyś trza będzie położyć. Ale to chodzi o narożnik i styk płytek. Reszta OK
Mam też na podłodze płyty korka technicznego -dobrze izolują ciepło ale jednak nie dały się pomalować lakierem. Musiałam połozyć wykładzinę a docelowo miała być żywica... może będzie. Nie dały się pomalować, bo piją lakier jak szalone. Wychodziło mi - nie wiem - 2 l na m2??? Równie dobrze można od razu rozlać i poczekać aż wyschnie :-? A potem rozlać drugą warstwę... Malować się nie da.

chiromancja

10-03-2010, 22:54

EZS ale wymyśliłaś. Ten rodzaj korka, jak sama nazwa wskazuje, nie nadaje się na podłogę!! Można go ewentualnie kleić na ścianę gdzie będzie pełnił funkcje gablotki/ świetnie sie wbijaja szpilki w niego/. Te korek jest za miękki i nie odporny na kruszenie się.

EZS

11-03-2010, 13:56

a nie, pod wykładziną spełnia swoją funkcję, czylii ociepla i wcale się nie pokruszył

a, jak pisałam, miała na nim być położona żywica przezroczysta (coś jak podłoga przemysłowa) i byłoby pięknie, tylko, że nie znalazłam wykonawcy na 10 m2. Może z czasem coś znajdę :D

czypior

12-03-2010, 19:16

ja użytkuje parkiet korkowy - płytki 30x60x0,4 - już 9 lat. jestem z nich bardzo zadowolona, są ciche, ciepłe, odporne na spadające przedmioty. Są położone w sypialniach - tam nie ma jakiegokolwiek śladu zużycia, nawet dziecięce zabawki nie dały im rady. Płytki mamy położone też w kuchni - żadne płyny nie stanowią problemu, super się zmywają. Jednak muszą być klejone do równego podłoża. My nie dopilnowaliśmy tego właśnie w kuchni i na stykach trochę się powycierała warstwa lakieru. Ale podobno można je odnowić - trzeba przetrzeć papierem ściernym i położyć nowa warstwę lakieru. Nie będziemy tego robić, bo kończymy już domek, w którym całe piętro (oprócz łazienki) będzie wyłożone parkietem korkowym. Będziemy sami kleić, tylko fachowcy zrobią równiutkie wylewki.

chiromancja

17-04-2010, 21:39

To że płytki korkowe powycierały się na brzegach to rzecz normalna w pomieszczeniach mocniej eksploatowanych. Do takich należy kuchnia. Nie tylko spędzamy tam większość czasu ale też jest więcej drobinek brudu i kurzu/piasku/. Oczywiście podłoże powinno być równe. na przyszłość polecam okresowe/po uprzednim wyczyszczeniu i odtłuszczeniu/ lakierowanie podłogi korkowej. koniecznie twardymi i wytrzymałymi lakierami. Niech się wyciera lakier a nie aplikacja korkowa. Podłogę można także profilaktycznie polakierować bezpośrednio po jej przyklejeniu.

zachariasz

20-04-2010, 20:39

Witam. Ja niestety mam nieco przykre doświadczenia z podłoga z korka. Panele były b.drogie ale zdecydowaliśmy sie z powodu na dziecko- miękki, ciepły, no i trwały. Połozyliśmy go w sypialni (sami- nawet łatwo) , w której dużo przebywamy. KOrek ściągany z dalekiego swiata ( nie pamiętam kraju ale czekaliśmy, bo musiał do nas przypłynąć) z 15-letnią gwarancją- podobno! I już po 4 miesiącach przy łóżku, gdzie najczęściej sie staje, pojawiły sie pierwsze wytarcia. Reklamowaliśmy je i zostały wymienione (tylk ow tym miejscu, gdzie się wytarły). Po roku mamy juz wytarte 3/4 pokoju- wygląda to strasznie ale z powodów losowych nie mieliśmy czasu ich reklamować - zamierzamy to zrobić w najbliższym czasie, zobaczymy jakie będą tego efekty

kizial

08-07-2010, 21:47

mieszkam starej poniemieckiej kamienicy z cegły mam zamiar położyć korek na zimną scianę szczytową czy gruby korek techniczny 10mm będzie się nadawał,czy nie jest zbyt kruchy

kizial

09-07-2010, 17:40

mieszkam starej poniemieckiej kamienicy z cegły mam zamiar położyć korek na zimną scianę szczytową czy gruby korek techniczny 10mm będzie się nadawał,czy nie jest zbyt kruchy:bash:

hanka55

19-01-2013, 20:14

WITAJCIE!
Kupuję mieszkanie do remontu i marzy mi się KOREK (ma tyle zalet...)
Czy ktoś ma zdjęcia aranżacji płyt czy tapet z korka, łączenia z innymi tapetami lub gładzią, czy płytkami ceramicznymi np. w łazience czy kuchni, przedpokoju. (Może znacie ciekawe strony internetowe... na ten temat)
Czy faktycznie jest on taki trwały?
A może ktoś ma własne doświadczenia z korkiem na ścianach lub podłodze.
Proszę poradźcie - będę wdzięczna za każdą informację!
Pozdrawiam - Hanna

Na stronie wikanders jest galeria, dokładne parametry techniczne oraz warunki gwarancyjne dla paneli pływających (samonośne klik) i dla płytek wymagających klejenia.
Właśnie jesteśmy na etapie remontu łazienki i już mam swój wybór - Panel Korkowy Corckomfort Wicanders Identity Collection Monlight. Cena od 119 -139 zł/m2.

Witam jeszcze raz!
A jak wygląda sytuacja finansowa?
Porównując zakup i położenie (usługę) paneli lub płytek z korka do zakupu i położenia płytek ceramicznych. Nie mogę znaleźć cenników.
Pozdrawiam
Hanna

Haniu, jak widzisz, ceny niewiele się zmieniły przez kilka lat.

dzisiaj gadałem ze sprzedawcą, który twierdził, że korek to jednak do łazienki nie bardzo, bo wprawdzie może za bardzo nie nasiąka, tym bardziej, że zabezpieczony jest, ale słabym punktem są łączenia płyt, w które może dostawać się woda i brud, w efekcie mogą się tam rozwijać niepożądane formy życia. Generalnie stwierdził, że chyba lepszym pomysłem byłyby deski TEAKowe. Co myślicie, Mędrcy?

Dodam, że przyświeca mi pomysł, by mieć ciepłą podłogę w łazience, co mogę osiągnąć w następujący sposób:
1. płytki ceramiczne, a pod nimi mata grzejna - przy czym tutaj koszt tego przedsięwzięcia jawi się jako wysoki, bo płytki z klejem i fugą to powiedzmy jakieś 100-200PLN/m2 + 266 PLN/m2 maty grzejnej + 350 PLN sterownik do maty + 50-70 PLN/m2 ułożenie
2. korek - jakieś 100-150 PLN/m2 płyty korkowej + 20-30 PLN/m2 ułożenie
3. drewno egzotyczne - jakieś 150-250 PLN/m2 + 40-50 PLN ułożenie

i bądź tu mądry.......

Ta podpowiedź bardzo nam pomogła, bo jedną z opcji było także ogrzewanie podłogowe, które skądinąd jest bardzo krytykowane za energożerność.
Łazienka jest teraz dobrze ocieplona i zaizolowana, więc stawiamy na korek i grzejnik elektryczny. :-)

hanka55

09-02-2014, 18:48

Rok z panelami korkowymi lakierowanymi na mat, już za nami.
Obyło się bez ogrzewania podłogowego.
Po roku, zarówno w łazience, jak i wc - stan białego korka nienaganny.
Zgodnie z zaleceniem sprzedawcy Wikaders'a dodatkowo pomalowaliśmy lakierem systemowym, ułożone już podłogi
i jestem ciągle zachwycona ciepłem, delikatną fakturą, przyjaznością tych okładzin w zderzeniu z panelami z drewna.

P.S. Dwukrotne zalanie podłogi z korka przez hydraulików w buciorach, nie zrobiło na korku żadnego wrażenia!