Ile płacić sprzataczce? Warszawa

[kikaiwona]

Ile płacicie sprzątaczce w Warszawie? Chodzi o sprzątanie mieszkania 70 m kw. Czy umówić się na stawkę za usługę czy stawkę godzinową?
Moja koleżanka w Wrocławiu płaci 7 zł/godzinę. To chyba w Warszawie nierelane?

[Nefer]

100 pln za wejście ( bez prasowania)

[kikaiwona]

Z myciem okien czy bez?

Ile płacicie sprzątaczce w Warszawie?...
ta sprzątaczka cos buduje ?

[kikaiwona]

Brzoza, wiem, że forum budowlane, no ale jak się już ma dom lub mieszkanie, to przydłoby się mieć w nim porządek i czysto. Ja nie mam czasu na sprzątanie i nie lubię tego robić i chcę na stałe zatrudnić sprzataczkę, ale nie mam pojęcia, ile to kosztuje w Warszawie. Chcę kobiecie płacić godziwą ale nie zawyżoną stawkę.

Sądzę, że Panie tutaj mogą mi pomóc.

Pozdrawiam!

[Nefer]

Z myciem okien czy bez?
u mnie jest included, ale pani bywa u mnie od lat. Powyższa cena to minimum bez prasowania, gotowania, zakupów i mycia okien.

[kikaiwona]

Nefer,
Wielkie dzięki :-)

Pozdrowienia!

[Nefer]

Nefer,
Wielkie dzięki :-)

Pozdrowienia!
Ależ nie ma za co :):) Moja pani pracuje w kilku domach i zarabia 100 albo 150 za wejście ( u bogatszych :):))

[kikaiwona]

Ja zaczęłam od dzwonienia z ogłoszeń, była to moim zdaniem przesada: 30 zł/godzinę, z tym że z fakturami i z własnymi środkami czystości.
Na razie mam kandydatkę, z którą chcę dopracować wynagodzenie po 1 sprzątaniu. Nie mam pojęcia, ile jej to zabierze czasu.
Wstępnie 120 zł za usługę samego sprzątania, czyli bez dodatków typu prasowanie i gotowanie, ale z umyciem okien.

[gorgonit]

Ja mogę sprzątać 500 dniówka + zwrot kosztów za expers Kraków Warszawa

[kikaiwona]

Jak ja tam pojadę do mojego rodzinnego Krakowa i przegonię cię po knajpach do rana, to ty mi za ten Express będziesz zwracał/ła! :-) :evil:

[Andrzej Wilhelmi]

Ja tam gonię babę do roboty i nic jej nie płacę :lol: :lol: . Pozdrawiam.

[Nefer]

Ja tam gonię babę do roboty i nic jej nie płacę :lol: :lol: . Pozdrawiam.i jeszcze inne prace obskoczy przy okazji :):)

[el-ka]

A ja chyba męża pogonię, bo tyle kasy "za wejście" to on na pewno nie zarobi!!! :wink:

[Nefer]

A ja chyba męża pogonię, bo tyle kasy "za wejście" to on na pewno nie zarobi!!! :wink: i tu koleżanka el-ka mnie rozłożyła na łopatki :):)

[kikaiwona]

Andrzeju!
Jeśli przynosisz do domu kupę kasy (bynajmniej nie z przewagą kupy :-) ) to może nawet nie wiesz, ale w ten sposób może płacisz :-) Wiesz, ja tam nie mam nic przeciwko kupie kasy na perfumy i ciuchy, wtedy może i chwyciłabym za tego mopa... a póki co czas na mopa wykorzystuję na zarobienie na te perfumy :-) Coś za coś, wolę perfumy niż mopa w łapie!

Ech, mężczyźni, uwielbiają gonić króliczka... 8) (NAS) do roboty!

[kikaiwona]

Elka mnie też rozłożyła inteligencją! - brawo!

[Andrzej Wilhelmi]

Myślę, że nie masz mi za złe, że pozwoliłem sobie na małą drwinę :( w myśl zasady jakie pytanie takie odpowiedzi :D . Pozdrawiam :wink: .

[kikaiwona]

Andrzeju,
A czymże gorszym jest pytanie, o to ile zarabia sprzątaczka od pytania ile zarabia glazurnik? Że glazurnik to zwykle facet to ok, można pytac ile bierze za metr położenia płytek, a że sprzataczka to zwykle kobieta, to już pytanie "be", fuj?
Bo nie bardzo rozumiem... powodu drwiny...Twej...

[Andrzej Wilhelmi]

Nie pytałaś ile zarabia tylko ile płacicie! A jakie to ma znaczenie ile ktoś płaci? To Ty umawiasz się z kimś na konkretną robotę i za konkretne pieniądze 8) . A wracając do meritum, to masz mi za złe czy nie? :wink: . Pozdrawiam.

[waldibmw]

PLOCK tez 7pln W WAwie znajomi placa 15pln :roll:

[kikaiwona]

Andrzeju,
E tam, nie mam ci nic za złe...

Znam te teksty: w stylu to ty umawiasz sie na konkretne pieniadze, i konkretną robotę... itp...

Właśnie takie chciałam zadać pytanie: ile inni płacą. I takie zadałam. Bo na forum są głównie zatrudniający sprzątaczki, a nie same sprzątaczki! Czyli ci, co sprzątaczkom płacą :-)

[Adamxyz]

a weź że obywatelkę dawnego ZSRR to w 5 za h sie zmiescisz :lol:

[SNCF]

...

[Krzysztofik]

100 pln za wejście ( bez prasowania)

a ile biorą w tej warszawce za wyjscie? albo przy wychodzeniu?

czy tak jak wasi taksowkarze? za wejscie 5zl a potem 3x wokolo miasta?

a tak wogole i z ciekawoscie to ile kosztuje tam u Was chleb ?
W Warszawie sprzątanie musi dużo kosztować bo.... nie napisze :wink:

[SNCF]

...

[Nefer]

SNCF - ale powiedz mi czy masz problem ze stolycą czy branżą, czy matematyką ?
Pani u mnie sprząta raz w tygodniu.
Płacę jej 400 pln miesięcznie. Czy taka stawka Cię interesuje ? No to masz jasność ile można w tej branży zarobić.
Idąc dalej : ta pani ma 5 mieszkań. Czyli miesięcznie zarabia 2000 pln. Teraz już możesz siadać do biznes planu :)


A tu możesz zobaczyć co się jada w W-wie i za ile :

http://www.hipernet24.pl/
Chleb dowiozą i do Ciebie - za marne 21 pln, ale dopiero we wtorek - jeśli chcesz spróbować chlebek. Ale zamówić możesz tylko wersję paczkowaną, bo tak daleko nie chcą wozić produktów nietrwałych :(
:)

[Barbossa]

100 pln za wejście ( bez prasowania)

a ile biorą w tej warszawce za wyjscie? albo przy wychodzeniu?

czy tak jak wasi taksowkarze? za wejscie 5zl a potem 3x wokolo miasta?

a tak wogole i z ciekawoscie to ile kosztuje tam u Was chleb ?
W Warszawie sprzątanie musi dużo kosztować bo.... nie napisze :wink:wiadoma, rzecz stolyca

zazwyczaj problemy związane są z tą miejscowością, na której rozpasanie wypada tylko bez y zrobić
a są rejony, gdzie porządna chłopina za porąbanie 12mp. drewna dostaje 150 PLN, a tu panie nawet sprzątanie to dnióweczka, że ho, ho

[Nefer]

100 pln za wejście ( bez prasowania)

a ile biorą w tej warszawce za wyjscie? albo przy wychodzeniu?

czy tak jak wasi taksowkarze? za wejscie 5zl a potem 3x wokolo miasta?

a tak wogole i z ciekawoscie to ile kosztuje tam u Was chleb ?
W Warszawie sprzątanie musi dużo kosztować bo.... nie napisze :wink:wiadoma, rzecz stolyca

zazwyczaj problemy związane są z tą miejscowością, na której rozpasanie wypada tylko bez y zrobić
a są rejony, gdzie porządna chłopina za porąbanie 12mp. drewna dostaje 150 PLN, a tu panie nawet sprzątanie to dnióweczka, że ho, ho


i metr mieszkania lekko podstarzałego 10.000 kosztuje... to pewnie stąd ...

[kikaiwona]

ja to chcialem wogole przeprosic z tym chlebem
bo to pewnie staroswieckie jest i w stolicy to sie jada juz pewnie zupelnie co innego

moze jakis pokarm kaczek ;)

P.S. z tymi sprzataczkami cena pewnei zalezy wlasnie czy ona ze stolicy czy przyjezdna

i roznice pewnie nawet 5x



SNCF ty albo masz kompleks stolicy, albo wydaje ci się, że tam w tym Wrocławiu na kaczki nikt nie głosował!

Otóż śmiem twierdzić, że żaden szanujący się Warszawiak na kaczory nie głosował, więc ten pokarm dla kaczek reszta Polski glosującej powinna pojadać... :-)

Ciekawe czy SNCF sam sprząta czy też zagania żonę, jak jeden z poprzedników... :lol:

[kikaiwona]

i metr mieszkania lekko podstarzałego 10.000 kosztuje... to pewnie stąd ...[/quote]

NEFER, za ruinę do akpitalnego remontu na Starym Mokotowie, to już jest cena 12 000 za m kw... niestety...

[Barbossa]

i dlatego w du.pach się wszystkim tan przewraca,
ale inne miasta gonią równo

[Nefer]

i dlatego w du.pach się wszystkim tan przewraca,
ale inne miasta gonią równo

Aaaaaaaaaa jak widzę kolega ma bardzo duże doświadczenie w kwestii warszwiaków .... ok. A niektórzy to nawet nie muszą mieszkać w W-wie, żeby im sie w d.upie przewróciło...

[Barbossa]

a to Oświecona nie pamięta polemiki n/t odśnieżania m.st.stolyca?
no tak Oświecaona wpada tu, gdzy trzeba powarczeć , gdy ktoś "oczernia"
cukier ziemi białej ze stolycy

mam aż za duże doświadczenie w kwestii warszawiaków i "warszawiaków" - szczególnie droga do i z pracy
wyznawanie miłości bliźniego na każdym kroku/skrzyżowaniu

[Nefer]

a to Oświecona nie pamięta polemiki n/t odśnieżania m.st.stolyca?
no tak Oświecaona wpada tu, gdzy trzeba powarczeć , gdy ktoś "oczernia"
cukier ziemi białej ze stolycy

mam aż za duże doświadczenie w kwestii warszawiaków i "warszawiaków" - szczególnie droga do i z pracy
wyznawanie miłości bliźniego na każdym kroku/skrzyżowaniu

Przykro mi ale polemika nt.odśnieżania jakoś nieszczególnie utkwiła mi w pamięcie.
Tu nie chodzi o oczernianie stolycy. Reaguję alergicznie na wszelkie oczernianie innych tylko z powodu tego, że urodzili się tu/tam/siam a nie gdzie indziej.
Znam burasów z Warszawy i burasów z Poznania,Nowego Jorku, Gdańska,Zadupia Górnego.
Akurat od tego, że sie kto urodził w Nowym Jorku, nikt nie zmądrzał, nie uważasz Barbarossa ? Więc może konstruktywnie coś byś dorzucił we wątku na temat wysokości płacy sprzątaczki lub po prostu ...zrób coś konstruktywnego zamiast opowiadać jakies przykre kawałki...
Bo chyba taki jest temat a nie Twoje animozje do stolycy...

[kikaiwona]

Nefer, no co ty! Przecież to Boss Baru, czyli BarBossa, czyli ma swój bar, w którym szefuje, czyli to forum... :-)

Barbarossa ładniejsze... :-)

Warszawka nie jest ani lepsza ani gorsza od "krakówka" czy "wrocławka"... Są po prostu inne... W Krakowie wszyscy się równo staczają, co silniejsi coś tam robią (hi, hi, głównie dla Warszawy i innych miast), Wrocławianie z przyjemnością wpadają do Warszawy zaszaleć i ponapawać się... itp, itd.. a moi stolarze są z jakieś Rudy, Huty, czy coś w tym stylu i mi wkręty metalowe w opaski drewniane drzwi wbili... Więc Nefer ma rację, buraki rosną wszędzie, inteligenci rodzą się w bólach na ugorze, którego też pełno wszędzie...

To ile w końcu tej sprzątaczce? :D :o

[rekrek]

10 zł/h łącznie z prasowaniem i oknami. dom 140 m jest sprzątany od 3 do 7 godz.

[Rezi]

12 zł / godzinę brutto

8 x w misiącu po min 10 h / dniówka 120 zł
dom ponad 350 m

spratanie, mycie okien - bez prasownia bo nie starcza juz czasu na to
łacznie z szafami, szafkami etc
sprzata łacznie z myciem tarasu oraz garażu na mokro
zaufana, pracuje w rodzinie juz ponad 8 lat, w tym samym czasie mozemy wyjśc z domu zostawiając jej dom pod opieką,

[Zbigniew Rudnicki]

a weź że obywatelkę dawnego ZSRR to w 5 za h sie zmiescisz :lol: W Piasecznie, przy mleczarni, można wynająć taką obywatelkę do pracy w ogrodzie i domu, ale za 9-10 zł/h