PDA

Zobacz pełną wersję : Jaśmin inve-story



Lucyna1
09-08-2007, 16:51
Czas najwyższy aby opisać swoją przygodę z budową.

Lucyna1
10-08-2007, 14:33
Pod koniec stycznia 2007 r staliśmy się posiadaczami ziemskimi :D .Moja teściowa i szwagierka przepisały na nas swoje części działki. W dniu św. Walentego po pracy z mężem pojechaliśmy pomierzyć działkę. Ponieważ chodził mi po głowie interesujący projekt .Jak się okazało działka ma równo 20m szerokości i dom Ostoja z Atrium niestety się nie zmieści –brakło 40 cm .
W związku z tym pozostaliśmy przy naszym parterowym Zenicie.
15-02-2007 mój mąż złożył wnioski o przyłącze gazu, prądu, kanalizacji.
Mamy czekać –nikt nie wie jak długo.
Projektu narazie nie kupiliśmy a ja cały czas buszuje po Internecie w poszukiwaniu projektu DOSKONAŁEGO.W Zenicie brakuje mi dużego pomieszczenia gospodarczego i to jest mankament.

W sobotę 17 lutego pojechaliśmy zobaczyć zmagania z wykończaniem domku do znajomych. Zobaczyliśmy kawał pięknego domu –prawie już ukończonego. Niesamowite wrażenie na mnie zrobiło ogrzewanie podłogowe, podłoga ledwie letnia a w całym domku ciepełko.

Niedziela 18 lutego była pięknym słonecznym dniem ,bardzo zachęcała do spacerów. Doszliśmy z mężem jednak do wniosku, ze zamiast na spacer pojedziemy sobie do Castoramy zrobić rozeznanie z cenach materiałów budowlanych.

Powiem, ze po wyjściu z Castoramy trochę mi skrzydła podcięło. Doszłam do wniosku ze jest to niesamowita inwestycja i zaczynam się zastanawiać czy podołamy finansowo :cry: .
Lecz póki nie zaczniemy to nie będziemy mogli odpowiedzieć na to pytanie.
Kilka dni póxniej sie okazało, ze warunki zabudowy nie pozwalaja wybudowac nam domu parterowego ,wiec wszystkie dotychczasowe wizje legły w gruzach
Od tygodnia zaczęło się buszowanie w krainie projektów domów.
Niestety musieliśmy sobie odpuścić parterówke na korzyść użytkowego poddasza.
Szukanie właściwego projektu do droga przez mękę. Spośród 19 projektów został ten jeden –najbardziej zbliżony do ideału-to KRYSZTAŁ z pracowni IGN.
Od 2 dni siedzę nad rzutami i go doskonale. Widzę tam sporo niedociągnięć typu-obie łazienki po przeciwnych stronach domu , brak daszka nad wejściem ,mały wiatrołap :( .

Następnego dnia od samego rana zaczęłam ponowne poszukiwania projektu. Było 3 faworytów: Klasyka, Róża wiatrów i Jaśmin. Po oględzinach z mężem doszliśmy do wniosku, ze Jaśmin nam najbardziej odpowiada pod każdym względem. Nie trzeba żadnych przeróbek-to nas cieszy najbardziej. Jedyna rzeczą jaka będziemy musieli zrobić to dołożyć drugie okno do kuchni –jest wg. mnie niezbędne.

W dniu 12 marca 2007 roku złożyłam zamówienie na projekt i czekamy na niego z niecierpliwością (koszt 1695,80zł).
19 marca projekt przyjechał kurierem- radości nie było końca. Rzuciliśmy się na niego aby poznać szczegóły.

25 marca wzięliśmy pod pachę projekt oraz wszystkie niezbędne dokumenty i ruszyliśmy za Bielsko –do polecanego murarza.
Murarz fachowym okiem rzucił na projekt, podał cenę za wybudowanie domu, umówiliśmy wstępny termin na początek czerwca. :D
Dwa dni później pojechaliśmy w góry do kolegi męża, który ma drewno na więźbę oraz znajomą ekipę która się trudni kładzeniem więźby oraz dachówki. Fachowiec znowu rzucił fachowym okiem na projekt,po czym wycenił swoją robociznę.
Cena dla nas była bardzo zadowalająca i z uśmiechem na pyszczkach wróciliśmy do domu.

Jednak ceny materiałów rosną w górę cały czas i nie widac końca.

Lucyna1
10-08-2007, 14:53
3 kwietnia mój mąż pojechał zawieźć naszej pani projektant warunki zabudowy i jeszcze jakieś papierki. Pogadał z nią na temat spraw finansowych i prowadzeniu w przyszłości naszej budowy. Pani inżynier podała mu cenę z swoja usługę 3 tys. zł. W pierwszej chwili myślałam ze mój mąż raczy sobie ze mnie żartować (a robi to dość często), ale potem wyczułam ze jednak mówi serio. Wiedziałam ze wszystko co związane jest z budownictwem podrożało ,ale nie wiedziałam, ze nadzór nad budowa; czytaj pobyt na niej dosłownie 3 razy w najbardziej newralgicznych momentach kosztuje aż tyle kasy. Popytałam wśród znajomych na forum regionalnym oraz na forum z cenami ogólnopolskimi i jak się okazało nasza pani ma ceny wyższe od warszawskich. Hmm ,zniesmaczyło mnie to ciut. Postanowiliśmy się targować a jeśli się nie zgodzi to będziemy musieli się rozstać.
Udało nam sie wynegocjować cene do 1800zł za całą usługę. Połowa płatna na poczatku budowy , druga czesc płatna po zakonczeniu prac.

Jestesmy lekko załamani brakiem materiałów budowlanych. Jestesmy zapisani na bloczki BK na czerwiec i niestety nie ma szans zeby były na czas . Ekipa murarzy umówiona a materiałów nie ma. Zaczelismy sie interesowac sprowadzeniem materiałów ze Słowacji. Niestety w poblizu granicy składy budowlane sa wyczyszczone na amen. Narazie mnie sytuacja lekko podłamuje , szukamy jakiegos wyjscia awaryjnego.
18 czerwca dostaliśmy oficjalne pozwolenie na budowę :lol: :lol: :lol:
To był bardzo szczesliwy dzień!!!

13 czerwca o 7:30 ma przyjechał pan koparkowy ,aby usunąć humus i wykopać fundamenty.To była środa . A ponoć to szczęście jak budowę sie zaczyna w środę :D
Pan ściągnął humus ,następnie panowie geodeci wytyczyli budynek. Potem pan koparkowy zaczął kopać fundament na 120 cm. On kopał a ja robiłam zdjęcia. Nagle zebrały się czarne chmury lunęło deszczem i po robocie. Pan się wystraszył ,ze nie wyjedzie z działki bo zrobiło się dość ślisko.
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAgk5WguOI/AAAAAAAAAQU/F7kDk15iHAI/s720/czerwiec%2013%20%2811%29.jpg

Umówiliśmy się następnego dnia na dokończenie dzieła. Wykopał resztę fundamentu ,jego szef przywiózł betonowy gruz- rozliczyliśmy się i znowu zaczęło lać. Mam wrażenie ze nieźle popłyniemy na tym fundamencie :( .
Póki co to wszystko fantastycznie się zapada. Płakać mi się chce, Janusz z kolei klnie jak szewc ,bo wszystkie plany biorą nam w łeb. Cholera czemu biednemu zawsze wiatr w oczy wieje?// Z prognoz wynika ze ma jeszcze lać przez kilka dni. Cała robota na nic, można się załamać :cry:

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAgrVBA5ZI/AAAAAAAAAQc/NFt07aNYDRQ/s512/18%20czerwca%20002a.jpg

16/17 czerwca mój mąż był na wyjezdzie służbowym-dzwonił co chwila i pytał jak pogoda, czy nas podtopiło ,czy przybywa wody w fundamentach?
Akurat pogoda nas nie rozpieszczała, wody w fundamentach było po kolana, ściany fundamentu podmyte ,ziemia sie zapadła a prognozy nie były optymistyczne :cry: :cry:

Lucyna1
10-08-2007, 15:02
19 czerwca we wtorek Janusz z Radkiem (naszym synem) pracowali na działce od rana do późnego popołudnia znosząc kamory do fundamentów, wiążąc zbrojenia i robiąc wiele różnych pożytecznych prac :D

20 czerwca w środę o 11:30 przyjechały pierwsze gruszki z betonem. Oczywiście musiałam być przy tym obecna- wrzucałam w każdy rógu domu skorupki ze święconych jajek-taka jest tradycja. Ojej ale przeżycie dla całej dzielnicy. Wszyscy sąsiedzi w oknach. W ciągu 2 godzin nasze dziury zostały zalane betonem. Jestem bardzo dumna z mojego męża i syna –sami wszystko zrobili przy fundamencie. Weszło 30 kubików betonu do ław. Pracowali bardzo ciężko –pot ściekał z czoła, upał był niemożliwy, słonce nie chciało odpuścić.
Efekt bardzo zadowalający –wyszliśmy z ziemi. Oczywiście jest to pierwszy etap wyjścia.

W sobotę 23 czerwca pojechaliśmy na działkę i musieliśmy przyjąć transport desek potrzebnych do późniejszych prac.
Swoimi rekami przenieśliśmy 2,5 kubika desek. Na działce było bardzo mokro- z piątku na sobote przeszła niezła ulewa zostawiając po sobie złe wspomnienie -nasze ławy zostały zalane ,na działce było ślisko ,nie mogliśmy normalnie chodzić ,tonęliśmy w błocku. Jak już znieśliśmy deski to zrobiliśmy porządek wewnątrz naszego drewnianego domku ,który teraz będzie służył jako hotel robotniczy.
Janek naprawił daszek nad kibelkiem, usunął rupiecie, ja natomiast omiotłam pokój z pajęczyn ,wyprałam firanki ,rozłożyłam dywan. Goście –pracownicy maja nadjechać w poniedziałek. Już się nie możemy doczekać :D .
w poniedziałek. Już się nie możemy doczekać.

25 czerwca w poniedziałek Janusz przyjechał z ekipa ludzi a na drugim samochodzie przyjechały szalunki. O boże ile tego było. Fajnie bo ziemia była już troszkę przeschnięta i można było swobodnie chodzić. Do popołudnia ekipa zdążyła zaszalować połowę domu. Natomiast z poniedziałku na wtorek przeszła znowu ogromna ulewa –padało krotko bo 3 godziny ale narobiło bardzo dużo szkód. Ekipa postanowiła pojechać do domu bo nie byli w stanie pracować w takich warunkach. Kurcze jak ważna jest pogoda przy takich pracach :-?

:-?

13 czerwca 2007

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAmdzxtJ7I/AAAAAAAAARg/ECTD9BGtUqE/s720/29%20czerwca%20001.jpg

13 lipca 2007
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwArTdkBttI/AAAAAAAAARk/AZiL8DItZzg/14%20lipca%20007a.jpg
13 sierpnia 2007
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtA74s95I/AAAAAAAAASI/Tj1dhuqH8Ug/s720/04%20sierpnia%20025.jpg

Lucyna1
14-08-2007, 09:29
Za każdym razem jak przyjeżdżaliśmy na działkę to widać było postęp robót. Jak się okazało mamy dość wysoki fundament, który pochłonie sporo materiału i kasy. No cóż będziemy mieli dom wysoko posadowiony, hi hi hi. A powodem tego jest 1 metrowy spadek działki na całej długości. To są właśnie takie rzeczy, których wcześniej nie przewidzieliśmy.
2 lipca przewieźli nam już część materiału na mury. Budujemy jednak z ceramiki a nie z BK.
4 lipca w środę wieczorkiem zrobiliśmy sobie z budowlańcami grilla –inauguracyjnego –zakończenie stanu zerowego i rozpoczęcie stawiania murów :).
Postanowiłam zrealizować swój plan -rogowe okno w kuchni :D .Kuchnia musi być dobrze doświetlona -tym bardziej ze nasze okna wychodzą na północ i wschód. Pieknie będzie jeść rodzinne śniadanka w jasnej i słonecznej kuchni :)


W poniedziałek 16 lipca przywieziono nam strop i komin. Jak ekipa zobaczyła strop to się złapali za głowę. Jeszcze nigdy nie układali takiego stropu –lekko mnie to przestraszyło, bo zauważyłam ich nieporadność. Popołudniu Janusz pojechał pomóc im układać belki stropowe. Pracowali w temp powyżej 30stopni C. Akurat po fali deszczu przyszła do Polski fala upałów :(
Jak przyjechałam popołudniu na działkę z zimnymi napojami to już cześć garażu była przykryta stropem i stał komin. Komin jest bardzo zgrabny-zajmuje dużo mniej miejsca niż było przewidziane w projekcie. Fajnie, wyjdzie większe pomieszczenie gospodarcze i kuchnia.

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwArhGMAJ_I/AAAAAAAAAR0/Vu-J18bForM/s720/18%20lipca%20020.jpg
przyznacie ze fundament jest niczego sobie wysoki


http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtQn7_VRI/AAAAAAAAASk/Q0-XP49cewk/s720/sierpie%C5%84%2014%20015.jpg

Boże jak tego domu szybko przybywa- rośnie w oczach.
19 lipca przyjechał Szary (nasz elektryk) z kolega i podłączyli nam prąd –wreszcie mamy swój na działce . Do tej pory pożyczaliśmy prąd od sąsiadów-jestem im bardzo wdzięczna za ten gest :) [/b] :-?

Lucyna1
14-08-2007, 11:01
21 lipca to był ważny dzień na działce –zalewanie stropu .Rano z Jankiem goniliśmy za betonem ,ponieważ nie każda betoniarnia pracuje w sobotę.
Beton umówiliśmy na 14 sta –10 kubików z pompą 28 metrową.
Wszyscy czekaliśmy w gotowym rynsztunku. Oczywiście spóźnili się godzinę. Znowu upał, powietrze stało, duszno ,nie było czym oddychać. Przyjechała gruszka, kilka ładnych minut kierowca rozkładał nad naszymi głowami pompę.
Przed pracą chłopaki się przeżegnali, chwycili za pompę i narzędzia i polewali strop betonem. Ja w tym czasie robiłam dokumentacje fotograficzną. Bez przygód się nie obeszło-przy laniu betonu wypadł jeden pustak. Dobrze ze chłopaki przygotowali łatkę w razie wypadku. Jak widać łatka się przydała.
W połowie roboty okazało się ze braknie betonu. Dowieźli nam jeszcze 4 kubiki.
Po wylaniu jeden facet uciął piękną gałąź z orzecha , przyozdobił ja pogiętymi puszkami z piwa i przybił do ściany jako symbol kolejnego etapu budowy. Wiecha była niepowtarzalnej urody. Przez cały weekend pielęgnowaliśmy strop. Pielęgnowaliśmy to za duże słowo- Janek to robił ,ponieważ ja na strop nie mam odwagi wyjść. Co 2 godziny Janek wchodził na dach i zlewał beton wodą.
24 lipca powrócili na budowę nasi fachowcy w celu pociągnięcia w górę naszych ścianek szczytowych. Popołudniu zrobiłam zdjęcia tego co powstało w ciągu kilku godzin. Janek dostał pochwale za wzorowe pielęgnowanie stropu.

27 Lipca panowie opuścili nasz plac budowy, maja wrócić do ścianek działowych i wylewki na dole. Teraz czekamy na więźbę



to zalążek mojego rogowego, panoramicznego okna w kuchni

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAwMMIQVmI/AAAAAAAAAT0/5uuBB5yzqQk/s720/7%20lipca%20004.jpg


to elewacja ogrodowa -pięciokątny wykusz na pierwszym planie :)

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtJpQJ2CI/AAAAAAAAASY/OTLrOdccMfc/s720/sierpie%C5%84%2009%20019.jpg


układanie stropu

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwArdyYk_cI/AAAAAAAAARw/cFbnf4ZyHcI/s720/18%20lipca%20010.jpg

zalewanie stropu.



http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAx7xkFKeI/AAAAAAAAAUE/83Wyl0r-Kiw/s720/21%20%20lipca%20009.jpg

Lucyna1
14-08-2007, 21:46
a to nasza pierwsza poważna wiecha zwiastująca zakończenie prac po pierwszej kondygnacji. :) .Zalewanie stropu to bardzo ważny etap budowy.Myślę ze każdy murarz to bardzo przezywa, nie ważne, który dom buduje.
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAri7rwBNI/AAAAAAAAAR8/YbY1f-a2ufc/s720/21%20%20lipca%20017.jpg

to wzorowa pielęgnacja stropu, niestety matka natura nam w tym nic nie pomogła. Akurat były u nas afrykańskie upały i marne szanse na opad z nieba.

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwArlsGNg0I/AAAAAAAAASA/AVOUymbvdsY/s720/21%20%20lipca%20031.jpg

a to fauna jaka znajduje sie na naszej działce .Taki gość wpadł do nas na kolacje i zakotwiczył na włosach naszej koleżanki :) :)



http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA0i0wthDI/AAAAAAAAAUQ/hfdXMg2jXFE/21%20%20lipca%20045a.jpg

Lucyna1
16-08-2007, 14:02
1 sierpnia przyjechała do nas na budowę ekipa cieśli. Szwarnie wskoczyli na strop, zrobili fachowe pomiary i zrobili listę zakupów potrzebnych na sobotę rano.
W sobotę przyjeżdżają z gotowa więźbą. Fajnie, znowu się będzie coś dziać J.
2 sierpnia rano przyjechał pan z INVESTU na pomiar okien. Cieszę się, ze się zdecydowałam na te firmę. Dobre profile bez zawartości ołowiu. Zobaczymy jaka będzie cena.
W międzyczasie zbieram oferty na okna dachowe Veluxa oraz poszukuje okazyjnych cen na sprzęt AGD.
W czwartek 2 sierpnia wpadli do nas na budowę znajomi z forum, którzy budują domek wg takiego samego projektu co my. Są na razie przy ściankach parteru, chcieli zobaczyć jak wyglądają pomieszczenia ,czy nie są za małe.
W sobotę 4 sierpnia wpadło na plac budowy 5 gibkich górali z ostrymi ciupagami. Robili ,robili aż zrobili. Wieczorkiem domek już miał usztrykowana czapeczkę :D

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA11uwKLFI/AAAAAAAAAUU/wQHXBHdZghs/s512/04%20sierpnia%20014.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA12wPKXtI/AAAAAAAAAUY/ms6nGOVp_pc/04%20sierpnia%20022a.jpg

prawda ,ze bardzo gustowna zielona czapeczka w wersji letniej
Nabiera już kształtów domu-podoba mi się coraz bardziej.

Popołudniu 6 sierpnia wpadliśmy na działkę popatrzyć jak się roboty mają. Nasunęła nam się świetna koncepcja odnośnie daszku nad wejściem. Tego mi trzeba było. Ten dach nad wejściem mi nie pasował od samego początku. Dopiero teraz jak popatrzyliśmy na tę elewacje nasunął mi się nowy pomysł ,aby przedłużyć 2 krokwie znad garażu tak ,aby zachodziły nad drzwi wejściowe. Bomba pomysł ,dziwie się ze architekt na to nie wpadł wcześniej :)

Ale popatrzcie na zdjęcia -czy nie miałam racji? :D
wersja pierwotna
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA134fDAuI/AAAAAAAAAUc/YeIFHb4OYK4/sierpie%C5%84%2009%20021a.jpg
wersja poprawiona
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA17LR4doI/AAAAAAAAAUg/39JJb4hAbpo/s720/sierpie%C5%84%2011%20019.jpg

Lucyna1
16-08-2007, 14:10
Muszę sie przyznać bez bicia do swojej słabości-mam takiego pietra przed wysokością ,ze do tej pory nie byłam jeszcze na stropie. Boje sie wyjść po drabinie na góre,a schodów jeszcze nie ma i długo nie będzie. W projekcie były schody wylewane z betonu ,ale ja jednak chce w całości drewniane. Mam już dość betonu w tym domu :evil: .
8 sierpniaczyli prawie po 3 tygodniach od powstania stropu wspięłam sie na górę. To był dla mnie ważny dzień.
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtHfH26mI/AAAAAAAAASU/XNSFauAp41U/s720/sierpie%C5%84%2009%20013.jpg
na zdjęciu bohaterka tego dnia-pokonała swój strach

Wreszcie popatrzyłam na okoliczne widoki, wreszcie poczułam przestrzeń. Do wyjścia byłam zmuszona-ponieważ przyszedł czas na rozplanowanie ścianek działowych. Z panem Antkiem i z metrem w ręce chodziliśmy i rozplanowywaliśmy pokoje dzieci, garderobę i łazienkę. Ale fajna sprawa :)
Łazienka wyszła całkiem pokaźna 3,30x,3,20m. Dla mnie to pokój kąpielowy w porównaniu z tym co mamy obecnie.
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAteFUInqI/AAAAAAAAATE/vOwfpSdPhFk/s720/02.09%20014.jpg
oto jedna ściana łazienki, jest tak wielka,ze nie zmieściła mi sie w obiektywie
Poza tym dzisiaj zostały usunięte stemple- ale się zrobiło na dole przestrzennie. Teraz widać prawdziwa wielkość salonu –extra :) :) :)
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtcIfSz8I/AAAAAAAAATA/79cH4nQBoDI/s720/02.09%20006.jpg

to moje piękne kuchenne okno.Przez te dwa okna 140x 140 cm kuchnia stała sie lekko mało ustawna. Teraz pracuje nad jej ergonomią :)

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtW266rqI/AAAAAAAAAS0/nxpAv9nNO4A/s720/sierpie%C5%84%2023%20009.jpg
.

Lucyna1
16-08-2007, 14:12
9 sierpnia pojawiły się pierwsze ścianki działowe. Powstała garderoba i łazienka.
Kurcze ale dom nabiera rumieńców. Robi się coraz fajniej na górze. Już przynajmniej wiem jak rozmieszczę sanitariaty w łazience.
Dzisiaj także trwały ostatnie przygotowania przed wylaniem chudziaka na dole. Od rana podskakiwał „skoczek”. Ubijając nawiezione kamienie.
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtEiTS0KI/AAAAAAAAASM/W2qaWHH9450/s720/sierpie%C5%84%2009%20002.jpg
to mój mąż w akcji z "chłopkiem"
10 sierpnia rano przyjechał beton –chłopcy rozwozili go taczkami, szef rozgarniał, żeby było ładnie i równo. Oczywiście -standardowo-betonu zabrakło.Trzeba było domawiać jeszcze 2 kubiki.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtML4l50I/AAAAAAAAASc/sRxdc3UsEyE/s720/sierpie%C5%84%2011%20009.jpg

a to to samo miejsce tuż po wylaniu chudziaka
Dwie godziny później przyjechała dachówka- wybraliśmy Euronit –kolor antracyt.
Śmiejemy się bo cała Polska walczy z eternitem ,czyli odmianą azbestu. A na opakowaniach naszej dachówki widnieje napis ETERNIT.W pierwszym momencie byłam załamana ,ze przyjechała jakaś podróbka ,ale jak się okazało niemiecka odmiana EURONITU to ETERNIT :)

to właśnie nasza dachówka

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtTt7tffI/AAAAAAAAASs/7RsbICJ1thY/sierpie%C5%84%2016%20012.jpg

Lucyna1
16-08-2007, 14:16
14 sierpnia przyjechała podbitka. Zakupiliśmy podkład oraz lakierobejce. Myślałam że malowanie pójdzie nam szybciej. Raz, że zajmuje to bardzo dużo miejsca, dwa trzeba trochę czasu żeby to dobrze wyschło-malowanie chcąc nie chcąc musiało odbywać się na raty. Podbitkę pomalowaliśmy na kolor Pinia lakierem firmy Sadolin. Na pewno będzie ładnie się komponować z szara dachówka a w przyszłości z szarościami elewacji.
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtNCmgsHI/AAAAAAAAASg/d84jIce4JkA/sierpie%C5%84%2014%20002.jpg
inwestorka jedzie z pędzlem aż huczy

Tego samego dnia nasz domek został przyodziany w styropianowe „skarpetki”, żeby nie przemakał i nie marznął „od nóg”. Zaczęły się prace nad drenażem wokół budynku. Fundamenty zostały pokryte styropianem, potem czarna folią,, do wykopanych dołków włożono żółty peszel owinięty geowłókniną. Tym sposobem budynek został odwodniony :)
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA8tcwLlzI/AAAAAAAAAU0/-SRd5Kycid0/s720/sierpie%C5%84%2014%20016.jpg

popołudniu mój mąż ocieplił jeszcze ściany wykuszu. :), które będą pod dachem głównym

Lucyna1
16-08-2007, 20:48
16 sierpnia-dzisiaj ponad więźbę wybujał nasz komin -pięknie ułożony z szarej cegły klinkierowej.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtkXfYaZI/AAAAAAAAATM/3fdwy1W2dis/s720/02.09%20028.jpg

Szukam jakiś fajnych nowoczesnych drzwi wejściowych. Powinny być drewniane w kolorze złotego dębu.Najlepiej byłoby żeby były zupełnie proste z lekkim przeszkleniem. Większość drzwi są "artystycznie" frezowane :cry: . Te które mi sie podobają maja z kolei zaporową cenę. I jak to pogodzić ?????.Ma być ładnie i nie drogo. Może macie jakieś fajne pomysły na takie cudo???

Lucyna1
24-08-2007, 13:10
17 sierpnia przechadzając się po górze doszłam do wniosku ze ścianka garderoby jest zaplanowana do kitu. Pomyślałam, ze kosztem pokoju możemy powiększyć łazienkę i w powstałej wnęce może się świetnie wkomponować prysznic. Mój mąż poparł pomysł i osobiście rozebrał ściankę swoimi rękami :)

Następnego dnia wreszcie zobaczyłam zarys naszej kuchni. Wyszła wspaniała-ja nadal rozmyślam nad rozplanowaniem poszczególnych sprzętów. No cóż chciało się mieć dwa spore okna to teraz trzeba gdzieś umieścić zlew i piec.
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA-xl7gTkI/AAAAAAAAAVU/W_i47ZzIIfw/s720/02.09%20008.jpg
to fragment naszej kuchni

Postanowiłam wreszcie udać sie za drzwiami wejściowymi. Odwiedziłam kilka punktów i doszłam do wniosku ze nie będę przesadzać z ceną. Nie spotkałam nigdzie drzwi, które byłyby idealne i przy tym w przystępnej cenie. Powaliło mnie na kolana kilka rodzajów drzwi firmy Jastrzembski, ale powaliły mnie także ich ceny. Ponad 4 tysiące PLN. Oj nie –nie dam tyle za drzwi-szkoda kasy :evil:
Wieczorkiem po całym dniu gonitwy usiedliśmy do komputera, aby wpisać do bazy danych nasze świeże faktury. Dopiero wtedy ocknęliśmy się ,ze właśnie dzisiaj mija nasza 17 rocznica ślubu. Zawsze była w jakiś sposób celebrowana, a dzisiaj po prostu zapomnieliśmy o tak ważnym dniu :( .Budowa domu jest absorbujaca. Nasuwa sie wniosek -chyba musimy trochę pofolgować, ale z kolei nie wiem czy juz o tym wspominałam MAMY ZAMIAR WPROWADZIĆ SIE W GRUDNIU 2007

W niedziele pojechaliśmy do Castoramy kupić jakieś pierdoły do domu i przy okazji popatrzyliśmy na drzwi wejściowe. Spodobały nam się jedne i nawet były w przyzwoitej cenie- 2400 zł. To nawet rozsądną cena-chyba je zamówimy.
Posiadają wszystko o co nam chodzi –czyli odpowiedni kolor, przeszklenie ,oraz brak frezowań. Nie ma sensu przepłacać-kasa się przyda na inne bibeloty.

http://images13.fotosik.pl/48/08388c8676f1f0d3.jpg (www.fotosik.pl)
co o nich myślicie?

Lucyna1
24-08-2007, 13:19
20 sierpnia przywieziono nam okna dachowe firmy VELUX -zamówiłam je aż w stolicy, poniewaz dali mi najlepsze warunki zakupu.
Nasi cieśle mieli przyjechać już do roboty dachu w ubiegłym tygodniu ,ale cos się nie możemy doczekać na nich. Dziwnym sposobem cały czas im cos wypada. A tu każdy opad deszczu zalewa nam podłogę na dole -nie podoba się nam ta zwłoka :x
21 sierpnia ekipa 4 górali przyjechała na działkę. Bawili się z wykuszem a inni w międzyczasie przybijali podbitkę. Następnego dnia położyli folię i przybili łaty i kontr łaty oraz przygotowali sobie otwory pod okna dachowe.

elewacja ogrodowa
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA_0Z6OdpI/AAAAAAAAAV4/TUTQdvaI-DQ/s720/sierpie%C5%84%2021%20003.jpg
elewacja frontowa
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBAv6mvjjI/AAAAAAAAAWA/Je6E1DgeDXw/s720/sierpie%C5%84%2023%20006.jpg

Pan murarz stawiał nadal ścianki działowe, co rusz powstawały nowe pomieszczenia :) . Zaproponował także, żeby wylać jednak jeden bieg schodów , a drugie żeby były drewniane ażurowe tak jak chciałam wcześniej. Doszłam do wniosku, ze to bardzo dobry pomysł. Juz mam dość wchodzenia na górę po drabinie.
Od kilku dni robię ranking wśród banków, który chętnie by nam udzielił kredytu na ukończenie domu. Boże jaka rozbieżność wśród oferowanych warunków. Mamy póki co jednego poważnego kandydata-na razie nie powiem który to bank ,ale jak wszystko dobrze pójdzie to nazwę zainteresowanym podeśle na prv.
23 sierpnia pożyczyłam z pracy 12 metrowa drabinę dla mojego męża aby mógł dokończyć malowanie krokwi. Podziwiam go za odwagę-wspiął się bardzo wysoko, dla mnie tchórza wysokościowego to nie do osiągnięcia. BRAWO mężu- kolejny plus dla Ciebie.
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwA_2HWsNUI/AAAAAAAAAV8/Gx9zS9S0z-8/s512/sierpie%C5%84%2023%20003a.jpg
mój bohaterski inwestorek

Lucyna1
29-08-2007, 12:30
W poniedziałek 27 sierpnia na budowie pojawili się panowie od wody i ogrzewania. Rozmieściliśmy teoretycznie wszystkie grzejniki i baterie na ścianach. odpływy itp. Wymagali ode mnie takich wiadomości jak:” jaki model wanny pani wybrała?, ponieważ musimy wiedzieć jak puścić rurki". No niestety to są zbyt wczesne pytania. Wiadomo, ze moje koncepcje są dopiero w fazie rozwoju a tutaj padały takie konkretne pytania. Robimy wszystko póki co ,na tzw.czuja :) .
28 sierpnia we wtorek przyjechało 8 górali do położenia dachówki. Poza nimi było 2 panów od wody i 2 murarzy. W sumie 12 chłopa. Ruch na działce jak na krakowskim Wawelu. Każdy robił coś pożytecznego. Wpadliśmy wieczorkiem się rozliczyć z wykonawcami i szczęka nam opadła. Dachówka była położona na całym dachu. Wyszła ślicznie. Równiutko i dokładnie. Ach jak to cieszy jak inni się starają przy wykonywaniu swoich obowiązków. Równocześnie z kładzeniem dachówki murarze wylali mi jeden bieg schodów. Wreszcie nie będę musiała wchodzić na piętro po drabinie.
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtYKb7D5I/AAAAAAAAAS4/PqjpSqJiFSI/sierpie%C5%84%2028%20003a.jpg


http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtZlH9x7I/AAAAAAAAAS8/I7z56a18tUw/s512/sierpie%C5%84%2028%20005a.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFkAFprU6I/AAAAAAAAAdo/1liJkJtwJf4/s720/02.09%20011.jpg

Lucyna1
29-08-2007, 19:28
29 sierpnia pojechaliśmy zamówić drzwi do garażu. Wybraliśmy segmentowe Wiśniowskiego w kolorze złoty dąb. Okres oczekiwania 4 tygodnie. Mam nadzieje ze cała stolarka zjedzie sie z jednym czasie :) .

Lucyna1
01-09-2007, 20:27
W ostatnim tygodniu sierpnia w naszym domu działał elektryk-wykluł pierwsze dziury w naszych nowych ścianach pod puszki do gniazdek i kontaktów. Swoje ślady w postaci dziur na wylot z poddasza na parter zostawili także hydraulicy. A najważniejsze wydarzenie to zamontowanie 4 okien połaciowych. Już sie nam nie leje do domciu :) .
1 września wpadł do nas stolarz, który będzie robił nam kuchnię. Myślę,ze mówimy tym samym językiem i sie dobrze dogadamy w sprawie wykonawstwa naszych mebelków :) . Mam jasno w głowie określone co chce mieć a jego zadaniem teraz będzie spełnić moja zachciewajkę.

Lucyna1
04-09-2007, 19:21
3 września TYNKI ZOSTAłY RZUCONE.

No właśnie, nasi spadkobiercy rozpoczęli rok szkolny a w naszym domu miało miejsce takie ważne wydarzenie :) .Pokój pierworodnego został całkowicie wytynkowany :) . Wieczorkiem wraz z wykonawcą sprawdzaliśmy przy halogenie równość otynkowanych ścian. Nooooooo powiem Wam -jestem pod wrażeniem :) . Robimy tynki tradycyjne cementowo-wapienne. Póki co to mamy SUPER ekipy.Co widać zresztą po czasie budowy.Nie upłynęły jeszcze 3 miesiące a my już tynkujemy środek :) .
Wszystkim inwestorom życzę tak wspaniałych wykonawców.
Mam nadzieje, ze tego nie czytają i sie nie popsują :D

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGED_ga67I/AAAAAAAAAhI/4EAUJ4lqBaY/s512/21.09%20009.jpg

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGEFcjl6LI/AAAAAAAAAhM/bEnU0QeQfGw/s720/21.09%20013.jpg

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGFTVkgC0I/AAAAAAAAAhQ/UdjxDXczOI4/s720/21.09%20010.jpg

Lucyna1
12-09-2007, 07:38
Jutro 13 września upłynie 3 miesiące od zebrania humusu z naszych włości.
Na dzień dzisiejszy mamy taki etap prac:
-zrobiona instalacja elektryczna na poddaszu,
-zrobiona instalacja kolektorów słonecznych,
-zrobiona instalacja wodna do kaloryferów na poddaszu,
-zamontowane geberity w górnej łazience,
-cała góra i cześć klatki schodowej otynkowana,
-rozpoczęta instalacja elektryczna na dole,
-wytynkowany garaż i gabinet.
Wczoraj zakupiliśmy wełnę do ocieplania poddasza, narazie 15 cm, musimy dokupić jeszcze 5 cm.
W tym tygodniu maja montować nam okna ,ale przesunę termin przynajmniej o tydzień, ponieważ lepiej w przeciągu schną tynki. A pogoda nas obecnie nie rozpieszcza, nadeszła teraz pora deszczowa. Boże jak ja sie cieszę ze zdążyliśmy przykryć dom, bo tych opadach to nieźle byśmy pływali :)

to fragment naszej zabudowy podtynkowej w łazience
http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtl2QS51I/AAAAAAAAATQ/CjCTD5cPEN4/s720/14.09%20013.jpg


żółta kołderka dla naszego dachu
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtoW1V-FI/AAAAAAAAATY/SMcO046z9CI/14.09%20018.jpg

otynkowany salon
http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtrxvqeeI/AAAAAAAAATg/uNc_7PIeJoU/s720/21.09%20003.jpg

Megi 28
12-09-2007, 10:44
Jutro 13 września upłynie 3 miesiace od zebrania humusu z naszych włości.
Na dzien dzisiejszy mamy taki etap prac:
-zrobiona instalacja elektryczna na poddaszu,
-zrobiona instalacja kolektorów słonecznych,
-zrobiona instalacja wodna do kaloryferów na poddaszu,
-zamontowane geberity w górnej łazience,
-cała góra i czesc klatki schodowej otynkowana,
-rozpoczeta instalacja elektryczna na dole,
-wytynkowany garaż i gabinet.
Wczoraj zakupiliśmy wełne do ocieplania poddasza, narazie 15 cm, musimy dokupic jeszcze 5 cm.
W tym tygodniu maja montowac nam okna ,ale przesunę termin przynajmniej o tydzien, poniewaz lepiej w przeciagu schną tynki. A pogoda nas obecnie nie rozpieszcza, nadeszła teraz pora deszczowa. Boże jak ja sie cieszę ze zylismy przykryć dom, bo tych opadach to nieźle byśmy pływali :)


GRATULACJE !!!

Ciesze sie , że tak szybko wam idzie , u nas jest mały problem z pogoda i dopiero strop od paru dni "niedeszczowych kończą":(

pozdr.
megi

Lucyna1
25-09-2007, 19:59
No żeby nie było tak różowo to nastąpiły pierwsze "potknięcia" na naszej budowie :( . Otóż jak sie okazało nasze okna balkonowe sztuk 3 zostały źle pomierzone. Mierzący nie wziął pod uwagę wysokości wylewki. Moja kobieca intuicja mnie tknęła, żeby pomierzyć jeszcze raz otwory okienne i ku mojemu zdziwieniu otwory były tej samej wielkości co zamówione okna. Reakcja była natychmiastowa-wstrzymać produkcje i wezwać fachowca na ponowny pomiar otworów. Obecnie czekamy na zrobienie okien w prawidłowym rozmiarze.

Drugą porażką na naszej budowie okazał sie nasz komin. Wezwaliśmy blacharza żeby okuł komin blachą.Pan powiedział ze nam go chętnie obije, ale dopiero wtedy jak będzie prawidłowej wysokości :D . Okazało sie ze nasz komin jest za niski -nie wystaje powyżej kalenicy i kiedyś moglibyśmy mieć problem z odbiorem budynku. Całe szczęście, ze to teraz wyszło a nie później podczas użytkowania.
Jutro murarz buduje komin na nowo. :)

Lucyna1
28-09-2007, 21:28
26 września
Komin został podniesiony w górę o 70 cm :) (sporo,no nie?).
Tego samego dnia została założona instalacja do odkurzacza centralnego.
Naszą budowę odwiedził pan stolarz, który będzie dla nas wykonywał schody wewnętrzne. Póki co to wszystko wskazuje na to ze stopnice i podstopnice będą dębowe.
Po domu hula wiatr i elegancko osusza tynki :) .

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtpwbz5hI/AAAAAAAAATc/NTtDxK3IqRE/s720/21.09%20001.jpg

komin kilkadziesiąt centymetrów wyższy

Lucyna1
28-09-2007, 21:34
27 września

Dzisiaj sie działo oj działo sie. Cały parter i górna łazienka pokryty został rurkami z ogrzewania podłogowego. Jutro to wszystko będzie zatopione w betonie :)


Teraz mamy 28 dni czekania na wyschnięcie betonu, zanim na nim cokolwiek położymy. To dobry czas na rajd po sklepach z płytkami i znalezieniu tych odpowiednich-to robota dla mnie na najbliższe tygodnie, a mąż powoli będzie sobie ocieplał poddasze.
W końcu do grudnia już niedaleko, zbliża sie nasza przeprowadzka :D

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBFP4PmOcI/AAAAAAAAAWI/xVv5WwkQaoA/s720/28%20wrze%C5%9Bnia%202007%20%282%29.jpg
rozłożone rurki z ogrzewania
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBFS6nvf0I/AAAAAAAAAWM/y_Zld1C3ttY/s720/28%20wrze%C5%9Bnia%202007%20%286%29.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBFa0qFCXI/AAAAAAAAAWY/9t6dFEKbuAE/s720/28%20wrze%C5%9Bnia%202007%20%2819%29.jpg
zalane rurki betonem
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBFgleU6cI/AAAAAAAAAWg/6h1ReElh8rk/s720/29%20wrze%C5%9Bnia%202007%20%283%29.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBFibOsocI/AAAAAAAAAWk/4zMfP4PNh98/s720/29%20wrze%C5%9Bnia%202007%20%284%29.jpg

Lucyna1
04-10-2007, 18:13
4 października odbył sie montaż okien. Oczywiście musiało sie coś przytrafić hecnego. Okno balkonowe pomimo ponownego pomiaru i aneksu w umowie przyjechało w pierwotnych rozmiarach. Naniesione zmiany komputer nie zachował i wykonali okno wg starych danych, czyli 15 cm za wysokie. Na jutro ma być zrobione właściwe, zobaczymy :-).

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAtxjornyI/AAAAAAAAATw/e9sKPPkfbzo/s512/10-10.2007%20001.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBHZZDUB_I/AAAAAAAAAWs/K_0CgWOgYG0/s720/17%20pa%C5%BAdziernika%202007%20%283%29.jpg


moje oczko w głowie -rogowe okno w kuchni :-) pierwsze płytki na podłodze

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBJkWd83rI/AAAAAAAAAW8/t697BhmREPQ/s720/20%20grudnia%20004.jpg

widok z zewnątrz


http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBJn8nuFlI/AAAAAAAAAXE/iPOfBKX20Yg/s720/wigilia%202007%20076.jpg

martinezbb
05-10-2007, 07:10
wktórym miejscu w bielsku jest wasz new house :D

Lucyna1
12-10-2007, 19:33
9 października

Odbył się montaż okna balkonowego.Nawet nie widać ze było 15 cm za wysokie :-)


http://images26.fotosik.pl/100/b97899824d1713a0.jpg (www.fotosik.pl)

w tym tygodniu pomyśleliśmy o ogrzewaniu ,ponieważ robi sie już coraz chłodniej.Wśród kominków mieliśmy 2 kandydatów:DOVRE lub Tarnava. Raczej skłaniamy sie w kierunku kominka norweskiego. W poniedziałek stanie w naszym salonie :) .
Zapomniałabym wspomnieć o kolejnym ciekawym zdarzeniu na naszym placu budowy. Po przywiezieniu drzwi wejściowych okazało sie ze są 20 cm za niskie :) . Kupiliśmy drzwi typowe, ale nasz otwór jest nietypowy, niestety nie pomyśleliśmy o tym wcześniej. Wpadłam na pomysł ,żeby dziurę nad drzwiami wypełnić luksferami -zobaczymy co z tego wyjdzie.Jutro montaż :)

Lucyna1
15-10-2007, 20:07
13 października zamontowaliśmy drzwi wejściowe



luksfery na górze wyszły tak jakby tam były zaplanowane od samego początku :)
widok od środka
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBLETSy9qI/AAAAAAAAAX8/s8aA8rh-Q5k/s512/17%20pa%C5%BAdziernika%202007%20%284%29.jpg
widok od zewnątrz
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBLGTNnebI/AAAAAAAAAYA/L4v-IHP4Io8/s512/17%20pa%C5%BAdziernika%202007%20%285%29.jpg

Lucyna1
15-10-2007, 20:35
15 października to był bardzo pracowity i pełen zmian dzień na naszej budowie.
Od samego poniedziałkowego poranka panował spory ruch:
-8 rano spotkanie z panią projektującą nasze łazienki,
-8 rano -jednocześnie podłączanie naszego domu do miejskich wodociągów,
-9 rano fachowcy zamontowali nam zsyp na brudna bieliznę,
- murarze zaczęli robić szpalety wokół zamontowanych okien,
-13-panowie przywieźli i zamontowali kominek-odbyło sie pierwsze palenie
:)
-14 przyjechali panowie na pomiar drzwi wewnętrznych,
-16 przyjechał stolarz na pomiar szafy wnękowej,
-17 LEROY przywiózł nam profile i płyty kartonowe do zabudowy poddasza.
Trochę sie działo, prawda? Oj jak ja lubię taki ruch w interesie :)


oto nasze domowe ognisko :)

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBLC9v0U4I/AAAAAAAAAX4/bmjmBCcckdQ/s720/15%20pa%C5%BAdziernika%202007%20%284%29.jpg

Lucyna1
21-10-2007, 12:30
Tak wyglądają nasze parapety-wybraliśmy konglomerat. Można juz robić parapetówkę-jest na czym.
http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBHXpxXu1I/AAAAAAAAAWo/HrGB-_NDYfQ/s720/17%20pa%C5%BAdziernika%202007%20%282%29.jpg


a tą rurką będą spadały brudne rzeczy z górnej łazienki wprost do brudownika w pralni na dole.Ona będzie kiedyś pięknie obudowana k/g.


http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBLHlVmxdI/AAAAAAAAAYE/va0d13LYo0A/s512/17%20pa%C5%BAdziernika%202007.jpg

Lucyna1
21-10-2007, 12:48
Z bieżących rzeczy- w górnej łazience są zrobione już skosy w zabudowie k-g.
W następnym tygodniu wchodzi już kafelkarz.
Do ocieplenia został nam jeszcze jeden pokój i klatka schodowa.

Po wielkich trudach i zmaganiach wybrałam wreszcie kafelki na podłogę na parter.
Jest to gres szkliwiony z powłoką lapatto. REWELACJA!!!!.
Przede wszystkim jest to gres rodem zza zachodniej granicy. Tak sie składa, ze ja bardzo wierze w niemiecka jakość i precyzję :-)
Wracając do płytek-będzie to niemiecki gres w kolorze kremowym ,o wym 45x45 cm, idealnie gładkie boki, połączony minimalna fugą. Od tygodnia testuje pare płytek w domu-sprawdzają sie super :) .Cieszę sie bardzo, ze sie nie dałam skusić na żaden gres polerowany. Z opinii użytkowników wynika, ze jest z nim sporo problemów.
Drewno na nasze podłogi leżakuje już na magazynie i czeka na przywiezienie go do ciepłego i suchego domu. Myślę, ze najdalej do 2 tygodni powinno już leżeć u nas i czekać na położenie.

Lucyna1
25-10-2007, 20:53
24 października 2007

Po 4 miesiącach intensywnej pracy budynek został zamkniety

Lucyna1
25-10-2007, 21:15
Wpłaciliśmy zaliczkę na drzwi wewnętrzne. Robimy drzwi na indywidualne zamówienie. Jak zobaczyliśmy jak są wykonane i jak "leżą w ręce" -oboje stwierdziliśmy "albo te, albo żadne" .Mimo ze okres oczekiwania na umowie jest 23 tygodnie to nas to nie zraziło-WARTO CZEKAć! Cóz wprowadzimy sie i będziemy mieszkać bez drzwi :lol:

http://images31.fotosik.pl/19/fabc74bfd536e815.jpg (www.fotosik.pl)

Będą analogiczne do tych ,czyli całe w kolorze jaśniutkiego klonu z paskami w kolorze orzecha amerykańskiego. Juz bym je chciała mieć i cieszyć sie nimi :)

Lucyna1
27-10-2007, 20:09
Połowa góry jest jest juz ocieplona, została jeszcze tylko druga połowa.
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBNNMimMtI/AAAAAAAAAYo/ECbGVzb7uBE/s720/26%20listopada%202007%20%285%29.jpg
to łazienka z zagipsowanym sufitem
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBNOF1mWbI/AAAAAAAAAYs/cQTBF2h3m6Y/s720/26%20listopada%202007%20%287%29.jpg


to pokój młodszego synka
http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBHaTWsOMI/AAAAAAAAAWw/qii8X1-kuTo/s720/26%20listopada%202007%20%282%29.jpg


to nasza garderoba


http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBNPL7v0qI/AAAAAAAAAYw/se19_1BWyxI/s512/26%20listopada%202007.jpg

Lucyna1
03-12-2007, 12:39
Ojej, ale mnie tu długo nie było :D . Jednak wykańczanie domu to pracochłonne zajęcie.
Pozmieniało sie sporo w naszych murach. Trochę na korzyść trochę niespodziewanie na niekorzyść.
Przede wszystkim nie będę miała zsypu na brudna bieliznę z łazienki górnej do pralni. Niestety z rury musieliśmy zrezygnować ,ponieważ w jej miejscu stanął 500 litrowy bufor na ciepła wodę. Początkowo mieliśmy mieć zbiornik na 200l, ale fachowcy nam doradzili, aby kupić większy, ponieważ przy solarach zbiornik 200 l jest za mały. Zakupiliśmy zatem tego potwornie wielkiego mebla i nie zmieścił sie do wcześniej przewidzianej dla niego wnęki. Zakup okazał sie korzystny, ponieważ 500l był o 1000zł tańszy od 200l.
http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBLRg5P22I/AAAAAAAAAYg/ED3vdL9PlAs/s512/22%20listopada%202008%20%284%29.jpg

Z bieżących rzeczy to góra jest zrobiona w płytach k/g, w sypialni i garderobie już nawet jest pomalowany sufit. Łazienka górna prawie już gotowa, trzeba tylko zasylikonować ceramikę i pomalować sufit. Brakuje jeszcze szklanych drzwi do kabiny ,ale te zakupimy raczej później.
Tydzień temu przywieźliśmy do domu deski na drewniane podłogi-leżą sobie i schną. W połowie grudnia jak Bóg da to będą kładzione.
Mieliśmy nie robić gładzi gipsowych, ale doszliśmy do wniosku, ze podroży to koszt wykończenia domu, ale jednak je zrobimy. Więc od 2 tygodni fachowcy biegają z gipsem i szlifują ściany.
Najgorszą rzeczą jest brak gazu,dzięki czemu nie możemy grzać w domu i suszyć ścian i desek na podłogi. Przychodzą nas podłączyć od 3 tygodni i nic :cry: . Maja do wykopania 2 m, niestety ta odległość ich przerasta jak widać.
Niech cholera weźmie wszystkich monopolistów.
Święta miały być w nowym domu, ale dzięki "Krystynie z gazowni" -będą na starych śmieciach :( .
Skąd sie biorą tak niesłowni ludzie-PARANOJA -jakaś.....
Dzisiaj 3 grudnia kafelkarz wtargnął do dolnej łazieneczki. W ostatniej chwili zmieniłam zaproponowany projekt. W sobotę oddałam cześć kafelek i zamówiłam coś innego.


to nasze maleństwo :D
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBLSwOgWGI/AAAAAAAAAYk/Ord_Q88_Ct8/s512/22%20listopada%202008%20%283%29.jpg


to urządzenie ma ogrzać cały dom :lol:

Lucyna1
22-12-2007, 17:30
[color=green]19 grudnia zostaliśmy przyłączeni do gazociągu miejskiego :D :D :D :D [size=24]

Lucyna1
22-12-2007, 17:58
20 grudnia przyjechała ekipa założyła nam w pokojach bez podłogówki kaloryfery.

kaloryfer w gabinecie męża

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBRESpP1RI/AAAAAAAAAY0/XCtH79OChMw/s512/20%20grudnia%20002.jpg

to pokój młodszego syna
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBRGQbbeMI/AAAAAAAAAY8/dHOJ1r4qpjw/s720/20%20grudnia%20010.jpg


21 grudnia 2007 fachowcy przystąpili do podłączenia pieca i próby generalnej.I co? Tego sie żadne z nas nie spodziewało-piec w trakcie próby odpalenia zaczął krzyczeć ,ze gaz nie dochodzi. Pięknie ,kurde pięknie - a teraz szukaj babo wiatru w polu.
Padło kilka diagnoz:
-zepsuty któryś zawór,
-zamarznięta woda w rurkach,
-źle zaspawane rurki-brak możliwości przepływu gazu,
-zapchane rurki np.piaskiem.
Wezwane przez nas pogotowie gazowe rozłożyło ręce i stwierdzili ze nic tu po nich,musimy sami szukać przyczyny.

Lucyna1
22-12-2007, 18:17
22 grudnia 2007-w godzinach południowych pojechaliśmy na działkę z myślą ze musimy coś wykombinować, aby zacząć sezon grzewczy :) .
Mój mąż wpadł na pomysł aby rurkę z gazu podgrzać farelką. Niestety na niewiele sie to zdało-należało by ogrzać cała rurę aby rozpuścić rzekomy lód.
Całe szczęście ze mamy dość czujnego sąsiada z przeciwka i widział ze się tam w trojkę miotamy wkoło gazomierza. Przyszedł do nas i zaproponował pomoc.
Niejako ze w swojej młodości był instalatorem, temat nie był mu całkiem obcy.
Odkopali spory kawał rury gazowej, odkręcili śrubunki i kompresorem zaczęli wtłaczać i sprężone powietrze. Po kilku minutach z rury wyskoczył lodowy korek jak korek z szampana. Cała akcja rozgrywała sie w dość zimowej aurze-temperatura była poniżej zera przez cały dzień. Zabieg powtórzyli jeszcze raz i przystąpili do ponownego zamontowania rur gazowych. UDAłO SIę -gaz pojawił sie w domu w piecu-radości naszej nie było końca.

Lucyna1
29-12-2007, 18:16
Z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej zamieszkania :D .
W tym tygodniu zamontowaliśmy całą białą ceramikę w domu.
Pomalowaliśmy sypialnie ,kuchnię i wszystkie sufity. Idzie to pomalutku ale robimy wszystko sami. Najważniejsze, ze w domu jest ciepło i wszystko fajnie schnie.

Lucyna1
08-01-2008, 20:46
to kolorki w naszej sypialni-śliwka węgierka i wrzos. Cos mało wrzosowy ten wrzos-to chyba trzeba będzie pomalować na nowo :-)

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGrrQH_6qI/AAAAAAAAAi8/Rg3rs7eRMk8/s720/19%20stycznia%20008.jpg
oto nasze dwie ostatnie inwestycje-ścianka pod sprzęt audio/tv oraz pierwszy bieg schodów na poddasze

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBX71WdgxI/AAAAAAAAAZY/oqVCoPv8Q2s/s720/23%20stycznia%20005.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGkOodBfWI/AAAAAAAAAik/sBs7hszpdCg/s512/23%20stycznia%20004.jpg



dzisiaj zaczęliśmy obudowę kominka. Robimy własnymi siłami, dlatego jeszcze nie wiemy co nam wyjdzie-pełna improwizacja :D
Zabudowę k-g dla sprzętu RTV oraz obudowa kominka powstała dzięki rękom mojego małża :lol:

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBJrpWu0SI/AAAAAAAAAXQ/1phGvOijSFA/8%20stycznia%202008%20%2816%29.jpg

Lucyna1
13-01-2008, 17:33
13 stycznia budowa kominka została zakończona. Oczywiście jest to faza bardzo wstępna.Chcieliśmy aby był możliwie najprostszy.Po prawej stronie pojawiło sie miejsce na drewno. Teraz szukam inspiracji jak wykończyć miejsce wkoło drzwiczek -może to będzie szyba może stal nierdzewna.

tak sie prezentuje nasz kominek.

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBJxPfX6uI/AAAAAAAAAXo/stdqSmsj3zU/s512/19%20stycznia%20001.jpg



Dla mniej spostrzegawczych :-) mam informację ze na suficie pojawiło sie zaokrąglenie z karton gipsu w którym będą halogenki załatwiające oświetlenie salonu i podświetlenie kominka -jednocześnie :)

Podłogi na dole,czyli salon,kuchnia,przedpokój ,łazienka dolna zostały przykryte niemieckim gresem szkliwionym Salcia Hellbeige Lapatto 45x45 producent NORD CERAM. Fugi jaśminowe-dość ryzykowny kolor

http://images45.fotosik.pl/16/bd04b7e69733d3c1.jpg (www.fotosik.pl)

Lucyna1
13-01-2008, 17:39
13 stycznia nasz stolarz zaczął montaż kuchni. Myślę, że za dwa dni będę w stanie pokazać wszystkim zainteresowanym zdjęcia gotowej już kuchni. Póki co wstawiam zdjęcie z sobotniego montażu

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBU4T3RTaI/AAAAAAAAAZI/X7xcub9Z9Zc/s720/16%20stycznia%202008%20%283%29.jpg

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBU3bwpxmI/AAAAAAAAAZE/62ZD18I20eA/s720/12%20stycznia%202008%20%2815%29.jpg

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBU1j2hxdI/AAAAAAAAAZA/6FA1pu1bbiM/s512/12%20stycznia%202008%20%2811%29.jpg

Lucyna1
13-01-2008, 17:56
Mój mąż pomalował już sporą cześć domu. Takie kolorki pokoju wybrał sobie nasz młodszy synek-są bardzo wesołe -podobnie jak jego usposobienie. Na podłodze widać rozprowadzenie ciepłego powietrza z kominka.
http://images25.fotosik.pl/139/89d33147fbe98a55.jpg (www.fotosik.pl).

Pomalowana także została "klatka schodowa", ale kolor wyszedł bardzo pastelowo , mdławo i bezpłciowo. Niestety nadaje do poprawy-tam tez zrobimy kolor ścian jak w salonie -cappuccino.
Schody są skończone ale narazie Wam ich nie pokaże ,ponieważ są przykryte folią.
W tym tygodniu przychodzą fachowcy od układania podłóg na górze. A potem już tylko wielkie sprzątanie i przeprowadzka :-)
:D

Te srebrne rury na podłodze to rozprowadzenie ciepła z kominka do pokoi chłopców :-? Anemostaty będą umieszczone w podłodze a nie w suficie.
Podłoga drewniana będzie montowana na 8 cm legarach, wiec rury będą schowane pod deskami :D

Lucyna1
19-01-2008, 20:44
18 stycznia stolarz zakończył montaż kuchni. Dzisiaj miałam dzień pod znakiem sprzątanie :) . Mycie wszystkich szafek, okien oraz podłogi. Dawno takie prace nie przyniosły mi tyle radości co dzisiejsze porządki.
Brakuje nam jeszcze wyciągu, gniazdek, baterii w zlewie,listw przypodłogowych, lamp na suficie, firanek itd itp :-)). Wszystko w swoim czasie zdobędziemy.
Póki co to pokazuje to co nam sprawia wiele radości.

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBJyDAOGJI/AAAAAAAAAXs/bx__B8oEdEo/s720/19%20stycznia%20003.jpg

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBVwrYhXgI/AAAAAAAAAZM/7dO8FZ3D0wM/s720/19%20stycznia%20002.jpg

Lucyna1
19-01-2008, 20:52
Teraz pokarze co namalowałam na ścianie w kuchni :D .

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBX9xqinMI/AAAAAAAAAZg/oS3ESXCfloc/s720/23%20stycznia%20007.jpg

Lucyna1
23-01-2008, 21:39
To docelowa wersja kominka. Pomysł i wykonawstwo własnoręczne.

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBX66o93hI/AAAAAAAAAZU/YgqahqbDQug/s512/23%20stycznia%20002.jpg

23 stycznia panowie skończyli układanie i lakierowanie podłóg-podłogi są ze świerka skandynawskiego pomalowane matowym lakierem

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBX-p3JobI/AAAAAAAAAZk/LgviK9F8D_A/s720/23%20stycznia%20012.jpg

Lucyna1
23-01-2008, 21:44
Tak sie prezentuje kuchnia z kącikiem jadalnym

Stolik jest wykonany z tej samej płyty co blat kuchenny.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBaGw8-NCI/AAAAAAAAAag/1AyYlGBrz_4/s720/10%20lutego%20022.jpg

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBcccFSNlI/AAAAAAAAAa0/S3opr76dyv4/s720/22%20lutego%20011.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGBhR7aZ0I/AAAAAAAAAhE/eoP7Dqtr5LU/s720/20%20stycze%C5%84%202009%20%2829%29.JPG

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGBf2uYSlI/AAAAAAAAAhA/-UPKrleX2do/s720/20%20stycze%C5%84%202009%20%2826%29.JPG

Lucyna1
30-01-2008, 07:32
Noc z 29/30 stycznia spędziliśmy już w NASZYM NOWYM DOMU

Lucyna1
10-02-2008, 18:30
Mieszkamy już ponad tydzień :D .Pierwsze dni były dla mnie prawdziwym koszmarem. Wszystko było takie nowe i takie obce-nie mogłam sie odnaleźć. Musiałam sie uczyć nowych dźwięków, musiałam sie nauczyć obsługiwać piec aby w domu było ciepło :) , musiałam sie nauczyć gotować na nowej płycie. Brakowało mi kilku sprzętów ze starego domu, brakowało mi mojego zapachu.
Dom był bardzo akustyczny, każdy dźwięk odbijał sie od ścian.
W nowym domu pachniało farbami, lakierem drewnem. Czułam sie z tym wszystkim mało komfortowo :-? .
Z każdym dniem jednak robi sie coraz lepiej. Wiszą już firanki, w oknach są rolety.
Wiszą już prawie wszędzie żyrandole i nie straszą kable z sufitów :) .
Jutro czeka nas wspaniały dzień-mamy montaż drzwi wewnętrznych ,na które czekamy z utęsknieniem. To jest ostatni element z wyposażenia który nam pozostał do zrobienia.

tak sobie ozdobiłam szybki w drzwiach wejściowych. Czułam sie cały czas podglądana przez ludzi idących ulicą. Teraz mamy ciut intymniej.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBavmwfKbI/AAAAAAAAAak/YKcAcig8zAE/s512/solar%20069.jpg

Lucyna1
13-02-2008, 17:37
Zgodnie z obietnicą wklejam kilka fotek :-)
to spojrzenie na nasz salon ze schodów

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBcYDQ9vTI/AAAAAAAAAao/E5KzMHjcPxE/s720/10%20lutego%20018.jpg

to nasza kuchnia w dzień-tak jasno ze aż nie widać na oknie moich zazdrostek :)
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBdbG5fCLI/AAAAAAAAAa8/IIG4ooJ0bjk/s720/10%20lutego%20023.jpg

a to dolna łazieneczka

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGG_g399PI/AAAAAAAAAhc/xj6RKca96Vg/s576/20%20stycze%C5%84%202009%20%2835%29.JPG


http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGG8SCdNuI/AAAAAAAAAhU/b3Ks4zRdefc/s720/20%20stycze%C5%84%202009%20%2833%29.JPG

Lucyna1
13-02-2008, 17:50
to salon trochę z innej strony :)

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBeHbvMx-I/AAAAAAAAAbI/fFE7vgez9mE/s720/18%20lutego%20007.jpg

to drzwi do garażu

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBdfSXk8RI/AAAAAAAAAbE/CAVTuC4pMe4/s512/10%20lutego%20027.jpg

to korytarzyk na górze i czworo drzwi do pokoi i łazienki
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBYCIFbFJI/AAAAAAAAAZw/glkJlI7szIU/s720/10%20lutego%20028.jpg


schody -jeden bieg wylewany ,drugi bieg ażurowy
widok na schody od strony salonu

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBe6yHBViI/AAAAAAAAAbU/Pkv4gjkJBWY/s720/21%20czerwca%202008%20%289%29.JPG

Lucyna1
18-02-2008, 21:28
Drzwi najładniej prezentują sie od wewnątrz w dolnej łazience -tworzą fajny kontrast ze ścianami :)
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBcbMYPDHI/AAAAAAAAAaw/SMh9zlF2UgM/s512/18%20lutego%20008.jpg

a to nasz wykusz by night -kryształowy antyczny żyrandol i stół bez krzeseł :lol:

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBeIn-BX1I/AAAAAAAAAbM/ctjCFNymmnU/s720/18%20lutego%20009.jpg

Lucyna1
21-02-2008, 13:16
Ażeby nie było tak sielsko i anielsko dołaczyliśmy do grona nieszcześliwych inwestorów :) . Pojawiła sie nam na suficie w garażu mokra plama, potem druga a potem trzecia. Nad garazem mamy łazienkę.
Za tę piękna katastrofę jest podejrzanych 3 sprawców:
-nieszczelna rura z kanalizacji
-nieszczelne rurki od wody
-ogrzewanie podłogowe
Na troje babcia wróżyła.
Wyglada na to ze po miesiącu mieszkania bedziemy mieli remont generalny łazienki :D .
Dzisiaj przychodzą uczeni w mowie i w pismie aby zrobic ogledziny.
Ciekawe jak do tego dojda skąd sie leje :-? .
Jeśli zdecydują ze kafelki należy skłuć to dobra okazja aby wymienic je na inny model :D . W końcu po miesiącu patrzenia na nie mogły nam sie juz opatrzeć ,czyz nie?
Jutro dalsze wieści z frontu robót :)

Lucyna1
24-02-2008, 18:10
Padła pierwsza diagnoza po tym jak założyli nam fachowcy na rurę od wody manometr.Przez noc ciśnienie wody w rurkach spadło a plama w garażu sie powiększyła. Stąd wniosek wykluczający awarie podłogówki :). Szukanie nieszczelnej rurki zaczęło sie od "kącika czystości". Głównym podejrzanym był bidet albo WC.

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBYH1Ep2rI/AAAAAAAAAaA/frO2CX6Ini0/s720/22%20lutego%20005.jpg

Tak to wyglądało na początku-po rozkuciu takiej dziury nadal nie było wiadomo skąd sie leje.
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBYEau245I/AAAAAAAAAZ4/oTTW3vH2G9k/s720/22%20lutego%20002.jpg

Po zrobieniu już ciut większej dziurki wyciek został zlokalizowany :) .Podejrzenie sie sprawdziło-pęknięta rura odpływowa spod bidetu, ufffff-dobrze ze to tylko tyle.
Fachowcy wymienili rurę i zostawili nas z takim stanem jak na zdjęciu poniżej. Skończyło sie na rozbiciu tylko 6 kafelek.

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBYG9VbNOI/AAAAAAAAAZ8/4XjpwlbmNo4/s720/22%20lutego%20004.jpg

Aby sobie zrekompensować ból przy demolce jednego pomieszczenia, zaczęliśmy ozdabiać dla równowagi inne pomieszczenie :D . Oto co powstało......:)

Nasz starszy syn postanowił hodować na ścianie "niezłe ziółko" :) , nooooooo to taki nowy gatunek paprotki jakby ktoś nie wiedział :D :D :D :D .

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBYI2oHR3I/AAAAAAAAAaE/RNvHvG-K8oI/s720/22%20lutego%20019.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGH-6SNBzI/AAAAAAAAAhk/hgvWTublSRw/s720/wakacje%20041.jpg

Lucyna1
21-04-2008, 10:27
Kobieta zmienna jest -poprzedni motyw znudził mi sie i obecnie zamieniłam go na zdjęcie w odcieniach szarości z żółtym akcentem. Dołozyłam jeszcze kilka innych żółtych akcentów i zrobiło sie wiosennie :-)

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBl-9MhcYI/AAAAAAAAAbk/TLPeUWfVOaQ/s512/aaaaaaaaaaaaa.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBe8Wf7lJI/AAAAAAAAAbY/KKq78ItukxQ/s720/21%20czerwca%202008%20%2811%29.JPG

Lucyna1
21-04-2008, 10:43
Ostatnio zauważyłam ze w moim dzienniku wcale nie ma zdjęć naszej górnej łazienki. Nie jest jeszcze wykończona na cacy, ale spełnia swoja funkcję.

oto wanna -nad którą będzie jeszcze długa, ciemnobrązowa, podswietlana półka

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBYC1uLFYI/AAAAAAAAAZ0/ENSeZ_-6qxM/s720/18%20lutego%20001.jpg
oto kabina -do której drzwi będą montowane lada dzien -juz stoją w garazu i czekają na fachowca.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBcZtOTKoI/AAAAAAAAAas/o75_qONL7_Q/s512/18%20lutego%20003.jpg

Lucyna1
03-05-2008, 18:47
29 kwietnia mija trzeci miesiąc jak mieszkamy :) . Nigdy już nie chciałabym sie znaleźć z powrotem w bloku :) . Z każdym dniem przybywa w domu jakaś pierdółka. Ostatnio postanowiłam ozdobić ścianę na klatce schodowej. Chciałam uzyskać przestrzeń,jakby schody nie kończyły sie na ścianie tylko optycznie przechodziły w jakąś dal,nieskończoność. Zobaczcie co mi z tego wyszło.

tak było 2 września 2007 roku

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAth364O8I/AAAAAAAAATI/f-kHus46G7M/s720/02.09%20022.jpg

a tak jest 2 maja 2008 roku

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBYPlPOnZI/AAAAAAAAAaQ/sjdNjr5U9Fo/s512/2%20maja%202008%20%282%29.JPG

Marzą mi sie szklane barierki przy schodach :lol:

http://images31.fotosik.pl/290/6de105d77aa7ba25.jpg (www.fotosik.pl)

albo takie

http://images32.fotosik.pl/289/f6571e6f7a509008.jpg (www.fotosik.pl)

Lucyna1
27-05-2008, 14:08
Dzisiaj mija 4 miesiąc odkąd zasiedlilismy nasza posesję :) . Podczas tego czasu mogłam zauważyć rzeczy o których wczesniej nie miałam bladego pojęcia.
Doszłam do wniosku, że złym pomysłem było zrobienie w wykuszu okien -fixów. Jak nastała wczesna wiosna,słonko opierało sie o szyby a ja nie byłam w stanie zaprosic go do srodka ,tym sposobem całe porzadane ciepło zostawało na szybie a ja w domu marzłam :( .
Jednak nie ma sytuacji bez wyjscia-mysłam kilka dni ,aż wreszcie wymysliłam, ze w pięciokątnym wykuszu dorobimy drzwi balkonowe. Będą wąskie ,ale bedą otwieralne i bedę w stanie dogrzać chate. Poza tym drugie drzwi na taras tez sie przydadzą :D . Lada dzien zamówie drzwi i bedziemy psuć pięknie wygipsowaną scianę :) . Coś za coś. Do odważnych świat nalezy

Lucyna1
18-06-2008, 09:01
7 czerwca- mój mąż przy pomocy syna wywiercili 16 dziur pod taras drewniany. Dziurki wyszły bardzo kształtne, okrąglutkie i głębokie na 120 cm.
Wpadłam na pomysł, żeby zrobić taras narożny. Bedzie wychodził na wszystkie 4 strony świata. Dla każdego cos dobrego -kto lubi cień będzie siedział od strony północnej a kto sie lubi wygrzewać to jest przewidziane miejsce od strony południowej. Taras oczywiście będzie drewniany ,ale nie z drewna egotycznego ,tylko z polskiego modrzewia.
Bedzie dość wysoko nad ziemia ,ponieważ nasza działka ma spad 130cm. Z tarasu będą schodziły schody do ogrodu. Poniższe zdjęcie jest dla mnie niedoścignionym wzorem drewnianego tarasu :) Piękne te schodki do ogrodu,my będziemy mieli schody kanciaste :)
http://images28.fotosik.pl/232/954674781e06a711.jpg (www.fotosik.pl)


http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPpmcn6EvI/AAAAAAAAAsI/uwNx1hPvgPA/cumaru.jpg

Lucyna1
18-06-2008, 09:07
10 czerwca z powodu złej prognozy pogody wszystkie tarasowe dziury zostały zazbrojone i zalane betonem. Mąz chciał zdązyc przed spodziewanymi opadami deszczu aby uniknąc obsunięcia sie do dziur ziemi lub gliny. W najbliższym czasie trzeba bedzie kazdy otwór szałować i wyciagać do góry na spora wysokość 130 cm :-? .

Lucyna1
18-06-2008, 09:28
Właśnie mija rok od wbicia łopaty do ziemi a tyle sie wydarzyło w przeciagu tego roku :lol:
13 czerwca a więc równy rok od pierwszych ziemnych robót nasz budynek ZOSTAŁ ODEBRANY

Wreszcie możemy zdjąć z elewacji żółtą tablicę budowlaną. Teraz to jest budynek mieszkalny a nie plac budowy :D :D :D .
W czasie wakacji musimy ocieplić nasz domek i może otynkować :wink:
Kolory elewacji które sa dla mnie póki co faworytami to dwa odcienie szarości i pomarańcz.


http://images26.fotosik.pl/232/5c807393f56a74d3.jpg (www.fotosik.pl)

http://images25.fotosik.pl/231/272f9a2133a3e013.jpg (www.fotosik.pl)

Pomarańcz z szarościami mi chodzą po głowie od samego początku budowy ,stąd też kolor naszej podbitki.
Mysle ze będzie to ładnie wyglądało :D

Lucyna1
18-06-2008, 20:51
18 czerwca dostaliśmy decyzje ze rodzina XX jest zameldowana na ulicy XX w miejscowości XXX

Lucyna1
19-09-2008, 14:34
O kurcze ale mnie tu dawno nie było :-),a tu tyle zmian u nas nastało.
W sierpniu mój mąż wykafelkował ściany w kotłowni oraz podłogę w garażu.
Wreszcie przestało sie syfić w domu.
Przemalowaliśmy pokój naszego młodszego synka.
Miał pastelowe kolory ścian-stwierdził, ze on już chce mieć męskie kolory w pokoju.Pomalowaliśmy jedną ścianę na kolor grafitowy, kolankową okleiliśmy tapetą w pasy w różnych odcieniach szarości. Teraz jest zadowolony :D

tak było kilka miesięcy temu-synek miał racje ,ja też w tych zieleniach nie czułabym sie najszczęśliwiej
http://images33.fotosik.pl/378/fde68e1aa82edb76.jpg (www.fotosik.pl)

tak jest obecnie -wydaje sie zdecydowanie lepiej
http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBpAZCkakI/AAAAAAAAAbs/_VJe4JRdXvI/s720/wakacje%20072.jpg

Lucyna1
19-09-2008, 14:46
10 września zaczęliśmy ocieplać dom. Po 2 dniach nastąpiło załamanie pogody, teraz dom stoi ocieplony do połowy a myśmy już musieli zacząć grzać ,ponieważ w domu temperatura spada nawet do 16 stopni.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBqVOjhxYI/AAAAAAAAAcA/jxTtSaqYkNo/s512/wakacje%20121.jpg

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBqSr0cG4I/AAAAAAAAAb8/SjrUtFn__qc/s720/wakacje%20090.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBqZB8ldfI/AAAAAAAAAcE/GtN8WTpTF8s/s640/16%20wrze%C5%9Bnia%202008.jpg

Lucyna1
19-09-2008, 15:01
Nastał czas na myślenie o ogrodzie. Trzeba juz poważnie o nim myśleć.
Postanowione zostało ,ze robimy ogród w stylu japońskim.
Wiem ze porywam sie z motyka na księżyc ,ale żaden inny ogród nie wchodzi w grę.
Poczyniłam już pierwsze zakupy roślinek. Niejako w ogrodzi japońskim wszystko rośnie bardzo powoli to moje roślinki już powoli u nas na działce się aklimatyzują.

Tak będzie wyglądał nasz ogród w przyszłości :D :D
Narazie zgłębiam wiedzę teoretyczna na temat tych cudeniek, a na wiosnę biorę sie do prawdziwej roboty.

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPpa-aqAZI/AAAAAAAAArk/tKF88cPP4F8/s800/108445.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPpf-DXiaI/AAAAAAAAArw/Xry1IZKkXLM/s800/mix4.jpg

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPphiDNH_I/AAAAAAAAAr0/qA6A5YnBAPs/s800/mix2.jpg

jeśli ogród to nie może być bez oczka wodnego. Musi być chociaż maleńkie-pokażę wam kilka faworytów

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPqgPdf3wI/AAAAAAAAAss/Cl1pviFX3V8/ow76.JPG

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPrNhApXMI/AAAAAAAAAtM/TZkJKNLeuZw/ow48.JPG

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPrP4BdHgI/AAAAAAAAAtU/wGzoz7qKwJY/976_woda_6.jpg

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPqlyy1QBI/AAAAAAAAAtE/c2l5_M-jIY4/PATIO%20AK_Przyklad%20realizacji%20-%20Patio%20Architektura%20krajobrazu.jpg_497.jpg

MARAG
30-09-2008, 20:58
Witamy serdecznie. Razem z narzeczonym z wielkim zainteresowaniem przeczytaliśmy dziennik. bardzo nam sie podoba Twoja aranżacja domu.My od wczoraj jesteśmy w posiadaniu projektu Jaśin, zastanawiamy sie nam zmianami jakie wprowadziy dlatego bardzo liczymy na pomoc doświedczonego inwestora. czy młabyś napisać jakie zmiany wprowadziłaś? narazie napewno zmienimy drzwi balkonowe na szersze oraz usadowim je jak Ty.chcemy również zmienić rozmiar okien na standardowe. hmm tyle na razie, napewno jeszcze coś wymyślimy ale liczmy na opinię osoby zamieszkującej Jaśmn. zastanawia mnie np czy w pokojach na górze nie jest za ciemno. pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedz

Lucyna1
01-10-2008, 19:57
zaczęłam już nawet gromadzić pierwsze roślinki do naszego ogrodu japońskiego-mam juz 3 klony palmowe, skimmie japońską, sporo bukszpanów i thuje champion :)

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBrLe6XuWI/AAAAAAAAAcI/1kolmOfnt5Y/s720/wakacje%20094.jpg

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwAehKmKcvI/AAAAAAAAAQI/GdLRlrj7Wqo/s720/wakacje%20034.jpg

Lucyna1
02-10-2008, 07:04
Rzut na klatkę schodową z dołu. Zamiast barierek narazie rośnie nam bujna roślinność :D

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBr_YVyw1I/AAAAAAAAAcM/0Q-knpbHnK0/s512/wakacje%20084.jpg

Lucyna1
02-10-2008, 07:22
w salonie też mała zmiana imidżu :D . Kupiliśmy nowy stół-większy, stabilniejszy, nierozkładany. Lecz nadal nie mamy do niego krzeseł.
Ostatnio wpadł mi do głowy pomysł ,a dlaczego by nie kupić krzeseł w czerwonym kolorze. Czerwony kolor to przecież energia.
Myślę o takich tylko z jasnymi bukowymi nogami, no tak żeby pasowały do stołu. Jak myślicie będą pasowały? Lekkie przełamanie brązów chyba jeszcze nikomu nie zaszkodziło :-)



Nad stołem w salonie zawisła nowa lampa, lubię jej światło. Myślę ze lada dzień zawiśnie obok niej druga bliźniacza :) .
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFzZa4qHcI/AAAAAAAAAfs/M7SjHgcwpEw/s512/20%20stycze%C5%84%202009%20%2813%29.JPG

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBttXc50CI/AAAAAAAAAcs/PPcvnY-BKQE/s720/16%20stycznia%202009%20%289%29.JPG

Skutecznie pożegnałam sie z kryształowym antycznym żyrandolem, który obecnie zawisnął w górnej łazience :) . Tam mu będzie zdecydowanie lepiej. Wisząc w salonie dawał za dużo światła, które było jak dla mnie mało przytulne

http://images48.fotosik.pl/16/4af3c9b2557ffcae.jpg (www.fotosik.pl)

Lucyna1
02-10-2008, 07:42
Tak wygląda front ocieplonego domu. Kolor tynku niewiele się będzie różnił od zaprawy którą jest teraz zarzucony. Zupełnie inny widok niż pomarańczowe cegły.


http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBufWq_8nI/AAAAAAAAAcw/U-DqtwT2Sxw/s720/wakacje%20086.jpg

Lucyna1
03-12-2008, 20:21
http://images31.fotosik.pl/413/fc13446e7c186bd5.jpg (www.fotosik.pl)

jak widać zdecydowaliśmy sie na ożywienie salonu. Zakupiłam 6 krzesełek w obiciu w kolorze czerwonego wina. Myślę ze to ożywienie było wskazane :D
Oprócz nowych krzesełek na podłodze wylądowały nowe dwa wełniane dywany. Zrobiło sie od razu bardziej przytulnie, nie przeszkadzają w pracy podłogówce.

Lucyna1
12-01-2009, 14:13
Niejako ze mieszkamy już w swoim nowym domu mamy "obowiązek" zrobić u siebie Wigilię. Osób nie będzie wiele ale Pani Domu musi się wykazać świątecznym wystrojem wnętrza oraz zdolnościami kulinarnymi. Trema mnie dopadła podobnie jak przed Maturą :-)
Przed świętami odwiedziliśmy zaprzyjaźnioną szkółkę drzew i krzewów w celu wybrania choinki na święta. Uprałam się aby zagościł na te pierwsze święta świerk inversa. Bardzo mi się podoba jego przecudna i niepowtarzalna uroda. W drzewku tym gałązki rosną w dół-w rzeczywistości wygląda jak z bajki o Kubusiu Puchatku. To zdjątko dla tych którzy nie wiedzą jak wygląda takie cudo.
http://images46.fotosik.pl/48/5bed120d09cc8a98.jpg (www.fotosik.pl)

Niestety ten który mnie powalił na kolana nie był do sprzedania, ponieważ jest egzemplarzem "wystawowym". Kupiliśmy inversa w dużo i mniejszym wydaniu -mam nadzieję, ze urośnie w moim ogródku. Nie ukrywam ze taki inversa byłby trudny do przystrojenia ,bo wszystkie ozdoby zjeżdżały by po jego gałązkach :-)
Do domu na święta zakupiliśmy świerka srebrzystego w olbrzymiej donicy z przeznaczeniem do ogródka :D. Jakoś w szkółce wyglądał całkiem fajnie-jak postawiliśmy go w docelowym miejscu okazało się ze jest lekko odchylony od pionu :D :D . No cóż pokochaliśmy go takim jakim jest-nie wszystko w przyrodzie musi być doskonałe :)

http://images37.fotosik.pl/48/9567cbc109b56ebbmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

tak wyglądała juz ubrana w czerwone ozdoby :)

Lucyna1
12-01-2009, 17:56
Nasz salon przybrał świąteczne barwy :)

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBsLqZa7bI/AAAAAAAAAck/U5g5GN_PrkA/s720/swi%C4%99ta%202008%20%285%29.jpg

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBsNg-AJ0I/AAAAAAAAAco/BmnFB7V15h8/s720/swi%C4%99ta%202008%20%283%29.jpg

Lucyna1
12-01-2009, 18:20
Dzień przed wigilią stolarz zamontował nam półeczki w górnej łazience. Jeszcze tylko trzeba zamontować oświetlenie ledowe pod półki i zakupić pomarańczowe dodatki i będzie sprawa załatwiona na jakiś czas :)

http://images36.fotosik.pl/50/35a0e730d5ea4e84.jpg (www.fotosik.pl)


Dwa dni przed wigilią przyjechały także meble do sypialni. Zakupiliśmy łóżko firmy Vox z serii Modern w kolorze szary dąb. Łóżko nadal stoi w garażu, ponieważ musimy zainwestować w materac :) . Przemalujemy także ściany na inny kolor-narazie szukam natchnienia :)



http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFyfMQ8vAI/AAAAAAAAAfc/QCA0RZ3101o/s720/15%20sierpnia%202009%20%2815%29.JPG

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGPGGtPUQI/AAAAAAAAAhw/eHSOE8-7Z_Q/s512/DSC_0069.JPG

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGPEr41N7I/AAAAAAAAAhs/7_Z7pTO0Ujc/s720/DSC_0068.JPG

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGTArhNzpI/AAAAAAAAAiU/SRD4OeqEvSQ/s720/DSC_0066.JPG

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGRxkEG0zI/AAAAAAAAAiM/VCNQCRr5eD4/s720/15%20sierpnia%202009%20%2850%29.JPG

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGRzCF9ddI/AAAAAAAAAiQ/3xao3rlSulM/s720/15%20sierpnia%202009%20%284%29.JPG

Dzień przed wigilią, jakby mało innej było roboty, przywieziono nam drewno do kominka-to była pierwsza dostawa-dlatego postanowiłam uwiecznić to na zdjęciach. To drewno będzie służyło do ogrzania domku w następnym sezonie grzewczym.



http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPmZ8aA0EI/AAAAAAAAApc/m_c0xbozVRk/s912/sypialnia%20012.jpg

Lucyna1
12-01-2009, 18:33
Zaraz po wieczerzy wigilijnej jak cieszyliśmy sie prezentami za oknem ciuchutko spadł śnieżek. Zrobił wszystkim sporą niespodziankę :) .Nie ukrywam ze bardzo mi zależało na tym, ponieważ biała pierzynka przykryła cały bałagan w nie zagospodarowanym jeszcze ogrodzie. Teraz zaczął się czas dbania o rośliny które łamią się pod ciężarem śniegu.

Lucyna1
13-01-2009, 12:58
No dole w naszym domu jest pokój szumnie nazwany gabinetem :) . Jak narazie jest tam lamusiarnia,czyli nie rozpakowane jeszcze torby z książkami i innymi bibelotami. Jest to moja pięta achillesowa, bo to pierwsze pomieszczenie który zostaje odwiedzone w trakcie każdej parapetówki. Od razu na wejściu gęsto sie tłumacze-co to i dlaczego :) . Pokój ten nazywamy bursztynowa komnatą, ponieważ dwie ściany są pomalowane na kolor bursztynowy.

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwBe9-59a6I/AAAAAAAAAbc/ozDEf_TB38w/s720/21%20czerwca%202008%20%2813%29.JPG

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwGXE15N3dI/AAAAAAAAAic/s9WvfAhJVy4/s720/25.06%20%2810%29.JPG

Lucyna1
29-01-2009, 12:38
DZISIAJ MIJA ROK JAK MIESZKAMY

Lucyna1
29-01-2009, 12:58
Z okazji pierwszej rocznicy pomieszkiwania zakupiliśmy sobie z moim mężem automat do pieczenia chleba :) .Myślę ze będziemy teraz zawsze mieć świeże pieczywko a dzieci maniacy pizzy wreszcie będą sobie ją robić sami .

http://images49.fotosik.pl/54/67a8de28d2b6c3e2.jpg (www.fotosik.pl)

Lucyna1
29-01-2009, 13:13
Po roku pomieszczenie w naszym domu zwane sypialnią doczekało sie wreszcie łóżka z prawdziwego zdarzenia :) .

Czeka nas przemalowanie pomieszczenia z fiołkowego na pudrowy róż, zmiana dodatków najprawdopodobniej na czarne. Uchylę rąbka tajemnicy- tworzy sie wnętrze w klimacie orientalnym. Trochę czasu to potrwa zanim wszystko skompletuję, ale spełnię swoje ciche marzenia. Wnętrza tego typu charakteryzuje mistycyzm i minimalizm. Postaram się osiągnąć taki klimat. Za jakiś czas będę wklejać zdjęcia tego pomieszczenia. Czeka mnie sporo pracy i dalsze studiowanie wiedzy na ten bardzo rozległy temat :-)
Kultura Dalekiego Wschodu fascynuje mnie od ponad 15 lat. Czytam sporo książek o tematyce Feng -Shui, interesuje sie chińska medycyną i buddyzmem. Czas dać temu wszystkiemu upust :)

Lucyna1
06-02-2009, 11:27
Od dwóch miesięcy mamy w domu sprzątająca gosposię. Ma na imię Roomba
oto ona:
http://images25.fotosik.pl/321/9b92e90869a0ec93.jpg (www.fotosik.pl)

jestem zachwycona możliwościami tego sprzętu. Najwygodniejsze dla mnie jest to, ze wychodząc z domu do pracy włączam ją, a po przyjściu mam czyściutki domek. Schodów niestety nie sprząta,wiec to już robię własnymi ręcyma.
Najbardziej z udogodnień cieszą się chłopcy,którzy nie muszą w domu odkurzać :) . To spora wygoda dla nowoczesnej pani domu.

Lucyna1
08-02-2009, 11:50
Wklejam pierwsze zdjęcia naszej sypialni po liftingu :D . Kolor ścian to pudrowy róż, dodatki miały byc czarne ,lecz nie wyglądały tak ładnie jak brązowe. To jest nowoczesna sypialna z nutką Dalekiego Wschodu.
http://images24.fotosik.pl/324/1bb7d13c6c888ad1.jpg (www.fotosik.pl)

http://images25.fotosik.pl/323/521aab5bed09373bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images30.fotosik.pl/323/275c262017d1ef89med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Lucyna1
27-09-2009, 06:36
Matko z córka jak mnie tu juz dawno nie było. Fotosik bardzo skutecznie mnie zniechęcił do wpisów i wstawiania zdjęć. Większość moich zdjęć jest niedostępnych, ale spróbujemy ich ominąć szerokim łukiem.
U nas prze ten czas przez dom był przemarsz" wojsk radzieckich" które totalnie zmieniły dom od środka.
Byc może wkrótce sie odezwę i cos wkleję.

Lucyna1
16-11-2009, 12:55
Mieszkając w domu prawie 1,5 roku doszłam do wniosku ze nowoczesność nie jest przeznaczona dla mnie. Jest chłodna ,mało przytulna i źle sie w niej czuliśmy. Zaczęłam szukać innego pomysłu na dom.
Nie dało sie oszukać mojej romantycznej duszy. Całe życie fascynowały mnie koronki, falbanki i babcine przedmioty.Nie wiem dlaczego tak bardzo chciałam mieć do w nowoczesnym klimacie :-? . To zupełnie się kłóci z moim wnętrzem.
Zaczęłam sprowadzać do domu przedmioty z tak zwaną duszą,które kiedyś były w czyimś posiadaniu. Bardzo mi sie podoba styl shabby chic, podobają mi sie wnętrza w stylu skandynawskim, nutka Prowansji. Te wszystkie klimaty mają w sobie coś co mi bardzo odpowiada. Powolutku wypraszam z domu nowoczesność a zapraszam styl wiejsko/babciny.

Lucyna1
18-11-2009, 14:02
sama nie wiem od czego sie to wszystko zaczęło. Wiem ze pierwszą zmiana było przemeblowanie w marcu salonu z okazji imprezy urodzinowej syna. To miała byc tylko tymczasowa zamiana miejsc stołu i sofy ,lecz zmiana mi sie tak spodobała ze jest po dzień dzisiejszy :-))

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPmWTTz6jI/AAAAAAAAApM/pmi_bePew6E/s912/alpy%20248.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPmUkvEjwI/AAAAAAAAApI/fx4RtZ2huQk/s912/alpy%20246.jpg

miesiąc później czerwone krzesła zostały przykryte własnoręcznie uszytymi pokrowcami -chciałam zmienić cos z okazji zbliżającej się wiosny i lata :lol:

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPmdokt5dI/AAAAAAAAApk/2bUsPOv9FBw/s912/DSC_0071.JPG
na sofie wylądowały jasne nakrycia i poduchy
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwP_za0ISpI/AAAAAAAAAxA/yxBtvv59wdE/s912/bia%C5%82e%20016.jpg

stolik z blatem szklanym został podmieniony na stolik drewniany ,który został odnowiony przez nas
http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPiEE32UyI/AAAAAAAAAoU/gugRTstSuqQ/s912/bia%C5%82e%20019.jpg

Generalnie zrobiło sie jasno-co mi zaczęło bardzo odpowiadać :roll:
Postanowiłam iść w tym kierunku.

[/img]

Lucyna1
18-11-2009, 14:32
Rewolucje przeżyła sypialnia, która zmieniła się ze stylu dalekowschodniego na styl można nazwać wiejski poprzez zmianę dodatków.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPmhM1yLGI/AAAAAAAAApw/BaYUspYBkr0/s912/domek%20016.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwP0LH2Z28I/AAAAAAAAAvo/gWW3sIO50Y4/s912/kasztany%20064.jpg

to stare krzesełko przez nas odnowione które stoi przy toaletce
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPmfDMjcgI/AAAAAAAAApo/a-OPq4RUWis/s912/domek%20013.jpg

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFx2wXizlI/AAAAAAAAAeM/nfyyw3BvmRo/s912/25.06%20%2829%29.JPG

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPiJT3_82I/AAAAAAAAAog/ieKPqjnPDUM/s576/domek%20067.jpg


http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPiFHLB4hI/AAAAAAAAAoY/_pCUtTgck3c/s576/domek%20055.jpg



http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFx4sKboQI/AAAAAAAAAeQ/uSyhGRQgCxU/s912/DSC_0132.JPG
Drzwi do garderoby to całkowicie mój pomysł. Miały być lekkie i przewiewne -no i są :-)

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/Swuh3UDyBjI/AAAAAAAAA0w/tAylERByW5M/s912/domek%20062.jpg


http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwP0Bc-MF4I/AAAAAAAAAvM/GZF4Cl3BEZA/s912/serd%20008.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwP0N-TTPyI/AAAAAAAAAvw/tBv6i6ZToZs/s912/kasztany%20071.jpg

Generalnie w domu obecnie jest inwazja aniołów, serduszek oraz miśków i świec-są obecne wszędzie.

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFzb9-ipdI/AAAAAAAAAfw/RSynU602q50/s912/25.06%20%2825%29.JPG
przesadzone drzewko szczęścia :-)
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPz_XRLlAI/AAAAAAAAAvI/4_7eabnk7Dk/s912/domek%20064.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFyYE7HX6I/AAAAAAAAAfQ/yEk8lzz8J00/s912/15%20sierpnia%202009.JPG

Lucyna1
18-11-2009, 20:27
We wrześniu kupiłam sobie na starociach świecznik podsufitowy. Oczywiście został pomalowany na biało z przecierkami. Przyozdobiłam go kryształkami svarowskiego. Jak dla mnie -jest bomba.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPmyErKuWI/AAAAAAAAAqU/uavkxH39ses/s720/new%20025.jpg


bardzo lubie jego ciepłe nastrojowe światło

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPm4idbXcI/AAAAAAAAAqk/JQuoB7w6nBI/s720/koparka%20087.jpg

tak wygląda w szacie jesiennej :-). Na okres świąteczno- zimowy zostanie ubrany w gałązki choinki i ozdoby świąteczne :-)
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFyjYNqgzI/AAAAAAAAAfk/5qvoRsZKSqo/s720/24%20pazdziernik%20%2860%29.JPG

Lucyna1
19-11-2009, 09:02
Dzisiaj przedstawię wam przedpokój/ holl :) .Jak zwał tak zwał -wiadomo o co chodzi :)

Pierwszym mebelkiem był zakup garderoby z końca XIX wieku. Była w kiepskiej kondycji, ale ja oczami wyobraźni widziałam ją już odnowioną. Jak zobaczył ją mój mąż to stwierdził ze to chyba mebel do garażu-no trochę mnie wtedy zdenerwował :-)) Tacy sa panowie -zero wyobraźni :-).
Postanowiłam ją wykończyć materiałem w kolorze brudnego błękitu. Mam dywanik z IKEA w takiej kolorystyce który ma juz 10 lat -ta cholera jest niezniszczalna :lol: .
Wiec postanowiłam sie do niego dopasować. Udało mi sie kupić materiał w angielskie róże który idealnie pasuje do dywanika.
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPzzx_k3YI/AAAAAAAAAus/TSq5b-zQRIY/s576/bia%C5%82e%20008.jpg
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwT1OsaMfOI/AAAAAAAAAx4/WbMja_ua7Ms/s912/domek%20051.jpg
miniaturka starego konika na biegunach :-)
http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwT1L362fHI/AAAAAAAAAxw/FPg8Y3u_ZqE/s912/domek%20044.jpg
stary klucz do zaczarowanego ogrodu
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPzx-mWhdI/AAAAAAAAAuo/zVOc94-ueL4/s576/bia%C5%82e%20003.jpg

Pojawiły się ziółka w ramkach kolorystycznie wpasowanych :-)
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFxyM2bxfI/AAAAAAAAAeE/9sCpSmLx74I/s576/25.06%20%2813%29.JPG

Po przeciwnej stronie ścianki garderobianej stoi stara wiejska jedno drzwiowa szafa, także odnawiana prz mojego małża .Z nią było trochę roboty bo każda płaszczyzna była pomalowana na inny kolor farby olejnej-masakra. Samo zdzieranie starej farby zajęło 2 tygodnie


http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwT1D32zmMI/AAAAAAAAAxo/-kmHUQQnOfQ/s576/bia%C5%82e%20029.jpg

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFyMXDs_lI/AAAAAAAAAe4/UmEHeVQeSvw/s912/15%20sierpnia%202009%20%2861%29.JPG
Obok szafy zawisła stara wiejska półka z wieszakami. Nie służy do wieszania ubrań lecz do wieszania bibelotów kurzołapów :-). Dekoracja na niej zmienia sie wraz z nastająca pora roku. Pod półeczka stoi stare wiejskie krzesełko ,lecz docelowo chciałaby aby stanęła tam drewniana ławeczka :-)
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwT1Ri-6vrI/AAAAAAAAAyA/BXQAOIrsZDc/s912/kasztany%20041.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwUFRec68dI/AAAAAAAAAyQ/UvsRpmhZkCg/s912/poducha1016%20%286%29.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwUFyt9OGKI/AAAAAAAAAyU/iyQGwjquz_0/s912/dom%20022.jpg

Lucyna1
23-11-2009, 17:50
Z kuchnią wiele nie poszaleję. Meble są szyte na miarę, wiec jedynie co mogę zrobić, to wprowadzić do wnętrza trochę wiejskich akcentów :-)
Pierwszym przedmiotem w tym klimacie była ławeczka która zastąpiła 2 metalowe krzesła.

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFzj8XBIBI/AAAAAAAAAgA/qjWm2PCesUk/s720/05%20wrzesnia%202009%20%2813%29a.jpg

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwFyRjIVEeI/AAAAAAAAAfE/rwTjaRBBU2U/s720/15%20sierpnia%202009%20%2828%29.JPG
Kolejnym elementem był zakup na starociach starej wiejskiej półeczki na kubki.
Odnowiliśmy ją nawiązując ciut do kolorystyki pozostałych mebli ,czyli jest biało-brązowa
http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPmvcAPGpI/AAAAAAAAAqM/KDPJdTFht6Y/s720/new%20014.jpg

http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPm2G2quEI/AAAAAAAAAqc/Psm4oW2dy-o/s720/kasztany%20034.jpg
na półeczce wylądowały stare przedmioty, dekoracje są uzależnione od mojego humoru i pory roku :lol:


http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SwPm3de8_-I/AAAAAAAAAqg/qzfuC6RLraQ/s512/koparka%20073.jpg

obecnie poszukuję do kuchni dwóch starych krzeseł które postawią przysłowiową kropkę nad "i"

Dorcia1981
13-01-2010, 10:56
Wasz domek w srodku przypomina mi taki amerykański country style home z Gazetki Amerykańskiej " Country Living". Tu jest link na tą stronę:
http://www.countryliving.com/homes/ Ja osobicie wolę nowoczesny styl bo amerykański mi się znudził ale u was super to wygląda! Mam w domu kilka tych magazynów ponieważ je prenumerowałam. Pozdrawiam!

Lucyna1
13-01-2010, 19:33
Co prawda jest juz po świętach ale chciałabym pokazać chociaż w małej części nasz dom w odświętnej szacie :D
Generalnie w tym roku postawiłam na czerwień. Zdecydowana większośc ozdób była w tym kolorze. Wreszcie udało mi sie ten dom "udomowić".
Ubiegłoroczne święta nie były tak ciepłe jak te. Jednak rok który upłynął mocno zmienił charakter naszego domu :-)
http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/SyUqAv819aI/AAAAAAAABIU/ArRGvzQW2Wo/s720/%C5%9Bwi%C4%99ta%2012.12%20%289%29.JPG

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/S04b64BapgI/AAAAAAAABZ8/JSAtiCmPhDM/s720/%C5%9Bwi%C4%99ta%2017.12%20%2811%29.JPG

kuchenna ławeczka-poszewki na poduszki uszyłam samodzielnie :-)


http://lh6.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/S04b8od5lAI/AAAAAAAABaA/mp4eO_uX6Cc/s720/%C5%9Bwi%C4%99ta%2018.12%20%2813%29.JPG
stół świąteczny :-)

http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/S04cCoECqHI/AAAAAAAABaM/uUJXQvf_HpI/s720/%C5%9Awi%C4%99ta%2020.12%20%2818%29.JPG
kuchni tez sie należał odświętny wygląd :-)

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/S04cKGgO68I/AAAAAAAABac/ieAQHr2TopQ/s720/%C5%9Bwi%C4%99ta%2003.01%20%2854%29.JPG

cały nasz salon w dniu wigilii :-)

http://lh4.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/S04cOLFFrEI/AAAAAAAABak/FNRjR91r78s/s720/%C5%9Bwi%C4%99ta%2010.01%20%284%29.JPG

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/S04cHq_4hYI/AAAAAAAABaY/--iQ8zLYag4/s720/%C5%9Bwi%C4%99ta%2003.01%20%2839%29.JPG
nasza choinka w tym roku była mała i stała w domu tylko 2 tygodnie ale za to będzie zdobiła nasz ogród wiele lat

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/S04dyN_WN-I/AAAAAAAABbI/1wleL6OT09o/s720/%C5%9Bwi%C4%99ta%2003.01%20%2858%29.JPG

mój ulubiony świecznik żyrandol w ubraniu światecznym

http://lh5.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/S04jZym_CdI/AAAAAAAABb0/CbBOXA6yehw/s512/DSC_0023.JPG

kawałek przedpokoju

Lucyna1
01-02-2010, 14:01
Właśnie mamy drugą rocznicę odkąd mieszkamy w swoim domu :D

Sylwia73
07-03-2010, 10:25
Właśnie mamy drugą rocznicę odkąd mieszkamy w swoim domu :D

Ja jeszcze odnosnie Twoich zdjec z listopada: cos pieknego, myslalam na poczatku, ze to jakis wysmakowany katalog!
Bije brawo, uroczy styl, urzekl mnie naprawde. Bardzo w moim guscie. Rezczywiscie bialy kolor nie ma sobie rownych. A bawelniane koronki i wiejskie krateczki czerwono-biale..... Dla mnie bomba. GRATULUJE.
Jeszcze nie raz bede ogladac.

Pozdrawiam Cie!

Lucyna1
06-12-2010, 20:08
http://lh3.ggpht.com/_geFgZv-Bi8s/TP1LuyiiPrI/AAAAAAAACdw/9tt8rBqbC98/s512/ADWENTT%20%2853%29.JPG

kasiaaa193
07-01-2011, 02:57
ZAREJESTROWAŁAM SIĘ TUTAJ PO TO ZEBY MÓC NAPISAĆ KOMENTARZ :) :

P R Z E P I Ę K N Y___ D O M !!!!!

Śmiało mogę powiedzieć, że mój domek marzeń mógłby być identyczny.... :) a ta przemiana salonu ? REWELACYJNA !!!

Jestem pod OGROMNYM wrażeniem,śliczności po prostu :) :) :)


POZDRAWIAM CIEPLUTKO Kasia

arkm
03-11-2012, 18:19
pooglądałam sobie troszeczkę i też chcę takie drzwi, taki stół i kuchnię.
Jeśli jeszcze szczęśliwi posiadacze tu zaglądają prośba o namiary gdzie zamówione zostały drzwi i stół.

Pozdrawiam

Anyżek35
05-04-2014, 10:35
Śliczne wnętrza i domeczek tak szybko wybudowany :)
Mam nadzieję, że my wprowdzimy się równie szybko jak Wy, a ja będę miała pole do popisu z urządzaniem wnętrz:)))
pozdrawiam!
A.

beatagl
06-04-2014, 22:05
Witam
Tylko pozazdrościć że poszło wam tak szybko
Proszę o wiadomość odnośnie drzwi wewnętrznych (jaka firma , jaki model, jaki koszt)

Anyżek35
08-02-2015, 20:26
Szkoda, że już nie zaglądasz :-) Do Twojego dziennika wracam co jakiś czas :) Pozdrawiam :D