PDA

Zobacz pełną wersję : Jak z ziemniaka zrobić...wołowinę ?



hanka55
11-08-2007, 11:42
Polecam fajny artykuł :
(...) Amerykański przemysł smakowy ma obecnie roczne dochody około 1,4 miliarda dolarów. Około 10 000 nowych technologicznie przerabianych produktów żywnościowych jest co roku wprowadzanych na rynek USA. Prawie wszystkie wymagają dodatków smakowych. Około dziewięć na dziesięć plajtuje. Najświeższe innowacje smakowe są ogłaszane w publikacjach takich, jak Chemical Market Reporter, Food Chemical News, Food Engineering i Food Product Design. (...) To, czego ludzie najbardziej poszukują w żywności, czyli smak, jest na ogół obecny w ilościach mikroskopijnych, więc zdecydowanie za małych, aby mierzyć go w tradycyjnych jednostkach kulinarnych, jak gramy czy łyżeczki. Substancja która nadaje dominujący smak pieprzowi może być wyczuwana w ilościach tak niskich, jak 0,02 części na miliard. Jedna kropla wystarcza dla zmiany smaku pięciu średnich rozmiarów basenów pływackich. Dodatek smakowy najczęściej widnieje jako przedostatni na liście dodatków żywności przerabianej technicznie i często kosztuje mniej niż opakowanie. Napoje typu soft drinks (jak Pepsi Cola) zawierają większą proporcję dodatków smakowych niż inna żywność. Smak w typowej puszce Coca Coli kosztuje około pół centa (2 grosze).Nie tylko smak - kolor również......(...)

http://www.eioba.pl/a2579/dlaczego_frytki_mcdonalds_sa_tak_smaczne

To, w kwestriach chemizacji rolnictwa i..naszych organizmów :D

http://www.kangxinchemical.com/images/proshow.jpg

retrofood
11-08-2007, 12:21
Jak z ziemniaka zrobić...wołowinę ?
Eeee tam, mój dziadek bez wszelkiej maści Instytutów dawał pyry cielętom i wychodziła z tego wolowina - palce lizać.

hanka55
11-08-2007, 12:43
Hahahahahhaaaaaaaa :lol:
Tylko czy cielęcina dziadka miała smak frytek?

szklanka literatka
11-08-2007, 13:35
W sklepie widzialam wyrob: Łopatka dziadunia :wink:
Zemsta cieląt? :roll:

retrofood
11-08-2007, 13:38
W sklepie widzialam wyrob: Łopatka dziadunia :wink:
Zemsta cieląt? :roll:
Najwyraźniej. No chyba, że to była łapatka, którą użyto do przykrycia dziadunia piaskiem. :cry:

szklanka literatka
11-08-2007, 13:49
Nie, to bylo mięsne :roll:

retrofood
11-08-2007, 16:35
No, bo juz myślałem, że to coś w stylu "majonez z babuni" :lol: