strzelu
11-08-2007, 11:53
Witam,
Jak w temacie. Robimy projekt indywidualny. Przed opracowaniem częśći zasadniczej pracowaliśmy nad rozkładem mieszkania i wyglądem zewnętrznym. Następnie dostaliśmy warunki zabudowy i dość kiepskie dla nas linie zabudowy. Musieliśmy zmienić nieco rozkład pomieszczeń, tak by dom wszedł w linie zabudowy. Teraz wchodzi w nie praktycznie na styk. I teraz pytanie, czy do pozwolenia na budowę urzędnik mierzy odległość od linii rozgraniczających do ściany projektowanego domu czy do krawędzi dachu?
Może ktoś miał podobny problem.
pozdrawiam
Jak w temacie. Robimy projekt indywidualny. Przed opracowaniem częśći zasadniczej pracowaliśmy nad rozkładem mieszkania i wyglądem zewnętrznym. Następnie dostaliśmy warunki zabudowy i dość kiepskie dla nas linie zabudowy. Musieliśmy zmienić nieco rozkład pomieszczeń, tak by dom wszedł w linie zabudowy. Teraz wchodzi w nie praktycznie na styk. I teraz pytanie, czy do pozwolenia na budowę urzędnik mierzy odległość od linii rozgraniczających do ściany projektowanego domu czy do krawędzi dachu?
Może ktoś miał podobny problem.
pozdrawiam