PDA

Zobacz pełną wersję : adaptacja projektu - adaptowanie instalacji - czy potrzebne?



boru
20-08-2007, 23:08
Mam taka sytuacje, ze w projekcie gotowym mam wykonane projekty instalacji wod-kan, co, i elektrycznej. Nie sa one jednak z kolorowymi pieczatkami.
Wiekszosc architektow twierdzi, ze w ramach adaptacji projektu gotowego wspolpracuja z uprawnionymi projektantami, ktorzy to adaptuja projekty tychze instalacji. Z rozmowy z kilkoma inwestorami wynika, ze adaptacje te polegaja na podbiciu sie pieczatka z textem "adaptowal". Wiekszosc takich projektantow bierze okolo 300 pln za jedna adaptacje instalacji (przybicie pieczatki).
Pytania:
- o co chodzi? przeciez to "jawna sciema"
- czy rzeczywiscie urzedy wymagają tych adaptacji/pieczatek na gotowych projektach instalacji?
- jezeli tak to z czego to wynika?

pozdrawiam

ps. szukam dobrego i niedrogiego architekta do adaptacji projektu gotowego w okolicach wrocławia

jacekp71
21-08-2007, 01:18
urzedy nie wymagaja, a tobie to niepotrzebne - i tak duzo pozmieniasz w trakcie realizacji.

lee28
21-08-2007, 06:50
Mam taka sytuacje, ze w projekcie gotowym mam wykonane projekty instalacji wod-kan, co, i elektrycznej. Nie sa one jednak z kolorowymi pieczatkami.
Wiekszosc architektow twierdzi, ze w ramach adaptacji projektu gotowego wspolpracuja z uprawnionymi projektantami, ktorzy to adaptuja projekty tychze instalacji. Z rozmowy z kilkoma inwestorami wynika, ze adaptacje te polegaja na podbiciu sie pieczatka z textem "adaptowal". Wiekszosc takich projektantow bierze okolo 300 pln za jedna adaptacje instalacji (przybicie pieczatki).
Pytania:
- o co chodzi? przeciez to "jawna sciema"
- czy rzeczywiscie urzedy wymagają tych adaptacji/pieczatek na gotowych projektach instalacji?
- jezeli tak to z czego to wynika?


Nie urzędy nie wymagaja projektów instalacji w domkach jednorodzinnych. A ta cała ściema z uprawnieniami ma swoje korzenie jeszcze w PRLu.

Moim zdaniem to jest normalnie głupota że np. do położenia 20m kanalizacyjnej rury w ziemi na swojej działce musisz mieć kogoś z uprawnieniami.

theodolit
21-08-2007, 07:28
<ciach>
Moim zdaniem to jest normalnie głupota że np. do położenia 20m kanalizacyjnej rury w ziemi na swojej działce musisz mieć kogoś z uprawnieniami.

zostawmy PRL w spokoju
Głupota to nie jest - ale niestety teoria mija sie z praktyka...

prawdziwa adaptacja projektu jest potrzebne - zgadzam sie ze taka 'stemplowa' to idiotyzm...

powinny byc wykonane rzeczywiste adaptacje - szczegolowe straty ciepla, rozmieszczenei grzejnikow, ich dobor - zrodlo ciepla - wszystko w w zakresie jaki inwestor chce uzywac - np liczone dlugosci petli podlogowki ...

a tak oddajemy sie w rece bardziej czy mniej doswiadczonego majstra (wiem projektanci tez sa rozni) - jednak zawsze mamy dodatkowy element, gdzie mozemy przemyslec zastanowic sie i nawet ewentualne zmiany na etapie wykonania beda spokojne - a nie jak juz pan Kaziu rure kładzie i nie ma czasu porzadnie sie zastanowic...

- jednak za same steple branzystow nie ma co placic ... jak juz to za dobrze zrobiona robote

pozdrawiam
Piotrek