PDA

Zobacz pełną wersję : Kominek z zamknięta komorą spalania?



bazgrus
21-08-2007, 13:25
Czy coś takiego istnieje?

Pytam, bo w salonie połączonym z kuchnią mam mieć:
1) kominek
2) okap kuchenny

Na okap mam przeznaczony dodatkowy kanał wentylacyjny.
Jednak wg poniższych przepisów, nie mogę okapu podłączyć do kominka, bo będzie wyciągał powietrze z kominka.

par 150 ust 9
W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione

bazgrus
21-08-2007, 13:28
Błąd

nie mogę okapu podłączyć do kominka
Chodziło oczywiście o podłączenie okapu do kanału wentylacyjnego.
Dodam, że mam drugi do wentylacji pomieszczenia

kroyena
21-08-2007, 13:33
Musisz mieć kanał (najlepiej pod podłogą, dobrze zaizolowany, żeby nie wychładzał podłogi) doprowadzający powietrze do spalania do paleniska do kominka. Nazywa sięto czerpnia powietrza.

I po ptokach. 8)

PS. Oczywiście musisz mieć osobny przewód kominowy dla kominka. :lol:

pismag
22-08-2007, 10:27
Przewód z powietrzem z zewnątrz można doprowadzić pod każdy wkład kominkowy, ale są takie wkłady które mają specjalne króćce do przyłączenia tych przewodów. Ja mam tarnawę z takim podłączeniem.

kroyena
22-08-2007, 11:28
Niektóre mają na spodzie oryginalne mocowanie do rury nawiewu inne mają przejściówkę zwaną potocznie gacie. :lol:

Znajdź sobie dziennik rydza było tam ze zdjęciami.

bazgrus
23-08-2007, 00:41
Dzięki za pomoc.
Kominiarz mnie nastraszył, że okap będzie wyciągał powietrze z kominka.
Zadzwoniłem do drugiego i stwierdził, że to nie przeszkadza.

Z tymi "fachowcami" to już tak jest :D

Jeż
23-08-2007, 07:12
Dzięki za pomoc.
Kominiarz mnie nastraszył, że okap będzie wyciągał powietrze z kominka.
Zadzwoniłem do drugiego i stwierdził, że to nie przeszkadza.

Z tymi "fachowcami" to już tak jest :D
Daj spokój "fachowcom". Sam się zastanów.

Co się stanie, gdy przy włączonym wentylatorze wyciągowym w okapie, otworzysz drzwiczki wkładu kominkowego, aby dołożyć drew? Gdy kominek będzie dobrze rozpalony, to prawdopodobnie podciśnienie we wkładzie wywołane ciągiem kominowym będzie wyższe niż podciśnienie w salonie wytworzone przez wentylator okapu. A co będzie, gdy kominek będziesz dopiero rozpalać? Obawiam się, że wtedy możesz mieć cofkę spalin do salonu. To co prawda zależy jeszcze od sposobu i skuteczności doprowadzania świeżego powietrza do salonu, aby uzupełniać ubytki powietrza wyciąganego przez okap, ale nie radzę w salonie-kuchni z kominkiem okapu z mechanicznym wyciągiem powietrza na zewnątrz. I niezależnie od tego czy powietrze do spalania doprowadzone jest bezpośrednio do paleniska wkładu czy do obudowy kominka. Doprowadzenie do obudowy byłoby teoretycznie bezpieczniejsze pod warunkiem, że kanałem o dużej średnicy np. 200mm, ale także w tym wypadku okap z mechanicznym wyciągiem byłby ryzykowny i sprzeczny z przytoczonym przez Ciebie przepisem.

Pozdrawiam
Jeż

bazgrus
23-08-2007, 23:00
Daj spokój "fachowcom". Sam się zastanów.
Co się stanie, gdy przy włączonym wentylatorze wyciągowym w okapie, otworzysz drzwiczki wkładu kominkowego, aby dołożyć drew?
Zgadzam się, przy otwartych drzwiczkach nie należy mieć włączonego okapu.
Tylko jak często go używasz?


Doprowadzenie do obudowy byłoby teoretycznie bezpieczniejsze pod warunkiem, że kanałem o dużej średnicy np. 200mm, ale także w tym wypadku okap z mechanicznym wyciągiem byłby ryzykowny i sprzeczny z przytoczonym przez Ciebie przepisem.
Czy sprzeczny to mam wątpliwości. Mnie się wydaje, że autorowi przepisu chodziło o wentylację mechaniczną stosowaną zamiast grawitacyjnej a nie o okap.
To wprawdzie wentylacja mechaniczna ale dodatkowa.

Moim zdaniem ważniejszy jest okap, aby nie było wilgoci w kuchni

Jeż
24-08-2007, 00:20
(...)Moim zdaniem ważniejszy jest okap, aby nie było wilgoci w kuchni
A moim zdaniem ważniejsze od usuwania wilgoci jest bezpieczeństwo. Rywalizacja wyciągu mechanicznego w okapie kuchennym z ciągiem kominowym w kominku rodzi zagrożenie cofki spalin i nawet zaczadzenia.

Znam przypadek utopienia się we własnej wannie kobiety, która straciła przytomność od spalin gazowego piecyka c.w. Nie ustalono dlaczego spaliny piecyka wydostawały się wtedy do łazienki. Później sprawdzono, że komin piecyka był drożny. Kanał wywiewny w łazience też. A jednak stało się. Dlaczego? Wzięła kąpiel przed przyjęciem gości po wielogodzinnych przygotowaniach, między innymi w kuchni. Nie wiem czy miała w tej kuchni okap z wyciągiem i nie wiem czy go włączyła przed wejściem do łazienki. Ale to jest dla mnie prawdopodobne i wyjaśniałoby zagadkę.

Wracając do kominka. Przy rozpalaniu go drzwiczki jakiś czas pozostawia się uchylone, bo ciąg przy rozpalaniu jest słaby. Jaką mamy gwarancję, że właśnie wtedy ktoś bezmyślnie nie włączy wyciągu w okapie powodując podciśnienie w salonie z kominkiem większe niż słabe podciśnienie wytwarzane w komorze spalania przez słaby na razie ciąg kominowy? Dostarczanie świeżego powietrza bezpośrednio do komory spalania kominka nie odcina tej komory od salonu. Bo przecież są jeszcze we wkładzie kominkowym drzwiczki, które trzeba od czasu do czasu otworzyć, aby rozpalić kominek i aby dokładać drew. Więc każdy kominek pobiera powietrze do spalania z pomieszczenia nawet ten z doprowadzeniem świeżego powietrza bezpośrednio do paleniska.

Pozdrawiam
Jeż