PDA

Zobacz pełną wersję : czy warto przewymiarowywać moc kominka?



qwert
21-08-2007, 13:25
jak to jest, powiedxcie uczeni.

jeśli mam 180m2 do ogrzania do 22st c i 90 piwnicy do 15 st C
to czy warto brać kominek z płaszczem z max mocą, np 30 kW, czy starczy 18kW.

do tego dom dobrze ocieplony , reku i ogrzewanie elektryczne nocą.

czyli kominek nie non stop, bo pewnie mi się nie będzie chciało.

czy przy zbyd dużej mocy kominka i pojemności płaszcza może się okazać, że nigdy nie zagrzeję ta wody aby ta ogrzała kaloryfery?

kroyena
21-08-2007, 13:37
warto by taki kominek miał zewnętrzną czerpnię powietrza do spalania, bo inaczej to sobie możesz tą dobrą izolację wiesz gdzie zawisić.. :roll: :lol:

qwert
21-08-2007, 14:36
a można prosić ad rem?

Majka
21-08-2007, 15:45
18kw to za malo do ogrzania takiego domu. 30kw troche za duzo.

qwert
22-08-2007, 09:21
czyli 24 kw było by ok?

a co z wspomaganiem elektrycznym?

zapotrzebowanie budynku to ok 70kwh/m2 dla powierzchni około 180m2

Yoric
22-08-2007, 11:15
qwert,

warto (przewymiarowac) - oczywiscie w granicach rozsadku :)

jesli masz 180 m2 + 90 m2 = 270 m2

srednio - 100 W / m2

czyli Twoje zapotrebowanie mocy - 27 kW

Widze 3 zalety przewymiarowania:

- nie wiadomo do konca, jak liczone sa te moce kominkow - rzeczywiste moce osiagane z kominka beda mniejsze niz te katalogowe
- w miare uzytkowania sprawnosc kominka spada - jak sie okopci tymi sadzami popiolami - wymiana ciepla nie zachodzi juz tak jak w zalozonych warunkach laboratoryjnych
- kominek najwieksza sprawnosc ma jak palisz w nim delikatnie maxymalnie ograniczajac doplyw powietrza

Wtedy kominek spala powoli drewno - najmniej ciepla idzie w komin, ale na pewno nie osiaga wtedy mocy nominalnej, tylko 30 % a moze 50 % wydajnosci.

30 kW bedzie w sam raz

W pradzie nie pomoge.

(Y)

kroyena
22-08-2007, 11:24
To nie ad rem było specjalnie naklikane, żebyś o tym nie zapomniał, bo wtedy warto przewymiarowaywać.

Kolega ma tak właśnie, że sobie w płąszczu wodnym używa do spalania powietrze z pomieszczenia w którym kominek stoi.
Pwenie można.
Ale wtedy cały twój bilans diabli biorą. Musisz go skorygować o ubytek ciepłego powietrza z wnętrza domu na spalanie.

Czyli policzyć krokowo zapotrzebowanie na ciepło i ilość ciepłego powietrza potrzebną do wytworzenia tego ciepła.

Dochodzi w algorytmie parę pętli kalkulacyjnych.

Więc jeżeli nie zrobiłeś takiej rury to tym bardziej warto przewymiarować.


PS. Cholernie wiało mu (koledze) od okien w tym salonie bo tamtędy (przez szczeliny wentylacyjne) jechało powietrze do kominka w salonie.

qwert
22-08-2007, 12:46
rure mam w projekcie, w swojej głowie, głowie wykonawcy, kierownika budowy i instalatora.

to dla mnie OCZYWISTA OCZYWISTOŚĆ, ale dzięki, może dla kogoś nie jest to se zrobi, albo popłacze, że nie ma.