PDA

Zobacz pełną wersję : Tynk: gips czy cem. wapienny??



pawel_l
18-07-2003, 15:42
Czy możecie sie podzielić eksploatacyjnymi uwagami nt. W szczególności jak się zachowuje gips, czy robią się dziury przy uderzeniach, jak z wilgocią itp.

Kończę dach i czas myśleć i o tym.

Paweł

misza
19-07-2003, 18:49
O tym było już chyba wszystko... Poszukaj przez 'szukaj' :wink:

Szadam
19-07-2003, 19:14
Paweł, trudno powiedzieć, JA u siebie zrobiłem tradysyjne, a stało się to po tym jak gość od tynków gipsowych zaczął wydziwiać na moje ściany, instalację, nadproże z kątownika. Odechciało mi się. Może z tego powodu, że nie byłem do tego od początku przekonany.
Wczoraj oglądałem u sąsiada tynki gipsowe wykonane w zeszłym tygodniu - agregatem. Muszę powiedzieć, że robi to wrażenie. Ale przypomina trochę szybę.

pawel_l
19-07-2003, 20:10
Misza- wiem że było ale mnie interesują przedewszystkim walory użytkowe, opinie po jakim czasie.

A co do gładkości- jedni lubią, inni nie. Ja ne przepadam. Ale na razie jak liczę to gips maszynowy wychodzi taniej niż maszynowy cem- wap. A ostatnio dobrzy fachowcy od ręcznego są na wymarciu.

Paweł

19-07-2003, 23:51
Tak cały problem z tynkami polega na braku fachowców.
Do dzisiaj nie wymyślono lepszych tynków od tradycyjnych czy to wapienno-cementowych czy glinianych.

YEYO
20-07-2003, 10:30
Jutro zaczynają mi kłaść cem-wapienne. Zobaczymy jak wyjdą. A i tak mam zamiar dać gładź cementową. Ostatecznie zrezygnowałem z gipsowych. Fachowcy mi powiedzieli że nawet właściciele hurtowni z gipisowymi mają w swoich domach tradycyjne. A na zachodzie gipsowe robi się już tylko na ostro. Po wygładzeniu jak lusterko tynk przestaje chłonąć wilgoć i staje się jak szyba. A ponieważ ściana jest zimniejsza od okna może skraplać się woda. Inny klient który robi gipsowe sam mi powiedział że widział już nieraz ściany po których płynęły krople wody.
A i tak wiadomo że znajdą się zwolennicy jednych i przeciwnicy drugich i każdy będzie chwalił swój wybór. Sam musisz podjąć decyzję i zawierzyć intuicji.

pawel_l
20-07-2003, 11:13
Ale kładziesz maszynowo czy ręcznie?

Paweł

YEYO
20-07-2003, 11:23
Robię maszynowo bo:
1. Szybciej
2. Lepiej
3. Dokładniej

Najpierw obrzutka tzw "zbryzg" potem montowanie narożnikiów i tynk właściwy. Bez listew. Bo majstrzy zapewnili że będzie równo. Maszynowo bo jak narzuci na ścianę to ściągnie 2m łatą równo.

pawel_l
20-07-2003, 12:02
ile płacisz za robociznę i materiał (gotowy czy robiony na budowie).

Paweł

YEYO
20-07-2003, 12:17
Robocizna 9zł/m2. Zaprawa robiona na budowie. GOtową jest drożej i wcale mnie nie przekonuje że lepiej (majster powiedział że woli jak sam zrobi). Wapno lasowane jest tłuste, a w gotowej jest sproszkowane. Nie znam się na technologii gotowych mieszanek ale... Mam ok 700m2 do wytynkowania. Przewiduje grubość tynku 12mm. Na razie kupiłem: 1.8t wapna (najlepsze Trzuskawica lub Bukowa) + 1.4 t cementu +150 mb listew narożnych całość = 1200zł brutto do tego dojdzie piach ale przywiozą jutro więc nie wiem ile za 10m3 powinno być ok. 150-180 zł z transportem. Myślę że trzeba będzie dokupić potem materiałów, ale na początek wystarczy.
Miałem tynkarzy do ręcznej za 8.5 zł/m2 i gipsowej za 7.5/m2 za robociznę. Wybrałem tych bo to szwagier znajomego z roboty i robi dokładnie. Sam dzwoniłem na poprzednią budowę, a robili Dom Pomocy Społecznej w Białowieży i rozmawiałem z kierownikiem powiedział, że robota bardzo dobra.