PDA

Zobacz pełną wersję : pilnie poszukuje kogos do wiezby dachowej



budoflaniec
22-08-2007, 19:22
witam
prosze o namiary na ciesle, lub ekipe wykonujacych wiezby

do wykonania mam wiezbe
dach czterospadowy
4 lukarny
2 wykusze
powierzchnia okolo 350 m2

lokalizacja budowy-Radzionkow/Bytom woj. slaskie

bardzo bede wdzieczny za kontakt

z dodatkowych informacji:
do pomocy jest 2 osoby (ja + ojciec)
do wiezby jest projekt, lecz po malych zmianach duzo mam w glowie

bede wdzieczny za jak najszybsza odpowiedz

Andrzej Wilhelmi
22-08-2007, 20:13
Powinieneś to umieścić w ogłoszeniach drobnych. Pozdrawiam.

budoflaniec
22-08-2007, 20:20
dzieki za wskazowke
ale sprawa jest pilna
a z doswiadczenia wiem, ze tam malo kto zaglada
wiec korzystam z dobrodziejstw wymiany doswiadczen i pytam tam, gdzie ruch duzy ;)

a swoja droga
nie masz jakis namiarow?
przeciez jestes z branzy?

Andrzej Wilhelmi
22-08-2007, 20:27
Po nowym roku. Do "ogłoszeń drobnych" zaglądają wykonawcy. Pozdrawiam.

budoflaniec
22-08-2007, 20:54
no wlasnie w tym problem
ty jestes wykonawca wiec zagladasz
ale powiedz ile jest wykonawcow z moich okolic ktorzy tam zajrza?
glownie licze na inwestorow, ktorzy maja wiele kontaktow i miejmy nadzieje zechca sie z nimi podzielic
a do nowego roku nei moge niestety czekac

theodolit
22-08-2007, 20:56
popytaj w grupach budujacych - jak znajdziesz grupe ze swojej okolicy to masz wieksze szanse

budoflaniec
23-08-2007, 18:43
podrzucam, bo nadal nikogo nei znalazlem do mojej wiezby
a swoja droga, czy 20-30 PLN na m2 wiezby czterospadowej z 4 lukarnami i 2 wykuszami to nie za duzo?
ile cos takiego zajmuje 4 ludziom?
mysle ze okolo 4-5 dni
z tego wynikaloby ze kazdy z tej czworki zgarnalby okolo 600 PLN na dniowke?

czy to mozliwe?
albo czegos nei lapie?

jesli faktycznie tak jest to goscie od wiezby zgarniaja wiecej niz politycy???

el-ka
23-08-2007, 19:08
Budoflaniec - policz to własnie jak budowlaniec - taki prawdziwy, a nie paproch na czarno! :)
Nie sądzę, żeby taki dach dość jednak skomplikowany zajął tylko 4-5 dni jeśli ma być przyzwoicie zrobione, pewnie będzie trochę dłużej. Pieniądze płacone przez inwestora to nie tylko "dniówki". Policz, że ci ludzie mają tak jak pewnie i Ty płacone za dni wolne, urlop, ZUS, chorobowe, ubezpieczenie i nie dostają nigdy do ręki kwoty brutto. Porządny pracownik musi być zatrudniony na umowę z wszlekimi kosztami z tym związanymi. To są na razie koszty płacowe - jak wiesz obciążenia z tym związane to prawie raz tyle. Z pieniędzy za robociznę również kupowane są urządzenia, środki transportu, wszelkie inne koszty - telefony, paliwo, naprawy itp., opłacana jest obsługa księgowa i oczywiście należny podatek, wynajęcie i utrzymanie jakiegoś lokalu, powierzchni warsztatowej, magazynowej itp.
Naprawdę większość "budowlańców" nie jest wcale krezusami. Przyjrzyj się tym, którzy u ciebie pracują ,nawet szefom firm (nie mówię o jakichś potężnych deweloperach i innych przedsiębiorcach żyjących przede wszystkim z inwestowania i obrotu pieniędzmi) - czy oni naprawdę wyglądają na ekstra zamożnych? Kto jeździ lepszym samochodem - inwestor czy jego cieśla lub murarz? W jakich domach mieszkają - czy na pewno lepszych niż budują innym?To gdzie te mityczne 600 zł dziennie?

EZS
23-08-2007, 19:36
Niestety ja nie z twojej okolicy, ale ceny za więźbę są u nas od 17/m2 (to za dach dwuspadowy, prosty) do 25-nawet 30 zł/m2. Ze względu na czterospadowość i lukarny zaliczasz się do górnej strefy opłat. 8)
Ja też szukam cieśli, ale grupa Łódxka ma tablicę ogłoszeń, nam łatwiej :D A i jeszcze można obejść okolice budowy, jak tak rozmawiałam z jednym cieślą, właśnie kończy dach u sąsiada

EZS
23-08-2007, 19:41
- czy oni naprawdę wyglądają na ekstra zamożnych? Kto jeździ lepszym samochodem - inwestor czy jego cieśla lub murarz? W jakich domach mieszkają - czy na pewno lepszych niż budują innym?
Ad 1 - nie, ale jak bym ja tyle piła, to też bym nic nie miała
Ad 2 - niestety i cieśla i murarz jeździ lepszym ,niż ja
Ad 3- murarz mieszka w znacznie lepszym domku niż ja buduję

docent56
23-08-2007, 20:02
Rozumujcie tak dalej .Ręce i nie tylko opadają.

iwonaszczytno
23-08-2007, 20:06
El-ka bardzo dobrze ujęłaś temat !
EZS jak budowlańcy mają takie kokosy zawsze możesz się przebranżowić zamiast im czegoś zazdrościć :wink: lub robić samemu można wiele zaoszczędzić. Najbardziej irytujące są pytania a ile im to zajmie ? oj to przecież 600zł dniówka lepiej niż polityk itd , to ja odpowiadam weż się za to sam zobaczysz ile pracy to kosztuje i ile można zaoszczędzić. Z takim podejściem do tematu nie życzę Ci szybkiego znalezienia ekipy (będzie to z pożytkiem napewno dla ekipy która na Ciebie trafi ) Pozdrawiam

Andrzej Wilhelmi
23-08-2007, 20:06
Nasuwa się prosty wniosek należy zmienić fach :wink: . Pozdrawiam.

budoflaniec
24-08-2007, 19:29
czyzby nikt ze slaska nie przegladal forum?
albo nikt nie ma czasu biegac po notatki?

szkoda...
liczylem na forumowiczow...

EZS
24-08-2007, 19:53
El-ka bardzo dobrze ujęłaś temat !
EZS jak budowlańcy mają takie kokosy zawsze możesz się przebranżowić zamiast im czegoś zazdrościć :wink: lub robić samemu można wiele zaoszczędzić. Najbardziej irytujące są pytania a ile im to zajmie ? oj to przecież 600zł dniówka lepiej niż polityk itd , to ja odpowiadam weż się za to sam zobaczysz ile pracy to kosztuje i ile można zaoszczędzić. Z takim podejściem do tematu nie życzę Ci szybkiego znalezienia ekipy (będzie to z pożytkiem napewno dla ekipy która na Ciebie trafi ) Pozdrawiam

Ja nie zazdroszczę.
Ja odpowiadam rzeczowo na zadane pytania
Jeżeli z moich odpowiedzi coś wynika, to gorzej dla tego czegoś.

iwonaszczytno
24-08-2007, 19:58
EZS
ad1 - nie twoja sprawa ile kto pije :wink:
ad2 i ad3- zwyczajnie gul ci skacze :lol: zazdrość i zawiść brzydkie cechy