Zobacz pełną wersję : Przepisy na coś słodkiego, pysznego i łatwego do zrobienia
ullerowa
25-08-2007, 07:16
Postanowiłam się zmobilizować i na prośbę niektórych załozyć nowy watek z przepisami na słodkie róznosci łatwe do wykonania.
Na początek podam mój ulubiony przepis na "szarlotkę", przepis mozna modyfikowac dodajac różne owoce gruszki, śliwki, wiśnie, brzoskwinie z puszki, róznego rodzaju powidła czyli to czym kto w danej chwili dysponuje.
Składniki ciasta:
0,5 kg maki pszennej
5 jajek
1(250g) kostka masła lub margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru (ja daję trochę mniej 3/4)
owoce lub powidła
najczęściej stosuje jabłka surowe (starte na grubej tartce lub w plasterkach + cynamon + cukier waniliowy) lub gotow mus jabłkowy (ale wtedy dodaje troszkę kaszy manny 2-3 łyzki)
Wykonanie ciasta:
1. białka oddzielić od żółtek i ubić z cukrem
2. do miski wsypac makę, proszek do pieczenia, margaryne lub masło, zółtka i zrobić z tego "kruszonke"
3. blachę/ tortownice posmarowac tłuszczem i posypac bułka tarta
4. na blachę wysypac 3/4 "kruszonki", na nia połozyc owoce, na owoce wyłozyć ubitą piane z białek, a na sam wierzch wysypac reszte kruszonki.
5. piec ok 40-45 min w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C
Mam nadzieję że opis wykonanie nie jest zbyt zawiły, a przygotowanie ciasta zajmuje naprawdę 5 minut.
Zycze smacznego :lol:
niktspecjalny
25-08-2007, 08:37
Tu jest kilka :oops: :oops: :oops: :wink: :wink:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=93459
Małe pytanko przy okazji.co to znaczy?
Postanowiłam się zmobilizować i na prośbę niektórych załozyć nowy watek z przepisami na słodkie różności łatwe do wykonania. .
Rozumie ,że jesteś w tym dobra. :wink:
pzdr.
ullerowa
25-08-2007, 09:07
Tu jest kilka :oops: :oops: :oops: :wink: :wink:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=93459
Małe pytanko przy okazji.co to znaczy?
Postanowiłam się zmobilizować i na prośbę niektórych załozyć nowy watek z przepisami na słodkie różności łatwe do wykonania. .
Rozumie ,że jesteś w tym dobra. :wink:
pzdr.
czasami lubie troche poeksperymentowac i pomieszac :lol:
a wątek ma ułatwic odnajdywanie przepisów :oops: :lol:
niktspecjalny
25-08-2007, 09:14
W podanym wyżej linku jest dużo i to nie takich eksperymentalnych.Sa to wypróbowane i sprawdzone przepisy. 8) :wink:
ullerowa brawo !!!
moze w koncu wszystkie te przepisy na ciasta znajda sie w jednym miejscu :D
poprosze froscha o ten przepis na sernik 8) :wink:
ullerowa
25-08-2007, 09:43
W podanym wyżej linku jest dużo i to nie takich eksperymentalnych.Sa to wypróbowane i sprawdzone przepisy. 8) :wink:
Ten jest jak najbardziej wypróbowany i wielokrotnie sprawdzony. Zawsze się udaje. :lol: :lol:
ullerowa
25-08-2007, 09:44
ullerowa brawo !!!
moze w koncu wszystkie te przepisy na ciasta znajda sie w jednym miejscu :D
poprosze froscha o ten przepis na sernik 8) :wink:
Dzięki o to własnie chodziło żeby nie tracic czasu na przeszukiwanie róznych watków :lol:
Też postaram się jeszcze coś wkleic. A mam tego sporo na rózne okazje.
niktspecjalny
25-08-2007, 09:47
W podanym wyżej linku jest dużo i to nie takich eksperymentalnych.Sa to wypróbowane i sprawdzone przepisy. 8) :wink:
Ten jest jak najbardziej wypróbowany i wielokrotnie sprawdzony. Zawsze się udaje. :lol: :lol:
podając Ci ten link miałem na myśli dostosowanie sie do twojego pomysłu. :lol:
Ns, konkurencji się boisz? Nie chcesz, żeby ullerowa podawała tutaj przepisy, oburzasz się, kiedy radzę zapytanie Tomka1950 o jego profesjonalną wiedzę w żywieniu. Co jest? Wyluzuj, chłopie. Daj się ludziom spokojnie wypowiedzieć.
niktspecjalny
25-08-2007, 10:10
Ns, konkurencji się boisz? Nie chcesz, żeby ullerowa podawała tutaj przepisy, oburzasz się, kiedy radzę zapytanie Tomka1950 o jego profesjonalną wiedzę w żywieniu. Co jest? Wyluzuj, chłopie. Daj się ludziom spokojnie wypowiedzieć.
watki ci sie pomyliły.Uwagę powinnaś mi zwrócić nie w tym bo ten ewidentnie zaczynasz zaśmiecasz.Nigdzie tu w tym waciu nie napisałem ,że nie che by ullerowa podawała przepisy.O co ci chodzi?? 8) 8) 8) :roll:
RANY !!! PRZESTAŃCIE !!!
chodzi o to,aby tutaj wpisywac PRZEPISY NA SŁODKOŚCI !!!
każdy ma jakiś i można wiele skorzystać !
a sprzeczać można się gdzie indziej -wynocha na czat /przyniosę rękawice/
ULLerowa !! dzieki,jesteś wielka !!
kuleczka
25-08-2007, 10:36
DPS, naprawdę szkoda zdrowia na użeranie się z tym osobnikiem :wink:
Chyba, że chcesz zostac zasypana tysiącem privów :D
naprawdę szkoda zdrowia
Ullerowa, świetny pomysł na wątek :D
Podaję moje ulubione ciasto na zimno
ŁATWY SERNIK NA ZIMNO
4 serki homogenizowane waniliowe (po 250g)
masło
sparzone 4 jaja
3/4 szkl cukru
cukier waniliowy
mała żelatyna
2 galaretki
owoce
żelatynę namaczamy w połowie szkl wody
masło topimy
białka ubijamy z cukrem na sztywno
dodajemy żółtka, serki, wystudzone masło i roztopioną żelatynę (ja roztapiam ją w mikrofali)
Zalewamy galaretką, układamy owoce
na 2 godz do lodówki
Pychaaaaa!!!!
Ja tam też uważam, że bardzo dobrze, iż ullerowa założyła ten wątek. A żeby nie robić siary
SŁODKIE BUŁECZKI
4 łyżki masła utrzeć na puszystą masę z 10 łyżkami cukru i 1 cukrem waniliowym. 50 dag mąki i 1 proszek do pieczenia przesiać przez sitko do masy. Ucierając, stopniowo dodawać 2 jajka, 25 ml mleka i szczyptę soli. Na nasmarowaną blachę wykładać łyżką 12 - 14 porcji ciasta. Zachować odległość, bo bułeczki bardzo rosną! Piec ok. 20 min. w temp. 200 C. Potem 20 dag cukru pudru utrzeć na lukier z 2 - 3 łyżkami soku z cytryny. Rozpuścić opakowanie polewy czekoladowej. Bułeczki ozdabiać lukrem i czekoladą. Smacznego! 8)
Ciasto marchewkowe
4 jajka
1,5 szkl. cukru
2 szkl. startej marchewki (tarka jarzynowa, grube oczka)
2 szkl. mąki
3/4 margaryny
2 płaskie łyżeczki sody
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru waniliowego
4 łyzeczki cynamonu
jajka+cukier ubić mikserem, dodać mąkę, marchew i pozostałe sypkie skladniki. Margarynę rozpuścić, dodać do masy. Piec ok. 50 min. w temp. ok. 200 stopni.
http://kuchenna.host.sk/fotki/ciasto_marchewkowe_bozenka.jpg
przepis na ciasto marchewkowe jest "monka"
wypróbowałam,pycha
niktspecjalny...twoj watek nie jest zly , ale znalazlam tam tylko jeden przepis na ciasto , ktory podala Nefereczka
fajnie by bylo , gdyby w twoim byly przepisy na desery a w Ullerowym przepisy na ciasta i ciasteczka np :roll:
moze jakos odpowiednio je zatytuowac , zeby latwo bylo innym je znalezc
jest duzo przepisow na ciasta np w watku swiatecznym , ale trzeba dlugo szukac wsrod innych potraw
kopiuje przepis Neferki , chyba sie nie obrazi :roll: :D :D
Najszybsza szarlotka świata i to dla "sercowców":
szklanka mąki,
szklanka cukru,
szklanka kaszy mannej,
łyżeczka proszku do pieczenia
trochę masła.
Wymieszać mąką, proszkiem do pieczenia, kaszą manną i cukrem . Wysypać pół do małej, okrągłej tortownicy. Rozłożyć na całość cieniutkie płatki masła (ćwierć kostki) . Na to położyc jabłka ( starte lub ze słoika, gotowe). Wysypać drugie pół "proszku" i położyć płatki masła i na to jabłka. Do piekarnika 45-60 min. Po wyjęciu pokroić i położyć na każdym kawałku kulkę lodów (póki gorące) - można też pogrzać szarlotkę w piekarniku/mikrofali i położyć kulkę lodów.
Wot cała filozofia
kuleczka
25-08-2007, 12:24
O kurde, takiej szrlotki, jeszcze nie robiłam :roll:
Nefer, czy z tego naprawdę wyjdzie ciasto ? :D
Wow, muszę spróbować! :o :D
O kurde, takiej szrlotki, jeszcze nie robiłam :roll:
Nefer, czy z tego naprawdę wyjdzie ciasto ? :D
Wyjdzie,też mam ten przepis i robiłam-naprawde wychodzi .
wartownik
25-08-2007, 14:44
przepis na ciasto marchewkowe jest "monka"
wypróbowałam,pycha
o ciasto marchewkowe , to sie jea ucieszy :D
ullerowa gratuluje pomyslu , chetnie "poeksperymentuje" z wami , czekam na nowe przepisy , tylko latwe prosze :D
kaśka maciej
25-08-2007, 14:45
O kurde, takiej szrlotki, jeszcze nie robiłam :roll:
Nefer, czy z tego naprawdę wyjdzie ciasto ? :D
Wyjdzie,też mam ten przepis i robiłam-naprawde wychodzi .
Potwierdzam, wychodzi 8)
Już jakiś czas robię to ciasto :D
A ja zmam jeszcze prostszy przepis na sernik na zimno.
Składniki na dużą formę, najlepiej tortownicę(lepiej się wyjmuje).
-5 różnokolorowych galaretek
-4 serki waniliowe bądź o smakach takich jak galaretki (np. danio)
Pierwszy smak galaretki rozpuścić we wrzątku, po chwili dodać serek i dokładnie roztrzepać. Wlać do formy lekko nasmarowanej masłem i wstawić do lodówki. Kiedy stężeje, wykonać kolejny smak aż do wyczerpania serków. Piątą galaretkę rozpuścic w 2 szklankach wody,wierzch udekorować owocami (wedle uznania) i zalać galaretką. Wstawić do lodówki i gotowe. Między każdą warstwę można dodać np. rodzynki, pokruszoną czekoladę, bądź drobno pokrojone owoce. Mniam ,mniam... :P
Ps. Po przekrojeniu każdy kawałek będzie w kolorowe paski.
Baaardzo podoba mi się ten wątek, ullerowa brawo :D
Rodzinę mam mocno "słodkożerną" i z całą pewnością często będę korzystać z waszych przepisów, a i sama chętnie podzielę się swoimi "pewniakami" :D
Pozdrawiam
ullerowa
25-08-2007, 15:52
To jeszcze na zachete podam przepis na najulubieńsze ciasto mojego synka, ale nie tylko (jest tez wersja dla dorosłych :wink: ) na ciasto a'la torcik z nutella
Składniki:
Biszkopt taki co zawsze się udaje :wink: :
6 jajek
10 łyżek mąki pszennej (tortowej)
12 łyżek cukru
2 łyzki kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
1/2 szklanki nutelli (lub innego kremu czekoladowego)
1 kostka "Kasi" lub masła roslinnego w kostce
olejek rumowy lub arakowy (po 2 krople a jak ktos nie lubi nie trzeba dodawać)
2 łyzki spirytusu lub wódki (do wersji dla dorosłych)
Słoik dżemu brzoskwiniowego lub wisniowego (ja wolę wisniowy)
Wiórka kokosowe lub kolorowa posypka cukrowa
Nasączenie: 1 szklanka dobrze osłodzonej wody przegotowanej + sok z cytryny
Wykonanie:
Biszkopt:
1. Zółtka oddzielić od białek.
2. Make, kakao i proszek do pieczenia przesiac przez sitko.
3. Białka ubic na sztywno ze szczypta soli. Dodać cukier i żółtka.
4. Do przygotowanych ubitych jajek wsypać przesiana make z proszkiem i kakao i delikatnie wymieszac łyzka.
5. Przelać mase do tortownicy (ok. 26cm) i piec ok. 30 min.
Masa:
składniki na masę nalezy wczesniej wyjac z lodówki żeby zrobiły się "wolne".
Wszystkie składniki na mase umiescić w misce lub garnku i zmiksować tzw. wiatraczkami tak żeby nie było grudek.
Ostudzony biszkopt przeciąć na 3 cześci.
Na pierwszą nasączona częśc bardzo cienko smarujemy mase i na nia kładziemy dżem. Przykrywamy drugim plackiem, nasączamy i kładziemy tak mniej więcej 2/3 tej masy co nam zostało. Przykrywamy trzecia częśc, która nasączamy "od środka" i całość smarujemy pozostałą masą. Całośc obsypujemy wiórkami kokosowymi lub posypka cukrową. Wstawiamy na jakies 2 godziny do lodówki (u mnie nie zawsze czekamy az tyle).
W zalezności od potrzeb mozna dowolnie dekorowac.
Zyczę udanych wypieków i smacznego.
premiumpremium
25-08-2007, 20:52
Najprostsze na świcie i akurat na teraz, kiedy jest ciepło i nie trzeba piec ;)
RYŻOWE KULKI
-2 duze paczki ryzu preparowanego
-60dkg "krówek"
-3 łyżki masła roślinnego
Cukierki rozpuścić z masłem, przestudzić, wsypać ryż i ugnieść kulki. Podawać prosto z lodówki :P
ŚMIETANKOWIEC
-3 kolorowe galaretki
-półlitrowa śmietanka 30%
-żelatyna
-4/5 łyżek cukru
Przygotować galaretki, pokroić w kostkę, wrzucić do foremki. Śmietanę zmieszać z rozpuszczoną i przestudzoną żelatyną i cukrem. Zalać kostki galaretki i wstawić do lodówki na kilka godzin. Można też dodać do tego ananasa z puszki ;)
magpie101
25-08-2007, 23:07
A to moj przepis na ciasto z owocami, tym razem sa to sliwki ale tego lata robilam juz z jagodami i byly tez wisnie.
Do miski wrzucic:
-3 szklanki mąki,
-1 szklanka cukru,
-3 łyżeczki proszku,
-1 cukier waniliowy,
-3 jajka,
-200 ml mleka,
-3/4 kostki stopionej margaryny, schłodzonej
Wswzystko zmiksowac, wylac na blaszke, na to owoce.
Na wierzch dużo kruszonki: 1,5 szklanki mąki, 1 szklanka cukru, 1/2 kostki margaryny.
Piekłam 45 minut na 170 st. Na kruszonke lukier.
Jest pyszny i zawsze sie udaje.
http://images25.fotosik.pl/68/26faf78782d1a0famed.jpg
Gotowe wafle przełożyć gotowym (z torebki) kremem.Szybko i słodko.
Albo: wafle na dno a na nie serek homogenizowany z galaretką.Też szybko i słodko.
BABKA
Prosta i smaczna
4 jajka
25 dkg cukru
20 dkg mąki ziemniaczanej
ok.7 dkg mąki pszennej
25 dkg masła lub margaryny
1 cytryna
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło stopić i ochłodzić. Jajka ubić z cukrem na pulchną masę, do jaj dodać obie mąki i proszek i delikatnie wymieszać, dodać otartą skórkę i sok z cytryny. Ciągle mieszając delikatnie wlewać przestudzony tłuszcz. Piec w średnio nagrzanym piekarniku
SMACZNEGO
JANINKI-AMORKI82
28-08-2007, 06:39
Ciasto marchewkowe
4 jajka
1,5 szkl. cukru
2 szkl. startej marchewki (tarka jarzynowa, grube oczka)
2 szkl. mąki
3/4 margaryny
2 płaskie łyżeczki sody
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru waniliowego
4 łyzeczki cynamonu
jajka+cukier ubić mikserem, dodać mąkę, marchew i pozostałe sypkie skladniki. Margarynę rozpuścić, dodać do masy. Piec ok. 50 min. w temp. ok. 200 stopni.
http://kuchenna.host.sk/fotki/ciasto_marchewkowe_bozenka.jpg
To ja jeszcze do tego przepisu dodam coś od siebie jako, że ciasto marchewkowe robię co roku na przełomie lata i jesieni bardzo namiętnie i często.
- przyprawa do pierników - ilość w zależności od upodobań
- czekolada gorzka (lub mleczna) - połamana na spore kawałki (takiej mniej więcej 1 kostki lub troszkę mniejsze - jak nam wyjdzie tak będzie ;-) ).
- zamiast rozpuszczonej margaryny miałam przepis z olejem (ale nie wiem jak się spisuje margaryna-pewnie ok).
- orzechy włoskie i laskowe
- troszkę więcej marchwi
To chyba wsio ;-) z moich modyfikacji.
JANINKI-AMORKI82
28-08-2007, 13:10
zmodyfikowany przepis NIGELLI na
DROżDżOWE CIASTO Z OWOCAMI:
miarą jest szklanka od nutelli :-)
-----------------
ciasto:
3/4 szkl. mleka (troszkę mniej - musi być tak odrobinę ponad połowę)
3/4 kostki drożdży świeżych
2 jajka
1/2 szkl. cukru
550g mąki
szczypta soli
3/4 kostki 250g masła/margaryny
zapach waniliowy (1/2)
-------------------------------
ok. 3/4 kg owoce (maliny, jeżyny, jabłka, śliwki, brzoskwinie, wiśnie - co kto ma pod ręką) ewentualnie powidła lub marmolada.
owoce mogą być mieszane.
----------------------------------
kruszonka: 1/4 kostki masła/margaryny. 4 czubate łyżki cukru pudru, 4 czubate łyżki mąki, 2 łyżeczki cynamonu
---------------------------------
polewa: 1 jajko, 2 łyżki śmietany (18%)
Wykonanie:
drożdże rozetrzeć z cukrem, mleko podgrzać lekko, dodać drożdże z cukrem, wymieszać aż się rozpuszczą, dodać 50g mąki i odstawić niech sobie zacznie pracować.
do garnka sypiemy resztę mąki, sól, jajka, zapach.
rozpuszczamy margarynę i studzimy- nie może być gorąca - musi być letnia.
do garnka dodajemy drożdże jak lekko podrosną, do tego margarynę i mieszamy łyżką aż się wszystko połączy.
odstawiamy na 1 godzinę do wyrośnięcia.
wymieszać składniki na polewę.
utrzeć w palcach składniki na kruszonkę.
owoce umyć i pociąć na części.
jak urośnie zbić ciasto pięścią w garnku i przełożyć na przygotowaną blachę - wysmarowana margaryną+mąka (prostokątną lub dużą tortownicę).
ciasto posmarować polewą (zostawić 1/3 polewy do polania po wierzchu).
ułożyć owoce - delikatnie je wcisnąć - choć nie jest to konieczne.
posypać kruszonką, polać resztą polewy.
piec w rozgrzanym do 220st.C piekarniku - po 15 minutach zmiejszyć na 160-180st.C, piec około 50 minut. po 50 minutach wyłączyć piekarnik i zostawić jeszcze na 10 minut. NIE WOLNO PIEC NA TERMOOBIEGU!
zdjęcie wkleję jak sie upiecze - na razie siedzi w piekarniku. Przepis wypróbowałam już kilkakrotnie i zawsze się udaje :-).
JANINKI-AMORKI82
28-08-2007, 15:45
zmodyfikowany przepis NIGELLI na
DROżDżOWE CIASTO Z OWOCAMI:
miarą jest szklanka od nutelli :-)
-----------------
ciasto:
3/4 szkl. mleka (troszkę mniej - musi być tak odrobinę ponad połowę)
3/4 kostki drożdży świeżych
2 jajka
1/2 szkl. cukru
550g mąki
szczypta soli
3/4 kostki 250g masła/margaryny
zapach waniliowy (1/2)
-------------------------------
ok. 3/4 kg owoce (maliny, jeżyny, jabłka, śliwki, brzoskwinie, wiśnie - co kto ma pod ręką) ewentualnie powidła lub marmolada.
owoce mogą być mieszane.
----------------------------------
kruszonka: 1/4 kostki masła/margaryny. 4 czubate łyżki cukru pudru, 4 czubate łyżki mąki, 2 łyżeczki cynamonu
---------------------------------
polewa: 1 jajko, 2 łyżki śmietany (18%)
Wykonanie:
drożdże rozetrzeć z cukrem, mleko podgrzać lekko, dodać drożdże z cukrem, wymieszać aż się rozpuszczą, dodać 50g mąki i odstawić niech sobie zacznie pracować.
do garnka sypiemy resztę mąki, sól, jajka, zapach.
rozpuszczamy margarynę i studzimy- nie może być gorąca - musi być letnia.
do garnka dodajemy drożdże jak lekko podrosną, do tego margarynę i mieszamy łyżką aż się wszystko połączy.
odstawiamy na 1 godzinę do wyrośnięcia.
wymieszać składniki na polewę.
utrzeć w palcach składniki na kruszonkę.
owoce umyć i pociąć na części.
jak urośnie zbić ciasto pięścią w garnku i przełożyć na przygotowaną blachę - wysmarowana margaryną+mąka (prostokątną lub dużą tortownicę).
ciasto posmarować polewą (zostawić 1/3 polewy do polania po wierzchu).
ułożyć owoce - delikatnie je wcisnąć - choć nie jest to konieczne.
posypać kruszonką, polać resztą polewy.
piec w rozgrzanym do 220st.C piekarniku - po 15 minutach zmiejszyć na 160-180st.C, piec około 50 minut. po 50 minutach wyłączyć piekarnik i zostawić jeszcze na 10 minut. NIE WOLNO PIEC NA TERMOOBIEGU!
zdjęcie wkleję jak sie upiecze - na razie siedzi w piekarniku. Przepis wypróbowałam już kilkakrotnie i zawsze się udaje :-).
http://img204.imageshack.us/img204/9050/ciachojj9.th.gif (http://img204.imageshack.us/my.php?image=ciachojj9.gif)
Zgodnie z obietnicą daną Ullerowej podaję przepis na ciasto - albo babkę, jak to inni nazywają - jogurtowe :D
1 kubek jogurtu - 200ml
0,5 kubka oleju
1 kubek cukru
3 kubki mąki
4 całe jajka
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
Wszystkie składniki wymieszać w mikserze. Wstawić do już nagrzanego piekarnika.
Niestety, czasu pieczenia nie znam, na tej mądrej kartce nie ma :cry: Trzeba zaglądać i "trzymać rękę na pulsie" :wink:
Smacznego :D
Pychotka :D
Wszystkich którzy już ten przepis chcą wypróbować najmocniej przepraszam, ale NASTĄPIŁA POMYŁKA. Zamiast 3 kubki mleka powinno być 3 kubki mąki!!! MLEKO PASZOŁ WONT
Analfabetyzm wtórny wylazł ze mnie :oops: Pisma włąsnego Szanownego Pana nie umiem odczytać :oops:
Jeszcze raz przepraszam :oops:
zielonooka
28-08-2007, 21:34
A ja zmam jeszcze prostszy przepis na sernik na zimno.
Składniki na dużą formę, najlepiej tortownicę(lepiej się wyjmuje).
-5 różnokolorowych galaretek
-4 serki waniliowe bądź o smakach takich jak galaretki (np. danio)
Pierwszy smak galaretki rozpuścić we wrzątku, po chwili dodać serek i dokładnie roztrzepać. Wlać do formy lekko nasmarowanej masłem i wstawić do lodówki. Kiedy stężeje, wykonać kolejny smak aż do wyczerpania serków. Piątą galaretkę rozpuścic w 2 szklankach wody,wierzch udekorować owocami (wedle uznania) i zalać galaretką. Wstawić do lodówki i gotowe. Między każdą warstwę można dodać np. rodzynki, pokruszoną czekoladę, bądź drobno pokrojone owoce. Mniam ,mniam... :P
Ps. Po przekrojeniu każdy kawałek będzie w kolorowe paski.
probowalam kiedys cos takiego
jedna wielka katastrofa ale to prawdopodobnie przyczyna byla moja niecierpliwosc i nie poczekanie az poprzednie warstwy porzadnie stezeja. :-?
Jednym slowem calosc "wyciekła była" z tortownicy zalewajac malowniczo lodowke :-?
zielonooka
28-08-2007, 21:36
Gotowe wafle przełożyć gotowym (z torebki) kremem.Szybko i słodko.
Albo: wafle na dno a na nie serek homogenizowany z galaretką.Też szybko i słodko.
O! A to jest cos w moim stylu :wink:
tez lubie minimalizm :wink:
arcobaleno
28-08-2007, 22:10
O rany :o O tym wątku muszę zapomnieć...dla własnego dobra :lol:
kaśka maciej
28-08-2007, 22:11
O rany :o O tym wątku muszę zapomnieć...dla własnego dobra :lol:
i dlatego ja tu nic nie wklejam, a wchodze tu z zamkniętymi oczami :wink: :lol:
arcobaleno
28-08-2007, 22:14
O rany :o O tym wątku muszę zapomnieć...dla własnego dobra :lol:
i dlatego ja tu nic nie wklejam, a wchodze tu z zamkniętymi oczami :wink: :lol:
:lol: :lol: :lol: My tam wolimy inne ciacha, co nie Kaśka?? 8)
kaśka maciej
28-08-2007, 22:14
O rany :o O tym wątku muszę zapomnieć...dla własnego dobra :lol:
i dlatego ja tu nic nie wklejam, a wchodze tu z zamkniętymi oczami :wink: :lol:
:lol: :lol: :lol: My tam wolimy inne ciacha, co nie Kaśka?? 8)
taaaaaaaaaaaa 8)
od nich kalorie to znikają :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: 8) :wink:
arcobaleno
28-08-2007, 22:17
świnto prawdo 8) :lol:
kuleczka
28-08-2007, 22:38
Zgodnie z obietnicą daną Ullerowej podaję przepis na ciasto - albo babkę, jak to inni nazywają - jogurtowe :D
1 kubek jogurtu - 200ml
0,5 kubka oleju
1 kubek cukru
3 kubki mleka
4 całe jajka
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
Wszystkie składniki wymieszać w mikserze. Wstawić do już nagrzanego piekarnika.
Niestety, czasu pieczenia nie znam, na tej mądrej kartce nie ma :cry: Trzeba zaglądać i "trzymać rękę na pulsie" :wink:
Smacznego :D
Pychotka :D
ale to ciasto bez mąki jest :roll:
:lol:
kaśka i arco, spać!!!!
a nie o ciachach mi tu deliberują 8) :P
arcobaleno
28-08-2007, 22:45
aaa tam - spać :roll: Ciekawe rzeczy się tu dzieją 8)
A Ty Kulka nie udawaj takiej kucharki, co nie wiadomo jak sie zna na pieczeniu :roll: Po co Ci ta mąka :roll:
:lol: :lol: :lol:
kuleczka
28-08-2007, 23:00
kochaniutka 8)
żebyś Ty wiedziała ile ja pieczeni upiekłam :D
przy jednym ogniu i nie tylko 8) :lol:
hę :wink:
Sloneczko
28-08-2007, 23:23
Torcik cytrynowy na waflach.
paczka andrutów
1 kostka masła
1 szkl. cukru
2 jajka
zapach lub cukier waniliowy
1/2 cytryny
2 łyżki kwaśnej śmietany
Masło utrzeć z żółtkami (sparzonymi), dodać cukier i zapach, ucierać do białości.
Potem delikatnie dołożyć śmietanę i na końcu utartą na tarełku skórkę z (umytej) cytryny oraz wyciśnięty z niej sok.
Rozsmarować masę na waflach, docisnąć czymś na kilkanaście minut, np. deską do krojenia, a potem wiadomo ;)
Identycznie robi się masę kakaową do pischingera, dając zamiast cytryny 3 łyżki kakao (i szczyptę kawy rozpuszczalnej).
Zamiast wafli można upiec biszkopt, który po przekrojeniu nasączam bardzo mocną, niesłodzoną herbatą i potem smaruję kremem cytrynowym, lub kakaowym, albo jednym i drugim :)
niktspecjalny
29-08-2007, 09:51
Słoneczko w avatorku to Ty? :o Wracając do przepisu na "Torcik cytrynowy na waflach".Czy zamiast cytryny może być jakiś inny owoć?
pzdr.
Sh'eenaz
29-08-2007, 10:20
Słoneczko w avatorku to Ty? :o Wracając do przepisu na "Torcik cytrynowy na waflach".Czy zamiast cytryny może być jakiś inny owoć?
pzdr.
1.
Nie, kurde! w Avatarku jest George Bush z fioletowym królikiem na ramieniu ... :roll:
2.
Nie! Musi byc tylko cytryna bo za uzycie innego owocu grozi rozstrzelanie przed plutonem egzekucyjnym. Podobno umiesz gotowac? To mysl troche - plizzzz!!!!!
]
probowalam kiedys cos takiego
jedna wielka katastrofa ale to prawdopodobnie przyczyna byla moja niecierpliwosc i nie poczekanie az poprzednie warstwy porzadnie stezeja. :-?
Jednym slowem calosc "wyciekła była" z tortownicy zalewajac malowniczo lodowke :-?
ha ha... też tak kiedyś miałam,ale to była wina nieszczelnej tortownicy. :) Jest na to sposób, można dno tortownicy i troszkę boczków posypać bułką tartą, bądź w ogóle zrobić w innym naczyniu. Jak pierwsza warstwa zastygnie, dalej już nie powinno przeciekać. Mało pracy a jak smakuje.
kuleczka
29-08-2007, 10:34
Sh'eenaz :lol: :lol: :lol:
Sloneczko
29-08-2007, 12:28
Słoneczko w avatorku to Ty? :o
Ja, ale nie miałam zamiaru Cię straszyć ;)
Wracając do przepisu na "Torcik cytrynowy na waflach".Czy zamiast cytryny może być jakiś inny owoć?
pzdr.
Pewnie może, ale wtedy torcik zmieni nazwę :D
to ja się dołączę z moim torcikiem śmietanowym... moje dzieci go uwielbiają i na wszystkie domowe imprezy praktycznie mogłabym tylko to serwować...:)
2 duże śmietany 18%
2 galaretki o smakach w zależności od owoców jakich użyjemy
owoce mogą być sezonowe lub z puszki, pełna dowolność :)
żelatyna
biszkopty
niewielka ilość cukru
śmietanę z tą niewielką ilością cukru - tak na smak ubijamy w wysokim naczyniu
nie musi być na sztywno ;)
wystarczy żeby się zrobiło troszkę puchate
do tego wrzucamy albo i nie ;) pokrojone owocki, stężałą galaretkę w kostkach, pełna dowolność :)
wlewamy rozpuszczoną żelatynę - około 2-3 łyżek w pół szklanki wody
tortownicę wykładamy biszkoptami na spód i po bokach (czasem spadają ;)
ale po wlaniu śmietanowej masy spokojnie utrzymają własną pozycje ;)
dla pewności żeby nam nie przeciekała później galaretka możemy masę rozprowadzić jak klej po ściankach tak żeby zakleić pozostałe ewentualne szparki pomiędzy biszkoptami
odstawiamy do lodówki
w tym czasie robimy galaretki, odstawiamy też do wystygnięcia
po stężeniu śmietany na wierzch układamy owocki, zalewamy galaretką i już
mało roboty a pychota ;)
można udekorować jeszcze czymś,
można z owocków napisać sto lat ;) można użyć kilku rodzajów galaretki i odstawiać każdą warstwę do stężenia
ja zwykle kupuje dwie takie same i już się nie bawię aż tak :)
wychodzi zawsze a na lato jak znalazł - prosto z lodówki :)
niktspecjalny
29-08-2007, 14:21
Słoneczko w avatorku to Ty? :o Wracając do przepisu na "Torcik cytrynowy na waflach".Czy zamiast cytryny może być jakiś inny owoć?
pzdr.
1.
Nie, kurde! w Avatarku jest George Bush z fioletowym królikiem na ramieniu ... :roll:
2.
Nie! Musi byc tylko cytryna bo za uzycie innego owocu grozi rozstrzelanie przed plutonem egzekucyjnym. Podobno umiesz gotowac? To mysl troche - plizzzz!!!!!
ad1 Widze ,że w avatorku jest George Bush z fioletowym królikiem .A przy okazji bo poruszasz ten temat i drażysz go dalej. W twoim to tez ty?Czy Kora Jackowska? :wink: :D
ad2. głupoty gadasz kulizanko i specjalnie dla ciebie.....zrobie torcik pomarańczowy na waflach,który nie bedzie odbiegał od tego cytrynowego.Acha i te plizzzzzy zostaw dla ...wiesz dla kogo :P :wink:
Słoneczko w avatorku to Ty? :o Wracając do przepisu na "Torcik cytrynowy na waflach".Czy zamiast cytryny może być jakiś inny owoć?
pzdr.
1.
Nie, kurde! w Avatarku jest George Bush z fioletowym królikiem na ramieniu ... :roll:
2.
Nie! Musi byc tylko cytryna bo za uzycie innego owocu grozi rozstrzelanie przed plutonem egzekucyjnym. Podobno umiesz gotowac? To mysl troche - plizzzz!!!!!
http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/m040.gif
niktspecjalny
29-08-2007, 15:43
Sh'eenaz udzielasz mi kolejnej lekcji....a tu ma byc o gotowaniu.Mniejsza o to .Doszłas juz do tego ,że ja cóśś tam pitrasze a ty???Umiesz cos stworzyć w kuchni...? :P Czy tylko tak z daleka? :P :wink:
To może ja zaproponuję pyszną babkę pomarańczową:
- szklanka mąki pszennej
- szklanka mąki ziemniaczanej
- 25 dag masła (może być roślinne)
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 jajka
- 1 i 1/2 szklanki cykru pudru
- skórka pomarańczowa
- 2 łyżki soku wyciśniętego z pomarańczy
Robotem utrzyj masło, cukier puder (szklankę), żółtka i sok. Wsyp obie mąki i proszek, dobrze utrzyj, pod koniec dodaj sporo skórki i pianę z białek. Piecz 50 min. w 180 C. W tym czasie pół szklanki cukru pudru rozprowadź łyżeczką wrzącej wody (ew. 2 łyżeczki). Dodaj dużo kandyzowanej albo robionej w cukrze skórki pomarańczowej. Tym lukrem polej jeszcze ciepłą babkę. Pyszna!!! :D
niktspecjalny
30-08-2007, 06:23
Sh'eenaz za to ,że coraz bardziej lubię twoja niezasadną upierdliwość w dowód sympatii na razie bez fotek przepis na: pyszny i prosty torcik pomarańczowy na waflach .
Składniki:
1 kostka margaryny lub masła,
10 dkg rodzynków,
2 żółtka,
1 szkl. cukru pudru,
2 paczki herbatników (ja lubię petitki)
1 paczka cukru waniliowego,
2 pomarańcze
1 galaretka pomarańczowa(nie cytrynowa)
Czynności co byś nie zapomniała:
Margarynę z żółtkami i cukrem utrzyj na puszystą masę, dodaj herbatniki zmiażdżone wałkiem, wsyp opłukane rodzynki i cukier waniliowy. Dodaj do smaku zmiksowanego pomarańcza bez skórki i pestek(bez skórki pamiętaj). Gęstą masę rozłóż równo między 2 wafle i obciąż je tak jak radzi słoneczko. Umieścić w lodówce lub chłodnym miejscu.Zrób galaretkę pomarańczową w mniejszej ilości wody.Drugiego pomarańcza obierz ze skórki i pokrój w plastry.Umieść je w płaskim naczyniu i zalej galaretką i zostaw do zastygnięcia..Przed podaniem wafle tnij na torciki i na każdy układaj wykrojonego z galaretki pomarańcza.Olej to wszystko ulubionym sosem(ja olewam karmelowym) 8) :wink:(oczywiście przed podaniem jak przyjdą goście) i cały czas czekaj jak mi sie poprawi humor to wkleję ci fotkę ,żebyś dokładnie przypatrzyła się na pyszny torcik pomarańczowy na waflach.
Jeżeli chcesz to specjalnie dla ciebie zrobię:torcik kiwi na waflach bez cytryny i pomarańczy,za to z bakaliami i bezą..
Trzymaj się cieplutko i trzymaj za mnie kciuki bo jadę grać do Nowego Sącza w siatkóweczke.Tyle chyba możesz zrobić dla mnie za tak smakowite przepisiki.Na przyszłość nie ulegaj .....wiesz co mam na myśli.
pzdr :D :wink:
Ciasto drożdżowe wg Nigelii
....
polewa: 1 jajko, 2 łyżki śmietany (18%)
zrobiłam polewę i .....super sprawa -nigdy wcześniej tego nie robiłam ,a wczoraj ciasto miało zupełnie inny wygląd -takie rumiane i chrupiące
.
piec w rozgrzanym do 220st.C piekarniku - po 15 minutach zmiejszyć na 160-180st.C, piec około 50 minut. :-).
....i tutaj też zrobiłam wg Nigelli ......bardzo udany spód ciasta -dzieki za ten przepis
:D
Sh'eenaz
30-08-2007, 11:39
Sh'eenaz udzielasz mi kolejnej lekcji....a tu ma byc o gotowaniu.Mniejsza o to .Doszłas juz do tego ,że ja cóśś tam pitrasze a ty???Umiesz cos stworzyć w kuchni...? :P Czy tylko tak z daleka? :P :wink:
- odpowiadam na pytanie : umiem (choc akurat słodkie rzeczy nie są moja mocna stroną)
- to nie upierdliwosc (myslisz to pojecie z wysmianiem)
- dziekuje za przepis , byc może sprobuje go wykonać
Bardzo fajny watek :)
Chociaz na Kulinariach i innych takich, tez mozna fajne przepisy na ciasta znalezc, ja na przyklad znalazlam Zeljki ciasto orzechowo-jablkowe - bez maki! i zrobilam je juz iles tam razy, bo jest po prostu PYCHOTA :D
Zeljka - moze podasz tu tez :)
No a zeby nie bylo, to tez cos zapodam :wink:
Ja to nazywam "galaretkowe ptasie mleczko" - mnie smakuje bardzo :lol:
Skladniki:
puszka skondensowanego mleka nieslodzonego
trzy roznokolorowe galaretki
paczka biszkoptow
Na noc wstawic do lodowki mleko, rano rozlac na trzy porcje.
I teraz stopniowo rozrabiamy jedna galaretke, studzimy i po wystudzeniu miksujemy z porcja mleka. Wylewamy pierwsza warstwe na blache wylozona biszkoptami. Kolejne warstwy robimy analogicznie. bardzo proste, bardzo slodkie - pyszne :) i lekkie :wink:
niktspecjalny
30-08-2007, 12:14
Sh'eenaz udzielasz mi kolejnej lekcji....a tu ma byc o gotowaniu.Mniejsza o to .Doszłas juz do tego ,że ja cóśś tam pitrasze a ty???Umiesz cos stworzyć w kuchni...? :P Czy tylko tak z daleka? :P :wink:
- odpowiadam na pytanie : umiem (choc akurat słodkie rzeczy nie są moja mocna stroną)
- to nie upierdliwosc (myslisz to pojecie z wysmianiem)
- dziekuje za przepis , byc może sprobuje go wykonać
Zaczynasz mnie zaskakiwać.Mam rozumieć ,że sie ze mnie wyśmiewasz.No tak rzeczywiście pomyliłem pojęcia za co przepraszam.
Po drugie mnie zaskakujesz bo jak to sama stwierdzasz nie najlepiej radzisz sobie ze słodkimi rzeczami a rad udzielasz pierwsza klasa wyśmiewając sie z tego ,który akurat ...nazwę to fach ma lepiej rozwinięty od ciebie 8) .
Nie musisz dziękować bo z ust twoich to dziwnie brzmi a tekst twój niesie za sobą trochę drwiny. Obiecuję ,że będę się pilnował co by ci w przyszłości na odciski nie nadepnąć. :roll: 8) no i oczywiście sorki za ten bełkot ,którego chyba nie zrozumiesz.
A na potwierdzenie tego ,że cię zaczynam rozumieć krótki przepisik na fajna przystawke:
8 plastrów owczego sera
4 plastry suszonych pomidorów(jeżeli nie masz to mogą być normalne)
4 ząbki marynowanego czosnku
sól, pieprz
oliwa z oliwek.
5 plastrów(bardzo cieniutkich) surowej polędwiczki wieprzowej
czynności:
Plastry sera ułóż na półmisku. Na każdym ułóż suszony pomidor i polędwiczkę. Przybierz marynowanym czosnkiem. Polej oliwą. Dopraw solą z pieprzem. Podaj z ciemnym pieczywem i czosnkowym masłem.
Czyż nie pyszna przystawka na upojny wieczorek :lol:
NS - mialo byc na slodko tutaj :roll:
marjucha
30-08-2007, 12:32
Sh'eenaz udzielasz mi kolejnej lekcji....a tu ma byc o gotowaniu.Mniejsza o to .Doszłas juz do tego ,że ja cóśś tam pitrasze a ty???Umiesz cos stworzyć w kuchni...? :P Czy tylko tak z daleka? :P :wink:
- odpowiadam na pytanie : umiem (choc akurat słodkie rzeczy nie są moja mocna stroną)
- to nie upierdliwosc (myslisz to pojecie z wysmianiem)
- dziekuje za przepis , byc może sprobuje go wykonać
Zaczynasz mnie zaskakiwać.Mam rozumieć ,że sie ze mnie wyśmiewasz.No tak rzeczywiście pomyliłem pojęcia za co przepraszam.
Po drugie mnie zaskakujesz bo jak to sama stwierdzasz nie najlepiej radzisz sobie ze słodkimi rzeczami a rad udzielasz pierwsza klasa wyśmiewając sie z tego ,który akurat ...nazwę to fach ma lepiej rozwinięty od ciebie 8) .
Nie musisz dziękować bo z ust twoich to dziwnie brzmi a tekst twój niesie za sobą trochę drwiny. Obiecuję ,że będę się pilnował co by ci w przyszłości na odciski nie nadepnąć. :roll: 8) no i oczywiście sorki za ten bełkot ,którego chyba nie zrozumiesz.
A na potwierdzenie tego ,że cię zaczynam rozumieć krótki przepisik na fajna przystawke:
8 plastrów owczego sera
4 plastry suszonych pomidorów(jeżeli nie masz to mogą być normalne)
4 ząbki marynowanego czosnku
sól, pieprz
oliwa z oliwek.
5 plastrów(bardzo cieniutkich) surowej polędwiczki wieprzowej
czynności:
Plastry sera ułóż na półmisku. Na każdym ułóż suszony pomidor i polędwiczkę. Przybierz marynowanym czosnkiem. Polej oliwą. Dopraw solą z pieprzem. Podaj z ciemnym pieczywem i czosnkowym masłem.
Czyż nie pyszna przystawka na upojny wieczorek :lol:
A wszystko posyp cukrem, żeby było na słodko :roll:
Chyba jednak nie rozumiesz 8)
niktspecjalny
30-08-2007, 13:37
marjucha ty to chyba jesteś zaraz po aplikacji.Przecież ona swój jezyk zna i chyba nie potrzeba jej adwokata.Jeżeli przeszkadza ci ,że nie ma w tej przystawce słodkości to z uwaga przeczytaj wątek np. szpilki .I to chyba ty nie zrozumiałeś intencji mych.... :roll: 8) 8).
marjucha
30-08-2007, 13:42
marjucha ty to chyba jesteś zaraz po aplikacji.Przecież ona swój jezyk zna i chyba nie potrzeba jej adwokata.Jeżeli przeszkadza ci ,że nie ma w tej przystawce słodkości to z uwaga przeczytaj wątek np. szpilki .I to chyba ty nie zrozumiałeś intencji mych.... :roll: 8) 8).
Myślę, że nie tylko ja nie rozumiem Ciebie, Twoich postów i Twojego poczucia humoru. :wink:
W jednym masz 100% racji.
Zupełnie nie rozumiem Twoich intencji :wink:
Sloneczko
30-08-2007, 13:55
DOŚĆ!!!!
marjucha
30-08-2007, 13:58
DOŚĆ!!!!
Ja skończyłem :wink:
niktspecjalny
30-08-2007, 14:12
Ja na bardzo długo też. 8)
arcobaleno
30-08-2007, 14:22
Ja na bardzo długo też.
Uff..jakie szczęście :roll: bo juz nie zaczeło mdlić...nie od słodkości bynajmniej..
Fajne te przepisy :D Normalnie jak nigdy nic nie piękę to chyba w weekend na cos się skuszę - moze to nie będzie ten kopiec kreta, który stoi w szafce :roll: :wink:
Podoba mi się to galaretkowe ptasie mleczko mbz :D Ale mam pytanie - jak mleko ma byc niesłodzone to trzeba potem dodać do tego cukier?
marjucha
30-08-2007, 14:28
Ja na bardzo długo też.
Uff..jakie szczęście :roll: bo juz nie zaczeło mdlić...nie od słodkości bynajmniej..
Fajne te przepisy :D Normalnie jak nigdy nic nie piękę to chyba w weekend na cos się skuszę - moze to nie będzie ten kopiec kreta, który stoi w szafce :roll: :wink:
Podoba mi się to galaretkowe ptasie mleczko mbz :D Ale mam pytanie - jak mleko ma byc niesłodzone to trzeba potem dodać do tego cukier?
Skondensowane mleko jest słodkie, ze względu na zwiększoną ilość cukru mlecznego - laktozy.
Często używa się w postaci częściowo skarmelizowanej do polew i tym podobnych.
Ja na bazie takiego mleka często robię orzechowca.
arcobaleno
30-08-2007, 14:42
Aaaha :D Dzieki za fachową odpowiedź :D
arcobaleno
30-08-2007, 14:42
Aaaha :D Dzieki za fachową odpowiedź :D
marjucha
30-08-2007, 14:44
Aaaha :D Dzieki za fachową odpowiedź :D
Takie samo mleko jest bardzo dobre do drinków na bazie Malibu :wink:
arcobaleno
30-08-2007, 15:43
Za drinkami nie przepadam, ale przepis na orzechowca mógłbyś zapodać :D
Ja kiedyś robiłam taki, że gotowało się to mleko 3 godz, potem z tego była masa...w sumie ciasto dobre, ale dopiero po kilku dniach :o
kuleczka
30-08-2007, 17:25
Dzięki Wam Sh'eenaz, arcobaleno i Marjucha, bom już myślała, że jestem jakaś przewrażliwiona, gdyż jak bumcycyk, zdzierżyć nie mogę :roll:
Chciałam się pochwalić, że zrobiłam ciasto pomarańczowe Dompodsosnami 8)
Niebo w gębie!!!
Poszło w jeden wieczór, i dobrze, bo mnie już nie kusi :wink:
Przymierzam się teraz do szarlotki Nefer.
kuleczka
30-08-2007, 17:27
Za drinkami nie przepadam, ale przepis na orzechowca mógłbyś zapodać :D
Ja kiedyś robiłam taki, że gotowało się to mleko 3 godz, potem z tego była masa...w sumie ciasto dobre, ale dopiero po kilku dniach :o
oj to nie dla mnie :D
ja lubię takie, które można jeść jeszcze na ciepło :lol:
Sh'eenaz
30-08-2007, 17:36
Jak komus bedzie sie chciało przeczytać co on wyprodukował - to niech mi w skrócie opisze :lol: bo ja nie dam rady przebrnąć.
Może tez pokusic się o wyjaśnienie mi co ma wspólnego bycie świetnym w robieniu słodkich rzeczy z zwróceniem uwagi innemu że pytanie "czy to ty w avatarze" było co najmniej nie madre :)
A to że można zamiast cytrynu uzyć limetki , pomarańczy , brzoskwiń i tak naprawdę prawie dowolnych owoców (tylko jak to słusznie zauważyła słoneczko - nazwa sie zmieni :)) to wie nawet taki "debil kuchenny" jak ja :) wiec tym bardziej Pan - ktory gotować umie (bo umie - widzialam w innych postach)
No i ja tez juz nic wiecej nie mam w tym temacie do powiedzenia :)
A co do słodkich - mariucha mi przypomniał własnie - super sprawe jaką jest mleko skondensowane w puszce - gotowane 2-3 godziny na wolnym ogniu - robi się taki karmel- świetne do ciast
ps. gotowac trzeba tak zeby cała puszka była zakryta!!!! i sprawdzac czy nie ubywa wody (i dolewać)!!! bo gdy puszka nie jest cała zakryta to może nawet "wybuchnąć" . Gdy jest cała w wodzie - nie ma takiego niebezpieczeństwa!
Chciałam się pochwalić, że zrobiłam ciasto pomarańczowe Dompodsosnami 8)
Niebo w gębie!!!
Poszło w jeden wieczór, i dobrze, bo mnie już nie kusi :wink:
Zachęcona tak przychylną recenzją wypieku :D pozwalam sobie na
NIEDZIELNY PLACEK Z OWOCAMI
Utrzyj na masę 20 dag masła (może być roślinne), 20 dag cukru, 4 jajka, torebkę proszku do pieczenia i 1 cukier waniliowy. Dodawaj powoli 40 dag mąki. Wylej na posmarowaną blaszkę, wyłóż owoce (mogą być ze słoika, kompotu czy czegoś, ale odsączone porządnie). Posyp cukrem zmieszanym z łyżeczką cynamonu. Piecz pół godziny w 180 C. Smacznego!!! :D :D :D
Sloneczko
30-08-2007, 20:55
A co do słodkich - mariucha mi przypomniał własnie - super sprawe jaką jest mleko skondensowane w puszce - gotowane 2-3 godziny na wolnym ogniu - robi się taki karmel- świetne do ciast
ps. gotowac trzeba tak zeby cała puszka była zakryta!!!! i sprawdzac czy nie ubywa wody (i dolewać)!!! bo gdy puszka nie jest cała zakryta to może nawet "wybuchnąć" . Gdy jest cała w wodzie - nie ma takiego niebezpieczeństwa!
A`propos :D
LIKIER KARMELOWY
Słodkie mleko zagęszczone gotujemy w puszce ok. 3 godzin na malutkim ogniu. Zostawiamy w wodzie do ostygnięcia.
Przekładamy do naczynia, dodajemy pół litra dobrej, czystej wódki, miksujemy, przelewamy do butelek i umieszczamy w lodówce.
Już na drugi dzień mamy pyszny likierek :)
zielonooka
30-08-2007, 21:46
To ja to znam pod nazwą "domowy baileys"
oprocz wodki nalezy ododac śmietanke kremówke (niekoniecznie) i łyżeczke rozpuszczalnej kawy (koniecznie) :wink:
proporcjie mniej wiecej:
1/4-1/2 l wódki(według preferencji co do zawartości promilii, raczej 1/4)
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego- gotować zamknietą puszkę do 3 godzin
1/2 szkl. śmietany kremówki(mozna dac mleko - lżejsze :)albo w ogole olać :))
trochę cukru pudru(niekoniecznie)
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
Zimny karmel przełożyć do miski, miksować z alkoholem,cukrem pudrem, dodać
rozpuszczoną w minimalnej ilosci wody kawę, śmietankę(mleko).
Ja tak robiłam i jest pycha tylko nie wiem czemu czasem wychodzi mi idealnie gładki a czasmi robią się małe grudy z tego karmelu - co na smak oczywiście nie ma żadnego wpływu :)
a tu fotka (nie moja a skopiowana z "Galerii potraw" GW autorstwa (fotka i wykonanie:)) niejakiej abbry :wink: )
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/8/dg/vc/0oao/MHxzBb2iOcrjbk0P7B.jpg
To ja to znam pod nazwą "domowy baileys"
oprocz wodki nalezy ododac śmietanke kremówke (niekoniecznie) i łyżeczke rozpuszczalnej kawy (koniecznie) :wink:
+ 2 dwie kosteczki lodu (wg. uznania oczywiscie)
Sloneczko
30-08-2007, 22:59
Ja tak robiłam i jest pycha tylko nie wiem czemu czasem wychodzi mi idealnie gładki a czasmi robią się małe grudy z tego karmelu - co na smak oczywiście nie ma żadnego wpływu :)
Zawsze można dla bezpieczeństwa wlewać do butelki przez sitko :)
To ja to znam pod nazwą "domowy baileys"
oprocz wodki nalezy ododac śmietanke kremówke (niekoniecznie) i łyżeczke rozpuszczalnej kawy (koniecznie) :wink:
+ 2 dwie kosteczki lodu (wg. uznania oczywiscie)
ja takie cóś robie z kukułek :lol: ale do tego trzeba miec taki specjalny mikser .....bo te kukułki należy zmielić na proszek +dodać mleko+żółtka .....podgrzewać i dodać wódkę .... niebo w gębie :D na ciepło nawet lepsze :D
Sloneczko
30-08-2007, 23:10
ja takie cóś robie z kukułek :lol: ale do tego trzeba miec taki specjalny mikser .....bo te kukułki należy zmielić na proszek
Jest i inny sposób, likier też jest pyszny :)
KUKUŁCZANKA:
0,5 litra wódki,
20 dkg kukułek.
Kukułki rozpuścić w małej ilości wody, gotując do całkowitego rozpuszczenia. To trochę trwa, ale warto poczekać ;) Płyn dodać do wódki i zagotować.
Przelać do butelki. Po kilku dniach pobytu w lodówce już jest wspaniały.
zielonooka
30-08-2007, 23:15
To ja to znam pod nazwą "domowy baileys"
oprocz wodki nalezy ododac śmietanke kremówke (niekoniecznie) i łyżeczke rozpuszczalnej kawy (koniecznie) :wink:
+ 2 dwie kosteczki lodu (wg. uznania oczywiscie)
ja akurat wole w temp pokojowej :wink: ale na GW byly tez fotki z kostkami lodu :)
słoneczko - z sitkiem probowalam ale trzeba miec duuuzo cierpliwosci - on jest gesty a grudki szybko zatykaja sitko (trzeba uzyc takiego z naprawde malutkimi dziurkami) wiec proces " odsiewania " chwile trwa no i trzeba czesto oczyszczac dziurki :wink: - wiec olewam grudki - one tylko troche psuja wyglad
A tworza sie podejrzewam w zal. od dlugosci gotowania mleka - ale pewnosci nie mam :)
Sloneczko
30-08-2007, 23:18
Jak już mówimy o pysznościach, przydałby mi się sprawdzony przepis na ajerkoniak i na... puszysty sernik ;)
zielonooka
30-08-2007, 23:44
Heh - znam cos takiego (ale uprzedzam nigdy nie robilam - jedynie "spozywałam" a robione bylo przez kolezanke) - rewelacja , wiec wydębilam od niej przepis :)
Ajerkoniack
Materiały :
7 żółtek
400 ml cukru pudru
Aromat waniliowy 4 ml
Spirytus 95 % ok. 350 ml
Śmietanka 12 % - 1 kartonik 200 ml
Śmietanka 18 % - 1 kartonik 200 ml
Robocizna :wink:
Do robota kuchennego (miksera) wsadzamy nakladki trzepania białek. I ubijamy 3żółtka i 3 łyżki cukru pudru .W trakcie dodajemy powoli i stopniowo cukier puder. Po dodaniu c-p powolutku i stopniowo aromat waniliowy.
Ubijamy ok. 10 min do uzyskania puszystej masy.
Mozna zmienic koncowke na taka normalna i dalej sie bawic mikserem
- dodając powoli śmietankę 12%, a po jej wykończeniu śmietankę
18%. Potem chwilke jeszcze mieszamy. Gdy wszystko bedzie jednolitą
emulsa bardzo ale to bardzo powolutku dodawać spirytus.
Po kolejnych 10
min mieszania powstanie (przynajmniej w teorii) gęsty trunek .
Przelewamy do butelek i do lodowki . Po dwoch - trzech dniach trunek gestnieje (Bardzo gesty!!!!) :)
ja jadlam to w formie wafelka z nalozonym (tak! nalozonym a nie polanym ) ajerkoniakiem wiec gestosc byla rewelacyjna. Smak tez :)
Zeby ew. nie bylo problemow z wylaniem z butelki mozna delikatnie ogrzac - wtedy nabierze konsystencji gestej smietany :)
Sloneczko
31-08-2007, 09:00
O właśnie, o taki gęsty mi chodziło. Dzięki http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/e035.gif
A czym mogę się zrewanżować? Może Fałszywym Koniakiem?
1/2 l wódki czystej
1 łyżka stołowa miodu
2 łyżeczki herbaty czarnej
2 suszone śliwki
Składniki łączymy w butelce, wstawiamy ją do lodówki. Po 14 dniach przesączamy przez watę albo filtr do kawy i oczywiście wlewamy do butelki po koniaku ;)
marjucha
31-08-2007, 09:16
Kurczę, wątek coraz ciekawszy :wink:
powiedziałbym, nabiera mocy :lol: :lol:
ullerowa
31-08-2007, 11:23
Dzisiaj zrobiłam ciasto marchewkowe a własciwie wyszedł mi piernik marchewkowy bo dodałm troch przyprawy do piernika. Ciasto super, wykonanie bardzo proste, dorobie jeszcze polewę czekoladową ja bedzie do czego bo syn z nosem przy piekarniku czekał kiedy to ciasto się upiecze. Próbował jeszcze ciepłe, pycha tylko nie mogłam mu nijak wytłumaczyć gdzie te marchewki :oops:
To ja podam przepis na Cynamonowiec z jabłkami i orzechami (przepis ściągnięty z gotowanie.onet.pl, wielokrotnie sprawdzony, szybki i nie ma takiej możliwości, żeby coś nie wyszło :) )
• jedna szklanka cukru
• cztery jajka
• dwie szklanki mąki
• łyżeczka sody
• dwie łyżeczki proszku do pieczenia
• trzy łyżeczki cynamonu
• 6-8 jabłek
• 2/3 szklanki oleju
• 10 dkg posiekanych orzechów włoskich
Jajka ubić mikserem ze szklanką cukru. Przesianą mąkę połączoną z sodą, proszkiem i cynamonem dodawać powoli do jajek ubitych z cukrem. Miksować na wolnych obrotach. Na koniec dodać pokrojone w kostkę (dość dużą kostkę, albo kawałki) jabłka, olej, orzechy. Wymieszać łyżką. Wygląda tak, jakby jabłka były tylko obtoczone ciastem - tak ma być, jabłek nie jest za dużo. Ciasto przelać do natłuszczonej tortownicy, piec w 180 stopniach ok. 50 minut. Po upieczeniu można posypać cukrem pudrem.
sebo8877
31-08-2007, 12:02
niktspecjalny...twoj watek nie jest zly , ale znalazlam tam tylko jeden przepis na ciasto , ktory podala Nefereczka
fajnie by bylo , gdyby w twoim byly przepisy na desery a w Ullerowym przepisy na ciasta i ciasteczka np :roll:
moze jakos odpowiednio je zatytuowac , zeby latwo bylo innym je znalezc
jest duzo przepisow na ciasta np w watku swiatecznym , ale trzeba dlugo szukac wsrod innych potraw
kopiuje przepis Neferki , chyba sie nie obrazi :roll: :D :D
Najszybsza szarlotka świata i to dla "sercowców":
szklanka mąki,
szklanka cukru,
szklanka kaszy mannej,
łyżeczka proszku do pieczenia
trochę masła.
Wymieszać mąką, proszkiem do pieczenia, kaszą manną i cukrem . Wysypać pół do małej, okrągłej tortownicy. Rozłożyć na całość cieniutkie płatki masła (ćwierć kostki) . Na to położyc jabłka ( starte lub ze słoika, gotowe). Wysypać drugie pół "proszku" i położyć płatki masła i na to jabłka. Do piekarnika 45-60 min. Po wyjęciu pokroić i położyć na każdym kawałku kulkę lodów (póki gorące) - można też pogrzać szarlotkę w piekarniku/mikrofali i położyć kulkę lodów.
Wot cała filozofia
A w jakiej temp te szrlotke mam PIEC?? i czy łyżeczke tego proszku mam podzielić na pół??? :wink: :-?
Sebo8877
kuleczka
31-08-2007, 18:37
sebo, właśnie wczoraj upiekłam tę szarlotkę :wink:
piekłam w temp 180 st. jakieś 50min.
Proszku dajesz łyżeczkę do pozostałych składników, a potem, po wymieszaniu, dzielisz to na pół.
Wyszła pyyyyszna!!!!
może na fotce nie widać :oops: , ale naprawdę super ta szarlotka. Ciasto spodnie wychodzi mocno chrupiące, a w środku mięciutka.
Dorobiłam jeszcze kruszonkę ma wierzch, bo mój mąż nie wyobraża sobie szrlotki bez kruszonki :roll:
http://images13.fotosik.pl/62/05682efc83c27883med.jpg
Kuleczka, to Ty często ciasto pieczesz. :D Jak Ty to robisz, że jesteś taka szczupła? :o :roll: No, podziwiam! Bo ja to... :oops:
kuleczka
31-08-2007, 21:25
W sumie to nie tak często. Zawsze jak robi się coraz zminiej, mam fazę na pieczenie ciast, więc zimą 2-3 kg do przodu :roll:
Teraz to mnie tak ten wątek zainspirował :wink:
Sloneczko
31-08-2007, 22:46
Mnie też ;)
Upiekłam marchewkowe i jest pulchne jak pierzynka. A jakie dobre! :)
http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ciasto_marchewkowe.jpg
JANINKI-AMORKI82
01-09-2007, 06:59
Mnie też ;)
Upiekłam marchewkowe i jest pulchne jak pierzynka. A jakie dobre! :)
http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ciasto_marchewkowe.jpg
tak jak pisałam wcześniej spróbujcie zrobić marchewkowe z kawałkami czekolady w środku i orzechami - to dopiero pycha wychodzi, czekolada po przekrojeniu ciasta tworzy takie jakby luki z płynnym nadzieniem - pychota!
Sloneczko
01-09-2007, 22:42
tak jak pisałam wcześniej spróbujcie zrobić marchewkowe z kawałkami czekolady w środku i orzechami - to dopiero pycha wychodzi, czekolada po przekrojeniu ciasta tworzy takie jakby luki z płynnym nadzieniem - pychota!
Zrobiłam z kawałkami czekolady, ale mlecznej bo nie miałam deserowej i trochę się rozpuściła, ale i tak ciasta już prawie nie ma ;)
JANINKI-AMORKI82
02-09-2007, 04:48
a ja chciałam wczoraj wklepać przepis na CHAŁKĘ i pochwalić sie fotką - niestety nie zdążyłam jej zrobić, szanowny mój Pan się poczęstował :-), więc wpiszę i wkleję fotkę następnym razem ...jak zdążę ;-)
KasiaPrzemekSYMPATYK FORUM (min. 10)
Dołączył: 17 Maj 2006
Temat postu: Bardzo szybki i pyszny deser:
ciasto francuskie mrożone, jabłka, cynamon, cukier i rozmącone jajko.
Ja kroję ciasto na dosć male kwadraty(żeby ciastek było więcej) na to kawałek jabłka, który posypuję cukrem i cynamonem,zawijam dwa przeciwległe rogi, smaruję jajkiem i do rozgrzanego pieca.
Po 15 min. ciacha gotowe
Przepisy na : DOBRA GORZAŁKĘ
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=45982
szklanka literatka
02-09-2007, 22:23
A co do słodkich - mariucha mi przypomniał własnie - super sprawe jaką jest mleko skondensowane w puszce - gotowane 2-3 godziny na wolnym ogniu - robi się taki karmel- świetne do ciast
To się nazywa KAJMAK, nie karmel.
Za moich czasów robilo się tradycyjny kajmak - trza bylo stać i mieszać mleko, aż odparowalo i zgęstnialo. Gotowanie puszek to taki kajmak na skróty.
ooo i jeszcze jeden wątek ; PRZEPISY ŚWIĄTECZNE
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=36307&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=pysznosci+swiateczne
Sloneczko
02-09-2007, 23:47
Przepis jeszcze nie wypróbowany, ale zapowiada się dobrze :)
BISZKOPTY Z PTASIM MLECZKIEM:
• biszkopty 'języczki'
• galaretka
• 1/2 szkl. śmietanki 30%
Galaretkę rozpuścić w 1 1/2 szkl. wrzątku.
Gdy wystygnie, ale jeszcze jest płynna, zmiksować z 1/2 szkl. śmietanki.
Zalewać biszkopty w tortownicy. Można dokładać owoce.
Zależy ile tego ptasiego mleczka wyjdzie, można układać biszkopty warstwami i znów zalewać, albo dorobić z innej galaretki.
BISZKOPT Z PIANKĄ
Biszkopt;
6 jaj
1,5 szklanki mąki
1 szkl cukru
6 łyżek oleju /łyżka od jedzenia zupy/
1,5 łyzeczki proszku do pieczenia
-Białka ubić na stywno ze szczytą soli
-do ubitej piany dodać cukier i ubić
-nastepnie żółtka
- potem olej
- na koncu mąkę z proszkiem do pieczenia / najlepiej przesiac przez sitko/
wszytko ubijać robotem - ważna jest kolejność.
Piec okolo 30 min,w temp 180 stopni
Pianka;
-ubić "Śnieżkę" /śmietanka w proszku/ wg przepisu
- rozpuścić galaretkę w polowie wody podanej na opakowaniu,przestudzona
dodawać do "Śnieżki"
/ jaki kolor galaretki,to taka wyjdzie pianka/
- ubic razem,jak zacznie się ścinać to jest gotowa
Przekroić biszkopt,nałozyć piankę,przykryć biszkoptem i posypać cukrem pudrem,na 30 min do lodówki,aby nabralo miękości.
http://img510.imageshack.us/img510/3231/dsc03887gw4.jpg
PIERNIK - oszczędny
2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
4 jajka
1 przyprawa do piernika
0,5 szklanki przegotowanej zimnej wody
0,5 szklanki rozgrzanego,nastepnie przestudzonego-letniego miodu
sztucznego / może byc prawdziwy/
0,5 szklanki oleju
1 łyżka cacao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Ubić białka na sztywno,dodać cukier i ubić,nastepnie żółtka .
Wszystko ubijamy caly czas tak jak piane z białek.
Dodać olej ,wodę i miod -ubić
Następnie przesianą przez sitko mąkę + przyprawę,cacao i sodę ,ubić.
Piec 45 min,temp 170 stopni
udekorowanie dowolne
przeis na dużą blache,ciasto jest puszyste -
nie wiem dlaczego,ale ważna jest kolejność dodawanych składnikow.
wychodzi mniej/więcej tak
http://www.vns.pl/images/zdjecia/kuchnia/2.jpg
I jeszcze jeden przepis, przepraszam ,ze wklejam adres do ciasta,ale tam sa rysunki jak ciasto skladać .
Wypróbowałam i jest bardzo dobre;
CHATKA BABY JAGI
2 kostki sera śmietankowego - 500 gr / wtedy nie trzeba mielić/
1 kostka margaryny
1 szklanka zwykłego cukru
1 żółtko
2 łyżki cacao
zapach
6 paczek herbatników
dalej jak na załaczonej stronie !
http://www.gotowanie.wkl.pl/artykul.php?id=187
Heh - znam cos takiego (ale uprzedzam nigdy nie robilam - jedynie "spozywałam" a robione bylo przez kolezanke) - rewelacja , wiec wydębilam od niej przepis :)
Ajerkoniack
Materiały :
7 żółtek
400 ml cukru pudruAromat waniliowy 4 ml
Spirytus 95 % ok. 350 ml
Śmietanka 12 % - 1 kartonik 200 ml
Śmietanka 18 % - 1 kartonik 200 ml
Robocizna :wink:
Do robota kuchennego (miksera) wsadzamy nakladki trzepania białek. I ubijamy 3żółtka i 3 łyżki cukru pudru .W trakcie dodajemy powoli i stopniowo cukier puder. Po dodaniu c-p powolutku i stopniowo aromat waniliowy.
przepis brzmi apetycznie ale powiedz mi, piszesz w składnikach 7 żółtek i 400 ml cukru pudru a miksujesz 3 żółtka i i 3 łyżki cukru... :o
ale może coś niedoczytałam? please... popraw mnie bo mam smacora na niego.... :D
zielonooka
04-09-2007, 08:50
ewusia - sprawdze w notatkach jak wroce do domu - bo moze cos pomerdalam!!!
a jak mowie nie robilam - wiec nie pamietam :)
:D super, ostatnio byłam u kumpeli i częstowała lodami z taki właśnie domowym gęstym jajcolikieriem.... to było pyyyyyyszne :D
a niestety skubana nie chciała dać przepisu :roll:
Sloneczko
04-09-2007, 09:29
Ubiję 7 żółtek z 7 łyżkami cukru pudru i będzie na pewno lepszy niż z 3 ;);)
no tak, blondynka jestem... :oops: :wink: :lol:
zielonooka
04-09-2007, 14:13
:D super, ostatnio byłam u kumpeli i częstowała lodami z taki właśnie domowym gęstym jajcolikieriem.... to było pyyyyyyszne :D
a niestety skubana nie chciała dać przepisu :roll:
ewusia - nastapily telefoniczne konsultacje i oczywiscie to moj bład
powinno być:
"wzucamy żółtka" (a nie "wrzucamy 3 zółtka") :wink: z rozpedu z 3 łyzeczkami cukru pudru machneła mi sie druga 3 trójka :)
pozdrawiam
kulece i dps stawaim cos troche slodkiego. :D
http://img252.imageshack.us/img252/9441/przepalankarx9.jpg
kulce za szarlotke, a dps za pierwsza strone z ns-em.:P
PS. nic nie cykajcie, nie ma to nic wspolnego z najwiekszym syfem pod słoncem, czyli Fałszywym Koniakiem. 8)
Jak z Kulką, to obowiązkowo wypiję. Za zdrowie ns-a. :lol:
Do tego można podjeść
KRAJANKĘ
12 dag sklarowanego masła utrzyj na kremową masę z 12 dag cukru, szczyptą soli, łyżeczką cynamonu i 2 łyżkami skórki otartej z pomarańczy. Dodaj jeszcze 2 jajka (cały czas ucierając), 12 dag mąki, 2 łyżeczki proszku do pieczenia i 7 dag mielonych migdałów. Upiecz na małej kwadratowej blaszce (24 x 24 cm albo duża tortownica) 20 min w 175 C. Gorące ciasto pokrój ostrym nożem z ząbkami na małe porcje. Wystudzone ciastka polej polewą czekoladową, przybierz połówkami pistacji i siekaną pistacją. Smaczne! :D
"wzucamy żółtka" (a nie "wrzucamy 3 zółtka") :wink: z rozpedu z 3 łyzeczkami cukru pudru machneła mi sie druga 3 trójka :)
pozdrawiam
dzięki, poprawiłam i w sobotę robię :D mniammm......
Dropsiak
10-09-2007, 16:48
Wypróbowałam szybką szarlotkę Nefer. Super. :D
Dzięki za smakowite przepisy. :D
ullerowa
10-09-2007, 18:22
Brazunia piekłam ciasto jogurtowe. Pycha wszystkim smakowało :lol:
Polecam, szybko sie robi i jest pyszne :oops: :lol:
o kurcze! dlaczego dopiero dzisiaj Was "odkryłam"? :o
uwielbiam gotować i piec i piec i gotować :D
żeby nie być gołosłowną - moje wczorajsze wypieki:
biszkopt z masą wiśniowo-śmietanową
http://images21.fotosik.pl/421/9289b69ab42c1c17.jpg (www.fotosik.pl)
drożdżówka /jeszcze ciepła :D /
http://images23.fotosik.pl/82/d0e3b8145d083e71.jpg (www.fotosik.pl)
A to moj przepis na ciasto z owocami, tym razem sa to sliwki ale tego lata robilam juz z jagodami i byly tez wisnie.
Do miski wrzucic:
-3 szklanki mąki,
-1 szklanka cukru,
-3 łyżeczki proszku,
-1 cukier waniliowy,
-3 jajka,
-200 ml mleka,
-3/4 kostki stopionej margaryny, schłodzonej
Wswzystko zmiksowac, wylac na blaszke, na to owoce.
Na wierzch dużo kruszonki: 1,5 szklanki mąki, 1 szklanka cukru, 1/2 kostki margaryny.
Piekłam 45 minut na 170 st. Na kruszonke lukier.
Jest pyszny i zawsze sie udaje.
http://images25.fotosik.pl/68/26faf78782d1a0famed.jpg
pierwsze co napiszę to to, że jestem TOTALNYM antytalentem piekarskim, nie wychodzi mi nic dosłownie nic :D
no prawie nic... czasami mam jeszcze takie podrygi i mimo braku talentu od lat robię jedną taką sprawdzona babkę ktorej sie nie da zepsuc. I od 2 tygodni robię to powyzsze ciasto z owocami (robilam ze sliwkami). Jest fantastycznie proste i nie robi się zakalec!!! Polecam wszystkim, robi sie tak szybko że nawet moja niespełna 3 mies córeczka przezyła te chwile beze mnie ;) :lol:
a moja rodzinka jest ze mnie dumna ;)
Melduję że mi ta najłatwiejsza szarlotka nie wyszła. :cry: Znaczy wyszła ale była mało szarlotkowa - dzieci zjadły (bo słodkie) i mąż w sumie też zjadł, ale powiedział że to raczej pudding szarlotkowy (kasza) :evil:
Za taką krytykę dostanie oczywiście słuszną karę :wink:
Ja nie zrobiłam kruszonki, ani bezy - bo przeciez miała byc nałatwiejsza i nie miałam więcej czasu... :oops:
Zrobiłam za to przepyszny i "zdrowy" tort na urodziny córki - naprawdę łatwy - a wyjątkowo efektowny...smakował dzieciakom i dorosłym -błagali o dokładki... 8) (mam już zamówienia na kolejne imprezy... :lol: ) opiszę co i jak w wolnej chwili... :)
kuleczka
19-09-2007, 16:16
Melduję że mi ta najłatwiejsza szarlotka nie wyszła. :cry: Znaczy wyszła ale była mało szarlotkowa - dzieci zjadły (bo słodkie) i mąż w sumie też zjadł, ale powiedział że to raczej pudding szarlotkowy (kasza) :evil:
Za taką krytykę dostanie oczywiście słuszną karę :wink:
Ja nie zrobiłam kruszonki, ani bezy - bo przeciez miała byc nałatwiejsza i nie miałam więcej czasu... :oops:
ja też za drugim razem nie robiłam kruszonki i była pyszna. Posypałam tylko tę drugą wartstwę jabłek odrobiną tego sypkiego i na wierzch dałam kilka wiórków masła, było chyba jeszcze lepsze niż z kruszonką 8)
acha, do środka włożyłam jabłka i śliwki.......................rewelka!!!!!
Zamiast szarlotki i całej tej babraniny lepiej zrobić pieczone jabłka:
1. Odpalić piekarnik 180 st.
2. Jabłka umyć i na pół.
3. Wydrążyć ogryzek i włożyć do naczynia żaroodpornego z odrobiną masła.
4. W zagłębienia wsypać po łyżeczce cukru, całość machnąć dobrze cynamonem i płatkami migdałowymi.
5. Przykryć i wstawić do pieca. Po 30 min. zaglądać często przez szybkę, bo jabłka długo wyglądają na surowe a potem nagle bęc! i gotowe.
6. W wariancie trudniejszym można przygotować polewę z borówek amer. lub malin (poddusić lekko owoce w rondelku z cukrem)
Zamiast szarlotki i całej tej babraniny lepiej zrobić pieczone jabłka:
1. Odpalić piekarnik 180 st.
2. Jabłka umyć i na pół.
3. Wydrążyć ogryzek i włożyć do naczynia żaroodpornego z odrobiną masła.
4. W zagłębienia wsypać po łyżeczce cukru, całość machnąć dobrze cynamonem i płatkami migdałowymi.
5. Przykryć i wstawić do pieca. Po 30 min. zaglądać często przez szybkę, bo jabłka długo wyglądają na surowe a potem nagle bęc! i gotowe.
6. W wariancie trudniejszym można przygotować polewę z borówek amer. lub malin (poddusić lekko owoce w rondelku z cukrem)
O tak, pieczone jabłuszka są pycha!
Ja czasami wykrajam z jabłek środek (trzeba uważać, żeby nie przedziurawić jabłuszka), wewnątrz posypuję obficie cynamonem, cukrem waniliowym i wypełniam jakimś dżemem. Po upieczeniu można dodatkowo polać lekko jakimś sosem do lodów (mój faworyt to toffi).
Pozdrawiam
niktspecjalny
20-09-2007, 07:25
jabłka pieczone są bardzo przydatne w dolegliwościach "żołądkowych".Ja robie taki myk ale w połączeniu kilku owoców(już nie dla tych z problemami żołądkowymi).
Kroje klapsę na połowę ,wyjmuje gniazda nasienne,siekam antonówkę w drobną kostkę ,dodaje trochę wiśni w syropie,wkładam do gruszki i piekę w foli z lekko uchyloną szparką.
Wariant pierwszy: jem na ciepło.
Wariant drugi: studzę i zalewam budyniem czekoladowym.
Wariant drugi: studzę i zalewam budyniem czekoladowym.
Oooo, brzmi nieźle 8)
niktspecjalny
20-09-2007, 07:48
skoro tak brzmi to dodam ,że na dno naczynia możesz pokruszyć beze z pokrojonymi rodzynkami włożyć gruszkę i zalać budyniem do wysokości gruszki tak by było widać czym została nadziana.
z lekko uchyloną szparką.
Wariant pierwszy: jem na ciepło.
Wariant drugi: studzę i zalewam budyniem czekoladowym.
:wink: :wink: 8) :lol:
niktspecjalny
20-09-2007, 08:40
z lekko uchyloną szparką.
Wariant pierwszy: jem na ciepło.
Wariant drugi: studzę i zalewam budyniem czekoladowym.
:wink: :wink: 8) :lol:
:oops: :oops: :oops: dziurką.
MiA & Wojtek
20-09-2007, 11:19
wczoraj rozpoczelismy sezon szarlotkowy...
a ponizej przepis na przepyszne ciasto,latwe i szybkie ;)
skladniki:
1/2 kg maki
margaryna 250g
pol szklanki cukru
2 lyzeczki proszku do pieczenia
2 lyzki smietany
2 zoltka
ze skladnikow powyzej zagniesc ciasto i odstawic na ok.30 minut do lodowki..
ok.3 kg jablek obrac i pokroic na cieniutkie plasterki..dobrze sprawdza sie tu malakser ;)
2/3 schlodzonego ciasta wylepic dol blaszki na to wysypac pokrojone jablka przesypujac cukrem(wedle uznania i slodkosci jablek) i cynamonem na wierzch porwac reszte ciasta..
piec ok.godzine w 160-180 stopniach
wczoraj przepis powyzszy zmodyfikowalam ubijajac bialka pozostale z zuzytych do ciasta zoltek z cukrem i ciupinka soli a uzyskana piane rozsmarowalam na jablkach pod warstwa kruszonki..
to jest pyszne!
I jeszcze jeden przepis, przepraszam ,ze wklejam adres do ciasta,ale tam sa rysunki jak ciasto skladać .
Wypróbowałam i jest bardzo dobre;
CHATKA BABY JAGI
2 kostki sera śmietankowego - 500 gr / wtedy nie trzeba mielić/
1 kostka margaryny
1 szklanka zwykłego cukru
1 żółtko
2 łyżki cacao
zapach
6 paczek herbatników
dalej jak na załaczonej stronie !
http://www.gotowanie.wkl.pl/artykul.php?id=187
Dzisiaj śniło mi się, że robię to ciato.
To chyba zrobię. Ma jednak jedną poważną wadę (oprócz kalorii, oczywiście): trzeba czekać z konsumpcją.
Dziewczyny - te przepisy na bailleisy i ajerkoniaki to na moją zgubę: obok uzależnienia od słodyczy można się jeszcze uzależnić od alkoholu. 8)
żeby nie być gołosłowną - moje wczorajsze wypieki:
biszkopt z masą wiśniowo-śmietanową
http://images21.fotosik.pl/421/9289b69ab42c1c17.jpg (www.fotosik.pl)
Daj przepis, takiego czegoś jeszcze nie robiłam. :)
kuleczka
21-09-2007, 13:04
Pyszna i szybka tarta z malinami
Spód:
3 paczki herbatników, 3/4 masła, 2 łyżki kakao,
herbatniki drobno kruszę, mieszam z kakao, zalewam roztopionym masłem, mieszam, wylepiam dno i brzegi formy do tarty, wkładam do lodówki
Krem:
krem do karpatki przyrządzam wg przepisu na opakowaniu, albo gotuję 2 budynie waniliowe w 3 szkl mleka, studzę i miksuję z 3/4 kostki masła (masło dodaję powoli, żeby się krem nie zwarzył)
Na przygotowanym spodzie układam krem, maliny, posypuję kakao.
pychaaaa!!!!!!! 8)
http://forum.muratordom.pl/torty-urodzinowe,t97270.htm
kofi, tu jest ten przepis :)
/do tego ciasta na zdjęciu zrobiłam biszkopt kakaowy -
a w tym przepisie jest inne ciasto - z olejem, też dobre/
wczoraj robiłam jabłecznik, ten sam co od lat -
prosty przepis, ciasto kruche, pycha :D
http://images23.fotosik.pl/85/b998c0ab16634503.jpg (www.fotosik.pl)
niktspecjalny
22-09-2007, 10:52
NS - mialo byc na slodko tutaj :roll:
przepraszam już wkleiłem we właściwe miejsce.Wkurzył mnie Q stąd ta pomyłka ale już naprawiona.
http://images25.fotosik.pl/88/816b50f090ec771c.jpg (www.fotosik.pl)
bardzo dobry serniczek /wiejski twaróg i jaja/ na kruchym spodzie :D
kuleczka
25-09-2007, 18:15
Zrobiłam ciasto marchewkowe i choć pięknie wyrosło i wyglądało, to jego smak zupełnie nie przypadł mi do gustu. Mąż i dzieciaki również nie piali z zachwytu :-?
Szkoda.
Podaję przepis na najłatwiejszy murzynek świata, pyszny i wilgotny 8)
2 szkl. mąki
3 jaja
3/4 szkl cukru
1 szkl. mleka
1/2 szkl oleju
1,5 łyżeczki sody
2 łyżki kakao
1 łyżeczka cynamonu
cukier waniliowy
słoik dżemu (robiłam już z truskawkowym, jagodowym, owoce leśne, malinowym.......)
Wkładamy wszystkie składniki do miski (oprócz dżemu). Miksujemy.
Dodajemy dżem, miksujemy. Wylewamy na nasmarowaną blaszkę. Pieczemy 50 min w 180 st.
Posypujemy cukrem pudrem.
Pyszny :wink:
arcobaleno
25-09-2007, 21:48
O fajny ten przepis Kulka - prościzna się wydaje - może uda mi się nie zepsuć :roll: :wink:
A to kakao o prawdziwne gorzkie rozumiem?
Ja w kwestii pieczenia jestem prawdziwy nieszanujący się tłuk i baran :lol:
Potrzebuję pilnie sprawdzonego przepisu na ananasowca, kto robił?
Potrzebuję pilnie sprawdzonego przepisu na ananasowca, kto robił?
Verunia - z tego, co pamietam, taki przepis jest w "kulinaria i inne takie o gotowaniu", watku zalozonym przez Emems, gdzies na pierwszych stronach.
niktspecjalny
28-09-2007, 07:58
Zupa owocowa z brzoskwini.Słodka
składniki:
-250 g cukru
-600ml wody
-6 brzoskwiń
-2 łyżki soku cytrynowego
-3 łyżki śmietany
-1 łyżka maki
-50 ml likieru wiśniowego
-3-4 goździki
-skorka cytrynowa
-1/2 laski wanilii
-szczypta soli
czynności:
Brzoskwinie umyć pod bieżącą wodą wiadomo dlaczego.
Wyjąć pestki z brzoskwiń i ugotować w wodzie z dodatkiem cukru, goździków,skórki cytrynowej i wanilii i odrobiny soli.Po zagotowaniu usunąć goździki, skórkę cytrynowa i wanilie. Przetrzeć przez sito lub zmiksować brzoskwinie.Do tak zrobionego wywaru dodać sok cytrynowy, zaprawić śmietaną rozmieszana z maka ciągle mieszając . Zagotować.
Ja ją podaje i na zimno i na gorąco. Do zimnej zupy wlewam przed podaniem kieliszek likieru wiśniowego i jeszcze łyżkę śmietany.Groszek ptysiowy czy grzanki też pasują.
Podaję przepis na najłatwiejszy murzynek świata, pyszny i wilgotny 8)
pyszny na pewno nie jest,
ale za to baaardzo wilgotny, tzw. zakalec :(
nie wiem dlaczego tak jest, że te najprostsze i "zawsze się udaje"
to rzadko mi wychodzą? kilka dni temu zrobiłam ciasto z owocami
z przepisu magpie 101 i też gniot... buuu...
http://images13.fotosik.pl/114/7360592f35c96bf0.jpg (www.fotosik.pl)
kulleczka
28-09-2007, 12:56
elutek, to ciasto robi nawet moja 14-letnia siostra ii jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie wyszło :roll:
może nie dałaś sody, albo zamieniłaś sodę na proszek do pieczenia :-?
Albo piekarnik Ci nie grzeje równomiernie.....
normalnie nie wierzę, że nie wyszedł :(
u nas jest zawsze pięknie wyrośnięty i wilgotny przez ten dżem.
upiekę dzisiaj i wstawię fotkę
ps.to ja kuleczka, nie mogę się zalogować pod stałym nickiem i założyłam tymczasowy profil :evil:
zielonooka
28-09-2007, 13:05
ps.to ja kuleczka, nie mogę się zalogować pod stałym nickiem i założyłam tymczasowy profil :evil:
oo!!! a ja juz tu weszlam zeby pogonic jakas podszywke pod kulke na cztery wiatry 8) :lol: :lol: :lol:
kulleczka
28-09-2007, 14:10
:lol: :lol: :lol: oj, ja bym też dała takiej do wiwatu 8)
czekam właśnie na odpowiedź od redakcji w mojej sprawie :roll:
Ps. elutek, ciasto się piecze :D
zaraz bedom fotki 8) (przez szybkę widzę, że piknie wyrosło)
ps.to ja kuleczka
zaraz pęknę ze śmiechu, no nie mogę już, naprawdę,
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
uwierzcie, ale tarzam się teraz ze śmiechu, ledwo mogę pisać......................
kulleczka
28-09-2007, 15:07
Gotowe :D
Jeszcze cieplutkie 8)
http://images30.fotosik.pl/90/1a7695425044ac96med.jpg
tym razem z dżemem wiśniowym :wink:
dobrze jest sprawdzić patyczkiem, czy już się upiekło
dzisiaj musiałam piec 10 min dłużej
ps. elutek, śmiej się śmiej :lol:
może ja bana dostałam, sama już nie wiem :D :lol: :lol: :lol:
kulleczko :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:
no dobra, kuleczko, fajnie, że Wam tak wychodzi :D
mi nie wyszło i WIEM z doświadczenia, że wychodzą mi
tylko sprawdzone rzeczy /sprawdzone przeze mnie/
o kurcze... a może to tak jak z placebo? nastawienie jest ważne?
:lol: :lol: :lol: oj, ja bym też dała takiej do wiwatu 8)
czekam właśnie na odpowiedź od redakcji w mojej sprawie :roll:
Ps. elutek, ciasto się piecze :D
zaraz bedom fotki 8) (przez szybkę widzę, że piknie wyrosło)
kuleczko , ja tez nie moglam sie wczoraj zalogowac
skasowalam wszystkie ciasteczka ( :o :roll: :lol: ) i udalo sie bez problemu 8)
wczoraj robiłam jabłecznik, ten sam co od lat -
prosty przepis, ciasto kruche, pycha :D
http://images23.fotosik.pl/85/b998c0ab16634503.jpg (www.fotosik.pl)
elutek daj przepis na ten jabłecznik, wygląda smakowicie :) Chyba że juz podawałaś, a gdzieś mi umknął... ;)
Pozdrawiam
Kuleczka - masz buziaki od całej rodzinki za tego murzynka :lol: - pycha...ja dodatkowo przekroiłam go i posmarowałam dżemem , bo wydawał mi sie mało słodki :wink: tym razem zrobiłam na malinowo
za oknem mam właśnie burzę - a w domku cieplutko i cudnie pachnie cynamonem i czekoladą...mniam mniam
http://images29.fotosik.pl/90/5e69c1131b1450fem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e69c1131b1450fe.html)
trochę koślawo wyrósl, ale mi to wcale nie przeszkadza :wink: :lol:
kuleczka
28-09-2007, 18:01
Cieszę się, że się udał i dziękuję za buziaki :D
Ja też właśnie go wsuwam
Za 2 godziny idę na babską imprezę w pubie 8)
robię sobie podkład na słodko pod wiadomo co :lol:
Maluszek
28-09-2007, 18:04
kuleczko - jaki olej dodajesz do murzynka? Może być słonecznikowy?
Miłej zabawy :D
kuleczka
28-09-2007, 18:14
Daję olej jaki mam pod ręką, oprócz oliwy z oliwek
słonecznikowy może być
dzięki :wink:
kuleczka
28-09-2007, 18:20
kuleczko , ja tez nie moglam sie wczoraj zalogowac
skasowalam wszystkie ciasteczka ( :o :roll: :lol: ) i udalo sie bez problemu 8)
ciasteczka mówisz 8)
mam nadzieję, że dziś wieczorem sobie ten tego........ popatrzę :lol:
wczoraj robiłam jabłecznik, ten sam co od lat -
prosty przepis, ciasto kruche, pycha :D
http://images23.fotosik.pl/85/b998c0ab16634503.jpg (www.fotosik.pl)
elutek daj przepis na ten jabłecznik, wygląda smakowicie :) Chyba że juz podawałaś, a gdzieś mi umknął... ;)
Pozdrawiam
ciasto:
25 dkg. mąki, 12 dkg tłuszczu, 10 dkg. cukru pudru, 3 żółtka
jabłka:
ok. 1 kg. - najlepiej antonówka lub szara reneta, cukier, cynamon, 2 żółtka
kruszonka:
10 dkg. mąki, 5 dkg. cukru pudru, 5 dkg. tłuszczu
na upieczone ciasto nałożyć jabłkową masę, kruszonkę i zapiec do zrumienienia kruszonki
Ninus- jak widać podałam ten przepis bardzo ogólnikowo, mając nadzieję, że podstawy pieczenia znasz :D
jeśli jednak nie, to daj znać, a wypiszę wszystko ze szczegółami, krok po kroku... :wink:
elutek - dzięki, proszę tylko o wskazówki, co z tymi jabłkami zrobić (tarte surowe, krojone, przesmażane?). Podstawy (naprawdę malutkie :) ) pieczenia ciast znam, jednak zdecydowanie lepiej wychodzi mi zapiekanie konkretnych dań :)
Pozdrawiam
Ninus - krajanko Ty moja :D
też wolę konkretne dania zapiekać, za słodkim nie przepadam
podaję ten przepis trochę dokładniej:
ciasto kruche - składniki posiekać nożem i dopiero pod koniec szybko zebrać w całość /wiadomo - za dużo ciepła=gluten=zakalec/
i do lodówki, minimum 30min.
blaszkę wysypać lekko mąką, wyłożyć ciasto, posmarować białkiem, ponakłuwać widelcem i do nagrzanego
piekarnika 175* ok. 20 min.
w tym czasie obrać, pokroić w cząstki i podprażyć jabłka z cukrem,
gdy się zeszklą dodać cynamon, wymieszać,
zestawić z ognia, wbić żółtka, wymieszać, nałożyć na upieczony spód, posypać kruszonką i zapiec, ok. 15-20 min. :D
Ninus - krajanko Ty moja :D
też wolę konkretne dania zapiekać, za słodkim nie przepadam
podaję ten przepis trochę dokładniej:
ciasto kruche - składniki posiekać nożem i dopiero pod koniec szybko zebrać w całość /wiadomo - za dużo ciepła=gluten=zakalec/
i do lodówki, minimum 30min.
blaszkę wysypać lekko mąką, wyłożyć ciasto, posmarować białkiem, ponakłuwać widelcem i do nagrzanego
piekarnika 175* ok. 20 min.
w tym czasie obrać, pokroić w cząstki i podprażyć jabłka z cukrem,
gdy się zeszklą dodać cynamon, wymieszać,
zestawić z ognia, wbić żółtka, wymieszać, nałożyć na upieczony spód, posypać kruszonką i zapiec, ok. 15-20 min. :D
Nooo z taką instrukcją powinnam sobie poradzic :) W tym tygodniu upiekę :)
Pozdrawiam
Anna Wiśniewska
02-10-2007, 11:09
Specjalnie dla Ullerowej
Ciasto drożdżowe ze śliwkami
Składniki:
3 szklanki mąki
5 dag drożdży
15 dag masła
4 żółtka
1 szklanka mleka
1/2 szklanki cukru
2 opakowania małego cukru waniliowego
1 kg wydrylowanych śliwek pokrojonych na połówki
1/2 szklanki cukru pudru
troszkę masła do wysmarowania foremki
Drożdże rozcieramy z 1 łyżeczką cukru, dodajemy troszkę ciepłego mleka i troszkę mąki i odstawiamy w ciepłę miejsce do wyrośnięcia (ja stawiam na płytę jeszcze ciepłą po podgrzewaniu mleka i po 2-3 min już jest wyrośnięte).
Dodajemy pozostałą mąkę, żłótka, mleko, cukier, 1 opakowanie cukru waniliowego i szczyptę soli. Wyrabiamy drewnianą łyżka i ponownie odstawiamy na kilka minut do wyrośnięcia.
Blachę smarujemy tłuszczem, kładziemy na niej ciasto, na nim śliwki (ja lubię dać razem ze śliwkami konfiturę z winogron z wermutem i cynamonem) i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (najlepiej z termoobiegiem). Pieczemy ok 45 minut (sprawdzamy patyczkiem bo czas pieczenia moze być różny), wyjmujemy, posypujemy cukrem pudrem i cukrem waniliowym i jemy :lol:
Anna Wiśniewska
02-10-2007, 11:15
Ciasto z gruszkami i miodem
Składniki:
4 duże gruszki (obrane, wydrążone i pokrojone w grubą kostkę)
1,5 szklanki mąki pszennej
5 łyżeczek mąki ziemniaczanej
8 dag masła
1 3/4 szklanki cukru (najlepiej brązowego, ale biały też jest ok)
2 jajka
2 łyżki mleka
2 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 łyżeczki soli
Oba rodzaje mąki przesiewamy, dodajemy sól i proszek do pieczenia, masło pokrojone w kostkę i rozcieramy palcami aż powstanie coś na rodzaj kruszonki. Dodajemy gruszki, cukier, jajka ubite z mlekiem i 1/3 szklanki miodu. Wszystko razem mieszamy i wykładamy na natłuszczoną i wysypaną tartą mąką blaszkę. Posypujemy łyżką cukru i wkładamy do piekarnika. Pieczemy 45 minut w temperaturze 190 stopni (sprawdzamy patyczkiem bo czas peiczenia może być różny w różnych piekarnikach).
Po ostudzeniu pruszymy cukrem pudrem.
Zdjęcia niestety nie mam, bo to ciasto znika w bardzo szybkim tempie
:wink:
niktspecjalny
07-10-2007, 15:14
Dla mojej ukochanej koleżanki.
składniki:
-bułka pszenna w kromki krojona
-mleko o smaku waniliowym(3 kartoniki)
-czeko-dżemi (wiśniowo czekoladowe)
-jajka do panierowania.
-oliwa do smażenia
czynności:
Rozbić jajka.Kromki posmarować czeko-dżemi.Krótko i delikatnie moczyć w mleku a następnie w jajku.Smażyć na lekko rumiano(nie za długo) .
arcobaleno
08-10-2007, 19:50
Podaję przepis na najłatwiejszy murzynek świata, pyszny i wilgotny 8)
pyszny na pewno nie jest,
ale za to baaardzo wilgotny, tzw. zakalec :(
nie wiem dlaczego tak jest, że te najprostsze i "zawsze się udaje"
to rzadko mi wychodzą? kilka dni temu zrobiłam ciasto z owocami
z przepisu magpie 101 i też gniot... buuu...
http://images13.fotosik.pl/114/7360592f35c96bf0.jpg (www.fotosik.pl)
Witaj w klubie elutek :roll:
A tak pięknie wyrósł...i pachniał...na upartego smakował też dobrze, tylko po co ten zakalec - od razu się jeść odechciewało no i częstować było wstyd :roll:
andzik.78
12-10-2007, 21:25
Witam w klubie :D :D :D :D . Jestem tutaj nowa z pełna głowa pomysłów i nie wiem od czego zacząć? Może drożdżowiec?
Drożdżowiec
do miski wsypać: 2 szkl mąki
na to 1 szkl oleju
na to 10 dag drożdży(pokruszone)
na to 1 szkl ciepłego mleka
na to 5 roztrzepanych jajek
na to 1 szkl cukru
na to 3 szkl mąki
Zostawic na trzy godziny (bez ruszania). Po tym czasie zamieszać i wylać na blachę. Na to kruszonka. Piec ok 45 min w zależności od piekarnika
kuleczka
12-10-2007, 23:22
Kurcze, pocieszam się, że chociaż joan wyszedł ten murzynek :roll:
mnie się zawsze udaje, jak bony dydy :D
musiał się zbyt któtko piec, albo w zbyt niskiej temperaturze :roll:
( a włączyłyście obie grzałki, znaczy góra-dół? in sprawdzałyście patykiem?)
Podaję teraz absolutny hicior ostatnich dni :D
to zmodyfikowana przeze mnie szarlotka Nefer :wink:
1 szkl mąki
1 szkl kaszy mannej
3/4 kostki masła
3/4 szkl cukru
cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
zagnieść, nie musi być dokładnie, powinna powstać z tego kruszonka
3-4 starte jabłka
paczka mrożonych truskawek, (trzeba wyjąć wcześniej, żeby już nieco zmiękły)
Pół tej kruszonki wysypujemy na tortownicę, na to jabłka i truskawki , na wierzch pozostała kruszonka.
Pieczemy ok godzinkę w 180 stopniach, az wierzch nabierze lekkiego rumieńca. Posypujemy cukrem pudrem.
Według rodziny i znajomych "niebo w gębie".
Acha, kroić jak lekko przestygnie, bo się rozpada :wink:
Witam w klubie :D :D :D :D . Jestem tutaj nowa z pełna głowa pomysłów i nie wiem od czego zacząć? Może drożdżowiec?
Drożdżowiec
do miski wsypać: 2 szkl mąki
na to 1 szkl oleju
na to 10 dag drożdży(pokruszone)
na to 1 szkl ciepłego mleka
na to 5 roztrzepanych jajek
na to 1 szkl cukru
na to 3 szkl mąki
Zostawic na trzy godziny (bez ruszania). Po tym czasie zamieszać i wylać na blachę. Na to kruszonka. Piec ok 45 min w zależności od piekarnika
andzik - 5 szklanek mąki, to chyba duże to ciasto?
dajesz na dużą blachę, czy dzielisz na 2 porcje? :roll:
i można dać na górę jakieś owoce? np. śliwki?
Zrobiłam za to przepyszny i "zdrowy" tort na urodziny córki - naprawdę łatwy - a wyjątkowo efektowny...smakował dzieciakom i dorosłym -błagali o dokładki... 8) (mam już zamówienia na kolejne imprezy... :lol: ) opiszę co i jak w wolnej chwili... :)
Czyżby tort z kaszy manny?
Jeśli tak to potwierdzam - zajadałam się tym w dzieciństwie i smakuje mi do dziś. :D
Sloneczko
13-10-2007, 09:38
Specjalnie dla Ullerowej
Ciasto drożdżowe ze śliwkami
Aniu, masło roztapiasz, czy dajesz normalne?
Ciasto drożdżowe, zamiast sypać cukier puder, można też "wykończyć" smarując je po upieczeniu resztką roztopionego masła i posypując cukrem waniliowym
P.S. A tort z kaszy manny Joan bardzo chętnie bym wypróbowała http://bffc.net/icons2/choc_cake.gif ;)
kuleczka
13-10-2007, 09:48
Zrobiłam za to przepyszny i "zdrowy" tort na urodziny córki - naprawdę łatwy - a wyjątkowo efektowny...smakował dzieciakom i dorosłym -błagali o dokładki... 8) (mam już zamówienia na kolejne imprezy... :lol: ) opiszę co i jak w wolnej chwili... :)
Czyżby tort z kaszy manny?
Jeśli tak to potwierdzam - zajadałam się tym w dzieciństwie i smakuje mi do dziś. :D
może ktoś poda przepis, chętnie wypróbuję :wink:
andzik.78
13-10-2007, 16:07
Witam w klubie :D :D :D :D . Jestem tutaj nowa z pełna głowa pomysłów i nie wiem od czego zacząć? Może drożdżowiec?
Drożdżowiec
do miski wsypać: 2 szkl mąki
na to 1 szkl oleju
na to 10 dag drożdży(pokruszone)
na to 1 szkl ciepłego mleka
na to 5 roztrzepanych jajek
na to 1 szkl cukru
na to 3 szkl mąki
Zostawic na trzy godziny (bez ruszania). Po tym czasie zamieszać i wylać na blachę. Na to kruszonka. Piec ok 45 min w zależności od piekarnika
andzik - 5 szklanek mąki, to chyba duże to ciasto?
dajesz na dużą blachę, czy dzielisz na 2 porcje? :roll:
i można dać na górę jakieś owoce? np. śliwki?
duże wychodzi. Ja pieke na tej blaszce co w razem z kuchenką jest w pakiecie. A owoce pewnie ,że można dać
Anna Wiśniewska
13-10-2007, 20:57
Specjalnie dla Ullerowej
Ciasto drożdżowe ze śliwkami
Aniu, masło roztapiasz, czy dajesz normalne?
Ciasto drożdżowe, zamiast sypać cukier puder, można też "wykończyć" smarując je po upieczeniu resztką roztopionego masła i posypując cukrem waniliowym
Daję normalne :lol:
Sloneczko
13-10-2007, 21:15
Daję normalne :lol:
No dobra, pytanie miało być do Andzika ;)))))
Ty w drożdżówce jedziesz na oleju, Andzik na maśle, ale nie napisała do końca co z tym masłem robi ;)
Mis Uszatek
13-10-2007, 21:54
Specjalnie dla Ullerowej
Ciasto drożdżowe ze śliwkami
Aniu, masło roztapiasz, czy dajesz normalne?
Ciasto drożdżowe, zamiast sypać cukier puder, można też "wykończyć" smarując je po upieczeniu resztką roztopionego masła i posypując cukrem waniliowym
Daję normalne :lol:
No nieeee, kobieto, drożdżowe tylko z roztopionym i przestudzonym!
Sloneczko
14-10-2007, 00:31
No nieeee, kobieto, drożdżowe tylko z roztopionym i przestudzonym!
A widzisz... moja teściowa dodaje miękkie, ale nie roztopione masło. Dlatego zapytałam jak robi to Andzik, bo nie napisała :)
Mis Uszatek
14-10-2007, 20:05
Weź łyżkę cukru.
Może ktoś zna prostszy przepis?
Słodkie, pyszne i łatwe do zrobienia.
Weź łyżkę cukru.
Może ktoś zna prostszy przepis?
Słodkie, pyszne i łatwe do zrobienia.
ja znam! :D
od razu język do cukierniczki :lol: :wink:
niktspecjalny
20-10-2007, 20:36
szybki i smaczny deser "ptasia"
składniki:
-górna warstwa waniliowego ptasiego mleczka z pudełka "Wedel"
-2 brzoskwinie z puszki
-1 banan
-5 śliwek kalifornijskich(bez pestek)
-10 "kulek" ciemnego winogrona
-garść rodzynek
-2 opakowania galaretki cytrynowej
-mrożone truskawki(1 opakowanie)
czynności:
Ptasie obrać ząbkami z czekolady.Włożyć do ulubionego naczynia szklanego.Brzoskwinie i banana pokroić w kostkę.Włożyć na ptasie.Posypać dowolnie pokrojonymi śliwkami.Winogrona pozbawić pestek i również posypać uprzednio posypane ptasie.Do bawić rodzynkami.Całość zalać galaretką i odstawić do lodówki.Po zastygnięciu kroić na dowolne części i polewać zmiksowanymi, mrożonymi,niesłodzonymi truskawkami.
smacz...
kuleczka
20-10-2007, 22:31
szybki i smaczny deser "ptasia"
składniki:
-górna warstwa waniliowego ptasiego mleczka z pudełka "Wedel"
-2 brzoskwinie z puszki
-1 banan
-5 śliwek kalifornijskich(bez pestek)
-10 "kulek" ciemnego winogrona
-garść rodzynek
-2 opakowania galaretki cytrynowej
-mrożone truskawki(1 opakowanie)
czynności:
Ptasie obrać ząbkami z czekolady.Włożyć do ulubionego naczynia szklanego.Brzoskwinie i banana pokroić w kostkę.Włożyć na ptasie.Posypać dowolnie pokrojonymi śliwkami.Winogrona pozbawić pestek i również posypać uprzednio posypane ptasie.Do bawić rodzynkami.Całość zalać galaretką i odstawić do lodówki.Po zastygnięciu kroić na dowolne części i polewać zmiksowanymi, mrożonymi,niesłodzonymi truskawkami.
smacz...
Serwujesz to gościom NS :o
Kurcze, naprawdę nie chcę się czepiać, ale nie chciałabym, aby ktoś serwował mi ptasie mleczko obrane zębami, brrrr........:roll:
Ba, nawet gdybym sama to wcześciej ząbkami obrała, a po czasie miała zjeść to by mi ni tego, przez gardło nie przeszło raczej, takie wymemłane :-?
Dobra, spadam :lol:
niktspecjalny
21-10-2007, 08:09
szybki i smaczny deser "ptasia"
składniki:
-górna warstwa waniliowego ptasiego mleczka z pudełka "Wedel"
-2 brzoskwinie z puszki
-1 banan
-5 śliwek kalifornijskich(bez pestek)
-10 "kulek" ciemnego winogrona
-garść rodzynek
-2 opakowania galaretki cytrynowej
-mrożone truskawki(1 opakowanie)
czynności:
Ptasie obrać ząbkami z czekolady.Włożyć do ulubionego naczynia szklanego.Brzoskwinie i banana pokroić w kostkę.Włożyć na ptasie.Posypać dowolnie pokrojonymi śliwkami.Winogrona pozbawić pestek i również posypać uprzednio posypane ptasie.Do bawić rodzynkami.Całość zalać galaretką i odstawić do lodówki.Po zastygnięciu kroić na dowolne części i polewać zmiksowanymi, mrożonymi,niesłodzonymi truskawkami.
smacz...
Serwujesz to gościom NS :o
Kurcze, naprawdę nie chcę się czepiać, ale nie chciałabym, aby ktoś serwował mi ptasie mleczko obrane zębami, brrrr........:roll:
Ba, nawet gdybym sama to wcześciej ząbkami obrała, a po czasie miała zjeść to by mi ni tego, przez gardło nie przeszło raczej, takie wymemłane :-?
Dobra, spadam :lol:
Powiem krótko ,żeby nie psuć wątku.Nie czaisz kulinarnej bazy.Bez urazy i trochę z zapodaną tu małą przenośnią masz kłopot.Wiem ,że masz w tym straszną przyjemność drwienia ze mnie ale obiektywnie mówiąc już do tego przywykłem.Specjalnie dla Ciebie ptasie mleczko bez obierania ząbkami.Jeżeli chodzi o moich gości to serwuje im różne rzeczy a na takich jak ty musiałbym wziąć poprawkę i jak to jest w zwyczaju różnych knajpek np .u skośnookich, dania przygotowywać gdy klient patrzy im na ręce.Nie ma obgryzania i nie ma przenośni.
składniki:
-1 op. ptasiego mleczka bez obgryzania
-25 dkg krówek
-1 op mrożonych malin
-op małe musli
czynności:
-bez obgryzania czekolady ptasie prostopadłościany pokroić na plastry
-krówki roztopić na patelni
-zmiksować maliny
Z wielkim szacunkiem do swoich gości podawać go gdy patrzą ci na ręce.
T/z.Do ulubionych pucharków na dno wsypać trochę ptasiego mleczka i musli.Następnie polać gorącą ,roztopioną krówką i na zimno zmiksowanymi malinami.Musisz pamiętać o tym by po konsumpcji zapytać czy deser im smakował.Jeżeli nie ...wtedy wracasz do starych przyzwyczajeń i obgryzasz ptasie zębami.
miłej niedzieli droga kuleczko i trafnego wyboru w głosowaniu.
z wielkim poważaniem Niktspecjalny
kuleczka
21-10-2007, 10:58
wcale nie drwiłam, poprostu się zdziwiłam wielce :P
ale teraz już wiem, że poprostu nie czaję kulinarnej bazy, znaczy nie kumam czaczy :roll: :wink:
dziękuję za modyfikację specjalnie dla mnie :D
napewno przyrządzę, bo brzmi ciekawie
może juz znacie , ale ja wczoraj u znajomych jadłam pyszne kule z prażonego (dmuchanego) ryżu...mniam mniam :oops:
podobało mi sie w nich że były wielkie efektowne i lekkie (prawie dietetyczne :wink: ) lekko słodkie...(ach te kuleczki :wink: )
przepis jest dziecinnie prosty i szybki (w sam raz na przerwę reklamową) i może byc fajny na jesienne wieczory jak nas złapie chęc na cos słodkiego i gdy nie chcemy bardziej grzeszyć... :wink:
dwie łyżki masła, odrobinę wody
20 dag cukierków ciągutek - np. krówki, toffee
to podgrzewamy w rondelku aż się rozpuści i połączy, a gdy zaczyna stygnąć wrzucamy dwie paczki ryżu dmuchanego i energicznie mieszamy, jak ryz się oblepi i łapkami (niestety :wink: ) robimy z tego kule wielkości np. lemonki
:lol: :lol: :lol:
stosik kulek na pieknej misie robi wrażenie,ich jedzenie wymaga czasu i skupienia (nie to co czekolada - np. połamana w kawałeczki - znika cała jeszcze zanim dopiję kawę do końca - dziwne, nie? :wink: - i niepostrzeżenie 500 kcal zaliczone :wink: :oops: )
smacznego :wink: :lol:
może juz znacie , ale ja wczoraj u znajomych jadłam pyszne kule z prażonego (dmuchanego) ryżu
"u nas" :wink: nazywało się to SZYSZKI :)
arcobaleno
21-10-2007, 19:45
A ja wlasnie przed chwilką przyrządziłam sobie słodkie i szybkie "małe co nieco" o wdzięcznej nazwie...eee nie będę mówić - jak się naprawdę to nazywa i czy jakąś nazwę ma to nie wiem :wink:
Robi się to tak ( mała poracja na 1-2 osoby - raczej dla smaku niż najedzenia się :wink: )
Rozpuszczamy w rondelku 1/4 (lub nawet mniej) kostki margaryny, dodajemy cukier (ja to wszystko na oko więc nie wiem ile tego cukru - ale sporo, żeby mocno słodkie było), jak się rozpuści chlupiemy trochę mleka..tak ze 3 łyżki....mieszamy, mieszamy aż sie, ładnie rozpuści, potem dosypujemy gorzkie kakao..też na oko, żeby miało ładny ciemny kolor..moze ze 2 łyzki i jak to wszystko sie ładnie połączy (tylko uważać, żeby nie przypalic !!) wsypujemy do tego płatki owsiane, nie za dużo, żeby nie było za suche i dosłownie chwileczkę jeszcze zostawiamy na "ogniu" a potem to już jemy gorace prosto z garnka :D W wersji normalnej lepi się z tego jakieś kulki czy ciateczka i wkłada do lodówki, ale ja zawsze robię "na goraco" :wink:
napewno przyrządzę, bo brzmi ciekawie
(Sorry, że zacytowałam tylko odpowiedź, ale nie chciało mi się cytować tego długaśnego przepisu)
Czy nie za dużo tych składników. :roll:
Ja rozumiem, że to miało wszystko co najlepsze, ale czy koniecznie trzeba to wszystko mieszać i jeszcze oblewać czymś?
monika.KIELCE
22-10-2007, 12:44
No nie.... co ja tu widzę... !!!!! :o :o
Ja to sobie mogę pomażyć o takich wypiekach, przynajmniej na jakiś czas. Kiedyś piekłam prawie co niedziela albo jak mi się nudziło to ze 2 razy na tydzień.
Potwierdzam, że szarlotka z kaszy manny to niebo w gębie.
Odnośnie zakalców to powiem, że może być to wina piekarnika. Jednemu się udaje, bo piecze w tym samym piekarniku. Ten sam przepis nie będzie smakował tak samo, gdy jest przyrządzone w innym piekarniku lub się może nawet "zzakalcować".
Moj tata powiada, że jak mamy "trudne dni" to nie powinno się piec. Ot taka wiejska mądrość, którą skuteczie obaliłam :D :D
kuleczka
22-10-2007, 13:24
Moj tata powiada, że jak mamy "trudne dni" to nie powinno się piec. Ot taka wiejska mądrość, którą skuteczie obaliłam :D :D
raczej zabobon, rodem z pogańskich wierzeń i niestety także ze Starego Testamentu, mówiący że kobieta w tych dniach jest nieczysta :roll:
swoją drogą Stary Testament to kompedium trego typu ciekawostek :-?
np: ktokolwiek dotknie kobiety podczas menstruacji, pozostaje nieczysty aż do wieczora.................itp itd
ale to nie ten wątek :D
niktspecjalny
22-10-2007, 19:26
napewno przyrządzę, bo brzmi ciekawie
(Sorry, że zacytowałam tylko odpowiedź, ale nie chciało mi się cytować tego długaśnego przepisu)
Czy nie za dużo tych składników. :roll:
Ja rozumiem, że to miało wszystko co najlepsze, ale czy koniecznie trzeba to wszystko mieszać i jeszcze oblewać czymś?
:evil: :evil: :evil: :wink: :wink: :wink: :roll: :roll: :roll: .........skoro dla ciebie ten przepis jest długaśny i ma dużo składników...............to w takim razie włóż do szklankidwie duże truskawki,zalej je jogurtem naturalnym.....do połowy.Następnie dodaj dwie rodzynki,Wlej 50 ml s pirytu,poczekaj aż zrobi się galaretka,dobaw to kawusią na zimno(frape) i oddaj się medytacji :P :P :P :wink: :wink: :wink:
kuleczka
22-10-2007, 21:30
A ja wlasnie przed chwilką przyrządziłam sobie słodkie i szybkie "małe co nieco" o wdzięcznej nazwie...eee nie będę mówić - jak się naprawdę to nazywa i czy jakąś nazwę ma to nie wiem :wink:
Robi się to tak ( mała poracja na 1-2 osoby - raczej dla smaku niż najedzenia się :wink: )
Rozpuszczamy w rondelku 1/4 (lub nawet mniej) kostki margaryny, dodajemy cukier (ja to wszystko na oko więc nie wiem ile tego cukru - ale sporo, żeby mocno słodkie było), jak się rozpuści chlupiemy trochę mleka..tak ze 3 łyżki....mieszamy, mieszamy aż sie, ładnie rozpuści, potem dosypujemy gorzkie kakao..też na oko, żeby miało ładny ciemny kolor..moze ze 2 łyzki i jak to wszystko sie ładnie połączy (tylko uważać, żeby nie przypalic !!) wsypujemy do tego płatki owsiane, nie za dużo, żeby nie było za suche i dosłownie chwileczkę jeszcze zostawiamy na "ogniu" a potem to już jemy gorace prosto z garnka :D W wersji normalnej lepi się z tego jakieś kulki czy ciateczka i wkłada do lodówki, ale ja zawsze robię "na goraco" :wink:
arco, jako dziecko często robiłam sobie takie owsiane ciasteczka
ale mi narobiłaś smaka 8)
elutek zrobiłam Twój jabłecznik i nawet mi wyszedł! :) Pycha! :) A najbardziej zachwyca się oczywiście mąż... :lol:
elutek zrobiłam Twój jabłecznik i nawet mi wyszedł! :) Pycha! :) A najbardziej zachwyca się oczywiście mąż... :lol:
to się bardzo cieszę :D
:evil: :evil: :evil: :wink: :wink: :wink: :roll: :roll: :roll: .........skoro dla ciebie ten przepis jest długaśny i ma dużo składników...............to w takim razie włóż do szklankidwie duże truskawki,zalej je jogurtem naturalnym.....do połowy.Następnie dodaj dwie rodzynki,Wlej 50 ml s pirytu,poczekaj aż zrobi się galaretka,dobaw to kawusią na zimno(frape) i oddaj się medytacji :P :P :P :wink: :wink: :wink:
Ja lubię oddzielnie (jest taki film "Kiedy Harry poznał Sally" - ona tam wszystko zamawia oddzielnie - np. sałatke i sos). No, może bez spirytu. Nawet kawę popijam mlekiem 8)
Kiedyś zrobiłam tort makowy i do niego masę kawową, cytrynową i oblałam go masą czekoladową. Wszystko, co njalepsze. I o coś było za dużo. :roll:
niktspecjalny
24-10-2007, 10:10
Rozbawiłaś mnie i bardzo Ci za to dziękuje.Wielu tu cytować by sprostać twoim pomysłom ale wybacz mi i proszę odpowiedz:Jak u licha zjesz buraczki do jakiegoś sosiku......zasmażkę będziesz popijała na gorąco a śmietanę zjesz na koniec? :D :D :D :wink: :wink: :wink: .Tylko proszę nie mów mi ,że np.(to tylko jeden z przykładów) zupę owocową jesz w takiej kolejności:owoce,woda,śmietana :D :wink: .Wiem ,że lubisz pofantazjować w kuch ale przeważająca pula przepisów ma ta zaletę ,że smakuje gdy składniki nie kłócą sie ze sobą i na dodatek tworzą wspaniałą wspólna nutę smakową.Tort też można zaczynać jeść od biszkoptu a potem spokojnie zjeść nadzienie bo sam wygląd wyjściowy torciku jest nam nie potrzebny.Nie kumam takiej czaczy jak to mówi wiadomo kto.
pozdrawiam i dużo zdrówka życzę :wink: :wink: :wink:
Jak u licha zjesz buraczki do jakiegoś sosiku......zasmażkę będziesz popijała na gorąco a śmietanę zjesz na koniec? :D :D :D :wink: :wink: :wink: .
Ooo, tego jeszcze nie ćwiczyłam. Brzmi interesująco. :wink:
niktspecjalny
24-10-2007, 12:26
zapiekane tosty na szybko.
składniki:
-pieczywo tostowe
-mozzarella(mała)
-3 jabłka
-cukier do smaku
-kawałek tabliczki czekolady
czynności:
Pieczywo tostowe rozłożyć na papierze do pieczenia.Mozzarelle zmiksować z jabłkami uprzednio obranymi ze skórki.Smarować tosty zrobiona masą posypać startą czekoladą.Zapiec w piekarniku.Popijać bawarką nie zapominając o tym ,że najpierw herbata a potem mleko a nie odwrotnie. :D :D :wink: :wink:
PRZEPIS EW-KI NA '' RACUCHY''
wszystko na oko
troche drozdzy posypac cukrem ( łyżeczka ) dolac troche cieplego mleka i dopelnic mąka -gestość śmietany
jak troszke podrosnie dosypać mąki ,dolac cieplego mleka ,jedno jajko -dodac strate jablko ....smazyc na zloty kolor na rozgrzanym oleju
czas pracy 10 min .....smak -bezcenny
KAŚKA MACIEJ
Kawa po cesarsku
• 1 żółtko
• 1 łyżka miodu
• 2 łyżki koniaku
• 2 łyżki słodkiej śmietanki
Wszystko zmiksować i zalać mocną, goracą kawą.
A żurawiny suszone lubicie?
Matko, jak ja je uwielbiam...
Mam super szybki i łatwy przepis na coś słodkiego i jenocześnie mięsnego, super sprawdza się jako danie na kolację przy świecach i białym winku (sprawdziłam :lol: ).
Porcja oczywiście dla 2 osób (chociaż 3 też by się najadły):
pierś z kurczaka
zupa pieczarkowa z torebki
brzoskwinie w puszce
torebka ryżu
oraz białe schłodzone wino wytrawne lub półwytrawne
Pierś z kurczaka kroimy na średniej wielkosci porcje i układamy w żaroodpornym naczyniu wraz z połówkami brzoskwiń. Całość polewamy syropem (pozostałym po brzoskwiniach) uprzednio wymieszanym z zupą pieczarkową (wsypać torebkę zupy do puszki z syropem i dokładnie wymieszać), nie wymaga żadnych dodatkowych przypraw. Wstawiamy całość do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy pod przykryciem ok. 30-40 minut.
Mieso podajemy z ryżem i białym winkiem. Wg mnie danie pierwsza klasa :lol:
Spróbujcie, pozdrawiam i życzę smacznego
A żurawiny suszone lubicie?
Matko, jak ja je uwielbiam...
Też tak. :)
przepis ANDZIK.78
( RW, str 3902)
RACUCHY
2 szklanki mąki--gdy ciasto za rzadkie to więcej wsypać
1,5 szkl mleka
3 jaja
2,5 łyżki margaryny
1/3szkl cukru
2dzag drożdży
''50'' wódki aby racuchy nie chłonęły tłuszczu
cukier puder do posypania
tłuszcz do smażenia-ja na kujawskim smażę
Z drożdży, łyżeczki cukru podgrzanego mleka i 2 łyżek mąki zrobić rozczyn.
Ja podgrzewam mleko w garnku i do niego dodaję resztę składników.
Jaja ubić z cukrem,dodać mąkę, roztopiony tłuszcz, podrośnięty rozczyn,alkohol, wyrobić i zostawić na ok 20 minut.Smażyć na rozgrzanym tłuszczu.Oleju trzeba dać dużo na patelnię. Na koniec posypać pudrem. Racuchy naprawdę ''wychodzą''
przepis GAWEL
( RW, str 3902)
RACUCHY
Przepis jest mojej SP Babci taki toche na oko :D
ale tak to mnniej wiecej leci:
- szklanka maki, mleko zsiadłe lub kefir lub kwasna smietana 400 ml (duży kubek taki jak sie kupuje a moze 500
-szczypta soli,
- łyżeczka cukru,
- 2-3 jaka
- cukier waniliowy nie koniecznie,
to wszystkowymieszac mikserem powinno miec konsystencje takiej bardzo gestej smietany i do tego obrac 5-6 jabłek i wkroic odkrająjąc nożem kawali wokolo do ciata wszystko wymieszc smazyc na oleju posypac po usmazeniu cukrem pudrem. Pyszota!
_________________
RACUCHY
-1,5 szkl mąki
-3 jaka
-1 serek homo (waniliowy lub zwykły)
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-1 łyżka spirytusu lub octu
wszystko razem wymieszać, powinno mieć konsystencje gęstej śmietany
(jeżeli nie ma dodać mąki).
smażyć na oleju,posypac cukrem pudrem.
przepis GAWLA
( RW ,str 3903)
SZARLOTKA
Składniki:
2 kg jabłek
20 dkg cukru
3 łyżki bułki tartej
1 łyżeczka cynamonu
Ciasto:
80 dkg mąki
30 dkg cukru pudru
30 dkg margaryny
2 łyżki gęstej śmietany
2 całe jajka
2 łyżki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Mąkę, cukier, margarynę, śmietanę, jajka i proszek do pieczenia wymieszać z sobą i wyrobić ciasto. Po wyrobieniu odstawiamy ciasto na 10-15 min w chłodzie. Kiedy ciasto „odpoczywa”, przygotowujemy jabłka – kroimy na plasterki i podsmażamy dodając 20 dkg cukru, 3 łyżki bułki tartej i cynamon. Ciasto dzielimy na dwie równe części i rozwałkowujemy, dopasowując do kształtu foremki. Jedną część kładziemy na dno wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą foremki i nakłuwamy lekko widelcem. Następnie nakładamy jabłka i przykrywamy je drugą rozwałkowaną częścią ciasta, które również nakłuwamy widelcem. Pieczemy ok. 50 min. w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.
uwaga wychodzi bardzo duza blacha ja robilem z ponad 1,5 kg jablek
ullerowa
29-10-2007, 11:11
"Pani Walewska"
Kruche placki z dzemem, bezą i orzechami przełozone kremem budyniowym z ananasem. :lol:
Składniki:
- 3 szklanki mąki,
- 1/2 szklanki cukru
- 4 żółtka,
- 25 dag margaryny,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1 cukier waniliowy,
- 2 łyżki kwaśnej śmietany.
Zarobić jak ciasto kruche. Podzielić na dwie części.
Beza
Ubić pianę z 6 białek, dodając po trochę 1,5 szklanki cukru.
20 dag posiekanych orzechów włoskich, słoik powideł śliwkowych (lub innych)
Dwie części ciasta rozwałkować i przenieść na blachę. Posmarować każde ciasto połową powideł śliwkowych. Na to wyłożyć po połowie białek i posypać posiekanymi orzechami. Włożyć do nagrzanego piekarnika do temp.180oC. Zmniejszyć ogień i piec raczej wysuszając wierzch ciasta około 40-50 min. Gdy ciasto wystygnie posmarować masą i przykryć drugim ciastem.
Masa:
0,5 litra mleka, 1 łyżki mąki pszennej, 2 łyżka mąki ziemniaczanej, 4 łyżki cukru. , 2 żółtka, 25 dag margaryny.
Puszka ananasa
Odlać trochę mleka, wsypać mąkę, wbić żółtka. Rozmieszać i wlać do gotującego sie mleka – ostudzić. Do ostudzonego budyniu włożyć margarynę i ucierać, aż do rozpuszczenia. Dodac pokrojonego w kostke ananasa
Przełożyć ciasto i odstawić w chłodne miejsce. Dobre do jedzenia na drugi dzień jak placki zwilgotnieja.
zaba_gonia
30-10-2007, 14:13
przepis ANDZIK.78
( RW, str 3902)
RACUCHY
2 szklanki mąki--gdy ciasto za rzadkie to więcej wsypać
1,5 szkl mleka
3 jaja
2,5 łyżki margaryny
1/3szkl cukru
2dzag drożdży
''50'' wódki aby racuchy nie chłonęły tłuszczu
cukier puder do posypania
tłuszcz do smażenia-ja na kujawskim smażę
Z drożdży, łyżeczki cukru podgrzanego mleka i 2 łyżek mąki zrobić rozczyn.
Ja podgrzewam mleko w garnku i do niego dodaję resztę składników.
Jaja ubić z cukrem,dodać mąkę, roztopiony tłuszcz, podrośnięty rozczyn,alkohol, wyrobić i zostawić na ok 20 minut.Smażyć na rozgrzanym tłuszczu.Oleju trzeba dać dużo na patelnię. Na koniec posypać pudrem. Racuchy naprawdę ''wychodzą''
własnie zrobiłam racuchy według tego przepisu. Jeszcze nigdy takich dobrych nie jadlam :D :D :D
aniawmuratorze
30-10-2007, 14:24
PYSZNY ŁATWY SZYBKI :
ŚMIETANOWY TORT ELI
CIASTO
na dużą tortownicę ok 26cm na małą ok 20 cm
2 szkl przesianej mąki 1,5 szkl mąki
2 szkl cukru 1,5 szkl cukru
8 szt jajek 6 szt jajek
Białka ubić z cukrem
dodać żółtka i makę do bialek delikatnie i dokładnie wymieszać łyżką
Piec w piekarniku 200 stopni przez ok. 40 min
PYSZNY KREM
2 szt serków danio waniliowych
0,5l śmietany 30% lub 36%
0,5 szkl cukru
można dodać śmietano fix 1 szt
Wszystko zmiksować
Przestudone ciasto kroimy na 3 plack nasącamy herbatą (może być z dodatkiem czegoś mocniejszego) między placek 1 a 2 dajemy dżem lub powidła (trskawka jabłka brzoskwinie) między 2 a 3 krem
resztą kremu dekorujemy cały tort z wierzchu przyozdabiamy tym co mamy ( winogrona anasy z puszki ....)
Na koniec pałaszujemy ze smakiem :lol:
dziewczynki :D gdyby któraś miała problemy z upieczeniem biszkopta
/bo ja miałam :( kilka lat dochodziłam do właściwego przepisu, nie pomagało
ubijanie na parze, dodawanie wody itp./ to bardzo proszę, podaję sprawdzony
przepis, mi udaje się zawsze /tfu, tfu, odpukać :) :wink: /
nastawiam piekarnik na 160 st. tortownicę smaruję tłuszczem, wysypuję
bułką tartą i biorę się za ciasto
wszystko trwa nie dłużej niż 15 minut+pieczenie ok. 20 minut
4 białka ubić na sztywno ze szczyptą soli
dodać powoli i stopniowo /ubijając/ 3/4 szklanki cukru kryształu
dodać 4 żółtka, ubijać, na koniec powoli dodawać 1 szklankę mąki
i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, delikatnie wymieszać
przełożyć do tortownicy, tortownicę do piekarnika i finito :D
wychodzi mniej więcej taki:
http://images28.fotosik.pl/106/60ea6082b7378b8c.jpg (www.fotosik.pl)
/można dodać 3 łyżeczki kakao i wtedy jest biszkopt ciemny/
niktspecjalny
03-11-2007, 16:08
dziewczynki :D gdyby któraś miała problemy z upieczeniem biszkopta
/bo ja miałam :( kilka lat dochodziłam do właściwego przepisu, nie pomagało
ubijanie na parze, dodawanie wody itp./ to bardzo proszę, podaję sprawdzony
przepis, mi udaje się zawsze /tfu, tfu, odpukać :) :wink: /
nastawiam piekarnik na 160 st. tortownicę smaruję tłuszczem, wysypuję
bułką tartą i biorę się za ciasto
wszystko trwa nie dłużej niż 15 minut+pieczenie ok. 20 minut
4 białka ubić na sztywno ze szczyptą soli
dodać powoli i stopniowo /ubijając/ 3/4 szklanki cukru kryształu
dodać 4 żółtka, ubijać, na koniec powoli dodawać 1 szklankę mąki
i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, delikatnie wymieszać
przełożyć do tortownicy, tortownicę do piekarnika i finito :D
wychodzi mniej więcej taki:
http://images28.fotosik.pl/106/60ea6082b7378b8c.jpg (www.fotosik.pl)
/można dodać 3 łyżeczki kakao i wtedy jest biszkopt ciemny/
Biszkopt jest cudnisty.Super :D
ullerowa
04-11-2007, 16:53
dziewczynki :D gdyby któraś miała problemy z upieczeniem biszkopta
/bo ja miałam :( kilka lat dochodziłam do właściwego przepisu, nie pomagało
ubijanie na parze, dodawanie wody itp./ to bardzo proszę, podaję sprawdzony
przepis, mi udaje się zawsze /tfu, tfu, odpukać :) :wink: /
nastawiam piekarnik na 160 st. tortownicę smaruję tłuszczem, wysypuję
bułką tartą i biorę się za ciasto
wszystko trwa nie dłużej niż 15 minut+pieczenie ok. 20 minut
4 białka ubić na sztywno ze szczyptą soli
dodać powoli i stopniowo /ubijając/ 3/4 szklanki cukru kryształu
dodać 4 żółtka, ubijać, na koniec powoli dodawać 1 szklankę mąki
i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, delikatnie wymieszać
przełożyć do tortownicy, tortownicę do piekarnika i finito :D
wychodzi mniej więcej taki:
http://images28.fotosik.pl/106/60ea6082b7378b8c.jpg (www.fotosik.pl)
/można dodać 3 łyżeczki kakao i wtedy jest biszkopt ciemny/
Tez tak robie i ZAWSZE wychodzi OK :lol: :lol: :lol:
Robicie rogale na św. Marcina?
Są tu jacyś Poznaniacy?
Ja, co prawda, z Warmii, ale część rodziny pochodzi z Poznania, a każda okazja jest dobra, żeby coś upiec.
Zawsze robiłam z ciasta półfrancuskiego, ale w tym roku pokuszę się o drożdżowe.
Znalazłam taki przepis:
1 kg maki pszennej
6 jaj
1/2 kostki masła
2 łyżki cukru
5 dkg drożdży
1 szklanka mleka
M a s a
1 i 1/2 szklanki cukru pudru
200 g migdałów i orzechów
100 g białego maku
śmietana
Przyrządzić ciasto drożdżowe. Wyrabiać do chwili, aż ukażą się pęcherzyki po czym odstawić do wyrośnięcia.
Migdały, orzechy i mak zaparzyć, zemleć, utrzeć z cukrem i śmietaną aż do uzyskania gęstej masy.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować i pokroić na kwadraty. Na każdym z nich położyć porcję wcześniej przygotowanej masy, uformować rogaliki i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Wstawić go gorącego piekarnika i piec na zloty kolor.
Niestety obawiam się, ze mak będzie czarny, bo mam mało czasu na szukanie białego :-?
KRYS1
(STRONA 4078)
CIASTO ORZECHOWIEC
CIASTO
~ok.70 dag mąki (krupczatka + trochę pszennej)
2 jaja
1 szkl. cukru pudru
15 dag masła
2 łyżki miodu
1 lyżeczka sody
2 łyżki mleka
ciasti ugnieść na jednolitą masę, podzielić na dwie części. Rozwałkować (ja to robię na pergaminie) na blachę (25*40). Można piec dwie blachy jednocześnie lub pojedynczo. Jedną blachę pieczemy z samym ciastem, na drugim cieście przed pieczeniem wylewamy masę orzechową.
MASA ORZECHOWA
20 dag orzechów włoskich im drobniej pokrojone tym lepiej się rozsmarowuje na cieście
1 szkl. cukru pudru
0,4 kostki masła
2 łyżki miodu
Całość podgrzewamy, nie gotujemy ok. 15 mni.
obie blachy ciasta, jedno z masą pieczemy w 180 stopniach 15 min. Ciasto robi się ciemno brązowe. Pieczemy na pergaminie
Po wystudzeniu przekładamy ciasta masą budyniową. Orzechy na wierzchu
MASA BUDYNIOWA
2 budynie śmietankowe z cukrem
500 ml. mleka
0,4 kostki masła
2 budynie zrobić wg. przepisu tylko w 500 ml. mleka, gdy wystygnie utrzeć z masłem i przełożyć ciasta
KONIEC
___________
KRYŚ1
SYROP Z CZOSNKU
Przepis oryginalny podaje, że do litra wody mineralnej dajemy 5 wyciśniętych ząbków czosnku,(ja daję mniej) sok z półtora cytryny, miód do smaku. Trzymamy w lodówce w zamkniętym słoiku niech się przegryzie. Po 1-2 dniach należy go przecedzić i można go dawkować np. 1 łyżka dziennie (wcześniej część do picia trzeba odlać aby się zagrzała w temp. pokojowej). Resztę trzymamy cały czas w lodówce.
Ja nie odcedzam bo mi się nie chce, a daję go po łyżce do ciepłej posłodzonej herbaty więc nie muszę go ogrzewać, jest szybciej. Widzę u moich chłopaków, że ich trzyma ten syropek, w końcu czosnek to naturalny antybiotyk. Życzę Wszystkim Zdrówka
MIKOPIKO
syrop z cebuli -
2 cebule posiekać wrzucić do kubka , jeszcze rozgnieść cebulę, dodać kilka łyżek cukru, łyżkę miodu , sok z cytryny przykryć i po kilku godzinach jak puści sok pić łyżkę syropu co 2-godziny albo częściej jest bleeeee ale pomaga .
nie no....... wiedziałem ze tak sie skonczy..............
broniłem sie zeby nie własic na ten wątek ale niedało rady
od jutra qrcze zaczynam robic te przepisy a dzis koncze juz z czytaniem bo mi jezyk ucieknie do .....
kawa po cesarsku albo racuchy albo szarlotka i jeszcze na gorąco ze smietaną bitą
niiiiiieeeeeee ,
ide juz z tego wątku
KRYS1
(STRONA 4078)
CIASTO ORZECHOWIEC
CIASTO
~ok.70 dag mąki (krupczatka + trochę pszennej)
2 jaja
1 szkl. cukru pudru
15 dag masła
2 łyżki miodu
1 lyżeczka sody
2 łyżki mleka
ciasti ugnieść na jednolitą masę, podzielić na dwie części. Rozwałkować (ja to robię na pergaminie) na blachę (25*40). Można piec dwie blachy jednocześnie lub pojedynczo. Jedną blachę pieczemy z samym ciastem, na drugim cieście przed pieczeniem wylewamy masę orzechową.
MASA ORZECHOWA
20 dag orzechów włoskich im drobniej pokrojone tym lepiej się rozsmarowuje na cieście
1 szkl. cukru pudru
0,4 kostki masła
2 łyżki miodu
Całość podgrzewamy, nie gotujemy ok. 15 mni.
obie blachy ciasta, jedno z masą pieczemy w 180 stopniach 15 min. Ciasto robi się ciemno brązowe. Pieczemy na pergaminie
Po wystudzeniu przekładamy ciasta masą budyniową. Orzechy na wierzchu
MASA BUDYNIOWA
2 budynie śmietankowe z cukrem
500 ml. mleka
0,4 kostki masła
2 budynie zrobić wg. przepisu tylko w 500 ml. mleka, gdy wystygnie utrzeć z masłem i przełożyć ciasta
KONIEC
___________
ila, ciasto zrobiło FURORĘ! :D
No dobra, przyznam się: nie piekę ciast :oops: :lol: Nie pociagają mnie :-? Ale z racji tego, jak już sięgam po jakies to jestem bardzo krytyczna i wyłapię każdą grudkę, kawałeczek przypalonego czy zakalec :wink: :lol:
A tak serio to u mnie w domu nie było ciastowej tradycji i moze też dlatego nie piekę. Ale tak sobie myślę, że w nowym domu chyba zacznę bo na wsi to inaczej ciasto smakuje :lol: Zapach w takim domu ma się gdzie unosić, gdzie przechowywać i tworzyć klimacik :wink: :lol: Samo jedzenie to już czysta konsumpcja :lol: Czytam wątek i podlądam nieśmiało. Narazie nie próbuję piec ale może kiedyś zacznę :lol: Dodam na koniec, że ciasto zaczynam jeść oczami a na końcu dopiero liczy się smak :lol:
chopinetka
28-12-2007, 22:23
Witam
A ja bardzo proszę nieśmiało o przepis na kajmaka. Moja córa gdzieś zjadła i teraz mnie męczy żebym zrobiła. Wiem, że jest strasznie słodkie. Jak dokopię sie do swoich przepisów też się czymś dobrym podziele :D
Na początek ciasto do robienia którego już mi przepis nieporzebny.
CIASTO BEZ PIECZENIA orzechowo-jabłkowe.
Składniki:
-1kg jabłek (najlepiej mało soczystych)
-25dkg zmielonych orzechów włoskich
-pól margaryny
-1szkl. cukru pudru
-2 galaretki
-3 lub 4 opakowania zwykłych herbatników(są różne ich wielkości)
Ja robię to w okrągłej blasze, której boki i dno wykładam herbatnikami.
Najpierw robię jedną galaretkę i czekam do wystygnięcia. W tz. międzyczasie obieram jabłka i wydrążam środki. Traktuję je tarką warzywną na tych grubych oczkach. Następnie wyciskam sok, który z wielkim apetytem wypijam mniam, mniam. Do jabłek dodaję orzechy pół margaryny i szklankę cukru pudru. Wszystko należy dobrze wymieszać do całkowitego połączenia sie składników. Dzielimy tą przepyszną masę na pół. Pierwsza idzie na spód - na nią wylewamy już ostudzoną galaretkę (uwaga żeby nie uciekła bokami trzeba zrobić nieckę :wink: ) Ciasto wędruje do lodówki. Robię drugą galaretkę i powtarzam sprawę czyli druga połowa ciasta idzie już na ściągniętą galaretkę a na nią ostudzona galaretka. Oczywiście znów do lodówki. Ten produkt najlepszy jest na drugi dzień.
Ale się napisałam- mam nadzieję że wszystko zrozumiale :D
pozdrawiam
Sloneczko
28-12-2007, 23:50
Musi być pyszne :)
Ja robię taki torcik, gdy nie mam orzechów:
TORCIK JABŁKOWY NA BISZKOPTACH:
30 dkg masła
2 żółtka (jajka sparzyć)
min. 50 dkg jabłek
biszkopty
2 galaretki owocowe
1 szklanka cukru
cukier lub olejek waniliowy
Masło utrzeć z żółtkami i cukrem, wymieszać.
Jabłka obrać, zetrzeć na tarce na grubych oczkach i wymieszać z utartą masą.
Dno dużej tortownicy wyłożyć biszkoptami, na to masa jabłkowa.
Schłodzić w lodówce.
Przygotować galaretkę, zmniejszając ilość wody o 1/3 i zalać torcik już tężejącą galaretką, lejąc ją po łyżce.
Jabłka najlepiej kwaskowe.
Najlepsze Na Świecie Świąteczne Ciasto Owocowe
Składniki:
1 kostka masła,
2 szklanka cukru,
1 łyżeczka soli
4 jajka
1 szklanka suszonych owoców,
1 szklanka orzechów
sok cytrynowy
proszek do pieczenia
3-4 szklanki dobrej whisky
Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości.
Dobra... prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne.
Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną
szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe. Operację powtórz.
Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke
sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdź czy wisky jest na pewno taka jak czeba.
Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba. Wszuś do mniski dwa jajki,
obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź wiski żepy pootem gośie
nie mufili sze jest trojnoca.
Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje
fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami
i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej
siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski
sostanej ot pieszenia siasta
I iś spaś.
Najlepsze Na Świecie Świąteczne Ciasto Owocowe
Składniki:
1 kostka masła,
2 szklanka cukru,
1 łyżeczka soli
4 jajka
1 szklanka suszonych owoców,
1 szklanka orzechów
sok cytrynowy
proszek do pieczenia
3-4 szklanki dobrej whisky
Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości.
Dobra... prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne.
Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną
szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe. Operację powtórz.
Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke
sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdź czy wisky jest na pewno taka jak czeba.
Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba. Wszuś do mniski dwa jajki,
obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź wiski żepy pootem gośie
nie mufili sze jest trojnoca.
Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje
fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami
i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej
siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski
sostanej ot pieszenia siasta
I iś spaś.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
PRZEPIS EW-KI NA '' RACUCHY''
wszystko na oko
troche drozdzy posypac cukrem ( łyżeczka ) dolac troche cieplego mleka i dopelnic mąka -gestość śmietany
jak troszke podrosnie dosypać mąki ,dolac cieplego mleka ,jedno jajko -dodac strate jablko ....smazyc na zloty kolor na rozgrzanym oleju
czas pracy 10 min .....smak -bezcenny
pyszne!!! :)
zaraz idę robić "zwykłą" szarlotkę (chociaż od poniedziałku jetem na diecie), ale na ten tydzień chyba starczy odchudzania :wink:
magpie101
02-02-2008, 20:45
Tlusty czwartek przeminal, a tu nie ma zadnego przepisu na paczki :roll: .
Bede wiec pierwsza i podaje przepis, fotki beda za chwilke.
Skladniki:
-1 kg maki
-8 dkg drozdzy
-1 szklanka cukru pudru
-2 szklanki cieplego mleka
-14 zoltek
-20 dkg masla stopionego bez serwatki
-6 lyzek spirytusu
Wykonanie:
z drozdzy, szklanki letniego mleka i lyzki maki zarabiamy rozczyn i odstawiamy do wyrosniecia. Do duzej miski wkladam wszystkie wyzej wymienione skladniki i do tego dodaje wyrosniety rozczyn i wyrabiam. Potem znowu zostawiam do wyrosniecia. Wyrosniete ciasto wyrzucam na posypany maka blat i rozwalkowuje na placek o grubosci 2 cm, wycinam szklanka krazki. Smaze na 2 kostki smalcu+2 kostki planty, po usmazeniu jeszcze cieple szprycuje marmolada lub budyniem smietankowym. Na koniec obtaczam paczki w lukrze z dodatkiem olejku pomaranczowego.
Smacznego.
magpie101
02-02-2008, 20:54
http://images26.fotosik.pl/151/f01f1158730f62f0med.jpg
Sloneczko
02-02-2008, 23:13
Mniamuśne! Ile pączków wychodzi z 1 kg mąki?
magpie101
02-02-2008, 23:17
Dzisiaj wyszly mi 53 sztuki ale jak rozwalkuje sie mocniej ciasto to wychodzi okolo 65 sztuk. Te dzisiejsze sa bardzo duze.
Sloneczko
02-02-2008, 23:24
Noo, to w najbliższy weekend sama pączki usmażę i wystarczy z połowy składników :)
Dzięki!
PRZEPIS ANIWMURATORZE
MUFINKI
Składniki suche :
1,5 szklanki mąki
1 łyżeczka sody
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół szklanki cukru
Składniki mokre :
pół szklanki oleju
pół szklanki mleka ( lub kefiru albo maślanki )
1 jajko
2-3 rozgniecione banany
Wymieszać osobno składniki mokre i osobno suche . Wlać mokre do suchych , dodać banany. Niedbale wymieszać widelcem , aby składniki się połączyły . Piec w formie mufinkowej przez ok. 25-30 minut w temperaturze 175°C .
aniawmuratorze
04-03-2008, 08:12
niebawem mufinkowego szaleństwa ciąg dalszy :lol:
niebawem mufinkowego szaleństwa ciąg dalszy :lol:
MUFINKI CEBULOWO-KIEŁBASKOWE
Składniki:
2 średnie cebule
80 g szynki lub innej wędliny
150 g margaryny
8 łyżek mleka
1 jajko
130 g żółtego sera
300 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
sól, pieprz czarny, pieprz ziołowy do smaku
Formę na mufinki natłuścić i wstawić do lodówki. Piekarnik rozgrzać do temp. 200ºC. Rozpuścić margarynę na małym ogniu i odstawić do wystygnięcia w chłodne miejsce. Cebulę pokroić w kosteczkę i zeszklić na złoto, następnie pokroić wędlinę i żółty ser w kostkę (ser można też zetrzeć na tarce o grubych oczkach). Ostudzoną margarynę ubić razem z jajkiem, dodać ¾ żółtego sera, szynkę lub kiełbasę, cebulę. Wymieszać i doprawić przyprawami: solą, pieprzem czarnym oraz ziołowym. Na koniec dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
Formy mufinkowe wypełniamy masą do ¾ ich wysokości, posypujemy pozostałym serem. Pieczemy około 25 minut. Po upieczeniu wyciągamy formę z piekarnika i pozostawiamy w niej mufinki około 10-15 minut, aż wystygną. Mufinki podajemy na zimno. SMACZNEGO!!!
dodać ¾
ila, oświeć mnie... :roll:
andzik.78
06-03-2008, 19:59
muszę wstawić przepis na tort Mikado.Dla mnie rewelacja.Najlepszy jaki jadłam .. :D :D
magpie101
08-03-2008, 00:07
No to czekam na przepis tortu.
andzik.78
08-03-2008, 08:47
Podaję przepis na obiecany tort.
Przepis znalazłam na innym portalu , nie każdy zagląda na inne portale więc pozwoliłam sobie go tutaj umieścić bo tort jest bardzo pyszny.
MIKADO
Składniki na ciasto:
250 ml gestej kwaśnej śmietany 18%
1 jajko
1 szklanka cukru
1 łyzeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody (zalać odrobiną gorącej wody)
70 dag mąki
Składniki wymieszać i zarobić ciasto o konsystencji ciasta pierogowego.Aby nie było za twarde mąkę dosypywać porcjami.Nie zawsze będzie to 70 dag. Upiec cienkie placki na spodach od tortownicy posmarowanych margaryną.. I tutaj przydałyby się co najmniej dwie takie same tortownice, ja mam tylko jedna i te spody piekłam chyba ze 6 godz...
Ciasto na placki bardzo cienko wałkować.Układac na spodzie od tortownicy i przyciąc brzegi.Piec na mocno złoty kolor.Placki moga byc mocno przypieczone
bo doda to smaku.Po upieczeniu delikatnie zdjąć. Jesli dobrze nasmarujecie tortownicę to problemów ze zdjęciem ciasta nie będzie.W swoim piekarniku piekłam ok 15 minut.
Z tego ciasta wyjdzie ok 16-20 spodów. Mnie wyszło 20 ( jeden dzieci zjadły, jeden się pokruszył-ale nie ma to znaczenia bo mozna w srodek dać albo zostawic na koniec jako posypkę do dekoracji)
Z tych 18 spodów zrobiłam dwa torty mniejsze, które wcale takie małe nie były .Albo mozna zrobić jeden duzy..Jak kto woli.
Masa I
1 litr śmietany kremówki 30%
1/2 szklanki cukru pudru
cukier waniliowy
4 śmietan-fix
Ubić śmietanę z cukrem i śmietan-fixem, schłodzić
Masa II
3 jaja
1 szklanka cukru
1/2 szklanki mąki pszennej
1 litr mleka
25 dag masła
Jaja utrzeć z cukrem, dodać troche mleka i mąkę. Resztę mleka zagotować i dodać masę jajeczno-mączną i ugotować budyń. Do gorącego budyniu mikserem wkręcić 1/2 kostki masła. Resztę masła utrzec i dodawać porcjami ostudzony budyń z wkręconym wcześniej masłem.
Placki przekładac na przemian bitą smietana i masą budyniową. Posmarować wierzch i boki ciasta. Udekorować. Schłodzic w lodówce. Albo najlepiej zrobic dzień wczesniej przed podaniem i zostawić na noc. Placki zmiękną od kremu.
Krązki ciasta najlepiej przekładać masami w obręczy od tortownicy ponieważ tort po przełozeniu puchnie wszerz. W obręczy puchnie równomiernie.
Ja co trzeci placek przekładałam dżemem z owoców lesnych albo jagodowym.
A same placki upiekłam w srodę i do soboty spokojnie leżały. W sobotę rano zrobiłam masy , przełożyłam tort i wieczorem był zjedzony...
Wydaje się trudny ale w rzeczywistości wcale taki nie jest. Dla mnie najgorsze były te placki.. zyczę smacznego :D :D
dodać ¾
ila, oświeć mnie... :roll:
3/4 FOREMKI
andzik.78
08-03-2008, 18:38
dodać ¾
ila, oświeć mnie... :roll:
3/4 FOREMKI :o :o a skąd wiesz?
Kto ma sprawdzony przepis na babkę wielkanocną, najlepiej piaskową i najlepiej zawsze wychodzącą?
Ja z prosba :oops: .
Moze mi ktos powiedziec ,jak sie nazywa taka masa w koloze krowek.taka kruchawa i bardzo slodka.Mazurki sie z tym robi.A moze jakis namiar na taka mase?Prosze bardzo o pomoc.
Pozdrawiam.
Sloneczko
20-03-2008, 15:50
Masa karmelowa?
Można ją zrobić, gotując 2-3 godziny, na maleńkim ogniu puszkę mleka skondensowanego, słodzonego.
Wystudzić go w wodzie w której się gotowała. Potem wyjąć do garnuszka i utrzeć z 5 dkg masła (dodaję maleńką szczyptę sol)i.
Można udekorować mazurek, lub przełożyć tą masą wafle :)
Ja z prosba :oops: .
Moze mi ktos powiedziec ,jak sie nazywa taka masa w koloze krowek.taka kruchawa i bardzo slodka.Mazurki sie z tym robi.A moze jakis namiar na taka mase?Prosze bardzo o pomoc.
Pozdrawiam.
ja taką masę uzyskuję z mleka skondensowanego słodzonego /w puszce/
gotuję taką puszkę ok. 3 godziny, dolewając od czasu do czasu wodę -
puszka musi być cały czas zanurzona w wodzie
otwieram dopiero jak wystygnie - to WAŻNE! - inaczej "wybucha" :lol:
czasem dodaję do tej masy miękkie, utarte masło /ok. pół kostki/
i przekładam wafle lub wykładam na mazurek :)
Sloneczko
20-03-2008, 15:57
Elutek, http://img267.imageshack.us/img267/2095/cmokjv0.gif ;)
Kto ma sprawdzony przepis na babkę wielkanocną, najlepiej piaskową i najlepiej zawsze wychodzącą?
babki wielkanocne robię drożdżowe, ale mam taki fajny przepis na
babkę piaskową zaparzaną /sama piaskowa dla mnie za sucha jest/
ciasto: 25 dkg. mąki ziemniaczanej, 3 łyżki mąki pszennej, 4 jaja,
25 dkg cukru pudru, 25 dkg. masła, łyżka rumu, aromat cytrynowy,
2 łyżeczki proszku do pieczenia
syrop do nasączania: sok z 2 pomarańczy, 3 łyżki cukru pudru
cukier i jaja utrzeć, powoli dodawać aromat, rum, obie mąki wymieszane
z proszkiem do pieczenia - dobrze utrzeć, ok. 5 minut
potem dodać miękkie masło, utrzeć i wstawić na ok. godzinę - 175st.C.
Gorące, upieczone ciasto gęsto nakłuć patyczkiem i nasączyć gorącym
syropem z soku pomarańczowego i cukru pudru
można polać lukrem lub polewą czekoladową :D mniam, mniam, mniam :)
Podaję przepis na obiecany tort.
Przepis znalazłam na innym portalu , nie każdy zagląda na inne portale więc pozwoliłam sobie go tutaj umieścić bo tort jest bardzo pyszny.
MIKADO
Składniki na ciasto:
250 ml gestej kwaśnej śmietany 18%
1 jajko
1 szklanka cukru
1 łyzeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody (zalać odrobiną gorącej wody)
70 dag mąki
Składniki wymieszać i zarobić ciasto o konsystencji ciasta pierogowego.Aby nie było za twarde mąkę dosypywać porcjami.Nie zawsze będzie to 70 dag. Upiec cienkie placki na spodach od tortownicy posmarowanych margaryną.. I tutaj przydałyby się co najmniej dwie takie same tortownice, ja mam tylko jedna i te spody piekłam chyba ze 6 godz...
Ciasto na placki bardzo cienko wałkować.Układac na spodzie od tortownicy i przyciąc brzegi.Piec na mocno złoty kolor.Placki moga byc mocno przypieczone
bo doda to smaku.Po upieczeniu delikatnie zdjąć. Jesli dobrze nasmarujecie tortownicę to problemów ze zdjęciem ciasta nie będzie.W swoim piekarniku piekłam ok 15 minut.
Z tego ciasta wyjdzie ok 16-20 spodów. Mnie wyszło 20 ( jeden dzieci zjadły, jeden się pokruszył-ale nie ma to znaczenia bo mozna w srodek dać albo zostawic na koniec jako posypkę do dekoracji)
Z tych 18 spodów zrobiłam dwa torty mniejsze, które wcale takie małe nie były .Albo mozna zrobić jeden duzy..Jak kto woli.
Masa I
1 litr śmietany kremówki 30%
1/2 szklanki cukru pudru
cukier waniliowy
4 śmietan-fix
Ubić śmietanę z cukrem i śmietan-fixem, schłodzić
Masa II
3 jaja
1 szklanka cukru
1/2 szklanki mąki pszennej
1 litr mleka
25 dag masła
Jaja utrzeć z cukrem, dodać troche mleka i mąkę. Resztę mleka zagotować i dodać masę jajeczno-mączną i ugotować budyń. Do gorącego budyniu mikserem wkręcić 1/2 kostki masła. Resztę masła utrzec i dodawać porcjami ostudzony budyń z wkręconym wcześniej masłem.
Placki przekładac na przemian bitą smietana i masą budyniową. Posmarować wierzch i boki ciasta. Udekorować. Schłodzic w lodówce. Albo najlepiej zrobic dzień wczesniej przed podaniem i zostawić na noc. Placki zmiękną od kremu.
Krązki ciasta najlepiej przekładać masami w obręczy od tortownicy ponieważ tort po przełozeniu puchnie wszerz. W obręczy puchnie równomiernie.
Ja co trzeci placek przekładałam dżemem z owoców lesnych albo jagodowym.
A same placki upiekłam w srodę i do soboty spokojnie leżały. W sobotę rano zrobiłam masy , przełożyłam tort i wieczorem był zjedzony...
Wydaje się trudny ale w rzeczywistości wcale taki nie jest. Dla mnie najgorsze były te placki.. zyczę smacznego :D :D
andzik - POMOCY!!!
jestem w trakcie pieczenia, tortownica o średnicy 26 cm i wyszło tylko 7 placków
a naprawdę cieniutko wałkowałam :( :roll:
i nie dodaje się do ciasta żadnego tłuszczu??? :roll:
spanikowałam trochę :oops: :wink:
ale znalazłam w necie ten przepis, i zdjęcia, i uwagi, i wiem już wszystko :D
teraz czekam na rezultat końcowy - degustacja jutro :)
tort się udał - polecam ten przepis :) ale jednak warto choć 2 warstwy
przełożyć jakąś konkretną konfiturą - zyska na smaku :)
http://images24.fotosik.pl/190/f0b0f65e661ec840.jpg (www.fotosik.pl)
http://images34.fotosik.pl/204/94458b19afb349c2.jpg (www.fotosik.pl)
andzik.78
16-04-2008, 21:20
Teraz dopiero z ciekawości zajrzałam czy ktoś pokusił sie o zrobienie tego tortu. Widzę,ze Elutek świetnie sobie poradziłaś..Mam nadzieję,ze ciasto smakowało? .. hmm głupie pytanie, na pewno smakowało.. :D :D
aspidisca
18-04-2008, 22:23
I ja wzięłam się dzisiaj za Mikado. :P :P :P
Zakupiłam drugą tortownicę i wałkowałam te placki ze trzy godziny, z przerwą na aerobik. Hi hi hi
Jak dla mojego męża i córki, to mogłoby nie być mas. Pożarliby wszystkie te placki na sucho.
Czasochłonne bardzo, ale proste i tanie.
Najbardziej mnie przeraża dekorowanie tortu. To jest moment którego nie cierpię. Wydaje mi się że spieprzę moim partactwem cały efekt. ALe tym razem podpatrzę dekorację od Elutka.
Dekoracje i garnirowanie półmisków np z wędliną to moja pięta alchillesowa. Nie lubię i nie potrafię tego robić.
A za tydzień muszę zrobić na chrzciny tort kokosowy, bardzo pyszny i prosty. Placki są z białek z kokosem, a masa kawowa. Mniam...
Tylko te dekoracje!!! A prawdopodobnie będę musiała zrobić piętrowy, albo dwa, bo tyle ludzisków będzie!!!
ale pyszności tutaj robicie ...... :)
ja zrobiłam dzisiaj śmietanowca w tempie ekspresowym
0.5 l śmietany kremówki ubić z 3/4 szklanki cukru
galaretkę rozpuścić w 1 szklance wody, ostudzić
wymieszać ze śmietaną
dodać truskawki i winogrona, wymieszać
wylać na cienki biszkopt w tortownicy
na wierzchu ułożyć owoce i zalać kolejną galaretką (jak pierwsza warstwa stężeje)
lodówka i jeść 8)
mniam :)
magpie101
19-04-2008, 23:41
A ma ktos moze z Was jakis sprawdzony przepis na tort bezowy? Jadlam kiedys taki przekladany truskawkami i masa (nie wiem jaka), krazki bezowe byly na przemian z biszkoptowymi - byl pyszny. Moze ktos dysponuje sprawdzonym przepisem to bardzo prosze.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin