PDA

Zobacz pełną wersję : Tłuste linie po wymianie instalacji elektrycznej...



erwu76
25-08-2007, 10:09
Witam, kilka lat temu wymieniliśmy instalację elektryczną w całym mieszkaniu. Niestety w niektórych miejscach na ścianie, przez warstwę gładzi i farby "wyszedł" tłusty ślad w miejscu, gdzie idzie kabel...

Mieliśmy nadzieję, że jak kolejny raz pomalujemy, to tłuste linie znikną, ale nie. Kilka dni temu zrobiliśmy malowanie pokoju, a dzisiaj w tych samych miejscach pojawiają się kolejne tłuste linie :-(. Czy ktoś wie, jak można je zlikwidować ? Czy są może jakieś specjalne preparaty, którymi trzebaby pomalować te miejsca przed nałożeniem farby?

Trini
27-08-2007, 11:44
a moze to odparzenie ściany wychodzi?, nie znam się na tym ale na chłopski rozum to musi być wina kabla, może się z nim coś niedobrego dzieje... :-?

Kanton
27-08-2007, 21:14
hłe hłe
oczywiście że "wina kabla", po prostu kabel sie za płytko w ścianie usadowił, pole elektromagnetyczne przyciąga kurz i sie robu "tłusto"

erwu76
29-08-2007, 07:58
Dziękuję za sugestie.

Ja oczywiście wiem, że to wina kabla, bo plama "idzie po kablu".

Kanton, niemozliwe, żeby było tak, jak piszesz, że "pole elektromagnetyczne przyciąga kurz i sie robu "tłusto"", bo ltłusta linia pojawiła się na drugi dzień po malowaniu, to predzej obudowa kabla weszła w jakąś reakcję z gładzią...

No nic, powodu możemy sie tylko domyślać. Potrzebny jest pomysł na zlikwidowanie problemu :cry: .

rogacek
29-08-2007, 08:10
tapeta???

może wyszorować ślady czym co zobojętni tynk i da sie potem pomalować?? np. mydło malarskie

erwu76
29-08-2007, 13:42
tapeta???

Tapeta odpada. Ale popytam o to mydło malarskie... Dzięki!

martadb
08-09-2007, 12:38
ja miałam taki efekt po malowaniu duluxem
jeszcze nie próbowałam tego zamalować inną farbą więc zobaczę co będzie dopiero przy następnym malowaniu

erwu76
12-09-2007, 07:45
A ja już znam odpowiedź :D .

Kolega z pracy poradził mi, aby zamalować tłustą linię EMULSJĄ DO KASOWANIA ZACIEKÓW!

Emulsja jest dość droga, ale skuteczna. Zamalowaliśmy plamy najpierw emulsją, potem farbą i jest ok. 8)

crazycocos
04-10-2007, 14:51
Ja słyszałam żeby kabel chować jak najgłębiej w ścianie, potem jakąś siatkę maskującą dać, potem tynk.

morpheusx
16-11-2007, 08:41
Witam!
widzę że sami fachowcy tutaj!! BUUUHAHAHA....
plamy które widać na ścianach w postaci ciemniejszych lini to w rzeczywistości wilgotny TYNK!!!
Wilgoć jest w powietrzu i choć jej nie widać jest także na ścianach.
Ściana a raczej tynk wchłania ją w siebie równomiernie lecz kabel jest zrobiony z materiałów niechłonnych i osadzony zbyt płytko w tynku niestety nie przepuszcza wilgoci głębiej.Jedyną metodą jest wykucie kabla i osadzenie go głębiej (1-2 cm)-metoda choć drastyczna jest jedyną skuteczną i najtańszą opcją.Żadna chemia,żadna najlepsza farba-chyba że olejna ale ona powoduje to że ściana nie oddycha więc wilgoć uwięziona w niej będzie z czasem powodowała jeszcze gorsze rzeczynp.grzyb-nic w tej sytuacji tego nie zmieni nie trzeba też stosować żadnych siatek itp...powodzenia

radomik
27-11-2007, 19:56
Witam!
widzę że sami fachowcy tutaj!! BUUUHAHAHA....
plamy które widać na ścianach w postaci ciemniejszych lini to w rzeczywistości wilgotny TYNK!!!
Wilgoć jest w powietrzu i choć jej nie widać jest także na ścianach.
Ściana a raczej tynk wchłania ją w siebie równomiernie lecz kabel jest zrobiony z materiałów niechłonnych i osadzony zbyt płytko w tynku niestety nie przepuszcza wilgoci głębiej.Jedyną metodą jest wykucie kabla i osadzenie go głębiej (1-2 cm)-metoda choć drastyczna jest jedyną skuteczną i najtańszą opcją.Żadna chemia,żadna najlepsza farba-chyba że olejna ale ona powoduje to że ściana nie oddycha więc wilgoć uwięziona w niej będzie z czasem powodowała jeszcze gorsze rzeczynp.grzyb-nic w tej sytuacji tego nie zmieni nie trzeba też stosować żadnych siatek itp...powodzenia
to żeś wymyślił

Route 66
28-02-2008, 08:46
ja miałam taki efekt po malowaniu duluxem
jeszcze nie próbowałam tego zamalować inną farbą więc zobaczę co będzie dopiero przy następnym malowaniu Fakt, cos złego się dzieje z farbami Dulux (źle kryje, miejscami odchodzi-glify, brak cech atłasu, które wcześniej były). Zmieniłam na Dekoral . W niektórych miejscach pojawiały się poziome "tłuste"smugi (na szczęście zawisł tam obraz, resztę zasłonił kwiat).
Akurat ta ściana pomalowana jest na kolor chili i było to bardzo widoczne. Rady przydadzą się na zas. Gtrunt+nastepna warstwa nic nie dał. Pozostaje
farba do plam i zacieków. Tyle, że strasznie "pachnie"