Zobacz pełną wersję : beton komórkowy czy "tradycyjna" ceramika ???
Sprzedawcy "cegieł" mówią, że beton komórkowy to "trucizna"..... Sprzedawcy betonu komórkowego, że odwrotnie....... A jak to jest naprawdę????
Prawda jest taka ,że ani ceramika ani beton komórkowy trujące nie są. Kiedyś do betonu komórkowego dodawano popioły i miał trochę podwyższone promieniowanie teraz popiołów się już nie dodaje.Obecnie beton komórkowy jest jednym z najbardziej ekologicznych i zdrowych materiałów bud.
pozdrawiam Maciek
KrzysiekMarusza
21-07-2003, 11:27
Do tzw. popiolowych BK dodaje sie popioly, ale to nie znaczy, ze
taki BK truje :-). Bialy BK jest robiony bezpiolowo.
Ceramika tez nie jest trujaca
Krzysiek
Prawda taka ze każdy producent swoje chwali cudze neguje ....ze moje najlepsze najzdrowsze i wogóle NAJ !!! a z firmy X to jes BE !! szmelc badziewo tandeta itd ... a co wybrać ... BK czy ceramika o to jest pytanie ... Ja buduję z ceramiki na razie jestem zadowolony ..sąsiad z BK juz mieszka tez zadowolony ... problem popiołów i innych sztuczności ...może i są ale z drugiej strony ile tego dookoła mamy ..wykładziny, meble, itp ...
Prawda jest taka że w każdym prawie materiale budowlanym są promieniotwórcze związki. Nawet jeakieś zestawienie ile czego w czym w jakimś muratorze. Chodzi o to by były te wartości nie przekraczające norm. A lody jecie ??? Ile tam jest trujących rozpuszczalników ...
http://www.betonkomorkowy.com.pl/katalog/z1/z1321_f.htm
Materiały niebezpieczne dla zdrowia wogóle nie są dopuszczone do sprzedaży - jakby jakiś producent stosował jakieś szkodliwe substancje to konkurencja z dziką satysfakcją rozsmarowałaby go na ścianie (np.: próby NIE z Porothermem)
Grzegorz63
22-07-2003, 13:51
Do tzw. popiolowych BK dodaje sie popioly, ale to nie znaczy, ze
taki BK truje :-). Bialy BK jest robiony bezpiolowo.
Ceramika tez nie jest trujaca
Krzysiek
Popiołu nie dodaje się ot, tak sobie, że np. jest tańszy od piasku (chociaż to akurat jest prawda). Po prostu BK wyprodukowany na bazie popiołu jest bardziej odporny na erozję środowiskową, w tym tzw. kwaśne deszcze. Podobnie jest ze zwykłym betonem. Beton na bazie żużla jest szczególnie zalecany do ław i fundamentów stawianych na zakwaszonych gruntach. Proszę, poprawcie mnie jeśli się mylę...
JA dodam coś z zupełnie innego worka. Jeżeli masz prostą konstrukcję ścian bez skosów i udziwnień to wszystko jedno czy ceramika czy BK. W przypadku udziwnień łatwiej jest robić z BK. Łatwo się tnie w dowolne kształty. A ceramika wiadomo albo się dobrze pobije albo się rozpadnie i więcej strat.
W dzisiejszych czasach największym odbiorcą popiołów po cementowniach są cegielnie. Zawartość popiołów w cegłach dochodzi do 60%, przodują w tym cegły porowate (nie wszystkie). Ale to w niczym nie umniejsza ich wartości.
KrzysiekSw
28-07-2003, 08:37
Osobiście zamierzam budować z BK bo:
1. Jest lżejszy
2. Jest tańszy (nie myślę o Ytongu!)
3. nie ma wcale gorszych parametrów cieplnych
Co do szkodliwości to jest ona pomijalna, ale biały BK jest nawet zdrowszy od cegły (w tym parametrze porównywalne są z nim jedynie silikaty, ale one są zimne i trudne w obróbce).
Nie bałbym się nawet kupić szarego BK, ale z moich obserwacji szary BK szybciej chłonie wilgoć, a wolniej ją oddaje
Pozdrawiam
Buduję z gazobetonu, tzw. półytong - produkcji Ytong Ostrołęka. Piękna sprawa - bloczki równiutkie. Cenowo ok 30 groszy drożej na bloczku iż klasyczny "suporex".
Moim zdaniem pomijając jakieś egzotyczne produkty , należy kupić to co jest tanie i dostępne bez transportu z drugiego końca Polski .
I proszę nie piszcie już o promieniowaniu , bo mnie już od czytania co jest bardziej aktywne zaczęła boleć głowa .
bardziej promieniotwórczy jest monitor LCD, na którym czytam te posty niż BK ...
a, monitor nie jest importowany z hurtowni w Czernobylu !
KrzysiekSw
30-07-2003, 05:47
Sta28!
Buduję z gazobetonu, tzw. półytong - produkcji Ytong Ostrołęka. Piękna sprawa - bloczki równiutkie. Cenowo ok 30 groszy drożej na bloczku iż klasyczny "suporex".
Po ile Ty kupujesz te bloczki Ytonga?
Albo Cię źle zrozumiałem, półytong to jakiś gorszej jakości Ytong? :o -pierwszy raz słyszę takie określenie.
Możesz się wypowiedzieć?
Pozdrawiam
Kto ma kasę może sobie pozwalać na materiały typu Ytong, ale moim zdaniem BK nie ustępuje właściwościami. Jest tańszy i ekipę łatwiej jest znaleźć. A z tym promienowaniem to przecież istnieje również promieniowanie kosmiczne któremu jesteśmy poddawani w sposób ciągły.
I jak widać żyjemy z tym i nikt nie robi z tego powodu zadymy.
podciągam stary temat, a mianowicie:
miało byc tanio i ładnie suporexem, ale odwiedziłam w weekend kilka składów budowlanych i ceny od 6,98 w Warszawie bez możliwości jakiejkolwiek dostawy czyli odpada a maxymalna cena to 8,30 po Warszawą z dostawą, dobiór jak najszybciej :-? , masakra!!! Zdziwiło mnie to,ze pan w zamian zaoferował mi porotherm 25 w cenie 5,90 z dostawą!!! Zasadaniczo w projekcie ma pustaki ceramiczne ale zwykle tańszy był BK i sprawdzony u rodziny, bo cieplutki! Jak będzie z PTH ocieplonym styropianem 12 cm? Czy równie ciepło? Czy zdecydowac się jednak na PTH jeśli taka różnica w cenie??? Dodam,ze ekipa poleca i nie bedzie problemu z budową ceramiką.
mdzalewscy
22-01-2007, 12:06
BK, Silka, Ceramika tradycyjna, Ceramika poryzowana to materiały dobre i nie ma co się zbytnio przekonywać, ostatnio jest jednak nawrót do ceramiki i to tradycyjnej
A słyszał ktoś coś o betonie komórkowym H+H :o ?
http://www.hhcelcon.pl/
Moim zdaniem oba materiały mająpo jednej duzej wadzie. (reszta jest pomijalna)
BK jest naprawdę słaby - trzeba uważać przy nadprozach (najlepiej brać cały system). Trzeba stosować podmórówki(nad oknem) i zbrojenia (pod oknem) bo lubi pękać po paru miesiącach (latach).
Chowanie kanalizy w ścianach może byc problemem bo przy wytrzymałosci na ściskanie rzędu 4Mpa zwężenie ściany do 12cm to problem
Ceramika - kładzenie instalacji to koszmar. A kucia w komu jest naprawdę duzo. Rury CO, kanaliza, skrzynki rozdzielnic, skrzynki rożdzielaczy podłogówki, skrzyneczki na alarm, TV, LAN itp itd
A słyszał ktoś coś o betonie komórkowym H+H :o ?
http://www.hhcelcon.pl/
Tak, ja słyszałem, nawet kupiłem. Pod koniec listopada po 6,35 brutto za bloczek 59/24/24
A słyszał ktoś coś o betonie komórkowym H+H :o ?
http://www.hhcelcon.pl/
Tak, ja słyszałem, nawet kupiłem. Pod koniec listopada po 6,35 brutto za bloczek 59/24/24
na pióro-wpust
zielony ? (byłem na budmie i widziałem u nich ponoć nowy produkt w kolorze zielonym - oczywiście beton komórkowy :D )
A słyszał ktoś coś o betonie komórkowym H+H :o ?
http://www.hhcelcon.pl/
Podciągam wątek, bo też jestem zainteresowana. Zwłaszcza tym H+H Gorzkowice
two_people
25-01-2007, 18:25
Jak będzie z PTH ocieplonym styropianem 12 cm? Czy równie ciepło? Czy zdecydowac się jednak na PTH jeśli taka różnica w cenie??? Dodam,ze ekipa poleca i nie bedzie problemu z budową ceramiką.
Jeżeli zastosujesz bet.komórkowy 25 + 12 styropian otzymasz opór cieplny przegody: R=4,48[m2K/W], lub jak wolisz współczynnik przenikania ciepła U=0,223[W/m˛K]
Jeżeli zastosujesz ceramika 25 + 12 styropian otzymasz opór cieplny przegody: R=4,124[m2K/W], lub jak wolisz współczynnik przenikania ciepła U=0,243[W/m˛K]
Jak widzisz, jeśli chodzi o aspekt cieplny lepszy jest beton komókowy, ale jest to niewielka róznica.
Licz się z tym że budując dom z ceramiki, będzien on na kilka pokoleń, natomiast z betonu komórkowego to kolejne pokolenie, będzie musiało myśleć o czymś nowym, ale nie o to pytałes.
Tak czy inaczej, często to powtarzam, że najlepszym izolatorem cieplnym jest wełna, lub styopian a nie mateiał konstukcyjny.
Krzysztofik
25-01-2007, 18:36
... Licz się z tym że budując dom z ceramiki, będzien on na kilka pokoleń, natomiast z betonu komórkowego to kolejne pokolenie, będzie musiało myśleć o czymś nowym...
Przepraszam...ale chciałbym sie dowiedzieć czy przewidujesz trzęsienia ziemi, jakieś ruchy tektoniczne, czy ktoś kogoś wrabia sprzedając tak słaby materiał :-?
two_people
25-01-2007, 18:59
Przepraszam...ale chciałbym sie dowiedzieć czy przewidujesz trzęsienia ziemi, jakieś ruchy tektoniczne, czy ktoś kogoś wrabia sprzedając tak słaby materiał :-?
Nie nikt nikogo nie wraba, lecz chciałem zaznaczyć iż żywotność materiału betonu komókowego jest o wiele mniejsza niż ceramiki.
Nawet wytrzymałośc na ściskanie betonu komókowego wynosi do 7MPa, natomiast ceamiki śednio 15KPa.
two_people
25-01-2007, 19:05
Mała pomyłka w jednostkach,chodzilo o 15MPa....
Czy żywotność cegieł jest normowana? Po ilu latach BK się rozpada?
Czy przewidujesz, że przyszłe pokolenie będzie tak ciężkie, że po wejściu na poddasza pozgniata domy?
Czy żywotność cegieł jest normowana? Po ilu latach BK się rozpada?
Czy przewidujesz, że przyszłe pokolenie będzie tak ciężkie, że po wejściu na poddasza pozgniata domy?
Właśnie dlatego zmieniłem decyzję i będę budował z tradycyjnego MAXa. Dom z ceramiki na dobrej zaprawie będzie stał wieki. BK się rozsypie. Dlaczego - nie wiem, ale kilka dni temu zobaczyłem dom w Białce Tatrzańskiej (na trasie od asfaltówki do karczmy Dziubasa ) - stan surowy otwarty zbudowany dwa lata temu - nie jest otynkowany. ROZLATUJE SIĘ ! Domy z tradycyjnej ceramiki stoją setki lat. Styropian po latach można zedrzeć i przykleić nowy. BK będzie trzeba rozwalić cały.
[Licz się z tym że budując dom z ceramiki, będzien on na kilka pokoleń, natomiast z betonu komórkowego to kolejne pokolenie, będzie musiało myśleć o czymś nowym, ale nie o to pytałes.
Tak czy inaczej, często to powtarzam, że najlepszym izolatorem cieplnym jest wełna, lub styopian a nie mateiał konstukcyjny.
Z tą ceramiką to bardzo sensownie ujęte :) :) :) :)
PPOPIERAM :D :D :D
A czas szybko mija..... dlatego też buduję z ceramiki :lol: :lol:
Takie głupoty wypisujecie że aż mnie głowa rozbolała. Nie będe tego komentował. Temat wiele razy poruszany na forum. Chyba wam "starzy" murarze wode z mózgu zrobili...
Czy żywotność cegieł jest normowana? Po ilu latach BK się rozpada?
Czy przewidujesz, że przyszłe pokolenie będzie tak ciężkie, że po wejściu na poddasza pozgniata domy?
Mój Tata w 1962 czy 63 postawił domek z BK. W 82 zacząłem przebudowę tego domku i wykorzystałem część bloczków z BK rozbiórkowych do tej przebudowy(takie czasy). Teraz mamy rok 2007, a więc chałupa stoi już 45 lat. Nie ma śladów jakiegokolwiek zużycia, czy rozpadu tego BK. Przecież to beton jak sama nazwa wskazuje. To materiał praktycznie nie do zdarcia.
Takie głupoty wypisujecie że aż mnie głowa rozbolała. Nie będe tego komentował. Temat wiele razy poruszany na forum. Chyba wam "starzy" murarze wode z mózgu zrobili...
Zawsze możesz zrobić prosty eksperyment.
Weź kawałek cegły tradycyjnej - powtarzam tradycyjnej, nie ważne czy to będzie kawałek maxa czy zwykłej cegły - byleby nie była to poroceramiką. Weź podobnej wielkości kawałek betonu komórkowego. Nalej do talerza wody zobacz jak szybko zostanie wciągnięta do w/w materiałów. Potem wsadź je do zamrażarki, następnie wyjm i niech wyschnie, potem znów do wody, zamrażarka i wysychanie. Mnie wystarczyło dwa cykle - więcej nie dało się robić, bo BK zamienił się w proszek. Zrób tak - zobaczysz - zmienisz zdanie.
Ged,
to ja powiem co innego.
Mam od kilkunastu lat część firmy nieotynkowanej z BK. Trochę mam niski fundament, gdyż ma tylko z 15cm. 15cm od gruntu!!! I co? I nic się nie dzieje.
Mieszkam w Suwałkach, nie Afryce.
Jakiś kiepski ten kawałek BK Ci się musiał przytrafić.
Aha. Mam kilka bloczków z budowy które leżą w trawie już 25 lat. Zielone tylko się zrobiły. Czasami korzystam z nich jak trzeba np. zabezpieczyć samochód na podnośniku.
Krzysztofik
25-01-2007, 22:03
Zawsze możesz zrobić prosty eksperyment.
Weź kawałek cegły tradycyjnej - powtarzam tradycyjnej, nie ważne czy to będzie kawałek maxa czy zwykłej cegły - byleby nie była to poroceramiką. Weź podobnej wielkości kawałek betonu komórkowego. Nalej do talerza wody zobacz jak szybko zostanie wciągnięta do w/w materiałów. Potem wsadź je do zamrażarki, następnie wyjm i niech wyschnie, potem znów do wody, zamrażarka i wysychanie. Mnie wystarczyło dwa cykle - więcej nie dało się robić, bo BK zamienił się w proszek. Zrób tak - zobaczysz - zmienisz zdanie.
A to ciekawe..... co prawda nie wpychałem bloczka do talerza, tylko wrzuciłem do beczki z wodą.
Pływał tak tydzień i ... beczka była mi potrzebna. Skoro nie "pił wody"to po co miałem go wkładać do zamrażarki :-?
I mam do Ciebie pytanie: czy da sie murować z tradycyjnych cegieł gdy spadnie na nie deszcz :-?
A tam niech każdy buduje z czego chce :) :) :)
Mnie nie interesuje co jest trwalsze a co nie.. tylko co jest zdrowsze...
a tu moje doświadczenia zdecydowanie stawiają na cegłę :) :)
Lepiej się oddycha jest lepszy mikroklimat w domu.
Mieszkałam w betonie, mieszkałam w cegle, teraz mieszkam w siporeksie ( czy czyms takim) a buduję z cegły!!! W ceramice lepiej się czuję ...ja to wyczuwam a Wy nie :wink:
Eksperyment robiłem z YTONGiem
... zielony się zrobił? BK z wapna, piasku, aluminium i emulgatorów? Da się go umyć jak cegłę? :D
...a BK ciągnie wodę bardzo - warto samemu sprawdzić.
Krzysztofik
25-01-2007, 22:36
Eksperyment robiłem z YTONGiem
... zielony się zrobił? BK z wapna, piasku, aluminium i emulgatorów? Da się go umyć jak cegłę? :D
...a BK ciągnie wodę bardzo - warto samemu sprawdzić.
Czyli eksperyment wykonany przeze mnie jest nieważny :-? , szkoda.
I o mokrej cegle tradycyjnej :-? nie otrzymam odpowiedzi :-?
Ged,
zielony się zrobił od pierwotniaka pantofelka :lol:
Tak samo zielenieją mi ściany na firmie przy gruncie.
A nie tynkuję, bo pójdzie to wszystko pod buldożer lada moment.
Nie widzę powodu, żeby po deszczu nie można było murować z cegły. Jak są upały, to nawet wskazane jest polewać cegłę wodą.
Tak czy inaczej, często to powtarzam, że najlepszym izolatorem cieplnym jest wełna, lub styopian a nie mateiał konstukcyjny.
tak, a teraz to już w ogóle się naczytałam, że BK nie powinno sie ocieplać styro tylko wełną, bo lepsza jest wentylacja i nie wiem sama co zrobić bo na wełne mnie nie stać, ech...okazało sie po przeliczeniach,ze ceramiki wychodzi o 3/4 wiecej bloczków niż suporexu i jest jednak drożej, ceny idą w górę i brak decyzji :(
tak, a teraz to już w ogóle się naczytałam, że BK nie powinno sie ocieplać styro tylko wełną, bo lepsza jest wentylacja
A to bajki ktoś opowiada ... :cry:
A to bajki ktoś opowiada ... :cry:
że niby między styro a bloczkiem ktoś tam miała szlam i fama poszła na forum,że gnije, jest nawet gdzieś temat o tym, ech, czasem się forum przydaje np namiary na ekipy itp. ale namieszać w głowie można sobie równo :(
Może poczytaj ten temat:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=44269&postdays=0&postorder=asc&start=0
Jest jako przyklejony w tym dziale :-)
Ged,
zielony się zrobił od pierwotniaka pantofelka :lol: Tak samo zielenieją mi ściany na firmie przy gruncie.
A nie tynkuję, bo pójdzie to wszystko pod buldożer lada moment.
A właśnie - BK reklamują jako grzybo-odporny. Kilka dni temu pokazałem mojej połowicy bloczki YTONGa które poprzedniego lata majstry walnęły gdzieś w błocko. Piękne bloczki :D zielone i obślizłe. Tradycyjną cegłę by się umyło szczotką, podsuszyło i do muru wsadziło, a to zielone z BK da się czymś usunąć?
Jak zielone - to nie grzyb 8)
Krzysztofik
26-01-2007, 21:25
A właśnie - BK reklamują jako grzybo-odporny. Kilka dni temu pokazałem mojej połowicy bloczki YTONGa które poprzedniego lata majstry walnęły gdzieś w błocko. Piękne bloczki :D zielone i obślizłe. Tradycyjną cegłę by się umyło szczotką, podsuszyło i do muru wsadziło, a to zielone z BK da się czymś usunąć?
Grzyb... powiadasz, może to "zielonki", bardzo smaczne.
Może to wytrącił sie jakiś promieniotwórczy izotop.
Gdyby majstry walneły gdzieś niesezonowaną cegłe tradycyjną, zapewne wyrosły by róże :wink: i miałbyś co wręczyć połowicy.
Grzyb - nie grzyb. Wlazło w pory i śmierdzi. Wylezie - nie wylezie, co najwyżej uschnie.
A może to grzyb zielonka :lol: ?.
O widzę, że Krzysztofik był pierwszy :lol:
Grzyb - nie grzyb. Wlazło w pory i śmierdzi. Wylezie - nie wylezie, co najwyżej uschnie.
Jak uschnie, to przestanie śmierdzieć :lol: .
dobra koledzy, widzę, że jest piątek i jest relaksik i sobie wypisujemy bzdurki
:). Ale ja jutro jadę kupić te cegiełki i nadal nie wiem na co ma się decydować??Nie buduję domu na lata dla pokoleń, buduję dla siebie na jakieś 50 lat max, nie wiem czy ma on być dla dzieci bo na razie ich nie mam i nie palnuję, więc tylko patrzeć na ceny w tym wypadku czy coś jeszcze???
Tak z trochę innej beczki - widziałem mur z maksa w którym spoiny poziome, a zwłaszcza pionowe były zrobione w jakiś dziwny sposób. Tak jakby rzucić kielnią zaprawę położyć bloczek i nie dotykać go więcej. Widać, że zaprawa była tak idealnie równo "rozpłynięta". Jakoś to widzę na spoinach poziomych, ale jak oni to robią na pionowych? Wyglądało to tak jakby ktoś tam wlewał odmierzone porcje dość rzadkiej zaprawy. Bloczki były idealnie czyste.
Alexs Jak to co kupić MAXa !!! Ja kupuję w poniedziałek.
Wybacz - ale domu nie buduje się na 50 lat. Ja buduję na tyle na ile można dziś wybudować. Dom to majątek, to lokata kapitału. Gdy nas zabraknie nasze dzieci, wnuki będą coś miały.
Alexs Jak to co kupić MAXa !!! Ja kupuję w poniedziałek.
a ile cegiełek maxa idzie na m2??
Wybacz - ale domu nie buduje się na 50 lat. Ja buduję na tyle na ile można dziś wybudować. Dom to majątek, to lokata kapitału. Gdy nas zabraknie nasze dzieci, wnuki będą coś miały.
proszę doczytać do końca, nie planuję dzieci a co za tym idzie to i wnuków.
Poza tym tak czy tak jakby sie coś zmieniło to nie sądzę, że dom z suporexu runie po 50 latach...
A kto to wie czy runie. Mało jest domów z BK które maja 50 lat :D, a przedwojenne kamienice z cegły chodzą w Krakowie po kilkanaście milionów.
Ja liczę 21,277 maksów na 1m2
Z dziećmi to nigdy nic nie wiadomo.
Dyskusja o wyższości świąt Wielkanocnych nad Bożym Narodzeniem. Za 50 lat tak samo będą stały domy z bk jak i z ceramiki. Skoro stoją kilkuset! letnie domy z drewna i nic ich nie zjadło...
Skąd wiesz, że z BK bedą stały? BK to nie drewno.
Toć kolkanaście postów wyżej Janusz pisał, ze jego ojcie budował z bk w 1962 r. A można się domyślać, że teraz przynajmniej trochę lepszy materiał.
Toć kolkanaście postów wyżej Janusz pisał, ze jego ojcie budował z bk w 1962 r. A można się domyślać, że teraz przynajmniej trochę lepszy materiał.
Droga Pipi :lol:
Niestety materiały to coraz gorsze mamy. Wszędzie dla "potanienia" sypią co się da :x
... byleby 50 lat wytrzymało :-?
Toć kolkanaście postów wyżej Janusz pisał, ze jego ojcie budował z bk w 1962 r. A można się domyślać, że teraz przynajmniej trochę lepszy materiał.
Droga Pipi :lol:
Niestety materiały to coraz gorsze mamy. Wszędzie dla "potanienia" sypią co się da :x
Nawet jak nie mamy rewelacyjnych to chyba nie przekonasz mnie, że w czasach baaardzo głębokiej komuny, kiedy nic nie było i ludzie sposobem zdobywali byle co, żeby cokolwiek postawić, mieli lepsze materiały. A jeszcze fachowcy połowę cementu pogonili do Żyda. I co? I chałupy stoją. A że wiele w opłakanym stanie to inna historia.
8)
... byleby 50 lat wytrzymało :-?
Raptem 5 lat zostało :lol:
no i dziś zakupiłam BK Belix, co do budowy i instalacji to na pewno będzie łatwo, co do ciepła to też, a jakie kwiatki wyjdą po latach to postaram się na bieżąco informować forumowiczów...jak przeżyję budowę oczywiście 8)
... byleby 50 lat wytrzymało :-?
Raptem 5 lat zostało :lol:
Wg mnie BK jest nie do "zdarcia". Już wyżej pisałem: jest to beton przecież.
Ja tam ci akurat wierzę. Po dlugim namyśle właśnie z bk działówki zrobimy.
Ja tam ci akurat wierzę. Po dlugim namyśle właśnie z bk działówki zrobimy.
Nie produkuję i nie handluję BK. Będę budował tylko z BK znowu :lol: :lol: :lol:
słyszałem , że po 50 latach BK rozlatuje się w pył........... :evil:
Ja tam ci akurat wierzę. Po dlugim namyśle właśnie z bk działówki zrobimy.
:D :D :D :D :D :D :D :D
Działówki to i z tektury 50 lat wytrzymają.
:D :D :D :D :D :D :D :D
Ja tam ci akurat wierzę. Po dlugim namyśle właśnie z bk działówki zrobimy.
:D :D :D :D :D :D :D :D
Działówki to i z tektury 50 lat wytrzymają.
:D :D :D :D :D :D :D :D
nie wytrzymają bo sie znajdzie miś co sprzeda na makulature ! :)
słyszałem , że po 50 latach BK rozlatuje się w pył........... :evil:
Dobrze słyszałeś. Po 50 latach BK zamienia się w humus, dlatego jest materiałem budowlanym ekologicznym.
A słyszał ktoś coś o betonie komórkowym H+H :o ?
http://www.hhcelcon.pl/
Tak, ja słyszałem, nawet kupiłem. Pod koniec listopada po 6,35 brutto za bloczek 59/24/24
na pióro-wpust
zielony ? (byłem na budmie i widziałem u nich ponoć nowy produkt w kolorze zielonym - oczywiście beton komórkowy :D )
No to chyba mamy kolejny "fantastyczny" materiał "human and Healthy CelBloc" w zielonym kolorze, ekologiczny :lol: (barwnik tlenek węgla).
Bloczki te posiadają "ukryty akumulator cieplny (w zbliżeniu mikroskopowym małe kapsułki o jądrach z czystego wosku). Wosk zmienia swój stan skupienia - przez co dochodzi do magazynowania lub uwalniania energii."
1. Temperatura wzrasta ->ukryte akumulatory ciepła stają się płynne->temperatura nie ulega zmianie
2. Temperatura maleje ->ukryte akumulatory przechodzą w stan stały ->temperatura nie ulega zmianie
To powyżej to czysty marketing oczywiście, na który trzeba spojrzeć z przymrużeniem oka :wink:
Pytanko, czy ktoś wie ile kosztują te fantastyczne bloczki
Producenci betonu komórkowego strzeżcie się :lol:
tak czytam, czytam ...
i nic....same dyrdymały;
jak to jedni są gites i budują z ceramy
a inni z BK ...
powiem na zakończenie
..Każdy orze jak moze..
Nie nerwujsa - tyle na ten temat na forum napisano dyrdymałów, że trochę wiecej nie zaszkodzi. Mnie się podoba zwykły beton, bo twardy i ciepło kumuluje.
słyszałem , że po 50 latach BK rozlatuje się w pył........... :evil:
boszzzz, to tym bardziej nie mogę mieć dzieci bo w czym będą mieszkały????
boszzzz, to tym bardziej nie mogę mieć dzieci bo w czym będą mieszkały????
dzieci zwykle swoją drogę wybierają i wtedy nici z dalekosiężnych planów - o wspólnym zamieszkaniu lub zamieszkaniu w domu po rodzicach
boszzzz, to tym bardziej nie mogę mieć dzieci bo w czym będą mieszkały????
dzieci zwykle swoją drogę wybierają i wtedy nici z dalekosiężnych planów - o wspólnym zamieszkaniu lub zamieszkaniu w domu po rodzicach
Komuna nas tego nauczyła. Odchodzimy od naszej tradycji. Jeśli stworzymy dzieciom warunki to wybiorą te nasze - lepsze. Dzieci odchodzą od rodziców, bo ci nic im nie mają do zaoferowania. Trudno by dziecko zostało z rodzicami w małym mieszkaniu, lub małym domu. Ciekawe czy jak wybuduję dom w dobrej dzielnicy dla dziecka, to ono pójdzie do bloku. Ciekawe czy jak wybuduję wielopokoleniowy dom gdzie dla każdej rodziny będzie po 300 m2 to dzieci będą szukać czegoś lepszego. Powie ktoś, że pójdzie bo będzie chciało mieszkać i decydować samodzielnie - Nie! - gdy się go wychowa w duchu poszanowania rodziny i tradycji.
Ged, a jak w poszanowaniu i tradycji druga rodzina wychowa swoje dziecko(chodzi mi o małżeństwo naszych pociech), to co wtedy?
Najgorsze co może spotkać młodych, to mieszkanie razem z rodzicami!!!!!!!!!
Ged, a jak w poszanowaniu i tradycji druga rodzina wychowa swoje dziecko(chodzi mi o małżeństwo naszych pociech), to co wtedy?
Na ten przypadek trzeba mieć więcej niż jedno dziecko i dla nich wszystkich przewidzieć wszystkie ewentualności.
Najgorsze co może spotkać młodych, to mieszkanie razem z rodzicami!!!!!!!!!
Bo rodzice im proponują mieszkanie razem w M3.
Stop!
To jest wątek ceglany!
Krzysztofik
29-01-2007, 21:10
Stop!
To jest wątek ceglany!
A już myślałem że sie dowiem o robieniu dzieci z cegieł :wink:
buahhahahaaaa
temat się rozwija :)
no ja nie chciałbym mieszkać w wielopokoleniowej rodzince - wystarczy mi już jedna :lol:
jak lepiej ściany nośne BK + wnętrze Silka?
czy Silka jako nośne i wewn. BK?
słyszałem , że po 50 latach BK rozlatuje się w pył........... :evil:
Dobrze słyszałeś. Po 50 latach BK zamienia się w humus, dlatego jest materiałem budowlanym ekologicznym.
Witam
Czy ktos wie jak wygląda " długowieczność" silikatów?
Pozdrawiam
Krzysztofik
04-02-2007, 15:31
Witam
Czy ktos wie jak wygląda " długowieczność" silikatów?
Pozdrawiam
A kto to wie, jak obecny proces technologiczny produkcji silikatów stosowany jest raptem15 lat :-?
pawilon79
04-02-2007, 16:08
byłem odtatnio w jednym staym miescie w europie i widziałem jak stoją budynki z tak zwanych piaskowców. jest to jeden z najstarszych budulców na świecie.
A S I L K A -A własnie jest piaskowcem. polecam stronke www......
pawilon79
04-02-2007, 16:10
zapomniałem dodac----te domy stoją już kilkadziesiąt lat jak mi powiedziano to ze 200 latek. mysle ze wszyscy znamy słynne muzeum w paryżu louvre, zbudowane jest z piaskowca
Krzysztofik
04-02-2007, 19:00
byłem odtatnio w jednym staym miescie w europie i widziałem jak stoją budynki z tak zwanych piaskowców. jest to jeden z najstarszych budulców na świecie.
A S I L K A -A własnie jest piaskowcem. polecam stronke www......
Niesamowite, :oops: nie wiedziałem silka ma coś wspólnego z piaskowcem :-? . Widzieli sie przez moment :-? skąd ta zjnaomść silki z piaskwcem :-?
A może opowiesz jak i z czego powstaje silka :-? :wink:
Witam
Czy ktos wie jak wygląda " długowieczność" silikatów?
Pozdrawiam
A kto to wie, jak obecny proces technologiczny produkcji silikatów stosowany jest raptem15 lat :-?
Część budynków mojej firmy jest z silikatów. Było to budowane jakieś 30 lat do tyłu. Mury mają się wyśmienicie.
Silka jest chyba jednym z nielicznych materiałów budowlanych, które czym starsze tym mocniejsze. Taka jest właściwość wapna.
Krzysztofik
04-02-2007, 20:53
Nie mam zastrzeżeń do silikatów z przed 30 lat.
Pozdrawiam.
[
Ciekawe czy jak wybuduję dom w dobrej dzielnicy dla dziecka, to ono pójdzie do bloku. Ciekawe czy jak wybuduję wielopokoleniowy dom gdzie dla każdej rodziny będzie po 300 m2 to dzieci będą szukać czegoś lepszego. Powie ktoś, że pójdzie bo będzie chciało mieszkać i decydować samodzielnie - Nie! - gdy się go wychowa w duchu poszanowania rodziny i tradycji.
Dobre sobie :roll: :roll: niejeden tak mówił :roll: a potem się okazywało, że jednak dzieci wybierały ...mieszkanie w bloku.... a rodzicom na starość pozostawał duży dom.....Pomyśl sobie, że wychować możesz tak jak piszesz...ale pojawia się jedno "ale"...to twoje dziecko moze spotkać osobę na swej drodze, która będzie miała odmienne poglądy....a gdy miłość wchodzi w grę.....to nagle trochę innaczej się patrzy i nagle nie chce się mieszkać z rodzicami....ale samemu.. A nawet jeśli wybranka (nek) Twojego dziecka będzie też wychowany w duchu do tradycji, rodziny ( pytanie tylko której swojej czy teściów?) to wiesz mi , że z pewnością nie bedzie zachwycony mieszkaniem z teściami ( oczywiscie jeśli bedzie miał wybór) :wink:
Twoje dziecko tworzy nową rodzinę..... a tu druga strona ma też wiele do powiedzenia...czasem więcej niż byśmy sobie tego zyczyli ...niestety ..takie życie..
Sama jeździłam do dziadków, którzy wybudowali duży dom...ich dzieci (moi rodzice) wybrali mieszkanie w bloku. Mam wiele znajomych którym dokładnie zdarzyło się to samo, mimo wcześniejszych zapewnień dzieci "że napewno będę mieszkać z nimi". Zawsze zdarzało się innaczej.
Dzieci wolą mieszkać same ( zwłaszcza jak pojawia się mąż czy żona)) Małżeństwa o których piszę - nie mieli po jednym dziecku..a i tak mieszkali póżniej sami.
Dlatego absolutnie się z Tobą nie zgadzam. Ale poczekamy ...zobaczymy...zawsze są wyjątki. Może właśnie Tobie się przytrafi. Czego oczywiście życzę :wink:
Sluchajcie, mamy dom z BK. W zeszlym roku byl skonczony stan surowy otwarty. Teraz bedziemy robic parkiet.
Tynki mamy cementowo-wapienne, w pokoju dziennym i kuchni zaciagane dodatkowo gipsem (nie pytajcie dlaczego..., tynki pod nimi nie bardzo sie nadawaly na malowanie :-? )...
Chodzi mi o to, ze tynki pekaja... Nie wiem czy to tylko tynki czy tez sciany pod nimi, mur z BK.
Pekaja w dwoch miejscach pod oknem, na klatce schodowej, w kuchni u gory przy drzwiach, w pokoju goscinnym jedna sciana ma ryse z gory na dol, jakby sciana pekla na pol... :-?
Czy to zly tynk, czy peka pod nim BK? Czy Wam tez pekaja sciany? :o
Czy trzeba sie tym martwic?
Jeśli to są pęknięcia w narożach otworu i biegną od narożnika dolnego lekko ukośnie w dół, lub lekko ukośnie do góry od narożnika górnego - to pęka BK
Ściana się nie zawali, ale ze szczeliną zawsze będzie kłopot. Jest to zjawisko normalne przy ścianach z BK dlatego pod otworami i nad otworami i w miejscach narażonych na większe obciążenia szczególnie ścinające, zalecane jest wkładania w spoiny poziome zbrojenia. Bardzo dokładnie jest to opisane i pokazane w zeszytach technicznych YTONGa.
Krzysztofik
26-02-2007, 20:50
.......... w pokoju goscinnym jedna sciana ma ryse z gory na dol, jakby sciana pekla na pol... :-?
To chyba nie wina BK, tylko tego na czym stoii.
W tym przypadku pewnie tak.
.......... w pokoju goscinnym jedna sciana ma ryse z gory na dol, jakby sciana pekla na pol... :-?
To chyba nie wina BK, tylko tego na czym stoii.
to sciana dzialowa...myslicie, ze siada sciana...
u nas pod sciany dzialowe zrobili takie mini "fundamenty" , kilkanscie cm wykopali rowek w ziemi i potem jak byl lany beton na calosc to tam jest jakby troche wiecej tego betonu.., wiecie o co mi chodzi...
a jednak peka... :-?
Ale chyba sie nie rozwali? :o
Krzysztofik
26-02-2007, 21:46
Lub wina tego co pod "fundamentem".
Nie rozwali się, usiadzie ile ma usiąść i pęknięcie trzeba będzie zakleić.
I oczywiście nie ma zbrojenia ? Zawalić się nie zawali, ale będzie się powiększać, aż w końcu przestanie. Dopiero wtedy trochę flizeliny i gipsu.
Krzysztofik
26-02-2007, 21:49
:D :D :D
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin