PDA

Zobacz pełną wersję : Fundacja Niechciane i Zapomniane - S.O.S dla Zwierząt - 1%



katya1984
28-08-2007, 09:31
http://www.niechcianeizapomniane.org/zdjecia/psy/pies-112-1.jpg

Mamy status Organizacji Pożytku Publicznego (OPP) - Możemy przyjmować 1% !
www.niechcianeizapomniane.org/1procent

Fundacja NIECHCIANE I ZAPOMNIANE - SOS DLA ZWIERZĄT została zarejestrowana w Łodzi w dniu 13.10.2006 r. pod numerem 0000265877 Krajowego Rejestru Sądowego. Powstała w oparciu o inicjatywę wolontariuszy pomagających w Schronisku dla Zwierząt w Łodzi. Fundacja jest organizacją non-profit, zarówno zarząd jak i wolontariusze działają na zasadach wolontariatu.

Docelowo Fundacja ma zamiar utworzyć azyl dla zwierząt, który zapewni schronienie najbardziej potrzebującym oraz pozwoli na indywidualne podejście do każdego z nich. Chcemy aby w naszym azylu zwierzęta miały zapewnione godne warunki życia oraz pełną opiekę weterynaryjną.
W chwili obecnej wszystkie zwierzęta Fundacji przebywają w domach tymczasowych zapewnianych przez wlontariuszy, oraz w płatnych hotelach dla zwierząt. Te które wymagają leczenia są pod opieką współpracujących z Fundacją weterynarzy. Wszystkie są zaszczepione, odrobaczone oraz zaczipowane.

Większość zwierząt znajdujących się pod naszą opieką w przeszłości zostało skrzywdzone przez ludzi, dlatego każde z nich traktujemy indywidualnie oraz staramy się jak najlepiej przygotować je do adopcji.

Na pytanie co skłoniło nas do podjęcia kroków formalnych w celu ratowania zdrowia i życia zwierząt, odpowiadamy podobnie. Pewnego dnia każdy z nas niezaleznie od siebie spotkał na swojej drodze do domu, szkoły, bądź pracy bezradnego, wystraszonego psa lub kota. Każdy z nas próbował szukać dla niego pomocy, wśród rodziny, przyjaciół, znajomych i w schronisku. Okrutna prawda o losie zwierząt nie pozwoliła zapomnieć o tych, których los zdawał się być przesądzony.
Kto choćby raz spojrzy w oczy błagające o ratunek i dojrzy w nich niemą prośbę może być pewien, że otworzyła się dla niego karta niekończącej się historii. Nasze prywatne środki okazują się być niewystarczające. Dlatego podjęliśmy starania o sformalizowanie naszych działań z nadzieją, że dzięki temu będziemy mogli podjąć je na większą skalę.

Jest to oczywiście bardzo smutne, jednak to ludzie zgotowali zwierzetom ból i dramat, dlatego również od ludzi zależy choćby umniejszenie tego co istnieje. Zdajemy sobie sprawę, że jest to praca na wielu polach. Nasze działania w chwili obecnej polegają na pomocy doraźnej tym zwierzętom, które tego najbardziej potrzebują, ale rozpoczeliśmy już działalnoć edukacyjną wśród młodzieży, bo to od niej, jej postępowania i myślenia zależą losy naszych braci mniejszych. Naszym marzeniem jest aby przytuliska, schroniska i fundacje podobne naszej nie miały potrzeby istnieć. Oby tak się stało.

Zawiążmy krąg, splećmy ręce, połączmy serca, rozpocznijmy wpólną pracę. Ktokolwiek może wspomóc nasze działania w jakikolwiek sposób będzie przyjęty przez nas bardzo serdecznie. Kazdy pomysł, inicjatywa jest bardzo cenna, każdy odruch serca na wagę życia, bo dla każdego naszego podopiecznego jego życie jest jedyne i najcenniejsze.

Domy tymczasowe
Do domu tymczasowego brane są zwierzęta najbardziej potrzebujące. Takie które w znaczący sposób potrzebują opieki, bliskości i domowych warunków. Przeważnie chore, strarsze lub te, które psychicznie nie wytrzymują pobytu w schroniskach i doskwierającej tam samotności.

Zwierzęta takie popadają w apatię (nazywamy to schroniskową depresją), przestają jeść, nie reagują na otaczający je świat. W takim stanie, przetrwanie w tak wielkim skupisku bezdomnych zwierząt jest raczej mało prawdopodobne. Oczywiście wszystko zmienia się po wyjściu ze schroniska. Piesek młodnieje, odżywa, cieszy się do całego świata ( mieliśmy psiaka, który po wyjściu z murów schroniska, merdał ogonem do każdej napotkanej kępki trawy ).

W naszej Fundacji pilnie potrzebujemy wolontariuszy, którzy są w stanie zapewnić naszym zwierzętom dom tymczasowy, a dzięki temu szanse na nowe, lepsze życie. W domu tymczasowym zwierzę przebywa tyle, ile czasu potrzeba na jego adopcję. Najczęściej trwa to około miesiąca. Wolontariusz biorący zwierzaka do domku tymczasowego zobowiązany jest zapewnić mu należytą podstawową opiekę. a jeżeli zwierzę potrzebuję leczenia, Fundacja zobowiązuje się je finansować, natomiast wolontariusz zobowiązany jest do kontrolowania i prowadzenia leczenia wyznaczonego przez lekarza weterynarii.

Jeżeli jesteś w stanie zaoferować jednemu z naszych podopiecznych domek tymczasowy prosimy o kontakt na mail: [email protected]
lub 604-172-520

Poszukujemy osób o wielkim sercu którym nie jest obojętny los zwierząt. Jeśli chcesz i możesz pomóc prosimy o kontakt. Każda forma wsparcia pomoze uratowac życie zwięrzęcia! Nie pozwól by zgasła iskra nadziei płonąca w oczach skrzywdzonych przez los braci mniejszych.

Adopcje: http://www.niechcianeizapomniane.org/adopcje.php

Kontakt:
Kontakt w sprawie zwierząt:
Kaja Grabowska (prezes Zarządu)
tel. 604-172-520
gg: 1010786
mail: [email protected]

Kontakt w sprawie reklamy, współpracy z firmami, informacje dla prasy:
Jarosław Miszczak
tel. 600-873-288
mail: [email protected]

kofi
28-08-2007, 19:48
Jeśli to fundacja, to będzie można przekazywać 1% podatku?

katya1984
02-09-2007, 10:27
Jeśli to fundacja, to będzie można przekazywać 1% podatku?

Mamy nadzieję, że w tym roku już będzie można.

kofi
04-09-2007, 11:21
To przypomnij, jak będzie się zbliżał termin rozliczeń z fiskusem.

katya1984
03-12-2007, 17:28
Mamy już status OPP! Można będzie oddawać 1 procent dla naszych psiaczków i kociaczków :lol:

katya1984
05-03-2008, 22:31
www.niechcianeizapomniane.org/1procent

katya1984
23-06-2008, 12:50
SERDECZNE PODZIĘKOWANIA DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY PRZEKAZALI NAM W TYM ROKU 1% SWOJEGO PODATKU DOCHODOWEGO. ZE WZGLĘDU NA TEGOROCZNE ZMIANY W PRZEKAZYWANIU 1%, NIE JESTEŚMY W STANIE PODZIĘKOWAĆ WAM W TYM MIEJSCU IMIENNIE-WPŁATY Z URZĘDÓW SKARBOWYCH WPŁYWAJĄ ANONIMOWO. DZIĘKUJEMY ZA ZAUFANIE! :)

katya1984
21-10-2008, 11:06
http://images43.fotosik.pl/22/79e83d0056888658.jpg (www.fotosik.pl)


“Ofiarną i wytrwałą walkę z okrucieństwem wobec zwierząt uważam za walkę o godność, kulturę i wyższą cywilizację naszego społeczeństwa.”
Maria Dąbrowska

Szanowni Państwo,

13 października minęły dwa lata od dnia powstania naszej fundacji. To były dla nas bardzo pracowite dwa lata. Pragniemy jednak zaznaczyć, że bez Państwa pomocy nie mielibyśmy możliwości pomagać naszym czworonożnym przyjaciołom i za tę pomoc chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować naszym darczyńcom, opiekunom wirtualnym oraz wszystkim osobom, które zdecydowały się przekazać na rzecz naszych podopiecznych magiczny 1%.

Dzięki Państwu udało nam się stworzyć coś o czym marzyliśmy od dwóch lat, ale niewystarczająca ilość środków jak i brak odpowiedniego terenu uniemożliwiało nam poczynienie tego ogromnego kroku naprzód. 1% Państwa podatku pozwolił nam stworzyć Fundacyjny Dom Tymczasowy , miejsce gdzie nasi podopieczni mogą spokojnie dochodzić do zdrowia, gdzie uczą się na nowo ufać człowiekowi, miejsce, które stanowi dla nich choć namiastkę domu na jaki czekają. Nie jest to i nigdy nie będzie kolejne przepełnione przytulisko. Zależy nam aby nasz Dom Tymczasowy był miejscem, gdzie każdy z naszych podopiecznych będzie miał codziennie indywidualne zabawy, spacery oraz troskliwą opiekę. Dlatego też określiliśmy górną granice ilości zwierząt przebywających w naszym domu tymczasowym gdyż tylko taki kierunek działania umożliwi nam indywidualne podejście do każdego z nich.
Zakupiliśmy kilka profesjonalnie wykonanych, zabudowanych kojców (każdy o powierzchni 6m2), teren, który otrzymaliśmy w użytkowanie został uzbrojony, ogrodzony oraz wyłożony kostką brukową. Zostały zakupione także duże, ocieplane budy oraz pomieszczenie gospodarcze, które służy nam do przechowywania karmy, misek, a także kocy i kołder do wyściełania bud. Od momentu zakończenia prac do dnia dzisiejszego w fundacyjnym domu tymczasowym znalazło schronienie 27 psów oraz 3 koty.

Zaopatrzyliśmy się też w klatki kennelowe, klatki-łapki oraz transporterki do przewozu zwierząt, by móc sprawniej i lepiej pomagać.
Poza tym udało nam się przeprowadzić kilkadziesiąt sterylizacji i kastracji, a tym samym w znaczny sposób przyczynić się do ograniczenia tego nieszczęścia, jakim jest nadpopulacja wśród psów i kotów, która w konsekwencji oznacza bezdomność, tułaczkę, głód, cierpienie, pobyt w schronisku, maltretowanie czy też powolną śmierć… Pomogliśmy i pomagamy kilkunastu karmicielom dzikich kotów, zaopatrując ich w karmę oraz sterylizując kotki. Wyadoptowaliśmy do dobrych domów wiele zwierząt zabranych z ulicy lub w drodze interwencji, wcześniej oczywiście je lecząc, sterylizując, szczepiąc i czipując, a często także dowożąc do nowych właścicieli.

Te wszystkie rzeczy nie byłyby możliwe bez Państwa pomocy, dlatego jeszcze raz dziękujemy za okazane nam wsparcie i zaufanie oraz zachęcamy do przekazania 1% na rzecz naszych podopiecznych również w roku 2009.

katya1984
09-01-2009, 08:20
Tutaj można kupić ładny kalendarz ścienny z naszymi podopiecznymi i w ten sposób pomóc zwierzakom:

http://www.allegro.pl/item525721881_kalendarz_scienny_z_psami_charytatyw na.html

katya1984
12-02-2010, 20:49
http://katya.xtc.com.pl/zdjecia/1266088991.jpg