PDA

Zobacz pełną wersję : ŁAZIENKA: farba do łazienki, farby do łazienek: opinie, uwagi, realizacje, produkty



Karolina
03-10-2002, 11:42
Ze względów finansowych muszę urządzić tanio małą łazienkę. Wchodzi do niej kibelek stojący, umywalka i prysznic. I tu pytanie, czy rzeczywiście są takie farby które są jak glazura w sensie ochrony przed wodą? Prysznic mam z trzech stron zabudowany, czy wystarczy to pomalować i uszczelnić silikonem połączenie z brodzikiem, aby było szczelnie? Czy do malowania trzeba taką łazienkę równiutko otynkować (mamy w planach tynk gipsowy z maszyny - będzie dobry?), a co jak mi się potem zechce położyć płytki? Pomóżcie, bo nie wiem, jak się do tego zabrać.

Adam#
06-10-2002, 21:36
jesli decydujesz sie na prysznic to moim zdaniem wskazana jest glazura przynajmniej w kabinie (kup po prostu najtansze plytki po 15-20 zl za metr kwadratowy - reszta moze byc bez. a sciany i podloge trzeba zabezpieczyc przed wilgocią (i stojącą lub przepływającą wodą). Do zabezpieczenia przeciw wilgoci w lazience ja uzywalem Atlas Woder E - gotowa masa w widerku + systemowe tasmy uszczelniajace. W Muratorze 9 albo 10 z tego roku byl artykul o tego typu zabezpieczeniu miejsc narazonych na wilog i przeplywajaca wode. Jak bedziesz potem zmieniac wystroj lazienki to nie bedzie zal skuc tanich plytek i polozyc cos innego lub w inny wzor.

Karolina
07-10-2002, 15:21
Chciałabym uniknąć kładzenia glazury, bo sama chyba nie potrafię, a płacić za taką "tymczasową" robotę nie bardzo mi sie uśmiecha.

miazgociąg
18-10-2002, 22:51
Karolina w Skandynawii nie kładą prawie wcale płytek na ścianach .Mają tapety ,chyba z włókna szklanego i to wszystko kryją jakąś farbą.Powstaje trwała odpychająca wodę powierzchnia .Podobno jest trwała na kilkanaście lat i nie mają kłopotów z wilgocią w ścianach.Ponieważ osobiście nie lubię glazury to łazienka w moim domu albo się będzie musiała bez niej obejść ,albo będzie jej absolutne minimum.Wprawdzie płytki które mógłbym zaakceptować są dość drogie ( ok 600 pln za metr) ale ponieważ będzie ich absolutnie mało to warto się nad takim rozwiązanie zastanowić

monika277
22-10-2002, 09:14
Cześć,
Spróbuj może wyłożyć ściany panelami ściennymi. W sprzedaży są specjalne panele wodoodporne (można je nabyć np. w OBI). Mają fakturę taką jak glazura, są trochę szersze niż zwykłe panele ścienne. Moim zdaniem są super i nie trzeba być fachowcem żeby je położyć!

Gagata
10-10-2006, 10:57
Chciałabym nie kafelkować ścian łazienki bo kabina będzie zrobiona z luksferów i będzie to stanowiło wystarczająco mocny efekt . Dodawanie do tego kafli byłoby przesadą... Oczywiście będą na podłodze ale ściany już bym zostawiła. Czym je wobec tego pomalowac aby były wdoodporne.. Dodam, że nie chcę też drewna na ścianach.
Czy są takie specjalne farby?
Widziałam w pewnym hiszpańskim piśmie taki brodzik wokół którego ściany były właśnie po prostu pomalowane czymś co wyglądało jak, za przeproszeniem, FARBA OLEJNA - matowa i strukturalna...

frosch
10-10-2006, 11:10
mam pomalowana lazienke silikonowa farba z Brilluxa
jestem zadowolona

Gagata
10-10-2006, 20:04
Frosch - Dziekuję! bardzo chętnie zobaczyłabym jakieś zdjęcie..
Czy jest to farba którą mozna zastosowac na ścianach wokół brodzika (codzienne zalewanie wodą..)?

Gagata
11-10-2006, 11:30
a taki pomysł - farby zewnetrzne, elewacyjne, no chyba z definicji wodoodporne, na ściany łazienki??

Mufka
11-10-2006, 11:39
Farby zewnetrzne, sa na zewnatrz nie tylko ze wzgledu na swoja trwalosc, ale rowniez, ze wzgledu na opary, ktore sa szkodliwe i nie powinny sie wydzielac w pomieszczeniach. Jest duzy wybor farb do lazienek, ja ma dekoral i dulux do lazienek obie porownywalna jakosc, ale jednak nie nadaja sie na sciane w brodziku.

Gagata
11-10-2006, 12:41
Mufka ale czy one wszystkie wydzielaja te szkodliwe opary??
Albo moze tylko na początku, póki nie wyschną..

sebo8877
11-10-2006, 13:24
Gagata - jest farba Para - latex 100% zmywalny oddychający i wodoodporny - posiadada dodatek antygrzybiczny (rózne kolory)

http://para.pl/produkty.php?id=108&idn=513 - tu masztę farbę.

Polecam serdecznie

sebo8877

Gagata
11-10-2006, 13:51
sebo8877 - pięknie dziekuję! Zaraz się jej przyjrzę.
Stosowałes ją może u siebie?

sebo8877
11-10-2006, 14:35
U siebie dopiero zastosuję :) Ale klinci sobie chwalą (wszyscy co do joty) farba droga ale bezproblemowa

Sebo8877

Gagata
11-10-2006, 15:00
Sebo - a czy któryś z Klientów zastosował ją właśnie na ściany brodzika tak ja chcę? A raczej na ściany, które będą zastępowac kabinę prysznicowa. To jednak zalewanie wodą kilka razy dziennie...no - co namniej dwa..;-)

Gagata
11-10-2006, 15:35
Sebo - czy coś Ci to przypomina.....?:
http://foto.m.onet.pl/_m/807dab7007a33baeec38224225bd7915,5,19,0.jpg

ja wiem, że to nie ten wątek..to się nie powtórzy ale nie mogłam się powstzrymać po rzuceniu okiem do albumu Sebo887

sebo8877
12-10-2006, 08:15
Gagata no widze ze zasuwasz do przodu - fundamenciki ocieplałaś co?? :)
Wiem ze kiedyś tam dyskutowaliśmy na jakieś tematy - ale dziś już nie pamiętam - Przepraszam.
Jak dobrze pamiętam Ty też remontujesz- życze powodzenia i wytrwałości.
U mnie już po tynkach wewn. teraz przychodzi czas już na płytki, malowanie ścian i Wyganianie Diabła :):):):)

A wracając do farby - nie stosowałem jej wewnątrz brodzika - podejrzewam że jednak będzieto kwestia trudna ale zapytam i zaraz dam Ci odpowiedź.

Sebo8877

Gagata
12-10-2006, 09:26
Tak Sebo - ocieplało się :D
U Ciebie w albumie widziałam baaardzo podobną fotkę :wink:

Ja też remontuję owszem dom na wsi, rozmiary tego remontu oczywiście przerosły nasze oczekiwania, mieliśmy się wprowadzać w czerwcu, wrzesniu, październiku a teraz myślę - byle do Świąt.. (a poczucie humoru i .. doświadczenie podpowiada - ale do KTÓRYCH..?)

Tez mam już tynki wewnętrzne, własnie układana jest podłoga na antresolach. Powoli łazienki oraz, co najwazniejsze!, w przyszłym tygodniu, startuje kuchnia (wiejska kaflowa) i kominek. A wtedy można już będzie mieszkać.........i zima niestraszna

Sebo - a co robisz ze ściekami?

I zapytaj o te farby - bardzo proszę!

Gagata
05-09-2007, 11:53
Czym pomalować ściany w łazience WOKÓŁ BRODZIKA ? Zamiast kafli.
Widziałam takie rozwiązania w pismach hiszpańskich o wnetrzach - świetnie to wygląda (choc jest to specyficzny raczej surowo-wiejski styl nie dla każdego domu, ale u mnie na wiosce jak znalazł :D ). Ściana jest pokryta nierównym tynkiem (a'la nasze strukturalne, ale to własnie nasze strukturalne nasladują tamte ściany :D ) i ma kolor np ceglastoczerwony, tam popularny (również nierównomiernie położony cos jak przecierka). Jasny gwint-zepsuł mi się skaner, ale pokazałabym Wam to, choć może ( :roll: ) mój opis wystarczy...??

Zdjęcie o którym mowa pokazywało własnie "kabinę" prysznicową - po prostu zabudowana jedna część łazienki i pokryta taką farbą na tynku i koniec. A na ścianie bateria prysznicowa. Efekt - rewelacja.

Moje pytanie - jakiej uzyc farby??
Może elewacyjnej? Ale czy one nie sa szkodliwe? Co innego zewnetrzne sciany co innego łazienka.. Ale parametry wodoodporne powinny być OK?

trusia
05-09-2007, 21:43
widzialam gdzies reklame farby Beckersa wlasnie do takich celow, nazywa sie Vatrumsgrund albo cos takiego

Irma
06-09-2007, 08:06
http://www.art-decoration.fr/default.aspx?viewdossier=DOSSIER2&viewpage=DOSSIER2
znalazłam coś takiego, ale tylko po francusku:(ale może znasz...

Irma
06-09-2007, 08:12
znalazłam, technika nazywa się tadelakt
http://tworze.com/agnes/tadelakt00.htm

2112wojtek
06-09-2007, 08:37
Irmo to akurat nie sa farby.Łącznie z tym marokanskim tadelaktem to sa wszystko techniki stiukowe.
Nie ma przeciwskazan , zeby nowoczesne stiuki zwlaszcza te na bazie akrylu nie mogly byc stosowane pod prysznicem.
Wiekszosc producentow stiuku ma w swojej ofercie specjalne woski i oferuje cale grupy nadajace sie do tego celu, nawet w tych technikach opartych na materiałach organicznych.
Stiuki gladkie i polyskliwe maja jednak pewna ceche o ktorej trzeba wiedziec.
Zmoczone woda ciemnieją i plama utrzymuje sie ok 2-3 godzin do pelnego wyschniecia. Jesli wiec ktos chce efekt "niezwykłego marmuru" pod prysznicem, musi sie z tym liczyc :D
Lepiej wiec stosowac techniki typu gris.
Farb wodoodpornych jest cala masa - od silikonowych po epoksydowe - , jednak liczba gotowych efektow jest bardzo ograniczona albo zalezy od inwencji i wiedzy wykonawcy.
Niezaleznie jednak od tego czy to bedzie farba czy stiuk pamietac nalezy , ze ta powloka zdaje egzamin wowczas jesli nie jest w zadnym miejscu przerwana. A o to nie trudno, wiec jesli ma to byc trwale , trzeba dokladnie przygotowac takze "podklad".

Irma
06-09-2007, 09:06
wojtku, wiem, ale poniewaz autorka wątku napisała cos takiego
Ściana jest pokryta nierównym tynkiem (a'la nasze strukturalne, ale to własnie nasze strukturalne nasladują tamte ściany ) i ma kolor np ceglastoczerwony, tam popularny (również nierównomiernie położony cos jak przecierka).
uznałam, ze chodzi jej o tadelakt

ale dzieki za wyczerpujący wykład, bardzo mi się przyda Twoja bezcenna wiedza:)

2112wojtek
06-09-2007, 09:25
wojtku, wiem, ale poniewaz autorka wątku napisała cos takiego


:D Przez mysl mi nie przeszlo , ze tego nie wiesz. Z rozpedu zle sie wyrazilem :oops: :oops: :oops:

Gagata
06-09-2007, 09:36
Irma, 2112wojtek -bardzo Wam dziękuję! Zaraz wszystko poczytam.

..A co to znaczy "technika typu gris"?

Gagata
06-09-2007, 09:42
Irmo - ta fotka z prysznicem to jest własnie coś takiego.
tylko kolor inny. Super że to wynalazłaś-dziekuję raz jeszcze!

Gagata
06-09-2007, 09:51
2112wojtek - myślisz żeby po prostu wybrac sposród farb wodoodpornych? Ale jak znam życie nie będzie na nich napisane że nadają się pod prysznic i sprzedawcy tez nie beda mieli pojęcia..jak trafie na optymistę powie-tak alez oczywiście a jak na pesymistę - nieee, to nie jest doby pomysł..
Sama będę musiała podjąć decyzję. i teraz - czym sie kierować??

No chyba że sie myle i sa farby na których wyraźnie napisano - nadaje się pod prysznic. chmmm...

2112wojtek
06-09-2007, 10:08
..A co to znaczy "technika typu gris"?
W duzym skrocie.
To technika stiuku, ktora wykorzystuje drobny i sredni przemial naturalnych kruszyw.
Dzieki temu powstaje powierzchnia o pewnej fakturze np , chropowaty, czesciowo chropowaty, polysk i chropowaty jednoczesnie, a takze pozwala uzyskac rozne efekty. Np. maderperalto - czesciowo mieniace sie powierzchnie z polyskiem perlowym, patyny lub przecierek , spatolato - polrzezroczystego "lazuru", stucco - calkowicie porowata powierzchnia imitujaca beton, piaskowiec, trawertyn i co tam sobie technik w "chorej" glowie umysli.
Ten typ powierzchni nie jest jednak nigdy gladki jak szklo czy polerowany kamien.

Gagata
06-09-2007, 10:20
2112wojtek - dziekuję za superprofesjonalna odpowiedź!
Ale to pewnie drogie..a ja chciałam raczej tanio...

Może tak - na ścianie tynk położony nierówno-po wiejsku, dość wyrazista faktura. Wystaczyłoby wziąć farbe o ładnym kolorze wodoodporna i mysle że efekt tez byłby niezły.Tylko znów - na jaka farbę z tych wodoodpornych się zdecydować?? I może da sia ja połozyć "nierówno"...tylko żeby jakas kicha nie wyszła z tych wszystkich nierówności... :roll:
Może jednak pozostac przy fakturze tynku i pomalować NORMALNIE. Ale jakiej farbie mog zaufac że będzie faktycznie wodoodporna?
Faktem jest tez że nie sa to duże powierzchnie (wokół brodzika) więc i koszt nie kosmiczny..

2112wojtek
06-09-2007, 10:31
No chyba że sie myle i sa farby na których wyraźnie napisano - nadaje się pod prysznic. chmmm...
Wszystkie farby na bazie zywic epoksydowych nadaja sie pod prysznic.
Gorzej z tymi gdzie bazą jest akryl lub spoiwa olejowo zywiczne, bo w pelni wodoodporne sa blyszczace a ich powierzchnia nie ma tej odpornosci na scieranie co epoksyd czy plytki , wiec lepiej nie eksprymentowac.
Niedawno czytalem gdzies o farbach pod prysznic / prawdopodobnie w A&W/ na bazie poliuretanu. Efekt niesamowity, w Krakowie bodaj, jakis projektant zrealizowal czerwoną łazienkę i wneka prysznicowa byla pomalowana kilkakrotnie taką wlasnie farba.
Nie jest to jednak super tanie - koszty sa porownywalne z glazurą.
Zamiast niesprawdzonych farb proponuje woski na tynk. Tynk jednak pod przysznicem nie moze byc robiony na gipsie ale na wapnie palonym.Taki podklad na tynki cementowo wapienne produkuje np Oikos dla pomieszczen basenowych i mozna mu nadac lekka fakture..
Nie przyda sie tu wiec chyba hipermarketowy tynk rustykalny pomalowany byle zmywalną farba.

karlsruhe
06-09-2007, 12:11
jezeli Tobie chodzi o tadelakt, no to prosze bardzo:

http://www.kreidezeit.pl/galery/galery%20bilder/Tadelakt%20Kreidezeit/piaskowiec%20i%20tadelakt.jpg


http://www.kreidezeit.pl/galery/galery%20bilder/Tadelakt%20Kreidezeit/obudowa%20wanny%20i%20sciana%20tadelakt.jpg


http://www.kreidezeit.pl/galery/galery%20bilder/Tadelakt%20Kreidezeit/wszystko%20tadelakt.jpg

http://www.kreidezeit.pl/galery/galery%20bilder/tadelakt,%20Lehmlink/wanne.jpg



Ja sama mam tadelakt na scianie pod prysznicem. Ze po zalaniu woda zostaja plamy, nie potwierdzam.
Jest to marokanski tynk wodoodporny zamiast kafli. Nie zaluje.
Praktyczne jest to, ze nie trzeba tego myc, wystarczy splukiwac woda i raz do roku namydlic mydlem marsylskim.


Pozdrawiam

agnes

katja
06-09-2007, 12:54
Podoba mi się,
ale nie wiem czy u nas do dostania.
cena tego tynku/ w postaci sypkiej/ potrzebnego na m2 /ze strony niemieckiej nie wiem czy aktuana/ ok. 20 Euro

karlsruhe
06-09-2007, 13:50
No wiec ja mam tadelakt od firmy kreidezeit. Ostatnio zauwazylam, ze sie pospieszyli i maja polska strone

voila:

www.kreidezeit.de
www.kreidezeit.pl


pozdrawiam serdecznie


agnes

katja
06-09-2007, 14:31
Agnes, dzięki za super link :D

Gagata
06-09-2007, 15:22
Agnes - świetne te klimaty na fotkach! Tylko jesli cena jest ...to nie idę w to. Ja chciałam oszczędzić... Ale jeszcze przyjrzę sie temu bliżej.

2112wojtek - bardzo dziękuję za konkrety!, popytam po sklepach o ten OIKOS i jemu podobne..

katja
06-09-2007, 15:59
Gagata, przy okazji czytania o tym marokańskim tynku dowiedziałam się, że istnieją płyty, które mogą zastąpić znienawidzone przez nas gipsianki :roll: i które są jednocześnie podłożem pod tynk

http://heraklith.com.pl/html/?site=heraklith_bm

niestety ta cena :(

Gagata
06-09-2007, 16:11
aaa-to ciekawostka! a z czego sa te płyty??

katja
06-09-2007, 16:45
aaa-to ciekawostka! a z czego sa te płyty??
z wełny drzewnej, specjalne pod tynki, można nimi zabudować np. poddasze i otynkować

Gagata
10-09-2007, 10:58
2112wojtek - cos nie moge znaleźć tego OIKOSa do pomieszczeń basenowych...

geronimaus
10-09-2007, 12:02
ja mam cala lazienke pomalowana bekersem wodoodpornym, ale jezeli to ma byc prysznic to radze sie zastanowic ze wzgledu na kamien, kafelki mozna potraktowac czyms zracym, a farby nie radzilabym. natomiast przy umywalce super wycieram plynem lub sama woda. w prysznicu zdecydowalam sie na plytki i to jest jedyne miejsce. farba jest super. 2 lata i nie ma problemu. polecam.

Gagata
10-09-2007, 12:12
geronimaus - dziękuję!

Jerry-Mc
11-09-2007, 22:33
Cześć Gagata!
Oikos – świetne materiały, ale trochę drogie. Nakładanie też jest kłopotliwe.
Myślę, że tynk malowany techniką freskową byłby dla Ciebie idealny. Taniej nie będzie a efekt może być bardzo ciekawy. Szkopuł w tym jak zabezpieczyć tynki przed wilgocią. Wydaje mi się, że najtaniej będzie gotowy tynk pomalować szkłem wodnym, rzemieślnicy od dziesiątków lat używali tego środka do tworzenia membrany odcinającej dostęp wody.
Ale wracając do fresków (zawsze urzekały mnie swoją naturalnością).
Mokry świeżo zatarty tynk cementowo wapienny ( w Twoim przypadku można sobie darować ostatnie wygładzające warstwy) malujemy mieszaniną wody z naturalnym ziemnym barwnikiem. Barwnik wnika w głąb tynku (nie stanowi powłoki jak w przypadku farby). Po wyschnięciu malujemy szkłem wodnym i otwieramy butelkę wina.
Mam jeszcze trochę szatański pomysł jak pozyskać tanio barwnik w kolorze ceglanym.
Kupujesz tanią piłę do cięcia glazury na mokro. Tniesz stare cegły na zgrabne plasterki, którymi wklejając odpowiednio w ściany imitujesz tak zwane odkrywki, czyli części starych gzymsów, podciągów, wiązań, łuków. Co dusza zapragnie i wyobraźnia podpowie. Po cięciu zlewasz z pod piły gotową mieszaninę wody z mieloną cegłą, którą malujesz tynk.
Pozdrawiam

Gagata
12-09-2007, 17:28
Jerry-Mc - witaj!
Nieźle kombinujesz z tymi cegłami...podoba mi się, choć..pewnie nie zaryzykuję (z różnych względów) ale przyznam - miewam podobne (szatańskie :D ) pomysły. I często jestem sprowadzana na ziemię przez fachowców (tzw?) lub ..mojego niemęża więc ostatecznie nie wiem do końca kto jednak miał rację (skoro nie spróbowałam realizacji) :roll:

Gdzie kupić szkło wodne? W .. Castoramie?? W jakiej postaci je sprzedają - płynnej?

Tynk cem.-wap. juz mam połozony - bez zacierania równającego a wręcz celowo nierówny. Ale juz nie jest, jak piszesz, świeży.. :-? I co teraz? A jesli pomaluję farbą w coś jakby "przecierkę" i na to szkło wodne?
Dla odmiany - skąd wziąć ten, o którym piszesz, naturalny ziemny barwnik?? Kiedys czegos takiego pilnie poszukiwałam - i NIC.

Pozdrawiam serdecznie :P

karlsruhe
12-09-2007, 18:40
naturalny ziemny barwnik

voila!

http://www.kreidezeit.pl/Produkty/Produkty.htm

musisz zejsc na srodkowa czesc strony i tam sa pigmenty.
szklo wodne chyba tez maja.


pozdrawiam serdecznie i jak najbardziej wspieram szalone pomysly :D

Grazia-Ol
12-09-2007, 18:49
Karlsruhe napisał:

wystarczy splukiwac woda i raz do roku namydlic mydlem marsylskim.

Przepraszam, trochę więcej o tym mydełku. Do czego jeszcze służy? Gdzie go się nabywa?

karlsruhe
13-09-2007, 07:19
witam Grazia


poniewaz od dziecinstwa mieszkam w niemczech, a od kiedy zajmuje sie budowa uzywam tylko materialy ekologiczne, wiec znam przede wszystkim firmy niemieckie. Sorry, iz moje odpowiedzi sa czasami jednostronne.
So what. Ja nabywam moje materialy u KREIDEZEIT, AURO, Livos/ Leinos i LESANDO.
Mydlo marsylskie mam z kreidezeit. Kilowa paka kosztuje ok. 13 euro a mam ja juz ponad rok. Uzywalam je do prac wykonczeniowych tadelakt. Aktualnie uzywam je do mycia podlog. Mamy w kuchni podloge z grubych stuletnich desek, nie chroniona niczym. Raz na tydzien rozpuszczam dwie lyzeczki mydla we wrzacej wodzie i myje tym podloge. To jest moja ochrona drewna :D
Mydlo marsylskie jest na bazie oleju z oliwy (duzy procent) i wyglada jak cienkie glizdy pociete w kawaleczki 8)

Owe mydlo wcierane na zakonczenie tadelakt stanowi powloke wodoodporna i nadaje jeszcze wiecej polysku.

pozdrawiam

agnes

Grazia-Ol
13-09-2007, 10:41
:wink: Czyli moja rodzina ze Stegen k/Freburga dostanie zadanie.

katja
13-09-2007, 11:23
:wink: Czyli moja rodzina ze Stegen k/Freburga dostanie zadanie.

znalazłam u nas:
http://www.art-renowacja.pl/mydlo-marsylskie/5305/
... ale w Niemczech chyba tańsze :roll:

Jerry-Mc
13-09-2007, 22:32
Witam wszystkich szalonych pasjonatów :)
Przecierki to bardzo ciekawy pomysł. Świetnie wyglądają zwłaszcza na szorstkich tynkach. Technika nakładania też jest przyjazna i łatwiejsza niż freski. W przypadku ostrych tynków korzystam z twardych pędzli, zwykłych tanich pędzli używanych przez tynkarzy. Jeżeli mógłbym coś jeszcze zasugerować to warto dobrać kolor w kilku odcieniach zacząć od ciemniejszych barw i stopniowo przechodzić do jaśniejszych.
Pigmenty ziemne można dostać w sklepach zaopatrzenia plastyków.
Szkło wodne było zawsze dostępne w małych rzemieślniczych sklepach z chemią i farbami.
Pamiętacie farby klejowe? Mój tata chodził ze mną po farby i szare mydło. Gawędził ze sprzedawcą. Nikomu nigdzie się nie spieszyło, wędrowałem wzdłuż rzędów ogromnych szeroko otwartych papierowych worków wypełnionych po brzegi niesamowitymi kolorami i wdychałem intrygujące zapachy.
Gagata. Prawdę powiedziawszy ja też tych cegieł jeszcze nie ciąłem na pewno spróbuję czekam tylko sposobnej chwili:).
Pozdrawiam

Jerry-Mc
13-09-2007, 22:38
Acha!
Szkło wodne sprzedawane jest w płynie. Bij zabij nie mogę sobie przypomnieć nazwy chemicznej. Coś mi się kołacze po głowie że jest to krzemian sodu.

2112wojtek
14-09-2007, 08:39
Acha!
Szkło wodne sprzedawane jest w płynie. Bij zabij nie mogę sobie przypomnieć nazwy chemicznej. Coś mi się kołacze po głowie że jest to krzemian sodu.

Podajesz bardzo ciekawe i stare metody wykanczania i zabezpieczania scian przed wilgocia ,mam jednak sporo zastrzezen do uzytecznosci a zwlaszcza funkcjonalnosci tej metody w polskich lazienkach, zwlaszcza pod prysznicem.
Szklo wodne, jak piszesz, to roztwor wodny krzemianu sodowego lub potasowego i owszem stosuje sie je do wielu celow miedzy innymi "impregnacji " dekoracyjnych tynkow zewnetrznych, gdyz w polaczeniu z krzemianką i odparowaniu wody tworzy przezroczysta , szklista powloke.

Prysznic jednak , ktory ma byc normalnie uzytkowany np przez 3 osobowa rodzine bedzie musial byc okresowo odnawiany z kilku powodow.
1. Tynki sotosowane w lazience to tynki cementowo wapienne a wiec chropowate, w ktorych osadzac sie bedzie to co na nie splynie , wymagać to wiec bedzie czyszczenia i szorowania.
Szklo wodne tworzy tutaj powlokę , ktora jest stale, pod pewnym cisnieniem wyplukiwana przez wode.
Czyli : na fresku, /pod terakotą/ "tak", pod prysznicem nie.Ta metoda ma tez inne przeciwwskaznie, jest to ponoc obecnoc cementu w naszym tynku.
Fakt, dodaje sie szklo do betonu ale jako "uszlachetniacz" a nie jako samą powloke wodoodporna.Przyznam , ze nie wiem czemu tak i o co tu chodzi.

2. Wspolczesne srodki czyszczace, usuwajace mydlo i kamien zawieraja srodki jonowo czynne, ktore powoduja skuteczne wyplukiwanie warstwy ochronnej "szkla".
Jest klopot z utrzymaniem czystosci. Konserwatorzy zabytkow tez spotykaja sie z tym podczas renowacji freskow.

3. Tak wykonczona sciana, przy normalnym uzytkowaniu prysznica, bedzie musiala byc co dwa moze trzy lata odnawiana.

Przedstawiona przez Ciebie metoda byla stosowana i jest nadal lecz z pewnymi zastrzezeniami.
1. Nisza prysznica musi byc dostatecznie duza i najlepiej , zeby nie byl to prysznic , tylko deszczownica. Woda wowczas nie bedzie intensywnie sciekac po scianie. Nie bedzie tez silnego strumienia wody przyspieszajacego wyplukiwanie krzemianu.

2. Pomieszczenie musi byc znakomicie wentylowane. Takie techniki scian pod prysznicem pochodza np. z Poludnia i stref cieplych , gdzie lazienka najczesciej jest pomieszczeniem bez tradycyjnych, zamykanych okien a i tam taka lazienke odnawia sie tak czesto jak u nas maluje wnetrza, czyli co 3-5 lat

3. Woda powinna byc miekka. Konieczne wiec filtry i najlepiej , zeby do mycia uzywac tradycyjnego mydla , zadnych zeli pod prysznic, szamponow i innych nowoczesnych polepszaczy zycia.

4. Ta sama zasada dotyczy konserwacji. Szare mydlo lub mydlo malarskie ew. mydlo do drewna i unikanie detergentow oraz zwiazkow chloru.

I na koniec jeszcze. Szklo wodne moze reagowac z niektorymi pigmentami.
Odpada tu wiec uzycie pigmentow organicznych - naturalnych a i pewnie niektore syntetyczne tez sie nie ndaja. Pozostaja zatem nam nieorganiczne , naturalne (ziemne jak wspomniales) i to te nie wchodzace w reakcje z wodortlenkami sodu i potasu.
Jesli zajmujesz sie freskami to wiesz, ze biel olowiowa ze szklem wodnym zolknie, zielen szfajnfurcka zblekitnieje a glejta olowiana co prawda nierozpuszczalna w wodzie w polaczeniu ze szklem wodnym brunatnieje.
Pozdrawiam.

Gagata
14-09-2007, 10:05
To co napisał Jerry-Mc baardzo i się spodobało oraz wprawiło mnie w optymizm - zaraz potem to co napisał 2112wojtek ... podcięło mi skrzydła...... :-?
Co więc robić Panowie...??
Dodam, że nie widzę problemu w samym odnawianiu co 3 lata a nawet jest to okazja do np zmiany koloru. W ogóle praca twórcza w domu jest dla mnie przyjemnoscią a nie koniecznościa pod warunkiem, że mnie nie przerasta :D (brak siły fizycznej jest dla kobiet pewnym ograniczeniem..)

Gagata
14-09-2007, 10:10
Przyszło mi do głowy (ale pewnie to głupi pomysł..) żeby pomalowac sobie tą scianę tak jak chcę (przecierkowo, natutalny barwnik itp) a potem - pokryć ja jakąś transparentną wodooodporną substancją (wiadomo!) czyli może jakimś rodzajem specjalnego wodoodpornego lakieru :o ??? czy nie ma czegoś takiego? Można by to co jakiś czas powatrzać , jesli trzeba.....
...może głupio gadam.... :-?

2112wojtek
14-09-2007, 10:25
Jesli sie nie boisz eksperymentow, lubisz zmiany i nie potrzebujesz wyjatkowej trwalosci, zrob tak jak Ci proponuje Jerry.
To dobra i nieklopotliwa metoda.
Szklo wodne bedzie pewnie duzo lepsze niz jakis lakier, bo łaczy sie z krzemem zawartym w tynku , lakier jedynie przykleja sie do podloza i tworzy tzw "film" a tu pewnosci nie masz , ze ktoregos dnia od cieplej-zimnej wody np nie peknie i nie zacznie sie luszczyc.

Gagata
14-09-2007, 13:33
2112wojtek - dziękuję Ci bardzo:-)

Myślę tez o tym, żeby własnie założyć deszczownię tak, aby woda w wymoszony sposób lała się z góry na dół, więc po ścianach będzie tylko rochlapywana - to powinno zmniejszyć ewentualny problem.....

Jerry-Mc
14-09-2007, 15:28
Cześć Wojtku!
Dobrze że nie wystraszyłeś Gagaty :).
Masz niewątpliwie szeroką wiedzę, ale, po co komplikować i piętrzyć kłopoty. Nie drążmy tematu za głęboko, bo w końcu dojdziemy do wniosku, że jednak kafle będą najlepsze:).
Gagacie chodzi o to by było oryginalnie, tanio i z zadziorem.
Bardzo cenię sobie wszelkie naturalne i tanie rozwiązania. Nie bójmy się eksperymentów.
Dla wielu zardzewiała blacha będzie tylko zardzewiałą blachą, dla niektórych będzie miała wspaniałą fakturę i niesamowite przenikające się kolory. Kwestia dostrzeżenia piękna w rzeczach prostych.
Płacenie stu złotych i więcej za metr stiuku zostawmy ludziom, którzy muszą mieć certyfikaty, atesty i dożywotnie gwarancie. Podczas gdy nasze ściany będą żyły i wpisywały się w naszą pamięć.
Co do blaknięcia pigmentów to na miłość boską nie malujemy aniołów tylko szukamy efektu starej rustykalnej ściany w tym przypadku tego rodzaju wybarwienia mogą być pożądane.
PS.
Naprawdę cieszę się, że się Cię poznałem a że jestem człowiekiem głodnym wiedzy idę czytać Twoje stare posty jestem przekonamy, że znajdę w nich kopalnie ciekawych pomysłów.
Pozdrawiam.

tokas
15-09-2007, 17:37
Ja mam w łazience farbę strukturalną AQUAMIX - może być biała jak i w kolorach. Woda po niej spływa, nie tworza sie żadne wykwity etc. Szczerze polecam. Kupiłem w Centrum Dekoracyjnym Dekoral. Adres znalazłem na stronach Dekorala.

Irma
15-09-2007, 18:26
{...}
Jesli zajmujesz sie freskami to wiesz, ze biel olowiowa ze szklem wodnym zolknie, zielen szfajnfurcka zblekitnieje a glejta olowiana co prawda nierozpuszczalna w wodzie w polaczeniu ze szklem wodnym brunatnieje.
Pozdrawiam.
Wojtku, powiem tylko jedno:
chapeau bas!

Gagata
15-09-2007, 19:41
Jerry-Mc - Moja Bratnia Dusza 8) :D [/b]


......zresztą motto zobowiązuje.... :wink: :wink:

Gagata
15-09-2007, 20:01
tokas - czy to jest dokładnie "Sigmulto Aquamix"?

tokas
16-09-2007, 18:00
Tak. Producent SigmaKalon

Jerry-Mc
17-09-2007, 22:24
Jerry-Mc - Moja Bratnia Dusza 8) :D [/b]

Dzięki za miłe słowa, zawsze chciałem mieć siostrę:)
Pozdrawiam.

Gagata
26-09-2007, 13:50
...nigdy nie wiadomo kogo spotkasz na Forum Muratora.. :wink:

Słuchajcie - NOWE ZADANIE :D - natrysk będzie z trzech stron ograniczony istniejącymi ścianami, natomiast czwarta sciana będzie stawiana (ta oddzielająca "kabinę" od reszty łazienki). czy myslicie że mozna by ją postawić z cegły rozbiórkowej (i pomalowac jedynie jakimś impregnatem...? szkłem wodnym..?)? Dodam że ściana oddzieljąca łazienkę od pokoju jest własnie z cegły rozbiórkowej więc pasowałoby jak ta lala 8) 8)

Jerry-Mc co o tym myślisz??

Jerry-Mc
28-09-2007, 22:24
Cześć Gagata!

Czy ktoś już pisał liryki na temat cegieł?
Na ceglane mury mogę gapić się godzinami.
Cegła pięknie się patynuje rozbiórkowa dodatkowo urzeka swoją historią.
Gdzieś już pisałem, że przy wykorzystywaniu cegły rozbiórkowej należy jedynie zwrócić uwagę czy nie była ona narażona latami na działanie wilgoci i przemarzanie ( np. cegła pozyskiwania z zawilgoconych fundamentów). Gdy takiej cegle zmienimy warunki (dokładnie wysuszymy) to po mimo tego, że w fundamencie dziarsko się trzymała rozsypie się nam na kawałki. Zwróciłbym również uwagę na biały nalot są to związki solne, które pod wpływem wilgoci migrują na zewnątrz tworząc wykwity.
Jesteśmy w trakcie budowania strony myślę, że pojawią się tam również ciekawe stare mury. Jak będziemy gotowi wkleję link.

PS.
Intryguje mnie coraz bardziej Twoja łazienka może wkleiłabyś parę fotek?
Z braterskim pozdrowieniem Jerry.

Gagata
30-09-2007, 11:11
Dzięki Jerry - otóż to, otóż to...
Czekam niecierpliwie na link!

Łazienkę pokażę NA PEWNO jak zaistnieje poza moja wyobrażnią (tzn na razie są: ściany - otynkowane oraz nieotynkowane - a to już COŚ i jest już też rozprowadzony prąd :D)

Wielbicielka Starej Cegły

siggi&alka
30-09-2007, 15:25
pomaluj farba latexowa caparola. jako ze latex jest b. wydajny wystarczy ci litr. latex jest wodoodporny i zmywalny. nie kosztuje nerke.
looknij sobie podpunkt 1.7 w cenniku caparola.
http://caparol.pl/files/pdf/Cennik032007.pdf

Gagata
01-10-2007, 12:20
siggi&alka - napisałam do Caparola i oto odpowiedź:

Szanowna Pani,
odradzam stosowanie farb na ścianach wokół natrysku. To, że farba jest określana jako odporna na szorowanie (wg normy DIN 53 778, która od czterech lat już jest nieaktualna) oznacza, że farba wytrzymuje pewną liczbę cykli pocierania - ilość i warunki określa wspomniana norma, aż do momentu całkowitej utraty powłoki. Dla użytkownika oznacza to, że po pewnym czasie - zależnym od częstotliwości i siły pocierania - zetrze farbę aż do podłoża. Miejsce, w którym chciałaby Pani użyć farby wymaga częstego pocierania, choćby po to, zeby zmyć zacieki czy też ślady po mydle, szamponie itp. Żadna z farb ogólnego stosowania takich ekstremalnych warunków użytkowania nie wytrzyma, nawet farby elewacyjne. One co prawdą są odporne na warunki atmosferyczne, w tym i intensywne deszcze, ale żadna z nich w "normalnych" warunkach nie jest po zwilżeniu pocierana w celu usunięcia brudu.

siggi&alka
02-10-2007, 18:08
hmmmm, w takim razie pozostaje ci tylko jakis lakier (farba olejna) albo taka farba jaka stosuje sie do malowania posadzek w garazu (2 komponentowa). moim zdaniem, a sporo juz latexem malowalem , polecony przeze mnie latex dalby rade. przedastawicielowi caparola chodzilo o to ze owa farba jest odporna tylko na parokrotne pocieranie (ach te dwuznacznosci). wiec gdybys po prostu jej nie szorowala (bo i po co, szampon przeciez mozna splukac nie dotykajac sciany) nic by sie takiej scianie nie stalo.

mily jest rowniez fakt ze specjalista z caparola raczyl odpisac. w dzisiejszych czasach ma sie klienta w d.. i mozna sobie czasami do usranej smierci czekac na zwrotnego maila.

tak czy owak dalej sledze twoje boje w poszukiwaniach.
pozdrawiam.

Gagata
02-10-2007, 18:21
siggi&alka też byłam poruszona szybkim odzewem.jednak czasy się zmieniły!Jestem w takcie korespondencji z miłą Panią z fimy Kreidezeit (o której powyżej (dziękuję Agnes!) wkleję tu część korespondencji żeby i inni skorzystali. Chyba zaryzykuję z ich wyrobami..

Gagata
02-10-2007, 18:26
1 list (fragmenty):
Najlepsze doświadczenia w pomieszczeniach mokrych robimy z farbą z wapna dołowanego, którą po wyschnięciu zabezpieczamy mydłem wygładzającym. Zawiera ono mydło marsylskie i wodę wapienną.

Farba wapienna jest elastyczna, wysoko dyfuzyjna, odporna na pleśń.
Można ją rozcieńczyć 1 do 1, dodać pigment i w dwóch lub nawet trzech
cieńkich warstwach nanieść szczotą malarską na podłoże.
Jest ona naturalnie biała, dlatego polecamy rozcieńczenie z wodą, aby
uzyskać efekt lazurowania.

Wszystkie nasze barwniki są odporne na wapno. Nasze barwniki ziemne to
umbry, ochry, tierra di siena (paleta odcieni znajduje się na naszej
stronie)

Po 12 godzinach należy nanieść mydło, również rozcieńczone z wodą (2
częsci wody, 1 część mydła) w dwóch lub trzech cienkich warstwach.

2 list:
Farbę z wapna dołowanego rozcieńczyć z wodą 1 do 3, czyli 1 część farby
i 3 części wody. Rozlać do 3 pojemników i do każdego pojemnika dodać
pigmentu w róznej koncentracji. Nakładać farbę szczotami malarskimi w
tzw ósemki lub pląsy. Farbę należy co jakiś czas mieszać, ponieważ wapno
osiada się na dnie. W ten sposób nałożyć 3 warstwy. Pojedyńcze warstwy
muszą wyschnąć. Jeżeli pomieszczenie jest ogrzewane, wystarczą 3
godziny, jeżeli nie, 8 godzin.
Po naniesieniu ostatniej warstwy, należy odczekać ok 8 do 12 godzin
zanim się położy 2 warstwy mydła, rozcieńczonego 2 do 1 z wodą, do
którego również można dodać trochę pigmentu.

3 list:
Pod tym linkiem http://www.kreidezeit.pl/Produkty/farbfaecher/Pigmentefaecher.pdf znajdzie Pani paletę odcieni. Tam Pani może dobrać 2 lub 3
pasujące do siebie pigmenty, n.p. odcienie czerwieni i brązu (siena
czerwona, ochra czerwona, umbra czerwonawa) lub odcienie bardziej
żółtawe jak ochra złocista Italien, ochra pomarańcz provence z małym
dodatkiem umbry zielonej Zypern.
W przypadku takiego rozcieńczenia, jak Pani sobie życzy, barwniki nie
powinny przekraczać 10% całej masy. Nakład trzykrotny, na powierzchnię,
na ktorą leje się dużo wody nakład 4krotny.
Proszę również pamiętać o częstym mieszaniu farby.
Dobrze jest przed malowaniem ścian poeksperymentować farbą na innych
podłożach, poczekać do wyschnięcia farby i wtedy decydować o
intensywności koloru, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek na
ściani. Farby wapienne ukazują swoją tzw. piękność dopiero po wyschnięciu
Do mydła również można dodać pigmentu ok 3-5% masy. Mydło można również
1 do 1 rozcieńczyć z wodą i po 8-12 godz. po malowaniu nanieść w 2
cienkich warstwach na ścianę.
Obróbkę mydłem powinno sie co 6-8 miesięcy powtarzac. Uważamy to jednak
za przyjemniejszą opcję niż codzienne szorowanie kafli.
Do malowania ścian używamy najczęściej szczotek do fasady, ponieważ są
dosyć duże i malowanie prędko idzie i jest lepszy efekt przy lazurowaniu.

I co myślicie?

Ja ZAMAWIAM!

siggi&alka
02-10-2007, 18:27
siggi&alka też byłam poruszona szybkim odzewem.jednak czasy się zmieniły!Jestem w takcie korespondencji z miłą Panią z fimy Kreidezeit (o której powyżej (dziękuję Agnes!) wkleję tu część korespondencji żeby i inni skorzystali. Chyba zaryzykuję z ich wyrobami..

no ja napisalem do f-my skanna ty<dzien temu i olewka. pozniejdzwonilem do tejze firmy do jakiegos pracownoka ktory podal mi bezposredni mail do szefowej, znow napisalem maila i znow olewka. zero odzewu ;) zenujace.

Gagata
02-10-2007, 18:31
Jerry-Mc - co myślisz?

Napisali jeszcze, że do wykończenia ściay z cegieł polecają szkło wodne (mają w ofercie)

Jerry-Mc
02-10-2007, 21:06
Cześć Gagata!

Przeczytałem z dużą uwagą Twoją korespondencję z producentem farb. Jestem pod dużym wrażeniem. Bardzo ciekawy pomysł chętnie poeksperymentowałbym z wapnem dołowanym. Opisywana technika przypomina zarówno nasze kombinowanie z freskami jak i techniki stiukowe (współczesne stiuki są na bazie wapna dołowanego bądź żywic akrylowych).
Po za wymienionymi zaletami przez producenta dodałbym jeszcze, że wapno z czasem nabiera twardości tak wykończona ściana powinna być bardziej odporna na uszkodzenia mechaniczne.
Szare mydło (mydło marsylskie jest bardziej szlachetną jego odmianą) zabezpiecza przed wilgocią pod warunkiem, że tak jak napisał producent zabieg nakładania mydła, co jakiś czas się powtórzy. Kiedyś z powodzeniem używałem mieszaniny szarego mydła z olejem do impregnacji gipsowych form matek. Szare mydło było również powszechnie stosowane do impregnacji ścian przed nakładaniem farb klejowych.
Dawno temu do impregnacji stiuków naturalnych używano kleju kostnego, jeżeli gipsowe stiuki impregnowane w ten sposób wytrzymywały czyszczenie na mokro to może można by wykorzystać klej kostny do impregnacji tynku bądź cegieł.
Nie obejdzie się bez paru prób mamy: szkło wodne, mydło marsylskie, klej kostny:).
PS.
Twoja łazienka robi się sławna
Pozdrawiam.

Gagata
03-10-2007, 09:03
..robi się sławna choć jeszcze jej nie ma... :D

Ale teraz to juz wstyd byłby poddać się i obłożyć ja kaflami...... :-? :oops:

Dziekuję bardzo Jerry-Mc za Twoje fachowe rady, byc może spytam jeszcze o to i owo gdy już sie wezmę do dzieła!

Proszę trzymać kciuki!!

rafal9
03-10-2007, 09:47
Ja stosowałem stiuk z firmy:

http://www.fox-dekorator.pl/index.php

Zaciągnięty woskiem też z tej kolekcji jest idealnym rozwiązaniem do łazienki zamiast płytek.

Gagata
03-10-2007, 10:01
rafal9 napisz cos więcej i pokaz może jakąś fotkę!

karlsruhe
03-10-2007, 10:36
Hallöle gagatka

widze, iz sie odezwali.


Co jeszcze chcialam dodac.... ja kiedys uzywalam czystego wapna dolowanego, odkupionego od chlopa ze wsi. Lezalo to wapno sobie pod warstwa wody w glebokiej dziurze od 20 lat! Moze znajdziesz w Polsce kogos takiego. Kiedys, jak nie bylo wyboru, to ludzie sami sobie robili farby wapienne w ten sposob. Super sprawa pobawic sie czyms takim. Moze w okolicach krakowa/ogrodzienca.
A jak znajdziesz to napisz do kreidezeit, bo oni zawsze szukaja dobrych zrodel.
Z reszta, wesola ekipa te ludziska. Bylam kiedys na ich seminarium tadelakt. Super event... namioty, dobre winko i ludzie z calego swiata

czekam na fotki, no chyba po Twoich wszystkich postingach wstyd Ci bedzie polozyc kafle

:P


pozdrawiam serdecznie

agnes

rafal9
03-10-2007, 10:38
rafal9 napisz cos więcej i pokaz może jakąś fotkę!

Zdjęć nie mam, ale są w galerii:

http://www.fox-dekorator.pl/profi_stiuk.html

Mam to położone na skosach w łazience - zaraz nad wanną, dobrze się do tego nadaje, bo woda spływa jak po kafelkach i nic nie wsiąka.

Problemem jest to, że bez wprawy w robieniu np. gładzi i tynkowaniu może być trudne do wykonania, bo to nie jest klasyczna farba tylko masa do nakładania i wygładzania. Najlepiej jak to wykona jakiś spec od wykończeniówki.
Przykłady mają w sklepach Leroya - mają całą kolekcję różnych produktów Foxa.

karlsruhe
12-10-2007, 04:26
Witaj Gagatka

no i co? Kiedy zobaczymy Twoja rewelacyjna lazienke?

pozdro

agnes

Gagata
12-10-2007, 07:01
No zaraz zaraz, chwileczkę.. :wink: Jak będzie to pokażę...jak będzie CO POKAZAĆ :roll: :D

Myszasta
15-08-2008, 14:18
Jakie polecacie farby do łazienki? Czekam na opinie.

arturpawel
15-08-2008, 15:05
takie , które maja na etykiecie " do kuchni i łazienek" 8)

Myszasta
15-08-2008, 15:14
Domyślam się :) Chodziło mi o firmę.

anna99
15-08-2008, 17:58
Ja mam Duluxa i jak czytam niektóre posty jaki to Dulux "be" to mam wrażenie, że ja mam chyba jakiegoś innego Duluxa.

Cały dom jest pomalowany tą farbą (łącznie z "kuchnią i łazienką"), tynki gipsowe i mnóstwo G-K. Już 4 lata jest wszystko ok. W przyszłym roku zamierzamy malować, też wybierzemy Duluxa.

arturpawel
15-08-2008, 19:13
dekoral

asiulka
15-08-2008, 19:18
anna99, czy w kuchni i łazience malowałaś normalnym duluxem czy przeznaczonym do tych pomieszczeń?
jeśli innym czy dostrzegasz różnicę w "uzytkowaniu" tych farb?

anna99
15-08-2008, 21:25
anna99, czy w kuchni i łazience malowałaś normalnym duluxem czy przeznaczonym do tych pomieszczeń?
jeśli innym czy dostrzegasz różnicę w "uzytkowaniu" tych farb?

W kuchni (jedna ściana przy oknie i zlewie i łazienki - sufity i nad glazurą) były malowane farbami "kuchnia i łazienka". Super się myje, nawet szoruje gąbką, jak w kuchni mi coś zaschnie na ścianie (np. śmietana pryskająca spod miksera :wink: ). W wyglądzie jak dobrze się przyjrzeć, farba ma leciutki połysk, ale naprawdę niewielki.
Reszta domu malowana "zwykłym" Duluxem, większość kolorami gotowymi, tylko dzieci mają takie kolory szafirowo-chabrowe z mieszalnika.

raffran
15-08-2008, 22:33
Jakie polecacie farby do łazienki? Czekam na opinie.

Flugger,farba Flutex......nie pamietam numeru,ale jak powiesz farba basenowa beda wiedzieli o co chodzi.
Zrobia kazdy kolor i strukture(mat,polysk,satyna....)
Mamy taka farba wymalowana cala lazienke,z wyjatkiem kabiny.
Wszyscy sa pod wrazeniem,ze tak moze wygladac lazienka.

Myszasta
16-08-2008, 09:44
A gdzie można dostać tą farę bo dotąd się z nią nie spotkałam?

Myszasta
16-08-2008, 09:44
A gdzie można dostać tą farę bo dotąd się z nią nie spotkałam?

carringtontomas
16-08-2008, 14:56
A gdzie można dostać tą farę bo dotąd się z nią nie spotkałam?

Najlepiej w sklepie z farbami - w warzywniaku mogą nie mieć.

raffran
16-08-2008, 18:58
A gdzie można dostać tą farę bo dotąd się z nią nie spotkałam?

W sklepach Flugger,nigdzie indziej raczej jej nie znajdziesz,(chociaz moge sie mylic).

cieszynianka
17-08-2008, 14:11
My malowaliśmy jakąś specjalną przeciwpleśniową i przeciwgrzybiczą do pomieszczeń wilgotnych. Nie pamiętam nazwy, w sklepie z farbami doradzili. :wink:

Iwona88
09-03-2009, 13:23
witam. zastanawiam sie jaki rodzaj farby najlepiej nadaje sie do lazienki. Lazienka jest czesciowo wykafelkowana, a na reszte chcialam jakas odporna na wilgoc farbe. Dekoral? Co o tym sadzicie? :wink:

kaloosa
09-03-2009, 13:24
Moze Gagata zagladnie tu jeszcze i pokaze na co ostatecznie sie zdecydowala?

Ja mam podobny problem, choc nie z prysznicem ale z obudowa wanny.
Nie chce kafli, tadelakt choc sliczny wymaga pewnego doswiadczenia w nakladaniu. Szukam czegos tanszego i nieskomplikowanego do polozenia.

Moze przez 1,5 roku kiedy nikt tu nie zagladal ktos znalazl jakis inny produkt, ktory mozna by bylo zastosowac lub potwierdzi skutecznosc ktoregos z wyzej wymienionych?

raffran
09-03-2009, 14:03
Cholera,ale jestem monotonny z tym Fluggerem.
Lazienke mamy wymalowana farba wodoodporna tzw.basenowa Fluggera.
W lazience mamy kafle tylko na podlodze i w kabinie,cala reszta nawet przy wannie i umywalce wymalowana.

Taavi
25-03-2009, 10:47
Mam dylemat dotyczący wnętrza łazienki. Chodzi o wykończenie ścian - postawić tradycyjnie na płytki czy może jednak farba? Trochę martwię się, że jednak w łazience będzie za wilgotno na farbę. Myślałam więc o rozwiązaniu pół na pół - płytki w "mokrej sferze" a powyżej linii wzroku farba, ale nie jestem pewna czy będzie to dobrze wyglądać... Co sądzicie?

zbigmor
25-03-2009, 11:19
Mam dylemat dotyczący wnętrza łazienki. Chodzi o wykończenie ścian - postawić tradycyjnie na płytki czy może jednak farba? Trochę martwię się, że jednak w łazience będzie za wilgotno na farbę. Myślałam więc o rozwiązaniu pół na pół - płytki w "mokrej sferze" a powyżej linii wzroku farba, ale nie jestem pewna czy będzie to dobrze wyglądać... Co sądzicie?


Nie wiem czego się podziewasz w tej kwestii po forum, ale każde z tych rozwiązań jest często praktykowane, a także mieszaniny tych rozwiązań.

Taavi
25-03-2009, 11:22
chciałam zapytać o doświadczenia z farbą w łazience i ewentualne wrażenia wizualne dotyczące połączenia płytki+farba :)

zott36
25-03-2009, 11:29
Ja mam pozytywne doswiadczenia z farba ,sa specjalne do lazienek.
Ja mam jakas zwykla farbe.
w mokrych strefach mam plytki , reszta farba.

Taavi
25-03-2009, 11:32
a gruntowałeś ją jakoś specjalnie? nie odłazi ci od ścian? ja mam takie wspomnienie sprzed lat (ale wtedy to i farby były inne), że u nas w łazience z sufitu zawsze farba odpadała...

zott36
25-03-2009, 11:36
Tak pod farbe poszedl grunt.

zbigmor
25-03-2009, 11:44
a gruntowałeś ją jakoś specjalnie? nie odłazi ci od ścian? ja mam takie wspomnienie sprzed lat (ale wtedy to i farby były inne), że u nas w łazience z sufitu zawsze farba odpadała...


Bardziej było to wynikiem braku wentylacji niż niewłaściwej farby.
Ja mam płytki pod sam sufit i sobię chwalę. :)

Tkanka7
25-03-2009, 12:30
W moim rodzinnym domu, kilka lat temu, zastosowaliśmy patent nad którym się zastanawiasz. Płytki są na ścianie z umywalką, tym samym w narożnej kabinie prysznicowej i schodzą schodkowo nad ubikacją. Reszta pomalowana jest jakąś niewyszukaną farbą do wnętrz, w kolorze cynamonu i muszę przyznać, że łazienka wygląda super! Dzięki nieduzej ilości płytek nabrała lekkości i takiej przytulności.. Sufit pomalowany jest tą samą farbą i tylko tam widać efekt wilgoci. Jednak w tym domu to bardziej złożony problem, bo instalacja hydrauliczna ma już swoje lata i należałoby ją odnowić, stąd efekt zawilgocenia sufitu, widoczny przy użyciu farby.
Myślę, że możesz śmiało zastosować dostępne na rynku farby do miejsc bardziej narażonych na wilgoć, oczywiście dobrze jest jednocześnie zadbać o wentylowanie pomieszczenia i nic się złego działo nie będzie.

Powodzenia życzę i pozdrawiam!!

Taavi
26-03-2009, 12:49
Bardziej było to wynikiem braku wentylacji niż niewłaściwej farby.


No właśnie nie wiem, bo w łazience było okno, często otwierane, do tego wywietrznik wychodzący na zewnątrz więc wydawałoby się, że wentylowane było... no ale ok, już mnie przekonaliście do tego, że farba też da radę :)

e-mól
29-01-2010, 12:28
W związku z tym że w łazience ilość płytek ograniczyłam do minimum, a reszta ścian ma być biała, to muszę zaaplikować tam dziecioodporną farbę.
W rachubę wchodzi mat lub półmat. Macie sprawdzone produkty.

Wyszukiwarki użyłam ale wciąż nie wiem, więc się radzę.

fighter1983
03-02-2010, 14:01
Troszke boje sie odpowiadac po ostatnich rozmowach na temat fugi, ale jest taka zasada: im bardziej matowa farba tym mniej odporna na szorowanie na mokro w rozumieniu "szorowanie na mokro ścierką, gąbką, chusteczka"
Producent odporność szorowania na mokro określa w nastepujący sposób:
Farba odporna na szorowanie na mokro (http://forum.muratordom.pl/tikkurila-eko-joker-uwaga-problem,t162959.htm)

Mam nadzieje ze znajdziesz tu odpowiedź dla siebie. To jest odpowiedź oparta o badania, zalecenia techniczne itp.

Natomiast u siebie malując przepokój i kuchnię chciałem uzyskać efekt taniej farby rzeczywiscie zmywalnej, odpornej na zabrudzenia. I tu przy wyborze opieralem się o swoje codzienne doswiadczenia z mieszalnia farb. I wymyslilem sobie nastepujący sposob:
Farba - Caparol Unilatex (jedna z najtanszyh Caparola, wewnetrzna, gleboko matowa, z mozliwoscia barwienia w mieszalniku). Gdy sobie farba juz wyschła:
Caparol Capafloc Finish Mat - to jest takie cudo ktore jest prawie bezbarwne, niestety lekko "nabłyszcza" farbę ale efekt jest całkiem przyzwoity, określiłbym to jako półpołysk.

Wybór padł na Caparol z prostej przyczyny: mam mieszalnik w firmie wiec sobie moglem dowolnie poeksperymentowac z kolorami, jednak myśle, że kazdy dobry producent bedzie mial podobne produkty.[/url]

kaszak
04-02-2010, 10:00
Tikkurila Feelings Waterproof
http://www.female.pl/artykul/5517/%C5%9Aciana-z-nieprzemakaln%C4%85-membran%C4%85.html

fighter1983
04-02-2010, 12:41
nooo :)
48 zlotych za litr i mamy półpołysk lub półmat
Fajne fajne....