PDA

Zobacz pełną wersję : Obróbka desek



ivan.fanfara
05-09-2007, 14:10
witam, czy ktoś może poradzić jakiego narzędzia użyć do zaokrąglenia krawędzi desek. Powierzchnię desek chcę oszlifować taśmową szlifierką, ale nie wiem z krawędziami, jakiś strug?

dzabij
05-09-2007, 14:39
Witam. Na moje oko możesz spróbować zaokrąglić krawędzie tą samą szlifierką taśmową. Jeżeli masz dużo desek do obrobienia to może frezarką, taką ręczną.

Dawid

Tedii
05-09-2007, 22:02
Frezarka się sprawdza.
Są różne frezy o różnych kształtach.
Jeden trzyma deskę ,drugi frezuje.
Można już kupić za sto parę złotych.

ivan.fanfara
06-09-2007, 07:46
Dziękuję bardzo, widziałem różne frezarki, głównie w Castoramie, ale myślę, że do domowego użytku nie potrzebuję żadnych fancy urządzeń, czy macie jakieś pozytywne opinie o fezarkach z hipermarketów. Aha i jeszcze jedno, żeby uzyskać obły kształt krawędzi ja muszę kupić jakąś ferazrkę o specjalnym kształcie noża, czy wszystkie frezarki mają jakieś ustwienia, które pozwalają na mniejsze lub większe wyoblowanie?

dzabij
06-09-2007, 08:26
Ja mam pozytywne zdanie o narzędziach KINZO, choć frezarki nie używałem (będzie to kolejny zakup zaraz po spawarce).

Wszystkie frezarki mają wymienne noże (frezy) i to nimi ustalasz kształt. We frezarce (takiej prostej ręcznej) można ustawiać obroty oraz głębokość frezowania.

Pzdr

Dawid

ivan.fanfara
06-09-2007, 08:40
I wszystko jasne, dziękuję bardzo. Jak się ma jakieś informacje z kategorii tych podstawowych to wówczas lepiej rozmawia się z obsługą hipermarketu, takie ja mam doświadczenia.

dzabij
06-09-2007, 09:03
Jeszcze jedna uwaga, nie ma co oszczędzać na samych frezach, warto kupić trochę droższe ale z dobrej stali. Inaczej szybko będą się tępiły i spadnie jakośc pracy i samego "produktu". To samo dotyczy wierteł, brzeszczotów, tarcz do pił itd.

Dawid

ivan.fanfara
06-09-2007, 09:47
czyli zakładam że frezy firmy KINZO są dobre, ja zwykle kupuję wiertła Metabo, natomiast tarcze szlifierskie Uni coś tam, polska firma. BTW kupiłem tarcze do cięcia metalu BOSH i straszna kaszana. Masz jakieś sugestie jakich frezów szukać, tzn, jakich porducentów?

dzabij
06-09-2007, 11:32
Wiesz co, nigdy nie używałem frezów KINZO więc nie wiem jak sie będą sprawować i nie mogę polecić jakiejś konkretnej firmy (z gamy KINZO mam piłę tarczową i wkrętarkę akumulatorową i sa OK, z "przyrządów" mam zestaw otwornic KINZO i też są OK.). Obstawiam że KINZO jest pomiedzy TOPEX'em (zazwyczaj dno) a METABO / IRWIN (całkiem OK), przypuszczam że stawkę od góry zamyka HILTI.

amroz
11-11-2007, 19:12
Ja w swoje "stajni" używam einhella. I nie narzekam. Sprzęt jest półprofesjonoalny :D. Stwierdziłem że mnie nie stać na tanie maszynki które rozlecą się na 50 desce i musze kupić nowy sprzęt. Jak zajęchałem trzy wyżynarki do drewna (robiłem ozdoby pod okna ) i zaniosłem do serwisu bez problemu przyjmowali i albo wymieniali albo nowa :D. I miła docinka od sprzedawcy że muszę chyba pracować wyrzynarką,. Grzecznie odpowiedziałem że nie kupiłem z najniższej półki tylko pół profesjonalną więc mogę czegoś oczekiwać od sprzetu :). Jeszce raz powiem że

BIEDNYCH LUDZI NIE STAĆ NA TANIE RZECZY.

ivan.fanfara
13-11-2007, 10:24
Powiem szczerze, że mam młot pneumatyczny Einhall i też nie narzekam. Rozwaliłem murek pod łuczek w pokoju, podrównałem podłogę pod parkiet i oczywiście robota dużo lepsza niż meselkiem. Wcześniej spaliłem dwa młoty firmy Globus, kupiłem w Praktikerze. Pierwszy kupiłem o godz. 11, a o 11:30 byłem z powrotem bo się spalił. Sprzedwca wymienił na nowy, ale z tym pojechałem na drugi dzień bo się gniazdo wyrobiło. Po tym wziąłem Einhalla, dopłaciłem 100 i mur rozwalony.

ANSEXXX
14-11-2007, 15:28
xxx

amroz
14-11-2007, 16:04
To co proponujesz firmy taie jak Hilti, Metabo itd. Napewno wszystkich na nie stać. Jak to mówią dżentelmeni o pieniądzach nie mówią :)

ANSEXXX
14-11-2007, 20:02
xxx.

dzabij
15-11-2007, 11:49
Rozwinięcie tematu na narzędzia wynikło z pytania autora wątku, czy możemy mu coś polecić :


Dziękuję bardzo, widziałem różne frezarki, głównie w Castoramie, ale myślę, że do domowego użytku nie potrzebuję żadnych fancy urządzeń, czy macie jakieś pozytywne opinie o fezarkach z hipermarketów

No to każdy grzecznie coś od siebie napisał.

Co do przełożenia ceny na jakość, są dwie strony medalu. Owszem, po drogim narzędziu można spodziewać się dobrej jakości.

Tyle tylko, że w cenie narzędzia koszt produkcji to może 10 % ceny. Reszta to marże kolejnych pośredników i dystrybutorów. Wiem co mówię, jestem "księgowym" i od wielu lat zajmuję się wyceną produkcji. Jak widzę cenę na półce to krew mnie zalewa, bo wiem ile to tak na prawdę kosztuje.

Wybiegając na przód, nie pisz proszę o kosztach badań i rozwoju narzędzi, bo dla mnie osobiście "Celma" z 1980 jest tak samo zaawansowana technologicznie co "zielony Bosch" z roku 2007 (że to niby znane koncerny wydają miliardy na rozwój nowej wiertarki czy struga, dla mnie wszystko co w środku to to samo).

Owszem, jest sporo tandety, ale każdy z nas ma jakieś doświadczenia z dobrym, tanim sprzętem.

I to tyle.

Pozdrawiam

Dawid

ANSEXXX
15-11-2007, 17:04
xxx

dzabij
15-11-2007, 23:09
Rzeczywiście, nieco namieszałem o "środku". Powinienem napisać że "zielony Bosch" z 1980 jak również z 2007 ma w środku mniej więcej to samo. Chcę przez to powiedzieć że korporacja nie ponosi kosztów rozwoju produktu, co mogło by uzasadnić wysoką cenę (jak to jest w przypadku leków). Wysoka cena jest dla mnie w wysokim stopniu wynikiem marketingu a nie faktycznej ceny wytworzenia urządzenia.

Oczywiście to wyłącznie moje zdanie.

Dla większości amatorów sprzęt typu Metabo / Hilti jest nieuzasadninym wydatkiem, bo jest używany kilka razy w roku. Dla profesjonalisy to zupełnie co innego, tu liczy się niezawodność i szybki serwis, bo czas = pieniądz.

Inna spraw z przyborami (wiertła, brzeszczoty, tarcze, frezy) - tu niestety oferta hipermarketów jest prosta - albo syf, albo coś dobrego i niestety jednocześnie drogiego. Nie ma w zasadzie czegoś ze średniej półki. Jeżeli chodzi o przybory to jestem za drogimi markami.


BTW, mój nie żyjący już Teść, który był stolarzem nie miał w warsztacie ani jednego urządzenia markowego. A to dlatego że wszystkie maszyny zbudował samodzielnie, biorąc pod uwagę wyłącznie jego pracę / preferencje.

Pzdr

Dawid

jkrosnia
16-11-2007, 07:16
dzabij dzięki za te opinie. W zupełności masz rację co do podnoszenia cen sprzętu. Ludzie często sugerują sie reklamą i przepłacają duże pieniądze. Amator kupuje Metabo a po pól roku kiedy użył tego sprzętu ze dwa razy dochodzi do wniosku że był to zbędny wydatek. Ludzie tak jak ty którzy zawodowo zajmują sie naprzykład wyceną produkcji lub inną profesją powinni częściej sie wypowiadac na tym forum. Uważam że dla nas amoatorów jest to cenna wiedza.
Osobiście posiadam wiertarkę Celma. Kupiłem ją z 10 lat temu i stwierdzam że do tej pory jest niezawodna. Wykonywałem różne fuchy np: wiercenie w płytach żelbetonowych gdzie byłem niejednokrotnie świadkiem że wiertarki innych i znanych firm wysiadały. Jest takie przysłowie cudze chwalicie swojego nie znacie .
z poważaniem:
Jan Krośnia

ANSEXXX
16-11-2007, 20:48
[

xxx

bezele
19-11-2007, 18:31
[quote="ANSE&DREW" zaoglenia materialu
[/quote]

Przepraszam panie specjalisto z całym szacunkiem , co to jest zaoglenie ???????? a przypadkiem nie powinno byc zaoblenie bo o zaogleniu pierwszy raz słysze :)

bezele
19-11-2007, 19:11
Prosty sposob na zaoglenie czy sfazowanie zwykla szyba i jej krawedzią zbierasz dana grubosc materialu . Nastepnie zwykły papier scierny 60 i wyprowadzasz do danego kszałtu recznie to chyba tyle .i

Człowieku o czym ty mówisz zastanów sie jak chcasz zaoblic krawedz szkłem Spróbuj zaoblic krawedz powiedzmy promieniem r - 5 zaoblenie krawedzi jak sama nazwa wskazuje to uwypuklenie krawedzi danym promieniem ,musisz miec barrdzo sprawna reke aby papierem i to 60 nadac własciwy promien kantom desek do
tego jak napisał Tedii sa frezarki a szkłem to mozna sobie żyły podciąc po przeczytaniu twoich rad ...

ANSEXXX
19-11-2007, 19:55
xxx

bezele
20-11-2007, 20:15
to ja nie mowię tylko {Piszę{




a moze jesli jestes taki mocny to wykonamy z jednego kawalka materialu nie maszynami lecz recznie przez Ciebie zadany jakikolwiek element czekam na propozycje

No to jestem juz spokojny ze chociasz pisac umiesz , jestem ciekaw jak Ty sobie to wyobrazasz ze weżmiesz szybke a ja scyzoryk i bedziemy ciosac przed monitorem, tylko kto to bedzie widział :) Ale żarty na bok autor wątku chciał wiedziec czym bedzie najlepiej obrobic krawedzie desek ,era kamienia łupanego mineła nie wątpie ze masz smykałkie do recznych prac ale na miłosc boska nie doradzaj człowiekowi zeby sterty desek obrabiał szkłem po to ludzie wymyslili maszyny żeby nam zyło sie lepiej a efekty pracy były bardziej profesjonalne nawet dla amatorów Fakt że mozna bawic sie recznie na jakims małym kawałeczku ale nie zrobisz tego ani szybciej ani ładniej zwłaszcza przy zaobleniach desek co najwyzej mozna recznie bardziej dopiescic element papierkiem ale nie nadawac im ksztalłów zwłaszcza dla nie wprawnej reki bo efekt moze byc daleki od ideału Reasumujac lepiej zakupic nawet na bazarku za 150 zł frezarkie tylko załozyc lepszej jakosci frezy bo po nich nie trzeba przecierac papierem a firma sprzetu jest nie istotna bo i tak zrobi lepiej robote niz wprawna reka a pamietaj czas to pieniadz no chyba ze jestes rzeżbiarzem artystą ale obróbka krawedzi desek nie jest godna takiemu artyscie...

ANSEXXX
20-11-2007, 20:45
xxx

bezele
20-11-2007, 21:46
z jednego kawalka materialu nie maszynami lecz recznie przez Ciebie zadany jakikolwiek element czekam na propozycje

Widze że rozmawiam z fachowcem tak sie dobrze składa że zabrakło mi frontu do jednej z szafek moze byc to monolit A ze jestes fachowcem obdarzonym niezwykłym talentem to i element nie moze byc tuzinkowy coby nadszarpnal twoje morale Wymiar elementu nie jest duzy 59.6 x 39,6 kurcze tylko wiesz co miałem go wyrobic u siebie w firmie co wiaze sie z uzyciem pewnych maszyn Ale jak juz sie oferujesz a dałes mi wolna reke co do wyboru elementu zlecam to tobie ,aha jeszcze jedna sprawa wszystkie narzedzia i elektronarzedzia mam juz pozamykane..... ale co to obok mnie lezy kawałek szyby o cholera to juz chyba dasz sobie rade no dobra co tak dalej bede pieprzył potrzebuje cos takiego na juz

http://img217.imageshack.us/img217/656/dzwdrnprf002tg5.jpg (http://imageshack.us)



to jest przekroj. Pojde ci nareke moze to byc monolit z drewna dębowego nie musza to byc ramiaki oraz filong
A tak ma to wygladac

http://img219.imageshack.us/img219/2789/dzwdrnshpveroru0.jpg (http://imageshack.us)

Mysle że nie myslałes o jakims elemencie w sensie krawedz deski scheblowany o 3mm o wymiarze 15 cm dł. to by było za proste i urogało by to twoiej ambicji na tak wybitnego specjaliste od szkła Czyli co do roboty ....

ANSEXXX
20-11-2007, 22:47
xxxx