Zobacz pełną wersję : Doprowadzenie mediow do kolejnych dzialek
Witam wszystkich.
Jest dzialka ok. 31 x 130 m, ktora bedzie dzielona na 5 dzialek 7-10 ar oraz droge dojazdowa szerokosci 4m.
Jestem zainteresowany zakupem trzeciej z kolei działki w celu budowy domu. Pozostałe działki raczej też będą sprzedane w najbliższej przyszłości.
Mam wątpliwości odnośnie współpracy przyszłych sąsiadów pod kątem doprowadzenia mediów oraz utwardzenia drogi (współwłasnośc):
Media sa w dzialce sąsiedniej (do doprowadzenia ok. 20 m + 50 m przez dwie wydzielane działki)
Drogę dojazdową trzeba utwardzić na odcinku ok 50m i potem do samej wydzielonej działki (50m). Gdyby właściciele wszystkich 5 wydzielonych działek podzielili się kosztami mediów i drogi byłyby to stosunkowo niewielkie koszty.
Problem może pojawić się, jeśli właściciele (zwłaszcza działek pomiędzy moją działką i lokalizacją mediów oraz drogi gminnej) nie będą na razie zainteresowani doprowadzeniem mediów i drogi. Będę wtedy sam musiał ponieść wszystkie koszty, a oni będą mieli media plus drogę za friko.
Czy jest jakiś formalny sposób na "zmotywowanie" pozostałych właścicieli działek by od razu po zakupie przystąpili do podłączenia mediów i utwardzenia drogi (której są współwłaścicielami), czy też będę zmuszony sam ponieść wszystkie koszty w razie braku zainteresowania ? Koszty te mogą znacznie obniżyć atrakcyjność działki.
Pozdrawiam
vito3
Aggi_2004
06-09-2007, 12:07
Nie ma formalnego sposobu aby kogokolwiek zmusic do doprowadzenia mediow i drogi. Ale tez nie sadze aby ktokolwiek inny mogl skorzystac z mediow, ktore Ty doprowadzisz do swojej dzialki.
Powiem Ci jak to jest u nas - dzialka znajduje sie na rogu dwoch ulic - drogi powiatowej i drogi prywatnej, ktorej 1/22 czesci jestesmy wlascicielami. Gdy kupilismy dzialke w drodze prywatnej byla woda i prag ale gaz byl w drodze powiatowej. Doprowadzilismy sobie gaz prosto na nasza dzilake nie wchodzac na droge prywatna poniewaz wowczas musielibysmy uzyskac zgode pozostalych 21 wspolwlascicieli drogi prywatnej ( nawet nie mamy pojecia jak ich znalezc, nasz dom byl pierwszym postajacym przy tej ulicy ). Natomiast teraz gazem zainteresowani sa wlasciciele drugiej ( sasiadujacej z nami ) i trzeciej dzialki i to nie jest tak, ze oni moga pociagnac sobie gaz od nas - bo to jest przylacze tylko do jednego gospodarstwa domowego. Oni juz musza ciagnac swoje przylacza droga prywatna i prosic pozostalych jej wlascicieli o zgode, mogliby tez wystapic do gazownikow o rozbudowe sieci w tej drodze, do ktorej w przyszlosci wszyscy mogliby sie podlaczyc ale aby gazownia sie tym zainteresowala w chwili obecnej wniosek o przylacza musialoby zlozyc wiecej osob ( poza tym i tak potrzebna zgoda na rozbudowe gazociagu w drodze pozostalych, nawet tych niezainteresowanych wlascicilei drogi ). Mysle, ze to podobna sytuacja do Twojej ale nie ma szansy aby kogokolwiek zmusic do partycypowania w jakichkolwiek kosztach a nawet do udzielenia zgody na zrobienie czegokolwiek w drodze , ktorej jest wspolwlascicilem.
A propos naszej blotnistej drogi - zaplanowalimy sobie zrobienei wjazdu z drogi powiatowej ale nie dostalismy na to zgody ( zawsze tak jest, ze jesli jest jakakolwiek inna mozliwosc unika sie wydawania na to pozwolen, wzgledy bezpieczenstwa ) mamy ok 30m blotka do wjazdu i tak musi juz byc i pewnie bedzie zawsze bo nikt sie nie dolozy. Gdyby np. wszyscy wspolwlasciciele drogi zrzekli sie jej na rzecz gminy ( istnieje podobno taka mozliwosc ) wowczas mozna by bylo wymagac od gminy budowy drogi. ALe nie oszukujmy sie - gminy niekoniecznie buduja drogi na juz posiadanych blotnistych ulicach.
Nawiasem mowiac nie dziwi nas to wszystko wcale tak bardzo i my wlasnie dlatego kupilismy dzilke pierwsza od drogi powiatowej bo przeczuwalismy jak to bedzie z tym gazem a to bylo podstawowe kryterium przy zakupie dzialki.
Pozdrawiam
krakowiaczek
06-09-2007, 12:15
Gdyby np. wszyscy wspolwlasciciele drogi zrzekli sie jej na rzecz gminy ( istnieje podobno taka mozliwosc ) wowczas mozna by bylo wymagac od gminy budowy drogi. ALe nie oszukujmy sie - gminy niekoniecznie buduja drogi na juz posiadanych blotnistych ulicach.
Nawiasem mowiac nie dziwi nas to wszystko wcale tak bardzo i my wlasnie dlatego kupilismy dzilke pierwsza od drogi powiatowej bo przeczuwalismy jak to bedzie z tym gazem a to bylo podstawowe kryterium przy zakupie dzialki.
Pozdrawiam
Otóż oczywiście istnieje taka możliwość ale gmina nie ma obowiązku przyjąć drogi pod swoje skrzydła. Ja mam taką sytuację w domu rodzinnym. Pomimo, ż chcieliśmy dać drogę to miasto nie chciało jej przyjąć. Potem musieliby ją utrzymywać, odśnieżać itd. a tak mają w d... Nawiasem mówiąc tam gdzie kupiłem teraz działkę i buduję dom wiem, że 50 metrów drogi dojazdowej muszę zrobić sam bo sąsiad nawet nie kwapił się do ponoszenia kosztów geodety do wyznaczenia granic.
Najpierw przyjrzyj się umowie o doprowadzenie mediów, ja w swojej umowie musiałam podpisać że oddam gminie nitkę mediów którą sama doprowadzę do swojej działki gminie za przysłowiową złotówkę, wtedy nie mam już do niej praw i kto będzie chciał to się do mediów podłączy czyli zrobię prezent sąsiadom. Nie wiem jak to będzie w praktyce wyglądało bo jeszcze mediów nie doprowadziłam ale mam zamiar oddać nitkę dopiero jak się do niej podłączą sąsiedzi i mi zwrócą część kosztów. Z drugiej strony jak będzie jakaś awaria na tej części nitki to ja za naprawę tego zapłacę a nie gmina.
krakowiaczek
06-09-2007, 12:47
Vito jeszcze jeden aspekt. Media będą należały do dostawców czyli gazowni, wodociągów, elektrowni. Ale współwłaścicielem drogi i tak jesteś Ty. Twoim sąsiadą w warunkach przyłącza zaznaczą przyłącze z nitki zrobionej przez Ciebie i tu nie masz nic do powiedzenia. Możesz natomiast nie wyrazić im zgody na prace w drodze, której jesteś współwłaścicielem. Możesz jednak warunkowo zgodzić się za odpłatnością. Wtedy albo Twoja zgoda za pieniądze albo niech sobie kombinują jak ciągnąć nową nitkę omijając Waszą wspólną drogę.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin