PDA

Zobacz pełną wersję : Kominek z pł. wodnym Makrotermu - montowac wyczystke?



tomek_2
12-09-2007, 19:55
Pytanie jak w temacie - koszty wkladu kominowego mnie dobiły, a odcinek z wyczystka to dodatkowe 500 zl z hakiem. Czy w przypadku kominka z plaszczem wodnym (u mnie akurat MAKROTERM) wyczystka jest zalecana czy tez mozna sobie darowac i czyscic sadze od strony kominka? Prosze o opinie - jak zwykle niewiele czasu na decyzje a koszta dosc znaczne. Jak macie to rozwiazane w swoich kominkach?

nesia
13-09-2007, 08:41
Też mam Makroterma ale w odróżnieniu od Ciebie nie mam wkładu. Nie wydaje mi sie aby wybieranie sadzy od strony kominka to najszczęśliwszy pomysł i to w salonie (bo tam prawdopodobnie będzie on stał). Poza tym wyczystka służy mi najczęściej do kontroli drożności komina i oceny czy wzywać kominiarza czy nie..
Szczególnie po 1-wszym, 2 latach palenia kiedy w zasadzie nie ma się wprawy w optymalnym sposobie palenia w kominku z płaszczem i sadzy może troszkę być i wizyta kominiarza niemal pewna.
Wiadomo jak jest w trakcie budowy - każdy zastanawia się czy warto wydać te 5 stów czy je zaoszczędzić ale jak już jest po wszystkim i się już mieszka to czasami człowiek sobie w brodę pluje.

BK
13-09-2007, 10:22
My już 3 sezon palimy makrotermem ale nie mamy obudowy. Wyczystka i wkład do komina jest. Kominiarz w czasie pierwszego zesonu był tylko raz, drugiej zimy był na początku i pod koniec, teraz też zaprosimy. Przy bardzo intensywnym paleniu w kominku jest to podstawa. Nie żałujemy tych 30-50 zł żeby mieć święty spokój i pewność że nie ma zagrożenia pożarowego. Poza tym po czyszczeniu komina jest lepszy ciąg jak komin jest czysty.
W tej chwili jesteśmy na etapie przymierzania się do zabudowy kominka - mąż twierdzi że kominiarz będzie właził do salonu i czyścił od strony zewnętrznej a ja się na to nie zgadzam. Nie wyobrażam sobie kominiarza w brudnych buciorach w wykończonym salonie. Więc nie wiem po co ta wyczystka od zewnątrz. Kominiarz ma przecież te wszystkie narzędzia to poradzi sobie nawet od komina.
Co do wkładu kominowego - jest to mus, nie ma co żałować tej kasy.

tomek_2
13-09-2007, 16:41
Wklad to wiem, ze musi byc - wyczystka z kolei... no wlasnie lepiej, jesli jest-bo sadze mozna wtedy wybierac od strony kotlowni. Kiedys, kiedy dziadkowie ogrzewali dom weglem, bylo co wybierac z komina po kazdym sezonie; zawsze pol wiadra czy wiadro sadzy sie nazbieralo. Nie wiem, ile sadzy powstaje przy eksploatacj kominka (wiem, ze zalezy to od tego jak i czym pale-na razie zero doswiadczenia w tej materii) i dlatego sie waham... Czasem jest tak, ze te przykladowe 500 zl mozna "dorzucic" (zwlaszcza przy tak duzej inwestycji), kupujac sobie za to swiety spokoj :) Czasem jest inaczej... Stad moj post.

an-bud
13-09-2007, 17:09
Pytanie jak w temacie - koszty wkladu kominowego mnie dobiły, a odcinek z wyczystka to dodatkowe 500 zl z hakiem. Czy w przypadku kominka z plaszczem wodnym (u mnie akurat MAKROTERM) wyczystka jest zalecana czy tez mozna sobie darowac i czyscic sadze od strony kominka? Prosze o opinie - jak zwykle niewiele czasu na decyzje a koszta dosc znaczne. Jak macie to rozwiazane w swoich kominkach?palenisko może być wyczystką.

tomek_2
13-09-2007, 21:32
Ale moze byc w ostatecznosci, kiedy nie da sie zrobic wyczystki np. z przyczyn technicznych czy tez sprawuje sie w tej roli rownie dobrze, co wyczystka?