PDA

Zobacz pełną wersję : odplyw z brodzika pod gore (wkopana kabina)



sxill
13-09-2007, 19:11
Witam!
Moj problem jest taki: bede montowal kabine prysznicowa jednak mam bardzo niska lazienke. Kupuje kabine z glebokim brodzikiem, caly ten brodzik bedzie wkopany w ziemie (mam dom jednorodzinny wiec moge sobie pozwolic). Bedzie to jakies 30 cm w dol. I zastanawiam sie jak zrobic odplyw gdyz rure od kanalizacji mam wyzej niz bedzie syfon od brodzika. Aby opuscic rure od kanalizacji musialbym pol domu rozkopac. Zastanawiam sie czy mozna uzyc pompy, myslalem o czyms takim:
http://www.allegro.pl/item240842646_pompa_hailea_praca_poza_woda_os_cera miczna_.html

480L na godzine chyba wystarczy. Podlaczylbym to pod oswietlenie kabiny, tak wiec po wejsciu do kabiny automatycznie i tak by sie ja wlaczalo. Bedzie trzeba jeszcze pomyslec nad jakims sitkiem czy czyms takim aby zbieralo wlosy i inne wieksze zanieczyszczenia. Musze tylko kupic taka pompke ktora moze pracowac bez wody.
Jak sadzicie, sprawdzi sie takie rozwiazanie? Innej opcji nie widze. Jestem juz zdecydowany na taka kabine, inna opcja prysznica nie wchodzi w gre.
Pozdrawiam

bratanek2
13-09-2007, 19:28
Widzialem juz takie rozwiazanie . To dzialalo . Pompa byla tylko innej firmy . Nie pamietam juz jakiej .

pawelm
14-09-2007, 13:54
Witam!
Moj problem jest taki: bede montowal kabine prysznicowa jednak mam bardzo niska lazienke. Kupuje kabine z glebokim brodzikiem, caly ten brodzik bedzie wkopany w ziemie (mam dom jednorodzinny wiec moge sobie pozwolic). Bedzie to jakies 30 cm w dol. I zastanawiam sie jak zrobic odplyw gdyz rure od kanalizacji mam wyzej niz bedzie syfon od brodzika. Aby opuscic rure od kanalizacji musialbym pol domu rozkopac. Zastanawiam sie czy mozna uzyc pompy, myslalem o czyms takim:
http://www.allegro.pl/item240842646_pompa_hailea_praca_poza_woda_os_cera miczna_.html

480L na godzine chyba wystarczy. Podlaczylbym to pod oswietlenie kabiny, tak wiec po wejsciu do kabiny automatycznie i tak by sie ja wlaczalo. Bedzie trzeba jeszcze pomyslec nad jakims sitkiem czy czyms takim aby zbieralo wlosy i inne wieksze zanieczyszczenia. Musze tylko kupic taka pompke ktora moze pracowac bez wody.
Jak sadzicie, sprawdzi sie takie rozwiazanie? Innej opcji nie widze. Jestem juz zdecydowany na taka kabine, inna opcja prysznica nie wchodzi w gre.
Pozdrawiam
Dział "Zrób to sam", ale...
Nie sprawdzałem wprawdzie ceny, ale istnieją gotowe rozwiązania -
takie "mikroprzepompownie ścieków" - dla tego typu sytuacji jak u Ciebie.
Jeżeli to kwestia paru stówek, to czy warto bawić się w jakieś konstrukcje z pompą, wyłącznikami, sitkami, etc.?

sxill
14-09-2007, 18:46
No niestety gotowe przepompownie to koszt od tysiaca zl. Za te cene wole sie pobawic i pokombinowac.

mercik
18-09-2007, 11:38
Nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem. Ale moim zdaniem wystarczy, że odpływ w brodziku (tzn ta dziurka) będzie wyżej niż wlot do rury kanalizacyjnej.... woda wtedy sobie swobodnie spłynie (poziom syfonu nie ma ma tu znaczenia).

dzabij
18-09-2007, 16:50
Witam. Ja mam taką propozycję :

Pod brodzikiem zakopać jakiś zbiornik na wodę, niewieli, kilka litrów - będzie to coś w rodzaju bufora. Zbiornik oczywiście podłączony do syfonu brodzika. W zbiorniku trzeby by umieścić jakiś mechanizm pływakowy (coś jak w sedesie) i tak go przerobić aby uruchamiał pompę (ja bym nie ryzykował z 220 V, raczej niższe napięcie sterujące jakimś stycznikiem / przekaźnikiem). Uchroniło by to pompę przed pracą na sucho / zatarciem. Jedyny kłopot to skomplikowanie konstrukcji (jak coś sie wysypie to trzeba demontować brodzik) i pewnie koszty będą nie małe, choć kto wie.

Pozdrawiam

Dawid

sxill
19-09-2007, 12:26
Nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem. Ale moim zdaniem wystarczy, że odpływ w brodziku (tzn ta dziurka) będzie wyżej niż wlot do rury kanalizacyjnej.... woda wtedy sobie swobodnie spłynie (poziom syfonu nie ma ma tu znaczenia).
Niestety nie moge tak zrobic bo odplyw w brodziku bede mial nizej niz wlot do rury kanalizacyjnej.



Witam. Ja mam taką propozycję :

Pod brodzikiem zakopać jakiś zbiornik na wodę, niewieli, kilka litrów - będzie to coś w rodzaju bufora. Zbiornik oczywiście podłączony do syfonu brodzika. W zbiorniku trzeby by umieścić jakiś mechanizm pływakowy (coś jak w sedesie) i tak go przerobić aby uruchamiał pompę (ja bym nie ryzykował z 220 V, raczej niższe napięcie sterujące jakimś stycznikiem / przekaźnikiem). Uchroniło by to pompę przed pracą na sucho / zatarciem. Jedyny kłopot to skomplikowanie konstrukcji (jak coś sie wysypie to trzeba demontować brodzik) i pewnie koszty będą nie małe, choć kto wie.

Pomysl bardzo ciekawy, przemysle czy daloby rade w ten sposob. Mam taki plus ze moge sie przebic z rurami przez sciane a tam jest kotlownia nizej polozona (niestety nie ma w niej odplytu kanalizacji). Ale caly ten mechanizm moglbym tam zamontowac wiec w razie awarii nie bedzie konieczny demontaz kabiny. Aczkolwiek boje sie troche takiego rozwiazania zw wzgledu na awaryjnosc. Musze znalesc taka pompe ktora moze chodzic bez obciazenia (wody).
Pozdrawiam

Rtoipb
19-09-2007, 12:55
Najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze :lol:
prosty odpływ grawitacyjny kop nawet przez pół domu :wink:
jak nawali pompka a dzieci będą szaleć pod prysznicem?
nie ma prąd kran nawalił a was nie ma w domu?
Według mnie by brodzik był wygodny poziom podłogi i poziom dna brodzika powinny być na tym samym poziomie.
Przemyśl sobie wychodzenie ze śliskiego brodzika te 30cm.

dzabij
19-09-2007, 20:52
Fakt, od braku prądu to można by się zabezpieczyć jakimiś zaworami elektromagnetycznymi (nie ma prądu to i zawór zamknięty), ale awaria kranu może narobić szód, szczególnie w wersji prostszej, bez "automatyki pływakowej" (pompka sterowana oświetleniem kabiny).

Dawid

sxill
20-09-2007, 01:43
Az tak zle nie jest :) Generalnie odplyw bedzie na wysokosci powiedzmy polowy brodzika wiec o przelaniu nie ma mowy bo i tak grawitacyjnie wyleci. Ale dobrze ze o tym wspomniales, bede musial zrobic dodatkowy odplyw grawitacyjny w razie gdyby przez pompke sila grawitacji woda przejsc nie chciala. Co do wychdozenia 30 cm to niestety masz racje ale nic z tym nie zrobie, mam tak niska lazienke ze nawet gdybym chcial zrobic scianke i powiesic panel to mi sluchawka nad glowe nie wejdzie.
Rozkuwac domu i podworka nie za bardzo mi sie chce i koszta bylyby ogromne.
A propo, jakie filtry na wode do mieszkania trzeba dac aby kamien i inne gowna nie zatykaly dziurek w panelu prysznicowym? U mnie jest bardzo twarda woda. Narazie kupilem filtr zmiekczajacy. Potrzebny bedzie jeszcze jakis? Np. odżelazawiajacy (usuwajacy zelazo :)) albo zwykly sznurkowy? Wiem ze woda jest u mnie brudna ale nie robilem testu ile i czego jest za wiele.

Rtoipb
20-09-2007, 06:35
Jakiej wysokości jest Twoja łazienka?

dzabij
20-09-2007, 08:55
Co do filtrów, to trzeba by zamontować stację zmiękczania wody i dobrze było by chyba założyć odżelaziacz. Do tego pierwszego trzeba co jakiś czas dosypywać soli (tak jak do zmywarki). Szczegółów nie znam, w okolicach Warszawy znam firmę PAWO (chyba w Brwinowie), oni się zajmują wszystkim co związane z oczyszczeniem / uzdatnianiem wody.

Pzdr

Dawid

sxill
20-09-2007, 11:18
Moja lazienka ma 1,85m.
Stacje zmiekczajaca do ktorej sie soli dosypuje? Uuuu... Ja narazie kupilem zwykly filtr zmiekczajacy majac nadzieje ze spelni zadanie.

dzabij
20-09-2007, 11:42
Zwykły filtr może oczyścić wodę z "dużych" elementów - piasek, pył itp. Odkamienienie to proces chemiczny i zwykły filtr chyba nie zabardzo do tego się nadaje. Ale specem nie jestem.

Dawid

Rtoipb
20-09-2007, 18:31
Moja lazienka ma 1,85m.


No to rzeczywiście mało :(
Nie da się jej jakoś podwyższyć?
Może całą podkopać bo lepiej wejść stopień niżej do łazienki niż wyskakiwać z brodzika.

sxill
20-09-2007, 19:48
Moja lazienka ma 1,85m.


No to rzeczywiście mało :(
Nie da się jej jakoś podwyższyć?
Może całą podkopać bo lepiej wejść stopień niżej do łazienki niż wyskakiwać z brodzika.

Narazie zrobie tak ze wkopie brodzik,w sumie i tak trzebaby z niego wyskakiwac i tak (to gleboki brodzik). A robiac stopien do lazienki nie jeden pewnie sie wywroci :)
Z jakies 2 tygodnie bede zaczynal remont, dam znac jak to wszystko rozwiazalem.
Pozdrawiam

adi_
03-10-2007, 06:52
no ciekawe ciekawe mini basenik bedzie ale mam glupie pytanko nie dalo by sie bo pisales zeby obnizyc rure do kanalizacji musial bys rozprowac polowe chalupy a nie lepiej by bylo za domem polozyc nastepna i w kotlowni zrobic wejscie i wtedy nawet w kotlowni mozesz zlew zrobic tak jakos chyba mi sie wydaje ze najprosciej by bylo ale bys mial odplyw osobny tylko dla brodzika pozdrawiam

sxill
05-10-2007, 14:24
no ciekawe ciekawe mini basenik bedzie ale mam glupie pytanko nie dalo by sie bo pisales zeby obnizyc rure do kanalizacji musial bys rozprowac polowe chalupy a nie lepiej by bylo za domem polozyc nastepna i w kotlowni zrobic wejscie i wtedy nawet w kotlowni mozesz zlew zrobic tak jakos chyba mi sie wydaje ze najprosciej by bylo ale bys mial odplyw osobny tylko dla brodzika pozdrawiam

Hehe wlasnie tak mam zamiar zrobic :) Rura pojdzie do kotlowni, z kotlowni na zewnatrz domu a tam prosto do glownej rury z mojego domy. Dobrze sie sklada bo akurat w tamtym miejscu idzie ogrodkiem rura kanalizacji.
Pozdrawiam