PDA

Zobacz pełną wersję : kominek-zapach-pomocy!



aniastefan
03-09-2007, 07:29
Czy drodzy Forumowicze nowy kominek podczas palenia też u Was tak śmierdzi?

rogacek
03-09-2007, 08:51
mój pachnie. brzozowe drewno ma najładniejszy zapach

lubosz
03-09-2007, 09:07
Bo pewnie nie masz dobrego tzw ciagu. Ja by sie tego pozbyc to musialem rozwiercac komin i troche go przedluzyc. No i pewnie bedzie dzialac :)

MiA & Wojtek
03-09-2007, 09:50
my jeszcze nie wykonalismy pierwszego palenia :oops:
jednak wykonawca uprzedzil nas,ze bedzie smierdziec,dymic i wietrzyc przy tym paleniu porzadnie nalezy..moze w niektorych przypadkach tak byc musi?

Agdula
03-09-2007, 21:24
Ja nie mam w kominie rury więc mi nic nie śmierdzi. Ale koleżanka ma rozprowadzone ogrzewanie na dom ( nawiewy) i jej zawsze śmierdzi na poczatku sezonu grzewczego. Ale potem już jest w ok.

Więc zależy co tam masz w środku.

Może wkład się musi wygrzać.

Np, kiedy miałam nowy piekarnik to tak samo ..zawsze na początku smierdziało, a jak się wygrzało to już nie było przykrego zapachu.

No chyba, że u Ciebie to co innego... ale pewnie nie.... a może wkład masz jakiś ...dziwny...

a_gnieszka
03-09-2007, 21:31
U nas przy pierwszym paleniu dym i smród był okropny, przy drugim mniejszy, dzisiaj jest trzecie palenie i prawie nie śmierdzi. Dzwoniłam do firmy, która nam montowała i usłyszałam, ze tak ma być.

AmberWind
03-09-2007, 22:04
Generalnie od pierwszego palnia nie smierdzi, nie ma dymu ani innych przykrych atrakcji 8)

chopinetka
03-09-2007, 22:13
Witam

U mni też lekko śmierdziało :-? ale zostałam poinformowana wcześniej przez pana od którego kupowałam wkład kominkowy, że tak ma być.

pozdrawiam

klaudia11
04-09-2007, 08:59
Wiem, ze troche z innej beczki ale jaki wklad byscie polecili? Slyszalam, ze najlepsze sa Hajduka , ale wy moze macie doswaidczenia z innymi.Dodam, ze kominek nie ma ogrzewac domu , chcemy po prostu od czasu do czasu w nim napalic - by nacieszyc oko.
Dzieki

chopinetka
04-09-2007, 12:45
Witam

Jeżeli tylko do sporadycznego palenia to Hajduk jest ok. Ja będę ogrzewać dom z kominka i dlatego musiałam kupić coś lepszego z przeznaczeniem do ciągłego palenia.

pozdrawiam

klaudia11
04-09-2007, 14:59
No dobrze a jesli tak jak piszesz cos do ogrzania naszego parteru - przypuscmy to co bys polecil?

chopinetka
04-09-2007, 20:38
Witam

To nie jest taka prosta sprawa - ja bujałam się z tym tematem 5 miesiące a nawet dłużej. Podstawową sprawą, którą już teraz wiem napewno jest to żeby wkład kominkowy miał tylko dopływ powietrza z zewnątrz. I to właśnie komplikuje sparwę bo wbrew pozorom takich wkładów nie jest zbyt dużo. Za wszelką cenę chciałam mieć Jotula Harmony (dla mnie są po prostu piękne) ale okazało się, że dopływ powietrza tylko z zewnątrz mają wkłady o dużej mocy a ja mam dom o powierzchni 110m2. Jak poczytasz trochę postów na tym forum to dowiesz się jeszcze, że np. szuflada na popiół jest niepraktyczna bo i tak nawlatuje ci tam tego popiołu sporo i specjalny odkurzacz musisz kupić. Dlatego kupiłam Spartherma Speedy V1 .
pozdrawiam

Agdula
04-09-2007, 21:23
Ja chciałam mieć tylko żeliwny, inny w ogóle mnie nie interesował.
Kupiłam Jotula. Coś takiego:
http://www.jotul.pl/content/products/ProductArticle____6789.aspx


Takie też mi się podobały ale są dużo mniejsze, więc musiałam zrezygwać.
http://www.jotul.pl/content/products/ProductArticle____6784.aspx

(coś mi się zdjęcie nie chce wkleić, więc podaje tylko link)

Dla mnie najważniejsze było, aby mozna było mieć kominek otwarty, a dzięki zastosowaniu takich drzwiczek...kominek jest cały czas otwarty, dopiero jak idzie się spać to się go zamyka.

No ale każdy preferuje co innego. Dla mnie palenie z zamkniętą szybą, to jak lizanie loda przez papierek... :wink: juz o tym gdzies było. :wink:
Tylko ze względu na bezpieczeństwo pożarowe zdecydowałam się na wkład.
Wychodząc z pokoju, z domu, idąć spać, zamykasz i jesteś spokojny, co jest niedopuszczalne przy otwartym palenisku ( jakiekolwiek opuszczenie pomieszczenia) :)

I jeszcze jedno ..u mnie Jotul nie smierdział przy pierwszym paleniu, ani przy zadnym następnym.
Powietrze mam doprowadzone z zewnątrz.

chopinetka
04-09-2007, 21:33
Witam

Agdula mogę ci tylko pozazdrościć 8)

pozdrawiam

jacekp71
05-09-2007, 22:45
podobno zeliwo musi sie wygrzac.

kominki z plaszczem nie smierdza, poniewaz wklad nie nagrzewa sie do wysokich temp - woda odbiera cieplo.
pozostale przez kilka rozpalen (mocnych) beda waniać .... ale to mija.

Tedii
05-09-2007, 22:53
Czy drodzy Forumowicze nowy kominek podczas palenia też u Was tak śmierdzi?
Śmierdzi,śmierdzi.
Muszą się wypalić resztki technologiczne,poprodukcyjne.Rury też muszą się "przepalić".
Po trzecim,czwartym paleniu jest już O.K.

3porzeczki
21-09-2007, 16:35
Witam,
Keidys już Was męczyłam, dlaczego rozgrzane powietrze w czopuchu śmierdzi? nie jest to konserwant wkładu, za dużo czasu i "przepalań" już minęło.
Chodzi o syntetyczny zapach, rozgrzanego plastiku czy coś w tym stylu.
Hipotezy są takie:
1. Wata izolacyjna jest za nisko ułożona, praktycznie dotyka wkładu - wykonawca twierdzi, że nie to, bo nie jest nawet przyciemniała, a dodaktowo taka wata ponoć wytrzymuje do 1000 stC.
2. Odklejająca się taśma łącząca arkusze waty - Fakt, nie wiedzieć czemu ale w kilku miejscach ta taśma się poodkejała, czy klej z niej może śmierdzieć?

Ma ktoś jakieś pomysły, sugestie?
Bardzo dziękuję i pozdrawiam

Agdula
22-09-2007, 23:21
Ja bym na Twoim iejscu wzięła innego fachowca, co by sparwdzili i potwierdzili słowa pierwszego, jeśli i ten nic nie pomoże weź trzeciego.

Po trzech opiniach, powinnaś już byc bliżej powodu smrodu.

Anna Broc
23-09-2007, 11:53
Może zwróc sie do poducenta, jeżeli masz gwarancję to niech oni rozwiążą zagadkę.

kuleczka
23-09-2007, 14:12
U mnie jest dokładnie tak samo po długim niepaleniu.
W tamtym roku nie było problemu, a teraz po letniej przeerwie zaczęło śmierdzieć taki właśnie plastikiem. Po 3 paleniach zapachu już nie ma.

mariusz12
23-09-2007, 19:23
Mam podobnie.
W sierpniu częściowo rozbierałem obudowę kominka i połączyłem maty wełniane taśmą aluminiową(samoprzylepną).
Po rozpaleniu (mocnym) śmierdziało palonym plastikiem.
Zapalniczką podgrzałem kawałek pozostałej taśmy i zapach identyczny.
Chyba taśma do du...

3porzeczki
24-09-2007, 19:50
O, jak to dobrze, że to nie tylko u mnie :)
Dzisaj zrobiliśmy w kominku generalkę, wycięłam wszystkie odklejone taśmy, a mąż podciął wełnę, bo okazało się, że się chyba obsunęła i wspierała się na żeliwie. Jest dużo lepiej. Nie rozpaliliśmy jeszcze na maxa, więc nie wiem jak bedzie.
Co do taśmy, mam taką zbrojoną, te włókienka zbrojeniowe nieźle się palą (próba), no i klej, on może się wytapiać.

Ciekawe, dlaczego śmierdzi po dłuższym okresie niepalenia?

Jeżeli czopuch jest dużej pojemności, ciepłe powietrze nie odziaływuje tak na taśmy - u mnie czopuch nie jest zbyt duży, dlatego moja rada - planujcie przestronne czopuchy

dzieki wszystkim za głosy, może jeszcze jakiś kominkarz się wypowie

rogacek
24-09-2007, 21:07
Co do taśmy, mam taką zbrojoną, te włókienka zbrojeniowe nieźle się palą (próba), no i klej, on może się wytapiać.


?? czegoś tu nie kumam. masz taśmę plastikową??? normalnie używa się tasmy wykonanej z grubej folii aluminiowej pokrytej klejem z jednej strony. taka tasma nie śmierdzi. prawdopodobnie użyliście złej taśmy.

3porzeczki
25-09-2007, 06:14
nie mam plastykowej taśmy :roll: , ja wiem, kobieta, ale bez przesady

Taśma jest alu ale ma dodatkową siateczkę zbrojeniową, myślałam, że to włókno szklane, ale się pali... Jest to niewątpliwie taśma do kominków (kupował mój wykonawca), chociaż może to być kiepski patent

Muffi
25-09-2007, 13:37
Hej, u mnie to samo było, lipna taśma, przeznaczona do niższych temperatur, podklejała się i klej sie topił i potwornie śmierdział.
Niestety wykonawca kominka zapadl sie pod ziemie, a my nie mamy kasy na remont generalny, sciagnelismy 1 kratke, zeby byl wiekszy dostep zimnego powietrza, wtedy ono sie az tak nie nagrzewa, miesza sie z zimnym i temperatura sie tak nie podnosi a co za tym idzie nie topi kleju. Zwisające kawałki tasmy oczywiście usunelismy i jest ok.
Ale dziura straszy w obudowie i jakos tak smutno :-(

rogacek
26-09-2007, 13:37
czyli masz złą taśmę. normalna taśma nie ma żadnych wzmocnień i się nie pali. nie odklaja się też mimo bardzo mocnego rozgrzania kominka. zmien taśmę. ja płaciłem około 25 zetów za 5 metrów castoramie.
prawdopodobnie twój wykonawca dał zwykłą taśmę typu powertape która jest sporo tańsza.

Hal
25-02-2011, 18:13
EEE tam . Ja pale i pale i jak mocno się nagrzeje to śmierdzi...

asizo
26-02-2011, 07:36
Nowy kominek trzeba kilka razy porządnie przepalić. Później już nie śmierdzi.

U nas na początku śmierdziało taką jakby topiącą się instalacją, w każdym razie smród zbliżony był. U znajomych śmierdzi teraz (bo dopiero zaczynają palic w nowym kominku) takim jakby starym wędzonym mięsem lub wymiocinami ;) Ale z dnia na dzień jest lepiej.

Bardzo często te nowe kominki muszą trochę pośmierdzieć ;) Jeżeli ciąg jest dobry i dym nie idzie na salon, to chyba po prostu trzeba palić i przeczekać. Tak nam fachowiec mówił.