PDA

Zobacz pełną wersję : Szpara między parkietem a ścianą.



RobertPŃ
29-09-2007, 13:08
Witam!

Mam w mieszkaniu około 35-cio może 40-toletni parkiet. Po oderwaniu starych listew przypodłogowych ujrzałem sporo kurzu i zanieczyszczeń. Jest pomiędzy ścianą a parkietem szpara 1-2,5 cm. szeroka i głęboka na 2 cm. Parkiet jest zaklinowany klockami do ściany co kilkanaście cm. Wiem, że szpara jest potrzebna bo parkiet "pracuje", ale czy po tylu latach mogę zakleić owe szpary np. gipsem, aby uniknąć zbierania się tam kurzu po założeniu nowych listew?

Rob

dzabij
29-09-2007, 17:48
Witam

Nie jestem specem od parkietu, ale :

- to że drewno leży już 40 lat to nie znaczy według mnie że poszło na emeryturę i teraz to już pracować nie będzie. Jak to dębina to pewnie popracuje jeszcze ze 400. Słowem, szpara potrzebna. W końcu temperatura i wilgotność w naszym kraju zmienia się niekiedy z godziny na godzinę.
- co Cię boli kurz pod listwą, przecież go nie widać :D
- jak koniecznie chcesz tam czegoś napchać, to może wełny mineralnej, ale wełna to prawie jak kurz
- jak olistwujesz od nowa to możesz zaszpachlować akrylem szparę pomiędzy ścianą a listwą (zazwyczaj ściana ma lekkie fale i to tamtędy przechodzi kurz)

Pzdr

Dawid

RobertPŃ
29-09-2007, 23:13
Witam

Nie jestem specem od parkietu, ale :
- co Cię boli kurz pod listwą, przecież go nie widać
- jak olistwujesz od nowa to możesz zaszpachlować akrylem szparę pomiędzy ścianą a listwą (zazwyczaj ściana ma lekkie fale i to tamtędy przechodzi kurz)

Pzdr

Dawid

Boli nie boli, chodzi o to, że jeśli zbiera się tam kurz to jest to później dobre środowisko do wylęgania się tam wszelkiego rodzaju robactwa.
OK, dzięki, zobaczę jakie zostaną szpary. Dostałem również sugestię co by zakleić pianką pouliretanową.

Rob

zygmor
30-09-2007, 07:29
Jak po obfitych opadach podniesie Ci się klepka do góry i odspoi od wylewki, to będziesz wiedział, że poprzednio było dobrze...

an-nie
01-10-2007, 20:27
podepnę sie pod temat...
otóż u nas szpary są miejscowo szersze i niestety te "nowoczesne" listwy, w które można schować kable, nie wszędzie te szpary zakrywają.
Zupełnie nie wiem, co z tym zrobić, tymczasowo położyłam w najbardziej widocznym miejscu sporą matę bambusową. Czy znacie jakiś sposób, żeby w niewidoczny sposób zakleić te dziury?

zygmor
01-10-2007, 21:43
Można pogadać z zaprzyjaźnionym stolarzem, aby przygotował stosowne do wymiaru i gatunku drewna klepki listewki, aby nimi zamaskować szpary. Można drożej, ale to warto połączyć z remontem czy cyklinowaniem podłogi, można wymienić te chude listwy na inne grubsze.

Zbigniew Rudnicki
19-10-2007, 19:58
Tanim (7zł) akrylem w kartuszach. Bywa nawet jasnobrązowy.