PDA

Zobacz pełną wersję : Listwa podłogowa na wygiętej ścianie-jak zamocować???


Lidka i Janusz
02-10-2007, 08:37
Mam dwie wygięte ściany( zamiast kąta prostego). Borykam sie jak zamocować listwy wykończeniowe do paneli? Czy możecie poradzić jak sobie poradzić z taką ścianą?
:o :o
AXENTY
03-10-2007, 08:29
Mam dwie wygięte ściany( zamiast kąta prostego). Borykam sie jak zamocować listwy wykończeniowe do paneli? Czy możecie poradzić jak sobie poradzić z taką ścianą?
:o :o


Rozumiem, że ściany są poprowadzone po łuku? Jeśli tak, to są dwa sposoby:
1. listwę podłogową należy zbudować z segmentów - wychodzi wielokąt, ale przy łukach o dużym promieniu sprawdza się.
2. teraz będzie trudniejsze. Postarać się o drewno identyczne z tym z jakiego są wykonane listwy, następnie pociąć je na wymiar o wysokości nieco większej niż oryginalne listwy. Takie łaty pruje się wzdłuż na grubość nie większą niż 4mm, następnie wykonuje się szablon odpowiadający promieniowi zagięcia ściany. Na tym szablonie gniemy listwy, klejąc je jedna do drugiej, i dociskając za pomoca ścisków stolarskich. Po wyschnięciu kleju, zdejmujemy gotowy półfabrykat z szablonu i dyrdamy z nim do najbliższego zakładu stolarskiego wyposażonego we frezownię, aby wykończyli listwę na kształt oryginału. Pozostaje przymocowanie do ściany, lub podłogi... i już można zabrac się za następny odcinek. :lol:
Lidka i Janusz
03-10-2007, 11:00
Mam dwie wygięte ściany( zamiast kąta prostego). Borykam sie jak zamocować listwy wykończeniowe do paneli? Czy możecie poradzić jak sobie poradzić z taką ścianą?
:o :o


Rozumiem, że ściany są poprowadzone po łuku? Jeśli tak, to są dwa sposoby:
1. listwę podłogową należy zbudować z segmentów - wychodzi wielokąt, ale przy łukach o dużym promieniu sprawdza się.
2. teraz będzie trudniejsze. Postarać się o drewno identyczne z tym z jakiego są wykonane listwy, następnie pociąć je na wymiar o wysokości nieco większej niż oryginalne listwy. Takie łaty pruje się wzdłuż na grubość nie większą niż 4mm, następnie wykonuje się szablon odpowiadający promieniowi zagięcia ściany. Na tym szablonie gniemy listwy, klejąc je jedna do drugiej, i dociskając za pomoca ścisków stolarskich. Po wyschnięciu kleju, zdejmujemy gotowy półfabrykat z szablonu i dyrdamy z nim do najbliższego zakładu stolarskiego wyposażonego we frezownię, aby wykończyli listwę na kształt oryginału. Pozostaje przymocowanie do ściany, lub podłogi... i już można zabrac się za następny odcinek. :lol:

Dziękuję, Zobaczymy co nam wyjdzie. :o
Thoma$
03-10-2007, 13:39
Jeżeli można się dołączyć do pytanie.Jak zrobić łączenie płytek z panelami bez ozdobnej listwy.Gdzieś słyszałem o jakimś korku.Gdzie go można w internecie nabyć i ja takie coś wykonać.Dodam że łączenie jest także półkoliste a nie linia prosta?
AXENTY
03-10-2007, 19:24
Nie mam pojęcia jak można zrobić takie połączenie. Osobiście nigdy nie kładłem paneli (i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiał). Ja prawdopodobnie zabawiłbym się w artystyczną rzeźbę w g...e i dopasował na styk jedno z drugim.
Thoma$
03-10-2007, 20:21
Jeżeli można się dołączyć do pytanie.Jak zrobić łączenie płytek z panelami bez ozdobnej listwy.Gdzieś słyszałem o jakimś korku.Gdzie go można w internecie nabyć i ja takie coś wykonać.Dodam że łączenie jest także półkoliste a nie linia prosta?
Andriu
05-10-2007, 13:02
są katusze z korkiem podobne jak z silikonem, a można też kupić elastyczną listwę do tego celu, ktoś na forum w tym tygodniu pisał że kupił taką miał właśnie ten sam problem co ty
bezele
08-10-2007, 16:40
Ja zrobiłem po przez naciecia + kołki do sciany efekt widoczny na zdjeciu listwa jest z masywu

http://img221.imageshack.us/img221/3699/obraz080ks2.jpg (http://imageshack.us)
bezele
08-10-2007, 16:44
A z drugiej strony tez nacinana i na kołki

http://img221.imageshack.us/img221/4742/obraz084kp5.jpg (http://imageshack.us)
Wojtek R
16-10-2007, 11:27
A z drugiej strony tez nacinana i na kołki

http://img221.imageshack.us/img221/4742/obraz084kp5.jpg (http://imageshack.us)

a jak to nacinałeś bo mam 2 takie ściany , listwa Ci nie pękła ?

i problem chwilowo .. rok odpuściłem no i mam następny punkt na liście od żony tematów nieukończonych :D
ANSEXXX
16-10-2007, 18:10
xxx