PDA

Zobacz pełną wersję : Gaz ziemny - przyłącze



barbia
06-10-2007, 20:48
Będę chciał podłączyć budynek do sieci gazu ziemnego, może ktoś z forumowiczów wyjasni lub podrzuci jakieś linki od czego zacząć, jakie są potrzebne dokumenty, gdzie się zgłosić itd.

Sasha
06-10-2007, 20:52
zgłos się do miejscowej gazowni po formularze do wypełnienia :)

KaWo
06-10-2007, 21:20
Najpierw trzeba wystąpić o warunki przyłączenia w gazowni obejmującej Twój rejon, oczywiście na właściwym druczku (te na stronie internetowej gazowni przynajmniej w moim przypadku okazały się złe więc najlepiej od razu pójść do gazowni po "właściwe"). Jak grzecznie odczekasz miesiąc to dostaniesz warunki z wstępnym szacunkiem kosztów przyłączenia (dobrze że siedziałam jak czytałam swoje: 5 500 PLN a działkę mam przy samej drodze w której jest gazociąg) i to oczywiście tylko do płotu.
Potem znowu trzeba złożyć wniosek o umowę o przyłącze i znów magiczny miesiąc. I ja właśnie jestem na tym etapie. Tam już ma być dokładny kosztorys przyłączenia. Termin wykonania to 6 miesięcy od złożenia wniosku o umowę. Ale dostałam również tajemnicze przeczenie, że podłącze będzie wykonane do dwóch lat, więc właściwie to ciężko stwierdzić jaki termin tak na prawdę ich obowiązuje. Na pocieszenie tylko pani z gazowni powiedziała mi, że będzie to prawdopodobnie szybciej niż za pół roku.
Wiem jeszcze, że część instalacji od płotu do domu musi wykonać firma z uprawnieniami na instalacje na zewnątrz i oczywiście instalację wewnątrz też musi zrobić ktoś z uprawnieniami.
Jeśli nie chce Ci się samemu za tym wszystkim biegać, to można wziąć do tego firmę (ja to robiłam sama ze względu na dodatkowy koszt, ale znalazłam taką firmę, która ponoć załatwia wszystko w gazowni i jeszcze twierdzi, że szybciej, więc może i warto...).

Krzysztofik
06-10-2007, 21:25
No właśnie, gaz.
Czy można w jednym "rowku" woda, prąd i gaz.
Na jeden "rowek" prąd i woda sie zdecydowałem.
PS. Barbossa, nie każ mi szukać :wink:

buki75
06-10-2007, 22:13
A nie-Barbossa może być? :D
Z tego co wiem - nie może być... każde medium musi mieć swoje przejście, swój rów i muszą być zachowane odległości pomiędzy mediami. Nie pamiętam dokładnie ile - ale pewnie z pół metra...

Krzysztofik
06-10-2007, 22:23
A nie-Barbossa może być? :D
Z tego co wiem - nie może być... każde medium musi mieć swoje przejście, swój rów i muszą być zachowane odległości pomiędzy mediami. Nie pamiętam dokładnie ile - ale pewnie z pół metra...
Znam te odległości... mi chodziło o "kwestje prawną" :wink:

beton44
07-10-2007, 07:32
a ja może kwestię "łopatową" poruszę...

w przypadku awarii /kiedyś na pewno nastąpi/


naprawdę wygodniej się naprawia /wymienia/ np rurę z wodą

gdy nad nią nie jest 50 cm wyżej położona rura z gazem
a trochę wyżej kabel :o

mikolayi
07-10-2007, 08:37
pamiętaj tylko, że w przypadku awarii rurki z gazem gaz ma to do siebie że będzie uciekał do góry...

edyryt
07-10-2007, 10:22
Najpierw trzeba wystąpić o warunki przyłączenia w gazowni obejmującej Twój rejon, oczywiście na właściwym druczku (te na stronie internetowej gazowni przynajmniej w moim przypadku okazały się złe więc najlepiej od razu pójść do gazowni po "właściwe"). Jak grzecznie odczekasz miesiąc to dostaniesz warunki z wstępnym szacunkiem kosztów przyłączenia (dobrze że siedziałam jak czytałam swoje: 5 500 PLN a działkę mam przy samej drodze w której jest gazociąg) i to oczywiście tylko do płotu.
Potem znowu trzeba złożyć wniosek o umowę o przyłącze i znów magiczny miesiąc. I ja właśnie jestem na tym etapie. Tam już ma być dokładny kosztorys przyłączenia. Termin wykonania to 6 miesięcy od złożenia wniosku o umowę. Ale dostałam również tajemnicze przeczenie, że podłącze będzie wykonane do dwóch lat, więc właściwie to ciężko stwierdzić jaki termin tak na prawdę ich obowiązuje. Na pocieszenie tylko pani z gazowni powiedziała mi, że będzie to prawdopodobnie szybciej niż za pół roku.
Wiem jeszcze, że część instalacji od płotu do domu musi wykonać firma z uprawnieniami na instalacje na zewnątrz i oczywiście instalację wewnątrz też musi zrobić ktoś z uprawnieniami.
Jeśli nie chce Ci się samemu za tym wszystkim biegać, to można wziąć do tego firmę (ja to robiłam sama ze względu na dodatkowy koszt, ale znalazłam taką firmę, która ponoć załatwia wszystko w gazowni i jeszcze twierdzi, że szybciej, więc może i warto...).
ćo to za firma? Moje doświadczenie jest takie że podpisując umowę z gazownią te magiczne pół roku to minimum a jeśli jeszcze w tym czasie są niekorzystne warunki atmosferyczne jak śnieg ujemne temperatury :o czas sie wydłuża. nam również firma podwykonawcza obiecywała szybkie przyłacze w terminie 3-4 miesięcy mija piąty miesiąc od podpisania umowy i nie mamy nawet skrzynki. nadmienię iz gazociąg mam wzdłuż działki a więc niby prosta sprawa.

Eltom
07-10-2007, 13:25
Będę chciał podłączyć budynek do sieci gazu ziemnego, może ktoś z forumowiczów wyjasni lub podrzuci jakieś linki od czego zacząć, jakie są potrzebne dokumenty, gdzie się zgłosić itd.

Idziesz do gazowni i zadajesz to pytanie. Tylko oni wiedzą, czego od Ciebie żąda miejscowy szeryf. Ale oczywiście na dzień dobry zapytają czego chcesz, a Ty to sprecyzujesz w postaci wniosku o wydanie warunków. Warunki będą wydane, albo i nie, a Ty zaczynasz się boksować z kolejnymi papierkami.
Dobrze Ci radzę: co tylko możesz załatwiaj sam - przede wszystkim wszelkie zgody, projekt, uzgodnienia - jak to zostawisz gazowni to nastaw się na realizację trwającą latami...
Tyle Ci powiem, że my o warunki występowaliśmy dwukrotnie, bo ... pierwsze były ważne TYLKO rok.
Ale, w sumie... drugie warunki są dużo korzystniejsze więc jak tylko uda się zrobić gaz i odpalić grzanie przed zimą to będziemy happy :)
Powodzenia!

miwol
28-10-2009, 13:04
Stary wątek i moje nowe pytanko :wink:

Gruchnęła u nas wieść, że za lat parę dociągną do posesji gaz ziemny. Wcześniej było to nierealne i niemożliwe, a jednak.

Jestem właśnie przed położeniem tynku strukturalnego na elewacji oraz położeniem kostki na podjeździe i werandzie. Wygląda na to, że chcac się za tych parę lat podpiąć do GZ, będę musiał miejscowo uszkodzić i elewację i tę kostkę.

I tu pytanie: Jak już teraz, przed tynkami i kostką, przygotować się do przyłącza GZ? Przejść przez ścianę i pod kostką jakąś "gazrurką"? Jaką konkretnie? Czy przyłączeni do GZ mogliby podpowiedzieć?

Pozdrawiam - Michał

miwol
29-10-2009, 09:56
Podnoszę temat, proszę o pomoc tych, którzy wprowadzali GZ do budynku.

mariankossy
29-10-2009, 11:16
Podnoszę temat, proszę o pomoc tych, którzy wprowadzali GZ do budynku.
Sprawdż na swojej działce jak z najmniejszą szkodą dla kostki podejśc( poprowadzic) rurą gazową do/pod budynek.
W ścianie nosnej gazownicy robią tylko otwór na rure osłonową > 2 cale i puszczają w osłonie rure gazowa, to wszystko.