PDA

Zobacz pełną wersję : Wybory - co mogą zmienić w budownictwie



Staszek budowniczy
08-10-2007, 07:12
Jak w temacie.
idę głosować na.......PO lub LiD :wink: Sam jeszcze nie wiem bo jak na razie to w sumie nie znam programów.
Za PO przemawia podatek liniowy za LiD stabilność poglądów ( od kilkudziesięciu lat )
Ale to zbyt mało by się decydować a merytorycznej debaty nad programami niet :evil: W sumie to kupuję kota w worku , oby nie okazał się kotem zarażonym wścieklizną .
Bo np. PO wejdzie w koalicję z PISiakami a Ci ich zeżrą w butach i zrobią nam sajgon w gospodarce- czytaj roz.....ją ją .
A my pozostaniemy z kredytami ....... :cry:
Co to jest kredyt ? To takie coś w takim czymś o czym nasz premier i prezydent nie maja pojęcia bo nie maja nawet konta w banku. Dla nich bank to taka sama utopia jak stacja benzynowa na księżycu , nie maja o tym pojęcia choć ponoć już ten księżyc raz ukradli.

Poza tym co ? Złodzieje księżyca mają rządzić ???? :wink:

Witos
08-10-2007, 08:28
Odpowiem bezposrednio na twój temat: W zależności od opocji która wygra to w najgorszym wypadku zmieni sie standaryzacja w niektórych elementach. Powiedzmy wysokość drzwi w świetle 1,50m jako standard, lub do każdego domofonu obowiązkowo podsłuch. Nie wspomnę o naciskach na całą branżę od monitoringu z bezpośrednim przekazem do kancelarii premiera. I oczywiście obowiązkowo do każdego nadproża krzyżyk w komplecie.

Kryspin
08-10-2007, 08:48
Zapomnieliście o obowiązku chodzenia w berecie po budowie i w promieniu 100 km odbudowy, kolory w zależności od rangi /czarny to guru/. Obowiązkowy 8 stanowiskowy wieszak na beret w wiatrołapie.
Przy odbiorze konieczne będzie poświęcenie.
Wykrywacz elementów gumowych takich jak Durex i inne przy wejściu do kazdej sypialni połączony z CBS.

Instalacja radiowa odnbierającą tylko Ziobro, ziobro 7 i radio maryja z rozprowadzeniem po głośniku do każdego pokoju.

Graczyk
08-10-2007, 09:54
Jaja sobie robicie a to poważna sprawa. Pomyślcie sobie o kolejnych ludziach opuszczających kraj dzięki którym być może spada bezrobocie ale ceny robocizny idą w górę. Pomyślcie o wielu sprawach jakie można spierdolić bo to całe podsłuchiwanie to dopiero początek.

Kryspin
08-10-2007, 09:59
Jaja sobie robicie a to poważna sprawa. Pomyślcie sobie o kolejnych ludziach opuszczających kraj dzięki którym być może spada bezrobocie ale ceny robocizny idą w górę. Pomyślcie o wielu sprawach jakie można spierdolić bo to całe podsłuchiwanie to dopiero początek.

Graczyk a powiec co mamy se jaj nie robić... jak się Polska wywali kompletnie od wyborów to już nawet i tych jaj se nie porobimy niestety.
Prawda jest taka że takiego złego pędu jeszcze nie było. A zmiany w budownictwie mogą być przeolbrzymie i mogą zaskoczyć nawet największych pesymistów.

Sasha
08-10-2007, 10:16
ja tam bym nie dramatyzował

w budownictwie nie bardzo jest co zmienić bo to sektor całkowicie prywatny i wybory mają się tutaj raczej słabo. Jedyna rzecz to VAT ale ci kolesie raczej zrozumieli że gmeranie przy tym podatku do dobrych pomysłów nie należy.

Na pytanie co się stanie jest kilka dobrych odpowiedzi
1. Ceny ziemi będą szły w górę
2. Ceny robocizny będą szły w górę
3. Ceny materiałów będą szły w górę bo pkt 1
4. Ceny materiałów wystrzelą w kosmos przed rokiem 2012

W rezultacie
wybudowanie domu do 200 m2 będzie kosztować ok 1 mln zł + działka 1000m2 również około 1 mln i na własne domy będzie już stać tylko nielicznych.

Z resztą podobnie jest w UE - tam również nie każdego stać na dom, ale każdego stać na "wynajęcie" mieszkania.

areq
08-10-2007, 13:17
Jak wygra PO to zbudujesz duży dom za średnie 10 pensji i zostanie jeszcze na zakup akcji prywatyzowanych przedsiębiorstw oraz pare jednostek uczestnictwa w funduszach szybkiego wzrostu:):):)
Jak wygra PiS to zbudujesz duży dom za średnie 10 pensji i zostanie jeszcze na mieszkanie dla dzieciaka
Jak wygra SLiD to zbudujesz duży dom za średnie 10 pensji i zostanie jeszcze na dobry samochód
Jak wygra LPR to zbudujesz duży dom za średnie 10 pensji i zostanie jeszcze na wyprawkę szkolną dla 6 dzieci,nowy TV LCD i na tacę dla OjcaRedaktora
Jak wygra PSL to zbudujesz duży dom za średnie 10 pensji i zostanie na wykończenie obory i stodoły oraz na sznurek do snopowiązałki na następne 27lat
.................................................. ................
No dobra to tyle z Ich obietnic
.................................................. ...............
Nic się nie zmieni.ewentualnie patrz :Sasha punkty 1 do 3

mario1976
08-10-2007, 13:40
Moim zdaniem nie zmieni się nic bez względu na wynik.

- nie można już bardziej chyba uprzykrzyć i skomplikować formalizmów przy załatwianiu spraw papierkowych (pozwolenie, uzgodnienia itp.). Może być więc jedynie lepiej
- boom już chyba minął więc ceny materiałów spadły same z siebie
- jakoś nie wierzę we wzrosty cen cementów, kruszyw w związku z Euro bo moim zdaniem u nas się nic nie wybuduje. Nie wierzę, że przez naście lat nie udało się wybudowac autostrad (rządzili wszystcy od lewa do prawa), a nagle coś się zmieni. Odwalimy jakieś mega prowizorki, zrobimy stadiony zadaszone pełnym deskowaniem + papa więc materiały już chyba nie będą tak drożały. Kibice z Europy jakoś dojadą, pośmieją się z nas i zapomną.
- ceny ziemi nie spadną bo musimy dojść do średniej Dublińsko-Madryckiej.

A za 4 lata znowu wybory, znowu kiełbasa....no ale iść głosować trzeba !!!!!

Sasha
08-10-2007, 14:05
Moim zdaniem nie zmieni się nic bez względu na wynik.

- nie można już bardziej chyba uprzykrzyć i skomplikować formalizmów przy załatwianiu spraw papierkowych (pozwolenie, uzgodnienia itp.).

przeczytaj jeszcze raz co napisałeś. Naprawdę się nie da? Wg mnie wcale nie jest tak źle a wręcz uważam że ludzie mocno przesadzają że tyle papierów....

mario1976
08-10-2007, 14:32
Wg mnie wcale nie jest tak źle a wręcz uważam że ludzie mocno przesadzają że tyle papierów....

A wg mnie jest bardzo źle jeśli chodzi o papiery. Wychodze z założenia, że politycy nic nie poprawią ale na szczescie jest tak kiepsko, że przy okazji czegoś jeszcze nie da się pogorszyć.

W moim przypadku na samo pozwole czekałem chyba z 8 dni. I tutaj jest ok. Ale załatwienie wszystkich dokumentów u mnie było drogą przez mękę.

Przykład 1 - chce wjeżdzać z drogi gruntowej na drogę powiatową. Wydanie pozwolenia zalezy od JEDNEGO człowieka z zarządu dróg. Nikt nie ma na niego wpływu (Dyrektor). Najpierw był na urlopie, później był chory. Nikt go nie zastepuje. Potem dostawaliśmy uzgodnienia do uzgodnień uzgodnione przez uzgadniających. To trwało rok. Sąsiad nie dostał przez niego pozwolenia na jesieni 2006, więc PHT kupował nie po 5,50 ale 11 :-?

Przykład 2- budowa sieci wodociagowej 40mb. Nasza budwoa lezy na terenie Natura 2000. Mam cały segregator uzgodnień czy przypadkiem koparka nie ogłuszy wróbla. Ale już do budowy gazu nie muszę mieć wykładni jak to się ma do wymienionych już wróbli.

Przykład 3 - gaz. Nie mam siły nawet pisać co robi ten monopolista.

Przykłąd 4 - urzednicy. Dziwnym zbiegiem okoliczności wielu urzedników lub ich rodziny prowadzą firmy usługowe zajmujące się zagadnieniami jakie sami opiniują.

Przykład 5 - tego nie zrozumiem nigdy. Mam do wybudowania gazociąg, wodociąg i przyłącze prądu. Na gazociąg musze mieć pozwolenie na budowę, na wodociąg także. Natomiast energetycy dostali ode mnie mapkę do celów projektowych, przyszli pokopali kilka gdzin i skrzynka stoi w ogrodzeniu. Dlaczego oni nie potzrebowali pozwoleń, a wodociągowcy i gazowcy potrzebuję ?

Mógłbym jeszcze tam godzine. I to wszystki składa się na wybudowanie domu i wiąże się z papierami.

Nie powiesz mi, że to normalne i przesadzam. Nie może być tak (znaczy nie powinno), że jeden urzednik ma taką moc sprawczą, że przez rok opiniuje czy mogę wyjechać na ulice w moim pierdziszewie.

Sasha
08-10-2007, 15:01
Chcesz wybudować te rzeczy w obszarze NATURA 2000 i się dziwisz się ze nie mozesz tego zrobić jak ci się podoba. I powiem ci ze całe szczęscie że pilnują. Trochę wkurzające jest to że musisz biegać z tymi papierami i bardzo współczuję ale trudno. Poza tym kupując nieuzbrojoną działkę na takim terenie musiałeś liczyć się z niedogodnościami. Ja za nic na świecie nie kupiłbym nieuzbrojonej działki.

mario1976
08-10-2007, 15:14
Chcesz wybudować te rzeczy w obszarze NATURA 2000 i się dziwisz się ze nie mozesz tego zrobić jak ci się podoba. I powiem ci ze całe szczęscie że pilnują. Trochę wkurzające jest to że musisz biegać z tymi papierami i bardzo współczuję ale trudno. Poza tym kupując nieuzbrojoną działkę na takim terenie musiałeś liczyć się z niedogodnościami. Ja za nic na świecie nie kupiłbym nieuzbrojonej działki.

Nie dziwie się, że nie mogę robić tego co mi się podoba. Dziwie się, że jedna ekipa może kopać bez tony uzgodnień a inna już nie. Obydwie działają zgodnie z prawem.

Ale czemu Natura 2000 nie rodzi problemów przy samej budowie domu ale przy ciągnięciu rurki z wodą? Wyliczyli, że koparka ma pracować 4h (czy wiesz, że rzeczywiście ktoś to musiał liczyć :wink: ) więc wiewiórce nic się nie stanie. Ale nie wyliczali ile koparka, spychacz będzie pracował przy budowie samego domu. Reasumując. Dom stawia się przez dwa lata (całość prac). Ekipy jeżdzą, walą, stukają, kopią. Ale do 40mb rury z H2O trzeba kilkudziesuięciu stron elaboratu.

A czemu Natura 2000 ma wpływ na wodociąg a nie ma na gazociąg ? A czemu przez jednego Dyrektora z dróg powiatowych (tutaj Natura nie komplikuje) masz być kilkanascie-kilkadziesiąt pln w plecy ?
A czemu energetyk przychodzi i kopie bez PnB, a reszta nie może ?

W okolicy gdzie szukałem działki (5km od Wawy) 90% nie było uzbrojonych. Teraz uzbrojona w okolicy to 400-700 pln/m2 więc sam wiesz czemu kupiłem bez uzbrojenia.

enickman
08-10-2007, 15:15
Moim zdaniem nie zmieni się nic bez względu na wynik.

- nie można już bardziej chyba uprzykrzyć i skomplikować formalizmów przy załatwianiu spraw papierkowych (pozwolenie, uzgodnienia itp.).

przeczytaj jeszcze raz co napisałeś. Naprawdę się nie da? Wg mnie wcale nie jest tak źle a wręcz uważam że ludzie mocno przesadzają że tyle papierów....

A pomyślcie o tym bardziej egoistycznie
Ułatwienie budowy domów innym = spadek cen gruntów i nieruchomości = Wasze domy będą warte mniej

Sasha
08-10-2007, 15:43
Mario

NIe jest moj intencją udowodnić ci że się mylisz tylko chciałbym abyś realnie spojrzał na otaczający Cię świat. Działki nieuzbrojona są tańsze od tych uzbrojonych, a ich cena bieże się również z czasu i pracy jaką trzeba wykonac aby taką działkę posiadać.

Uważam też że twój przypadek nie jest odosobniony.
Ja będąc na Twoim miejscy na 100 % wynająłbym firmę z gminy która występowałaby w moim imieniu. Całosć miałbyś załatwione w 6 m-cy i bez nerwów.

slawek_wlkp
08-10-2007, 17:59
Moim zdaniem niewiele się zmieni albo nic,
w gadaniu to oni wszyscy są mocni, już wiele lat temu wszyscy politycy mówili o odbiurokratyzowaniu państwa i gospodarki .....
i co ????? a jak widac biurokracja ma się dobrze rośnie w postępie geometrycznym !!! Gospodarka podlega prawom rynku i trudno nią sterować (w małym zakresie można wpływać). Obecnie wszystkie gospodarki światowe sa w fazie rozwoju i nawet nasz PiS nie był w stanie temu "przeciwdziałać".
Jeśli na swiecie zacznie sie recesja to nawet PO (mając większość) niewiele pomoże. Paradoksalnie nam budującym mogłoby pomóc ograniczenie wydawanych pozwoleń na budowę .... wiem, wiem to egoistyczne podejście ;) Zmiana ekipy rzadzącej (jesli nastąpi) moze spowodować tylko zmiane retoryki w publicznej TV i chyba niewiele wiecej.
Mam wrażenie, że nasze partie to tzw. partie kanapowe ;)

AMP
08-10-2007, 18:50
rozmowy o polityce to albo ciągłe krytykowanie albo sprzeczki;
może kiedyś, choć my to się tego raczej nie doczekamy, ktoś, jakimś cudem zmieni podejście do rządzenia - skończą się czasu polityków, a zaczną czasu menedżerów -
Państwo to nic innego jak olbrzymie przedsiębiorstwo - które potrzebuje prezesa (reprezentanta) i zarząd (specjalistów od gospodarki,zdrowia,itp) - taki zarząd odpowiednio wynagradzany (ciężkie miliony zaoszczędzone na biurach poselskich, wynagrodzeniu kilkuset posłów/senatorów, "przewymiarowanej" :wink: administracji, etc etc; mógły (co oczywiście nie jest pewne) dokonać cudów;
tyle że to wymaga spojrzenia na taki problem z zupełnie innej strony;
czwarty wymiar?
słowa,słowa,słowa....
Książkę można by o tym napisać

mario1976
09-10-2007, 08:12
Ja będąc na Twoim miejscy na 100 % wynająłbym firmę z gminy która występowałaby w moim imieniu. Całosć miałbyś załatwione w 6 m-cy i bez nerwów.

No i widzisz, że dochodzimy do punktu wyjścia :wink: . Mam zatrudnić firme, która załatwi to w 6mc bo zna kogoś w mojej gminie. Najlepiej jak taką firme ma ktoś z rodziny pracownika gminy :wink:

Zgadza się. Mogłem ale nie zatrudniłem bo mnie to wkurza.

Sasha
09-10-2007, 08:44
No i widzisz, że dochodzimy do punktu wyjścia :wink: . Mam zatrudnić firme, która załatwi to w 6mc bo zna kogoś w mojej gminie. Najlepiej jak taką firme ma ktoś z rodziny pracownika gminy :wink:

Zgadza się. Mogłem ale nie zatrudniłem bo mnie to wkurza.


wg mnie nie ma się na co wściekać... to normalne że powstają firmy które lepiej znając się na arkanach danego zagadnienia i sprzedają takie usługi. I powiem więcej ich działanie nie polegają na tym że znają kogoś w gminie tylko na tym że jest gąszcz przepisów, umów i innych ustaleń ze ciężko jest jednoosobowemu inwestorowi przebrnąć przez tę dzicz.

Dlaczego nie wyprodukujesz sobie samochodu? Przecież są do kupienia nawet takie gotowe do poskładania. Mogłbyś, ale z jakiegoś powodu tego nie robisz.
W przypadku swojego kawałka ziemi dojąłeś decyzję że sam się tym zajmiesz i sobie poradzisz, nie mając pojęcia w co się pakujesz i teraz się wkurzasz że to tyle trwa i ze oni mogą a ty nie.

PS
W Polsce nie mamy jeszcze takiego poczucia że można kupić usługi na zew, a nawet jak mamy to koniecznie za tymi usługami muszą stać znajomości. Powiem ci ze w 90% stoi lae znajomość prawa i lokalnych uwarunkowań i za to można brać pieniądze. Ty chciałeś sam podjąć rękawicę i chylę czoła bo piszesz że ci się udało, ja na 100% kupiłbym taką usługę i zaoszczędził 6 m-cy czasu + 12 m-cy nerwów w domu.

mario1976
09-10-2007, 09:04
No i widzisz, że dochodzimy do punktu wyjścia :wink: . Mam zatrudnić firme, która załatwi to w 6mc bo zna kogoś w mojej gminie. Najlepiej jak taką firme ma ktoś z rodziny pracownika gminy :wink:

Zgadza się. Mogłem ale nie zatrudniłem bo mnie to wkurza.


wg mnie nie ma się na co wściekać... to normalne że powstają firmy które lepiej znając się na arkanach danego zagadnienia i sprzedają takie usługi. I powiem więcej ich działanie nie polegają na tym że znają kogoś w gminie tylko na tym że jest gąszcz przepisów, umów i innych ustaleń ze ciężko jest jednoosobowemu inwestorowi przebrnąć przez tę dzicz.

Dlaczego nie wyprodukujesz sobie samochodu? Przecież są do kupienia nawet takie gotowe do poskładania. Mogłbyś, ale z jakiegoś powodu tego nie robisz.
W przypadku swojego kawałka ziemi dojąłeś decyzję że sam się tym zajmiesz i sobie poradzisz, nie mając pojęcia w co się pakujesz i teraz się wkurzasz że to tyle trwa i ze oni mogą a ty nie.

PS
W Polsce nie mamy jeszcze takiego poczucia że można kupić usługi na zew, a nawet jak mamy to koniecznie za tymi usługami muszą stać znajomości. Powiem ci ze w 90% stoi lae znajomość prawa i lokalnych uwarunkowań i za to można brać pieniądze. Ty chciałeś sam podjąć rękawicę i chylę czoła bo piszesz że ci się udało, ja na 100% kupiłbym taką usługę i zaoszczędził 6 m-cy czasu + 12 m-cy nerwów w domu.

Myślę, że przyzwyczaiłes się do standardów w PL :wink: . Ja mogę kupić usługe i czesto ją kupuje ale zlecanie firmie "gminnej" lub osobie, która zna kogoś z gminy aby załatwić jakiś dokument, na który ja czekam rok, a ta osoba załatwi to w 6mc to jest nic innego jak łapówka. Oni się nie znają lepiej na arkanach jakiegoś tematu. Oni znają Panią Jadzię z pokoju nr 6 i tyle. Rozumiem, że za swoją wiedze prawnik bierze pieniądze, lekarz, ale jak mam zapłacić komuś kto zna kogoś z jakiejś instytucji i cała "pomoc" to przewalenie moich papierów z jednego biurka na inne to mi się to nie podoba.

Nie powiem, że nie byłem zmuszony do korzystania z takich usług ale tematem naszej rozmowy jest m.in. to, że moim zdaniem to nie jest normalne.

No i nie przesadzajmy. W cywilizowanej Europie możesz zlecić komuś takie sprawy ale bez problemu zrobisz to talkże sam w normalnym terminie. Nie porównywałbym tego do składania samochodów :wink:

No ale ja nie przekonam Ciebie ani Ty mnie. Mniejmy nadzieje, że będzie coraz łatwiej.

Sasha
09-10-2007, 09:17
Wiesz, myślę że postrzegasz ten rodzaj działalności jako jakiś układ i nieczyste zagranie. Nawet jeżeli ta firma zna panią Zosię z pokoju nr 6 to dzieki temu ma dostęp do wiedzy jak daną sprawę załatwić najszybciej. Problem pojawia się dopiero wtedy gdy Pani Zosia chowa część spraw do szuflady i mówi że wg niej to można coś takiego przeprowadzić ale tylko poprzez firmę x, bo inaczej to będzie problem.

enickman
10-10-2007, 07:53
i tak się dzieje

Sasha
10-10-2007, 08:04
i tak się dzieje

to zgłoś to do prokuratury - i mogę ci zaręczyć ze gmina będzie się z tobą obchodziła jak z jajkiem

magangs
10-10-2007, 08:51
Zapowiada się, że wybory nie zmienią niczego nie tylko w budownictwie ale i w układzie sił politycznych.