PDA

Zobacz pełną wersję : Dziennik Vampa, Sina oraz o klombikach teściowej



SIN
09-10-2007, 13:15
No to i ja sie dołączam do szanownego grona. Kilka słów o początkach.
Działka pod Warszawą w okolicach Piaseczna. Dość dużą bo 8900 metrów, ale zagospodarowana jest tylko połowa, reszta czeka na "lepsze czasy". Decyzję o budowie podjeliśmy kilka lat temu. Projekt indywidualny "zrobił się" juz w 2004. Potem był czas na zbieranie funduszy, tylko się pomieszało wszystko przez te podwyzki. No ale nic. Od początku 2007 zaczeliśmy działać.
03.2007 - 06.2007 uganianie się za pozwoleniem na budowe i w końcu JEST
07.2007 - podciągnięty prąd
woda podciągnięta już rok temu.
ogrodzenie jest od 3 -4 lat.
Kredyt- wzięty klepnięty i jest kaska na rozpoczęcie.
Ekipa budowlana polecona przez moich rodziców, zaklepana i umówiona.
7.10.2007 - podpisana umowa z ekipą.
10.10.2007 MAJĄ WEJŚĆ I ZACZĄĆ

SIN
09-10-2007, 13:37
Tytułowe klombiki - cóż teściowa ma w zwyczaju robić je wszędzie, pewnego dnia zrobi je pewnie w salonie. A poniżej kilka skanów z projektu.
http://www.avatar.pl/pis/1.jpg
http://www.avatar.pl/pis/2.jpg
http://www.avatar.pl/pis/dompiskorka%20011.jpg
http://www.avatar.pl/pis/piskorka%20042007%20002.jpg
http://www.avatar.pl/pis/pisk%f3rka2%20pazdziernik05%20011.jpg

SIN
09-10-2007, 13:40
Troszke namąciłem z linkami, ale już powinno byc OK.
Tak więc w sobotę sprawdzę co tam pozwozili. Niestety nie mam możliwości wyrwać się z pracy by ich pilnować, ale ekipa rodziców ma blisko i mają byc tam częstymi gośćmi.

SIN
18-10-2007, 11:16
No tak, zwieźli barakowóz i tyle. Ale ponoć dziś geodeta będzie wytyczał i materiały na fundamenty zwieźli. W sobotę pojadę to pierwsze fotki tu umieszczę. Ciągle twierdzą, że do Świąt stan surowy będzie gotowy, chyba ze wczesne mrozy przyjdą. Byle mrozów nie było jak fundamenty będą robić, potem mogą sobie być.

p.s. a klombików przybywa, już mnie coś trafia jak widze ich tyle.

SIN
23-10-2007, 16:28
No to się zaczeło. Ekipa wjechała. No i oczywiście niespodzianka. Dzwoni do mnie geodeta z tekstem: "Dom na działce sie nie mieści". :o .
Hm....wesoła nowina...więc w samochud i w dyrdy na działke. Wjeżdzam, a tam tłum. 6 osob z ekipy rozbija jakieś dechy i przygotowyje je du użytku. Dwóch geodetów mierzy i biega po polu klnąc na czym świat stoii. Moi rodzice plotkują z szefem budowy istny burdel na kółkach.
Po pilku minutach okazuje się że nie jest tak źle. Z jednej strony ogrodzenie jest odsuniete o 20 cm, a z drugiej przysuniete o 60 cm. Na szczescie wszelkie odległosci prawne sa utrzymane, wiec nie ma problemu, tylko dom nie bedzie stał idealnie na środku, ale co tam. Obsadzi się go krzakami i drzewami i nie bedzie widac :lol: Jeszcze mi tylko mowią że juz szambo musze załatwiać. Kilka telefonow i owszem będzie 10m3, tylko ze pod koniec listopada, a ja potrzebuje 10-15.11, ale moze się coś wymysli.
http://www.avatar.pl/pis/DSC00028.jpg
dechy na coś tam :D
http://www.avatar.pl/pis/DSC00029.jpg
to jeszcze nie dom, ale wszystko idzie ku dobremu, ważne że dach nad głową
http://www.avatar.pl/pis/DSC00030.jpg
Tu już widać dwa barakowozy, przyjechał cieplejszy, bo w tamtym troszke wiało. Teren ogrodzony do budowy i geodeci w ferworze walki.
http://www.avatar.pl/pis/DSC00032.jpg
a tu rodzinka na gorącej linii

W sobotę ciąg dalszy.

SIN
29-10-2007, 10:49
Pokopali rowy jakby na wojnę sie szykowali, okopy jak nic :). Jakiś mały ten dom się teraz wydaje. W każdym razie ognicho i oblewanie było. Pogoda trafiona w 10 :D.
http://www.avatar.pl/pis/10.jpg
z lewej widać kamulec ufff jaki wielki, pod każdym kołem...a nie to nie ta bajka, ale na skalniak będzie jak znalazł.
http://www.avatar.pl/pis/11.jpg
Nasz gówny nadzorca budowlany w akcji
http://www.avatar.pl/pis/12.jpg
W każdym razie ławy prawie całe zalane, zostały chyba dwa miejsca pod kolumny. Grucha była i szalała aż droga przed bramą się skruszyła.

SIN
29-10-2007, 19:19
No dobra, czas na spowiedź.
Kurczaczki, słowo daje że nie wiem jak to robicie, ale wielu z Was buduje za 1/2...co ja gadam, 1/3 ceny jaką ja muszę wywalić na stan surowy otwarty. Hm Hm hm. No wiem jedno, buduje mi firma budowlana, więc doliczają marże, nie da się ukryć. Porównałem łacznie chyba z 6 firm, i ta była raz że sprawdzona, dwa że średnia cenowo. Wybór jasny. Nie jestem z tych co kupują kota w worku. A dom wolę by stał pewnie a nie chybotał się na boki. Ale i tak zostaje świadomość że przepłacam :evil: W każdym razie za kilka dni czas na kolejną transzę. Łacznie stan surowy otwarty z więźbą dachową to 295 tys plus vat. :-? . Fakt ze nic mnie nie obchodzi i jak ich okradną na działce, to nie moj problem. A jak źle zbudują to będą poprawiać, ale mam nadzieję że zbuduja raz a dobrze i nie będzie wpadek. Ale kredyt mnie zarżnie, cóż będę się tym martwił potem :D ważne że domek rośnie.

SIN
05-11-2007, 09:19
Zaczyna coś wyłazić z ziemi, najpierw powoli, ale jak się rozpędzi to ho ho. W każdym razie cięgle jakieś to małe się wszystko wydaje.
Jeden z licznych narożników :wink:
http://www.avatar.pl/pis/14.jpg
Ja tam się nie znam, ale to chyba kibel i wanna :P - chociaz po głębszym zastanowieniu i obejrzeniu planow wynika ze tu bedzie kominek
http://www.avatar.pl/pis/15.jpg
To juz fundamnety frontowe od środa, że tak powiem
http://www.avatar.pl/pis/16.jpg
a tu front od frontu, rany, skąd ja wezmę tyle ziemi by to wszystko zasypać :-?
http://www.avatar.pl/pis/17.jpg
Tu natomiast w Baniosze k/Piaseczna odkryliśmy nowo budowane osiedle domków jednorodzinnych i tak tak tak, taki będziemy mieli dach i takie wykończenie dachu i taką stolarkę okienną. Poprostu CZAD!!!
http://www.avatar.pl/pis/18.jpg
W tym tygodniu mam zmiar wziąć się za krążenie po hurtowaniach z dachami, zdecydowalismy się na dachowkę, więc juz mocno trzymam się za kieszeń.

SIN
12-11-2007, 10:09
Oj wczoraj mnie dopadła klombikowa klątwa. Dowiedziałem się, że na wiosnę, to dopiero będą klombiki. Już się boję na samą myśl. Ale trzymam się dzielnie. Co do budowy domu, idzie sprawnie i bez problemów ( tfu tfu na psa urok, przez lewe ramię) Już fundamenty zasypane i zalane. Kończą ich ocieplanie. Zaczynaja wylewać taras. Tyle że grucha która tam wjeżdża rozjechała juz podjazd na maksa, a droga była zrobiona miesiąc temu przez gminę.. a teraz "się juz" lekko popękała, ale jak robią fuszerkę to ich problem. Dziabneli beton i nie zalali asfaltem.
A oto strażniczka budowy, wraz z psem obronnym, zwanym inaczej gramofonem, ze względu na tubę którą musi nosić ( nie moja żona, tylko pies ;p) ale jak ktos sobie sierść razem z wątrobą wygryza to tak ma.
http://www.avatar.pl/pis/19.jpg
Instalacje poziome już też zrobione, wylew kanalizacji już sobie bezpiecznie tkwi i mruga do nas swoim okiem
http://www.avatar.pl/pis/20.jpg
A tu się robi taras, rany ile ja sie nachodzę w przyszłości by na niego się wdrapać, po co to komu :lol:
http://www.avatar.pl/pis/21.jpg
Widok ogólny zalanych fundamentów
http://www.avatar.pl/pis/22.jpg
A tu garaż w pełnej okazałości, tylko jak niby mają się tu zmieścić dwa samochody, zwłaszcza przy dość szerokim sposobie parkowania żonci lub teściowej, to tego już nie wiem, oj będą ryski
http://www.avatar.pl/pis/23.jpg
Na koniec powiem, że mi ręce opadły ile ta ekipa prądu zjada.My przez rok zuzyliśmy 19 KW, wczoraj patrze a szanowna ekipa 445 KW, i to przez 3 tygodnie. Ale będzie ubaw jak mi rachunek za prąd przyjdzie. No ale chłopaki się dogrzewają non-stop dwoma piecykami. Zima idzie, nie ma na to rady.

SIN
18-11-2007, 10:38
Cóż, dziś nie jak zwykle w poniedziałek, ale tym razem w niedzielę. Czasem i w niedzielę trzeba popracować by było na budowę :cry:
Mury rosną jak grzyby po deszczu, chociaż nie obyło się bez ciekawostek. I pewnego nieporozumienia ( cenzura)

Oto widok na salon...tylko co tam robią cegły, w tym miejscu miało stać akwarium :-?
http://www.avatar.pl/pis/24.jpg
wejście od strony tarasu do siedziby teściowej :P
http://www.avatar.pl/pis/25.jpg
Widok ogólny na dom ( to bardziej przypomina średniowieczne ruiny) od strony ogrodu
http://www.avatar.pl/pis/26.jpg
Przestrzeń, której nie będzie, tu sie pojawią łazienki, kuchnie, spiżarnie i inne mniejsze lub większe pomieszczenia, a szkoda bo tak jest przestrzennie
http://www.avatar.pl/pis/27.jpg

SIN
19-11-2007, 10:50
Małe zmiany. Zamurowujemy przejście pomiędzy salonami. Na szczęście ekipa jak zawsze idealna i nie ma z tym żadnego problemu. Na dniach pewnie schody wylewają. Było pytanie czy mają to robić czy też będziemy budować drewniane ażurowe, ale nie jestem zwolennikiem takich schodów z dziurami, wiec murują.
Tak więc teściowa będzie za "żelazną kurtyną".
Wielkimi krokami zbliża się czas płacenia drugiej transzy, więc już fotki przygotowane i za chwilkę skany dziennika budowy i ziuuuuu wysyłam to do banku. Potem ( podobno) 5 dni czekania i transza będzie i znów ziuuuuu i konto puste. Mam wrażenie jak bym płacił nie swoimi pieniędzmi, jakoś tak szybko przychodzą i odchodzą. Jak przyjdzie do spłacania rat, to będzie mniej wesoło.

SIN
26-11-2007, 10:31
No i kolejna inspekacj za mną. Nawet udało mi się kilka razy ukryć i wyjrzeć zza rogu, bo już jest zza czego wyglądać. Co prawda pogoda pod psem, ale Szef budowy mówi, że do świąt strop położą, ale więźby pewnie już w tym roku nie zdążą, No chyba że lat przyjdzie w styczniu. Chociaż patrząc w tej chwili za okno, nie zapowiada się. Sypie jak 150. Współczuję chłopako na budowie. Właśnie poszło podanie o drugą transzę. Majster chce kaskę na początku grudnia.

Kolejna porcja fotek.
Przyszła Pani Domu, na włościach wraz z psem obronnym.
http://www.avatar.pl/pis/28.jpg
Widok od ogrodu na taras i nasz ulubiony wykusz
http://www.avatar.pl/pis/29.jpg
Garaż już ma strop, i nawet cos w nim już zaparkowało ;)
http://www.avatar.pl/pis/30.jpg
Strop terravity juz przygotowany i sobie czeka
http://www.avatar.pl/pis/31.jpg
Widok od frontu i drewniane konstrukcje naszych okrągłych okienek od spiżarni i łazienki
http://www.avatar.pl/pis/32.jpg
A w tym miejscu było przejscie, ale już nie ma, będzie tajne, jak w prawdziwym dworze.
http://www.avatar.pl/pis/33.jpg

SIN
03-12-2007, 11:24
I kolejna kontrola.
Tym razem ekipa kończy robić wieniec. Więc jeśli pogoda dopiesze, to w tym tygodniu strop. Póki co poszło pisemko do banku o wypłatę drugiej transzy. Może wypłacą na dniach. Planujemy zrobić sylwestra w tym roku na działce, jak będzie strop to chociaż będzie gdzie się schowac przed deszczem, bo śniegu mam nadzieję, nie będzie. Brrrrr żeby ta zima już się skończyła.
Tym razem ekipie udało się rozwalić bramę wjazdową. Ja rozumiem, że to chłopy na schwał, ale musieli nieźle nią trzaskać skoro aż stalowe wsporniki pękły i dospawali ograniczniki bo im z kółek spadała. Cóz....pierwsza strata i oby tylko na takich się skończyło :lol:
Widok z piętra na front. Schody właśnie się robią, więc było po czym się wspinać.
http://www.avatar.pl/pis/34.jpg
Oto i owe schody, tzw równia pochylna :) Może takie zostawię
http://www.avatar.pl/pis/35.jpg
Widok na salon z lotu ptaka...chyba już ostatni raz
http://www.avatar.pl/pis/36.jpg
Od strony przyszłego ogrodu tak się prezentuję....hm...całkiem całkiem
http://www.avatar.pl/pis/37.jpg
I wykusz do kuchni teściowej, tu zapewnę będzie sporo kląbików i bzów.
http://www.avatar.pl/pis/38.jpg
Front i nasze najulubieńsze okienka
http://www.avatar.pl/pis/40.jpg
Hm... świeży dom a już coś się zalęgło, ale luzik, gdzies tu miałem trutke na szkodniki :lol:
http://www.avatar.pl/pis/41.jpg
Zagubiona fotka z ciut wcześniejszego okresu budowy. Oto cała ekipa inwestorów i nie tylko
http://www.avatar.pl/pis/42.jpg

SIN
10-12-2007, 17:11
No i doczekałem się, juz nie będzie mi na główkę deszczyk (śnieg) padać, mam strop nad parterem. Dziś zasypałem majstra pytaniami:
1. ile będzie kosztować wybudowanie ziemianki - taka piwnica na zawnątrz
2. Jaki da rabat na budowę, bo podobno materiały poszły w dół.
3. Ile za budowę śmietnika przy bramie
4. A czy warto zamurować drzwi od kotłowni
5. Niech mi bramę naprawią jak zapsuli.

Ceny dostanę na dniach, rabat - cos się pomyśli, a bramę naprawią, czyli odpowiedzi mnie zadowoliły.

Dostałem wycene na dachówkę ceramiczną M23 Creaton + dodatki. Krzykneli mi 28.460 zł. Ide szukać dalej bo to mi średnio cenowo wygląda. Tym bardziej, że to tylko za materiał, a jeszcze położenie :-? .
Jako że balkon juz jest i mam po czym biegać to go pokazuję -balko znaczy się
http://www.avatar.pl/pis/43.jpg
A tu schody wyłoniły sie całkiem okazałe, potem ładnie obłoży sie je drewnem i będzie jak znalazł
http://www.avatar.pl/pis/44.jpg
Się mi tylko jakiś las w salonie pojawił, ale jak nie zniknie to sie wytnie i na opał będzie
http://www.avatar.pl/pis/45.jpg
Wystrój wnętrza jeszcze nie do końca odpowiada temu co planowałem, ale wszystko na dobrej drodze
http://www.avatar.pl/pis/46.jpg
Front z kimś po środku, się zastanawiałem czyja to nora..a tu bach... zoncia..oops :wink:
http://www.avatar.pl/pis/47.jpg
Widok z tarasu ( czyt. dachu garażu) na podłoge (czyt. sufit). Widać taki fikuśny murek, będzie można za nim w ukryciu różne rzeczy robic i nikt nie zobaczy :lol:
http://www.avatar.pl/pis/48.jpg
A oto i lotnisko..znaczy sie podłogo/sufit. Tylko już jakaś menda mi łaziła po nim i ślady swoich kocich łap zostawiła. To się musiał potem zdziwić jak się obudził w hiszpańskich bucikach
http://www.avatar.pl/pis/49.jpg

SIN
18-12-2007, 12:11
No to kolejny tydzień za nami i już się pną ściany na piętrze. Właśnie niechcący dowiedziałem się że będę miał strych. Jakoś umknął mi uwadze przy oglądaniu planów :P . Czekam na wyceny dachówek, okien, bram garażowych, ale podejrzewam że wcześniej jak po świętach to sie nie doczekam. Musze jeszcze śmignąć na działkę pomalować drzewka, bo miejscowi mając las za płotem wolą wycinać moje świerki. A pomalowane w ciapki na żółto i czerwono jakoś im sie opierają.
Front zaczyna przypominać bardziej fortece z działem niż dom, ale mam nadzieję, sie to zmieni
http://www.avatar.pl/pis/50.jpg
Tymi drzwiami, jak to żonka stwierdziła, będzie wychodziła rano z filiżaneczką kawy lub Herbamate- czy jak sie to pisze, i patrząc w las będzie oddychac :lol:
http://www.avatar.pl/pis/51.jpg
Widok ogólny zaczyna nabierać kształtu....podoba mi się
http://www.avatar.pl/pis/52.jpg
Wejście na klatkę schodową, już się zastanawiam, jak ja tu wtarabanie moje łózko, które ma 2x2,20 m...hmhmhmhm :-?
http://www.avatar.pl/pis/53.jpg
Nie za bardzo widzę gdzie te kolumny będą schowane, ale zapewne będą, ...no chyba że nie będą
http://www.avatar.pl/pis/54.jpg

SIN
02-01-2008, 14:21
No i mamy Nowy Rok, z tej okazji wszystkim, którzy czytają i tym co nie czytają- co by Nowy był lepszy niż stary, a budowanie sprawiało przyjemność i dawało satysfakcję.

Ekipa wyjechała na święta i teraz wraca 7.01.
Będą kończyli ścianki działowe i więźbę. Potem jeszcze deskowanie i papa i pierwszy etap robót za mną. Ale co będzie to zobaczymy

Wyrosło takie coś na piętrze. Nad tym mały stropik i będzie stryszek. Żoncia już sie czai by tam sobie pracownie do pisania zrobić. Tle że tam okien żadnych nie ma, ale co tam, świeczka sobie poświeci.
http://www.avatar.pl/pis/55.jpg

Stropik sie suszy, lub marźnie, jak kto woli. A szperacze niuchaja i sprawdzaja czy wszystko ok
http://www.avatar.pl/pis/56.jpg

Zagęszcza się w środku i ciasno się robi, ja nie wiem, jak ja tu moje akwarium zmieszcze :cry: a 350 litrow musi gdzieś wejść
http://www.avatar.pl/pis/57.jpg

SIN
14-01-2008, 10:43
Słoneczko prawie wiosenne, wiec praca wre. I nie ma że boli ( głównie mój stan konta wije się w agonii). W każdym razie dom nabiera już ładnego kształtu. Jeszcze ze dwa tygodnie i przejdziemy do drugiego etapu...okna i drzwi. a potem to juz tylko przyjdzie mi sie powiesić i zbankrutować, albo odwrotnie. Okna wycenili mi w trzech róznych punktach od 28 tys do 33 tys plus szprosy wewnętrzne koło 14. M A S A K R A
W tym tygodniu spotkanei z hydraulikiem i z kims od ochorny nich wyceniają. Dlaczsego wszyscy chca wyceniać, ja bym wolał by ktos cos zrobił bez wyceny :P

W każdym razie komin juz widać, przynajmniej ze strychu
http://www.avatar.pl/pis/58.jpg

Widok od frontu (prawie)
http://www.avatar.pl/pis/59.jpg

Widok od ogrodu, tak łądny że aż mam na tapacie
http://www.avatar.pl/pis/60.jpg

Czułem, że ktos mnie ciągle obserwuje, czułęm czyjś wzrok na plecach, ale szybki obrót i pstryknięcie foty i mam GO!!!
http://www.avatar.pl/pis/61.jpg

Takie cóś odkryliśmy w lesie.. i na tej podstawie budujemy u siebie podobny grill. Fany ma klimat.
http://www.avatar.pl/pis/62.jpg

SIN
16-01-2008, 12:25
Hm..dziś miałem natłok spotkań. Najpierw przyjechali panowie z Solid Security, policzyli pozastanowiali sie i wyszło i 52 punky czyli ponad 7 000 zł plus 70 /miesięcznie. Będę mail temat do myślenia.
Potem hydraulik- popatrzył, poprosił o plany i czekam na wycenę
Potem elektryk - przyjechał pogadał obejrzał plany, okazało się że nie ma planów sieci elektrycznej, wiec wszystko bedziemy robic po swojemu i policzymy sie na końcu. Cóż gdyby nie był sprawdzony to bym na to nie poszedł, a tak, czemu nie.
Muszę sie pośpieszyć z oknami.

SIN
21-01-2008, 11:18
I następny etap się kończy.
Dach pokryty papą. Do konca stycznia okna i drzwi powinny być zabite dechami i wylane schody. Ceny okien wachają się od 12 tys do 46 tys, chyba kogoś pogięło. Najwiecej ofert mam w cenie 30-35 tys i pewnie takie okna będą. Bo tych za 12 tys nie kupię, pewnie z jakieś płyty wiurowej, w każdym razie nie wierzę w takie wynalazki. A że muszą być drewniane to postanowione. Elektryk knuje, dwóch hydraulików liczy. Cenę z Solid security mam, teraz czekam na cenę z Juventusu i się zdecyduję. Żadnych innych firm ochroniarskich nie biorę pod uwagę.
Poszło info do banku o trzecią transzę, to będzie bolało.
Gry plan jest taki.
1. Luty- pokrycie dachu
2. Luty -szambo
3. Marzec- Kwiecień- elektryka
4. Kwiecień - hydraulika
5. Kwiecień- maj -tynki
6. Kwiecień- maj- okna i drzwi
Zobaczymy co wyjdzie z tych planów

Obecny stan:
http://www.avatar.pl/pis/63.jpg

i druga strona:
http://www.avatar.pl/pis/64.jpg

SIN
06-02-2008, 11:27
No i dom zapakowany i czeka. Śmietnik sie robi. Jedynym minusem jest to że już mielismy nieproszonych gości, ktorzy rozcinając siatkę weszli sobie powęszyć co można ukraść. Jak bym takiego dorwał, to bym ...przmilcze, bo cenzura mnie dorwie.

http://www.avatar.pl/pis/65.jpg

SIN
11-02-2008, 09:24
Zagospodarowywanie terenu powoli się idzie do przodu. Ekipa zrobiła kratki do rowu melioracyjnego by zwierzaki nie wchodziły a moje nie wychodziły. Dodatkowo w ramach wyrównania obniżek cen na materiały zrobili śmietnik. Chociaż mam zagwostkę, bo w koło nikt nie ma śmietników, i nie wiem czy wszyscy wyrzucają śmieci do lasu czy też je spalają. Dziwne. W sumie niegdy nie widziałem w okolicy śmieciarki, będę musial śmignąć do Gminy by to wyjasnić.

Nowy budynek na działce- znaczy śmietnik
http://www.avatar.pl/pis/68.jpg
i z profilu:....(zarośnie pęcherznicami i akacją
http://www.avatar.pl/pis/69.jpg

Miejsce na kolejną konstrukcję...grill, prace ruszyły, za tydzień przyjeżdżaja obladry, i pnie na słupy, będzie korowanie.
http://www.avatar.pl/pis/66.jpg

I W kóncu uprzątnięty w miarę front:
http://www.avatar.pl/pis/67.jpg

SIN
19-02-2008, 12:46
Jutro podróż do Krakowa by obejrzeć okna w poleconej firmie. Powąchać, pomacać i takie tam.
Na bramie i na drzwiach juz są tabliczki ochrony, może w jakimś stopniu odstraszy to szperaczy. Za tydzien jadę zamówić dach. Klamka zapadła.
Dostałem cenę za tynki wewnętrzne, zewnętrzne, wylewki i pełne ocieplenie....hm..chyba ktoś na głowe upadł. Krzykneli mi 220 tys :/ i to netto. Że niby bank obrabowałem..... :evil:
Równiez w tygodniu mam spotkać sie z człowiekm od kutych furtek, tu chociaz cena przystępna.. straszyli mnie że po 2 tys jedna jak nic, a Pan powiedział 600 zł. Jak to wystarczy wczesniej postraszyc to potem 600 zł to już pikuś ;p a i tak będę sie targował.

SIN
21-02-2008, 13:52
Veni vidi vici i się załamałem cenami

SIN
27-02-2008, 10:56
Się dzieje. Ekipa od montowania szamba weszła, a właściwie wjechała koparami, ciężarówkami, to niczym jakaś armia na wojne. Szkoda że mnie tam nie było, tylko dostałem fotki i sprawozdanie. Podobbno wysoka precyzja. Roślinki przeszkadzające wykopali z grudami ziemi i odstawili do cienia- w sobotę czeka mnie sadzenie.
Kolejny etap to prąd i oczekiwanie na decyzję w sprawie okien od producenta.
http://www.avatar.pl/pis/szambo.jpg
Żeby mi tylko mojego świerka nie ruszyli
http://www.avatar.pl/pis/szambo2.jpg
Tu naszczęscie nic nie rosło
http://www.avatar.pl/pis/szambo3.jpg
Ziemi będzie akurat w sam raz by dom obsypać
http://www.avatar.pl/pis/szambo4.jpg
A do sosny ledwo ledwo :o
W sobotę będe sprawdzał czy coś narozrabiali czy też wszystko cacy.

SIN
28-02-2008, 11:27
Faktury za szambo klepnięte, rury do domu doprowadzone 28 metrów, dwa szamba 5m3 połączone i wąż do ogrodzenia. Łacznie 13 tys do zapłaty. Hm...znów przebitka względem tego co załozyłem.
W sobotę przyjeżdza hydraulik ustalić front robót, najpier tylko rozprowadzenie rur, póki nie ma okien. Potem reszta jak będzie juz alarm. Również w sobotę będzie elektryk, trzeba ustalic gdzie włączniki i kontakty, więc bieganie i spory na 2-3 godziny, może być śmiesznie :P

SIN
06-03-2008, 10:38
Szambo zrobione!!! i.....złodziejskie nasienie dało o sobie znać (czy ktoś zna sposób na "tubylców", ręce opadają. Przyszli, odkręcili kurki jakie były w ogrodzeniu- wyloty szamba...nie ukradli,...tylko wyrzucili do rowu melioracyjnego. Na szczęscie znalazłem, więc żadna szkoda, widać że zrobili to z czystej złosliwości, bo przyjachał taki z miasta i sie buduje. Ręce i nogi opadają na prymitywizm niektórych ludzi ( nazywam ich ludźmi, przez szacunek dla czytelników tego forum) Hydraulik klepnięty i umówiony, ma wejść w tym tygodniu. Elektryk w trakcie ustalania - gdzie co i jak. Nie sądziłem, że tyle tego będzie. 3 godziny spędziłem na łażeniu po domu z kredą i zaznaczaniu gdzie kontakty a gdzie gniazdka. Zrobiłem tylko parter.
No i czekam na umowę w sprawię okien.
http://www.avatar.pl/pis/74.jpg
Kurki, które ukradli, ale odnalezione zostały schowane. Fotka troszkę nie ten teges, bo się cos zepśuło

http://www.avatar.pl/pis/73.jpg
Włazy do szamba, zabezpieczonę twardszą płytą, bym mógł po nich śmigać samochodem

http://www.avatar.pl/pis/72.jpg
No i nareszcie czuć wiosnę, pierwszy jej powiew.

http://www.avatar.pl/pis/71.jpg
Mała demolka po wyjechaniu ekip od szamba i zebraniu śmieci po budowie stanu surowego. Bedzie co sprzątać, jak sie cieplej zrobi

http://www.avatar.pl/pis/70.jpg
Impreza pełną gębą. Jak szaleć to szaleć, co tam że zimno.

SIN
18-03-2008, 13:20
No to zaczęło się "kablowanie". Dziś przyjechałem i nawet nie mogłem wjechać na działkę, takie tłumy sie plątały :) 3 samochody elektrycy, 1 hydraulik, 2 dekarze, 1 dostawa dachówek. A w sumie koło 15 osób. Się dzieje.
W każdym razie póki co szukam tynkarza, ktory mi otynkuje komin i wystające częsci dachu, by potem po dachówkach nie łazić. I muszę go znaleść w ciągu 2-3 dni....mało realne, ale może sie uda, jak nie to będzie klops :/. Przeczytałem chyba tony tekstów o tynkach i najbardziej pasuje mi cementowo - wapienny. Problem w tym, że mam wykonawcę po 39 zł/m :/ a to sssssstrasznie drogo, wiem, że ceny oscyluja 29-33, więc szukam dalej. ( oczywiście z materiałem).

Póki co fotki z okablowania...a to dopiero początek:
Miejsce na skrzyknę
http://www.avatar.pl/pis/75.jpg

Oświetlenie schodów
http://www.avatar.pl/pis/76.jpg

Rodzinna walka z nowym przyszłym grillem. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale zapał jest
http://www.avatar.pl/pis/77.jpg
http://www.avatar.pl/pis/78.jpg

SIN
20-03-2008, 09:12
No to prace nad dachem ruszyły, tylko ta pogoda jest mało pogodna. Na wtorek - max środe musze załatwic tynkarza do komina, bo inaczej roboty staną i będzie klops.
http://www.avatar.pl/pis/79.jpg

SIN
25-03-2008, 11:42
No to tynki ruszają jutro. Co prawda tylko poddasze, tyle ile trzeba aby dach wykończyć, ale dobre i to. Reszta potem, troszkę trzeba poczekać aż kaska się pojawi i dom osiądzie.
Znów mieliśmy nieproszonych gości. Dwie taczki sobie "wyszły" :evil: . Wilcze doły, ogrodzenie pod prądem, jak nic.... i potem zabijesz świnie, a odpowiadasz za człowieka, i weź bądź tu wyrozumiały :-?

Młodzi dekarze fruwali po dachu jak frygi, aż robota furczała, tylko mogli byc ciut porządniejsi i posprzątać po sobie
http://www.avatar.pl/pis/80.jpg
Coś chyba mam dziś marudny dzień, ale to przez ta pogodę, już mam szczerze dość tej pseudo zimy
Dachówki jeszcze na paletach, taki kolorek będzie, do tego ciemne okna i jasna elewacja
http://www.avatar.pl/pis/81.jpg
Kawałek frontu z przygotowanymi dachówkami
http://www.avatar.pl/pis/82.jpg
I front domu, stałem sobie z 20 minut i kombinowałem jak tam zrobić drogę dojazdową....chyba jeszcze będę dalej kombinował, bo mi się jakoś nie układa
http://www.avatar.pl/pis/83.jpg

SIN
01-04-2008, 10:18
Powolutku sprawy idą ku końcowi i ilość problemów zaczyna się mnożyć...a to solary się nie mieszczą, a to okna połaciowe za duże, a to architekt nie zaznaczył rur spustowych, a to drzewa rosną na linji gdzie ma isć doprowadzenie wody eh, jak by to było pięknie gdyby szło wszystko bez problemów, a z drugiej strony mogłem kupić gotowy dom ;p a tak widziały gały co brały.
Dach się robi, wdrapałem się nawet by zobaczyć z góry owo cudo i...
http://www.avatar.pl/pis/84.jpg
tak podoba mi się.
Elektrycy juz podpinają kable pod skrzynki i zaraz będą kopać doprowadzenie do domu i STANIE SIE ŚWIATŁOŚĆ
http://www.avatar.pl/pis/85.jpg
Tynkarze tynkują, malują, szpachlują a co tynkarze pomaluja to dekarze ubrudzą i tak w koło macieja ;p
http://www.avatar.pl/pis/86.jpg
Śmietnik juz prawie gotowy, dziś pewnie przyjedzie ślusarz zamontować furtki, a daszek już jest cacy
http://www.avatar.pl/pis/87.jpg
Co prawda front zaczyna przypominać śmietnik, ale mam nadzieje, że ekipy posprzątają po sobie- w każdym razie wszyscy mówili, że tak zrobią...się okaże.
http://www.avatar.pl/pis/88.jpg

SIN
04-04-2008, 09:42
Furtki do śmietnika przyjechały....podobajom mnie się.. ;) i zakupione ligustry- sztuk 40 na allegro, tez są czad, wysokie na ponad metr. W poniedziaiek/wtorek będzie sadzenie żywopłotu. Wiekszość prac idzie ku końcowi. Musiałem tylko usunąć jedno okno dachowe bo się solary nie mieściły.
A przy okazji bardzo polecam Pana Michała od dachów. Doskonały kontakt, nie ma żadnego problemu ze zwrotami nadwyżek towaru. Ceny dobre, wybor olbrzymi. Służy pomocą i fachową radą. Poprostu na 5+ (jestem ze starej szkoły i nie uznaję wyższych ocen ;) )
http://forum.muratordom.pl/pokrycia-dachowe-warszawa-i-okolice,t45467-360.htm?highlight=dach
Tak więc tynkarze, dekarze, elektrycy i hydraulicy pewnie zejdą z budowy na dniach i potem czekam na okna...chwila wytchnienia i sprzątania.
Owe furtki :
http://www.avatar.pl/pis/89.jpg
nawet kolorek dobrał śluzarz pod ogrodzenie.

SIN
14-04-2008, 12:01
No to w końcu dach jest zakończony. Hydraulika - woda rozprowadzona. Elektryka - kable wszędzie, poszło koło 2 km kabli :lol: . Tydzień przerwy i tynki wewnętrzne. Okna się już robią, więc pewnie pod koniec kwietnia przyjadą. Zaczynam gonic w piętkę.
Muszę zamówić kontener na śmiecie. Zna ktos namiary w okolicy Łosia/Zalesia na takie cóś?
http://www.avatar.pl/pis/90.jpg
http://www.avatar.pl/pis/91.jpg

SIN
06-05-2008, 13:17
No i stało się ... Zostałem zrobiony w przysłowiową trąbkę- delikatnie mówiąc. Ekipa tynkarzy która zgłosiła sie do mnie z Muratora po moim ogłoszeniu że potrzebuję na szybko, solidnej ekipy, okazała się szybka, ale bardzo nie solidna i do tego wyłudziła ode mnie 10 tys zł.
Opowiem w kilku słowach ku przestrodze innych.
Zgłosił sie do mnie po zamieszczeniu ogłoszenia. Super człowiek, z duża wiedzą o tynkach i elewacji. Przyniósł wzorniki, szybko zapadła decyzja że współpracujemy. Zapłaciłem zaliczkę 5 tys. Ekipa przyjechała, po konsultacjach z dekarzami i z szefem okazało się że trzeba zrobić więcej niż zakładałem, i kwota będzie na 19.200. Cóż.. jak trzeba to trzeba. W trakcie prac powiedział mi że lepiej z malowaniem barankiem A70 poczekać az okna będą. Materiał zakupił, ekipa zrobiła co miała zrobić. A ja grzecznie zapłaciłem. Czyli na ten etap wisiał mi tylko nakładanie baranka na tynk. Ujdzie. Jako że dobrze się współpracowało, chciałem by zrobił mi podbitki, resztę elewacji i tynki wewnętrzne. Podjął się. Przywiózł wzorniki podbitek. Wszystko jak za pierwszym razem i ok. Poprosił o zaliczkę 10 tys. Za metr tynków z materiałem chciał 24 zł. Czyli cena OK. Wysłałem mu kaske na konto i od tego momentu zaczęły sie kłopoty. Miał sie pojawić 25.04. Nie pojawił się - tłumaczenie- że ekipa go okradła ale juz kupuje nowy materiał i ma nowa ekipę i będzie 29.
Nadszedł 20.04 - znów się nie pojawił- tłumaczenie- skrzynia biegów w samochodzie mu wysiadła, nie ma jak dojechać. Umówił sie na 5.05 - że będzie na 101%!!!!
Oczywiscie go nie bylo, telefonów juz nie odbiera od 3 dni. Pojechałem pod adres wskazany na fakturze. Okazuje sie ze mieszkanie to kupił ktoś inny już w lutym. O takiej firmie nikt nic nie wie. Szlag!!!!
Sprawa oparła się o mojego Radce prawnego, w czwartek lecę składać doniesienie o przestępstwie. Wątpię by człowiek sie jeszcze pojawił, ale nie odpuszczę :evil: A teraz szukam nowej ekipy do tynków na wczoraj :/
Nauczka na przyszłość--- żadnych zaliczek!!!

SIN
06-05-2008, 14:28
Cóż.. własnie żona byłego wykonawcy przekazała mi że ten wyjechał sobie do Francji. Robi się coraz ciekawiej

SIN
08-05-2008, 11:22
Właśnie miałem telefon...okna są gotowe i ekipa może przyjechać juz w poniedzaiłek...a ja nie mam tynków...
Cóż, sprawa tynków w trakcie wyjaśniania...w sobotę pewnie będę znał szczegóły. Wygląda na to że wszystko to pechowy zbieg okoliczności w który aż trudno uwierzyć.
Poczekamy zobaczymy
W każdym razie okna ustaliłem że poczekają. Muszę się tylko pochwalic że pewien "dżinks" który wymyśliła moja żona a na który wszyscy jęczeli że będzie to zły pomysł okazał się podobno niesamowity. Póki co nie zdradzę co to, bo sam to muszę zobaczyć. Ale wykonawca okien przekazał mi że juz 2 jego klientów po zobaczeniu tego cósia chciało tak samo :D.
Pierwszy promyk światła od wielu dni!!! Nareszcie jakaś dobra nowina.

SIN
16-05-2008, 11:34
No to juz 3 tygodnie nie dzieje się nic. A pogoda idealna na tynki,.... tylko tynkarzy brak. Hydraulik czeka aż będą tynki, okna czekają..a tu cisza...ręce opadają i nogi też :(

SIN
26-05-2008, 10:54
Nowa ekipa wstępnie umowiona na połowe czerwca :( wiec poki co zajmuję się sadzeniem drzew i krzewów i rzucaniem mięsa na zmarnowany czas

SIN
18-06-2008, 08:04
No weszli. Sam nie wiem czy się cieszyć czy bać. Bo niby teraz już są....ale czy zrobią dobrze ;p..ot wieczny problem inwestora. W każdym razie zaraz jadę na kontrolę. Towar zwieźli, zapłaciłem za niego, mam nadzieję że jak przyjadę to będzie i towar i ekipa. Dzwonili że mam się z majstrem spotkać ...już nawet wiem po co....wymyśliłem sobie okrągłe narożniki. Przypadkowo znalazłem 40 listew u sąsiada, któy wrócił z USA. On cały dom ma takimi listwami wykończony. Wygląda super. A u nas nie widziałem takich ustrojstw nigdy i nigdzie,...ale może mało widziałem. W każdym razie kątowników starczy tylko na salon i jadalnie ale to najważniejsze. I pewnie to nie wsmak majstrowi że musi robić coś inaczej niż zawsze....się okaże

SIN
23-06-2008, 10:22
No to obiecane zdjęcia owych kątowników, może nie za bardzo widać na fotkach, ale są.
http://www.avatar.pl/pis/97.jpg
i drugie ujęcie
http://www.avatar.pl/pis/96.jpg

A tu pierwsze ściany otynkowane
http://www.avatar.pl/pis/95.jpg
Dużo ich jeszcze nie ma naliczyłem 5, ale mam nadzieję że ekipa przyjedzie jeszcze dziś,...bo póki co nie dojechali.

A teraz w końcu doprowadzony prawie do perfekcji nasz grill. Zostało jeszcze tylko malowanie ale niech troszkę podeschnie.
Projekt: żoncia :)
Wykonanie: teść
Nadzór: Ja ;p
Dokłądne zdjęcia samego murowanego grill następnym razem :)
http://www.avatar.pl/pis/92.jpg
http://www.avatar.pl/pis/93.jpg
http://www.avatar.pl/pis/94.jpg

SIN
09-07-2008, 10:12
To kolejny tydzień prac. Teoretycznie tynkarze są na półmetku. Ekipa robi bardzo ładnie, ale ma problemy z półokrągłymi listwami.
http://www.avatar.pl/pis/99.jpg
a to główny tynkarz ;p
http://www.avatar.pl/pis/100.jpg
Natomiast w ogrodzie orgia kwiatów
http://www.avatar.pl/pis/98.jpg
Stwierdzilismy że na takiej działce to tylko duże kolorowe plamy mają sens, skończyliśmy z kupowaniem krzewów i kwiatów po 2-4 sztuk, teraz tylko po 20 lub wiecej..niby koszt wiekszy ale efekt widoczny.
A grill sprawdza się idealnie
http://www.avatar.pl/pis/101.jpg

SIN
30-07-2008, 19:24
Uffff urlopik sie skonczył, 2 tygodnie byczenia sie za mną. Co prawda hydraulik był zdziwony, że zamiast ciułać kasę na budowę jadę sobie w świat...ale w końcu trzeba kiedyś odpocząć :P
Dzis byłem na działce i mimo że miało coś się zmienić, to oprócz wybujałej roślinności i sporych prac w ogrodzie, do bez zmian...chyba czas pogonić panów, ale że mam jeszcze urlopowy nastrój, to bez stresu :)

SIN
04-08-2008, 09:56
Letnie prace trwają. Teść pracuje na działce całymi dniami i nocami. Nie dość że dzięki ciągłemu podlewaniu rośliny rosną jak szalone, to jeszcze ścieżki powstają
http://www.avatar.pl/pis/102.jpg
co prawda zabrakło klocków, ale potem się dosztukuje.
Pierwszy raz na naszej działce wybujały nam tak słoneczniki
http://www.avatar.pl/pis/103.jpg
A tynki zrobione i sobie schną, łącznie z naszymi półokrągłymi narożnikami, trzeba będzie je doszlifować ale ogólnie jestem zadowolony.
http://www.avatar.pl/pis/104.jpg
Hydraulicy znów weszli a wylewki mają ruszyć w przyszłym tygodniu, potem planuję dłuższą przerwę na złapanie oddechu finansowego.

SIN
14-08-2008, 10:24
Hydraulicy połozyli rury miedziane do ogrzewnia, a jako że miedź ma to do siebie że szybko znika z nie pilnowanego domu, to na drugi dzień przyjechali wylewkarze i wszystko zalali :).
Fotki będą jak wrócę z inspekcji :). Po wylewkach STOP i przerwa. Za 3 tygodnie wchodzą okna i właściwie będzie stan zamknięty w końcu.

SIN
18-08-2008, 12:51
No to podłoga jak ta lala. Piętro i taras zrobiony, dziś kończą parter.
Jeszcze widoczne rury do koloryferków, kiedys chciałem podłogówkę, ale odpuściłem, nie podobają mi sie ograniczenia z tym związane.
http://www.avatar.pl/pis/105.jpg
Hydraulicy bawili sie w dzięcioły i poprzekuwali ściany, teraz tylko im zostały kaloryferki, solary i kotły, ale to poczeka.
http://www.avatar.pl/pis/106.jpg
w każdym razie skrzynki juz podłączone
http://www.avatar.pl/pis/107.jpg
A na tarasie nareszcie woda się nie gromadzi, spadek jest, teraz będzie po ścianie ciec, dopóki nie zrobię elewacji.
http://www.avatar.pl/pis/108.jpg
A podłoga gładka, jak pupcia niemowlęcia, póki co wylewki są super, ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca :lol:
http://www.avatar.pl/pis/109.jpg

SIN
21-08-2008, 11:33
No to wylewki zakończone i rozliczone. Jestem naprawdę zadowolony. Ekipa dołączyła do grona fachowców, których mogę spokojnie polecić.

Teraz tylko czekam na okna, maja przyjechać piątego w piątek..czyli za 2 tygodnie. I nareszcie zamkniemy etap otwarty :). Zostały mi jeszcze tylko do kupienia drzwi do garażu i kotłowni. Ale najpierw muszę pozbierac butelki by miec kasę na nie, spłukałem się do zera.

No i wandale miejscowi dali znó o sobie znać. W sobotę nagle mój pies obronny szczeka, zon aposzła sprawdzić i widzi dwóch oprychów stojących przy bramie. Z plecaka wystają im jakies pręty żelazne. Jak ją zobacyzli to zwineli się i poszli. Więc nie nie podejrzewaliśmy. Jednak na drugi dzień zobaczyłem...skrzynka na elektrykę, stojąca po za ogrodzeniem rozwalona. Włamali się do niej....po kiego??? nie mam pojecia, bo jeszcze nawet nie podpięta więc pusta....ale szkód narobili. Skurnole :evil:

SIN
08-09-2008, 18:13
:evil: szlag.................30 minut wpisywania i wklejania nowych zdjęć i komputer się wziął i zawiesił...toż to moze człowieka krew zalać...ufff spokojnie...raz dwa trzy cztery.........
Już głeboki wdech i od nowa...
No to jeszcze jedna fotka z wylewek, jeszcze nie doschnietych.....ale dziś już były cacy:
http://www.avatar.pl/pis/110.jpg
A jako że "...jesień idzie, nie ma na to rady..." to i grzyby wysunęły łby w olszynach i brzezinach. Maślaki i koźlarze kiwają do nas..mmmmmmmmmm mniam ..i to wszystko na działce
http://www.avatar.pl/pis/111.jpg
No i nareszcie stan zamknięty...okna zamontowane, drzwi zamknięte, alarm podłączony. ( SOLID)
Widok od ogrodu
http://www.avatar.pl/pis/112.jpg
Z boku, od strony kuchni teściowej
http://www.avatar.pl/pis/113.jpg
Od frontu
http://www.avatar.pl/pis/114.jpg
Drzwi robione specjalnie na zamówienie z takimi łuczkami w kasetonach by pasowały do łuczków w oknach,
http://www.avatar.pl/pis/115.jpg
Widok z jadalni
http://www.avatar.pl/pis/116.jpg
Drzwi z przygodami ale już są. Gdy przyjechala ekipa montować okna i drzwi, byłem umówiony że dokupię 3 pary do kotłowni i garażu i mi je wstawią, tylko że rrrrrrrrrrwa twoja mać, nasz kochany architekt zrobił o 3 cm za niskie drzwi (budowlańcy trzymali się planu :/- czasem nadgorliwoś gorsza niż faszyzm) no i trzeba było kuć. Poprosiłem znajomego ślusarza i drzwi zamontowane :)- na fotce jeszcze nie ;p
http://www.avatar.pl/pis/117.jpg
No i na koniec nasze ulubione okienko ze szprosami
http://www.avatar.pl/pis/118.jpg

SIN
09-09-2008, 13:54
Dziś byłem obejrzeć co tam alarmiarze napsuli.....hm......w sumie to tylko juz śmiać sie można. Tynkarze zamurowali im kable w kilku miejscach, więc pruli moje nowiutkie tynki. Ciekawe czy to kiedyś sie skończy. Jedni budują drudzy ruinują. Okno w sypialnie było montowane tak by na dole wstawić styropian, ale przyszła sobie burza i dziure wypałniła woda, która stworzyła mi na dole w salonie piekny wodospad :) Sufit mokry, mam nadzieje że tynki nie odpadną.....ubaw po pachy.

Kable znalezione, dziura załatana :roll:

SIN
18-09-2008, 15:10
No tak, już miałem dwie wizyty ochrony bo ktoś ( coś) włączyło alarm. Ponad to umówiony jestem już na ocieplanie domu, za 10 dni wchodzi ekipa. Teraz poszukuję klinkierów na parapety i konglomeratów do środka. I na chęci poszukiwania sie kończy bo w pracy taki zap.... że wychodzę o 24 a wracam na 9....a składy jakoś po północy nie chą być otwarte.
Ponad to złozyłem dziś w gminie papióry o przyznanie mi adresu :) już może nie będzie to tylko numer działki a zacznie się normalny adres. A także papióry o zamontowanie lampy oświetlającej ulice przy moim wjeździe, bo wieczorami to tam troszkę ciemno- a to już do gminy nalezy. Zobaczymy kiedy się doczekam.

SIN
23-09-2008, 10:05
Materiały na ocieplenie zamówione....w Leroy-u. Łącznie wyszło mnie 6k zł i 2 HDS-y do transportu, bo na jednym 100 paczek sytropianu się nie zmieściło. Tylko jeszcze muszę zamówić tynk akrylowy, bo tego co mam po ostatnich fuszerkarzach, będzie za mało.
Klinkier wybrany, brama garażowo ma się przyjechąć mierzyć za tydzień. Znów się dzieje.

SIN
01-10-2008, 07:17
Tynk Akrylowy kupiony, 30 baniek, po 25 litrów, każda 100 zł. Ekipa już weszła i ociepla. Parapety klinkierowe w Konstancinie po 10 zł/sztuka....na Wale Miedzeszyńskim te same po 5. Forumowy mistrz schodów był..trermin czerwiec..nieźle. Mam też zduna od otwartych kominków :) podobał mi się jego tekst. "..no wiadomo, kominek otwarty to jest prawdziwy kominek, a nie jakies żelazne trumny.." i tak trzymać. Będzie półokrągły otwarty wyłożony dzikówką :). Teraz codziennie doworze tam akryl, bo w samochodzie nie miesci mi sie wiecej niż 12 baniek....wiec jeszcze kurs dziś i jutro.

SIN
02-10-2008, 12:57
No to ściany powoli ubierają się w białą sukienkę :O. Póki co ekipa sprawdza się w 100% ale lepiej nie zapeszyć tfu tfu
http://www.avatar.pl/pis/119.jpg
http://www.avatar.pl/pis/120.jpg

SIN
07-10-2008, 11:49
I znów nowości:
1. Otrzymałem przyznanie numeru domu :lol: więc w te pędy zrobiłem sobie tabliczke i powiesiłem ją na siatce.
2. Lampy gmina nam nie zamontuje póki co. Będzie za jakieś pół roku, bo dopiero przetarg robią.
3. Parapety klinkierowe 20 cm okazały się w 20% za krótkie - na oknach w wykuszach, więc musiałem 30 sztuk oddać i dokupić 22 cm, a że to znajomy sprzedaje to udało się bez problemu.
4. W sobote będzie wojna: na budowe ma przyjechać dekarz i kierownik budowy. Do obu mam zaufanie, ale coś sobie muszą panowie powyjaśniać bo kierownik ma pewnie zastrzeżenia.
5. W tym tygodniu podpisuję umowę na schody- szkoda że termin dopiero w czerwcu
6. W tym tygodniu mam się domówić w kominkarzem by juz startował z kominkiem - OTWARTYM!!!!! :)
7. Zaczynają się przymiarki do ocieplenia poddasza.

SIN
15-10-2008, 07:03
No tak, to glazurnik powiedział że na roboty na balkonach już za późno, bo zimno. Dekarz naprawia niedoróbki. Ekipa od elewacji uwija sie jak szalona, na dniach będzie kłaść kolorek.
Teść wziął się za ocieplanie sufitów i nabiera to rozpędu a w domu robi się coraz cieplej.
NIestety kominek musi poczekać, bo za godzinę biora mnie do szpitala :( może wyjde za kilka dni.
No i inne roboty wstrzymane z powodu braku kasy. Chyba wiosenny termin przeprowadzki odsuwa się na późne lato 2009 :cry:

SIN
19-10-2008, 12:32
Podobno na budowie coś się dzieje, teśc przejął pałeczke. Ja niestety wylądowałem w szpitalu, po 3 dniach pobytu w tym cudownym przybytku i po operacji gniję teraz w domu, a nosi mnie jak chorera. Chciał bym zobaczyć co sie tam dzieje, ale we wtorek może otrzymam relację z pierwszej ręki. Wiem tylko że dekarze nie przyjechali wykończyc taras..hm, jutro czekają mnie telefony.

SIN
26-10-2008, 11:09
No i JEST!!!! - Kolorek na ścianach!!! Ekipa prawie kończy, chociaz jeszcze ma kilka ścian do zrobiebnia, parapety zewnętrzne połzone, teraz przymierzam sie do wewnętrznych. NA zimę chcę jeszcze ogrzewanie założyć, ale to większy koszt i może być problem.
Widok od ogrodu:
http://www.avatar.pl/pis/121.jpg
I od frontu
http://www.avatar.pl/pis/122.jpg
Zbliżenie okien i jak widać nie dokonczone balkony
http://www.avatar.pl/pis/123.jpg
Parapet zwnętrzny z bliska- jeszcze nie domyty...ale już jest :)
http://www.avatar.pl/pis/124.jpg
No i teść jak zawsze stanął na wysokości zadania i robi ocieplenie, póki co już połowa zrobiona
http://www.avatar.pl/pis/125.jpg

SIN
08-11-2008, 19:21
Ekipa pracuje aż furczy. Kominakrz umówiny, będzie kominek na święta ;p, pół okrągły, otwarty. Prowadzę batalię przeciw żonie.. ona chce podłogę drwnianą w salonie, ja kamienną. Znając życie to przegram tą wojnę :lol: .
Podbitka sie robi, ocieplenie sie robi. Hydraulicy umówieni. Jutro kurs na zakupy terakoty do kotłowni, by położyć przed wejściem kotła.

SIN
10-11-2008, 10:01
No to kolejna dawka fotek po weekendzie.
Parapety i glify zewnętrzne zrobione, a także niektóre rynny osadzone.
http://www.avatar.pl/pis/126.jpg
Podbitka zaczęta, w tym tygodniu powinna być skończona
http://www.avatar.pl/pis/127.jpg
Na dachu steelarz pod solary juz czeka, a z lewej na skraju widać obróbke blacharską tarasu i oczywiście parapety klinkierowe
http://www.avatar.pl/pis/128.jpg
Rozpoczęty etap przygotowania domu do zasiedlenia...czyli poręcze :), mam nadzieję że taka prowizorka wystarczy
http://www.avatar.pl/pis/129.jpg
Ciąg dalszy ocieplenia, po moich lekturach Muratora miałem sporo uwag, ale wszystko udało się naprawić i teraz jest chyba OK ;p
http://www.avatar.pl/pis/130.jpg

Zauważalna różnica kolorów na fotkach wynika z jakości aparatu - z komórki i różnego oświetlenia, ciekawe, ale mam wrażenie że kolor ten niesamowicie rozświetlił szarą jesienną działkę. Wrażenie super.

SIN
17-11-2008, 10:22
No to podbitka skończona. Zamówiony śmietnik - 400 zł - i na działce zrobi się ciut czyściej. Za tydzień ekipa wraca i robi glify, dokończy ocieplać poddasze i zrobi sufity z k-g. A w pierwszych dniach grudnia wchodzi kominkarz- wycenił mi kominek na 7 tys. nie wiem czy drogo czy tanio, ale będzie taki jak mi się wymarzył, wiec liczy się efekt, mam nadzieję że doskonały. Również na początku grudnia ma wejść hydraulik kończyc ogrzewanie, by na zime domek już się ocieplał.
Tyle że jutro muszę kupić terakotę do kotłowni by glazurnik ja ułożył nim wejdą kotły i piece, więc w sumie czasu mało. A kasa znów się skończyła.

A przy okazji :lol: jestem w grudniowym Muratorze :lol: nasza altanka się podobała i mamy artykuł na całą stronę, chociaż ciekawe że ktoś w redakcji każde słowo "teściowa" zamienił na " mama żony" czyżby ktos miał jakieś problemy zakodowane i słowo " teściowa" brzmiało mu negatywnie ???

SIN
01-12-2008, 10:06
No to spowiedzi ciąg dalszy
Parapety zamówione- konglomerat- odbiór za tydzień i ekipa od ocieplania je obsadzi.
Niestety pomimo uszczelniania cieknie mi z tarasu i nie mam pojęcia co z tym zrobić. Była papa, lepik, folia w płynie a ciągle cieknie, nie wiem co z tym zrobić i co najgorsze ocieplacze tez nie wiedzą gdzie i skąd to cieknie.

Pierwszy snieg
http://www.avatar.pl/pis/131.jpg
No i pierwszy grs połozony, w kotłowni, by hydraulicy mogli sprzęt wstawiać, jeszcze byz wykończeń, ale już są.
http://www.avatar.pl/pis/132.jpg
http://www.avatar.pl/pis/133.jpg

SIN
08-12-2008, 12:25
No to wykończeniówek ciąg dalszy.
Budowa kominka ruszyła, tak sie przedstawia piaskowiec, ktory montowany.
http://www.avatar.pl/pis/134.jpg
Kominek okładany będzie tzw "dzikówką"
http://www.avatar.pl/pis/135.jpg
Parapety zamówione i leżą sobie czekając na swoja kolej
http://www.avatar.pl/pis/136.jpg
Belki drewniane które będą mocowane pod sufitem, również czekaja na pomalowanie i zawieszenie w jadalni i salone
http://www.avatar.pl/pis/137.jpg
No i dzis kominek już zaczyna nabierać kształtu, tyle że okazało sie że rury z kwasówki sie nie mieszczą do komina bo murarze zrobili uskok.....więc trzeba kuć :evil:
http://www.avatar.pl/pis/138.jpg
A póki co ekipa robi ciąg dlaszy ścianek, narazie w pomieszczeniach mokrych bo w domu duzo wilgoci
http://www.avatar.pl/pis/139.jpg
A i teść jak zawsze odwalił kawał dobrej roboty i część sufity nad schodami już ma swój charakter
http://www.avatar.pl/pis/140.jpg

SIN
18-12-2008, 09:56
No to kominek gotowy, i tym samym mamy pierwszy mebel :)
Parapety kończą się obsadzać. Niestety hydraulik przeniósł swoje przybycie na połowę stycznia, wiec ogrzewania na święta nie będzie, cóż napalimy chociaz w kominku. No i tym samym budowa na ten rok zakończona.
Plany na 2009? Wprowadzić się max w maju. A czy sie uda.......?

SIN
23-12-2008, 10:57
Koza kupiona, ale średnio ogrzeje ten dom. Natomiast nadal cieknie nam w garażu i w salonie. Coś nie tak jest z balkonami i najgorsze że nikt nie ma pojęcia gdzie to cieknie. Zaczynam się tym martwić, bo przyjda duże mrozy i tynki odpadną :(. Ma ktoś może jakieś sugestie?
Póki co jednak można sie ogrzać przy kominku. Otwarty !!!!!!
http://www.avatar.pl/pis/141.jpg
http://www.avatar.pl/pis/142.jpg

SIN
12-01-2009, 08:00
No dawno nie miałem tak źle zaczynjącego się roku ;/
W ciągu 3 dni jeden po drugim...wycofanie sie kobiety z oferty kupna mieszkania(a wszystkobyło juz prawie załatwione) więc brak funduszy na kolejne etapy, próba włamania do domu- drzwi balkonowe zniszczone od łomu, i żeby było weselej jakaś kobitka wjechała mi w tylne drzwi samochodu, wiec rozpirzone na maksa........bardzo interesujący weekend :evil: Chyba dzis się wpiszę w wątku "Mam dość " ;/

SIN
23-01-2009, 15:34
Strażnik był postawiony, jak był śnieg, teraz pewnie juz oklapł
http://www.avatar.pl/pis/144.jpg
Kocioł przyjechał i obecnie jest montowany, hydraulik zarzeka się że już w ta sobote ogrzewanie ruszy pełną parą. Solary zamontowane
http://www.avatar.pl/pis/143.jpg
Dowiozłem 6 worków pelletu a kolejne 2 tony zamówię na dniach...może.

SIN
26-01-2009, 07:26
Ogrzewanie wystartowało. Dom jest wyziębiony, brak jezcze 6 kaloryferów i idzie póki co 75 kg pelletu dzienie, czyli koło 50 zł..to sporo. W piątek dom nagrzł się do +5 st i anirusz więcej, jednak przez noc dobiło do +10 st. Tyle że pellet się skonczył ;p i musze upic więcj. Ale ogólnie próbne grzanie wyszło pomyslnie.

SIN
29-01-2009, 13:57
Po kilku dniach już w domu jest 15 st, wiec super ciepło. Przerzuciłem sie na ekogroszek, jakoś mniej go schodzi. Może potem wróce do pelletu. Ekipa ocieplaczy wykańcza sufity płytami g-k i naprawiają szkody po innych, wszelkie dziury i odpryski. Zamówiłem gres do garażu, glazurnik obiecał że wejdzie na początku marca. Brama zamówiowa, ma przyjśc za 7 tygodni :-? , do tego czasu liczę że kotłownia i garaż będą wykończone. Ciągle czekam na info o podłogach i może w kwietniu by udało się je zrobić. Marzy mi sie wprowadzenie do domu max w lipcu....ale pewnie sie opóźni.

SIN
05-02-2009, 09:57
Przeprowadzka w sobote, co prawda jeszcze nie do mojego domu, ale do rodziców, ale mieszkanie sprzedane i teraz będę mieszkał na pudłach, aż zrobią podłogi, i łazienki. Co znając życie potrwa. Zamówiłem płytki, zapłaciłem i okazało się że są różne odcienie, wiec dostanę je dopiero po 11.02.....zobaczymy. Glazurnik obiecał że wejdzie w marcu...zobaczymy. Kaloryfery grzeją pełną parą chociaz brak jest 7 sztuk, które chcieliśmy kolorowe a nie białe i czekamy. Właściwie na wszystko czekamy. Brama też zamówiona i czekamy, elektryk ma wejść porobić gniazdka- też czekamy. Tylko ekipa od ociepleń pracuje pełna parą, chłopaki na 5+.

SIN
13-02-2009, 13:36
To się działo. Ale po koleji. W weekend się przeprowadziłem, więc juz mieszkam na pudłach u rodziców. W sumie wygodnie, ale daleko do pracy, 2 godziny dziennie w samochodzie. No nic...idąc dalej, na budowie robi się tłum, wczoraj było 7 samochodów: elektryk, hydraulik, stolarz, anteniarz, teść, ja, ekipa wykonczeniowa. Nieźle. W każdym razie anteny i talerz ponoć już zamontowane, jutro sprawdzę. W całym domu pomontowane kontakty ( bez obódowy- to po malowaniu). Hydraulika zakończona, nawet dojechały już zamawiane kaloryfery kolorowe. Jutro spotkanie w sprawie podłogi, zobaczymy co z tego wyjdzie. W poniedziałek ma wejsc glazurnik. Zamówiłem glazurę przez net i się okaże w jakim to stanie przyjedzie i czy będzie to co chciałem.
Belki pod sufit miały być mocowane jutro, ale się to przesuneło na przyszły tydzień, póki co pomalowane czekają:
http://www.avatar.pl/pis/145.jpg
Boazeria w pokoju gościnnym sie robi i zaczyna to wyglądać łądnie
http://www.avatar.pl/pis/146.jpg
Wybór gresu do przedionka zapadł
http://www.avatar.pl/pis/147.jpg

SIN
16-02-2009, 12:23
Kotłownia wykończona, na dniach już tylko będą sie robiły: próg w drzwiach i cokoły. Będzie zagwostka jak pomalować ściany, wcześniej sie nie dało, a teraz nie ma miejsca...hm...cóż biwa, jakoś mnie to nie rusza.
http://www.avatar.pl/pis/148.jpg
http://www.avatar.pl/pis/149.jpg
http://www.avatar.pl/pis/150.jpg
Anetna już zdobi (szpeci :lol: )ścianę, tak że podobno już TV działa, nie miałem okazji sprawdzić, w szale przeprowadzki tak skutecznie schowałem kable że nie mam jak telewizora podłaczyc :)
http://www.avatar.pl/pis/151.jpg
A teraz decyzja tygodnia.. jaka podłogę i czy wogóle taką.
Do wyboru:
http://www.avatar.pl/pis/152.jpg
http://www.avatar.pl/pis/153.jpg
Póki co optujemy za ciemniejszą, z takimi gustownymi dziurwami i pęknięciami.

SIN
19-02-2009, 15:56
Właściwie to dopiero teraz robi sie dziennik dzień po dniu, a sie dzieje. Nastała historyczna chwila...telewizor podłączony :lol: co by teść który tam nocuje sie nie nudził. I działa, obraz- żyleta. Dziś zamocowali belki podsufitowe..miodzio
http://www.avatar.pl/pis/154.jpg
i widok z oknami
http://www.avatar.pl/pis/155.jpg
Niestety jak widać na fotce ściany ciągle wilgotne i pewnie to sie nie zmieni póki glazurnik nie zabezpieczy balkonów, a to dopiero nastąpi jak sie ociepli. Doszliśmy do wniosku że wylewkarze nie połozyli taśmy ilozolującej..jedyny ich błąd, reszte wylewek sobie chwalę.
Gres połozony juz w całym korytarzy, kotłowni i kawałek korytarzyka do garażu.
http://www.avatar.pl/pis/156.jpg
Jutro będzie się robiła łazienka.

SIN
24-02-2009, 10:19
3 dni grasowania po Castoramach i Leroy-ach i w końcu pomysł na kuchnie sie wyklarował. Chcemy cos takiego:
http://www.avatar.pl/pis/159.jpg
zamowilismy już podłogę:
http://www.avatar.pl/pis/157.jpg
Co do opaski, właśnie liczymy ilości dekorów. najgorsze że trzeba czekać 7 dni.
http://www.avatar.pl/pis/158.jpg
Glazurnik jeszcze tylko tydzien u nas, potem gdzie indziej ma robote, więc musze mu dostarczać materiału by sie nie nudził.
A glazury nie ma bardziej pobtłukiwanej :) juz się rodzina śmieje, że zbudowaliśmy nowy dom a kupujemy poobtłukiwaną glazure, stare gresy i dziurawe deski na podłogę. Ale cóż, ten typ tak ma, dobrzę że oboje tak lubimy to nie ma dymów :P

SIN
02-03-2009, 15:23
Podsumowując: fres położony w korytarzu, kotłowni, garażu, łazience na parterze i w kuchni.
Glazura połozona w łazience małej.
Dzis kupiłem wannę do górnej łazienki plus cały zestaw płytek, gresów, dekorów to tejże.
Podtynkowe kibelki juz zamontowane. Uff dzieje się. Jeszcze tylko nie mam glazury do kuchni i całości do dużej łazienki. Oczywiście za miesiąc jeszcze trzeba będzie kupić gres na balkony, i tarasy.

SIN
03-03-2009, 10:02
Jeeeeeee, dzwonili do mnie w sprawie bramy garażowej. Jutro montaż. Chyab faktyczni ejest kryzys skoro Hormann zrobił bramę 10 dni wcześniej niż w umowie :P

SIN
05-03-2009, 10:06
No i brama jest...no właściwie 2 bramy, obie działają, i od razu cieplej w garażu. Fotki zrobię na dniach. Dziś hydraulik ma montowac wannę, by glazurnik mógł zacząć ją obudowywać. A w poniedziałek wchodzą podłogi...tak mówi teoria.

SIN
09-03-2009, 10:21
Taka glazura/podłoga robi sie w małej łazience na piętrze. Właściwie to prawie zrobiona, tylko zabrakło 4 płytek i muszę dziś pedzić dowieść. Wanna zamontowana, pułeczki porobione.
http://www.avatar.pl/pis/160.jpg
Nasza kuchenna podłoga wygląda bosko, idelanie staro, tak jak chcieliśmy.
http://www.avatar.pl/pis/161.jpg
W ogrodzie coś sie wynurzyło z krzaczorów :lol: pierwsze niesmiałe objawy wiosny, przebiśniegi pełną gębą.
http://www.avatar.pl/pis/162.jpg
No i nasza brama, śmiga w dół i w górę, nareszcie nie będzie wiało do środka przez szczeliny w dechach.
Jeszcze tylko balustrady, tarasy i na zewnątrz będzie finito.
http://www.avatar.pl/pis/163.jpg
Dziś byłem u brukarzy i dziś panowie mają przyjechać dokonać wizji lokalnej ;), ciekawe ile mi zaśpiewają, już się boję, bo znów kasa się kończy w zastraszającym tępie. Ale cóż wychodzę z założenia że jak budować to z dobrych materiałów i to co się wymarzyło, bo potem będę pluć sobie w brodę, że zaoszczędziłem 10 tysi i mam syf, a mogło byc tak pięknie. Tak więc będzie pięknie bo na marzeniach nie ma co oszczędzać.....co nie znaczy że nie będę sie targować o każdą robote :P. W najgorszym wypadku zatrzymam roboty i poczekam. Ale efekt końcowy będzie taki jak chcemy. NO I DZIŚ ZJADĄ PODŁOGI TADAAAMMM. :lol:

SIN
10-03-2009, 12:45
No to górna łazienka gotowa, jeszcze tylko fugi. Światło może tam nie za dobre to i fotki wyszły mdło, ale uwierzcie mi...jest ładnie :lol: No i brak jeszcze lustra.
http://www.avatar.pl/pis/164.jpg
i cześć kąpielowa
http://www.avatar.pl/pis/165.jpg
Oficjalnie rozpoczeto kładzenie podłóg od pomiaru wilgotności podłoża, forumowy Ghost przy pracy ;), pewnie mi sie oberwie za to zdjęcie :P
http://www.avatar.pl/pis/166.jpg
Nazwozili dech, że nie ma gdzie się ruszyć a wydawać by sie mogło że salon jest duży
http://www.avatar.pl/pis/167.jpg
I dziurę zmierzyli i na koniec kazali mi podpisywać papieruchy, najpier wyrąbują dziury a potem będą je łatać...a kto za to płaci..pan płaci, pani płaci...społeczeństwo płaci :lol:
http://www.avatar.pl/pis/168.jpg

SIN
11-03-2009, 14:15
No to wanna w małej łazience obłozona, taki pasiak, jeszcze nie zafugowana.
http://www.avatar.pl/pis/169.jpg
A podłogi sie robią pełną parą
http://www.avatar.pl/pis/170.jpg
Na dole w małych pokojach zrobiona
http://www.avatar.pl/pis/171.jpg
i dechy sobie leżą i czekają w kolejce
http://www.avatar.pl/pis/172.jpg
No i pojawiła się kolejna zagwostka..co z brukowanym podjazdem. Jak panowie wyliczyli, łącznie z opaską będzie tego 320 metrów :o cena mnie zszokowała, ale jeszcze troszkę starguję, ale i tak to kupa kasy. Z duzych wydatków w planach jeszcze glazura na tarasy i drzwi wewnetrzne. Troszkę cienko to widzę
Olać
Póki co martwię się jakie wybierzemy kolorki i jakie wzory ułożenia. MOże w koncu nie będzie błocka dzieki temu.
http://www.avatar.pl/pis/173.jpg
http://www.avatar.pl/pis/174.jpg

SIN
12-03-2009, 12:17
Podłoga na piętrze już też sie łądnie robi. Szkoda że nie da się takich dłuuugich dech po 2 - 3 metry ale brak legarów i klej ma swoje wymogi
http://www.avatar.pl/pis/175.jpg
http://www.avatar.pl/pis/176.jpg
Z kolejnych inwestycji to brukowanie podjazdu, dzis klepnięta współpraca z firma która działa w pobliżu, wybrany podjazd w ciemnym brązie z jasnymi tzw oliwkowymi wstawkami. W przyszłym tygodniu wchodzą. Ponoć zrobią to w tydzień, kurcze wszystkie te firmy zdecydowanie za szybko robią, człowiek nie ma czasu ochłonąć :P , mam tylko nadzieje że dobrze.

SIN
13-03-2009, 13:16
No to podłogi na piętrze zrobione i zaczyna się robić dół, czyli tzw podłogi renesansowe. Poki nie będą zaolejowane, to tracą połowę swojego uroku, ale poczekam cierpliwie. Teraz muszą się ułozyć, wiec z cyklinowaniem i olejowaniem czekam jakies dwa tygodnie. Za to podpisana ( prawie, bo póki co na tzw "ryj") umowa z brukowcami. W poniedziałek wchodzą.
Jutro porobie fotki.
Studniarz forumowy próbuje dojechać i ..nie może, a niestety ciśnienie wody miejscowej jest latem tak tragiczne, że bez studni ni du du. A tak będzie chociaż do podlewania.

SIN
13-03-2009, 13:26
Z ostatniej chwili :lol: : Na początek przyszłego tygodnia umówiony jestem z Geodetów by zrobil inwentaryzacje budynku i wykonanych przyłączy, oraz z człowiekiem od świadect energetycznych ( ni hu hu nie wiem po co to komu). Czyli znów tzw zbędne wydatki :evil:

SIN
16-03-2009, 13:48
Obiecane zdjęcia podłogi :
Sypialnia
http://www.avatar.pl/pis/178.jpg
Salon z kolorkami do wyboru
http://www.avatar.pl/pis/179.jpg
Salon z widokiem na kominek..jak by ktoś nie wiedział :lol:
http://www.avatar.pl/pis/180.jpg
Salonowa podłoga w zbliżeniu
http://www.avatar.pl/pis/182.jpg
A równocześnie, żeby nie było że sie nudzę to ekipa brukarzy demoluje mi działkę
http://www.avatar.pl/pis/183.jpg

SIN
23-03-2009, 13:31
Bruk się robi, ponoć w tym tygodniu się skończy, chociaż chyba już mnie panowie klną bo co raz wpadam na inne pomysły i musza wyjmować połozoną kostke i wkładać inną :lol:
Podłogi się same układają i ekipa wraca na malowanie po świętach.
Właśnie dostałem projekty szaf do korytarzy i wnęk, do kuchni się robią. Oto przykład.
http://www.avatar.pl/pis/184.jpg
Na danich muszę znów zająć się glazurami na tarasy, balkony i ostatnią łazienkę, bo glazurnik wraca pod koniec kwietnia.

SIN
09-04-2009, 09:46
Bruk sie zrobił... i mam zagwostkę. Wygląda super, wszystko zrobione jak chciałem, niby człowiek powinien być zadowolony, ale pozostał niesmak i nie polecam firmy. Chce to opisać na jakimś wątku, ale nie wiem którym :) bo niby wszystko super, ale....właśnie to ale. Płaciłem zaliczki, i wszystko ok, do momenty podsumowania pracy gdzie firma podniosła mi koszt całego zlecenia o 30%!!!. O ile mogę się zgodzić część podwyzki jest słuszna, bo zwiększyłem powierzchnię to nagle dodali pozycje o ktorych nie było mowy na ponad 3000 zł. Z lekka krew mnie zalała. Podsumowując: jak ktoś chce przepłacać ale mieć dobrze zrobiony bruk, to są ok, ale w innym wypadku absolutnie jestem na NIE.

SIN
17-04-2009, 11:24
Alez mam nie smak po współpracy z brukowcaami ehh, niby super wyszło i łądnie,...ale.. no nic.
Wczoraj weszli znów specowie od podłóg. Może po weekendzie pojawią sie fotki olejowanej postarzanej częsci.

Jakoś nie moge zebrać sie do kupna brakujących glazur, chyba mam przesyt wydawania klasy, jakis kryzys :cry:

SIN
20-04-2009, 13:44
No to jest za co chwalić forumowego Ghosta, którego ekipa robi u mnie podłogi, no no no no. Podłogi na 99,9999% takie jak chciałem ( nie na 100% bo zawsze może być lepiej :lol: ) Teraz robi sie góra, ale salon jeszcze przed olejowaniem wygląda mniamniusio. Zdjęcia tego nie pokarzą, bo sa odbłyski światłą z zewnątrz i wychodzi albo za ciemne albo za jasne. Pozostaj ewam uwierzyć na słowo, że jest w sam raz :)
http://www.avatar.pl/pis/185.jpg
A przy kominku tak:
http://www.avatar.pl/pis/186.jpg
Sciany bedą malinowe :) a kominek i sufit z lekka kremowe. W maju wchodzi ekipa do malowania.
A w ogrodzie:
http://www.avatar.pl/pis/187.jpg
Natomisat funadmenty oblozymy takim czyms
http://www.avatar.pl/pis/188.jpg
Drzwi na pietrze beda takie
http://www.avatar.pl/pis/189.jpg
Czcionki polskie mi szlag trafil, potem pozmieniam :)

SIN
24-04-2009, 09:12
No to gres na taras nad garażem kupiona, razem z cokołami, co chyba ważne bo ponoć jak sie tnie zwykłą, to nasiąka od góry. Na balkony gres zamówiony ( tez z cokołami, żeby nie było) Brakuje mi tylko jeszcze białej weneckiej glazury do kuchni, ale to kombinujemy nad ilością dekorów, gresu na dolne tarasy i schody - tyle że tego musi byc ponad 40 metrów, więc zaboli. Oraz nie mam nic do dużej łazienki, kompletnie nie mamy pomysłu jak ją zrobić.
Zna ktoś firme od drzwi? bo te w matketach maja wąskie ościeznice, a ja potrzebuje 20 cm szerokości. Sosnowe drzwi, jasne, pełne, bez udziwnień.

SIN
04-05-2009, 11:01
Podłogi schną.
W ogrodzie full roboty, a ja ledwo dycham, ale nie ma że boli, trzeba kopać, ciać, sadzić, porządkować, wyłuskiwać gruz z ziemi pazurami, ścieżki układać i pilnować terminó przyjazdów elektryków, hydraulików, glazurników, szafiarzy, drzwiarzy itd itd etc etc

SIN
07-05-2009, 11:00
...schody na strych kupione, za duże oczywiście więc trzeba będzie kuć. Glazura do kuchni zamówiona, będzie za 2 tygodnie, jeszcze z glazur zostały mi zakupy na tarasy i do dużej łazienki. Dziś wszedł Mistrz mało dobry :lol: czyli szpachelkarz, snuje się po całym domu i szpachluje wszelkie nierówności i dziury. Ponad to drzwi się wzieły i pomierzyły, czas oczekiwania 6 tygodni :-? i znów ktos walnął babola, bo otwory drzwiowe są za małe o 4 cm..znów kucie :evil: Dziś spotkanko z szafiarzem i ostateczne klepnięcie projektu kuchni.

SIN
13-05-2009, 12:39
Szafy klepniete, już sie robią. Podkład na balkonie położyny...jakie to cholerstwo drogie :evil: , jeden baniak 200 zł, a ja ich potrzebuje 10 :evil: :evil: :evil: , no nic, wole teraz wydać niż potem ma mnie zalewać. Ślusarz czeka na wybór wzorów na balustrady, pewnie cos z kasztanami bedzie. malarze szaleją w pokojach.. najlepszy był dzis tekst jednego. "...Panie, wziałem ACE, by te plamy zacieków wywabić ze ścian i mi pędzel zerzarło... " :lol: Dzis porobie foty, to moze jutro wrzucę.

SIN
19-05-2009, 14:21
Jutro zamieniło się w za tydzień :(, brak czasu, a na dodatek zycie potrafi pleść dziwne drogi....właśnie sie dowiedziałem, że forumowy stolarz, z którym byłem umówiony na wykonanie schodów..zmarł :(.

SIN
20-05-2009, 15:16
Czas na kilka fotek, może nie najlepszej jakości, ale co ja poradze :P
Nasz salon juz po malowaniu, chociaz jeszcze nie sprzątnięty ( w tej chwili już jest tam czysto )
http://www.avatar.pl/pis/190.jpg
Widok z balkonu na wjazd i miejsce gdzie będzie prawdopodobnie rósł Tulipanowiec
http://www.avatar.pl/pis/191.jpg
Kolorek w naszej sypialni
http://www.avatar.pl/pis/192.jpg
Kolorek w gościnnym
http://www.avatar.pl/pis/193.jpg
A to jest ścieżka, która podpatrzyłem w Krakowie w knajpie i takie będą u mnie, tylko otoczone białym żwirem
http://www.avatar.pl/pis/194.jpg

SIN
22-05-2009, 08:14
Schody zamówione, za 3 tygodnie wejdzie ekipa. Niestety w obecnej sytuacjibyłem zmuszony bra pod uwage termin i szybkość wykonania, a nie cenę. Wiekszość stolarzy podawała mi termin wrzesień - październik, co nie wchodzi w rachubę, bo w tym czasie przyjdzie na świat pewien nowy członek rodziny :oops: , więc nie ma mozliwości ganiania z młotami i kilofami po domu. Dlatego tez mimo wysokiej ceny, ekipa ponoć ma wejsc za 3 tygodnie.
Glazurnikowi została do zrobienia jednak duża łazienka oraz tarasy na parterze, futryniarze od drzwi wchodza lada dzień a same drzwi za 5 tygodni.
Rany jak ja mam dość (m mimo pełnej pomocy ) mieszkania na paczkach u rodziców albo u teściów...ufffff byle szybciej na swoje. CZeo Wam i sobie zyczę.

SIN
09-06-2009, 09:42
Rany jak ja nie lubię długich weekendów, nic się nie da załatwić bo każdy myśli o tym by tylko zapakować dupe w troki i w nogi :evil: , a potem sie dziwią wszyscy, że w kraju jest tak a nie inaczej :/
No nic, glazura, schody, drzwi, balustrady i sprzątanie oraz szafy, wszystko przeniesione na po 15.06, a potem zwalą się wszystkie ekipy na raz i będzie narzekanie że ciasno....Chyba zaczynam mieć dość pieprznika na budowie i dość całej budowy, ale to syndrom przemęczenia...

SIN
18-06-2009, 15:13
kolejny element układanki zrobiony. Fundamenty obłożone. Az stałem z 10 minut i podziwiałem, to tak jak by dom założył buty, takie dopełnienie, baaardzo mi sie to pdoba
http://www.avatar.pl/pis/195.jpg
i zbliżenie
http://www.avatar.pl/pis/196.jpg
Jednak z łazienek , już gotowe ( jeszcze nie umyta :oops: )
http://www.avatar.pl/pis/197.jpg
http://www.avatar.pl/pis/198.jpg
A obecnie robi się ostatnia - nasza - duża - łazienka. W przyszłym tygodniu wchodzą drzwi do montazu, a schody ciągle nic nie wiem :evil:

SIN
29-06-2009, 12:18
I jak zawsze wszystko na wspak, schody przyjechały i zaczęły sie robić, a drzwo nie. Zrobili połowę schodów, poczym się zwineli. Niby kolorek taki jak chciałem...
http://www.avatar.pl/pis/203.jpg
ale wykończenie to mi się póki co niepodoba, znaczy brak wykończenia, panowie chyba sie na weekend śpieszyli, a dziś nie dojechali bo pewnie zapili. A do tego ściana pochlastana nadaje sie do ponownego malowanie
http://www.avatar.pl/pis/204.jpg
No ale nic to, za do balustrady przyjechały i są, ...moje piekniusie
http://www.avatar.pl/pis/200.jpg
http://www.avatar.pl/pis/201.jpg
http://www.avatar.pl/pis/202.jpg
jeszcze te akurat czekaja na wykończenie tarasu
No i na wyspie po środku posadzony tulipanowiec złoto brzegowy
http://www.avatar.pl/pis/199.jpg

SIN
10-07-2009, 11:18
No to wszystkie drzwi wstawione, klamki zamontowane, balustrada na schody dziś sie montuje, biały montaż w dużej łazience jutro, jak i ostatnie mocowania listwe przypodłogowych. Zostaje tylko elektryk z lampkami przy schodach, plus szafy, szafy i kuchnia i jeszcze szafy. A potem na 1-2 dni malarze by poprawić po innych ekipach i własćiwie to tyle....

SIN
13-07-2009, 15:05
Eh..krzesła i stół moich marzeń, do jadalni
http://www.avatar.pl/pis/207.jpg
http://www.avatar.pl/pis/208.jpg

SIN
21-07-2009, 13:21
To chyba powoli kończą sie moje wpisy, w tą sobotę przeprowadzka.
Będzie jeszcze małe podsumowanie jak znajdę chwilkę czasu.

SIN
14-08-2009, 11:22
takie podsumowanie od początku z ocenami 1- koszmar- oszuści, 2- fatalnie, 3- ujdzie, 4- dobrze ale drogo, 5- super i tanio :lol:
Ekipa budująca do stanu surowego- 4
Elektrycy- 5
Ocieplenie- ekipa pierwsza- 1
Tynkarze wewnętrzni- 4
Okna i drzwi zewnętrzne- 4
Ocieplenie ekipa druga- 5
Podłogi- 5
Schody ekipa pierwsza- 1
Schody ekipa druga- 3
Hydraulik- 5
Wykończeniówka- malowanie- 5
Glazury- 4
Brukarze- 3

Średnia: 3,7....no tak, podobno pierwszy dom dla wroga. Dla przyjaciela budował bym na 4 a dla siebie na 5 :)
Fotki wykończeniowe będą za jakiś czas, sprząta się.
papiery do Urzędu o zasiedlenie złożone. Czas tyka. Do elektrowni papiery złożone- o zmianę taryfy. Podanie do TPSa złożone..dali mi 10 miesięcy :evil: na podłączenie telefonu- a internet mobilny chodzi jak dla mnie za wolno, muszę mieć stałkę

SIN
27-08-2009, 10:10
No to kuchnia się robi, w obecnej chwili ma już drzwiczki, ale zakryte folią, bo maluje górną półkę, wiec fotek jeszcze NIET.
http://www.avatar.pl/pis/a1.jpg
A słoneczniki to nam wyrosły, te maja jakieś 3,15 metra, szok, pewnie nie dojrzeją już, bo późno posadziłem, ale ładne :)
http://www.avatar.pl/pis/a2.jpg
No i dla Monis obiecane fotki schodów.
http://www.avatar.pl/pis/a3.jpg
http://www.avatar.pl/pis/a4.jpg

SIN
31-08-2009, 10:20
Tadaaaammmm
Dostałem pozwolenie na zasiedlenie domu, tak więc oficjalnie skończyłem budowę :lol: Teraz tylko setki lamp i lampek, dywaników i dywanów, półek i półeczek. Ale to się rozłoży w czasie. A od wiosny biorę się za ogród i oczko wodne

SIN
01-12-2009, 16:49
Długo mnie tu nie było, bo się miło mieszka, córka się urodziła więc nie było głowy. Nie sądziłem że dom generuje tyle kosztów, ale jak sie chciało to sie ma. A to prąd rachunki dwa razy wyższe niż w mieszkaniu bo piec chodzi, a to pellet do pieca a to wywózka szamba...taniej pewnie będzie dopiero latem, jak piec sie wyłączy i wszystko będzie na solarach. Powolutku spłacam długi i kupuje lampy by z wolna to po swojemu wyposażyć. Chociaż jeszcze w połowie wiszą żarówy na kablach i brak firanek w połowie okien. Z brudnych robót zostały mi tylko do ułożenia panele na strychu, ale że się tam nie chodzi to i robota idzie wolno...właściwie w ogóle nie idzie;p.

SIN
31-12-2009, 09:01
No to masakra, czy ktoś mi powie jakie rachunki płacicie za prąd?
Miesiąc temu przyszedł mi rachunek na 900 zł :evil: w tym miesiącu na 700 to wydaje mi się nie możliwe. Jedynym urządzeniem które jest więcej niż jak mieszkałem w bloku to piec na pellet,a wtedy płaciłem po 250 zł miesięcznie. To jakiś horror :cry:

SIN
11-01-2010, 10:47
A śnieg sypie i sypie. Odśnieżanie to 1,5 h na jeden raz, a bywa że muszę to robić dwa razy dziennie, więc ubaw po pachy, ale będę przypakowany po tej zimie :lol:
I córa
http://www.avatar.pl/pis/ami8.jpg

SIN
20-01-2010, 15:44
Jak nie urok, to przemarsz wojsk :-? tym razem zauważyłem że drzwi wejściowe wypaczyły się. Górna część i dolna, odeszła o dobre 5 mm od framugi. Wieje jak 150. Dobrze że wiatrołap ma dodatkowe drzwi, bo tak bym miał w domu wygwizdów. Póki co ekipa która montowała zobowiązała się że przyjadą w ciągu 2 tygodni i je naprostują. Gorzej jak będą chcieli je zabrać do prostowania. Firma w Krakowie..wiec w te mrozy zostać bez drzwi to mało wesoło.

SIN
22-02-2010, 10:24
No to kuchnia prawie skończona, brakuje jeszcze firanek i stolika - który się robi.
http://www.avatar.pl/pis/209.jpg
http://www.avatar.pl/pis/210.jpg
Dechy ręcznie cheblowane- ale koleś miał dość mojego marudzenia ;p
http://www.avatar.pl/pis/211.jpg

Domek zimą
http://www.avatar.pl/pis/212.jpg
http://www.avatar.pl/pis/213.jpg

Poszła kolejna porcja pelletu, w sumie ta zima kosztowała mnie 6000 plus prąd 2000 :/ oby do wiosny wtedy koszty spadną o 90 %

future74
03-05-2010, 11:59
Witam Wylewki bardzo ładne, rzeczywiście godne plecenia; mam olbrzymia prośbę, czy mogę kontakt do wylewkarzy.
Pozdr.