PDA

Zobacz pełną wersję : Modernizacja kotłowni gazowej, na co zwrócić uwagę



Regulus
10-10-2007, 21:42
Po wielu latach zbliża się moment wymiany kotła gazowego. Obecnie eksploatowany to atmosferyczny termet z wewnętrznym zbiornikiem cwu o mocy bodajze 29 kW wspolpracujacy z zamknieta instalacja z grzejnikami płytowymi. W trakcie użytkowania przekonałem się, że kocioł i grzejniki są raczej przywymiarowane, moc potrzebna do ogrzania domu w największe mrozy -30 to 12 kW (wyliczone z poboru paliwa i nominalej sprawności kotła), natomiast przy zero do -5 to jest juz rzędu 5 kW. Dodatkowo przy temperaturze wody rzędu 65-70 grzejniki spokojnie radzą sobie z odebraniem mocy nominalnej kotła, przez co dom nagrzewa się szybko ze stanu zimnego, zaś zwyczajny termostat włącz wyłącz zapewnia bardzo dobry komfort ciepny.
Planowana jest instalacja kotła kondensacyjnego stojącego z wbudowanym zbiornikiem cwu tzw. lodówki z możliwością podłączenia pompy cyrkulacyjnej cwu. Z uwagi na przewymiarowanie grzejników nie powinna nastręczać problemów praca niskotemperaturowa szczególnie przy umiarkowanych mrozach.
Prawie każdy dostawca sprzętu grzewczego ma w ofercie kocioł tego typu, natomiast jak zwykle problem leży w szczegółach.
Określenie mocy maksymalnej kotła nie jest problem, z uwagi na grzanie ciepłej wody powinna być rzędu 20 kW, chociaż do celów grzewczych wystarczyłoby 15 kW. Moc minimalna kotłów zależy od wytwórcy, są rozwiązania mające 10 kW jak również tylko 5. Jak rozumiem im mniejsza moc minimalna tym mniej prawdopodobne taktowanie kotła. Czy jest tutaj reguła pozwalająca podjąć decyzję.
Kolejny problem to standard wykonania zbiornika ciepłej wody. Marketoidy piszą o zbiornikach ze stali szlachetnej, tytanowych wiecznych anodach lub tradycyjnych z magnezu, pojawiają się mechanizmy nagrzewania warstwowego które moim zdaniem niweczy cyrkulacja.
Czy w przypadku kotłowni kondensacyjnej niezbędna jest regulacja temperatury wody kotłowej w zależności od temperatury zewnętrznej (pogodówka), czy wystarczy doświadczalne dobranie temperatur na jesień, słaby mróz, silny mróz i ustawianie na kotle w zależnosci od systuacji i poleganie na regulatorze pokojowym.
Rożne firmy oferują przeróżne rozwiązania palników, wymienników ciepła i elektroniki, czy są jakieś rozwiązanie wyjątkowo nietrafione.
Na koniec pozostaje oczywiści sprawa fachowych instalatorów oraz skutecznego i kosztującego majątku serwisu, ale to już wymaga rozpoznania lokalnego. Będę bardzo wdzięczny za wszelakie rady.