PDA

Zobacz pełną wersję : Polityka a drogi



piechocinski
15-10-2007, 05:31
Polityka i drogi…

Za tydzień wybory a o ważnych sprawach infrastrukturalnych niewiele. Uczestniczyłem w TVP 3 w debacie o rozwoju cywilizacyjnym Polski i w żaden sposób nie mogłem zmusić moich konkurentów żeby powiedzieli co i jak chcą zrobić aby Polska wkroczyła w tej kadencji chociaż do drugiej europejskiej drogowej ligi. Wieli od konkretów aż dymiło a i do politycznego medialnego starcia partie z czuba sondaży wysyłają młodzież albo starych wyjadaczy w pojedynkach o wszystkim.
A jest o czym rozmawiać….
Z wielkich planów inwestycyjnego skoku niewiele wychodzi. Na początek Polaczek (jak ktoś nie zna przypominam Minister Transportu ) mocno skrytykował poprzedników. W expose premier Marcinkiewicz jak na piarowca przystało obiecał tysiące autostrad i dróg ekspresowych ..Potem zapadła cisza na dłużej –wiadomo trzeba przygotować program drogowy…Jesienią 2006 postraszono denacjonalizacją autostrad koncesyjnych i usłyszeliśmy jak autostrad budować się już nie będzie i to ,ze Państwo da radę z budżetu. Zapowiedziano tez spółki drogowego przyśpieszenia (Po roku mogę ze smutna satysfakcja powiedzieć ze razem z Adrianem Furgalskim mieliśmy rację –miało być przyspieszenie a wyszło jak zwykle do października 2007 żadna spółka nie powstała).W międzyczasie powstawały i waliły się pakty ,pakciki i koalicje za każdym razem informowano społeczność kierowców ,ze nie tylko 3 miliony mieszkań ale te obiecane rekordowe tempo drogowe to tylko kwestia czasu. W międzyczasie zmienił się Premier a resort tylko za ostatni rok ogłosił kilka programów drogowych ciągle zmieniając kilometraż i terminy.Za 2006 nie wydano wszystkich pieniędzy w 2007 kasy okresami brakowało na wykupy gruntów, personalna rewolucja sparaliżowała Bank Gospodarstwa Krajowego gdzie gromadzone są środki na Krajowym Funduszu Drogowym. Co prawda w tym roku dojdzie 8 kilometrów na A1 świętowano 500 metrów ale ustępująca ekipa nie traci animuszu wybudujemy dużo i na czas powiadając.
Co gorsza nie chcą mówić o konkretnych posunięciach i propozycjach tylko uciekają w walkę z drogowym układem a jak przyszło co do czego to A1 przegrana w sądzie a Dwójka dla Kulczykowej Autostrady Wielkopolskiej poszła dużo drożej niż to dwa lata temu zapowiadano. Skoro dziś można w tym systemie zapłacić blisko 10 mln euro za 1000 metrów to dlaczego dwa lata wcześniej protestowano przeciwko siedmiu ????? No i chyba ze zdecydowały wybory dorzucono przecież parę kilometrów do statystyk wyborczych a nawet podpisano list intencyjny ,ze A2 Stryków – Konotopa będzie na czas mimo nie zakończonego postępowania przetargowego. Z drugiej strony dla odmiany Obwodnica Garwolina czekała na wybory prawie dwa miesiące aby był propagandowy sukces a częściowe dojazdy do wybudowanego dwa lata temu mostu na Wiśle w Płocku oddano w minionym tygodniu….Polaczek przygotował rozwiązanie opłat za drogi i autostrady w monstrualnych rozmiarach 2,5 zeta za przejechany kilometr i zapowiedział ,że wprowadzi już w 2009 dla samochodów ciężarowych a po 2013 także dla osobowych. Pewnie to ma być Pis-owski sposób na walkę z bezrobociem. Gdyby brać to na poważnie osoba dojeżdżająca do pracy w jedną stronę 50 kilometrów dziennie płaciłaby 250 złotych nawet Ministerialna Pensja Polaczka nieźle by ucierpiała a cóż dopiero statystycznego obywatela, którego cała statystyczna średnia dzisiejsza pensja poszłaby na drogi…Wykpiłem ten pomysł w wielu miejscach ale licho nigdy nie śpi….
Drogowy serial polityczny trwa oby po wyborach doszło do normalności…

[email protected] WWW.piechocinski.pl

Jose33
28-10-2007, 17:50
no cóż miejmy nadzieje że rząd PO będzie pierwszym po 1989 roku który podejdzie zawodowo do tematu infrastruktury, już dłużej nasz kraj nie może czekać na dobre drogi:(

gogo5660
05-11-2007, 10:16
Wg mnie bedzie tak samo jak zwykle obiecywanie ze beda drogi a przychodzi co do czego i jest zonk :evil: juz mam dosyc wysluchiwania ze nie ma pieniedzy na drogi, sluzbe zdrowia itp... do cholery placimy od ch.... za paliwo w ktorym jest juz dawny podatek drogowy!!! Sluzba zdrowia tez placimy krocie a jak przychodzi co do czego to wiekszosc z nas i tak chodzi prywatnie a tak szczerze mowiac juz nie mamy czasu chorowac!!! Przestanmy opowiadac ze nie ma na nic pieniedzy... pieniadze sa ale (przepraszam za slowo) sa przepierdalane przez tych ludzi co siedza na wiejsckiej i sie (po raz kolejny przepraszam) opierdalaja i zajmuja glupotami typu teczki i poprawki poprawek jakis smiesznych ustaw ktore nic nie wnosza!!! Podsumowujac "za komuny" powstalo wiecej drog wiecej miejsc pracy a tak na to wszystko psioczycie... przemyslcie to

Jose33
05-11-2007, 10:20
Jesteś za powrotem do gospodarki centralnie planowanej?O__O to chyba żart,takie rzeczy to tylko w czasie rzadów PIS-u:)

gogo5660
05-11-2007, 11:31
Nie jestem przeciwko ale jak czytam takie teksty ze poprzednicy nic nie zrobili a my zrobimy to az mi sie smiac chce. I tak bedzie jak poprzednio czyli wybralismy kogos tam i beda robili to samo czo poprzednicy czyli nic :evil:

sebo8877
05-11-2007, 13:53
GOGO - popieram Cię - po drugie takiego zafajdanego prawa jak w Polsce to nie ma na całym śiwecie.
Żyby wybudowac 1 km drogi trzeba miesięcy by załatwic pozwolenia, zezwolenia, dopuszczenia i inne duperszwance - zamiast poprostu budować....

Sebo8877

gogo5660
05-11-2007, 17:37
Sebo8877 dzieki za poparcie :wink: