PDA

Zobacz pełną wersję : Dachsystem sp. z o.o. Wrocław, ul. Kosmonautów 2 (Glinianki)



saper
15-10-2007, 08:33
Zeby nie miec problemow z materialem, pomimo ze wiedzialem ze dach bede kryl na jesien, zamowilem dachowke juz w kwietniu/maju. Wlasnie jest mi potrzeba i jej nie ma.

Ale po kolei.

Dachowke zamowilem na wiosne (kwiecien/maj – nie mam teraz umowy przy sobie) w firmie :

Dachsystem sp. z o.o.
54-127 Wrocław
ul. Kosmonautów 2
(Glinianki)

Przyjeto zamowienie i okreslono termin realizacji na ok. 3 tygodni i pobrano zaliczke w wysokosci 10 000 PLN (calosc zamowienia to ok. 35 000 PLN). W momencie skladania zamowienia, zaznaczylem ze bede potrzebowal towaru dopiero we wrzesniu/pazdzierniku, i umowilismy sie ze beda przechowywac ten towar u siebie na placu – nie bylo z tym zadnego problemu.

W lipcu pojechalem do nich do wiedziec sie co jest z towarem. Zapewniono mnie ze towar jest na skladzie, ktory jednak nie jest przy sklepie. Wiec towaru nie widzialem, ale zapewniano mnie ze na mnie czeka.

W polowie wrzesnia ustalilem ze przywioza mi dachowke na budowe 05.10.2007.

05.10.2007 jestem na budowie ale nic nie przyjezdza. Dzwonie do Dachsystemu i slysze ze zepsul im sie HDS i beda w poniedzialek. Przepraszaja ze nikt nie zadzwonil mnie poinformowac. Poniewaz przy odbiorze dachowki trzeba za nia placic, a mnie w poniedzialek nie bedzie na budowie, jade do Dachsystemu i doplacam 5000 zaliczki. Nadal wszystko jest w porzadku

08.10.2007 (poniedzialek) – jestem w delegacji. Dekarz informuje mnie ze przyjechala dachowka, ale tylko kilka palet podstawowej. A jak wiadomo, na poczatku pootrzebne sa przede wszystkim dachowki specjalne (okapowe, gasiory, kalenicowe itd. Zeby wszysko ladnie rozmierzyc itp.) – i od tego mieli zaczac transporty.

09.10.2007 (wtorek) – dzwonie do Dachsystem, ale Pana Karola zajmujacego sie logistyka nie ma.

10.10.2007 (sroda) – rozmawiam telefonicznie z Panem Karolem i dowiaduje sie ze mojej dachowki NIE MA. Sprzedali ja komu innemu. Otrzymuje przeprosiny i zapewnienienie ze bedzie w najblizszym tygodniu, czyli w biezacym. Ale kiedy dokladnie to juz nie wiadomo.

Czuje sie oszukany i oklamany.

Zobaczymy jak sytuacja sie rozwinie. Od tego zalezy czy to tylko niepotrzeby stres, czy jakies dodatkowe koszty i opoznienia czasowe dla mnie.

Pozdrawiam

Dopisane 15.10.2007
Wlasnie rozmawialem tel. z Panem Karolem. Dachowka podobno wlasnie rozpakowuje sie na ich placu, i jutro ma pojechac na moja budowe. Oby.

Dopisane 16.10.2007
Dekarz poinformowal mnie ze dachowka dotarla na budowe. Wprawdzie jeszcze nie cala, ale tak bylismy umowieni. Czyli jednak skonczylo sie na zbednym stresie.

Daro_K
15-10-2007, 09:50
A jaką dachówkę zamówiłeś - to powiem Ci ile będziesz czekał 8)
Mam też niemiłe doświadczenia z tą firmą, opiszę niebawem, choć nadal z nimi współpracuję.

saper
15-10-2007, 10:26
Creaton, karpiowka, miedziana angoba

pozdrawiam

Xena z Xsary
15-10-2007, 14:06
no to ładnie... ja chciałam kupic u nich Creatona...intuicja czy cus....

Daro_K
15-10-2007, 14:24
no to ładnie... ja chciałam kupic u nich Creatona...intuicja czy cus....

Właśnie Creatona kupiłem w lutym. Okazało się, że kolor nie ten, więc ściągnięcie nowej partii trwało 3 tygodnie, a że mają jedno auto to tydzień jeszcze uciekł na dowóz.

qba79
21-10-2007, 21:28
Zamówienia składałem w Marvelu w Dzierżoniowie, ale to ta sama firma.
W moim przypadku okazało się, że powodem opóźnienia jest... nie ten kolor, który zamawiałem. Na blach.e czekałem 2 tyg. dłużej niż było umówione, dekarze nie mieli co robić. Długie treminy na dodatkowe zamówienie ( brakujące elementy). Ceny nieproporcjonalnie wysokie do poziomu obsługi.

niemen
13-11-2007, 18:06
To szykujcie się na moją opowieść o tej firmie.....:

3 lipca tego roku zamówiliśmy tam dachówkę terra viva - creaton - kolor łupka. Chcieliśmy odebrać (własnym transportem) - tak jak nasz przedmówca wyżej - w poźniejszym terminie - czyli - sierpień. Wpłacliśmy zaliczkę - 7500 (całośc to ok. 28000 zł) i ok. W połowie sierpnia będąc dobrej myśli dzwonimy, pytamy i co? Okazuje się, że "gdzieś im to zamówienie umknęło" - powiedział pan Karol. Tak więc czekamy miesiąc - jest wrzesień - dzwonimy - pytamy, czy już dachówka jest - pan Karol mówi, że
"przykro mu, ale długo by o tym opowiadać - w skrócie - dachówka była, ale pojechała z niemiec do kogoś innego - niechcąco została komuś innemu sprzedana, bo nas przeoczyli"
no i niemcy mają termin następnego wypału tej dachówki - na 8.października. Faktycznie - 9 października dachówka z gąsiorami i tp - dojechała - no i wszystko było ok. Ale- domówiliśmy jeszcze 2 palety tej samej dachówki, bo wymyślilismy zadaszony taras, no i czekaliśmy......po kilkunastu dniach dojechała (hura!!!!!), ale niestety - do innej hurtowni (konkurencj nawiasem mówiąc), no i w innym kolorze :-? Obecnie czekamy na w/w 2 palety w prawidłowym kolorze, Ale dzisiaj pan z DACHSYSTEMU powiedział kolejny raz (żona dzwoni tam co 1-2 dni) - że dachówka NAPEWNO dojedzie, ale kiedy - to niewiadomo - "jak doładują całego tira i innymi domówieniami". SUPER - więc czekamy........
Dodam jeszcze, że mamy 2 zbędne trójniki (jeden ok 450 zł), DAchsystem niestety nie przyjął ich z powrotem - ale wziął w komis - mówiąc, że jak ktoś je kupi, to oddadzą nam za nie kasę :roll:

Firma jest po prostu jedyna w swoim rodzaju.
Pozdrawiam

kamil_0793
24-10-2009, 20:01
Szukam ludzi i firmy poszkodowane lub oszukane przez firmę DACHSYSTEM, MARVEL sprzedających pokrycia dochowe z Dzierżoniowa, Długołęki, Wrocław, Kłodzka, Jawora, Strzegomia, Wałbrzycha. Proszę o kontakt 605 767 959. Mile widziane wyroki sądowe.