Zobacz pełną wersję : Edmar70 i jej Wdzięczny M07
Strony :
[
1]
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
Nadejszła wielkopomna chwila. :D
Po prawie trzech latach zmagań z papierzyskami Wdzięczny doczekał się realizacji. :D
Kilak słów o sobie. Mam na imię Edyta, mieszkam i pracuję niedaleko Warszawy. Mąż Marek i dwie córy - Asia lat prawie 15 i Małgosia lat 11.
Od 16 lat mieszkamy w małym domku, a właściwie w jego połowie, na 50 m2. Od pewnego czasu zrobiło nam się przyciasno. :roll: Na początku zastanawialiśmy się nad rozbudową naszej części, ale w rezultacie doszliśmy do wniosku, iż ze starego nie zrobimy nowego. :lol: I tak narodził się pomysł na budowę.
Po weryfikacji kilkuset projektów objawił się Wdzięczny M07 z pracowni Muratora, który prawie w 100 % spełnił nasze oczekiwania.
Oto on w całej krasie:
http://images31.fotosik.pl/18/bae10482b93a5a47.jpg
http://images31.fotosik.pl/18/ce9a5a0c3e580b81med.jpg
Pogoda była łaskawa aż nader, więc 24.10.07 została wkopana pierwsza łopata i ściągnięty humus.
http://images34.fotosik.pl/18/f778a4707c324ac2med.jpg
http://images32.fotosik.pl/18/b1b0a88ff938d161med.jpg
http://images31.fotosik.pl/18/2fe65cda49471f81med.jpg
Dzisiaj brygada budowlana w postaci dwóch robotników :roll: , zasuwała od rana do zmierzchu. Celem ich pracy było wykopanie ław fundamentowych.
A oto co do tej pory udało im się wykonać:
http://images32.fotosik.pl/18/4b7a4bf72e6c43b7med.jpg
http://images32.fotosik.pl/18/83181270f4f8e913med.jpg
Nie wiem czy to dużo, czy mało? :roll: Co do jednego dostałam zapewnienie - jutro zbrojenia, a w sobotę zalewanie fundamentów. :D
Na razie to byłoby na tyle. Nie omieszkam na bieżąco zdawać relacji z placu boju. :lol: :D
Edmar, jakie piękne miejsce! Te drzewa... zwłaszcza jesienią...
Jesteś dużo dalej niż ja, a jaki planujecie harmonogram, co jeszcze w tym roku?
pozdrawiam,
agakz
Witaj agakz.
W tym roku planuję tyle ile się da. :lol: O ile pogoda będzię sprzyjać to chcę do końca roku zadaszyć. :roll: Mój majster nie widzi przeszkód. :roll: Najważniejsze, aby przed mrozami wyjść z ziemi, a widać, że się uda.
A ponieważ buduję z Ytonga to powinno pójść dość szybko. Na pewno przy -15 st. trzeba będzie przerwać, ale do takich mrozów mam nadzieję jeszcze daleko. :lol: :D
andzik.78
25-10-2007, 20:20
w końcu trafiłam do Ciebie :D :D :D :D
andzik.78
25-10-2007, 20:22
Dzisiaj brygada budowlana w postaci dwóch robotników :roll: , zasuwała od rana do zmierzchu. Celem ich pracy było wykopanie ław fundamentowych.
A oto co do tej pory udało im się wykonać:
http://images32.fotosik.pl/18/4b7a4bf72e6c43b7med.jpg
http://images32.fotosik.pl/18/83181270f4f8e913med.jpg
Nie wiem czy to dużo, czy mało? :roll: Co do jednego dostałam zapewnienie - jutro zbrojenia, a w sobotę zalewanie fundamentów. :D
Na razie to byłoby na tyle. Nie omieszkam na bieżąco zdawać relacji z placu boju. :lol: :D
no tylko pogratulować ,panowie musieli nieźle machać łopatami..
andzia cieszę się, że wpadłaś sobie do mnie. :)
Faktycznie faceci nieźle się dziś namachali. Wydaje mi się, że jak na tylko cztery ręce, to tempo było zawrotne. :o
Oby tak dalej, oby tak dalej.... :)
andzik.78
25-10-2007, 20:42
pan pewnie się zdziwił jak mu fotkę strzeliłaś :D :D :D :D
pan pewnie się zdziwił jak mu fotkę strzeliłaś :D :D :D :D
Hihihi... dokładnie tak było. :D :lol:
Bronił się bidula jak tylko mógł. :lol: Ale zapewniłam go, że jest bardzo fotogeniczny :o i w końcu się zgodził, ale pod warunkiem, że dam mu to zdjęcie na pamiątkę. :roll: Ma to u mnie jak w banku. :)
skorpionek1975
25-10-2007, 21:14
No proszę to tu sie nasza Edmar ukryła :D ze zdjęciami i opisem swoich poczynań na budowie 8)
Super, jak to cieszy jak się ogląda takie zdjęcia :) choć to nie mój postęp ale mi ciepło na serduszku :) i sie rozmarzyłam :wink:
Mam nadzieje ze w tym roku pogoda wam będzie sprzyjała i dużo więcej zrobicie :D
Pozdrawiam
Skorpionku serdeczne dzięki za cieplutkie słóweczko. :)
Pogoda... no cóż, :roll: będzie co ma być. Zdaję sobie sprawę, że termin budowy jest nieco ryzykowny, ale ufam swojemu majstrowi, który zapewnia mnie, że zrobi wszystko tak, aby było jak najkorzystniej. I tego się trzymam jak tonący brzytwy. :lol:
Edmar!!!!!!! Gratulacje!!!!!!!!!
Co by się dobrze budowało!!!!!!!!
http://th.interia.pl/50,b3432e9591238360/szampan.jpg
Brazunia dobra duszyczko witaj.
Pamiętam jak nie tak dawno prosiłaś mnie o fotki z budowy.
I proszę bardzo... doczekałaś się. :D
Zaglądaj sobie tu czasami, będzie mi niezmiernie miło.
A już za chwil kilka będę podziwiać Twoje zmagania z Wdzięczniakiem. :)
Ja Ci to mówię - Edmar 70. :lol:
Widzę, że tą jesień to nie tylko ja dostrzegłem.
Działka super.
Postępy super.
Nastrój u Edmarci super.
Markowie super :D
I oby tak dalej.
I zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia ....
Brazunia Zaglądaj sobie tu czasami, będzie mi niezmiernie miło.
Jakie czasami :o Ja tu będę codziennie i żadne psy i wilki mi nie straszne :wink: !!!! Trzymam kciuki za budowę!!!!!!
Ola & Kamil
26-10-2007, 10:23
Edmar,
jedno słowo:
ZAZDROSZCZE!!!!!
Wszystko wygląda fantastycznie.
rocco_29
26-10-2007, 11:00
Powodzenia!!!
Jak zima będzie taka jak w zeszłym roku to nie tak źle. Z kolegą murkowaliśmy ścianki działowe dopóki -5 nie było, potem (ok lutego) już nawet gorzała nie pomagała;) Nosy fioletowe mieliśmy.
Marek dzięki, że zajrzałeś do mnie tak z samego rana.
Z tych wszystkich super to ja jestem najbardziej super. :lol: :lol: :lol:
Brazunia a kto by Cię psami szczuł? :o :roll:
Chyba musiałby mieć najpierw ze mną doczynienia. :evil: :lol:
Ola & Kamil witajcie. Ja też zazdrościłam wszystkim naokoło ich domów. Ale teraz to już przeszłość i Wam też to niedługo przejdzie. :lol: :D
rocco jak miło! :)
A te nosy fioletowe to od mrozu, czy może od gorzałki mieliście? :wink: :lol:
rocco_29
26-10-2007, 12:46
fundamenty robisz takiej szerokości jak w projekcie? jesli nie będziesz stawiać ścianki z klinkieru dla ozdoby to chyba nie trzeba (piszę bo wizualnie dość szerokie te ławy mi się wydają, ale może dlatego że przed szalowaniem.
fundamenty robisz takiej szerokości jak w projekcie? jesli nie będziesz stawiać ścianki z klinkieru dla ozdoby to chyba nie trzeba (piszę bo wizualnie dość szerokie te ławy mi się wydają, ale może dlatego że przed szalowaniem.
Co do fondamentów nie wprowadzałam żadnych zmian, a ścianka z cegły będzie musowo. :)
andzik.78
26-10-2007, 13:19
W tej ścianie cały urok domu :D :D :D :D :D
W tej ścianie cały urok domu :D :D :D :D :D
Andziu, święta racja. :) Nie wiem, czy gdyby nie ta cegła to w ogóle zwróciłabym uwagę na ten projekt. :roll: :wink:
Jak na razie to ciągle nie wiem, czy jasna, czy ciemna? :roll:
rocco_29
26-10-2007, 13:42
też wylałem na 80 cm, ale ścianki ni ma, budżet nie wytrzymał kur zapiał - że tak zaklnę szpetnie. Cementu oposzło ponad 30 kubików - na dwie chaty by starczyło. Teraz myślałem o płytkach - ale to nie to samo.
Edmar 70
Życzę powodzenia i trzymam kciuki. Wierzę, że wam się uda.My też zaczynaliśmy jesienią i do zimy było zadaszenie.
Pozdrawiam Beata
Edmar 70
Życzę powodzenia i trzymam kciuki. Wierzę, że wam się uda.My też zaczynaliśmy jesienią i do zimy było zadaszenie.
Pozdrawiam Beata
Jak ja lubię czytać takie posty... :D :D :D
Beatko wielkie, wielkie dzięki. :D :D :D
Wpadnij tu czasami i podtrzymaj mnie na duchu, cooo... :lol: :lol: :lol:
andzik.78
26-10-2007, 14:32
W tej ścianie cały urok domu :D :D :D :D :D
Andziu, święta racja. :) Nie wiem, czy gdyby nie ta cegła to w ogóle zwróciłabym uwagę na ten projekt. :roll: :wink:
Jak na razie to ciągle nie wiem, czy jasna, czy ciemna? :roll:
mnie się ciemna podoba i do tego jasna elewacja :D ale to moje , nieliczące się, zdanie..
mnie się ciemna podoba i do tego jasna elewacja :D ale to moje , nieliczące się, zdanie..
Ta opcja przemawia do mnie najbardziej. :) Ale jeszcze kolor stolarki będę musiała podpasować do tych cegieł. :roll:
aga&piotr
26-10-2007, 21:29
I ja zajrzalam ;) ciekawość :lol:
Powodzenia Edytko!! Trzymam kciuki za Twoją budowe !!
Pozdrawiam cieplutko
Aga
I ja zajrzalam ;) ciekawość :lol:
Powodzenia Edytko!! Trzymam kciuki za Twoją budowe !!
Pozdrawiam cieplutko
Aga
No wiedziałam, że brygada nowych mnie nie opuści. :lol: :D
Aga niech ciekawość częściej prowadzi Cię ku mnie. :lol: :wink:
Dzisiaj niestety tylko zbrojenia. :( Gruchy z betonem - niet! :x
http://images32.fotosik.pl/22/673e81af0f91d5b8med.jpg
http://images32.fotosik.pl/22/0b92a1521333faaamed.jpg
A tak wyglądała moja działeczka jeszcze 3 tyg. temu.
http://images31.fotosik.pl/1/56bf1f4a66915572med.jpg
http://images32.fotosik.pl/1/bc9667e817aec9dbmed.jpg
http://images31.fotosik.pl/1/6822cd14ce287a76med.jpg
Jak pięknie, jednak jak są już drzewa na działce to zupelnie inaczej niż kawałek pola... Ile masz m2? Wygląda na dużo...
pozdrawiam
aga
Jak pięknie, jednak jak są już drzewa na działce to zupelnie inaczej niż kawałek pola... Ile masz m2? Wygląda na dużo...
pozdrawiam
aga
Zdjęcia przekłamują, hihihi... :lol: Działeczka ma dokładnie 1436 m2.
Ale to chyba też nie jest mało. :roll:
Gdyby nie czterospadowy dach,pewnie wybralibyśmy Wdzięcznego, kibicujemy i trzymamy kciuki!!!
andzik.78
27-10-2007, 23:48
śliczna ta Wasza działka :D :D :D .
Tosinku i Ty zaszczyciłaś mnie swoją wizytą?
Ale fajnie... :D :lol: :D
Andzia działka to była ładna jeszcze nie tak dawno, a teraz to już tylko wielkie pobojowisko. :( :lol:
Edmar 70
Powiem ci jeszcze na pocieszenie, że nasz dom jest parterowy, ma 120 m. Budowaliśmy go 9 miesięcy. Oczywiście do zamieszkania, nie mówię tu o zagospodarowaniu działki.To robiliśmy już póżniej. Ale pogoda nam sprzyjała, i dlatego tak szybko poszło.Czego i tobie życzymy.
Beata i Bogumił
Edmar 70,
Jak śliczna działka :o Teraz to może i pobojowisko, ale jak do mrozów uda się zadaszyć, to na wiosnę można startować z porządkami :D Będzie pięknie :D
Trzymam kciuki, żeby ta zima była jak poprzednia :wink:
Beatko i OK dzięki za kolejną porcję optymizmu. :D :D :D
aga&piotr
28-10-2007, 11:20
Działeczka fascynująca :D i całkiem spora, my mamy 1000 i nie wiem kto bedzie z kosiarką biegał :lol: wydawało sie mało ale teraz myśle że jest w sam raz 8)
Bałaganem się nie przejmuj...nie chce nic mówić ale to dopiero poczatek :o
:D :D :D
Maruś i Asia
28-10-2007, 15:52
Witaj Edmarko
Patrzę i nadziwić się nie mogę. Działka jest wspaniała, duża, zadrzewiona, a piękny domeczek już tuż, tuż. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że przed nastaniem zimy (jeśli w ogóle do nas zawita) zdążysz jak najwięcej zrobić.
Bałaganem się nie przejmuj, tylko myśl jak potem będziesz miała pięknie. A w lato kawka na tarasie - ach to będzie po prostu cudowne.
Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
andzik.78
28-10-2007, 20:00
To ma nie być zimy?? :roll: :roll: :roll: :roll:
Dzisiaj niestety tylko zbrojenia. Gruchy z betonem - niet!
W takich momentach to się chce aż przyp... :evil: w gruchę temu co nawalił.
Mam nadzieje, że w pon. będzie po wszystkim. :)
To ma nie być zimy?? :roll: :roll: :roll: :roll:
A na co ona komu potrzebna do szczęścia. :lol: :wink: :lol: :wink:
Mam nadzieje, że w pon. będzie po wszystkim. :)
Już po wszystkim. :D
Gruch 3 sztuki zjechały dziś rano i zrobiły co swoje. :)
Wieczorkiem będą fotki.
skorpionek1975
29-10-2007, 12:33
Edmar cieszę sie ze na twojej działce już coś się dzieje , czekam na zdjęcia z wypiekami na policzkach :D
Cześć Edmarko :D Jak tam Twój wdzięczniaczek?
Witam wszystkich zainteresowanych. :D
Dziś kolejny etap prac mam już za sobą. :)
Beton zjechał na czas i chłopaki ruszyli z robotą pełną parą.
A oto wyniki prac.
Najpierw zjechał sprzęt ciężki :o
http://images24.fotosik.pl/103/de5b3a8d3a29e9d6med.jpg
http://images23.fotosik.pl/103/ba8eb47d06ba42f5med.jpg
A potem beton lał się w nieskończoność :o
http://images33.fotosik.pl/27/6b869c19aec4475cmed.jpg
http://images27.fotosik.pl/103/6001db0258be5f58med.jpg
I efekt końcowy.
http://images33.fotosik.pl/27/066eab4b23aef541med.jpg
http://images30.fotosik.pl/103/e97caafda260c25emed.jpg
Na ten tydzień limit prac wykorzystany. :roll:
Od następnego poniedziałku murowanie bloczków fundamentowych.
Podwaliny już są!! Żeby się cała reszta na tych podwalinach utrzymała
http://www.e-zoom.pl/zdjecia/desc/178-000004.jpg
Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! o jedno mniej betonowanie!!!!!!!!!!!!!
Podwaliny już są!! Żeby się cała reszta na tych podwalinach utrzymała
http://www.e-zoom.pl/zdjecia/desc/178-000004.jpg
Brazunia czy Ty chcesz znów mnie upić, tak jak to miało miejsce wtedy gdy opijałam Twoją działkę.
Podwaliny już są!! Żeby się cała reszta na tych podwalinach utrzymała
http://www.e-zoom.pl/zdjecia/desc/178-000004.jpg
Brazunia czy Ty chcesz znów mnie upić, tak jak to miało miejsce wtedy gdy opijałam Twoją działkę.
A co, nie było fajnie :D :D
Ja też tak chcę!!! a tu jeszcze tyle papierów...
To niesamowite tak patrzeć jak z dziury w ziemi zaczyna wyłaniać się DOM...
Gratulacje!
A co, nie było fajnie :D :D
Uuulalalaaa oj bardzo fajnie... :lol: :lol: :lol:
andzik.78
29-10-2007, 23:17
No to początek budowy juz za nami :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
aga&piotr
01-11-2007, 06:34
Edytko gratulujemy pierwszego zalania :lol: ław oczywiście ;)
Maruś i Asia
01-11-2007, 06:48
Gratuluję :lol: :lol:
http://images27.fotosik.pl/93/0f22b0dd8687b6f2.jpg (www.fotosik.pl)
życzę dalszych postępów budowlanych, trzymam kciuki i czekam na fotki.
http://www.yunphoto.net/mid/yun_3808.jpg
Pierwsze koty za płoty - i do przodu :D
skorpionek1975
01-11-2007, 13:15
GRATULACJE
:D :D :D :D
http://www.fotosearch.pl/comp/icn/icn222/szampan-okolica-deser-gruszki-~-f0015627.jpg
Teraz już poleci , będziemy czekać na postępy w budowie. :D
skorpionek1975
01-11-2007, 13:20
To pijemy za pomyślność w budowie , jak będą mury to się pisze na matkę chrzestną Twojej chatki a chrzestnym to wiesz kto będzie :wink:
i ZROBIMY CHRZCINY JAK NA STATKU :D :D
http://www.fotosearch.pl/thumb/csk/CSK161/KS6740.jpg
No nie... dziewczyny ja tak dalej pójdzie, to lada chwila będę leżała pod stołem w trupa pijana. :lol: :D :lol:
A właściwie to już jestem upojona, ale ze wzruszenia.
Jesteście kochane!!! :) :) :)
Skorpionku masz to u mnie jak w banku. :D :D :D
Ja popadam przy remoncie w alkoholizm, to myślisz, że Ci budowa tak łatwo przeleci :o ?
Co chwila coś trzeba radośnie oblewać, a zaraz potem uspokajać nerwy skołatane brakiem tego czy tamtego i wymysłami fachowców :wink:
Ja popadam przy remoncie w alkoholizm, to myślisz, że Ci budowa tak łatwo przeleci :o ?
Co chwila coś trzeba radośnie oblewać, a zaraz potem uspokajać nerwy skołatane brakiem tego czy tamtego i wymysłami fachowców :wink:
Święta racja!!! :lol:
Okazuje się, że do picia każda okazja jest dobra. :lol: :wink: :D
Obym tylko do AA nie musiała się zapisać. :o :lol:
Witaj Edmar70
To i ja piję za twoje wylane ławy. Każdy etap budowy cieszy. I zawsze jest niedosyt bo chce się więcej.Ale tak powinno być. No więc GRATULKI!!!!!!!!!!
I do przodu :D
Witaj Edmar70
To i ja piję za twoje wylane ławy. Każdy etap budowy cieszy. I zawsze jest niedosyt bo chce się więcej.Ale tak powinno być. No więc GRATULKI!!!!!!!!!!
I do przodu :D
Pozdrawiam Beata
Jak to mówią - "Polak ma tylko dwie okazje w roku, żeby się napić: imieniny i każdą inną" :wink:
Jak się z budową szybko uwiniesz, to Ci AA nie grozi :lol:
OK ty tak mówisz ale przy waszym tempie opijania wszystkiego ( patrz:Dario) to ja już popadam w ..... Ale to nawet miłe :D :D :D 8)
Edmar70
Ja już jestem po budowie ale zaglądając tu i spotykając takie fajne dziewczyny jak Ok i inne to czy się szybko uwiniesz czy nie to i tak AA ci zagrozi.
Nie wierz jej :wink:
To ja tak całkiem serio powiem, że jak zaczęłam wszystko opijać na forum, to mniej opijam w realu :wink: Bo inaczej, to nie wiem, gdzie bym skończyła :oops:
Gratulacje z powodu nowych mebli w ogrodzie.
Czytam, że załatwiliście sobie jakieś nowe ławki czy ławy. :D :D
I nie pijcie tyle, bo doniosę do PARPY :x
i skończycie na mityngach AA. :x
Gratulacje z powodu nowych mebli w ogrodzie.
Czytam, że załatwiliście sobie jakieś nowe ławki czy ławy. :D :D
I nie pijcie tyle, bo doniosę do PARPY :x
i skończycie na mityngach AA. :x
Do której PARPY? :lol: :lol: :lol:
Bo jak do Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, to ja myślę, że będziemy się tam czuć wszyscy jak u siebie :lol: :lol: :lol: :wink:
Gratulacje z powodu nowych mebli w ogrodzie.
Czytam, że załatwiliście sobie jakieś nowe ławki czy ławy. :D :D
I nie pijcie tyle, bo doniosę do PARPY :x
i skończycie na mityngach AA. :x
Do której PARPY? :lol: :lol: :lol:
Bo jak do Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, to ja myślę, że będziemy się tam czuć wszyscy jak u siebie :lol: :lol: :lol: :wink:
Muszę Cię zmartwić,
chodzi o
Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych
:D :D :D
Żadna agencja nam nie straszna!!! :x
Same sobie stworzymy grupę wzajemnej adoracji. :wink: :lol: :D
Żadna agencja nam nie straszna!!! :x
Same sobie stworzymy grupę wzajemnej adoracji. :wink: :lol: :D
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Anonimowych Adoratorów :lol: :lol: :lol:
skorpionek1975
01-11-2007, 21:26
Żadna agencja nam nie straszna!!! :x
Same sobie stworzymy grupę wzajemnej adoracji. :wink: :lol: :D
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Anonimowych Adoratorów :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol:
Marku czuj sie zagrożony :D
OK ty tak mówisz ale przy waszym tempie opijania wszystkiego ( patrz:Dario) to ja już popadam w ..... Ale to nawet miłe :D :D :D 8)
Edmar70
Ja już jestem po budowie ale zaglądając tu i spotykając takie fajne dziewczyny jak Ok i inne to czy się szybko uwiniesz czy nie to i tak AA ci zagrozi.
Nie wierz jej :wink:
inne...
czyt. mnie...
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a tak wogóle to ja się tu muszę przyłączyć...
polazłam teraz ja za Tobą OK :wink:
i zdrówko, bo właśnie piję pifko, żeby nie było :lol: :lol: :lol: :lol:
Dołączam!!! Przyniosłam, gdyby zabrakło :wink:
http://epro.com.ua/product_pic/29451.jpg
Zdrowie Edmar i Jej "Wdzięcznego"!!!!!
Na rozjaśnienie tych pochmurnych dni
http://www.madeinpoland.com.pl/images/driny.jpg
Ło matko i córko... widzę balanga na całego :D :D :D
Przynajmniej chałupa mi się nie rozeschnie. :lol: :lol: :lol:
Dziewczęta, a co będziemy tak bez zagrychy :wink:
Sie panie częstują... :)
http://www.strykowski.net/salatki/Polmisek_-_zdjecia_zimnej_plyty_-_salatek_1499.jpg
http://www.strykowski.net/salatki/Zestaw_salatek_zdjecia_serow_salatek_wedlin_1500.j pg
:o Mniam, mniam :D Pyszności :o
No chałupka się nie ma prawa rozeschnąć - trza tego pilnować :wink:
andzik.78
02-11-2007, 12:37
no nie impreza a ja nic nie wiem?? okazja jest bo mie właśnie brakujące bloczki dowieźli :) :)
Andzia zapraszam do stołu. Nie krępuj się i bierz co chcesz. Na pewno coś jeszcze zostało. :lol: Ja już objadłam się i opiłam jak bąk. :o :wink:
Miałaś niezłą jazdę z tymi bloczkami, nie ma co. :o
andzik.78
02-11-2007, 19:45
hm a to dopiero początek budowy...
halo, halo ja też się do imprezki przyłączam
i mam dla was flaszeczkę :D :D :D
http://www.istore.com.pl/prods/129157.JPG
andzik.78
03-11-2007, 10:07
a dziś kończą murować fundamenty :D :D :D :D
to jak pijemy?? w końcu sobota...
andzik.78
03-11-2007, 10:07
Edmar a u was jak prace idą?
Edmar a u was jak prace idą?
Nie idą tylko stoją. :x Dopiero w poniedziałek zawita do mnie brygada do murowania fundamentów. A pogoda coraz mniej łaskawa... :(
A pić to możemy od zaraz :lol: w końcu Maruś przyniósł nam antidotum na syndrom dnia poprzedniego :lol: :wink: (patrz wyżej)
Więc zaczynamy :lol: do wyboru do koloru :)
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11358/drinki1_330.jpeg
Dzień dobry :D
Widzę drinusie, to od razu przyleciałam, na dobry dnia początek :D
Mogie tego zielonego?
U mnie też chwilowo nic się nie dzieje :-? To co mam robić? Napić się trzeba :D
Żadna agencja nam nie straszna!!! :x
Same sobie stworzymy grupę wzajemnej adoracji. :wink: :lol: :D
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Anonimowych Adoratorów :lol: :lol: :lol:
PARPAA ?? :-?
jestem za :D :D
Bo tych problemów to trochę jest.
Np. jak adorować w ogólnym wątku, :-?
aby się inne adorowane w tym nie połapały :lol: :lol:
Mogie tego zielonego?
Tak, tak kochana, bierz zielonego, a ja tego niebieskiego z cytrynkom
No to siup za ten zastój :wink:
Żadna agencja nam nie straszna!!! :x
Same sobie stworzymy grupę wzajemnej adoracji. :wink: :lol: :D
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Anonimowych Adoratorów :lol: :lol: :lol:
PARPAA ?? :-?
Bo tych problemów to trochę jest.
Np. jak adorować w ogólnym wątku, :-?
aby się inne adorowane w tym nie połapały :lol: :lol:
Dlaczego się mają nie połapać :o ? To jaki sens adorowania :o ?
No chyba, że te nie adorowane, żeby się nie połapały :roll:
To jest problem :-?
Bez wódki nie rozbieriosz :lol:
Dzień dobry :D
Widzę drinusie, to od razu przyleciałam, na dobry dnia początek :D
Mogie tego zielonego?
U mnie też chwilowo nic się nie dzieje :-? To co mam robić? Napić się trzeba :D
lepiej sie napić,
niż zzielenieć ze złości :D :D
sie panie częstują
:lol: :lol: :lol:
No to się znieczuliłam na dzień dobry :wink:
Teraz lecę ostatnie zaopatrzenie robić, odebrać trza towar zamówiony :D
Brrr, i jeszcze ze 6 worków zaprawy tynk. :-?
Ja się tak czasem zastanawiam, jakim cudem w 48 m weszło tyle towaru :o Ze trzy tony, jak nie lepiej :o
Wpadnę wieczorkiem poprawić stan ducha (spiritus) :lol: :lol: :lol:
Żadna agencja nam nie straszna!!! :x
Same sobie stworzymy grupę wzajemnej adoracji. :wink: :lol: :D
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Anonimowych Adoratorów :lol: :lol: :lol:
PARPAA ?? :-?
Bo tych problemów to trochę jest.
Np. jak adorować w ogólnym wątku, :-?
aby się inne adorowane w tym nie połapały :lol: :lol:
Dlaczego się mają nie połapać :o ? To jaki sens adorowania :o ?
No chyba, że te nie adorowane, żeby się nie połapały :roll:
To jest problem :-?
Bez wódki nie rozbieriosz :lol:
Poruszyłaś/eś bardzo istotny problem.
Chyba problem tkwi w problemie, jak bez problemu pozbyć sie problemu połapania sie w problemie adorowania problematycznych panien.
Jak rozwiązać problematyczny problem, aby nie był już problemem jest dość problematycznym tematem.
Myśle, że największym problemem w tym problemie, jest jest nasze podejście do problemu.
Jeżeli do problemu podejdziemy bez problemu, to problem może się sam bezproblematycznie rozproblemować lub rozwiazać, jak kto woli.
Gdzie ta wódka ..... :D :D
Boże Marnia!!!!!!! Ależ siee pogubiłam :roll:
Dziewczyny, zostało tam jeszce coś dla mnie? Bo tak na sucho to ja tego nie rozgryzę!!!!!!!!!
Wiedziałam, że z wami nie nudzi się człowiek. A ja tu tak o suchym pysku siedze. :lol:
Ja chcę do waszej grupy dołączyć, przyjmiecie? Chodzi o grupę wzajemnej adoracji :wink: :D 8)
Boże Marnia!!!!!!! Ależ siee pogubiłam :roll:
Dziewczyny, zostało tam jeszce coś dla mnie? Bo tak na sucho to ja tego nie rozgryzę!!!!!!!!!
Wiedziałam, że z wami nie nudzi się człowiek. A ja tu tak o suchym pysku siedze. :lol:
Ja chcę do waszej grupy dołączyć, przyjmiecie? Chodzi o grupę wzajemnej adoracji :wink: :D 8)
jak najbardziej
Wskakuj na nasze wszystkiu wątki.
Do GWA :D :D również.
Dzięki marnia, wiedziałam, że na ciebie moge liczyć :wink:
aga&piotr
05-11-2007, 08:09
No pieknie, taka impreza mnie omineła :o
ech...
Aga, jeszcze nie jedna impreza przed nami.
Mam nadzieję :D
Sztachnęłam sobie z rana niebieskiego z cytrynką - to się nazywa Błękitna Kobra !! I nazwa jest oczeń adekwatna - zaczynam pluć jadem :wink:
Pozdrówka Edmar!!! Weszli dzisiaj do tych fundamentów?????
A co to :o ?
Imprezka z poniedziałku, a mnie tu nie ma :o ?
Dajcie kochane jakąś lufę pod te fundamenty, bo mnie jaka nostalgia naszła straszliwa i ryczeć mi się chce bez powodu :cry: ...
Dajcie kochane jakąś lufę pod te fundamenty, bo mnie jaka nostalgia naszła straszliwa i ryczeć mi się chce bez powodu :cry: ...
Tu masz na to ryczenie coś odpowiedniego, ale skończ z tym, bo Ci makijaż spłynie :wink:
http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/180/18018.jpg
A tu na poprawę nastroju na życzenie "lufa" - elegancka - pragnę zauważyć :wink:
http://www.strykowski.net/zdjecia_drinki_alkohole_fotografia/Drink_czerwony_ladny_276_mini.jpg
Dzięki wielkie :P
Lufa wielce elegancka, od razu się człowiekowi lżej na duszy robi, jak taką elegancką lufę walnie :wink:
Za chusteczki też ogromnie dziękuję, chociaż na makijaż nie miałam dziś nastroju i łażę goła na gębie, i straszę :oops:
Pozdrówka Edmar!!! Weszli dzisiaj do tych fundamentów?????
I owszem weszli, ale już od samego rana niezła jazda była. :roll:
Już po pierwszym uruchomieniu betoniarki walły główne bezpieczniki. No i co tu robić? :roll: Skrzynka zaplombowana i robota stoi. :x
Zrywam plombę...powiadamiam o tym zdarzeniu elektrownię... przyjmują zgłoszenie... ktoś się zjawi w środę :o ... straszą mnie karą :o :x... i tyle wrażeń od rana.
Ja też chyba coś se łyknę
http://www.lek.com.pl/media/persen_forte.jpg
Uuuuuu!!! Straszyć sobie mogą, na pewno z tego wybrniesz :D W końcu mus to mus!!!
Pozdrawiam ciepło i zaciskam kciukasy za powodzenie :D
Pozdrówka Edmar!!! Weszli dzisiaj do tych fundamentów?????
I owszem weszli, ale już od samego rana niezła jazda była. :roll:
Już po pierwszym uruchomieniu betoniarki walły główne bezpieczniki. No i co tu robić? :roll: Skrzynka zaplombowana i robota stoi. :x
Zrywam plombę...powiadamiam o tym zdarzeniu elektrownię... przyjmują zgłoszenie... ktoś się zjawi w środę :o ... straszą mnie karą :o :x... i tyle wrażeń od rana.
Ja też chyba coś se łyknę
http://www.lek.com.pl/media/persen_forte.jpg
Ej tam, co się będziesz chemią szpikować, walnij sobie lepiej czystej
http://e-lama.pl/_libs/_cache/_thumbs/2e9a20ebfec4aaa8f162dc94efd3b2c0.jpg
Co za dzień, jakiś taki do niczego... :-? Pogoda barowa... :-?
Nic tylko się urżnąć w trupa :D
Ej tam, co się będziesz chemią szpikować, walnij sobie lepiej czystej
http://e-lama.pl/_libs/_cache/_thumbs/2e9a20ebfec4aaa8f162dc94efd3b2c0.jpg
Jezusicku! Aż tyla :o
A właściwie to co mi tam... guuulguuulguuul... :lol:
Najwyżej zwalę się pod biurko. :wink:
Ej tam, co się będziesz chemią szpikować, walnij sobie lepiej czystej
http://e-lama.pl/_libs/_cache/_thumbs/2e9a20ebfec4aaa8f162dc94efd3b2c0.jpg
Jezusicku! Aż tyla :o
A właściwie to co mi tam... guuulguuulguuul... :lol:
Najwyżej zwalę się pod biurko. :wink:
Pij, pij, na zdrowie, dobrze będzie, tylko znieczulić trza się nieco :wink:
Maruś i Asia
05-11-2007, 16:59
Nie przejmuj się elektrownią, przecież im zgłosiłaś. Na pewno wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki.
Proszę wklej jakąś nową fotkę.
O kurcze, to z takimi rzeczami trzeba tyle czasu tracić i nerwów.
Gdybym nie był pozytywnie nastawiony i gdybym nie poznał osobiście tak uroczej osoby jaka jesteś powiedział bym K..wa mać , żeby przez głupi bezpiecznik mieć 2 dni w plecy??
Ale ponieważ przy damie się nie bluzka, powiem tylko " to nie w porządku"itd..
Persen to tutaj nie poradzi. Szklaneczka jak najbardziej , w odpowiedniej proporcji tzn. nie wolno zapomnieć zabarwić np. soczkiem , dla niepoznaki.
Trzymaj się ED..
Widzisz Marku, bo ja wiedziałam, że jeśli zadzwonię do elektrowni i poproszę o przybycie, to zjawią się najmarniej za 2 dni. :o
Więc sama się porządziłam :roll: :lol: nie bacząc na konsekwencję :oops:
Pożyjemy... zobaczymy... :-?
Głowy mi chyba nie urwą :roll:
Głowy nie urwą, ale nie potrzebne nerwy.
Dobrze będzie, postraszą , że następnym razem ...
:wink:
andzik.78
06-11-2007, 16:13
Wczoraj przyjechało dwóch panów z elektrowni i powiedzieli ,że sprawdzają liczniki. Poszli ,zobaczyli i stwierdzili,że licznik jest uszkodzony i brakuje dwóch plomb :o :o :o .Co się nagadali...gorzej od kobiet..Jak przyjechali ok 11 to po 14 wyjechali.. Licznik zdjęli, zdjęcia porobili,protokoły pisali i pisali myślałam ,że nie skończą..Ten licznik mieliśmy założony w 1994 r. Prawdopodobnie któryś z wymieniających uszkodził...Wiem ,że to z innej beczki ale też dotyczy elektrowni.Napisałam to żebyś nie myślała,że jesteś sama z problemem,coś czuję,ze tak szybko to się nie skończy...
Pozdrawiam i głowa do góry
Nie cierpię elektrowni. :x
Cholerne państwo w państwie. :roll: :x
Jutro mogą pocałować mnie w t...ek. :o :lol:
Mam całodniowe szkolenie i nie będę mogła im towarzyszyć i wysłuchiwać ich moralitetów. :roll:
Skrzynka jest na zewnątrz, więc sobie poradzą.
coś czuję,ze tak szybko to się nie skończy...
No i masz babo placek.
\To ja Edytkę przed rozpacza bronię , pocieszam a Aneczka z grubej rury. :evil: :D :D :D
Edyta Ty lepiej leć do monopolowego i po kiełbachę na grila, dla elektryków rzecz jasna...
Edyta Ty lepiej leć do monopolowego i po kiełbachę na grila, dla elektryków rzecz jasna...
Nigdy w życiu... :evil: :evil: :evil: :wink:
Ale przynajmniej mam coś dzisiaj na pocieszenie :D
http://images31.fotosik.pl/36/8f65dd24abb42384med.jpg
I mój przesympatyczny szefunio z poziomnicą, dla którego z niczym nie ma problemu. :roll:
http://images32.fotosik.pl/35/62e81f32e3f609bamed.jpg
andzik.78
06-11-2007, 20:00
coś czuję,ze tak szybko to się nie skończy...
No i masz babo placek.
\To ja Edytkę przed rozpacza bronię , pocieszam a Aneczka z grubej rury. :evil: :D :D :D
Edyta Ty lepiej leć do monopolowego i po kiełbachę na grila, dla elektryków rzecz jasna...
Ja to życzę sobie i Edmar żeby to się jak najszybciej skończyło,ta cała sprawa z elektryką.A wódeczka i kiełbaska to dla nas na pocieszenie a nie dla jakiś tam.. :evil:
andzik.78
06-11-2007, 20:03
Edmar a te bloczki to tak prosto z przyczepy wysypali :o :o :o nie humanitarnie..
no widać,że panowie się uwijają, a radio jest? :D
Edmar a te bloczki to tak prosto z przyczepy wysypali :o :o :o nie humanitarnie..
No, dokładnie tak było. Też mnie to zadziwiło :-? , myślałam, że to w jakiś paczkach przyjedzie, albo co.
no widać,że panowie się uwijają, a radio jest? :D
Radio jest obowiązkowo. :)
Tylko dzisiaj troszku nie mieli czasu na słuchanie, bo robota im się w rękach paliła.
andzik.78
06-11-2007, 20:43
hm :-? mam nadzieje ,ze nie było dużo uszkodzonych? Nie pomyślałabym ,ze można tak zrzucić z przyczepy prosto na ziemię.
aga&piotr
06-11-2007, 20:43
Edytko Gratulacje!! Ciesze sie że robota wrze :D
Na temat elektrowni pozwólcie że sie nie wypowiem...juz na samą myśl nerw mi w oku skacze :evil:
andzik.78
06-11-2007, 20:46
Nam w elektrowni powiedzieli,ze jak teraz złozymy wniosek o podłączenie prądu na budowę to MOZE wiosną już będziemy mieli... :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: a słup mamy ok 30 kroków od fundamentów..
Edytko, idzie do przodu, gratulki :D
A elektrownia, hmm... Mi po założeniu całej nowej instalacji elektrycznej w mieszkaniu nie chcieli zaplombować licznika, bo... przewód z klatki do licznika był zbyt cienki :evil: A ja głupia, naiwna zawsze myślałam, że to co przed licznikiem, to już jest problem elektrowni :roll: No cóż, do tej pory tak myślałam :-? Całe szczęście nowy kabel miałam już na klatkę (na zaś, żeby wystąpić o większy przydział mocy :wink: ), ale gdybym się miała na ich odcinku na ich życzenie przekuwać specjalnie przez półmetrową ścianę, to pewnie bluzgałabym do tej pory :evil:
Tylko spokój może nas uratować :roll: :wink:
Dziewczyny nie rozumiem dlaczego czepiacie sie Panów z elektryki. :o
Nie wolno tak po nich jeździć. :roll:
andzik.78
Nam w elektrowni powiedzieli,ze jak teraz złozymy wniosek o podłączenie prądu na budowę to MOZE wiosną już będziemy mieli... a słup mamy ok 30 kroków od fundamentów..
a coś ty sobie myślała. :roll: To wszystko jest matematycznie określone. :-?
30 kroków x ok.60 cm/1 krok = 180 dni czyli półroku, w najlepszym razie. :-?
Oczywiście są jeszcze różne współczynniki i stałe matematyczne, :roll: które po uwzglednieniu ten termin moga oddalić.
OK
elektrownia, hmm... Mi po założeniu całej nowej instalacji elektrycznej w mieszkaniu nie chcieli zaplombować licznika, bo... przewód z klatki do licznika był zbyt cienki
a jak :evil: . Skrzynka stoi napewno z 10m od domu.
10m : 60cm/1krok = 16
podzielić to przez średnicę przewodu. Noooo, to co wychodzi w żadnym razie nie utrzyma plomby. :evil:
Więc przewód jest za cienki. :-? Jak pytam może utrzymać się plomba na cienkim druciku. :-? :-? To nie stomatologija.
No, kto tam jeszcze narzeka.. :evil:
aga&piotr
Na temat elektrowni pozwólcie że sie nie wypowiem...
No jasne, no. :x
Bo po co chwalić chłopaków. Sie wie, że zapier.. (czy opir...) ostro :P :P
Dawno do Cie słoneczko nie stukałem. Buziaki. :D
Edytki eee,.. :-? :-? nie bedę denerwować, bo mi jeszcze urwie http://www.owoce-warzywa.blacom.pl/images/jajka.jpg
:wink: :wink: :wink: :D :D :D
Postaram się dorzucić coś od siebie odnośnie prądu, ale dopiero jutro będę dzwonił do speca, co z moim prądem.
OK
elektrownia, hmm... Mi po założeniu całej nowej instalacji elektrycznej w mieszkaniu nie chcieli zaplombować licznika, bo... przewód z klatki do licznika był zbyt cienki
a jak. Skrzynka stoi napewno z 10m od domu.
10m : 60cm/1krok = 16
podzielić to przez średnicę przewodu. Noooo, to co wychodzi w żadnym razie nie utrzyma plomby.
Więc przewód jest za cienki. Jak pytam może utrzymać się plomba na cienkim druciku. To nie stomatologija.
Drobna poprawka - to jest mieszkanko, nie domek :wink: skrzynkę z licznikiem mam w mieszkaniu - koreczki klatkowe po drugiej stronie tej półmetrowej ściany :wink: od licznika do ściany ok 2m, od ściany do koreczków ok 0,2m. Ja z liczeniem na bakier, ale jak Ci się chce, to będę wdzięczna :D Elektrownia też :D Im zresztą wyszło coś koło 80 (40 plombowanie licznika x 2 - choć plombowali tylko raz :lol: )
Postaram się dorzucić coś od siebie odnośnie prądu, ale dopiero jutro będę dzwonił do speca, co z moim prądem.
No to powodzenia z tym urywaniem
http://www.owoce-warzywa.blacom.pl/images/jajka.jpg
Ty elektrowni, czy elektrownia Tobie :wink:
Po krótkiej przerwie spowodowanej złymi warunkami atmosferycznymi, nareszcie jest widoczny kolejny etap prac, a mianowicie ocieplanie fundamentów. :)
http://images27.fotosik.pl/110/619f4e60cf5becffmed.jpg
http://images34.fotosik.pl/39/f71a1c08dc0d1fe7med.jpg
http://images33.fotosik.pl/39/0e080d1fecf5b704med.jpg
Nie wiedziałam, że tak dużo grzebaniny będzie z tymi fundamentami. :roll:
Ale ponoć mury to już migusiem... :lol: :D
Rano wyjadę do pracy, a wieczorkiem będzie już stał dom... hihihi... :lol: :lol: :lol:
Edmar to co, urządzamy już kuchnię :wink: :D Ja swoją mam właściwie urzadzoną :D
skorpionek1975
10-11-2007, 18:06
Gratulacje Edytko , mury się wznoszą . :D
Ale mi wstyd tu tyle sie dzieje a mnie tu nie ma :oops: :oops:
Przepraszam poprawie się :oops:
http://gify.klimacik.pl/mini/353.gif
Edmar to co, urządzamy już kuchnię :wink: :D Ja swoją mam właściwie urzadzoną :D
Hihihi... :) ja to swoją urządzam już od kiedy kupiłam projekt. :lol: :o
Mam taki kociokwik w głowie, że już nie wiem co mi się podoba. :roll:
Najpierw podobały mi się ciemne szafki, a jasne blaty.
A od jakiegos czasu jest wręcz odwrotnie, :roll: jasne szafki
(najlepiej fornir na wysoki połysk) i do tego ciemny blat, a może nawet czarny. :roll:
Styl raczej nowoczesny, ale klasyczny, bez udziwnień.
Szafki stojące mają mieć tylko szuflady, a piekarnik i ewentualnie
mikrofalówka, w zabudowie. Lodówka wolnostojąca (model Sharp), cudniusia i piękniusia sama w sobie, 8)
tylko nie wiem czy mi się zmieści, bo strasznie jest wielgachna, a ta kuchnia taka mała. :(
E tam... i tak jeszcze ze sto razy mi się koncepcja zmieni. :roll: :oops:
Brazia a jaką Ty masz wizję?
Gratulacje Edytko , mury się wznoszą . :D
Ale mi wstyd tu tyle sie dzieje a mnie tu nie ma :oops: :oops:
Przepraszam poprawie się :oops:
http://gify.klimacik.pl/mini/353.gif
Anetko, żeby mi to było ostatni raz!!! :evil: :evil: :D
andzik.78
10-11-2007, 20:11
Przynajmniej u Ciebie cos się dzieje.. u mnie cisza.
aga&piotr
10-11-2007, 22:34
No prosze Edytko! , oby tak dalej :D
A ściany urosną w trymiga :lol:
Edmar to co, urządzamy już kuchnię :wink: :D Ja swoją mam właściwie urzadzoną :D
Brazia a jaką Ty masz wizję?
To moja wizja, a właściwie 4 wizje :wink: Ja preferuję kuchnie klasyczne
http://images28.fotosik.pl/110/216c8a00cc226371m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/216c8a00cc226371.html)
http://images31.fotosik.pl/40/66549ccc7726c956m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/66549ccc7726c956.html)
http://images24.fotosik.pl/110/12a5ec4914cd6695m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12a5ec4914cd6695.html)
http://images33.fotosik.pl/40/b74749ec3e5bb205m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b74749ec3e5bb205.html)[/img]
No Brazunia, jestem pod wrażeniem!!! :o :D
Super aranżacje, ale jeśli mogę wtrącić swoje pięć groszy,
to muszę stwierdzić, że wersja namber łan podoba mi
się najbardziej. :) Zawsze marzyłam, by mieć blat pod oknem.
W życiu nie przyszłoby mi do głowy, że można tam zmieścić
kawałek stołu. :o :lol:
Nie wiem czy dobrze widzę, ale chyba zrezygnowałaś ze spiżarki?
I zdecydowłaś się też na zamknięcie kuchni na salon.
Ze spiżarki nie zrezygnowałam - to ten fragmencik nie wiadomo czego w prawym rogu koloru oliwkowego na pierwszym zdjęciu, bo na innych ma też inny kolor - wizualizacja robiona była tylko dla kuchni, a więc do ścianki graniczącej z salonem. Dalsza część spiżarki "wchodzi" już w salon, więc nie robiłam. Ale co do zamknięcia kuchni to absolutna racja - jakoś mi nie na rączkę pokazywanie wszystkim tego mojego kuchennego bajzelku :wink:
Dopóki nie zrobiłam tej wizualizacji, też nie przypuszczałam że można tam wtrynić jakiś stół. To jest i tak wersja maxi, bo u nas 3 sztuki ludzkie tylko są więc i stół będzie mniejszy - może nawet okrąglutki :wink:
Ze spiżarki nie zrezygnowałam - to ten fragmencik nie wiadomo czego w prawym rogu koloru oliwkowego na pierwszym zdjęciu
Upssss... co ślepemu po oczach... :oops: :oops: :lol:
Skoro jest spiżarka, to jeszcze bardziej jestem pod wrażeniem, że tyle
można w tej kuchence pomieścić. :roll: :) Dzięki Tobie mam teraz inne
pojęcie co do jej możliwości. :lol: :D
Edytko ja obecnie w bloku mam kuchnie 200cmx150x220 z czego najdłuższa ściana to jednocześnie okno!!! Pomieszczenie wszystkiego w kuchni Wdzięczniaka to po prostu pikuś :D
Dałaś mi do myślenia i sobie stworzę wariacje nt. kuchni i spiżarki. Mogę ewentualnie pokazać, co mi z tego wyszło, ale może u mnie w komentarzach, żeby nie zaśmiecać Twojego wątku :D
zaśmiecać Twojego wątku :D
Nie ma mowy o żadnym zaśmiecaniu!!! :evil: :lol:
Brazunia Ty się skup lepiej i twórz te wariacje czym prędzej. :)
Bo mnie tu skręci z niecierpliwości. :wink: :oops:
jadwiga_w
11-11-2007, 19:46
O rany, nie zaglądałam na forum 2 miesiące, a tu tyle się dzieje... Bardzo podoba mi sie Twój "smaczny" wątek... Będę tu często zaglądać i kibicować :lol:
andzik.78
11-11-2007, 21:19
No ,no braza, Ty firmę zakładaj z projektowaniem , talent marnujesz!!!! Prawda Edmar?
Będę tu często zaglądać i kibicować :lol:
Jagoda witam w moich skromnych progach. :)
Zaglądaj i kibicuj ile wlezie, bo to mi potrzebne teraz jak nigdy. :lol:
No ,no braza, Ty firmę zakładaj z projektowaniem , talent marnujesz!!!! Prawda Edmar?
Prawda, prawda... :D
A Brazunia to ma jeszcze wiele innych talentów. :)
Może i mam inne talenty, o jednym wiem na pewno - talent do wściekania się na córunię, jak zaczyna szkołę olewać :wink: :D
Dzięki dziewczyny! Edmar pobawiłam się trochę z tą spiżarką i coś wyszło :wink: Przerzucę na Fotosika i wkleję ze dwa zdjątka tego, co wymyśliłam
Coś takiego mi wyszło, ale mam zamiar jeszcze pokombinować
http://images29.fotosik.pl/111/fa5963567177e19fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fa5963567177e19f.html)
http://images28.fotosik.pl/111/b306da2062efeb9fm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b306da2062efeb9f.html)
Braza kombinuj. kombinuj... bo coraz lepsze wersje tworzysz. :D :lol:
Z tego co teraz zaprojektowałaś, wyszłedł najbardziej optymalny
rezultat :) bynajmniej mi przypadł do gustu.
A myślałaś może o takim stoliczku a'la barowy, na jednej nóżce,
a przy nim okrągłe taborety. Wtedy zrobiłoby się jeszcze więcej miejsca. :lol: :)
I owszem myślałam, ale taki barowy stoliczek pasuje mi bardziej do, nazwijmy to, nowoczesnej kuchni, a ja na poważnie myślę o klasycznej - kolor mnie jeszcze pognębia, bo nie wiem czy jasna czy ciemna. A poza tym stół, to stół, nawet nieduży :wink:
skorpionek1975
12-11-2007, 18:28
Witam,
świetne aranżacje Braza :D
Mnie się podoba najbardziej wersja pierwsza , mam teraz małą kuchnie, no może nie mała bo ma tez 9m2 ale cierpię na klasyczny brak miejsca produkcyjnego mam jeden mały blat i stół i ni jak nie idzie sie ruszyć jeśli chce coś więcej zrobić.
Dlatego preferuje kuchnie z jak największą powierzchnia blatów. :roll:
Niestety co do kolorów to się nie wypowiem bo nadal widzę na zielono :lol:
A skąd będzie wejście do kuchni u ciebie Edmar i Braza ????????
Z wiatrołapu????????
Nie Skorpionku wejście do kuchni jest z salonu - orginalnie wg projektu, i ja tak zostawię, nie wiem jak Edytka :D
Ta kuchnia też nie jest duża 365x268 ale jak widać ustawna :D
A skąd będzie wejście do kuchni u ciebie Edmar i Braza ????????
Z wiatrołapu????????
Wejście do kuchni będę miała tak jak jest w projekcie ( u Brazy chyba też).
Mogłabym zrobić sobie przejście z wiatrołapu, ale wiązałoby się to z rezygnacją
ze spiżarki i nieustawnością wiatrołapu. W miejscu gdzie miałyby być drzwi do
kuchni chcę postawić szafę, a one by mi to uniemożliwiły.
Wolę mieć duży wiatrołap i spiżarkę, niż to przejście, a przechodzenie z zakupami przez kawałek salonu, jokoś nie za specjalnie mi przeszkadza. :lol:
skorpionek1975
12-11-2007, 19:08
to dobrze ufff :D nie będę jedyna która będzie zasuwać przez salon z siatami :lol:
to dobrze ufff :D nie będę jedyna która będzie zasuwać przez salon z siatami :lol:
Oooo... ileż to ja się już naczytałam na forum, że przejście do kuchni przez
salon to beznadziejny pomysł. :roll:
Że niby goście będą gapić się jak z siatami będę paradować. :roll:
Ileż to razy w roku może mieć miejsce :roll: A poza tym zakupy zrobię zanim goście przyjdą nasaluny :lol: :lol: :lol:
to dobrze ufff :D nie będę jedyna która będzie zasuwać przez salon z siatami :lol:
Oooo... ileż to ja się już naczytałam na forum, że przejście do kuchni przez
salon to beznadziejny pomysł. :roll:
Że niby goście będą gapić się jak z siatami będę paradować. :roll:
Ileż to razy w roku może mieć miejsce :roll: A poza tym zakupy zrobię zanim goście przyjdą nasaluny :lol: :lol: :lol:
Ja uważam, że to bzdury!!! Wiatrołap jest tak duży, że zakupy spokojnie odłożę, żeby buty np. zdjąć!!! A w tym akurat projekcie robienie drzwi od strony wiatrołapu to byłoby barbarzyństwo!!!!
Wkleiłam u siebie to co ostatnio popełniłam, żeby już Ci bajzlu nie robić :D
skorpionek1975
13-11-2007, 12:20
W mojej pistacji jest akurat tak że cała część produkcyjna jest schowana widać tylko wykusz, a poza tym wprowadzam zmianę i wyprostowuje półcień w salonie tak że goście nie będą mi patrzeć na ręce jak mi coś na podłogę upadnie :-?
Co by nie myśleli że im zpowrotem na talerz położę .
Ja akurat też uważam ze szkoda wiatrołapu samymi drzwiami upstrzyć , i nawet nie będzie miejsca na szafę.
Szafa musi być musowo. :)
Obecnie mam kawałek szafy oraz imitację szafki na buty. :x :wink:
Nie będę się rozpisywać nad tym ile nerw tracę tam codziennie, a szczególnie wtedy gdy cała czwórka pakuje sie na raz do domu. :o :lol:
Dlatego też nigdy, przenigdy nie zrezygnuję z dużego wiatrołapu!!! :D
Nooo, dokładnie!!!! Dży wiatrołap to podstawa!!!! Wkleiłam znowu parę kombinacji meblowych w salonie u siebie. Ja też nie planuję drzwi do salonu, ale na tych projektach jakoś trzeba zaznaczyć wejście, inaczej masz same ściany!! Aaa, i łazienkę też mam, w tej chwili tylko jedną lombinację (mówię o tej na dole, poddasza jeszcze nie ruszałam, ale już się powoli przymierzam :wink: )
Własnym oczom nie mogłam wczoraj uwierzyć (dzisiaj zresztą też). :o :D
Wczoraj, kiedy wychodziłam do pracy ani widu ani słychu
żadnego z budowlańców. Ponoć miało ich nie być. :roll:
A tu proszę, przychodzę wieczorkiem i co... NIESPODZIANKA!!! :P
Oczom mym objawił się taki oto obrazek.
http://images27.fotosik.pl/112/5dc7036829ce295amed.jpg
A dziś jeszcze takie coć się pojawiło. :lol: :D
http://images26.fotosik.pl/112/6adca2fca68179d7med.jpg
http://images25.fotosik.pl/112/27a0c1cd7aa42869med.jpg
A jutro ciągszy dal robót. :lol: :D
aga&piotr
14-11-2007, 23:44
Edytko, co za widok :D
Już widze Twoją usmiechniętą buzie :lol: ps. pamietam swoją :wink:
Edytko, co za widok :D
Już widze Twoją usmiechniętą buzie :lol: ps. pamietam swoją :wink:
Żebyś wiedziała Aguś, pyszczydło cieszy mi się jak szalone http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/szczescie_01.GIF
Nawet podskakuję http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/szczescie_11.GIF i śpiewam podczas kąpieli http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/szczescie_16.gif
Edytko, co za widok :D
Już widze Twoją usmiechniętą buzie :lol: ps. pamietam swoją :wink:
Żebyś wiedziała Aguś, pyszczydło cieszy mi się jak szalone http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/szczescie_01.GIF
Nawet podskakuję http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/szczescie_11.GIF i śpiewam podczas kąpieli http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/szczescie_16.gif
W cale się nie dziwię :D . Każdemu by się buźka śmiała mając taką niespodziankę :D Życzę powodzenia w dalszym budowaniu i z niecierpliwością czekam na kolejne fotki z postępów jesienno-zimowych zmagań z budową :)
Hejka Darex!!! :D
Rozumiem, iż czekasz na to, jaką kabinę sobie zamontuję?http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/niesmialy_14.GIF http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/niesmialy_01.GIF
Edytko Ty się już przymierzaj powoli do wnętrz, to poważna sprawa!!! Później nie będziesz miała czasu!!!!
Gratulki i śpiewaj z radości, bo masz powód!!!!! :D
Edytko Ty się już przymierzaj powoli do wnętrz, to poważna sprawa!!! Później nie będziesz miała czasu!!!!
Gratulki i śpiewaj z radości, bo masz powód!!!!! :D
A propos wnętrz. Nie wiem, czy mam jakąś pomroczność, czy cuś, ale niewiarygodnie malutkie te pomieszczenia mi się wydają.
:( Spaceruję po tych fundamentach i aż mam wątpliwości, czy oby te saloony trzymają wymiary. :roll: Mam nadzieję, że to tylko złudzenie. :lol:
Przecież nie zmniejszyli mi chałupy, do cholerci. :o :roll:
Hejka Darex!!! :D
Rozumiem, iż czekasz na to, jaką kabinę sobie zamontuję?http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/niesmialy_14.GIF http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/niesmialy_01.GIF
Wiem jak będzie wygladała - bez drzwi :D :wink:
A poza tym to wiem, że nic nie wiem. Dlatego pośpieszaj z budową. Pogoda coraz gorsza :evil:
Edytko Ty się już przymierzaj powoli do wnętrz, to poważna sprawa!!! Później nie będziesz miała czasu!!!!
Gratulki i śpiewaj z radości, bo masz powód!!!!! :D
A propos wnętrz. Nie wiem, czy mam jakąś pomroczność, czy cuś, ale niewiarygodnie malutkie te pomieszczenia mi się wydają.
:( Spaceruję po tych fundamentach i aż mam wątpliwości, czy oby te saloony trzymają wymiary. :roll: Mam nadzieję, że to tylko złudzenie. :lol:
Przecież nie zmniejszyli mi chałupy, do cholerci. :o :roll:
To złudzenie!!!!!!! Chałupa jest duuuużaaaaa!!!!!
aga&piotr
15-11-2007, 16:24
Edytko, nie przejmuj sie, to złudzenie ma każdy budowniczy :lol:
ja jak zobaczyłam te ławy to wierzyć mi sie nie chciało :o :o :o
stwierdziłam że to jakaś pomyłka,
dopiero jak ściany będą sie pięły do nieba ujrzysz chałupke w innym - czyt.pozytywnym świetle :lol:
Aga
Dlatego pośpieszaj z budową. Pogoda coraz gorsza :evil:
Darex mnie tu ponagla i pogodą straszy, więc nie pozostaje
mi nic innego, jak przedstawić kolejne osiągnięcia. :D
Zdjęcia jeszcze cieplutkie. :wink:
http://images27.fotosik.pl/113/c4ee877de907810emed.jpg
http://images33.fotosik.pl/45/6c185fb4e2524492med.jpg
http://images34.fotosik.pl/45/fae274e934d5e698med.jpg
A tu - O zgrozo! :x - ślady pozostawione przez moją psinę. :o
Dobrze, że beton był już lekko ścięty :oops:
http://images34.fotosik.pl/45/cc9392a1b349622fmed.jpg
Te ślady po piesku to trzeba zalać rozrobionym betonem bo będzie zbierała sie w nich woda a jak przyjdzie mróz to może delikatnie rozsadzać.
Nie wiem czy dobrze widzę. Na ostatniej fotce to ślady pieska na sniegu czy w betonie? Bo jak w betonie to j.w.
Nie wiem czy dobrze widzę. Na ostatniej fotce to ślady pieska na sniegu czy w betonie? Bo jak w betonie to j.w.
W betonie niestety :(
Ale faaajjjjnnnniiiieee!!!!
A psinka chciała swój pobyt na tym ziemskim padole uwiecznić :wink: Ale faktycznie, lepiej to zalać!!
Brnij do przodu, innego wyjścia nie masz bo ja Cię pilnie obserwuję :D :wink:
Ale faaajjjjnnnniiiieee!!!!
A psinka chciała swój pobyt na tym ziemskim padole uwiecznić :wink: Ale faktycznie, lepiej to zalać!!
Psinie to chyba życie niemiłe. :roll: :wink:
Brnij do przodu, innego wyjścia nie masz bo ja Cię pilnie obserwuję :D :wink:
Czuję się inwigilowana :lol: Ale to nawet miłe. :lol: :D
Czuję się inwigilowana :lol: Ale to nawet miłe. :lol: :D
Nie iwigilowana a motywowana. Nieprawdaż, że lepiej brzmi? :lol:
andzik.78
16-11-2007, 17:08
Nie było mnie tylko chwilkę u Ciebie a tu już masz chudziak wylany :o :o :D :D ,jak tak dalej będzie to przeoczę przeprowadzkę.. oby tak dalej :D :D :D pozdrawiam
Czuję się inwigilowana :lol: Ale to nawet miłe. :lol: :D
Nie iwigilowana a motywowana. Nieprawdaż, że lepiej brzmi? :lol:
Doskonale ujęte :D
Ale jestem zadowolona. :D :D :D
Dzisiaj zjechał towar na mury.
Od przyszłego tygodnia, jak pododa pozwoli, zacznie się murowanko!!! :P
http://images30.fotosik.pl/113/8da821f954625ad4med.jpg
Maruś i Asia
16-11-2007, 20:01
Edmarko idzie Ci świetnie, ekipa ma całkiem niezłe tempo, gratuluję. Teraz jak zaczną stawiać mury, to dopiero będzie widać efekty.
Pogoda nie powinna być przeszkodą, właśnie zapowiadali ocieplenie. :D
Pogoda nie powinna być przeszkodą, właśnie zapowiadali ocieplenie. :D
:o :o :o
Naprawdę... http://gify.roziu.pl/images/rsgallery/original/szczescie_11.GIF
aga&piotr
17-11-2007, 07:38
Uuuuuuuuu Edytko no widze że świetnie Ci idzie :lol:
Nawet pies jest czynnym uczestnikiem :wink:
Trzymam kciuki za pogode 8)
Pozdrawiam
Aga
skorpionek1975
17-11-2007, 14:24
Super, :D
Za kilka tygodni będziesz biegać już po salonach :D Cudnie
http://republika.pl/blog_st_3440146/4275467/tr/9ds5_1_.gif
Hihihi... po salonach to ja już chodzę, :lol: :D
Tylko wciąż wydają mi się taaaakie małe. :(
Maruś i Asia
17-11-2007, 17:52
Hihihi... po salonach to ja już chodzę, :lol: :D
Tylko wciąż wydają mi się taaaakie małe. :(
Nieprzejmuj się, podobno wszyscy tak mają. :lol: :lol:
Tydzień nieobecności i trzy dni czytania wątków, żeby być na bieżąco.
No proszę jak pędzisz do przodu.
Kanalizację pod podłogą to Ci majter układał czy hydraulik??
Czy najpierw miałaś zagęszczany grunt, a później wykop pod kanalizacją, czy odwrotnie??
Witaj Marku!
Brygadę mam prima sort, więc robota w rękach im sie pali :D i idzie to dość szybko.
Kanalizę układał mi majster (złota rączka :) ) po zagęszczeniu gruntu.
Pogoda zapowiada się znośna i od jutra planowany jest ciąg dalszy. :D
skorpionek1975
19-11-2007, 12:41
Hihihi... po salonach to ja już chodzę, :lol: :D
Tylko wciąż wydają mi się taaaakie małe. :(
Edytko tylko Ci się wydaje że to wszystko jest takie małe , jak byliśmy oglądać Pistacje i kiedy jeszcze była bez okien wydała nam się strasznie małym domem wręcz ciasnym, kiedy znów pojechaliśmy ją obejrzeć i miała juz okna wszystko wyglądało zupełnie inaczej dom jest duży i przestronny , tak to juz jest ze się perspektywa zmienia. :wink:
Marku WITAJ :D
Cześć Anatka!
Wszyscy zapewniają mnie, że to tylko złudzenie. Mam taką nadzieję, bo inaczej chyba się pochlastam. :roll: :lol:
Cześć Anatka!
Wszyscy zapewniają mnie, że to tylko złudzenie. Mam taką nadzieję, bo inaczej chyba się pochlastam. :roll: :lol:
Na wszelki wypadek, przed wprowadzeniem się posiedż z tydzień w najmniejszym zamknietym pomieszczeniu w obecnym domu.
Po tygodniu jak wejdziesz do nowego, to ilośc wolnego miejsca wyda Ci sie ogromna :D
Cześć Anatka!
Wszyscy zapewniają mnie, że to tylko złudzenie. Mam taką nadzieję, bo inaczej chyba się pochlastam. :roll: :lol:
Na wszelki wypadek, przed wprowadzeniem się posiedż z tydzień w najmniejszym zamknietym pomieszczeniu w obecnym domu.
Po tygodniu jak wejdziesz do nowego, to ilośc wolnego miejsca wyda Ci sie ogromna :D
Toż to ja już mieszkam jak w komunie. Ciasno jak diabli. :evil: :lol:
Cholera nie wiem, czy będe umiała sie odnależć w tym nowym domu. :roll: :lol: Żebym sie tylko nie zgubiła... :wink: :D
andzik.78
19-11-2007, 13:26
Hihihi... po salonach to ja już chodzę, :lol: :D
Tylko wciąż wydają mi się taaaakie małe. :(
Nieprzejmuj się, podobno wszyscy tak mają. :lol: :lol:
toć i prawda, ja jak zobaczyłam swoje fundamenty to się podłamałam trochę, ale wszyscy mi mówia,ze dużą chałupę stawiamy..
Cholera nie wiem, czy będe umiała sie odnależć w tym nowym domu. :roll: :lol: Żebym sie tylko nie zgubiła... :wink: :D
Mapę sobie narysuj!!!!! :D :wink:
Cholera nie wiem, czy będe umiała sie odnależć w tym nowym domu. :roll: :lol: Żebym sie tylko nie zgubiła... :wink: :D
Mapę sobie narysuj!!!!! :D :wink:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
aga&piotr
21-11-2007, 07:18
Albo kładź ziarenka po drodze, ewentualnie trzymaj się nitki :D :D
Kurcze, śmiechy śmiechami, a ja sama w strachu :roll: teraz mieszkamy na trzydziestu paru metrach, co to będzie jak się przeprowadzimy? :o chyba będziemy wyścigi urządzać :lol:
Aga
Aguś ja to już widzę siebie, jak przez pierwszych parę tygodni będę ze ścierą latać z góry na dół... :roll: :lol:
Ale za jakiś czas przejdzie mi i na sofce będę się rozkoszować... :lol: :D
CZEŚC ŚLICZNOTKI.
Jadę sprawdzić czy będzie beton na dzisiaj i czy jestem taką ciapą, że sam z dnia na dzień sam go nie potrafiłem załatwić.
Cmoczki
W tej chwili muszę gorąco podziękować tym, którzy trzymali kciuki za pogodę. :D Była prześliczna i dlatego przyczyniła się do dalszego rozwoju prac budowlanych. :D
Jutro pewnie zamieszczę jakieś zdjęcia, bo jak na razie siedzę jeszcze w pracy i dziś już nie dam rady nic pstryknąć. :-?
Jeszcze raz dla wszystkich wielkie dzięki. :lol: :D
http://smyki.pl/domeny/smyki.pl/hanulek/upload/dziekuje.jpg
andzik.78
23-11-2007, 20:19
Ależ nie ma za co :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Jak zawsze do usług..POLECAMY SIE NA PRZYSZłOSC :D :D . Fajnie ,ze prace postepują.
A proszę bardzo - mogę potrzymać jeszcze :D
Cały czas Cię obserwuję :wink:
aga&piotr
23-11-2007, 22:00
Edytko przecież wiesz że wystarczy słowo a my już zamawiamy u matki natury najlepszą pogode.. nie chce nic mówić ale podobno jakieś ocielpenie nadchodzi :lol: :lol:
Nam zostało jeszcze troche murowania, więc trzymam kciuki za wszystkich :D
Dziękuj nam dziękuj,
bo tylko dzięki naszym modłom taka pogada.
Bo nam tez zależy :D :D :D
skorpionek1975
24-11-2007, 12:39
Mówisz i masz :D
pogoda dla Ciebie zawsze się znajdzie i nie tylko ducha :D
A tu jeszcze pomagiera przysyłam żeby prace sprawniej się posuwały.
Napisałam się Posuwały , NO.. NO,, tylko bez brzydkich myśli Marek 8)
http://www.humorek.com.pl/c101/w/39.jpg
marzena-n
24-11-2007, 19:10
Hej, fajnie że wybrałaś ten projekt. Mnie on też się bardzo podoba. Z uwagą będę śledziła twoje postępy w budowie. Mam tylko jedno pytanie. Czy kolory elewacji i dachu zostają takie jak w projekcie czy może przymierzaliście się do innych kolorów? :D
No nie mogę, wszyscy jesteście kochani. :P :P :P
Aż się wzruszyłam, wiem, że mogę zawsze na Was liczyć.
Buziaczki http://emoty.klimacik.pl/mini/51.gif
Obiecuję, że jutro coś wkleję, bo dziś już nie mam siły. :(
Witaj marzena
Kolory dachu i elewacji mam zamiar trochę zmienić.
Marzy mi się dach czarno-brązowy, a może nawet czarny i kremowa elewacja.
A jeśli chodzi o elementy dekoracyjne, to ostatnio spodobał mi się łupek, choć cegła też jest intrygująca. :D Na razie jeszcze się waham. :roll:
Ale od przyszłego roku to będę musiała się szybko określić, żeby zdążyć to wszystko do siebie dopasować. :roll: :lol:
Mówisz i masz :D
pogoda dla Ciebie zawsze się znajdzie i nie tylko ducha :D
A tu jeszcze pomagiera przysyłam żeby prace sprawniej się posuwały.
Napisałam się Posuwały , NO.. NO,, tylko bez brzydkich myśli Marek 8)
http://www.humorek.com.pl/c101/w/39.jpg oj chyba ostatn fachman ,który na zachód niewyjechał!!!! :roll: :roll: :roll: :wink:
Fachman wspaniały :D
Edmar, do przyszłego roku już niewiele czasu zostało :o Decyduj szybciutko i melduj, co zdecydowałaś :D :wink:
Gratuluję postępu prac i dalej trzymam kciukasy za pogodę :D
Skorpionku jesteś niesamowita, :D pomagier bombowy. :D
Tylko przemęczony chyba, bo taki rozleniwiony jakiś. :wink:
A teraz obiecane fotki, stan na dzień wczorajszy. :D
Może zdołaliby już więcej zrobić, :roll: gdyby doszedł jeszcze jeden pomocnik, ale nie pojawił się, :( powód nieznany. :roll: :o
Ale to nic. Jak na dwóch murujących, to i tak nieźle się uwijają. :D
Anetko może ten Twój pomagier faktycznie się przyda. :wink:
Tylko czy on robotny jest, hmmmm... :lol: :wink:
http://images23.fotosik.pl/118/ec6116eb12da66dfmed.jpg
http://images26.fotosik.pl/118/73671362a90a2ee6med.jpg
http://images31.fotosik.pl/56/d969eb9212f4b3dfmed.jpg
aga&piotr
25-11-2007, 15:38
Brawo!! Piękna robota :D
Na Twoim miejscu brałabym tego pomagiera, leniwy troche, fakt, ale może sie przydać 8)
Aga
Pomagier w oczach ma napisane: "Ja tam robić nie mam zamiar, ale was przypilnuję" :wink:
Ściany rosną, to najważniejsze!!!!
Maruś i Asia
25-11-2007, 20:57
Brawo, jak to miło jak robota wrze. :P
A tego pomagiera to ja też bym brała, każda para łap się przyda :D :D
Widzę Edytko, że nie mam szans Ciebie dogonić.
Aż miło popatrzeć jak mury rozną.
:wink:
rocco_29
26-11-2007, 17:39
Na pocztek gratuluje zaawansowania robót!
O tym slupie zapomnialem w spizarce ale jakos stoi jak narazie;)
Co do okien to o ile dobrze pamietam
1. wszystkie okna (górne nie otwierane (doplata za to ok 5000) - 19500
2. rolety prócz okien gara|owych i Bukowych oczywi[cie (na okna tarasowe i kuchenne z napedem) - 4500
3. drzwi wewnetrzne - 13 500
4. drzwi zewnetrzne wejsciowe 4600
Wszystko urzedowskiego - sa super. No moze tylko drzwi zewnetrznych nie potrafia mi wyregulowac porzadnie - ale to wina montarzystów.
Szczerze polecam.
Co do okien to o ile dobrze pamietam
1. wszystkie okna (górne nie otwierane (doplata za to ok 5000) - 19500
Witaj rocco i dziękuję za tak szybki odzew.
Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy to drogo, czy tanio za te okna, :roll: ale tanio chyba nie jest. :lol: :lol: :lol: :(
Jednego tylko nie bardzo rozumiem, hmmm... :oops: :lol:
Co to znaczy górne nie otwierane?
Oświeć mnie proszę, bo jakoś nie wiem, czy dobrze rozumuję. :roll:
Widzę Edytko, że nie mam szans Ciebie dogonić.
:wink:
Marku jeszcze nic nie wiadomo. :roll:
Życie pisze różne scenariusze. :wink:
a gdzie Twój optymizm :( :(
a gdzie Twój optymizm :( :(
Mój optymizm ma się dobrze. :D :D :D
Dzisiaj stanęły prawie wszystkie ściany, więc jak tu nie mieć pozytywnych myśli? :lol: :D
Jutro pewnie coś wkleję. :D
rocco_29
27-11-2007, 08:21
Górne nie otwierane - okna od wolego oka sa jakby przeszkleniem stalym - bez mozliwo[ci otwarcie chocby jednej czesci - problem z umyciem. Ale w koncu nie jest az tak wysoko zeby nie dac sobie rady;)
Górne nie otwierane - okna od wolego oka sa jakby przeszkleniem stalym - bez mozliwo[ci otwarcie chocby jednej czesci - problem z umyciem. Ale w koncu nie jest az tak wysoko zeby nie dac sobie rady;)
Aaaaaa.... :D A juz myślałam, że coś o połaciowych mówisz. :lol:
A czy to był Twój świadomy wybór (to nie otwieranie, ma się rozumieć).
Ja nie będę miała wolego oczka, lecz trójkątną lukarnę, więc chyba będzie się otwierać. :roll: :D
Jutro pewnie coś wkleję. :D
To było wczoraj. No i gdzie te fotki? :(
Pośpieszaj kobieto, pośpieszaj :wink:
Jutro pewnie coś wkleję. :D
To było wczoraj. No i gdzie te fotki? :(
Pośpieszaj kobieto, pośpieszaj :wink:
No nie ten to mnie wciąż strofuje, hiehiehie :lol: :wink: :D
Wybaczcie, ale prace tak szybko postepują, że postanowiłam zapodać coś jak już będzie dużo więcej widać. :wink: :D coby Was nie zanudzać ma się rozumieć. :lol:
Jutro pewnie coś wkleję. :D
To było wczoraj. No i gdzie te fotki? :(
Pośpieszaj kobieto, pośpieszaj :wink:
No nie ten to mnie wciąż strofuje, hiehiehie :lol: :wink: :D
Wybaczcie, ale prace tak szybko postepują, że postanowiłam zapodać coś jak już będzie dużo więcej widać. :wink: :D coby Was nie zanudzać ma się rozumieć. :lol:
Ot wymyśliła!!!!!
Dawaj te zdjęcia!!!! Ścian na pewno jest już co najmniej pod niebo!!! :wink:
No dobra, dobra, już nie krzyczcie tak... :lol: :D
Ale uprzedzam, że stan na dzień dzisiejszy jest dużo pokaźniejszy. :lol: :D
http://images31.fotosik.pl/61/313e37f1adc7db94med.jpg
http://images31.fotosik.pl/61/dde15f7013fc24c8med.jpg
Dzisiaj odwiedziła moją budowę delegacja z Ytonga. :roll:
Przyjechała na tak zwaną... inspekcję, hmmm... :wink:
Popatrzyli i stwierdzili, że wszystko jest budowane zgodnie
z zasadami :o , prawidłowo i dokładnie. W nagrodę moja ekipa
dostała stroje robocze, jakieś narzędzia i gadżety w postaci ołówkówn notesów i innych dupereli. :lol: :D
Ale jestem z nich dumna ( z mojej brygady oczywiście). :D :D :D
GRATULUJĘ INWESTORCE EKIPY :D
I POSTĘPÓW :D
Ja poproszę grzecznie i ładnie o opisywanie zdjęć - co to jest, skąd widok itp. Jestem zainteresowana tematem :D
Gratulacje dla brygady - Ytong często robi takie inspekcje?
Ja poproszę grzecznie i ładnie o opisywanie zdjęć - co to jest, skąd widok itp. Jestem zainteresowana tematem :D
brazunia masz rację, obiecuję - poprawię się. :oops: :oops: :oops:
Ponoć takie delegacje z Ytonga pojawiają się zawsze tam, gdzie murowanie jast z tego właśnie materiału. Gdyby mój majster miał okazję budować więcej domów z Ytonga, to dostałby od nich jakąś maszynę (taki kombajn bizon :o :lol: ) wart prawie 30 tys.
skorpionek1975
28-11-2007, 12:58
No no może nam też się jakiś ołóweczek trafi :D
Widzę że duże te pomieszczenia są ,
czekamy na opis co i jak :)
andzik.78
28-11-2007, 19:03
No to na prawdę możesz byc dumna z majstrów :D :D :D jeszcze trochę i sie wprowadzisz.. :D :D
aga&piotr
29-11-2007, 17:22
ulala Edytko, ale ładne te Twoje ściany :D
Tak patrze na tą Twoja budowe i albo mi się wydaje albo widzę że masz świetną ekipę, w sensie, dbają o to co zrobili (przykrywają folią) i jakiś taki porządek panuje :D Gratuluje!!
Oby tak dalej 8)
monia i marek
30-11-2007, 23:02
Od kilku dni czytam Twoje nowości z budowy i z przyjemnością oglądam zdjęcia. Jestem dokładnie na tym etapie budowy, co Ty i z przerażeniem patrzę na prognozę, ale pocieszam się, że nie tylko ja miałam taki szalony pomysł, aby budować dom o tej porze roku :D . Załącz nowe zdjęcia, jeśli je masz, chętnie pooglądam i skorzystam z doświadczeń.Pozdrawiam i życzę ciepłej zimy :D
monia i marek bardzo się cieszę, że zerkacie sobie do mnie. :D
Kiedy ja zaczynałam budowę w październiku, to też wydawało mi się to szaleństwem. Ale teraz patrząc z perspektywy czasu, uważam, iż nie ma nic w tym złego. Jak do tej pory pogoda była bardzo łaskawa i w tej chwili jestem już na bardzo zaawansowanym etapie. :D Pogody nie za specjalnie się obawiam, ponieważ dopóki śnieg nas nie zasypie i nie złapią silne mrozy, prace będą nadal kontynuowane. A jeżeli aura nie dopisze, robotę wstrzymam na jakiś czas i wznowię wtedy kiedy to będzie możliwe. :D I zapewniam Was, że jest wiele takich inwestorów, którzy zaczynali budowy późną jesienią. Wystarczy chociażby poczytać dzienniki budowy innych forumowiczów.
Będziemy się wspierać, bo w grupie zawsze raźniej. :lol: Życze Wam powodzenia w dalszych pracach i sobie oczywiście też. :lol: :D
A teraz coś na zachętę.
Wejście główne i do garażu
http://images34.fotosik.pl/66/b530dd9e1fb81f9fmed.jpg
Korytarz a w nim inwestorka
http://images25.fotosik.pl/119/f620d6c8edb4c8fbmed.jpg
Spiżarka
http://images27.fotosik.pl/119/fbbc4ba6c8ff7d59med.jpg
Widok z salonu na kuchnię
http://images28.fotosik.pl/120/8c8a0d5bfdbdde64med.jpg
Widok z korytarza na salon
http://images33.fotosik.pl/66/78cf9f7b796dbd53med.jpg
Taras i podcień
http://images24.fotosik.pl/121/88d5a6fb55c95cc4med.jpg
Garaż
http://images31.fotosik.pl/66/ac63708fbaec13f1med.jpg
Miłego oglądania. :D :D :D
Hej Słonko!!!!
Ale poszło w górę, aż miło :D Dzięki za podpisanie zdjęć, połowę mniej roboty mam :P
Zmniejszałaś okno w kuchni, czy mi się wydaje?
Świetnie wygląda!!!!!
Hejka brazunia! :D Troszkę zmian zrobiłam, a właściwie prawie wszystkie dotyczą okien, hihihi... :lol:
1. zmniejszyłam okno w kuchni
2. zlikwidowałam okno tarasowe, które wychodzi na podcień
3. w gabinecie (przyszłej sypialni) nie ma okna, zostało tylko tarasowe
4. zmniejszyłam oko w wiatrołapie, ale za to powiększyłam drzwi wejściowe
W tym tygodniu kończą murowanie. Strop też już zamówiony i niedługo urośnie mi las w chałupie. :wink: :D
No proszę. Inwestorka to blondynka i na dodatek z wabikami na nosie :D :wink:
monia i marek
02-12-2007, 20:44
Dziękuję Ci za słowa pocieszenia :D . U mnie jutro górale zaczynają stawiać las, jak to nazwałaś :lol: . Na szczęście pogoda dopisuje i jest szansa, że beton zastygnie przed mrozami. Pozdrawiam.
Hejka brazunia! :D Troszkę zmian zrobiłam, a właściwie prawie wszystkie dotyczą okien, hihihi... :lol:
1. zmniejszyłam okno w kuchni
2. zlikwidowałam okno tarasowe, które wychodzi na podcień
3. w gabinecie (przyszłej sypialni) nie ma okna, zostało tylko tarasowe
4. zmniejszyłam oko w wiatrołapie, ale za to powiększyłam drzwi wejściowe
W tym tygodniu kończą murowanie. Strop też już zamówiony i niedługo urośnie mi las w chałupie. :wink: :D
I to wszystkie zmiany??
Ja planuję zlikwidować jedne drzwi taraspwe podówjne - będzie albo pojedncze albo wysokie okno. Resztę zostawiam. Zobaczę jak w środku - przymierzam się do powiększenia trochę kuchni - ale to sprawa do przemyślenia :D
Super się robi!!! Czekam na kolejne osiągnięcia :D
aga&piotr
03-12-2007, 07:39
Edytko, no gratulujemy!! :D niech się ładnie buduje :)
Ciesze sie że jesteś optymistycznie nastawiona na tą ekhm pogode :wink:
Pozdrawiam
Aga
Maruś i Asia
03-12-2007, 08:25
Edytko moje gratulacje. To musi być wspaniałe uczucie, kiedy co dziennie widać postępy budowy. :D Tak trzymaj.
skorpionek1975
03-12-2007, 10:36
Edytko , Gratuluje postępów i życzę pięknej wiosny tej zimy :D
Dziękuję wszystkim za ciepłe wpisy :D Nawe nie wiecie jak bardzo
cieszę się Waszym zainteresowaniem moją budową. W końcu to dopiero początki i nie ma za specjalnie czym się zachwycać, a jednak
mi kibicujecie. :D To naprawdę bardzo przyjemne. :lol:
U mnie nastała wiosna. :D :D :D W sobotę było nawet +14 st. Dziś
rano troszkę pokropiło, ale teraz nawet słoneczko pojawia się co chwila. :P
i na dodatek z wabikami na nosie :D :wink:
:lol: :lol: :lol: wabiki, hmmm... ale masz sokole oko :lol: :D
braza jeszcze kilka zmian mi się przypomniało. :lol:
Zmniejszyłam troszkę okno w łazience. W kuchni zlikwidowałam murek, oddzielający ją z salonem, jednocześnie wysuwając komin
wentylacyjny do ok. 65 cm. tak abym mogła zaraz za nim schować szafki kuchenne.
Na poddaszu w pokoju gościnnym (to ten najmniejszy 8,9 m2) zlikwidowałam jedno okno połaciowe.
Zlikwidowałam też okno w garderobie, a w zamian zrobiłam wentylację.
Ale ostatnio zakiełkowała mi w głowie nowa myśl. Ponieważ tylko moje
dzieci będą urzędować na poddaszu i nie chcą garderoby, tylko szafy w swoich pokojach, zastanawiam się, czy nie zrobić zamiast
gerderoby - suszarni i miejsca do prasowania. :roll: I na razie tyle zmian. Reszta pewnie wyjdzie w trakcie. :wink:
Braza a jak masz zamiar powiększyć kuchnię? :roll:
Powiększenie kuchni wpadło mi do głowy, bo mam zamiar ją zamknąć. Chcę po prostu przesunąć ten murek (u mnie ściana) bliżej drzwi tarasowych. Zyskam jakieś 50-60cm. a to już coś. Muszę się jeszcze przespać z tym pomysłem parę nocy, to nic pewnego.
Garderoby, na obecnym etapie przemyśleń, nie ruszam, ale Twój pomysł jest dobry - u góry tylko córcia będzie i pokój komputerowy - ten przy łazience. Muszę się zastanowić, chociaż klamoty jak znam życie na pewno się uzbierają!
Mam jeszcze trochę czasu. A słupy na poddaszu - jak sobie z nimi poradziłaś? Schowałaś w ścianach?
Edyta, super zdjęcia.
Aż miło patrzeć.
Wkrótce dach i ... przeprowadzka. :D :D
Masz już więźbę zamówioną???
Braza z tymi słupami to mój kochany architekt sam namącił. :-?
Mi generalnie one nie przeszkadzają. Ale w tym pokoju, pierwszym od garderoby są dwa słupy, ni go w d..pę ni go w oko, umieszczone za drzwiami.
Architekt sam zaproponował, żeby schować je w ścianie. Ja na to jak na lato, ok. zgodziłam się. Ale rezultat był taki, że architekt nie umieścił w końcu tej zmiany podczas adaptacji projektu. :x I teraz nie wiem co mam zrobić? :roll:
Marek więźba zamówiona, lecz nie pytaj gdzie i za ile, bo tym zajmuje się mój majstrunio. :)
BERNADETKA
05-12-2007, 10:41
Siemka Edmarciu :D
Qrcze Twoj dom rośnie :D
gratulacje >
pięknie sie zanosi :D
To podpytaj majstra i niech Ci zdradzi swoją tajemnicę.
Płacisz wymagasz, czy impregnowana cisnieniowo, czy do malowania.
Czekam na wieści.
Braza z tymi słupami to mój kochany architekt sam namącił. :-?
Mi generalnie one nie przeszkadzają. Ale w tym pokoju, pierwszym od garderoby są dwa słupy, ni go w d..pę ni go w oko, umieszczone za drzwiami.
Architekt sam zaproponował, żeby schować je w ścianie. Ja na to jak na lato, ok. zgodziłam się. Ale rezultat był taki, że architekt nie umieścił w końcu tej zmiany podczas adaptacji projektu. :x I teraz nie wiem co mam zrobić? :roll:
Jeśli mogę doradzić. Żadnych slupów w ścianach! A w żadnym wypadku drewnianych! Mówię to z własnego doświadczenia. Zawsze w tych miejscach będzie pękać tynk. Pamietaj, że słupy bedą podtrzymywać więźbę dachową, która ciągle pracuje.
Montując słup w ścianie należy zostawić wolną powierzchnię dookoła słupa, lub go czymś owinąć, żeby pracujący słup nie powodował właśnie pęknięć. Taka jest wersja mojego kierbuda i tego sie będę trzymał :D :D
Montując słup w ścianie należy zostawić wolną powierzchnię dookoła słupa, lub go czymś owinąć, żeby pracujący słup nie powodował właśnie pęknięć. Taka jest wersja mojego kierbuda i tego sie będę trzymał :D :D
Taaa... Ciekawe jak go otynkujesz?
Montując słup w ścianie należy zostawić wolną powierzchnię dookoła słupa, lub go czymś owinąć, żeby pracujący słup nie powodował właśnie pęknięć. Taka jest wersja mojego kierbuda i tego sie będę trzymał :D :D
Taaa... Ciekawe jak go otynkujesz?
KG :o :wink:
Przecież słup jest schowany w ścianie, więc go nie tynkujesz.
U mnie przynajmniej tak jest w projekcie.
A kierbud radzi jak wyżej zrobić. Chiociaż przyznam, że za ten temat wezmę sie dopiero w przyszłym roku.
KG :o :wink:
Tak nieśmiało o tym samym pomyślałam.http://emoty.klimacik.pl/mini/10.gif
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin