Tynki zewnętrzne na Porothrmie 44

[araman]

Zastanawiam sie jaki dać tynk zewnętrzny na Porothermie 44. Producent pustaków zaleca tyn termoizolacyjny ale jest to dość duży koszt. Nie zamierzam ocieplać budynku styropianem a więc w rachube wchodzi tynk tradycyjny. Czy jest ktoś kto ma jakieś doświadczenie w tradycyjnych tynkach zewnętrznych. Po założeniu tynku zewnętrznego ściana będzie miała ok 50 cm grubości. Myslałem aby dać takie warstwy szpryc cementowy na to warstwa tynku cem-wap. i na listwach warstwa ok 2 cm. tynku zwykłego ew termoizolacyjnego, podkład i na to albo farba fasadowa lub tynk mineralny. Oczekuję na rady doświadczonych forumowiczów.

[Luna_tyk]

Araman, ten problem rozwiązałem przed rokiem. Murowałem z P+W 44 na ciepłą zaprawę, ale tynki wewnętrzne i zewnętrzne dałem tradycyjne, trójwarstwowe, cem.-wap.
Nie żałuję tej decyzji. Za sobą mam ostatnią zimę, dosyć długą i mrożną. W domu było przyjemnie, równomiernie ciepło. Teraz mam miły chłód. To oczywiście też dzięki nie za dużym oknom, i 25 cm wełny pod dachem.
Monitoruję zużycie gazu (co prawda kocioł kondensacyjny ze ster. pogodowym). Teraz mija 11 miesięcy od zamieszkania. Mam średnie zużycie w ciągu tych 11 miesięcy 6,0 m3/dobę (z kuchnią i ciepłą wodą). Liczę, że rok zamknę średnią 5,6 m3/dobę. W najzimniejsze dni (-30 st.C)zużywałem 14,5 m3/dobę
Ja jestem zadowolony.

[araman]

Dzięki za odpowiedź rozwialeś moje obawy chyba też zdecyduje sie na położenie tradycyjnego tynku, sciany i ilośc wełny mam tak jak ty okna no może są duże ale mysle że nie to bedzie problemem. Powiedz jak był robiony tynk. Domyslam się że był kładziony w kilku warstwach szpryc ..... itd Jak masz wykończoną ostatecznie na gładko czy tynk z fakturą czy jakieś inne rozwiązanie

[Luna_tyk]

Co do tynków - pełna tradycja, dobre rzemiosło - szpryc, obrzutka, narzut. Nie staraj się uczyć rzemieślnika, Twoim problemem będzie znaleźć dobrego fachowca.
Wykończony na gładko. Co prawda jestem zdecydowanym przeciwnikiem nowinek w budownictwie, ale w tym przypadku zdecydowałem się na pozostawienie ścian pod farbę. Teraz sprawdzam oferty, nie chcę położyć jakiegoś knota, ale i nie chcę przepłacić
Powodzenia

[pierre]

Luna-tyk, sprecyzuj proszę, co masz na myśli mówiąc o pozostawieniu ścian po farbę jako o nowince :-? . Chcesz malować tynk, czy zamierzasz dać tyk szlachetny?
Ile zapłaciłeś za położenie tynku zewnętrznego?

Polecam przejrzeć temat "Zaprawa ciepłochronna własnej produkcji".

[Luna_tyk]

Pierre, bo to dla mnie jest nowinka...Jestem zwolennikiem rozwiązań czystych, a rozwiązaniem czystym jest dla mnie tynk barwiony w masie. To prawda, ostatnie 12 lat przyniosło u nas rewolucyjne zmiany, szczególnie w chemii budowlanej. Nie chciałbym jednak podziwiać na swoich (niewielkich w sumie) ścianach - przebarwień lub prześwitów podłoża. Dlatego uważnie sprawdzam literaturę, a ekstra kopalnią wiadomości jest kwartalnik "Renowacje". Choćby dlatego, że jest adresowany do wąskiego grona fachowców.
Tak, chcę pomalować tynk, by utrzymać kolorystykę ustaloną przez Najwyższą Instancję Ogniska Domowego.
Nie jestem w stanie podać Ci ceny za 1 m2. Całość prac wykonał u mnie jeden rzemieślnik (poza instalacjami, rzecz jasna) za cenę ryczałtową.
PS Nie dziw się moim dziwnym klasyfikacjom. Jestem czynny w zawodzie już 26 lat, to i przyzwyczajeń się dorobiłem....

[paj^]

mam porotherm 44 P+W, tynk tradycyjny cem.-wap. kladziony maszynowo, 8 PLM za m2 a na zewnatrz 11 PLN za m2 (materialy moje), zagruntowalem UNIGRUNTEM, pomalowalem 2 razy POLINITEM Dekorala, jestem bardzo zadowolony, nie ma zadnych przebarwien lub innych skutkow ubocznych :)

[pierre]

Dzięki, paj^
Za wewnętrzny płaciłem podobnie, bo 8,50zł ale jestem bardzo zadowolony.
Mam jeszcze pytanie: Jaki odstęp czasowy zastosowałeś pomiędzy tynkowaniem a gruntowaniem i malowaniem?

[paj^]

30 dni :)

[araman]

A skąd mialeś taką ekipe do tynków jakie województwo może gdzies z północy? Chętnie bym ich zatrudnił. Jaka jest jakośc tego tynku czy można go pomalować farbą fasadową

[Marzena]

Ja też z pytaniem o tę ekipę do tynków????

[paj^]

dam Wam namiary bo po 3 miesiacach jestem nadal zadowolony, jest jedno ALE, to SMOLUCHY, tzn. tynki wykonuja starannie i rowno, jednak to co dzieje sie wokolo nich to koszmar ...... duzo sprzatania, cos za cos, czyli dobra cena i jakosc
facet ma okolo 10 ekip pracujacychw calej Polsce
p. Koszut 604853512

Czy to naprawdę taki koszmar. Cena 11 zł za m2 jest ciekawa napisz jak oni robią tynk ( warstwy) i ile im to zajmuje czasu mam ok 250-300 m2 do położenia. Cały czas interesuje mnie gładkośc warstwy zewnętrznej czy jest to zblizone do gladkości gipsu ( choć wiem że to raczej niemożliwe) czy całośc trzeba później przeszpachlować przed malowaniem . Spróbuję zadzwonić do faceta może coś mi tez powie.

[araman]

ten gosć to ja .paj^ czy możesz podać jakiś telefon na priv mam kilka pytań może będzie łatwiej i szybciej
Dzęki.