PDA

Zobacz pełną wersję : fornirowanie



Wojtek_W
20-11-2007, 23:07
Witam Forumowiczów!
ostatnio wziąłem się za wykonanie mebelka (nowoczesna wisząca szafka pod umywalkę, ze stojącym kranem).
Mebelek pokrywam fornirem egzotycznym, który następnie bejcuję.
I tu moje pytanie - podczas bejcowania w 2,3 miejscach wielkości dużego paznokcia fornir wstał i zrobił się mały burchelek, który po wyschnięciu opada i niby nic nie widać, ale zawsze zostaje pytanie, czy to jest dopuszczalne?
Czy mogę to zignorować i nie bawić się we wstrzykiwanie kleju przez przecięcie w fornirze (brudzi i psuje misterną robotę) i dociskanie tegoż klockiem z obciązeniem. Czy jak to polakieruję będzie mimo to trwałe i niewidoczne? Czy jednak bezwzględnie muszę usunąć wszelkie "słabe" miejsca?

Z góry dzięki za odpowiedzi!

pozdrawiam!
Wojtek

piotru7
21-11-2007, 11:31
Jako że to jest mebel w łazience to lepiej podklejać
wszystkie słabe miejsca, bo dojdzie wilgoć i zacznie się
powiększać

Wojtek_W
21-11-2007, 12:33
A czy wilgoć ma prawo przedostać się przez lakier?
Chcę użyć lakieru, którym m.in. można pokrywać pokłady jachtów, więc powinno to być odporne na wodę. Czy dobrze myślę?
A może lepiej użyć jakiś inny lakier (ktoś mi kiedyś proponował użycie lakieru na bazie olejów - podobno lepiej się rozprowadzają pędzlem i jest gładsza powierzchnia).
Czy pędzlem w ogóle można to pomalować tak, żeby było estetycznie???

bezele
22-11-2007, 15:44
Witam Forumowiczów!
ostatnio wziąłem się za wykonanie mebelka (nowoczesna wisząca szafka pod umywalkę, ze stojącym kranem).
Mebelek pokrywam fornirem egzotycznym, który następnie bejcuję.
I tu moje pytanie - podczas bejcowania w 2,3 miejscach wielkości dużego paznokcia fornir wstał i zrobił się mały burchelek, który po wyschnięciu opada i niby nic nie widać, ale zawsze zostaje pytanie, czy to jest dopuszczalne?
Czy mogę to zignorować i nie bawić się we wstrzykiwanie kleju przez przecięcie w fornirze (brudzi i psuje misterną robotę) i dociskanie tegoż klockiem z obciązeniem. Czy jak to polakieruję będzie mimo to trwałe i niewidoczne? Czy jednak bezwzględnie muszę usunąć wszelkie "słabe" miejsca?

Z góry dzięki za odpowiedzi!

pozdrawiam!
Wojtek

Jeżeli tak polakierujesz to bedzie widoczne musisz fornir podkleic ,moze byc wikolem mozesz tak jak pisałez naciac fornir lub sztrzykawka z igła i napuscic troszkie kleju po czym rozgrzej zelazko i podociskaj te miejsca na goraco

bezele
22-11-2007, 15:57
Czy pędzlem w ogóle można to pomalować tak, żeby było estetycznie???

Jasne ,co prawda najlepiej jest przez natrysk ale i tak bedzie dobrze U nas z reguły szafki łazienkowe maluja najpierw izolantem a pózniej adlerem ta technika sie sprawdza i dobrze zabezbiecza przecwwilgociowo

Wojtek_W
22-11-2007, 16:37
To ciekawe.
Co w takim razie użyć jako izolant
a co jako adler, bo nie mam pojęcia?
pzdr
Wojtek

bezele
23-11-2007, 07:53
Izolant - Barprimo Fondipol 220

Do tego utwardzacz nr. 272 skala 1 do 1


Adler - Legnopur G- 30 ( lakier)

Utwardzacz 82019 8%

Pozdrawiam...