Ile kosztuje caaaaały domek... [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : Ile kosztuje caaaaały domek...

Bolek

08-08-2003, 17:04

Wiem, pytanie bardzo ogolne i roznie to moze byc, ale prosze o estymacje przy takich warunkach:

Lokalizacja: okolicie Gdanska (Łęgowo)

Dom parterowy z uzytkowym poddaszem, dach dwuspadowy (zgrubsza), 142 calkowitej, 128 uzytkowej, bez garazu, nie liczac tarasow.
Projekt: Niezapominajka 2 - Archon - wyceniaja to na 220tys zl netto pod klucz przez firme budujaca. ale to mi nie wystarcza...

Interesuje mnie ninimalny stan mieszkalny tzn: surowy zamkniety z instalacjami, podlogami (przynajmniej na parterze), tynkmi wew.+malowanie, lazienka (normalna, jakuzzi sobie odpuszcze), kuchenka i zlew.

Budowa systemem gospodarczym - sam wynajmuje ekipy do konktrenych zadan, a przy okazji tez udzielam sie w pracach.

prosze o wasze mysli na ten temat...

pzdr

HenoK

09-08-2003, 19:08

Na stronie Archon+ http://www.archon.pl/niezapominajka2/koszt.html masz wyceniony budynek orientacyjnie - przy założeniu kosztu 1500 zł/m2.
W rzeczywistości przy budowie systemem gospodarczym, przy wyborze tańszych (co nie musi znaczyć gorszych materiałów i przy nakładzie pracy własnej) budynek ten w stanie nadajacym się do zamieszkania możesz wykonać w cenie ok. 1000 zł/m2. Stąd wychodzi kwota ok. 130 tyś. zł.
Archon+ nie ma na razie dla Niezapominajki 2 przygotowanego kosztorysu w wersji elektronicznej (być może w najbliższym czasie będzie on dostępny), który pozwoliłby Ci na zrobienie precyzyjnej symulacji kosztowej. Jeżeli poważnie myślisz o budowie tego domu to wydaje mi się, że opracowanie dobrego kosztorysu to podstawa do szukania dalszych oszczędności (masz wtedy możliwość negocjowania cen z wykonawcami).
Pozdrawiam

Bolek

09-08-2003, 19:24

Dzieki HenoK,

Rzeczywiscie zastanawiam sie nad tym projektem juz duzo dluzej niz nad innymi :) co moze oznaczac, z wlasnie to bedziemy budowac.

Dokladnieszy kosztorys (jak to jest przedstawione w przypadku niektorych projektow) jest reczywiscie niezastapiony. Zastanawiam sie tylko na ile jest w ogole mozliwe wykonanie czegos takiego z marginese bledu rzedu niewiekszego niz 40-50tysiecy... z tego co widze na forum to ceny na roznorakie uslugi sa tak niesamowicie rozne, ze niesposob to wszystko optymalnie uwzglednic.

Celem mojego postu bylo tez wywiedzenie sie jak to u ludzi bywa z realizacja zasugerowanych przez projektantow kosztow. Na ile udalo im sie rzeczywisce zaoszczedzic budujac samemu.

pozdrawiam,

HenoK

09-08-2003, 20:25

Jeżeli przewertuje inne wątki na Forum, to zobaczysz, że kwota 1000 zł/m2 jest do osiągnięcia, ale wymaga ona sporego wysiłku ze strony inwestora, nie tylko fizycznego w postaci własnej pracy fizycznej ale także organizacyjnego (wybór optymalnej technologii - projektanci nie zawsze patrzą na optymalizację kosztów, negocjacje z wykonawcami i dostawcami materiałów).
Niezastąpionym pomocnikiem już od samego początku powinien być dla Ciebie inspektor nadzoru.

Bolek

09-08-2003, 20:34

I wlasnie tego nie moge jeszcze pojac. Niby niedawno stosunkowo ojciec budowal dom, ale tego boje sie najbardziej - ze nie bede wiedzial co jak i w jakiej kolejnosci....

ze zapomne o jakims waznym elemencie - moze nie jak wylanie law, ale powiedzmy - o dziurze na kanalize - przed wylaniem law...

kto mi w tym pomoze? kierownik budowy? kto ma mi powiedziec co i jak?
przeciez w projekcie nie ma instrukcji skadania i obslugi...

to chyba pytanie bardziej do psychologa dyzurnego ;)

HenoK

09-08-2003, 22:21

To co Ci napisałem wyżej - inspektor nadzoru. Jeżeli budyjesz dom systemem gospodarczym to nie będzie to inspektor nadzoru tylko kierownik budowy. Jednak ważne jest, żebyś posiłkował się nim od samego początku. Jeżeli ma on odpowiednie uprawnienia możesz zacząć korzystać z jego wiedzy przy adaptacji budynku do warunków miejscowych. Potem przy załatwianiu formalności w urzędach no i na budowie powinien po gruntownym przeanalizowaniu projektu (dobrym sposobem na taką analizę jest zrobienie kosztorysu) powinien podpowiadać Ci kolejność robót i na bieżąco kontrolować wykonawców.
Dobry inspektor nadzoru (kierownik budowy przy systemie gospodarczym z pewnością na siebie zarobi).

Bolek

10-08-2003, 22:58

A ile taki szanowny pan kierownik bierze? od metra domu, czy w przedzialach - za maly domek tyle, za duzy tyle... mam 128 uzytkowej - ile bys szacowal? bierze on wtedy dodatkowo np za kosztorys czy adaptacje? moze on robic adaptacje, czy to inna osoba? i tak w ogole jak czesto taki ktos pojawia sie fizycznie na budowie? za kazdym razem sie go prosi: sluchaj, panie kierownik, strop mi leja, chcesz popatrzec? czy jak to jest?

siewonka

11-08-2003, 09:25

Cześć Bolek
My też budujemy systemem gospodarczym ale sami bez ekip chyba że te niezbędne cieśle elektryk wiadomo
Kierowik jeśli ma uprawienia projektowe to może zrobić adaptację. U nas jest tak że płacimy mu ryczałtem 100zł miesięcznie i 150 za wizytę na budowie oprócz tego 60 zł konsultację u niego w domu. Tak się stało że przeprojektowaliśmy więźbę i strop, (już w trakcie budowy) wziął za to dodatkowo pieniądze chociaż dokładnie nie wiem ile.Jeśli chodzi o wizyty na budowie to z każdym umawiasz się indywidualnie według swoich życzeń. Płacimy mu ryczałtem tylko za doprowadzenie do stanu surowego zamkniętego potem tylko za konsultacje. Jeśli chodzi o koszyty budowy to szwagier budował sam chyba robili mu tylko podłogówkę, elektrykę, wykop pod szambo (sam budował dom więżbę kładł dachówkę kafelkuje ...) i ma zbudowany dom już mieszka jak twierdzi za 120tys. bez działki ok. 120m2 bez poddasza użytkowego. Materiały nie z górnej półki ale już porządne.

Bolek

11-08-2003, 19:11

dzieki siewonka,

a jak to jest z odpowiedialnoscia takiego kierownika - konsultanta? jak cos zle doradzi, lub nie zauwazy i nie powie na czas, to kto ponosi za to odpowiedzialnosc finansowo-prawna jak trzeba cos zmieniac lub cos sie zlego stanie??

HenoK

11-08-2003, 21:41

a jak to jest z odpowiedialnoscia takiego kierownika - konsultanta? jak cos zle doradzi, lub nie zauwazy i nie powie na czas, to kto ponosi za to odpowiedzialnosc finansowo-prawna jak trzeba cos zmieniac lub cos sie zlego stanie??
Od początku tego roku istnieje obowiązek ubezpieczenia osób pełniących funkcje techniczne na budowie od odpowiedzialności cywilnej. Nie wolno Ci zatrudniać kierownika budowy, inspektora nadzoru, czy projektanta, który nie ma opłaconych składek OC.
Zakres obowiązków związanych z poszczególnymi funkcjami wynika z prawa budowlanego. W razie szkody, która powstała na skutek działań tych osób masz prawo zwrócić się do ubezpieczyciela o ich pokrycie.
Szczegóły znajdziesz na stronie Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa (http://www.piib.org.pl/).
Jeżeli chcesz, żeby kierownik budowy pełnił dodatkowe obowiązki nie wynikające z prawa budowlanego (np. zamawianie materiałów, opracowania projektowe), to musisz je zawrzeć w umowie z nim.

za duzo

18-08-2003, 15:34

Bolek

18-08-2003, 16:17

tak jakby gosc chcial cos powiedziec, ale mu nie wyszlo i tylko imie goscia 'za duzo' cos moze mi sugerowac, ale nie sugeruje 'za duzo' :)