Napisał
MrButton
Wcale nie takie trudne to wklejanie fotek. Trochę kombinacji i jest.
A więc..., Nasza decyzja co do kupna działki zapadła w ciagu tygodnia i to w wyniku nieprzyjemnych okolicznosci związanych z kupnem mieszkania, do którego nie doszło. Był styczeń A.D. 2007 i początek szału w nieruchomosciach. Trzeba było się nieźle napocić aby znaleźć jakies atrakcjne "M" i jeszcze nie zostać podkupionym. Trafilismy, jak nam sie wydawało, okazję więc zapadła szybka