Szerokie refleksje

Dziennik w całości został przeniesiony. Muszę jeszcze pomyśleć nad komentarzami. Chyba zrobię z nich w całości jeden post.

Oryginalnie opublikowany 29.03.2010

Na wieś dziś nie jechałem. Kończyłem przeprowadzkę do innego mieszkania. Ale może to i dobrze bo lało dość obficie. Poza tym, chyba mnie porąbało! Kupiłem taczkę na Allegro Jak przyjedzie (kurierem - taczka kurierem ) to wstawię fotkę i napiszę dlaczego właśnie ten model (no nadal nie wierzę, że wybierałem MODEL taczki)

Oryginalnie opublikowany 1.03.2010

Pokolenia odchodzą...
Ale zdążyłem! Byłem w zeszły poniedziałek z komputerem. Pokazałem zdjęcia budowy. Wszystko było dobrze... Nie mogę tego ogarnąć...

Oryginalnie opublikowany 4.11.2009


Sypało...

Jak siedziałem w dole nad zbrojeniem (skręcam nad szalunkami, żeby nie trzeba było ludzi do targania) i w świetle czołówki kręciłem kolejne węzły, było chicho, śnieg wielkimi płatkami sypał, tak wielkimi aż było słychać ich "uderzenia" w kaptur...

... i tak byłem tam sam, w mordę... jak na wrześniowym szlaku w Bieszczadach. Dawno nie miałem tyle czasu na przemyślenie paru ...