Ech, chyba budowa nam w sen zimowy zapada, nasz Dziennik Budowy na czwartej stronie działu wylądował... a niedobrze, niedobrze, roboty jeszcze kuuupa. Dziś trochę nadrobiliśmy z Bratem. Po pierwsze (i nieudokumentowane fotograficznie) Brat wywiózł z domu wszystkie hałdy gruzu pomieszanego z trocinami z więźby. Było tego łaaaaadnych parę kursów taczką i w całości poszło na utwardzenie drogi przed domem. Po drugie - została zasypana ostatnia dziura ...
Napisał out tak z teorii - pierwsze kryształki lodu pojawiają się przy 4 stopniach :wink: Yyyyy.... :o Chodzi o ciśnienie? Które w rurze wodociągowej jest od atmosferycznego dużo większe i w związku z tym temperatura zamarzania podjeżdża nam do góry? Nic, w taki razie pozostaje mi liczyć na to, że samo osiągnięcie temperatury zamarzania (w danym ciśnieniu) nie wystarczy, potrzebne jest zejście niżej, żeby się zmiana dokonała, a jutro i tak będę na ...
Dach w zasadzie skończony. Dekarze zrobili co mogli z posiadanymi materiałami, niestety brakło im trzech gąsiorów początkowych, chyba jednej dachówki narożnej, wcięło też dwie dachówki z kominkami wentylacyjnymi. Znaczy to wszystko było zamówione, ale nie zostało przywiezione w dostawie. Brakło tez nam blachy, więc część obróbek czeka. Całość tego, co zostało niezrobione poczeka sobie chyba do wiosny, kiedy założymy okna połaciowe, wtedy też zostaną skończone ...