dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Dzienniki Budowy na Forum

Wpisy bez kategorii

  1. Dziennik Aggi

    Praca nad projektem :D

    Do Belfegora trzeba było wleźć na wieżę. Bardzo wysoką. To mu dawało przewagę na wejściu, bo zanim się człowiek pozbył zadyszki Belfegor był w rozkwicie wątku i nic go już nie mogło powstrzymać. A że mówił ciekawie, to właściwie nikt się nie starał. Dobrze, że padło na Belfegora z tym projektem, bo żadnego cementowego technokraty bym nie zniosła! Z Belfegorem rozumieliśmy się bez słów. Czyli bez moich słów………, ...
  2. Dziennik Aggi

    Studium tynków zajęło mi parę lat, później przerzuciłam się na mrzonki - marzyli mi się książęta z pałacami, dalej był okres burżuazyjny – wille z basenem, później polskie dwory… jak widać rozwijałam się równolegle z ojczyzną :lol: .
    Oprzytomniałam gdzieś kole 20-stki. Wylądowałam mając jakiś horyzont estetyczny, szkicowałam sobie detale, fotografowałam napotkane budynki, które mnie czymś urzekły, robiłam sobie notatki z tego, co mi się aktualnie ...
  3. Dziennik Aggi

    Czytam opowieści forumowiczów o dojrzewaniu decyzji dotycząceych wyglądu wymarzonego domu, o poszukiwaniu projektów i za każdym razem jest to fascynująca historia.

    Mój najbardziej wstecz oddalony, a zapamiętany, zachwyt architektoniczno-estetyczny datuje się jakieś 26 lat do tyłu i dotyczy domu mojej przyjaciółki Magdy. Otóż Magdy tata otynkował dom dodając do tynku potłuczone szkło i to szkło mieniło się w słońcu, od czego mnie, uczennicy czwartej klasy ...
  4. Dziennik Aggi

    Ujawniała się oto w pełni miłość naszego Psa do H2O. Pies od dawna zaliczał z upodobaniem wszelkie akweny, przeczołgiwał się przez kałuże, próbował upchnąć 35 kilowe ciałko w wiaderku z wodą, miskę z piciem wprawnym chwytem wywracał sobie na łeb, a w „starym” domu zdarzyło się, że wniósł odkręcony szlauch do podlewania przez taras wprost do salonu :o ( w końcu jest spod znaku Wodnika, więc czemu ja się dziwię). :wink:
    Ulubionym miejscem rekreacji ...
  5. Dziennik Aggi

    Zaniedbałam się trochę z pisaniem, ale firemka odsysa mnie ostatnio ze wszystkich sił do potencjalnych wzlotów… :-?

    Wierzę w różne dziwolągi. Przesądy olewam, gnębię i ignoruję, ale mam takie różne sprawy, w które jednak wierzę. Na przykład w pamięć ścian. Jestem przekonana, że w ścianach zostają emocje mieszkańców, i te dobre, i te złe.

    Moje pierwsze mieszkanie kupiłam od pewnej pary emerytów. Ludzie ci zamieszkiwali tam przez ...
Strona 2 z 6